Trener Lecha przed meczem z Zagłębiem

Przed sobotnim meczem z Zagłębiem Lubin (początek o 18:00) trener Lecha Poznań, Nenad Bjelica wręcz tryskał humorem. Odpadnięcie z dwóch frontów w ciągu tygodnia absolutnie nie zrobiło na nim wrażenia, a w drużynie nie będzie żadnych zmian. Choćby w funkcji kapitana Kolejorza, którym nadal będzie Maciej Gajos.


Nenad Bjelica (trener Lecha):„Musimy przeanalizować, dlaczego zabrakło zaangażowania. Na pewno nie chodzi o charakter. Gdyby nie było charakteru i ambicji to drużyna nie walczyłaby tak jak z FC Utrecht. Kapitanem jest Maciej Gajos, ponieważ to Polak mający dobry profil. Zasłużył na kapitana. To ja podjąłem tę decyzję. Dla mnie tak naprawdę nie jest ważne, kto ma opaskę. Gdy byłem czynnym zawodnikiem to nie miałem opaski, a a zawsze miałem wiele do powiedzenia.”

„Nie tylko my mamy problemy. Austria awansowała w pucharach, ale jest na ostatnim miejscu w lidze. Sytuacja Young Boys jest podobna. Przeszli Dynamo Kijów, a później przegrali z ostatnim zespołem w tabeli. Lech nie jest wyjątkiem w Europie. Mamy bardzo drużynę i mamy wszystko w swoich rękach. Myślę, że rozegramy bardzo dobry sezon, ponieważ mamy chłopaków, którzy chcą grać i walczyć do końca. Jesteśmy pewni, że w kolejnych meczach pokażemy, że możemy wygrywać.”

„Zagłębie zmieniło system i zaczęło tak samo dobrze, jak rok temu. To dobry mecz dla nas, aby się zrehabilitować. W ostatnim etapie każdy zawodnik miał szansę do gry. Każdy, kto jest w drużynie ma moje zaufanie, ale przez mniej meczów nie każdy będzie mógł teraz grać. Jeśli wygramy i zostaniemy liderem będzie to miało małe znaczenie dla mnie. To nie jest teraz ważne.”

„Po odpadnięciu z Ligi Europy i Pucharu Polski nie mamy żadnego alibi. Chcemy i musimy być mistrzem. Mamy dobrą drużynę oraz atmosferę w zespole. Kibice to nasza moc, dlatego mam nadzieję, że będą z nami.”

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <