Lato na minus

W pierwszej i najważniejszej pod różnymi względami części sezonu 2017/2018 zespół Lecha Poznań rozegrał łącznie 12 meczów do 29 czerwca do 12 sierpnia. W tym czasie celem Kolejorza był awans do IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy oraz dostanie się do kolejnej fazy Pucharu Polski. Nic z tych rzeczy nie zostało zrealizowane, a w Ekstraklasie również szału nie było.


Typowo letni okres regularnej gry był niezwykle emocjonujący, ciekawy tylko przegrany. Tak naprawdę Lech Poznań rywalizował co co 3-4 dni od 13 lipca do 12 sierpnia przez miesiąc, bowiem w czasie trwania I rundy eliminacyjnej Ligi Europy nie było jeszcze meczów ligowych. W bardzo ważnej części sezonu, która zdecydowała o przyszłości klubu Kolejorz zanotował średni bilans 5-4-3, gole: 21:11.

Przed własną publicznością szału nie było, gdyż bilans 3-3-0, 14:4 nie powala na kolana, a remis z FC Utrecht wyrzucił Lecha Poznań z europejskich pucharów. Ten wyjazdowy 2-1-3, 7:7 też nie jest dobry. Lechitom najbardziej dał się we znaki pojedynek w Haugesund i w Szczecinie, którego nie da się już odrobić przez brak rewanżu. Czysto sportowo letni okres regularnej gry 2 razy w tygodniu został przez poznaniaków zawalony.

DOM: 3-3-0, 14:4 (liga 1-2-0, 6:2)
WYJAZD: 2-1-3, 7:7 (liga 1-0-1, 2:1)
OGÓŁEM: 5-4-3, 21:11

Złe wyniki sportowe, nietrafione rotacje przez trenera czy mocno zmęczony zespół sprawiają, że nie ma się z czego cieszyć. Poza meczem w Szczecinie nowo powstający zespół, który tylko w niektórych spotkaniach pokazywał zwyżkę formy. Regularnie poza spotkaniem z Pogonią demonstrował za to ambicję i charakter, jednak walka nie wystarczyła do osiągania lepszych rezultatów, kiedy nogi nie pracowały tak jak powinny.

Podczas meczów co 3-4 dni najskuteczniejszym piłkarzem Kolejorza był strzelec 5 goli, Christian Gytkjaer, który co ciekawe wszystkie bramki zdobył w ciągu jednego tygodnia między meczem z Piastem a Cracovią. Po 4 asysty mieli Maciej Makuszewski oraz Radosław Majewski. W 12 spotkaniach 15 lechitów ujrzało aż 23 żółte kartki. Najczęściej karany (3 razy) był Mario Situm.

Gole ogółem:

5 – Gytkjaer
3 – Jevtić, Nielsen, Situm
2 – Majewski, Trałka, Jóźwiak
1 – Makuszewski

Asysty ogółem:

4 – Makuszewski, Majewski
1 – Jevtić, Kostevych, Rakels, Barkroth, Situm, Gumny, Gajos, Vujadinović

23 żółte kartki, w 12 meczach, 15 zawodników:

3 – Situm,
2 – Nielsen, Janicki, Tetteh, Vujadinović, Trałka, Gajos
1 – Burić, Gumny, Majewski, Dilaver, Kostevych, L.Nielsen, Radut, Rakels


Mecze Lecha Poznań rozrywane co 3-4 dni:

29.06, Lech – Pelister 4:0 (LE)
06.07, Pelister – Lech 0:3 (LE)
13.07, Haugesund – Lech 3:2 (LE)
16.07, Lech – Sandecja 0:0
20.07, Lech – Haugesund 2:0 (LE)
23.07, Wisła P. – Lech 1:0
27.07, FC Utrecht – Lech 0:0 (LE)
30.07, Lech – Piast 5:1
03.08, Lech – FC Utrecht 2:2 (LE)
06.08, Cracovia – Lech 0:2
09.08, Pogoń – Lech 3:0 (PP)
12.08, Lech – Zagłębie 1:1

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







5 komentarzy

  1. stowoda pisze:

    Nad morzem tego roku lato na minus więc nic nowego. Dopiero teraz jest lato. Poza tym w Lechu to normalka od lat można się przyzwyczaić ?

  2. liszka pisze:

    Od kilku lat można było się do tego przyzwyczaić . Ale to lato i jesień i mecze co tydzień to już tragedia .

  3. 07 pisze:

    Redakcjo – w przerwę na reprezentacje możecie zobić artykuł o nowych twarzach i ich pierwszym okresie w Poznaniu. Na dziś Situm to wzmocnienie, a nie zawodzi Gytkaer. Reszta potrzebuje czasu.

  4. andi pisze:

    Czytalem wywiad z Rutkowskim..Raczej nikt nie dolaczy..a trener ma czas na budowanie zespolu. Chociaz z tej strony bez zbyt idacych naciskow. My to co innego, ale i na wzajem rozumiemy sie co do oczekiwan, nawet trener pokazuje swoj temperamet balkanski. Nowi pilkarze wiedza co sie od nich oczekuje, wiedza co to marka LECH POZNAN.