Reklama

Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Pogonią

Przed najbliższym meczem z Pogonią w Szczecinie jest kilka znaków zapytania w drużynie Lecha Poznań. Choć Kolejorz trenował ostatnio w komplecie to dwóch piłkarzy przeciwko „Portowcom” na pewno nie zagra. W tej chwili największą zagadką jest obsada środka pola.


W meczu z Pogonią Szczecin na pewno nie wystąpi zawieszony aż do połowy października kapitan, Maciej Gajos. Nie zagra też Radosław Majewski. Ofensywny pomocnik doznał urazu stawu skokowego w spotkaniu z Arką Gdynia. W ostatnich dniach normalnie trenował, jednak nie jest gotów na rozegranie pełnych 90 minut. Sztab szkoleniowy zdecydował już o oszczędzeniu Majewskiego, który nie znajdzie się w „18” na mecz z „Portowcami”.

Nie wiadomo również co z rekonwalescentem Darko Jevticiem. O tym, czy Szwajcar po prawie 2 miesiącach znajdzie się w kadrze Lecha Poznań zdecyduje piątkowy trening. Lewonożny rozgrywający w ostatnich dniach ćwiczył z pełnym obciążeniem, lecz ze względu na długą przerwę na pewno nie jest w stanie biegać przez 90 minut. Braki w minionych 2 tygodniach nadrabiał także Nikola Vujadinović. Jeśli Czarnogórzec znajdzie się w „18” to raczej w roli rezerwowego.

Wiele wskazuje na to, że w niedzielę Lech Poznań zagra duetem TT w środku pola, natomiast szansę na „10” otrzyma Mihai Radut. Do meczu z Pogonią Szczecin ekipa Kolejorza zaliczy jeszcze 2 jednostki treningowe. Jedną dzisiaj i drugą już po wyjeździe do Szczecina. Początek niedzielnego starcia z Pogonią o godzinie 18:00. Tylko wygrana pozwoli Kolejorzowi utrzymać 1. miejsce w tabeli.


PRZEWIDYWANA meczowa „18” na mecz z Pogonią:

Bramkarze: Matus Putnocky, Jasmin Burić

Obrońcy: Robert Gumny, Emir Dilaver, Rafał Janicki, Lasse Nielsen, Vernon De Marco, Volodymyr Kostevych

Pomocnicy: Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh, Darko Jevtić, Maciej Makuszewski, Kamil Jóźwiak, Mario Situm, Mihai Radut, Niklas Barkroth

Napastnicy: Christian Gytkjaer, Nicki Bille Nielsen

PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Pogonią:

Putnocky – Gumny, L.Nielsen, Dilaver, Kostevych – Tetteh, Trałka – Makuszewski, Radut, Situm – Gytkjaer.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







42 komentarze

  1. J5 pisze:

    Nawet bez Majewskiego i Gajosa kadra Kolejorza jest bardzo mocna. Radut wreszcie będzie mógł zagrać na „10” i pokazać swoją klasę

  2. laik pisze:

    Z teo co tutaj czytam różnych ekspertów od trenowania, prowadzenia klubu etc. rozumiem, że skoro pseudokapitan i kalesoniarz nie grają to wygraną mamy w kieszeni. Dobrze myślę?

  3. aaafyrtel pisze:

    myślę sobie, że kolejorz marnuje potencjał tego szweda, bo on gra za mało… może jednak wejdzie później na podmęczonego przeciwnika i zrobi swoje…

    • Grimmy tel pisze:

      Problemem Barkrotha jest… Forma Makuszewskiego, który obecnie gra swoją życiówkę. Paradoksalnie to dobrze. Niech chłopak wie, że aby grać w pierwszym składzie, musi wznieść sie na swoje wyżyny, albo dołożyć nawet coś ekstra i grać jak nigdy dotąd. Tak powinno być w poważnym klubie, gdzie na każdą pozycję jest min. 2 równorzędnych piłkarzy i każdy z nich codziennie musi udowadniać, że to on zasługuje na miejsce w podstawce. Taka rywalizacja napędza piłkarzy i pozwala zapobiec stagnacji w zespole. Przez brak rywalizacji cierpiał Kędziora i nie robił postępów, a teraz Maciek Gajos z tego powodu dołuje. W zimowym okienku należy utrzymać trzon składu i sprowadzić dobrych piłkarzy na atak i środkową pomoc…

  4. Sławek pisze:

    Radut pokaże klase ? Przecież ten koleś jest o dwie klasy gorszy od Majewskiego .

  5. aaafyrtel pisze:

    to może niech grają owi dytkier i warkot w ataku razem… dla mnie gra jednym napastnikiem mija się z celem, co może jeden otoczony chmarą obrońców… pamiętam z młodości grę trzema… ach szarmach, lato, gadocha, to były czasy… odnośnie rozgrywającego, to wymierający gatunek jest…

  6. Panda1922 pisze:

    @aafyrtel:
    Ja sobie mysle , ze KOLEJORZ się pisze z dużej litery. Szwed tez. Pozdrawiam.
    A co do Barkrotha to Grimmy napisał wszystko co było do napisania.
    TYLKO I WYŁĄCZNIE LP!!!

    • aaafyrtel pisze:

      a ja sobie myślę, że powinieneś zmienić swój nick na Panda1920, poczytasz, będziesz wiedział dlaczego… zresztą niezależnie od twojego takiego czy innego nicka te początki naszego klubu są bardzo ciekawe…

      to drobiazg, ale pisze się też, a nie tez, i stawia się przecinek przed czy… to dla próbujących pisać w języku ojczystym z poszanowaniem, w moim odczuciu często pokracznych, prawideł…

    • fan pisze:

      O przecinkach pamięta, ale o pisaniu z wielkiej litery nie, bo klawisza Shift nie chce mu się wcisnąć..

    • aaafyrtel pisze:

      tej fan zauważ, że polszczyzna to żywy jeszcze język (jeszcze nie ma u nas odpowiednika surżyka albo innej trasianki)… zmieniający się na naszych oczach, bo młodym jeszcze chce się nim bawić… czyżbyś nie zauważył, że media elektroniczne wywracają do góry dnem wszelkie reguły poprawnościowe…

    • tomasz1973 pisze:

      I właśnie z takiej przyczyny postanowiłeś pisać wszystkie nazwy własne i każdy początek zdania małą literą…

    • aaafyrtel pisze:

      tomasz1973 8 września 2017 o 17:35

      zgadłeś… no może z przyczyn, a nie przyczyny…

  7. aaafyrtel pisze:

    jeszcze odnośnie tego szweda, że niby wszystko o nim napisano… cóż za nonsens… jak dobrze pamiętam, to taki piszczek w początkach swojej kariery robił za napastnika, dopiero później, zwłaszcza w niemczech, kazano mu być bocznym obrońcą i strzał w dziesiątkę to był… nie można więc wykluczyć, że ów szwed tez mógłby grać w ataku…

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Ależ on podobno w Szwecji grał jako napastnik!

    • aaafyrtel pisze:

      no więc tym bardziej dytkiet i warkot razem od pocążtku… jakoś obronę trzeba rozerwać, ile można grać z chaotycznej i przypadkowej kontry…

  8. Paweł68 pisze:

    Makuszewski ma kłopoty z kolanem po reprezentacji i nie wiadomo czy zagra.

    • aaafyrtel pisze:

      tak, zero oficjalnych informacji na ten temat… to mi podejrzanie wygląda… może więc warkot od początku…

  9. Tadeo pisze:

    Miało być tak pięknie i optymistycznie a tu już słychać o problemach z Makuszewskim i Jvticiem , nie wiadomo czy zagrają. Myślę że następcy dadzą radę i nie będzie znowu obciachu .

  10. kkslech pisze:

    Wolałbym Dilavera za Tetteha a na obronę Janickiego, po prostu nie lubię tego człapaka

  11. Panda1922 pisze:

    @ aafyrtel.
    Masz racje, jeżeli chodzi o brak duszenia na ALT , czy brak przecinka u mnie jak i u wielu osób piszących na forach. U mnie wyglada to tak ponieważ pisze z telefonu , w pracy , a pozatym jestem roztrzepany od dziecioka. Nie zmienia to faktu , że to strona poświęcona LECHOWI POZNAŃ , a nie gramatyce i ortografii!
    I KOLEJORZ się pisze z dużej litery i wszyscy którzy się uważają chociażby za sympatyków Tej Drużyny powinni w ten najprostszy na świecie sposób okazać Mu minimum szacunku w ten właśnie sposób! To samo dotyczy nazwisk osób z nim związanych. Z małej to se możesz pisać legia, tirowka i inne przydomki nadane warszawskiej drużynie dzięki ubeckim metodom postępowania jej działaczy . Ale nie o tym miałem pisać.
    Nie zmienia to również faktu , ze spływają po Tobie czyjeś uwagi ,bo nadal piszesz Szwed , Barkhort(Warkot?) i Piszczek z małej litery. A co do wpisu Grimmiego to wyczerpał temat! Napisał rzeczowo i NA temat. Czego Ty byś chciał? Pleciesz 3po3 tylko po by pleść, wolisz iść w zaparte zamiast napisać „Faktycznie , KOLEJORZ z dużej , sorry” ,
    albo zwyczajnie zamilknąć. Człowieku co jest z Tobą?
    I całkiem możliwe , ze wszystko zaczęło się dwa lata wcześniej , ale póki co JEDEN KOLEJOWY HERB ma datę 1922 , tak tez jest w papierach i ja się tego będę trzymał.
    Pozdrawiam , w niedziele pewna wygrana – nie ma innej opcji.
    TYLKO I WYŁĄCZNIE LP!!!

    • aaafyrtel pisze:

      bełkoczesz… EOT

    • aaafyrtel pisze:

      muszę jednak dorzucić, ty wiesz jak pisze się prawidłowo nazwisko tego szweda albo duńczyka z ataku, którzy jak dla mnie, powtarzam się, bo ci to umyka, razem powinni grać w ataku… na oficjalnej jest napisane, powinieneś pisać tak jak tam…

      wiesz jaką literą pisane są nazwy kolejorza w nazwach stron internetowych oficjalnej i tej tutaj…

      nie ma żadnych oryginalnych papierów odnośnie 1922…

      dopiero teraz EOT

    • kkslech pisze:

      Chyba Barkroth, nie wiem co jest takiego trudnego w zapamiętaniu paru nazwisk… Tak samo co drugi źle pisze Gytkjaer

    • aaafyrtel pisze:

      kkslech 8 września 2017 o 18:16

      chłopie oba nazwiska napisałeś źle… powtarzam na oficjalnej w składzie drużyny seniorów ich nazwiska są napisane poprawnie, no nazwisko tego duńczyka to nawet aspekt artystyczny ma… a nazwisko rumuna to dopiero cyrk…

      dlaczego więc nie nadawać im swojskich przezwisk, jak może być gajowy, to może też być warkot, co w tym złego…

  12. Judi pisze:

    Wyrzućcie tego rudego ze składu proszę

  13. stowoda pisze:

    No i dobrze że nie ma jak w innych zespołach że jak kontuzja „lidera” to od razu strach i niemoc.
    Ja będę patrzył jak pogra Radut i może De Marco. Radut bo są wielkie oczekiwania, tylu ludzi pisze by dawać jemu szansę , a tak naprawdę ( z ręką na sercu) jeszcze mnie o glebę z wrażenia nie rzucił dotychczasowymi występami. Na razie cobyście nie pisali Maja daje więcej zespołowi niż Radut.
    Ciekawe czy Kurmin i Moder załapią się choć na ławkę?

    • Paweł68 pisze:

      Radut tylko raz mnie przekonał bramką chyba zwycięską.Ogòlnie zbawcą nie będzie i też myślę tak jak ty.Obyśmy się mylili i Maja na ławę!W nd tylko zwycięstwo!

    • tomasz1973 pisze:

      Panowie, tylko zwróćcie uwagę na ilość meczy, a co za tym idzie rytm meczowy, automatyzmy i zrozumienie, jakie mógł wyrobić sobie dzięki temu Kalesoniarz, a jakiego nie mógł Radut.

    • kkslech pisze:

      A Thomalla mógł? Nieco ponad 400 minut i odpalony

  14. aaafyrtel pisze:

    tomasz1973 8 września 2017 o 17:42

    robię to trochę dla śmiechu, no dla tych, którzy uczą mnie polszczyzny… no więc, odmienia się mecz meczów… to jest nonsens, bo odmienia się skecz skeczy, ale tak te dziadki od poprawności językowej uważają… (no niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego skecz skeczy jest ok, a mecz meczy jest be)… ot polszczyzna…

    • Grimmy pisze:

      Skecz to nie jedyny analogon, który wspiera odmianę dopełniaczową słowa mecz na meczy. Mamy również takie słowa jak mlecz, miecz, rzecz, smecz, krecz. O dziwo, tak słowo mecz, jak i skecz, smecz i krecz to zapożyczenia z języka angielskiego i przy deklinacji w dopełniaczu każde z nich ma końcówkę -czy. Czyli mamy skecz (ang. scatch) i dop. – skeczy; Smecz (smash) i dop – smeczy; (S)Krecz (scratch) i dop – skreczy. Słowo mecz również jest zapożyczeniem z języka angielskiego (od słowa match), jednak słownikowa forma dopełniaczowa to meczów. Ot, taki brak spójności językowej i przede wszystkim konsekwencji. Obecenie jedynie puryści językowi upierają się przy formie meczów – poprawnej językowo i meczy – błędnej. Autorytetu w tej dziedzinie są zgodne, że obie formy są poprawne. Formowanie się języka to dziwny proces i często poprawna forma wynika z bycia „dzieckiem swoich czasów”, być może tak właśnie było ze słowem mecz.

    • aaafyrtel pisze:

      Grimmy 8 września 2017 o 20:25

      te argumenty, które przytoczyłeś są mi naturalnie znane… jednak o jakich autorytetach piszesz, że niby dopuszczają obie formy… bańko pisze dość sarkastycznie (słusznie), że słownikarze murem stoją za mecz meczów… dostępne w necie odmiany nie uwzględniają oboczności…

  15. Bart pisze:

    Brak Kalesoniarza nie będzie problemem, zagra pewnie Radut a w drugiej połowie zmieni go Jevtić.

    Zastanawia mnie natomiast, dlaczego ostatnio na środku obrony gra L. Nielsen a Janicki siedzi na ławce. Czy Duńczyk jest od niego lepszym obrońcą?

  16. kibic pisze:

    A co z Rakkelsem ? juz nie jest pilkarzem Kolejorza???????

  17. Oleg pisze:

    Oby Tetthe niezlapal czerwonej kartki bo mu czasem odbija!!!

    • aaafyrtel pisze:

      odbija każdemu, pytanie w jakim momencie… zdaje się, że tylko trałka, jak już dostanie żółtą, to drugiej żółtej już nie dostaje… to rzadka umiejętność jest…