Sonda: Jak oceniasz Mihaia Raduta?

Mihai Radut jest w Lechu Poznań już od ponad pół roku i cały czas mamy problemy z określeniem jego atutów, wad, a przede wszystkim kłopot z określeniem przydatności Rumuna do Lecha Poznań. Wiosną 27-latek nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie Kolejorza, by tej jesieni przy jeszcze większej konkurencji w drugiej linii również przegrywać walkę o pierwszy skład.


Mihai Radut trafił do Lecha Poznań w styczniu 2017 roku po tym jak w listopadzie 2016 rozwiązał kontrakt z Arabami z Hatta Club. Kolejorz znał Rumuna dużo wcześniej, obserwował go przez wiele miesięcy, sam Radut w maju 2016 gościł na Bułgarskiej, dlatego mimo jego półrocznych wakacji od prawdziwego futbolu w ZEA postanowiono ściągnąć go do Lecha. Rumun przychodził do Poznania jako lewy pomocnik. Szybko okazało się, że bardziej przydatny będzie na „10”.

Mihai Radut do teraz rozegrał w „niebiesko-białych” barwach 24 mecze w których strzelił 1 gola (z Termaliką w maju) oraz zaliczył 5 asyst. Prawonożny piłkarz gra w Kolejorzu niewiele. Nie zaliczył dotąd 1000 minut w „niebiesko-białych” barwach. Jeśli już dostaje szansę występu to najczęściej wchodząc z ławki rezerwowych. Mamy problemy z określeniem jego przydatności do drużyny, a także problem z wymienieniem największych wad czy zalet.

27-latek cały czas jest dla nas nieodkrytym piłkarzem o którym trudno coś napisać. Tym samym wykorzystując wolny weekend postawiliśmy ruszyć na KKSLECH.com z nową sondą dotyczącą Mihaia Raduta. Pytamy w niej co Wy sądzicie o Rumunie? Sonda jest dostępna poniżej oraz w „Śmietniku Kibica”. Wyniki tej ankiety ogłosimy w przyszły weekend w osobnym newsie. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do wzięcia udziału w nowej sondzie.


[wpgform id=’134623′]

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







45 komentarzy

  1. JR (od 1991 r.) pisze:

    Nie pokazuje wszystkiego. Wydaje się być zawodnikiem o słabej mentalności. Nie zdatny na lidera II linii. Wdaje się w kopanine i nie daje rady uspokoić gry, „dotknąć” akcji i klepnac z napastnikiem.

  2. inowroclawianin pisze:

    Na razie raczej ponizej oczekiwan. Liczylem na duzo więcej. Skoro nie potrafi wygryzc Majewskiego to dobrze o nim nie świadczy. Ja bym dal mu czas do przerwy zimowej. Moze jeszcze odpali, tak jak np. Makuszewski.

  3. Giacore pisze:

    Porażka transferowa. Według mnie trzeba się go pozbyć przy pierwszej okazji.

  4. Marcosii pisze:

    Jak dla mnie nie wykorzystujemy jego atutów. Podobnie jak z Tetehem potrzebuje grania. Myślę ze na chyba najlepsze dla niego miejsce to 8 gdy na 10 będzie Darko. Oboje nadają się do gry z klepki i grają dobrze technicznie. Radut nie ma aktualnie z kim pograć, jeśli drużyna gra defensywnie. Jak dostanie szanse będzie dużo lepszy niż Gajos i/lub Majewski !! Ale musi grać więcej !!! Kosztem Rajstopek bo będzie nam dawał dużo więcej !!

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Masz racje. Zwróćcie uwagę jak męczą się techniczni zawodnicy w zespole drwali. Zdani są na swoje indywidualne popisy. Taki Carlitos sam prędzej coś strzeli niż zagra szybki atak z reszta. Najlepiej współpracuje Angulo z Kurzawa i Wolsztynskim. U nas taki Radut musi miec kogoś do gry po trójkącie. Trzeba skupić się na zgraniu 2 środkowych z napastnikiem. Grać na jeden kontakt. Radut – Jevtic – Gytkjaer.

  5. Grimmy pisze:

    Przede wszystkim, wydaje mi się, że na skrzydle Radut u nas grał lepiej niż w środku. Miał jeden naprawdę dobry mecz, z Termalicą w fazie grupowej poprzedniego sezonu. Jednak cała Termalica grałą wtedy na pół gwizdka. Wydaje mi się, że w zeszłym sezonie był w dużo lepszej formie i zanotował wyraźny regres. Kiedy dostaje szansę, to niestety zawodzi. Dotychczas można było go usprawedliwiać, że jeśli dostawał szansę, to był ustawiany na boisku raczej z piłarzami drugiego garnitura przez co miał trudniej aby się wykazać, jednak, po pierwsze, to słaba wymówka, po drugie dostał szansę w meczu z Pogonią razem z innymi piłkarzami uważanymi za pierwszoplanowych i po prostu zawiódł na całej lini. Miał całkiem dobry mecz z Cracovią, gdzie zaliczył asystę drugiego stopnia i ogólnie fajnie wyglądał w środku. Wydaje mi się, że trener mógłby go wypróbować na ósemce, bo na 10 się raczej nie sprawdza. Dla mnie bardziej skrzydłowy niż środkowy pomocnik. Druga sprawa, trener mógłby dać mu zagrać kilka meczów pod rząd, może wtedy by zaskoczył, czasami trudno jest wyjść na boisko i zaprezentować pełnię swoich możliwości, wychodząc na boisku, że to Twoja jedyna szansa, jak schrzanisz, to po Tobie. Niektórym piłkarzom służy pewność, że trener będzie na Ciebie konsekwentnie stawiał, a nie, jak Ci się nie uda w jednym meczu, to jesteś do odstrzału. Z drugiej strony konkurencja w Lechu jest duża i może Nenad nie chce ryzykować jakiegoś buntu, czy niezadowolenia gdyby ktoś miał kilka słabszych meczów i wciąż dostawał kolejne szanse…

    Atuty:
    Bardzo dobra technika użytkowa.
    Dobry drybling
    Bardzo dobre stałe fragmenty gry, szczególnie rzuty rożne
    Dobre dośrodkowania
    Niezły przegląd pola i otwierające podanie
    Myśli nieszablonowo i szuka niekonwencjonalnych podań
    Kreatywny
    Niezły strzał za pola karnego

    Minusy:
    Nierówna forma
    Mała intensywność gry, przestoje na boisku
    Nie potrafi brać na siebie rozgrywania gry
    Nie umie swoich atutów pokazać w meczu
    Nie jest za szybkim zawodnikiem (duży minus, gdyby miał grać jako skrzydłowy)
    Słaby w obronie, nie imponuje warunkami fizycznymi, tężyzną (gdyby ustawiać go na ósemce)
    Chimeryczność
    Patrząc na historię kariery, słabe liczby wykręca w ciągu sezonu. Nigdy nie miał sezonu, gdzie zaliczyłby ponad 10 punktów w kanadyjskiej punktacji

    • Pawelinho pisze:

      Sorry że się czepiam, ale nie ma czegoś takiego jak technika użytkowa jest to po prostu technika piłka i tyle jego wyszkolenie.

    • Grimmy pisze:

      Pawelinho, jeśli tak twierdzisz – nie będę się kłócić. Ja używam rozróżnienia pomiędzy techniką użytkową piłkarza, czyli wyszkoleniem techniczne pomagające przy normalnych czynnościach boiskowych, a sztuczkami technicznymi i umiejętnością dryblingu. Podam przykład, dobra umiejętność opnowywania podanej do Ciebie piłki, będzie się zaliczać do techniki użytkowej. Wydaje mi się, że takie rozróżnienie ma rację bytu ze względu na wystepowanie piłkarzy, którzy mają świetną technikę użytkową, jednocześnie będącymi bardzo słabymi dryblerami. Przykład – Lewnadowski.

  6. piotr06 pisze:

    Średnio, to raczej dobre określenie. Niektórzy piszą, że dostaje za mało szans, ale jak już jest na boisku to jakoś „trawy nie gryzie”. Chyba mu nie zależy.

  7. J5 pisze:

    Jedyne co dobre u Raduta to dośrodkowania. I to wszystko. Nie potrafi wykorzystać swoich umiejętności technicznych na boisku

  8. Mateo pisze:

    Niepotrzebnie przedłużyli mu kontrakt. Już wczesniej nie miał nawet przebłysków nie mówiąc o dobrej grze.

  9. kilo82 pisze:

    Szans dostaje faktycznie mało, ale kiedy już je dostanie, gra słabo, co najwyżej przeciętnie. Może gdyby grał regularnie wreszcie by odpalił, ale Jevticu i Majewskim nie ma na to obecnie szans. Na pewnie jest to udany transfer.

  10. melon1922 pisze:

    Słaby lepiej dac szansę chłopakom z akademi np Moder.

  11. robson pisze:

    Dziesiątka z niego żadna niestety. Facet za mało udziela się z przodu i nie bierze gry na siebie. Z drugiej strony jednak jest dobry technicznie i ma niezły przegląd pola i być może ósemka to jest ta pozycja, na której mógłby wykorzystać swoje atuty i być przydatnym dla drużyny.

  12. kks777 pisze:

    Na skrzydle średnio choć mało tam grał, jako 10 się nie sprawdza, według mnie jeśli mamy mieć jakiś pożytek to na 8, a jak tu nie da rady to zimą mu podziękować

  13. kksjanek pisze:

    Widać, że ma duże umięjętności, pokazuje niekonwencjonalne zagrania, potrafi ograć paru zawodników jednym zwodem, tylko robi to bardzo rzadko. Jak już dostaje szansę to nie zachwyca, potencjał ma, ale jednak nie może wywalczyć sobie miejsca w składzie. Moim zdaniem zmiennik z niego solidny, ale chyba każdy oczekiwał czegoś więcej.

  14. Jack pisze:

    Bardzo dziwny piłkarz niby wszystko ma (technika) a bardzo mało daje drużynie.

  15. Kibic Lecha pisze:

    Teraz to jedynie na pozycji Gajosa mozna go próbować, żeby był przydatny to musi bardziej zpierdzielać niż to robi.I musi mieć z kim pograć.

  16. bezjimienny pisze:

    Bardzo zawodzi, przydałoby się go przetestować w rezerwach czy do czegoś się jeszcze w ogóle nadaje, bo do I drużyny aktualnie nic nie wnosi i powoli zaczynam tracić nadzieję, że tak będzie. Nie kojarzę jego dobrego meczu, a i dobrych zagrań niezbyt wiele.

  17. LTSK pisze:

    Jak to kiedyś mówili zdolny ale leń,facet ma jak na nasze warunki nieprzeciętne możliwość ale z jakichś powodów nie chce albo nie może ich zademonstrować kibicom Kolejorza i tu zadanie dla sztabu trenerskiego , wydaję mi się ,że brak mu motywacji i chyba ma problem z aklimatyzacją w Poznaniu,dobrze by było go obudzić bo mało w naszej lidzę jest technicznych zawodników i trzeba oglądać rzeźników z Korony

  18. babol pisze:

    Stać go na pewno na lepszą grę, pytanie czy przy obecnej konkurencji jest dla niego miejsce w składzie. Jak widać nie za bardzo. Nie wiem z czego to wynika, że nie gra. Możliwe, że nie daje z siebie na treningach 100%. Ostatnio zagrał i nie było szału, ale miał jedno dośrodkowanie z Pogonią gdzie Trałka powinien strzelić gola. Myślę, że powinien grać na lewym skrzydle. Na grę w środkowej części boiska po prostu nie ma szans. Jest tam ścisk, jest kapitan Gajos, który jak będzie zdolny do gry ma bankowo podstawę, potem Jevtic i dalej wiadomo Tetteh i Trałka.

  19. Leftt telefon pisze:

    Z tej mąki chleba nie będzie.8 to nie jest, 10 mamy dwie, skrzydłowych wagon. Umiejętności? Chomatek też miał umiejętności.

  20. pyra fan kks z breslau pisze:

    jak zgoli brode to pogadamy a tak na powaznie tyle szumu a tu lipa

  21. Siódmy majster pisze:

    Niestety jest to kolejny zawodnik, który grać potrafi ale nie …u nas.Jak się na niego patrzy to widać niezłego piłkarza, który jednak Lechowi nie daje NIC.Nie mam pojęcia z czego to wynika ale takich graczy było już w Kolejorzu wielu.Przed przyjściem do Lecha grali dobrze, u nas słabo lub średnio, po odejściu znów dobrze.Można wymienić takie nazwiska jak: Holman, Kadar,Djoum,Formella,Dolha,Tetteh.

  22. Tadeo pisze:

    To jest właśnie problem zbyt szerokiej kadry. Zawodnik w jednym meczu , lub kilku nie jest w stanie udowodnić swoich możliwości . Jednemu taki rytm meczowy wystarczy żeby się wykazać drugiemu nie.Do tej drugiej grupy należy właśnie Radut.Szkoda byłoby gdyby nie odpalił , bo możliwości i umiejętności ma.Poczekajmy jeszcze z skreśleniem go z Lecha ,może jeszcze Bielica da mu jeszcze więcej szans które potrafi wykorzystać.

  23. Biniu pisze:

    Dziwny gość. Gra słabo ale jak już mu coś wyjdzie to palce lizać. Niestety wychodzi mu raz , dwa razy na mecz. Za dobry żeby go odpalić za słaby żeby grał.

  24. Bryx pisze:

    Zaznaczyłem, że inna, a właściwie połączyłem dwie w jedną. Jak dla mnie średnio, ale potrzebuje więcej szans. Liczby ma niezłe, na 24 mecze 5 asyst i gol to nie jest tragiczny wynik. Ale też dużo gorszy od Makiego czy Majki.

    • mario pisze:

      nie liczyłem tego, ale to dobry pomysł. Przelicz to jeszcze na minuty, a nie na mecze, bo w jego przypadku tak właśnie trzeba liczyć. Wynik będzie dużo lepszy.

  25. Judi pisze:

    Słaby, nic więcej nie trzeba dodawać. Nadal się zastanawiam co on i Rakels robią w Lechu. Blokują tylko miejsce dla młodych.

  26. xxx pisze:

    Nie skrzydłowy, nie 10, ale ma wszystko by być dobrą 8

  27. lubwas pisze:

    za wolny nie do lecha poprostu AUT

  28. stowoda pisze:

    Trudno poijąć te „dawanie szansy”. Ile ma ich być? 30 meczów dawania szansy?
    Przyszedłeś to MUSISZ błysnąć! Albo czekasz aż „się zwolni miejsce”.
    Kapustka dostał 1,2 szansę w Leicester i na trybuny, i wypad ( wypożyczenie), Stępiński Mariusz też to samo, Salamon to samo, i tak dalej. Po co się zajmować Radutem. Dać szansę ( z tej jego puli „dawania szans”) dobrze rokującemu na skrzydle Jóżwiakowi, albo Moderowi na środku pola. Zresztą to saomo odnosi się do „dawania szans” NBN gdy jest Kurminowski który nie kopnął piłki albo Tomczyk w Podbeskidziu.
    Jak ONI nie odpalą to wtedy niech Radut „pokaże znowu swoją klasę w kolejnej sznasie na sukces”.

  29. bombardier pisze:

    Sonda jest tendencyjna. Co kibice mają do powiedzenia?
    Przecież DŁUGO BYŁ OBSERWOWANY.
    NIECH SIĘ DECYDENCI MARTWIĄ.
    Bardzo proszę o sondę – CO SĄDZIMY O BJELICY?

  30. arek z Debca pisze:

    Radut to chyba typ introwertyka. W szatni nie ma zadnego posluchu a to jest też ważne przy takiej ilości graczy. Jak ktoś się nie umie sprzedać to po prostu jest dupą w oczach trenera i kolegów z drużyny. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

  31. Lolo pisze:

    Jak był skrzdłowym w Rumunii to trochę asyst miał i goli nastrzelał. Dać mu więcej szans na skrzydle a jak nie wypali to podziękować

  32. BartiLech pisze:

    Stać go na dużo więcej. Ale nie może tego pokazać..

  33. 07) pisze:

    Najlepszą ocena tego piłkarza był mecz w Szczecinie. Gdybym to ja grał ogony lub sporadycznie to był orał murawę przy Twardowskiego…. Radut grał, ale ja po tygodniu nic z jego gry nie pamiętam.

  34. siwus89 pisze:

    Też mam problem w jego ocenie, umiejętności niby ma,ale nie potrafii ich sprzedać.Może gdyby grał pare meczy z rzędu w podstawowym składzie nabrałby pewności i by się w końcu odblokował.

  35. mario pisze:

    gdy miał przyjść do Lecha obejrzałem kilka jego meczów w lidze rumuńskiej. Był świetny, ale wtedy był podstawowym graczem, pewnym swego miejsca w składzie. Jak można go oceniać, gdy gra ogony, a cały mecz w tym sezonie rozegrał naciągane 3 razy, a w poprzednim naciągane 4 razy? Facet nie czuje wsparcia trenera i presję odczuwa 3 razy większą. Inni są/byli słabi i grali o wiele więcej niż on. To dobry piłkarz, przydałby się nam na 8-10, ale musi czuć zaufanie trenera, przynajmniej takie, jakie ma u Bjelicy Gajos lub Majewski. Marnujemy jego potencjał.

  36. jero12 pisze:

    Mihai Radut, jak tu go ocenić, uważam go za dobrego piłkarza. Stać go na pewno na lepszą grę, widać, że ma duże umiejętności. Tylko jak dostaje już szansę gry, to robi wszystko żeby, czego głupiego nie zrobić i może, dlatego gra asekuracyjnie, ostrożnie, nerwowo. Faktycznie nie czuje się pewnie na boisku, bo trener też nie stawia na niego, woli innych i to widać, on też to widzi, czuje. I to (chyba) w gestii trenera, co z nim zrobi. Oby przekonał się do Raduta, pomagał mu, nie każdy człowiek jest medialny, i pacha się na siłę. I może być super

  37. bly pisze:

    Bardzo dobry zawodnik jak na Lecha. Zdecydowanie otrzymuje za mało szans. Na rozegraniu o wiele lepszy od Majewskiego. Takiej techniki i dryblingu jak on nie ma nikt inny w Lechu. Mógłby poprawić precyzję ostatniego podania, ale patrząc przez pryzmat innych zawodników i tak nie jest z tym źle.

  38. lubwas pisze:

    mamy lepszych juniorów

  39. Ekstralijczyk pisze:

    Jedni zawodnicy potrzebują mniej meczów inni trochę więcej aby pokazać swoje umiejętności.

    Jeśli u Raduta mamy stwierdzić jego przydatność w zespole to musi o wiele więcej dostawać szans na 10 bądź ostatecznie na 8.

    Szczegolnie chodzi mi o takie mecze , gdzie Lech nie gra defensywnie tylko nastawiony jest bardziej na ofensywę.

  40. KKS LP Soprano pisze:

    Gajos w pizdu, Radut niech gra więcej!
    Gajos spierdolił Lechowi w tym sezonie już kilka meczy albo remisowych, albo przegranych (łącznie z pucharami). Radut jest nad nim górą zarówno techniką jak i szybkością, atuty defensywne na porównywalnym poziomie…