Wykorzystana szansa przez Janickiego

Ósmym i ostatnim transferem Lecha Poznań minionego lata był 25-letni środkowy obrońca, Rafał Janicki. Były piłkarz Lechii Gdańsk grający w tym klubie przez kilka sezonu został wypożyczony do Kolejorza na 2 lata z opcją pierwokupu po części w zastępstwie za Mario Malocę, którego mimo usilnych starań klubowi nie udało się pozyskać.


Rafał Janicki był ostatnim letnim transferem Lecha Poznań i przy okazji jedynym Polakiem ściągniętym na Bułgarską w minionym okienku transferowym. Choć wielu kibiców na ten transfer kręciło nosem to 25-letni były lechista pokazuje, że może stać się ważną postacią w defensywie. Dotychczas zagrał w 8 meczach w tym 7 od 1 do 90 minuty notując łącznie 642 minuty w barwach Lecha Poznań.

Rafał Janicki zadebiutował w Kolejorzu niezbyt udanie, bowiem w bardzo słabym spotkaniu z Wisłą Płock. Z czasem było lepiej. 25-latek przyzwoicie zagrał w dwumeczu z FC Utrecht, przeciwko Cracovii Kraków oraz ZagłębiuLubin. Później raczej dość niespodziewanie trafił na ławkę rezerwowych. Janicki wrócił do składu 22 września wykorzystując wóczas problemy w defensywie przed meczem ze Śląskiem. W spotkaniu we Wrocławiu zawiodła cała drużyna, jednak rosły stoper według InStat był wtedy jednym z lepszych piłkarzy w naszej drużynie mając index na poziomie 269 punktów.

25-letni wychowanek Chemika Police swój najlepszy mecz w Kolejorzu zanotował w minioną niedzielę przeciwko Legii Warszawa pokazując, że warto na niego stawiać. Rafał Janicki stoczył w tym spotkaniu 10 pojedynków z których wygrał 9 co jest bardzo dobrym wynikiem. Zagrał w 2 meczach rzędu i obie szanse dane od Nenada Bjelicy wykorzystał. Dotąd 3-krotnie grał na stoperze z Lasse Nielsenem, tyle samo razy z Nikolą Vujadinoviciem oraz raz z Emirem Dilaverem podczas swojego debiutu.

Rywalizacja w Lechu Poznań na środku obrony trwa od dłuższego czasu i od dłuższego czasu jest bardzo ciekawa. Trener Nenad Bjelica ma do swojej dyspozycji czterech nominalnych stoperów, którymi są Rafał Janicki, Lasse Nielsen, Vernon De Marco i Nikola Vujadinović. Regularnie na środku obrony gra jednak Emir Dilaver, a zimą do klubu trafi jeszcze Thomas Rogne. Niedzielny bój był więc dla Janickiego idealnym meczem do pokazania się w którym jedyny Polak wśród nominalnych środkowych obrońców w zespole wykorzystał swoją szansę.


Noty Rafała Janickiego według internautów KKSLECH.com:

2,37 – Wisła P. – Lech 1:0 (na stoperze z Dilaverem)
4,13 – FC Utrecht – Lech 0:0 (na stoperze z Vujadinoviciem)
3,15 – Lech – FC Utrecht 2:2 (na stoperze z Vujadinoviciem)
3,94 – Cracovia – Lech 0:2 (na stoperze z L.Nielsenem)
3,01 – Lech – Zagłębie 1:1 (na stoperze z Vujadinoviciem)
(-) – Lech – Arka 3:0 (grał dopiero od 80 minuty)
2,30 – Śląsk – Lech 2:0 (na stoperze z L.Nielsenem)
4,80 – Lech – Legia 3:0 (na stoperze z L.Nielsenem)

Liczby Rafała Janickiego w 2 ostatnich meczach według InStat:

Śląsk Wrocław – Lech Poznań 2:0

Index: 269
Faule: 1
Był faulowany: 2
Podania: 67
Podania celne: 63
Pojedynki: 16
Pojedynki wygrane: 10
Pojedynki w powietrzu: 8
Pojedynki w powietrzu wygrane: 5
Pojedynki na ziemi: 8
Pojedynki na ziemi wygrane: 5
Odbiory: 3
Odbiory udane: 1

Lech Poznań – Legia Warszawa 3:0

Index: 312
Faule: 1
Był faulowany: 1
Podania: 37
Podania celne: 33
Pojedynki: 10
Pojedynki wygrane: 9
Pojedynki w powietrzu: 4
Pojedynki w powietrzu wygrane: 3
Pojedynki na ziemi: 6
Pojedynki na ziemi wygrane: 6
Odbiory: 1
Odbiory udane: 1

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







52 komentarze

  1. arek z Debca pisze:

    Wśród tych osmiu nowych jak na razie to tylko on odpalił z Dilaverem i ewentualnie Situm, choć nie do końca jego gra mnie przekonuje.

    • robson pisze:

      Gytkjaer również, bo jest naszym najlepszym strzelcem.

    • Misha pisze:

      4 bramki Gytkjaera w porownaniu z 12 Angulo, czy 8 Robaka nie robia zadnego wrazenia …

    • robson pisze:

      @Misha
      Gytkjaer licząc wszystkie rozgrywki ma 6 bramek. Robak bez karnych ma 5 goli.

    • Judi pisze:

      @robson Gytkjaer? Nie nie nie, jak na razie to on gra słabo, spodziewałem się po nim więcej goli, a ma tylko o 3 gole więcej we wszystkich rozgrywkach od NBN. Nie bez powodu w TSV strzelił tylko 2 gole w 2 Bundeslidze. Jak tak dalej Christian będzie tylko truchtać po boisku to nie strzeli on nawet 10 goli w sezonie.

    • inowroclawianin pisze:

      Misha, ale zobacz ile sytuacji stworzyli Angulo a ile Gytkjaerowi. Trzeba spojrzec obiektywnie.

    • szafcik pisze:

      tak obiektywnie to poza dołożeniem nogi i głowy gościu nie pokazał kompletnie nic…. 0 umiejętności

    • inowroclawianin pisze:

      Szafcik, zobacz sobie jego gola, ktorego wbil Termalice albo te które strzelil dla Rosenborga.

    • Misha pisze:

      Ciekawa dyskusja… Wg mnie Gytkjaer przychodzil do Lecha jako gwiazda i dlugo oczekiwany bramkostrzelny napastnik. Jako gwiazda oczekuje od niego by robil roznice i przechylal szale zwyciestwa na rzecz Lecha. Nie oczekuje by robil to w kazdym meczu, ale w co ktoryms juz tak. Poki co, nie widze niestety zbyt wielu takich meczow, stad taka a nie inna opinia o nim

    • inowroclawianin pisze:

      Z niczego nic nie wyczaruje. Będą sytuacje, będą gole, jestem o tym przekonany.

  2. J5 pisze:

    Dobrze by było aby Rafał grał regularnie. Fajnie to wyglądało, i nawet Lasse Nielsen nie był w parze z Rafałem 'elektryczny ’. Trzeba grę tych stoperów wypróbować w następnych meczach. Emir Dilaver jest co prawda uniwersalnym piłkarzem, ale bardziej się przyda na bokach obrony, bo zastępców których uznaje Bjelica tam nie mamy, bądź na pozycji defensywnego pomocnika, gdzie już raz świetnie wyglądał w parze z Łukaszem Trałką. Na chwilę obecną ani Vujadinović, ani De Marco mnie nie przekonują, tym bardziej że ten pierwszy ciągle jest kontuzjowany. Transfer Janickiego na razie jest na plus

  3. anonimus pisze:

    Bardzo dobry transfer i co ważne Polak a nie przepłacony szrot z Zachodu!! Takie transfery w Lechu cenię najbardziej.
    Robson co do Gytkjaera bez przesady. Bardziej znany z wkładania swojego wa..a do pucharu niż gry jak do tej pory. Jego gra d..y nie urywa – gdzie mu do Robaka.

    • robson pisze:

      A ile podań dostaje Robak a ile Gytkjaer?

    • anonimus pisze:

      a ile bramek strzelił teraz Robak a ile strzelił Gytkjaer?? Sląsk dla prawie wszystkich jest gorszy od Lecha.. Mnie zadziwia że koleś z 2 bundesligi i to zz klubu który spadł ma robić za super strzelca. Dobry to On był ale kilka lat temu.Niech lepiej wraca ten młody chłopak z Podbeskidzia więcej bramek strzeli.

    • anonimus pisze:

      powtórzę swój komentarz bo nie pojawił się. liczą się liczby. Ile Robak strzelił w słabszym Śląsku a ile Gytkjaer w Lechu?? Napastnika rozlicza się z goli a czy strzelił d..ą, nogą czy karny jakie to ma znaczenie.. życzę facetowi żeby był dobry ale Carlitos, Angulo czy stary dobry Robak są lepsi. Tak zmieniając temat woją drogą świetnie byłoby widzieć Kurzawę z Górnika za Majewskiego w przyszłosci. fajnie pomarzyć..

    • Siódmy majster pisze:

      @robson-widzę ,że uporczywie i na wszelkie sposoby bronisz Gytkjaera.A to nie dostaje podań, a to inni mają gole z karnych itp.Gdyby Gytkjaer był dobrym napastnikiem to były by karne po faulach na nim i by mógł je wykorzystywać, niektóre sytuacje sam by sobie wypracował ( bo strzelić do pustaka banią albo girą czając się na polu karnym to ja bym umiał, a mam 50 lat i nadwagę ).Gdyby był… No ale nie jest dobry bo to cienias i lanser 🙁

    • robson pisze:

      @SM
      Gdyby Gytkjaer był napastnikiem potrafiącym sam wypracowywać sobie sytuacje, to grałby w czołowym klubie z 4 najlepszych lig Europy. Ale nie jest i gra w naszej przaśnej ekstraklapie. Proponuję zatem zejść na ziemię. Napastnik żyje z podań. Takie jest odwieczne prawidło futbolu.

      „bo strzelić do pustaka banią albo girą czając się na polu karnym to ja bym umiał”

      No to dobry musisz być, bo w polskiej lidze wcale nie są to umiejętności powszechne. 🙂 Iluż to było takich ananasów, którzy nawet z takimi prostymi czynnościami mieli problem. Żeby tylko wspomnieć takiego Ślusorza. 🙂

      A te słowa o „cieniasie i lanserze” to chętnie Ci wypomnę, kiedy Gytkjaer kolejnymi bramkami będzie nas prowadził do mistrzostwa. 🙂

    • Siódmy majster pisze:

      @robson-ponieważ dobro Kolejorza leży mi na sercu to z radością sam sobie przypomnę i uroczyście odszczekam jeśli Christian swymi golami da Lechowi trofea 🙂

    • madoo pisze:

      @anonimus
      Kilka lat temu? Przecież on grał w Niemczech pół roku, a dokładnie roku temu był na najlepszej drodze, żeby (z powodzeniem) zdobyć koronę króla strzelców w Norwegii. Gość nie zapomniał jak się gra, po prostu jest cholernie ograniczony, ale strzelać bramki to on potrafi. Nie wykorzystujemy go i nie wiem czy będziemy wykorzystywać, na ten moment wygląda na to, że nie.

    • anonimus pisze:

      masz rację przepraszam, źle popatrzyłem na transfermarkt.. żeby byla jasność Gytkjaerowi życzę jak najlepiej ale nie przekonuje mnie grą wcale. Miał jeden dobry mecz ze słabiutkim Piastem to malutko. Ja zawsze stoję na stanowisku że zagraniczny piłkarz ma być znacznie lepszy niż Polak a ten komkretnie porównując liczby z poprzednikami nie wygląda dobrze.

    • Kuba pisze:

      @Siódmy majster
      Pytanie nr 1: Ile z tych bramek Gytkjaera to były „do pustaka banią albo girą”?
      Pytanie nr 2: Ilu dobrych sytuacji do strzelenia gola Gytkjaer nie wykorzystał?

      Lech gra inaczej niż Śląsk. Strzelają prawie wszyscy, a jednym z zadań napastnika jest często absorbowanie defensorów i „robienie miejsca” kolegom z zespołu. Moim zdaniem najlepszy napastnik w Lechu od czasu Teodorczyka, a może i Rudniewa. I mimo tego co napisałem wyżej (o tym, że strzela cała drużyna) jestem spokojny, że będzie mieć > 10 bramek.

    • madoo pisze:

      @anonimus
      Tylko, że on z Piastem grał tak jak gra zawsze, po prostu dostał dwie dobre piłki (w sumie jedną świetną i jedną „taką sobie”) i wykorzystał z tego maksa. My przez ostatnie mecze nie tworzyliśmy sobie właściwie sytuacji podbramkowych i graliśmy fatalnie, przez co z tego typu napastnikiem graliśmy jakby w dziesięciu.
      Nie twierdzę, że to super piłkarz, ale w określonym stylu gry może być bardzo bramkostrzelny. Po prostu my tak na ten moment nie gramy, a w sumie to nawet nie jestem przekonany czy powinniśmy grać. No nic, zobaczymy jak teraz mu Jevtic pośle parę dobrych piłek, co nam zaprezentuje 🙂

  4. Michael pisze:

    Cos czuje ze zima odejdzie Vujadinovic , de Marco latem/ Nielsen (zalezy od wyniku na koniec). Ps . Cos nie widac naszej mlodziezy w srodku obrony, moze jakies nazwisko rzucicie z zespolu rezerw ? Pozdro

  5. Jacek_komentuje pisze:

    Moim zdaniem Janicki to obecnie najlepszy środkowy obrońca Kolejorza. Od niego powinno się ustalać ustawianie formacji. Walczak, nieźle się ustawia, a przeciwko Legii dwa razy całkiem żwawo ruszył do przodu stwarzając liczebną przewagę. Oby tak dalej!!

  6. asdf pisze:

    Z Lechii warto wyciągać piłkarzy co pokazuje przykład Makuszewskiego i Janickiego.
    Dlatego, że to są często dobzi piłkarze za małą cene bo sa ta pod formą.
    A w Lechii nigdy nie mogli osiągnąć dobrej formy przez niestabilną sytuacje, ciągłe zmiany trenerskie, jakies finansowe problemy, duże zmiany co okno transferowe i inne.

  7. KuBa pisze:

    Janicki to podstawowy obrońca na dzień dzisiejszy . A propo Vujadinovicia co z nim jest na poczatku jak grał tez był solidnym stoperem .

    • szafcik pisze:

      Chyba cię pogięło… pierwszy mecz to ten z Haugesund, gdzie i tak pokazał że jest niezłym drewnem

    • power pisze:

      Haugesund ???
      przecież w tym meczu nie grał a już widziałeś kur,, że jest drewniakiem
      mistrz skautingu nam się narodził

  8. Judi pisze:

    Opchnąć Rudego zimą i od przyszłej rundy grać duetem Janicki – Rogne (Vuja)

  9. Ekspert pisze:

    Dzisiaj 80 urodziny obchodzi Wojciech Łazarek, a tu żadnej informacji… Brak słów.

    • Judi pisze:

      A no faktycznie, brak słow trageeedia, weź przestań wchodzić na tą stronę…

    • kidd pisze:

      codziennie ktoś ma urodziny, mamy sto lat śpiewać czy laurki wysyłać?

    • Siódmy majster pisze:

      @Judi, @kidd-tyle,że ten „ktoś” to nie jest PAN TRENER WOJCIECH ŁAZAREK.@Ekspert ma rację,a Wasza postawa jest niepoważna.

  10. inowroclawianin pisze:

    Janicki na tą chwilę dobrze pracuje na to by z nami zostac na stałe. Solidny obrońca. NBN niech pozegnaja i Rakelsa. Przydalby sie tez ktos lepszy od Majewskiego i niech juz wróci Tomczyk zimą. Moder i Jozwiak tez powinni zaczac grywac, a nie tylko Gumny. Sprowadzic jeszcze jakiegos napastnika i przy odpowiednim przygotowaniu i formie moznaby pomyslec o LM. Wszystko będzie zalezalo od zaangażowania grajkow i Rutkowskich.

    • kidd pisze:

      co z koncert życzeń? tego sprzedać, kupić lepszego, ten niech wróci, tych ogrywać… przy okazji wygrywać i to w dobrym stylu! 🙂 tyle rzeczy do ogarnięcia, a jak coś nie wypali to trener zjebał

    • Siódmy majster pisze:

      LM?Fajna rzecz.Tylko najpierw wygrajmy majstra w Polsce.Nie wyobrażam sobie by go wiosną 2018 nie mieć ale mimo tego sam się nie wygra.Jak będziemy MP pogadamy o LM 🙂

    • inowroclawianin pisze:

      Siodmy majster – ale juz teraz trzeba robic przygotowania, bo latem to juz za pozno będzie. Kadrę trzeba miec juz zimą dopieta, zeby na lato byla zgrana i gotowa do walki o LM. MP to podstawa i nie wyobrazam sobie bysmy mieli go nie zdobyc. To obowiazek w tej slabej lidze.

    • inowroclawianin pisze:

      Kidd – tak, zespol trzeba systematycznie wzmacniac co rundę i co rundę wymieniac najslabsze ogniwa. Wtedy zespol będzie się rozwijal a my cieszyli z sukcesow. Oczywiście musi to byc racjonalna polityka transferowa i wymiana co rundę powiedzmy 1-2 najslabszych zawodnikow, zeby nie zaklocic harmonii.

    • Grimmy pisze:

      Zgadzam się z Inowrocławianinem. Wydaje mi się, że to jest jeden z poważniejszych błędów polskich klubów, którym przychodzi reprezentowanie nas w pucharach, że po skończonym sezonie następuje częściowa wyprzedaż tych, co przyczynili się do awansu do pucharów i sprowadzanie następców „za pięć dwunasta”. Zima to najodpowiedniejszy moment, wystarczająco wiele czasu, aby trener mógł wkomponować nowych, aby ci mogli zgrać się z resztą drużyny itd.

  11. Kibic Lecha pisze:

    Co Wojciech ma już 80 dzieśiątke.Gratulacje panie Wojciechu.

  12. Pawelinho pisze:

    Na początku miałem spore obawy odnośnie wypożyczenia Janickiego, ale teraz obok Dilavera jest jednym z najrówniej i najpewniej grającym stoperem Kolejorza. Poza tym jakby nie patrzeć dzięki (wciąż bądź co bądź piłkarzowi Lechii) bardziej pewnie grać zaczął również Nielsen, a jak wiadomo defensywa nie potrzebuje rotacji tylko stabilności tą stabilność było widać w kolejnych meczach ligowych.

  13. pyra fan kks z breslau pisze:

    dobrze gra zostawic i czekac na tego zimiaka

  14. John pisze:

    Janicki to dobry obrońca ,nie wiem co Lechii do głowy strzeliło że oddali go na 2 letnie wypożyczenie ,do tego sprzedali za marne pieniądze Maloce.

  15. ArekCesar pisze:

    Vujadinović to taki Kokalović.

  16. Damian pisze:

    Moim zdaniem będąc w Lechu Janicki ma szansę na dobry rozwój i za przykładem Makiego – powołanie. Nie, nie przesadzam, Pizdan ma kryzys ogromny czy to w ległej i na kadrze jest elektryczny, a poza Glikiem trudno szukac stopera dobrej klasy w kadrze.

  17. Lukas pisze:

    Ludzie trochę lodu na głowę góra dwa tygodnie temu Janicki to drewno było i przecinak, dzisiaj juz do kadry 🙂

    • robson pisze:

      Ale Nawałka już go kiedyś powoływał, więc jeśli będzie dobrze grał, to niewykluczone że znowu otrzyma szansę.

  18. orofar pisze:

    W ogóle z dawnego Kolejorza mamy ludzi w reprezentacji – Lewy, Peszko, Linetty,
    Makuszewski, Bednarek

  19. Alcatraz pisze:

    Janicki jest ok, gra pewnie. Charakteryzuje go siła walka i koncentracja. Określiłbym go mianem zgrabniejszej , lepszej piłkarsko wersji Lasse Nielsena.

    Co do reszty transferów zgadzam się że sprawdzili się Dilaver, Situm( Gumny,Jóźwiak nie liczę) reszta jest na dorobku, nie są to „Zapotoki” ale oczekiwania są zdecydowanie większe!