Reklama

Już 119 mecz z Wisłą

Za 3 dni o godzinie 20:30 Lech Poznań zagra u siebie z Wisłą Kraków. Dla obu klubów będzie to już 104 mecz na szczeblu Ekstraklasy oraz 119 na wszelkich możliwych frontach. Kolejorz nie przegrał z „Białą Gwiazdą” u siebie od ponad 3 lat, jednak chcąc utrzymać w piątek pozycję lidera ligowej tabeli musi znów wygrać.


Lech po raz pierwszy w historii spotkał się z Wisłą w 1947 roku. Wtedy poznaniacy przegrali z krakowianami 0:1 i w kolejnych latach również często musieli uznawać wyższość drużyny „Białej Gwiazdy” ulegając nawet 0:3 czy 0:5. Między innymi stąd właśnie lepszy bilans bramkowy ma przeciwnik spod Wawelu. Od sezonu 2008/2009 Kolejorz robi jednak wszystko, by poprawić niekorzystną statystykę goli, gdyż wygrywał po prostu częściej niż klub z Reymonta.

W minionych kilku latach ekipa z Bułgarskiej odniosła przecież największe sukcesy w bezpośrednich konfrontacjach z „Białą Gwiazdą”. Od momentu ostatniego powrotu lechitów do Ekstraklasy „niebiesko-biali” dwukrotnie zdobyli Superpuchar Polski pokonując w decydujących spotkaniach właśnie wiślaków. Jesienią 2016 wyeliminowani Wisłę Kraków w 1/4 Pucharu Polski podobnie jak wcześniej wiosną 2009 roku.

Kolejorz po raz ostatni poległ z „Białą Gwiazdą” latem 2015 roku, natomiast u siebie ostatni raz przegrał z tym zespołem latem 2014 roku. W dotychczasowej historii Lech miał lepsze i gorsze momenty rywalizacji z Wisłą. Na przykład między 1949 a 1955 roku przegrał aż 8 spotkań, 1 wygrał i 1 zremisował. Za to po porażce w Krakowie aż 0:6 w sezonie 1982/1983 poznaniacy nie przegrali z Wisłą aż 13 kolejnych pojedynków. Przy okazji wygrali 4 konfrontacje z rzędu nie tracąc w nich nawet gola.

Dobra seria skończyła się na początku lat 90-tych, a pod ich koniec Lech Poznań przegrał z Wisłą Kraków nawet 4 mecze z rzędu. Piątkowy mecz będzie już 119 pojedynkiem obu drużyn w historii, ale 104 w Ekstraklasie. Jak na razie bilans tych wszystkich starć jest minimalnie korzystny dla nas (dokładne liczby poniżej), choć bilans ligowy przemawia już za Wisłą. Krakowianie mają też lepszy bilans bramek – 165:152 (w lidze 146:132). Co ciekawe od ostatniego powrotu Kolejorza do Ekstraklasy lechici mierzyli się z Wisłą na 4 różnych frontach aż 43 razy.


Historia pojedynków Lecha Poznań z Wisłą Kraków:

1947: Lech – Wisła 0:1
1947: Wisła – Lech 5:0
1948: Lech – Wisła 1:1
1948: Wisła – Lech 2:1
1949: Wisła – Lech 2:0
1949: Lech – Wisła 2:1
1950: Wisła – Lech 2:1
1950: Lech – Wisła 2:3
1951: Lech – Wisła 1:0
1951: Wisła – Lech 2:0
1953: Wisła – Lech 1:0
1953: Lech – Wisła 0:0
1954: Lech – Wisła 0:1
1954: Wisła – Lech 3:0
1955: Wisła – Lech 3:1
1955: Lech – Wisła 3:1
1956: Lech – Wisła 1:1
1956: Wisła – Lech 1:3
1957: Lech – Wisła 0:1
1957: Wisła – Lech 1:2
1961: Lech – Wisła 0:0
1961: Wisła – Lech 2:2
1962: Lech – Wisła 0:1
1962: Wisła – Lech 0:0
1962/1963: Wisła – Lech 4:0
1962/1963: Lech – Wisła 0:2
1972/1973: Wisła – Lech 2:0
1972/1973: Lech – Wisła 3:0
1973/1974: Lech – Wisła 3:1
1973/1974: Wisła – Lech 0:0
1974/1975: Lech – Wisła 4:1
1974/1975: Wisła – Lech 2:0
1975/1976: Lech – Wisła 3:0
1975/1976: Wisła – Lech 8:0
1976/1977: Wisła – Lech 4:1
1976/1977: Lech – Wisła 2:1
1977/1978: Lech – Wisła 0:0
1977/1978: Wisła – Lech 1:3 (PP)
1977/1978: Wisła – Lech 1:1
1978/1979: Wisła – Lech 4:1
1978/1979: Lech – Wisła 2:0
1979/1980: Wisła – Lech 5:1
1979/1980: Lech – Wisła 1:0 (PP)
1979/1980: Lech – Wisła 2:0
1980/1981: Wisła – Lech 3:1
1980/1981: Lech – Wisła 2:0
1981/1982: Lech – Wisła 2:1
1981/1982: Wisła – Lech 3:1
1982/1983: Lech – Wisła 3:1
1982/1983: Wisła – Lech 6:0
1983/1984: Lech – Wisła 1:0
1983/1984: Wisła – Lech 0:0
1983/1984: Lech – Wisła 3:0 (PP)
1984/1985: Lech – Wisła 2:0
1984/1985: Wisła – Lech 0:2
1988/1989: Lech – Wisła 3:0
1988/1989: Wisła – Lech 0:0
1989/1990: Lech – Wisła 2:0
1989/1990: Wisła – Lech 1:1
1990/1991: Lech – Wisła 0:0
1990/1991: Wisła – Lech 3:3
1991/1992: Lech – Wisła 1:1
1991/1992: Wisła – Lech 0:2
1992/1993: Wisła – Lech 0:0
1992/1993: Lech – Wisła 2:3
1993/1994: Wisła – Lech 0:1
1993/1994: Lech – Wisła 3:1
1996/1997: Lech – Wisła 1:0
1996/1997: Wisła – Lech 1:1
1997/1998: Lech – Wisła 2:0
1997/1998: Wisła – Lech 2:0
1998/1999: Wisła – Lech 2:1
1998/1999: Lech – Wisła 1:3
1999/2000: Lech – Wisła 4:1
1999/2000: Wisła – Lech 2:0
2002/2003: Wisła – Lech 3:2
2002/2003: Lech – Wisła 2:4
2003/2004: Wisła – Lech 4:2
2003/2004: Lech – Wisła 2:2 k.4:1 (SP)
2004/2005: Wisła – Lech 4:1
2004/2005: Lech – Wisła 3:1
2005/2006: Wisła – Lech 5:1
2005/2006: Lech – Wisła 2:1
2006/2007: Lech – Wisła 3:3
2006/2007: Wisła – Lech 0:0
2006/2007: Lech – Wisła 2:2 (PE)
2006/2007: Wisła – Lech 3:2 (PE)
2007/2008: Wisła – Lech 4:2
2007/2008: Lech – Wisła 1:2
2008/2009: Wisła – Lech 1:4
2008/2009: Wisła – Lech 0:1 (PP)
2008/2009: Lech – Wisła 1:1
2008/2009: Lech – Wisła 2:1 (PP)
2009/2010: Lech – Wisła 1:1 k.4:3 (SPP)
2009/2010: Lech – Wisła 1:0
2009/2010: Wisła – Lech 0:0
2010/2011: Lech – Wisła 4:1
2010/2011: Wisła – Lech 1:0
2011/2012: Lech – Wisła 0:1
2011/2012: Wisła – Lech 0:0
2011/2012: Lech – Wisła 0:1 (PP)
2011/2012: Wisła – Lech 1:0 (PP)
2012/2013: Wisła – Lech 0:1
2012/2013: Lech – Wisła 1:0
2013/2014: Wisła – Lech 2:0
2013/2014: Lech – Wisła 2:0
2013/2014: Lech – Wisła 3:0
2014/2015: Lech – Wisła 2:3
2014/2015: Lech – Wisła 2:0 (PP)
2014/2015: Wisła – Lech 1:2
2014/2015: Lech – Wisła 0:0
2015/2016: Wisła – Lech 2:0
2015/2016: Lech – Wisła 2:0
2016/2017: Lech – Wisła 1:1
2016/2017: Lech – Wisła 1:1 (PP)
2016/2017: Wisła – Lech 2:4 (PP)
2016/2017: Wisła – Lech 0:0
2016/2017: Lech – Wisła 2:1

Ogólny bilans: 45-29-44, 152:165 (118 meczów)
W Ekstraklasie: 38-26-39, 132:146 (103 mecze)
U siebie: 30-12-11, 90:47 (53 mecze)
Na wyjeździe: 8-14-28, 42:99 (50 meczów)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







12 komentarzy

  1. Byly pisze:

    Gwiazdy „Białej Gwiazdy” ścielą się do stóp „uprawnionym – opiniotwórczym”.

  2. 07 pisze:

    Wisła przyjedzie na mecz do Poznania ”szczerbata”, co nie znaczy, że będzie łatwo i przyjemnie. Czas powtórzyć to co graliśmy z Legią.

    • Byly pisze:

      Po ostatnich wypowiedziach piłkarzy – Wisła, to minilegia.
      Łatwo nie będzie z kimś kto wylizuje d. .

  3. R.K. pisze:

    Dosyc juz remisow,pora na efektowne zwyciestwo z rywalem z czolowki.Wygrac i umocnic sie na czele tabeli!!!

  4. John pisze:

    Lech grając u siebie musi wygrywać.W tym sezonie wygląda to bardzo dobrze,4 zwycięstwa,2 remisy,13-2 w bramkach,faworyt jest jeden.
    Szkoda remisu z Sandecją ,Zagłębie jak widać, okazuje się mocnym zespołem.
    Problemem jest trochę gra na wyjazdach,wygrana tylko z Termalicą i Cracovią.
    Ale koniec końców te punkciki z Jagiellonią,Lechią,czy Pogonią mogą okazać się kluczowe w końcowym rozrachunku.

    • Byly pisze:

      Jeżeli nie zapamiętamy stylu, w jakim zdobyliśmy trofea, to sam tytuł będzie tylko statystycznym gadżetem. …chyba, że gadżet jest „bylle po trupach”.

  5. mól pisze:

    Ten mecz z sezonu 74/75 pamiętam.
    Cztery bramki R. Jakóbczaka, w tym jedna, to był majstersztyk. Pół górna piłka dośrodkowana z rzutu rożnego i strzał z woleja, piłka mało siaty nie rozerwała.

  6. pyra fan kks z breslau pisze:

    porno gwiazda polegnie na naszej swietej ziemi

  7. R.K. pisze:

    Tez pamietam ten mecz z sezonu 74/75.Bylem na nim osobiscie a potem jeszcze byla retransmisja w tv.Swietny mecz Jakoba mojego idola z lat mlodzienczych.Szkoda,ze nie ma zadnych retransmisji w Lech Tv z lat siedemdziesiatych,ale pewnie trudno o takie materialy.

  8. Dziadzia pisze:

    Jakób za ten mecz dostał najwyższą notę 10 w skali od 1 do 10 w klasyfikacji gazety SPORT jako pierwszy polski piłkarz.

  9. R.K. pisze:

    Mogli by chociaz nakrecic z Jakobem odcinek z cyklu „Gralem w Kolejorzu”.