Warto wiedzieć: Lech – Wisła

Wiosną 2017 roku na KKSLECH.com wystartował kolejny nowy i stały cykl pod nazwą „Warto wiedzieć”. W materiałach z tego cyklu będą znajdowały się przedmeczowe ciekawostki, informacje oraz rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań z danym rywalem i o których po prostu warto wiedzieć.


Warto wiedzieć: Lech Poznań – Wisła Kraków (27.10.2017):

O poprawę bilansu – Dziś Lech rozegra z Wisłą 119 mecz w historii, 104 w Ekstraklasie i 54 ligowy u siebie. Kolejorz ma szansę wyrównać bilans gier z Wisłą w Ekstraklasie. Wystarczy po prostu wygrać.

Wygrana i remis – Nenad Bjelica dotąd 2 razy rywalizował z Wisłą trenera Kiko Ramireza. Zremisował 0:0 na wyjeździe i wygrał 2:1 u siebie. Ten drugi wynik wieczorem jak najbardziej akceptujemy.

44 raz – Lech rozegra dziś 44 mecz z Wisłą od ostatniego powrotu do Ekstraklasy na wszystkich frontach. Już 44 mecz z Wisłą w ciągu 15 ostatnich lat to naprawdę dużo. W ubiegłym sezonie poznaniacy rywalizowali z krakowianami aż 5 razy. Ani razu nie przegrali, 3-krotnie zremisowali.

Dobra passa – Lech nie przegrał z Wisłą 6 kolejnych meczów. Po raz ostatni poległ z tym rywalem u siebie latem 2014 roku wynikiem 2:3. Od tamtej pory na Bułgarskiej zanotował bilans 3-3-0 (wliczając starcia w Pucharze Polski).

Ostatnio było nerwowo – Ostatni mecz Lech – Wisła miał miejsce pod koniec maja. Kolejorz po 21 minutach prowadził 2:0, by ostatecznie po nerwowej końcówce wygrać 2:1. Naprawdę niewiele wtedy brakowało, aby padł remis.

O lidera – W razie dzisiejszej wygranej Lech Poznań pozostanie liderem Ekstraklasy. Jest więc o co walczyć i po co strzelać gole. Tylko 3 punkty pozwolą Kolejorzowi prowadzić.

Dobra ofensywa kontra słaba obrona – Dzisiejszy mecz będzie starciem 2 najlepszej ofensywny w lidze z jedną z gorszych defensyw na wyjazdach w Ekstraklasie. Wisła poza Krakowem straciła aż 12 goli. Gorszy jest tylko Piast, któremu Lech na Bułgarskiej wbił 5 bramek.

Tylko Carlitos – W Wiśle gra jeden piłkarz, który musi być pod szczególną opieką lechitów. To Carlitos występujący jako „10” lub jako napastnik. Hiszpan zdobył 9 bramek z 15 goli jakie strzeliła Wisła w tym sezonie.

Wisła oddaje piłkę – Średnia posiadania piłki przez Wisłę na wyjazdach to tylko 46,6%. Jest to jeden z gorszych wyników pokazujący, że krakowianie poza Reymonta wyjątkowo często oddają piłkę rywalowi.

Gole po przerwie? – W trwającym sezonie ligowym Lech zdobył 9 bramek do przerwy i 13 po przerwie. Z kolei Wisła tylko 5 goli strzeliła w pierwszych 45 minutach i 10 w drugich. Znów szykuje się ciekawa II połowa.

Trzech zagrożonych – Pauzą wieczorem są zagrożeni Lasse Nielsen, Mihai Radut i Mario Situm (nie zagra z powodu urazu). Duńczyk oraz Rumun muszą uważać na kartki chcąc wystąpić za tydzień przeciwko Górnikowi.

Będą tłumy – Piątkowy mecz Lech – Wisła z trybun obejrzy w okolicach 25 tysięcy ludzi. Szykuje się bardzo dobra frekwencja w okresie w którym rok temu na spotkanie z Wisłą Płock przyszło niespełna 10 tysięcy ludzi. Ze względu na zakaz wiślaków zabraknie na Inea Stadionie.

Stefański rozjemcą – Arbitrem piątkowego meczu będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy. W tym sezonie prowadził nam domowe mecze z Piastem 5:1 i z Koroną 1:0. Wiśle sędziował derby z Cracovią 2:1. Stefański będzie wieczorem korzystał z systemu VAR.

Lech faworytem – W firmach bukmacherskich Lech nie był faworytem w wyjazdowych meczach z Jagiellonią i Lechią. Teraz jest inaczej. Średni kurs na wieczorną wygraną Lecha to tylko 1,65.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. J5 pisze:

    Redakcjo czy istnieje możliwość podawania nazwiska sędziego VAR obok nazwiska sędziego głównego? Przy powszechnym już używaniu tego systemu byłoby fajnie to wiedzieć zawczasu

  2. Czyli pisze:

    Czy nie można po prostu napisać jaki jest bilans ? Wygrana przegrana remis ?