Warto wiedzieć: Górnik – Lech

Wiosną 2017 roku na KKSLECH.com wystartował kolejny nowy i stały cykl pod nazwą „Warto wiedzieć”. W materiałach z tego cyklu będą znajdowały się przedmeczowe ciekawostki, informacje oraz rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań z danym rywalem i o których po prostu warto wiedzieć.


Warto wiedzieć: Górnik Zabrze – Lech Poznań (04.11.2017):

O poprawę bilansu – Jutro Lech rozegra 94 mecz z Górnikiem w historii, 91 w Ekstraklasie i 46 w Zabrzu. Choć początkowo Kolejorzowi w spotkaniach z Górnikiem szło bardzo słabo, to bilans Lecha z tym klubem jest korzystny. Ten w Zabrzu cały czas można i trzeba poprawić. Lechitom brakuje 1 bramki do 50 strzelonych goli w Zabrzu.

Kilka lat bez porażki – Lech Poznań ma na swoim koncie 11 kolejnych meczów z Górnikiem Zabrze bez przegranej. Po raz ostatni poległ z Górnikiem w sierpniu 2011 roku przegrywając w Zabrzu 1:2.

Ostatnio było dobrze – W 5 ostatnich wyjazdowych meczach z Górnikiem zespół Lecha 4 razy wygrał i 1 raz zremisował. Ostatnie spotkanie obu ekip w Zabrzu rozegrane w marcu 2016 roku zakończyło się triumfem poznaniaków 2:0.

Długie oczekiwanie – Lech po raz ostatni wygrał w lidze 1 października. Na zwycięstwo czekamy już ponad miesiąc, a to długo. Zdecydowanie za długo jak na drużynę mającą wywalczyć w tym sezonie mistrzostwo.

Najlepsza ofensywa kontra najlepsza obrona – Sobotni mecz będzie starciem najlepszej ofensywy w lidze (30 goli Górnika) z najlepszą defensywą (Lech – 11 straconych bramek).

Stawka jest jasna – Jutrzejszy wygrana może dać Lechowi pozycję lidera w połowie rozgrywek zasadniczych. W każdym razie jeśli Kolejorz zwycięży, to wyprzedzi zabrzan o oczko.

Z beniaminkami sobie radzimy – Lech lubi rywalizować z beniaminkami. Od 2002 roku zanotował z nimi bilans 44-21-13, gole: 152:67 w 78 meczach. W zeszłym sezonie wygrał z beniaminkami 2 ligowe i wyjazdowe mecze.

Brosz bez gola – Drużynom prowadzonym przez Marcina Brosza nie idzie w meczach z Lechem. Odra, Piast i Korona zanotowały bilans 0-2-5, 0:14. Zagranie w Zabrzu na 0 z tyłu już będzie połową sukcesu.

Dwie ofensywne gwiazdy – W sobotę Lech musi szczególnie uważać na Rafała Kurzawę (11 asyst) i Igora Angulo (14 bramek). To absolutny top w lidze jeśli chodzi o ofensywnych piłkarzy.

Mocni w grze głową – Górnik strzelił najwięcej bramek w lidze po uderzeniu głową (aż 8). Obrońcy Michał Koj i Mateusz Wieteska mają razem 6 bramek. Górnicy są bardzo niebezpieczni po stałych fragmentach gry.

Po dwie porażki – Lech i Górnik to zespoły, które poniosły dotąd najmniej porażek w lidze (po 2). Kolejorz ostatni raz poległ we Wrocławiu 22 września. Na wyjazdową wygraną czeka jednak od 20 sierpnia.

Obrona tylko na papierze – Górnik ma 5 najgorszą defensywę w lidze, która straciła aż 17 bramek. Tylko Wisła Płock i Piast nie umiały strzelić zabrzanom choćby gola.

Górnik oddaje piłkę – Średnia posiadania piłki przez Górnika u siebie to zaledwie 43,1%. Jest to najgorszy wynik w lidze, bowiem Górnik celowo oddaje piłkę rywalom grając najlepiej w Ekstraklasie z kontry.

Gole po przerwie? – W trwającym sezonie ligowym Lech zdobył 9 bramek do przerwy i 14 po przerwie. Z kolei Górnik strzelił w I połowach 14 goli i 16 w II odsłonach.

Trzech zagrożonych – Jutro zagrożeni są Lasse Nielsen, Mihai Radut i Mario Situm (nie zagra z powodu urazu). Duńczyk oraz Rumun muszą uważać na kartki chcąc wystąpić za 2 tygodnie przeciwko Sandecji.

Będą tłumy – Sobotni mecz Górnik – Lech zobaczy z trybun komplet widzów. Już kilkanaście dni temu zabrzański klub sprzedał ponad 22 tysiące biletów.

Frankowski rozjemcą – Arbitrem sobotniego meczu z Górnikiem będzie Bartosz Frankowski z Torunia, który w tym sezonie nie prowadził jeszcze spotkania Kolejorza. Górnikowi sędziował pojedynek Pucharu Polski z Sandecją 3:2. Frankowski będzie mógł jutro korzystać z systemu VAR.

Lech faworytem – W firmach bukmacherskich to Lech Poznań jest faworytem jutrzejszego meczu. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 2.15, na remis 3.30, a na zwycięstwo Górnika 3.25.

Mecz 4 listopada – Mecz Górnik – Lech odbędzie się w wyjątkowym dla naszego klubu dniu. 4 listopada 2010 roku Kolejorz ograł w Lidze Europy zespół Manchesteru City 3:1. Fajnie byłoby jutro powtórzyć ten rezultat.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. Pele pisze:

    Carlitosa i Angluo w pakiecie do Lecha latem po mistrzostwie

  2. KRIS pisze:

    Rutkowski by musiał pożyczyć kasę od szejkow lub wygrać totolotka, bo tak niema szans kupić tych zawodników niestac nas