Kamil Jóźwiak bez nowej umowy

Wychowanek Lecha Poznań, Kamil Jóźwiak w przyszłym sezonie 2018/2019 nie będzie występował w Kolejorzu. We wtorek wieczorem klub poinformował o definitywnym odejściu zawodnika, który ma propozycję zagraniczną. Lech Poznań chce, aby prawonożny pomocnik wypełnił obecną umowę obowiązującą do końca sezonu 2017/2018.


Lech Poznań chciał przedłużyć umowę z Kamilem Jóźwiakiem do czerwca 2021 roku, jednak agencja menadżerska reprezentująca Kamila Jóźwiaka miała swoje żądania chcąc m.in. zapisu kwoty odstępnego oraz gwarantowanej liczby występów w pierwszym zespole. Żaden z innych i czołowych piłkarzy Kolejorza nie ma takich zapisów w kontraktach, dlatego klub absolutnie nie zgodził się na takie żądania pozostając przy swoim stanowisku.

Obecna umowa Kamila Jóźwiaka wygasa w czerwcu 2018 roku, a Kolejorz chce, aby młody lechita ją wypełnił. Zagraniczny klub, który pozyska 19-latka będzie zmuszony wypłacić Kolejorzowi ekwiwalent za jego wyszkolenie wynoszący 150 tysięcy euro.

Dodajmy, że Kamil Jóźwiak trafił do akademii Lecha Poznań w 2011 roku z UKP Zielona Góra. W pierwszej drużynie Kolejorza zadebiutował w lutym zeszłego roku. W Ekstraklasie rozegrał 19 meczów w których strzelił 2 gole zdobywając w „niebiesko-białych” krajowy Superpuchar. W miejsce Kamila Jóźwiaka zostanie wprowadzony inny wychowanek wiążący swoją przyszłość z Lechem Poznań.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







139 komentarzy

  1. Bart pisze:

    🙁

  2. John pisze:

    Niby Rutkowski mówi że Jóźwiak cały czas jest do dyspozycji sztabu szkoleniowego 1 drużyny,ale nie wierze w to że w niej zagra ,choćby był w wybitnej formie.
    Także Jóźwiaka czeka albo pół roku w rezerwach,albo odejdzie za granice w zbliżającym się okienku transferowym za kilkaset tysięcy euro,co chyba byłoby najlepszym rozwiązaniem.
    Dziękować nie ma za bardzo za co,ale powodzenia panie Jóźwiak.
    Przekonamy się jak rozwinie się ten jego talent,wielu już takich było i wielu odbiło się od ściany.
    Życzę jak najlepiej.

  3. africaislam pisze:

    Już gwiazda? 🙂

  4. KKS pisze:

    Zegnamy bez zalu, niemniej powodzenia!

  5. anonimus pisze:

    odejdzie w zimie do Leeds z tego co czytam. I to jest najlepsze rozwiązanie i dla klubu i dla piłkarza

  6. stendi pisze:

    Następny talent który się zmarnuje za granicą, Szkoda, że odchodzi, kasa ważniejsza!

  7. BartiLech pisze:

    Szkoda..

  8. mroczek pisze:

    No i mamy precedens. Teraz młodzi zawodnicy wiedzą że jeśli manager jest dobry, to mogą swoje ugrać. Ciekawe kto następny się postawi?

    • Michu73 pisze:

      Co on niby ugrał? Miał już temat zagranicy ustawiony a negocjacje były „formalnością” tzn. bez szans na powodzenie.

  9. stowoda pisze:

    Ciekawe czy pójdzie do Włoch śladami Olafa Kobackiego ?
    Trudno dobrze życzyć Jóżwiakowi, ja tam nie życzę bo zawiódł nas kiboli, którzy murem za nim stali i nie zapominali o nim. Idż gościu i nie wracaj.
    Są do ciebie podobni , ci którzy chcą grać w Lechu. Nie jesteś super gwiazdą co pokazałeś w GKS Katowice.
    Jóźwiak z woza koniom lżej ! Inni wypełnią szybko puste miejsce.

  10. Michu73 pisze:

    No to Kamil wywalczył kontrakt życia:) Widac, ze nikomu (w tym Kamilowi) nie zależało na kontynuacji kariery u nas skoro postawili z menago warunki „zaporowe”. Nie zdążyłem sie do niego przekonać, chociaż kilka występów było obiecujących. Z ciekawością bede obserwował jego karierę.

    • mroczek pisze:

      ciekaw jestem ile było w tym działaniu jego przemyśleń i skłonności a ile przemożnej chęci zarobku przez managera który ogłupił młodego i niedoświadczonego życiowo człowieka

    • Michu73 pisze:

      Tego nie wiemy i sie pewnie nie dowiemy. Temat zamknięty.

  11. babol pisze:

    Wystarczyło przed sezonem powiedzieć, że zamiaruje odejść i nie podpiszę kontraktu. Nie było by dzisiaj tematu. Jest spory niesmak, młody nie zachował się ładnie względem klubu, który de facto dał mu szansę gry i rozwoju. Również nie wierzę w to, że będzie w meczowej 18-stce, a tym bardziej grał do końca sezonu. Przykłady Bednarka, Kędziory czy Kownackiego widocznie nie każdego motywują do pracy i zarazem uczą. Klub na ciebie wydał sporo pieniążków oraz co ważniejsze czas, bezcenne w piłce. Obyś nie przepadł i dobrze swoją karierę poprowadził, powodzenia.

    Taki Arajuuri spokojnie dograł sezon bo był uczciwy względem klubu. Swoje zamiary wyłożył na stół, podpisał kontrakt z Duńczykami i dograł do końca kontrakt. Jak widać można!

  12. Kolejorz1922 pisze:

    Szerokości !

  13. ArekCesar pisze:

    Ciekawe czy ma coś nagrane, czy teraz zacznie się na siłę szukanie klubu. Trochę go szkoda, bo jeszcze mógł z rok pograć. Jednak myślę, że wina i tak leży po środku. Bezsensowne stawianie na niektórych graczy daje taki skutek. Byle zaraz Moder i Puchacz nie zdecydowali się na podobne kroki.

  14. Varane pisze:

    ”W miejsce Kamila Jóźwiaka zostanie wprowadzony inny wychowanek wiążący swoją przyszłość z Lechem Poznań.” Przeciez wszyscy ktorzy tu przychodza chca isc dalej bo gowniarze marza o Realu czy Barcelonie . Wszystko podstawiane pod ryj w tej akademii, zarobki w wieku 16 lat a potem takie sytuacje. Zawodnicy w wieku juniorskim powinni grac za darmo. Potem w rezerwach jakies drobne bo i tak wszystko im w internacie zapewnia klub. Klub ich tak ich wszystkich wychowuje nastepny ktory tu przyjdzie bedzie pewnie jeszcze gorszy bo to pokolenie coraz bardziej zjebane

  15. LP pisze:

    Z tym staniem murem za jakimś zawodnikiem to jest różnie.Zawodnik gra dobrze,strzela,chwali klub ,identyfikuje się to jest wszystko fajnie.Ale jak idzie trochę gorzej,to już tak miło nie jest.Przerabiane to było z Kownackim,strzelał,to super Kownas,grał gorzej,wypad nie nadaje się,co to za napastnik i to nie były pojedyncze głosy.

  16. roby pisze:

    Będzie grał zagraniczny szrot zamiast wychowanka, porażka na całego…
    Idziemy coraz niżej….

  17. arek z Debca pisze:

    Nie postąpił fair wobec klubu. Jeśli rozwinie swój talent gdzie indziej to dobrze i tego mu życzę. Jeśli się zmarnuje co niestety przewiduję to dojdzie sam do wniosku, że źle postąpił.

  18. Cinek pisze:

    Szkoda. Podobno w obecnym kontrakcie ma zapis, że po zagraniu chyba 12 spotkań, kontrakt automatycznie zostanie przedłużony o rok. Wyjaśni to ktoś?

    PS. Mam tylko nadzieję, że ta za granica to nie pewne miasto położone na wschód od Poznania 🙂

  19. Jol pisze:

    Naprawde mocno zawiodlem sie na tym chlopaku. Widzialem na zywo jak strzelal pierwsza bramke w ekstraklasie. Ten moment, kiedy podbiegl do Kotora z dedykacja pokazywal, ze szanuje nasz klub i tradycje. Wierzylem, że jeszcze wiele świetnych wystepow w naszych barwach przed nim. Niestety, na wypozyczeniu w GKS nie pokazal nic, co wyróżnialoby go na tle I-ligowej szarzyzny. Teraz zas postawil warunki, ktorych szanujacy sie klub nie moze spelnic. Szkoda, naprawde wielka szkoda. Mogl byc to material na kolejna legende naszego klubu. A pozostal tylko niesmak. Ostatnim wychowankiem, ktory tak mnie zawiodl byl… Bereszynski

  20. Coach pisze:

    Skoro rozmowy nie były prowadzone na ostatnią chwilę ,tylko od dłuższego czasu i nie było widać jakiejś wyraźnej chęci do przedłużenia kontraktu,to pomysł wyjazdu zagranicę Jóźwiaka nie urodził się w jego głowie wczoraj.
    Może trochę zaważyło na jego decyzji to, że jednak obcokrajowcy dostają więcej szans,niby dlatego że wygrywają rywalizację ale młody zawodnik na pewno nie czuł się gorszy i ciężko mu było zaakceptować taki stan rzeczy.
    Na szczęście coraz więcej jest młodych zawodników ,którzy wierzą w ścieżkę rozwoju przedstawioną przez Lecha i wiążą swoją najbliższą przyszłość z Lechem,co widać po tym jak kolejni młodzi zawodnicy przedłużają swoje umowy.
    Szansę pokazania się dostanie kolejny zawodnik,mam nadzieje że Nenad zauważy w którymś potencjał i da szansę.
    Bo przychodząc do Lecha wiedział jaka jest strategia Lecha i jego zadaniem oprócz odnoszenia sukcesów,jest wprowadzanie młodych zawodników,ich rozwój.

  21. tom pisze:

    Grał kownaś i linetty to były teksty o juniorach którymi nic nigdy nie wygramy teraz jest zagraniczny szrot . tak źle tak niedobrze.

  22. ojciec pisze:

    Leeds go osra i nauczy się pokory. Pantak też.

  23. pete34 pisze:

    powodzenia w dalszej karierze dla „Pana Piłkarza” a na odchodne krótkie memento: „gra w Lechu to przywilej, nie obowiązek”.

  24. Judi pisze:

    Niech spier… Nie będę płakać, Kędziora, Bednarek, Kownacki, Lewandowski, Linetty, Kamiński.. Trzeba było z nich brać przykład panie Kamilu. Po co całujesz herb, jak gdy kasa zawieci to uciekasz? Po co? W sumie to też wina Żenada, że za mało mu dawał szans

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      A skąd wiesz odkąd zaczęły się targi kontraktowe i gierki menago?

  25. niewojnie pisze:

    Możdżeń i Judasz też odchodzili za granicę. Za granicę województwa

  26. tolep pisze:

    Nie wierzę treści tego artykułu.

  27. pyra fan kks z breslau pisze:

    na uklady nie ma rady he co tam kasa szumi w glowie

  28. mr_unknown pisze:

    Kompromitacja redakcji, która napisała, że piłkarz zgodził się na warunki klubu, a mąci tylko jego menedżer. Tak jak pisałem miesiąc temu. Warunki menedżera są też warunkami Jóźwiaka. Teraz nie ma co pokazywać, że gówniarz może szantażować klub i odejść kiedy mu sie spodoba, niech gnije na trybunach do końca sezonu.

  29. Lech Pan pisze:

    Lech Poznań chce, aby prawonożny pomocnik wypełnił obecną umowę obowiązującą do końca sezonu 2017/2018. ale po co? Jak nie gra. bajery maja dobre, pójdzie w zimie do innego klubu. To moim zdaniem byłoby najlepsze rozwiązanie w danej chwili, I tak nie ma szans na grę do końca roku, a tak zawsze coś by z tego było dla klubu!!!! za darmo nie pójdzie w zimowym oknie.

    • hester pisze:

      Po to, żeby pokazać kolejnym „młodym gniewnym”, że szantażowanie klubu nie prowadzi do niczego dobrego, a o miejsce w składzie trzeba walczyć na treningach, a nie podczas negocjacji w gabinetach prezesów. Nie można robić precedensów i uginać się pod byle menagerem juniora, bo tylko się wzmocni jego pozycję podczas kolejnych negocjacji.

    • Byly pisze:

      @hester, podpisuję się, lepiej bym tego nie ujął.

  30. PAWEL pisze:

    zawsze musi być wqrw.
    ps oczywiście, że nie łatwo młodzieżą wygrać w seniorskiej lidze, stąd był zawsze apel o transfery, ale tym szrotem co kupili ostatnio to dopiero ciężko…

  31. Franco pisze:

    Samo potępianie decyzji o wyjeździe za granicę, uważam, za nie na miejscu. Co w tym złego, że gość nie chce przedłużyć kontraktu i grać gdzie indziej ? Czy to zaraz musi oznaczać jego niechęć do Lecha ? Ma grać u nas, bo . . . bo co ? Bo kibice tak żądają ?
    Problem leży gdzie indziej. Że jak to w Polsce, jak zwykle musi się to wszystko odbywać w oparach smrodu, medialnych teorii spiskowych, dziwnych szantaży, zagrywek. Piłkarz, menago, może i Lech coś dołożył. Znów dzieci w piaskownicy.
    Drugi problem to sama istota kontraktu. Pewnie się nie znam, dlatego się dziwię, ale dla mnie to parodia. Chłopak ma 19 lat i kończy mu się kontrakt. To kiedy on go podpisał, że już kończy mu się przygoda z Lechem. Przecież on dopiero powinien ją zaczynać. Do 18-tki żadnego prawa głosu. Potem pierwszy kontrakt powiedzmy na 4 lata i do 22-go roku życia powinien być nie do ruszenia, chyba że za zgodą klubu.
    Wiem, naiwne, ale moim zdaniem ktoś tu ustalając wszelkie przepisy transferowe, nieźle się zabawił.

    • Franco pisze:

      Zapomniałem dopisać, że sporo się teraz zmieni od momentu zaistnienia czegoś co nazwałbym casusem Bednarka. 21 lat i szybki wyjazd praktycznie po jednym „normalnym” sezonie w Lechu.
      W tym sensie się zmieni, że coraz trudniej będzie negocjować kontrakty z młodymi, bo praktycznie większość, o ile nie wszyscy będą żądali wpisania kwoty wykupienia (niezbyt wygórowanej, dodajmy). „On wyjechał tak szybko, to dlaczego niby JA (Pan Piłkarz) mam czekać do 23 czy 24-go roku. Mi się też należy” Rozwój w Lechu to jedna sprawa, ok, ale jak będzie okazja to brykam.
      Tak mi się wydaje.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Masz rację. Dlatego trzeba pokazać, że młodzi Lechici z prawdziwego zdarzenia mogą liczyć na więcej. Teraz dałbym 2-3, którzy przedłużą kontrakty, po ich przedłużeniu i bez negocjacji konkretne podwyżki!!!

  32. roman pisze:

    Skandaliczne zachowanie trenera i zarządu,tracimy talent .To zły sygnał dla innych
    młodych.W sytuacji gdy nie mamy skrzydłowego na tej pozycji,blokujemy granie
    zdolnego zawodnika.Nie mając dobrego napastnika wypożyczamy Tomczyka.zapomnijmy o pierwszej trójce.niestety

    • madoo pisze:

      Co to znaczy „nie mamy”? Gdybyśmy nie mieli, to Jóźwiak by grał mimo zawirowań kontraktowych. A tak to klub mógł sobie pozwolić na to, żeby zawodnika trzymać na trybunach. Poza tym, za niego wejdzie Puchacz czy Klupś i, wierz mi, nie będzie spadku jakości.
      Ja tam mam żal do Jóźwiaka tylko pod jednym względem – tu naprawdę w niego wierzono. Wchodził już dawno, później klub mu zorganizował wypożyczenie (gdzie wcale nie prezentował się super) i dano mu szansę na ten sezon. Konkurencja była spora, ale tylko tak się można rozwijać. No cóż, powodzenia, oby nie zmarnował sobie kariery tym ruchem, bo życzę mu dobrze.

    • bezjimienny pisze:

      No właśnie nie grałby. Były już takie przypadki, że młodemu blokowano grę, ale trwało to tydzień-dwa i podpisywał, więc nikt nie robił z tego afery.

  33. Pele pisze:

    Komedia

  34. inowroclawianin pisze:

    Czyli sprawa w końcu wyjaśniona, jedyny plus. Szkoda tylko że nie po naszej myśli. Klub nie zarobi a dużo zainwestował w tego chłopaka. Złych doradców ma i pewnie źle skończy. Szkoda chłopaka bo talent ma i mógł coś w piłce osiągnąć. Czas wprowadzić Modera.

  35. JR (od 1991 r.) pisze:

    W koszernej w dodatku lokalnym coś pisali, że to Klub chce Jóźwiaka przekręcić. Jaka jest prawda? Kasa misiu kasa…

  36. Kuba1994 pisze:

    Jóźwiak zachował się jak dzieciak. Zazwyczaj z zarządem się nie zgadzam, ale w tej sytuacji naprawdę wygląda na to, że zrobił wszystko, żeby go zatrzymać. Nie życzę mu źle, ale mam nadzieję, że pogra do końca roku w rezerwach i nauczy sie pokory. Klub tym samym pokaże, że to on jest najważniejszy, a nie jakiś junior. Nie wyobrażam sobie, żeby odszedł np. zimą, każdy junior dostanie wtedy wiadomość, że z naszym klubem nie ma się co liczyć.

  37. wagon pisze:

    dla lepszego przeglądu sytuacji warto sprawdzić jak się podchodzi do młodych w innych klubach, np. Basel, z wywiadu Jevticia:
    „Gdy byliśmy już starsi, trenerzy często nas prowokowali. Testowali jak zareagujemy. Jeden z piłkarzy grających teraz w topowym europejskim klubie usłyszał w U-18, że jeśli wciąż chce grać w FC Basel, musi zejść niżej do U-17. Zrobili to by sprawdzić, jak się zachowa. Obrazi się? Zmobilizuje? Zrobi krok do przodu czy nie? Test zdał i jego kariera nabrała później rozpędu, bo szybko awansował do pierwszej drużyny. Takie sytuacje były na porządku dziennym. Mieliśmy dyscyplinę, ale też nie różniła się ona szczególnie od innych klubów. Panowały zwyczajne reguły.”
    z powyższego wynika że różne formy testowania młodych stosuje się w Europie,
    druga sprawa że nas różni agenci traktują jako trzeci świat gdzie owoce można zrywać z drzew za półdarmo, szybki wyjazd piłkarza nieogranego w 90% jest niewypałem, są przypadki gdy komuś się uda, Milik, Kapustka, Kownacki, Linetty, Kędziora- oni zdążyli się już pokazać, w Polsce zostali zapamiętani, a Jóźwiak- chłopak o blond włosach, który trochę pobiegał w Lechu i GKS, nie ma żadnego dorobku i trofeum,

  38. ad astra pisze:

    Nikt nie jest większy niż Klub. Z Panem Bogiem.

  39. 1909 pisze:

    Chora polska piłka. Żadnej drużyny w fazie grupowej LM czy LE. Za to żądania patałachów jakby grali w Hiszpanii. Do roboty Jóźwiak. Najpierw coś pokaż w polkiej słabiutkiej ekstraklapie.

  40. CzyWyMacieZgorem? pisze:

    Jóźwiak zachował się jak dzieciak słyszę… wypiął się na klub bez honoru i podobne komentarze. OK w pewnym sensie nie zachował się dobrze … Ale z drugiej strony zadbajmy sobie pytania :
    1. Szanse do gry i rozwoju nawet po te 10- 15 min dostawał On czy inne zagraniczne wynalazki ?
    2. Jeśli prawdą jest to że idzie do Angli to dostanie min. Milion funtów za podpis – kto by się z Nas nie skusił?
    3. Dostanie min 10 tysięcy funtów tygodniowo bo takie są stawki nawet dla takich dzieciaków.

    Myślę że wszytko jest jasne zarząd znowu dał dupy… jak jest piłkarz talent to trzeba dać mu szanse gry .. rozwoju .. dogadać się z pożytkiem dla klubu i piłkarza inaczej piłkarz i tak swoje weźmie a klub zostaje z niczym.

  41. T71 pisze:

    Jakie skandaliczne zachowanie trenera?
    Sprzedasz młodych zawodników i zarabianie na nich to ścieżka rozwoju Lecha.
    Nie może być tak, że zawodnik narzuca ile ma meczy rozegrać.
    Klub nie może ustępować, bo za chwilę każdy będzie żądał jakiegoś dziwnego wpisu w umowie. Za samo wpisanie sumy odstępnego to już można być w plecy z kasą jak się trafi dobry kupiec.
    Nie możemy szkolić zawodników przez kilka lat i oddawać sobie od tak za darmo, bo nie prowadzimy caritasu.

  42. wagon pisze:

    Zarząd klubu musi mieć charakter, nie musi być w 100% sprawiedliwy, musi w 100% podejmować zdecydowane działania, piłkarze muszą wiedzieć że jak przyjdzie ich kolej na negocjacje klub nie będzie grał dobrego wujka tylko mocnego gracza,
    Właściciel w piłce nożnej to nie „dobry król z bajki”, w klubie nie da się idealnie wyważyć dobra i zła, sprawiedliwie podchodząc do jednego piłkarza można skrzywdzić kogoś innego lub cały zespół,

  43. JERICHO pisze:

    Dziwi mnie, że taki numer odstawia agent, który ma w swojej „stajni” Milika czy Kędziorę. Przy transferach tej dwójki na pewno przygarnął dobre sumki – nie żebym zaglądał specjalnie w portfel – a teraz próbuje wypchnąć młodego do Leeds czy gdziekolwiek indziej zagranicę. Dostanie za to aż taką prowizję, która będą podobna do tych z transferu Milika do Napoli czy Kędziory do Dynama? Do klubu z Championship? W Anglii mają kasę, ale Jóźwiak będzie miał tam ekstremalnie ciężko. Klich, który melepetą nie jest, nie może się przebić w Leeds. Niby na skrzydłach w Leeds jest 3 graczy (czyli mniej do rywalizacji niż Klich), Jóźwiak byłby czwartym, ale będzie tuż po przejściu na Wyspy. Championship to wyższy poziom niż nasza siepanina i trochę pewnie mu zejdzie na aklimatyzację. Szkoda, ale w tej sprawie zdecydowanie jestem po stronie zarządu. Taki precedens z zapewnieniem miejsca w wyjściowym składzie jest zbyt niebezpieczny.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      To jest kolejny aferzysta.

    • inowroclawianin pisze:

      U nas mógł być pierwszym zmiennikiem, gralby bo Situm kontuzjowany, ale debil woli uciec i przepaść zamiast pograć w Lechu kilka lat i zostać gwiazdą.

  44. fordescort pisze:

    ciekaw jestem czy Leeds zapewnił w kontrakcie takie zapisy jak kwota odstępnego i gwarantowana liczba występów. Bo hajs na pewno większy niż 25k pln (taka kwota się przewija w mediach). Jeżeli zapewnił to czapka z głowy przed menadżerem – miszcz nad miszczami. Jeżeli nie ma takich zapisów to poleciał na szybki hajs i za 2-3 lata chłopaczek wróci z podkulonym ogonem (oczywiście życzę mu jak najlepiej ale takie są realia 99% młodych. Brawa dla zarządu, że nie dał sobie wskoczyć na głowę – jeżeli Jóźwiak się sparzy – to kolejny młody kilka razy pomyśli nad podobną drogą

  45. tylko tyle pisze:

    Jak już ktoś tu wspomniał, jeżeli jest zapis w kontrakcie, że po rozegraniu 12 meczów w podstawie kontrakt przedłuża się automatycznie o rok to klub chcąc nie chcąc mógł by go przetrzymać wystawiając do składu (gorszy od innych skrzydłowych by nie był na boisku), a wtedy lekko kopara by opadła agencji menagerskiej. Potem przetrzymać przez rok i decyduj chcesz grac czy siedzieć przez rok w tym wieku to będzie dla Ciebie gwóźdź do trumny, może by się obudził. Pytanie czy rzeczywiście jest taki zapis w umowie?

  46. opera pisze:

    Pazerność menagera i młodego grajka zwyciężyła szkoda że Kamil nie poszedł drogą Gumnego czy innych młodych piłkarzy Lecha .Pan menago pewnie zatrzasnął sobie drzwi do Akademii Lecha na zawsze podobnie jak poseł czarek

  47. tomek27 pisze:

    Sami gadam jaki to syf jest w Lechu , zarząd trener i zagraniczny szrot ,a dziwicie się gościowi ,ze chce isc grac do Anglii , do cywilizowanej pilki ,a nie zostać w trzecim swiecie piłkarskim ,bez możliwości grania w pucharach , gdzie szanse dostają wynalazki trenera ,jesli pojdzie do Leeds to zrobi po prostu krok do przodu , jeśli mu się nie uda ,zawsze może wrocic do ekstraklasy , jakiś Slask czy Pogon go wezmie , jeśli by mu się nie udało w Lechu , to może wrocic co najwyżej do GKSu . Wszyscy mamy w sercu Lecha ,ale nikt nie jest w jego sytuacji .Chce isc ,niech idzie .Lech cos tam zarobi i dobra jest ,LEch słabszy nie będzie

    • Behemot pisze:

      Tak. Zrobi krok do przodu. Tak jak swego czasu Robert Janicki – Lech mu był za ciasny, bo świat się dla niego otwierał – wybrał ofertę Hoffenheim, jako trampolinę do swojego ukochanego Realu Madryt. Zderzył się ze ścianą i tabunem takich samych jako on, potem była nieudana przygoda w Pogoni Siedlce, dziś walczy o skład w I-ligowej Olimpii Grudziądz… Jóźwiak dla Leeds będzie jednym z wielu tanich „hot prospect” – wypali, to fajnie, nie wypali – trudno.

    • tomek27 pisze:

      Ja ani nie pochwalam tego ruchu ,ani nie krytykuje , rownie dobrze można podac przykłady Milika, ,Glika,Krychowiaka czy Szczesnego , którym się udało. Może wroci za 2 lata ,a może nie . Kasa pewnie już teraz zarobi niezla ,pewnie dużo wieksza niż Lechu . Leeds ma szanse na awans do PL , a nawet 2 liga angielska jest dużo lepsza niż nasza . Krok do przodu sportowo na pewno zrobi ,czy będzie gral to już inna sprawa ,ale tam gra się 46 meczow w samej lidze ,wiec pewnie jakas szanse dostanie

  48. vens75 pisze:

    Kolejny cios. Po fatalnym październiku teraz to. Być może młodemu zaszumiało w głowie. Ale to reprezentant Polski, wychowanek Lecha, rokujący talent. I co? Wizerunkowa kompromitacja. Dla obu stron, może bardziej trzech stron. Bo widzę taki układ: wychowanek-trener-zarząd.
    Wychowanek: Po co było niedawno całować koszulkę? Czy był to fałszywy gest? Czy przypadkowo pomylił się Ci herb Lecha z logo firmy? Czy to był jasny przekaz co się dla ciebie liczy?
    Zarząd: Po co trąbimy o wprowadzaniu do pierwszego składu wychowanków, skoro nie robimy im miejsca i sprowadzamy zagranicznych rekonwalescentów, którzy potrzebują sporo czasu aby się ogarnąć lub złapać formę? Czy znowu dorobimy jakąś fajną teoryjkę? Czy fajnie wyrzuca się diamenty w błoto? Oddaje talenty za frytki? Czy wychowankowie mają cierpliwie czekać kilka lat na wypożyczeniach i na ławce by zagrać w Lechu?
    Trener: Czy miał Pan wprowadzać do składu wychowanków, czy swoich znajomków? Czy naprawdę nie dało się przeciąć tego wrzodu dużo wcześniej?
    Ostatni akapit do nas samych: Kibiców Lecha
    Czy rzeczywiście kochamy Lecha tylko za wyniki? Czy tylko majster nas zadowoli? Czy po każdym słabszym meczu wychowanków musimy ich gnoić w internecie i wygwizdywać na stadionie? Czy rzeczywiście możemy wierzyć, że dla wychowanków liczy się bardziej klub niż kasa?
    Wydaje mi się, że bez tych odpowiedzi nie mamy się za bardzo co denerwować. Bo po co. Każda strona będzie opowiadać swoją bajkę.
    Pozdrawiam!

    • bezjimienny pisze:

      Tyle, że Jóźwiak był wprowadzany na początku sezonu. W momencie kiedy okazało się, że jego wprowadzanie gdziekolwiek może być bezcelowe bo zamierza odejść to usiadł na ławce. Proste?

    • tomek27 pisze:

      Miał jeszcze przez rok wazny kontrakt z opcja przdluzenia o kolejne 12 miesięcy ,wiec w sumie spokojnie mogl . Może tez jego decyzja była by inna gdyby gral ,a jak Lech się zaparl ,ze sobie pokopie w 3 lidze , to może on tez się zaparl – typu – jak wy mi tak ,to już mnie tutaj więcej nie zobaczycie

    • bezjimienny pisze:

      Ale Lecha nie satysfakcjonował kontrakt na 20 miesięcy. Ze wszystkimi, którzy wyszli z Lecha za dobrą kasę robić prawdziwe kariery było tak samo- podpisałeś długoletni kontrakt- możesz grać, a jak nie podpiszesz to nie ma sensu w Ciebie inwestować.

  49. 07 pisze:

    Kolejna nauczka dla Lecha i Akademii. Najpierw 4-5 letni kotrakt, a potem możemy rozmawiać o przesunięciu z rezerw do I zespołu. Z Jóźwiakiem popełnili błąd , a widzimy co w dzisiejszych czasach znaczy zaufanie….. Szkoda, że nie zażyczył sobie tygodniówki w kwocie 50.000 euro. 😉 Po kilku minutach w Ekstraklasie w głowie się poj…o. Od Lecha dostał wszystko, może nie wszystko , ale sporo. Lecha potraktował brutalnie – 0 wdzięczności.

    • bezjimienny pisze:

      Najpierw przepisy o kontraktach dla niepełnoletnich zawodników, potem przesunięcie do pisania komentarzy.

    • 07 pisze:

      @bezimienny – dziękuję wroniecki kolego. Kandydacie na piłkarza.

    • Byly pisze:

      @bezjimienny – kto wymyśla przepisy: Kazimierz Dejna, Szpakowski, czy „śliczny Borek”? Czy ktoś niepowiązany z Legią ma decydujący głos w sprawie?

  50. kibic007 pisze:

    Prawidłowa decyzja klubu, menadżerowi się w dupie poprzewracało.
    Jednym z głównych problemów piłki są właśnie takie żerujące na naiwności grajków chytrusy.
    Naopowiada bajek, jak to super będzie w Anglii, a tam zderzenie z rzeczywistością, w której piłka chodzi pięć razy szybciej, zawodnicy imponują fizycznością i wyszkoleniem technicznym. Masz talent i pokazujesz go na boisku w Polsce? Na zachodzie jesteś jednym z wielu.
    Jóźwiak zupełnie bez odpowiedniego przygotowania, doświadczenia seniorskiego, szkolony wg modelu polskiego (który się różni od angielskiego) chce podbijać zachód… jak uważa, że sobie poradzi to droga wolna.

  51. Max Gniezno pisze:

    Na gazeta.pl ciekawy artykuł w sprawie Jóźwiaka i o dziwo nie piszą źle o Lechu a krytykują jego menago.

  52. JR (od 1991 r.) pisze:

    Zejdzie na ziemię i wróci. Korona, może Lechia przyjmie z otwartymi ramionami. Na Bułgarskiej niepamięć, wymazać kolesia.

  53. pytalski pisze:

    ku*wa liczyłem na tego chłopaka… szkoda. ale na bereszyńskiego też kiedyś liczyłem. trzeba sobie nie robić nadziei co do tych młodych bo nigdy z nimi nie wiadomo. dobrze ze Gumny zostaje…

    • Max Gniezno pisze:

      Ja cały czas będę wierzyć w młodych. A że nie każdy ma równo poukładane w głowie to inna sprawa. I chyba z pokolenia na pokolenie coraz gorzej. Tym bardziej należy docenić np.Kownackiego a nie gwizdać na niego na trybunach i wyzywać po internetach gdy mlody zawali jeden czy drugi mecz.

  54. John pisze:

    Mimo wszystko gdyby był to Neymar,to zgodził bym się na taki zapis w kontrakcie.

  55. kibol pisze:

    Jóźwiak jesteś idiotą i dajesz się ogrywać przez agenta. Obudź się. A na marginesie, kibice w ciebie wierzyli, a tych ich ma w d….

  56. Tadeo pisze:

    @kibol dokładnie tak jest jak to w kilku zdaniach opisaleś.Nigdy nie zgadzałem się z polityką Rutkowskich i dalej twierdzę że jest ona zła. Jednak w tej sytuacji przyznaje im rację. Jóźwiak dosyć że olał klub i to co do niego zrobił, to jedzcze nie uszanował kibiców którzy tak w niego wierzyli.Kasa okazała się wazniejsza jak te wszystkie wartości o których tu wspomniałem. Mimo wszystko życzę Jóźwiakowi powodzenia ,choć trudno uwierzyć aby je osiągnął. Szkoda Cię Kamil i Twojego talentu.

    • Byly pisze:

      Tacy, jak ty, „to samo życzyli „folksdojczom” podczas okupacji- zdrajcy życzysz powodzenia?

  57. Coach pisze:

    Nie ma i nie powinno być czegoś takiego jak gwarancja gry,liczby minut spędzonych na boisku.
    Wtedy nie wiadomo byłoby czy gra bo jest lepszy od innych,czy dlatego że ma taki zapis w kontrakcie.
    4 letni kontrakt z dobrymi zarobkami ,jak inni młodzi zawodnicy,możliwość zwiększenia zarobków przy dobrej grze,mało?

  58. wagon pisze:

    przypuśćmy że Lech przetrzyma Jóźwiaka do lata bez gry w Ekstraklasie, czy jego pozycja na rynku transferowym będzie taka jak dziś ?, wątpię, strata jednego sezonu dla piłkarza w tym wieku to tragedia,
    agent i rodzice zagrali ostro, Lecha stać na czekanie przez rok Jóźwiaka już nie,

    • bezjimienny pisze:

      Przecież zaraz przyjdzie Leeds, albo druga Bundesliga z pieniędzmi i go wykupią. Przecież tak menago mówił…

    • 07 pisze:

      Słyszałem też , że Bayern pyta… ;))) i 1.000000 ojro chce wydać…. tak mówił menago

  59. mól pisze:

    Po co to kminienie? Kończy się kontrakt, ma prawo do wyboru, samodzielnej ścieżki rozwoju.

    • Byly pisze:

      Płacisz za to „prawo do wyboru” – ile?

    • Byly pisze:

      Ile kosztują „samodzielne ścieżki rozwoju”? Opowiedz Nam wszystkim – „specjalisto”.

    • Byly pisze:

      Jeżeli „samodzielna ścieżka rozwoju”… ,to „ktoś” płaci za „samodzielność” synków tatusiów: Bereszyńskich, Jóźwiaków……., za swoje?

  60. Byly pisze:

    LECH ma wielu „wychowanków”. Ilu pracowników potrzeba, żeby: rodzicom(tatusiowi), menago i „pieszczochom” wejść w „D…ę”(dogodzić) ; ile dodatkowych etatów i kasy?

    • Byly pisze:

      Wiecie, gdzie mam: bereszyńskich, jóźwiaków, bielików i innych kozaków? Nie życzę im „wszystkiego najlepszego”, bo nie jestem fałszywy.

  61. jorik pisze:

    Następny po Robaku, który chce dyktować ile ma grać. Ale nie wieszałbym na nim psów.
    Jeśli z Leeds ma ofertę gdzie będzie miał:
    1. Lepszą ligę.
    2. Lepszą kasę.
    3. Gwarancję występów
    to wcale mu się nie dziwię. Lech umożliwił mu rozwój a on grał dla Lecha. Nikt nikomu nic nie jest winien. Oferta Lecha zapewne w każdym z powyższych aspektów przegrywa i zrozumiałe dla mnie jest to, że pkt. 3 mu nie oferują z uwagi na politykę klubu i podejście do ścieżki rozwoju młodych zawodników. Jeśli w Leeds również nie oferują mu pkt. 3 to po prostu z dużą wiarą w siebie idzie na kasę i spróbowanie czegoś innego co w wielu przypadkach szybko się kończy. Skoro nie jest zawodnikiem wyróżniającym się czymś szczególnym w Lechu (poza wiekiem) to nie sądzę by rozbłysnął tam. Ba, nawet osiągnięcie tam szczytu formy i możliwości może nie wystarczyć do regularnej gry a ewentualna kontuzja w zasadzie zakończy karierę. O powołaniach do U też już w zasadzie może zapomnieć bo to dzięki grze w Lechu się w niej znalazł. Chciałbym wierzyć, że to przemyślana decyzja zawodnika, że sobie tam poradzi i że to sztuczne przyspieszenie kariery wyjdzie mu na dobre. Niestety, nie wierzę ale jest wolnym człowiekiem i sam ma prawo podejmować decyzje – również te w naszej ocenie błędne. Chętnie będę śledził jak jego historia się potoczy bo jeśli mu się uda to Lech będzie miał problem w wychowankami a jeśli nie – Lech potwierdzi słuszność ścieżek rozwoju jakie proponuje młodym zawodnikom.

    • bezjimienny pisze:

      1. Angielska liga rezerw lepsza od polskiej ekstraklasy? Może.
      2 To na pewno.
      3 Ha, ha, ha…
      Jóźwiak jest wciąż piłkarskim półproduktem. Mając do wyboru grę w lidze półproduktów, albo w seniorach, choćby i w ekstraklasie, lepiej jest wybrać to drugie. W Lechu jest półproduktem czołowym, w Anglii, będzie jednym z wielu. Natomiast co do jednego się nie zgodzę- jak pojedzie za granicę, to nawet po załamaniu kariery, choćby i kontuzją, to w Polsce na 100$% jeszcze znajdzie sobie klub, co najmniej w I lidze.

  62. roby pisze:

    Jóźwiak to dobry kumpel Bielika, więc sami wiecie…

    • Byly pisze:

      A jak mu „nie wyjdzie”, to zostanie konferansjerem w nc+(w zamian za upodlenie Kolejorza)?

    • Byly pisze:

      A jak mu „nie wyjdzie”, to zostanie konferansjerem w nc+(w zamian za upodlenie Kolejorza)?

  63. anonimus pisze:

    Panowie i Panie dużo emocji ale tak z drugiej strony postawcie się w roli tego chłopaka. Klub.. bogaty, znany i z armią prawników mówi podpisz nową umowę na warunkach które chcemy i na okres jaki my chcemy i dajemy Ci podwyżkę. A potem Cię sprzedamy.. Piłkarz mówi włodarzom bogatego i znanego klubu: chcę warunki starej umowy bez podwyżki a potem umowa 2+2 przy czym te kolejne 2 lata są uzależnione od liczby występów. Co byście wybrali będąc piłkarzem??? i pamiętajcie z pracownika nie można mieć niewolnika. Ja mu życzę powodzenia.

  64. Byly pisze:

    Oby jak najmniej wychowanków robiło z Nas – frajerów.

  65. Mr.B pisze:

    Wydając osąd sprawdźcie jeszcze jaki komentarz wydała agencja, która prowadzi sprawy Kamila.
    Wiadomo są 2 strony medalu…

  66. Byly pisze:

    Po co? No chyba, że partycypowała w kosztach?

  67. jonn pisze:

    Nie dziwię się dla mnie grajek który jest lepszy od szrotu najemników na lewym skrzydle
    Zagraniczny powinien być lepszy od Polaka a tu tego nie widzę

  68. JERICHO pisze:

    Rzecznik klubu rozwalcował bzdury wypowiadanie przez agenta – https://pbs.twimg.com/media/DOHXXoqX4AYEUMF.jpg:large

  69. piotr06 pisze:

    Całej prawdy nie dowiemy się nigdy. Szkoda chłopa, ale interes klubu zawsze na 1 miejscu.

  70. Byly pisze:

    „Biedny Camil”.

  71. Biniu pisze:

    Może się mylę ale w tym konkretnym wypadku trzymam stronę klubu. Może jestem mściwa kurwa ale niech wystawiają Jozwiaka na 10 min w pierwszym składzie tyle razy ile trzeba do przedłużenia kontraktu (podobno jest taki zapis w kontrakcie). Mamy jedną zmianę mniej w meczu
    ale ewentualnie jeśli będzie dobry niech gra cały mecz. Zostałby rok dłużej i albo Leeds płaci prawdziwe pieniądze albo czeka jeszcze półtora roku.
    Ps. to co w linku dał @Jericho brzmi przekonywująco od strony klubu.

    • Kuba pisze:

      Dlaczego KJ miałby być ważniejszy niż dobro drużyny i szacunek dla jej kibiców? Dlaczego zespół miałby narażać się na ryzyko gry w 10 z powodu kontuzji i braku możliwości wykonania tej jednej, bardzo ważnej czasem zmiany? Całkiem niedawno był akurat taki mecz, że w pierwszej połowie poszły już dwie zmiany z powodu kontuzji – wyobrażasz sobie w takiej sytuacji np. kontuzję Putnockiego na początku drugiej połowy?

      Twoja propozycja jest bardzo słaba. Rozumiem oburzenie zachowaniem gówniarza (aczkolwiek bardzo mocno czuję wpływ menago i tatusia), ale bez przesady. Wprowadzić trzech lepszych niż Jóźwiak do pierwszego zespołu i nikt nie będzie za nim tęsknić.

    • szafcik pisze:

      A ja nie kumam. rozumiem leeds i występy etc. Ale może trzeba było dać mu większa kasę i by się dogadali….. przecież kuwa mać płacimy jakimś de Marcom i NBNom nie małe pieniądze!!!!! to Wam nie przeszkadza?
      Ludzie piszą że nonejm i słaby. ja pierdole – a co pokazał w końcówce zeszłego sezonu? Co pokazał w tym jak grał, mega potencjał i bardzo dobre umięjętności – na pewno nie mniejsze niż Kownacki, Linetty czy Gumny. A my tak czy inaczej oddajemy go za darmo. Porażka Rutka jednak.

    • anonimus pisze:

      szafcik masz rację ale coż z tego.. lepiej bulić naściąganemu szrotowi

    • Alcatraz pisze:

      Na sprawę trzeba spojrzeć całościowo. To jaki wydźwięk wywołałoby ustępstwo wobec piłkarza na innych młodych, na innych piłkarzy w ogóle. Naprawdę szkoda talentu chłopaka ale chyba trochę mu się pod pokrywką gotuje skoro na coś takiego się zdecydował.
      Jedni wybierają Lecha: Kędziora, Linetty, Kownacki podpisali kontrakty i pozwolili by klub na nich zarobił i jest druga droga czyli młodzi gniewni przekonani o swoim talencie: Robert Janicki, Miłosz Kozak, Krystian Bielik, którzy chcą wszystko od razu bez pokory i szacunku.
      Każdy może sam to ocenić

    • junior pisze:

      Tak, zgadza się. Jesteś mściwą kurwą.

  72. Tadeo pisze:

    Oglądałem większość meczy z Kamilem gdy grał na wypożyczeniu w GKS Katowice i niczym szczególnym tam nie zachwycał.Nawet nie zawsze wychodzilł w pierwszej 11.Moim zdaniem woda sodowa uderzyła mu do głowy i wielkie pieniądze. Nawet gdy prawda jest po srodku to tak nie postępuje wychowanek klubu.Prawdopodobnie dostał propozycję 4 ro.letniego kontraktu i 3 krótką podwyżkę
    Inni w jego wieku mogliby o takim kontrakcie pomarzyć. Pytanie zadadnicze , czy w Angli jakiś klub zapewni mu miejsce w pierwszym składzie? Wątpliwe, ale mimo wszystko , że zawiódł nas kibicow,życzę mu sukcesów i oby zrobił tam karierę.

  73. Byly pisze:

    Kurwa, Kórwa, Kurwa, Kórwa, „Kórwy” – wypierdalać stąd.

  74. 777 pisze:

    Jak się można emocjonować piłkarskim „nołnejmem”, wszystkim rządzi kasa i tylko kasa, a gdzieś nawet wyczytałem, że na bębny w Kotle nie ma pieniędzy.

  75. Byly pisze:

    Może ktoś, kiedyś ci wybaczy, ale u mnie masz przejebane.

  76. Byly pisze:

    Może ktoś, kiedyś ci wybaczy, ale u mnie masz … .

  77. Byly pisze:

    Złodziejom zawsze łatwiej.

  78. na pohybel pisze:

    szerokości bez powrotu
    z takim podejściem do życia i wartości za kilka lat mały frajerek wybrałby ofertę ze stolicy z pocałowaniem mioduskich w dupala i dopiero byłby dym
    teraz nie ma czego i kogo żałować

  79. Ekstralijczyk pisze:

    Przytoczę słowa Macieja Henszela odnośnie Jóźwiaka:

    „Czy Kamil miał obowiązek pójść drogą innych wychowanków, bo przecież Lechowi się nie odmawia? Nie. Czy Lech miał obowiązek ugiąć się, bo to przecież wielki talent? Też nie. I tyle w tym temacie.”

    • kilo82 pisze:

      Trafiony komentarz, każdy ma prawo wybrać własną drogę, nic na siłę. Ja osobiście żałuję, bo od początku bardzo wierzyłem w Kamila, ja zresztą w prawie każdego chłopaka z akademii, który trafia do pierwszej drużyny. No ale cóż, jego wybór.

  80. omega pisze:

    Bardzo dobrze postąpił Lech. Do czerwca znając życie może nie powąchać murawy.Zawodnik nie grający przez prawie rok to powiedzmy sobie nie za dobrze wróży zwłaszcza w jego wieku .Nie można wykluczyć jeszcze ,że w tym czasie złapie kontuzje.te najgorsze są na treningach lub w meczach rezerw. oczywiście nie życzę mu tego ale nie można wykluczyć że tak może się stać . i co wtedy.

  81. Kibic Lecha pisze:

    Przede wszystkim błąd klubu mam namyśli długość kontraktu jezeli klub decyduje się promować młodego zawodnika to powinien podpisać z nim długoletni kontrakt na własnych klubowych zasadach Lech tego nie zrobił więc Józwiak bezwzględnie to wykorzystał Gwarantuje ze każdy młody zawodnik będąc w podobnej sytuacji zrobi to samo co zrobił Józwiak

    • Anonim pisze:

      Gwarantuję Ci, że nie każdy. Są jeszcze na tym świecie ludzie dla których miejsce zwane domem znaczy coś więcej garść srebrników.

    • bezjimienny pisze:

      Nie każdy, bo niemal identyczną (z różnicą kontraktu o roku), mieli wszyscy wychowankowie, których Lech ostatnio sprzedał. I każdy podpisał.
      A teraz uwaga: NIE MOŻNA PODPISYWAĆ DŁUGOLETNICH UMÓW Z NIEPEŁNOLETNIMI!!! A na jaki kontrakt zasłużył Jóźwiak przez ostatni rok?

  82. endrjiu pisze:

    Szkoda, że tak się to skończyło. Kamilowi życzę sukcesów a menago życzę gangbangu z kozami. Dobro klubu przede wszystkim.

  83. 40 latek pisze:

    klub dobrze postapil….menago skasuje kase a mlody bedzie zagranica pilki pompowal 1 druzynie…zycie..a propo kiedys dla wychownka najpierw marzeniem bylo zagrac dla Lecha…a teraz kasa kasa tylko…to smutne ale takie smutne czasy tych dzisiejszych 20 latkow…dzieci fb i instagramu….

    • eremita pisze:

      Nie musi tak być.. Może mu się uda.. Ja bym mu życzył jak najlepiej, niech Lech się rozstanie z nim w zgodzie, może kiedyś Klub będzie mógł się chwalić wychowankiem.. Stracilsmy talent i pewnie pieniądze ale jak by nie patrzeć i Klub i zawodnik podeszli do sprawy kontraktu jak do biznesu.. I tyle w temacie..

    • Byly pisze:

      @eremita – kilku takich, jak: ty, jak jóźwiakowie, jak bereszyńscy, bielikowie i „akademia” nie ma sensu („jak do biznesu”) – azjato – „i tyle w temacie”… . Ja się zastanawiam, czy „kurwa” przez „u”, czy „ó”(jak jóź…).