Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Sandecją

W sobotnim meczu z Sandecją Nowy Sącz w Niecieczy (początek o godzinie 18:00) zespół Lecha Poznań po 4 spotkaniach bez wygranej musi w końcu zdobyć pełną pulę, żeby znów się nie ośmieszyć. Przed drugim z rzędu starciem z beniaminkiem Ekstraklasy sytuacja kadrowa w Kolejorzu jest podobna, jak przed listopadową przerwą na kadrę.


Jutro na południu kraju nie zagra rekonwalescent Nikola Vujadinović. Wcześniej niż pierwotnie zakładano na boisko wróci za to Mario Situm. Chorwat miał pauzować do końca roku, jednak jego noga bardzo szybko się regeneruje. Boczny pomocnik wrócił już do zajęć i być może będzie gotowy do gry na kolejny mecz z Wisłą Płock. Jutro Situm jeszcze nie wystąpi.

W ostatnich dniach tylko indywidualnie ćwiczył natomiast Rafał Janicki, który opuścił również zeszłotygodniowy sparing z Tarnovią Tarnowo Podgórne. 25-latek nie jest w pełni sił, dlatego w sobotni wieczór odpocznie i nie zagra przeciwko Sandecji Nowy Sącz. Poza tą trójką wszyscy inni zawodnicy są zdrowi oraz gotowi do gry.

Początek jutrzejszego meczu Sandecja Nowy Sącz – Lech Poznań o godzinie 18:00 w Niecieczy. Kolejorz na zwycięstwo czeka od 1 października, zaś na wyjazdową wygraną od 20 sierpnia. Co ciekawe wtedy zdobył pełną pulę właśnie w Niecieczy. Bez względu na wynik sobotniej potyczki niedziela dla zawodników Lecha będzie dniem wolnym. Poznaniacy wrócą do zajęć w poniedziałek, 20 listopada.


PRZEWIDYWANA meczowa „18” na mecz z Sandecją:

Bramkarze: Matus Putnocky, Jasmin Burić

Obrońcy: Robert Gumny, Emir Dilaver, Lasse Nielsen, Volodymyr Kostevych, Vernon De Marco

Pomocnicy: Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh, Maciej Gajos, Darko Jevtić, Radosław Majewski, Mihai Radut, Maciej Makuszewski, Deniss Rakels, Niklas Barkroth

Napastnicy: Christian Gytkjaer, Nicki Bille Nielsen

PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Sandecją:

Putnocky – Gumny, L.Nielsen, Dilaver, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski, Majewski, Jevtić – Gytkjaer.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







8 komentarzy

  1. Legat3 pisze:

    Dla mnie w chwili obecnej nie ważne kto zagra, ważne żeby był to skład zwycięski.

  2. MARCINzKalisza pisze:

    Oby tylko Jevtić nie grał na skrzydle. Wolałbym zobaczyć Barkrotha na szkrzydle a Jevticia jako rozgrywającego. Jevtić dużo traci grając na boku pomocy.

  3. 07 pisze:

    Zobaczmy co mamy –
    Gumny – wrócił 2 dni temu z reprezentacji.
    Kosta – na moje ma słabszą rundę niż wiosnę,
    Emir – w zasadzie człowiek nie do zastąpienia w defensywie,
    Lasse – jest, ale wszyscy wiemy ile punktów nas jego występy kosztują,
    Janicki – nie zagra i moim zdaniem to transferowe pudło Lecha,
    Vujo – nawet nie pojedzie do Niecieczy,
    De – Marco – jest w kadrze, co potrafi ????
    Oto czym gramy w Niecieczy w defensywie – olbrzym na glinianych nogach

  4. QAZ pisze:

    Jevtić powinien grać w środku pola, nawet jakby lewego skrzydła miało nie być!!!

  5. Bart pisze:

    To już będzie jawny sabotaż jeśli jutro znowu na skrzydle zagra Jevtić a na dziesiątce Kalesoniarz.

  6. Tomo pisze:

    Jeśli Jevtic zagra na skrzydle to porażka, Majewski się nienadaje na 10 jest słaby jak amator

  7. Wit pisze:

    A dla mnie Legia to huje a Lech Mistrz Polski reszta nie jest ważna. Rumak Bielica pozoranci nie mówiąc już o piłkarzykach. To idzie z góry. Pozwolenie na bylejakość. Pozdrawiam kiboli.

  8. J5 pisze:

    Kadra jest taka, jaka jest. Generalnie ci zawodnicy nie są źli. Problem jest w tym, czy im będzie się chciało.