Wokół meczu Lecha z Sandecją
Sobotni i ligowy mecz Sandecja Nowy Sącz – Lech Poznań zakończony wynikiem 0:0 przeszedł już do historii naszego klubu, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby zarówno negatywne jak i pozytywne. Więcej o tym i nie tylko dowiecie się poniżej.
Kolejne zero
W drugim meczu w historii z Sandecją zespól Lecha po raz drugi zremisował i to 0:0. Z kolei trener Radosław Mroczkowski poprawił swój niekorzystny bilans gier z Kolejorzem – 1-3-2, gole: 1:5.
Dwa zwycięstwa i remis
Tym razem stadion w Niecieczy nie okazał się szczęśliwy dla Lecha. Mimo wszystko w tym roku Kolejorz na nim nie przegrał notując bilans 2-1-0 i następujące wyniki 3:0, 3:1 oraz 0:0.
Wciąż bez wygranej
Już niebawem minie 50 dni od ostatniego zwycięstwa Lecha w lidze, które miało miejsce 1 października. Od tamtej pory Kolejorz zanotował bilans 0-4-1. To nie jest bilans drużyny walczącej o tytuł.
Znowu bez wygranej
Lech pogorszył dziś swój bilans z beniaminkami. Od 2002 roku zanotował z nimi bilans 44-22-14, gole: 153:70 w 80 meczach. W drugim meczu z rzędu Kolejorz nie umiał wygrać z beniaminkiem.
Strach patrzeć
Strach spojrzeć na tabelę w tym na to, gdzie może zlecieć Lech. Gramy coraz gorzej, czołówka odjeżdża, a wystarczyło zwyciężyć chociaż 1:0, by wrócić dzisiaj na podium.
Wciąż trzech zagrożonych
W sobotę zagrożeni kartkami byli Lasse Nielsen, Mihai Radut oraz Mario Situm. Czwarte żółtko złapał ten pierwszy, który nie zagra za tydzień przeciwko Wiśle Płock.
Nadal średni bilans
Lechowy bilans tego sezonu to 9-9-5, gole: 37:22. Bilans jest cały czas średni i na kolana nie powala. Gdzie ten Lech Bjelicy z którego „nikt nie będzie się śmiał?”. Jest coraz gorzej.
DOM: 6-4-0, 22:5 (liga 4-3-0, 14:3)
WYJAZD: 3-5-5, 15:17 (liga 2-4-3, 10:11)
OGÓŁEM: 9-9-5, 37:22
Trochę lepsi
Mimo tego remisu Lech cały czas jest o odpowiednio 1 i 2 punkty lepszy niż rok temu i 3 lata temu. Niewielkie to pocieszenie, bowiem czołówka znów nam ucieknie, a podziału punktów w tym roku nie ma.
Sezon 2017/2018
6-7. Lech Poznań 25 pkt. 6-7-3, 24:14
Sezon 2016/2017
6. Lech Poznań 25 pkt. 7-4-5, 23:16 (8 punktów straty do lidera)
Sezon 2015/2016
14. Lech Poznań 16 pkt. 4-4-8, 17:23 (21 punktów straty do lidera)
Sezon 2014/2015
7. Lech Poznań 23 pkt. 5-8-3, 31:19 (9 punktów straty do lidera)
Bez zmian
Licząc sezony 2015/2016 – 2017/2018 zespół Lecha jako pierwszy nie wyszedł dziś na prowadzenie i przy okazji nie przegrywał. Statystyka nie drgnęła.
Lech przy wyniku 1:0
57-7-3
Lech przy wyniku 0:1
3-7-34
* – Wliczone są rozgrywki Ekstraklasy, o PP, SPP i europejskie puchary (sezony 2015/2016 – 2017/2018)
Bez zmian 2
Przez remis 0:0 poniższa statystyka za kadencji Nenada Bjelicy także się nie zmieniła.
Lech przy wyniku 1:0 za Bjelicy
29-4-2
Lech przy wyniku 0:1 za Bjelicy
2-5-9
—
Gole w sezonie 2017/2018
Ekstraklasa (24 gole w 16 meczach)
6 – Gytkjaer
4 – Makuszewski
3 – Trałka, Gajos
2 – Situm, Jevtić
1 – Nielsen, Jóźwiak, Majewski
—
1 – Putivtsev – gol samobójczy
Liga Europy (13 goli w 6 meczach)
3 – Jevtić
2 – Situm, Majewski, Nielsen, Gytkjaer
1 – Jóźwiak, Trałka
Gole ogółem (37 goli w 23 meczach)
8 – Gytkjaer
5 – Jevtić
4 – Situm, Tralka, Makuszewski
3 – Nielsen, Majewski, Gajos
2 – Jóźwiak
—
1 – Putivtsev – gol samobójczy
—
Asysty w sezonie 2017/2018
Ekstraklasa
4 – Makuszewski
3 – Barkroth, Gumny
2 – Majewski, Situm, Jevtić
1 – Gajos, Gytkjaer, Radut, Rakels
Liga Europy
3 – Majewski
2 – Makuszewski
1 – Jevtić, Kostevych, Rakels, Vujadinović
Asysty ogółem
6 – Makuszewski
5 – Majewski
3 – Barkroth, Gumny, Jevtić
2 – Situm, Rakels
1 – Kostevych, Gajos, Vujadinović, Gytkjaer, Radut
—
Żółte kartki w sezonie 2017/2018:
Ekstraklasa (29 kartek)
4 – Makuszewski, Dilaver, L.Nielsen
3 – Situm, Radut,
2 – Jevtić, Nielsen, Gumny
1 – Janicki, Rakels, Gajos, Trałka, Majewski
Puchar Polski (3 kartki)
1 – Gajos, Tetteh, Vujadinović
Liga Europy (11 kartek)
2 – Situm, Nielsen
1 – Gumny, Majewski, Tetteh, Burić, Trałka, Kostevych, Vujadinović
43 żółte kartki, w 23 meczach, 17 zawodników:
5 – Situm
4 – Dilaver, Makuszewski, Nielsen, L.Nielsen
3 – Radut, Gumny
2 – Tetteh, Vujadinović, Trałka, Gajos, Majewski, Jevtić
1 – Burić, Kostevych, Rakels, Janicki
Czerwone kartki
1 – Tetteh, Gajos (bezpośrednia)
1 – Radut (za dwie żółte)
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
JUTRO NIE MA MENADA
Oni nie wygraja w tym roku
Żenada zadowolony „zasłużony remis”,”trzeba pracować przed następnym meczem”.Ale do dymisji się nie podał….K…co za oszołom!
a Pan by zrezygnował ze 100-tysięcznej pensji dobrowolnie ?
Ostatni raz Lech wygrał na przełomie września/października nim się nie obejrzymy będzie grudzień..co z tego, że walczyliśmy z Wisłą i stworzyliśmy 1000 okazji czy z Jagiellonią ..wyniki są bardzo przeciętne a brak zwycięstw z ogórkami boli szczególnie..
Bez paniki,przeciez wygrali efektownie z Tarnowia Tarnowo Pod.Co niewatpliwie bedzie zanotowane w cv Bielicy .Na otarcie lez pacna teraz Welne Skoki i bedzie git !!!!!!!!
Wielkie gadanie prezesa przed meczem a piłkarzyki olali go ciepłym moczem.Spakować do wora to całe towarzystwo i wypierdolić do Warty puki jeszcze nie zamarzła.
hahahaha ! swietny pomysł !! a wczesniej dac jeszcze po liściu na drogę 🙂
dziady i huj
i na razie mam w dupie to dziadostwo
Nie wiem, nie rozumiem dlaczego gra Majewski. Jest bez formy. I drugie pytanie co robią zawodnicy na treningach. Mecz jak w Zabrzu tylko rywal trochę gorszy. Były dwa tygodnie na przygotowanie do meczu i co to samo.
Statystyki naszego strzelca: 6 goli w 16 meczach ligowych, ale co ciekawe tylko 11 strzałów.
Ja widzę pozytywy-Lech w końcu nie stracił bramki,także nie stracił pierwszy bramki
Do jednego głupiego pomysłu:Maja w pierwszym składzie i Darko na skrzydle, Nenad dorzucił kolejny głupi pomysł: Makuszewski cały mecz na lewym skrzydle – kompletnie nieużyteczny.
A Jevtić na prawym, gdzie wygląda jeszcze gorzej niż na lewym…
Nie mogę pisać… bo od oglądania takiej padaki oczy mnie szczypią…
Co tu napisać ? NIC – kto widział mecz , to zrozumie dlaczego nic.
ciekawe, ile dostaną teraz wolnego, dwa, czy trzy dni, żeby nasz „chorwacki wojownik” mógł odwiedzić rodzinne strony po kolejnej kompromitacji, w której zespół ma siły na 15 minut gry. Czy ktoś zwrócił uwagę na największy według mnie skandal tego meczu, czyli to, że najwięcej przebiegł w drużynie STOPER, rudy Nielsen. Albo zespół nie istnieje fizycznie, albo piłkarze napluli w twarz Rutkowskiemu i Bjelicy, którzy bredzili coś o zaangażowaniu przed meczem, a najprawdopodobniej jedno i drugie niestety…
Dlaczego my wszyscy widzimy to, że Darko musi grać w środku pola, a trener nie. Rozumiem jeden mecz spróbować taki wariant, ale jak widać nie jest to dobry pomysł, a trener dalej swoje. Kurczę o co chodzi? Nie gra Mario i już jest problem z lewym skrzydłem. Taka szeroka kadra, a jak jeden wypada to nie ma co kim zastąpić . Smutne ?
Dlaczego wszyscy wiemy że Darko musi grać na środku pola, a trener wciąż nie. Jeden mecz można było zastosować taki wariant, dla sprawdzenia. Ale jak widać jest to zły pomysł, a trener dalej w to branie. O co chodzi? Nie gra Mario i już jest problem z lewym skrzydłem. Taka szeroka kadra i co? Nie ma co kto zastąpić. Smutne ?
Nadal szanowna redakcja twierdzi , ze gra szroto-najemnikami jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż ogrywanie się młodzieży z takimi drewnami jak sandecja? Ciagle będę to powtarzał ,ze pomimo ze młodzież remisuje z tarnovią, którą rozbija nasz pierwszy skład ,jest tym czego nam brakuje. Jeden wychowanek na boisku?! Co to ma być ? Poświęciłbym jeden sezon na ogranie się młodych a tak nasza gra będzie wyglądała niejako i będziemy zajmować miejsca od 6 do 3. Poza tym juniorzy są chimeryczny i jeden mecz potrafią zagrać super a drugi przegrać z ostatnim zespołem w tabeli. To jest oczywiste ale dla ludzi , którzy grali w piłkę od dziecka…
1. brak taktyki ( szczególnie widoczny w meczu z Górnikiem), 2. zero rotacji w składzie
( Barkroth i Rakels na ławce), 3. Jevtić na skrzydle, 4. Majewski w pierwszym składzie, 5. zmarnowanie dwie przerwy na kadre, i chyba najważniejsze trener raczej juz nie ma wpływu na ten zespół
Mniej gadać a więcej zapi……. . Naprawdę mamy teraz najmocniejszy zespół w lidze, -tylko że W GADCE. Czy ktoś się jeszcze nabierze na te głośne przedmeczowe nakręcanie i deklaracje. Niech ktoś q… Nenadowi przetłumaczy przysłowie o krowie co głośno ryczy.
Szanowny Bielico i Zarządzie, jeszcze jest takie przysłowie wschodnie „Tisze budjesz, dalsze pudjesz”
Jak to było? Możemy spaść z ligi, byleby tylko wygrać z Legią!
Na dobrej drodze…