Lech Stats – kolejka 16
„Lech Stats” to nowy cykl powstały na KKSLECH.com w drugiej połowie sierpnia 2017 roku. Lech Stats to najciekawsze liczby, ciekawostki i statystyki z ligowych meczów Lecha Poznań. Co wtorek po każdej kolejce LOTTO Ekstraklasy będzie pojawiał się artykuł z nowego cyklu dotyczącego bezpośrednio występów pierwszej drużyny Kolejorza na krajowych boiskach.
Po minionym weekendzie Lech Poznań spadł z 5 na 6. miejsce w tabeli tracąc do lidera już 6 punktów. W 16. kolejce LOTTO Ekstraklasy 4 żółtą w kartkę w tym sezonie obejrzał Lasse Nielsen, który w niedzielę nie zagra. Kolejorz już w 5 ligowym meczu nie umiał zdobyć gola, ale po raz 7 zagrał na 0 z tyłu.
Kolejorz w 16. kolejce przekroczył granicę 200 fauli i 100 wykonanych rzutów rożnych w całych rozgrywkach ligowych. Dotąd 9 meczów rozegrał na wyjazdach i tylko 7 u siebie. Zanotował w sobotę 7 remis z czego 3 bezbramkowy. Wynik 1:1 i 0:0 ekipa Kolejorza zaliczyła dotąd po 3 razy. Średnie posiadanie piłki na wyjazdach wzrosło do 53,9%, natomiast średnia frekwencja na naszych wyjazdowych spadła do 11725.
LECH POZNAŃ W LOTTO EKSTRAKLASIE – KOLEJKA 16
Miejsce: 6
Punkty: 25
Strata do lidera: 6
Bilans u siebie: 4-3-0, 14:3
Bilans na wyjeździe: 2-4-3, 10:11
Bilans ogólny: 6-7-3, 24:14
Mecze ze strzelonym golem: 11
Mecze bez strzelonego gola: 5
Strzelone gole w I połowie: 9
Strzelone gole w II połowie: 15
Strzelone gole z akcji: 16
Strzelone gole po stałym fragmencie: 8
Strzelone gole po akcji prawą stroną: 9
Strzelone gole po akcji lewą stroną: 3
Strzelone gole po akcji środkiem: 4
Strzelone gole po dośrodkowaniu z rożnego: 4
Strzelone gole po dośrodkowaniu z wolnego: 2
Strzelone gole po bezpośrednim strzale z wolnego: 1
Strzelone gole po rzucie karnym: 1
Wykorzystane karne: 1
Niewykorzystane karne: brak
Minuty i strzelone gole (24):
01–10 – 0
11–20 – 2
21–30 – 1
31–40 – 3
41–50 – 3
51–60 – 1
61–70 – 4
71–80 – 3
81–90 – 7
Mecze na zero z tyłu: 7
Mecze ze straconym golem: 9
Stracone gole w I połowie: 7
Stracone gole w II połowie: 7
Stracone gole z akcji: 8
Stracone gole po stałym fragmencie: 6
Stracone gole po akcji prawą stroną: 3
Stracone gole po akcji lewą stroną: 1
Stracone gole po akcji środkiem: 4
Stracone gole po dośrodkowaniu z rożnego: 1
Stracone gole po dośrodkowaniu z wolnego: 2
Stracone gole po bezpośrednim strzale z wolnego: 0
Stracone gole po rzucie karnym: 3
Wykorzystane karne przez rywali: 3
Niewykorzystane karne przez rywali: 1
Minuty i stracone gole (14):
01–10 – 1
11–20 – 3
21–30 – 0
31–40 – 1
41–50 – 2
51–60 – 0
61–70 – 2
71–80 – 2
81–90 – 3
Strzały: 190
Strzały celne: 67
Strzały niecelne/zablokowane: 123
Strzały z pola karnego: 115
Strzały z dystansu: 75
Faule: 204
Rzuty rożne: 104
Spalone: 31
Najwięcej strzałów w meczu: 26 – z Wisłą 1:1
Najwięcej celnych strzałów w meczu: 12 – z Piastem 5:1
Najwięcej niecelnych/zablokowanych strzałów w meczu: 17 – z Wisłą 1:1
Najwięcej strzałów z pola karnego w meczu: 16 – z Wisłą 1:1
Najwięcej strzałów z dystansu w meczu: 10 – z Wisłą 1:1
Najwięcej fauli w meczu: 23 – ze Śląskiem 0:2
Najwięcej rzutów rożnych w meczu: 12 – z Piastem 5:1
Najwięcej spalonych w meczu: 7 – z Jagiellonią 1:1
Średnie posiadanie piłki u siebie: 54%
Średnie posiadanie piłki na wyjeździe: 53,9%
Średnia frekwencja na Bułgarskiej: 21703 (łącznie 151916 7 meczów)
Średnia frekwencja na wyjazdach: 11725 (łącznie 105532, 9 meczów)
Zwycięstwa 1 golem: 1
Zwycięstwa 2 golami: 2
Zwycięstwa 3 golami 2
Zwycięstwa 4 golami: 1
Porażki 1 golem: 1
Porażki 2 golami: 2
Porażki 3 golami: 0
Porażki 4 golami: 0
Remisy bramkowe: 4
Remisy bezbramkowe: 3
Najczęstszy wynik: 1:1 i 0:0 (3 razy)
Mecze w piątki: 4
Mecze w soboty: 4
Mecze w niedziele: 8
Bilans przy prowadzeniu: 6-2-0
Bilans przy przegrywaniu: 0-2-3
Gole w LOTTO Ekstraklasie 2017/2018
6 – Gytkjaer
4 – Makuszewski
3 – Trałka, Gajos
2 – Situm, Jevtić
1 – Nielsen, Jóźwiak, Majewski
—
1 – Putivtsev – gol samobójczy
Asysty w LOTTO Ekstraklasie 2017/2018
4 – Makuszewski
3 – Barkroth, Gumny
2 – Situm, Majewski, Jevtić
1 – Gajos, Gytkjaer, Rakels, Radut
Żółte kartki w LOTTO Ekstraklasie 2017/2018
4 – Makuszewski, Dilaver, L.Nielsen
3 – Situm, Radut
2 – Nielsen, Jevtić, Gumny
1 – Janicki, Rakels, Gajos, Trałka, Majewski
Czerwone kartki w LOTTO Ekstraklasie 2017/2018
1 – Tetteh (bezpośrednia), Gajos (bezpośrednia)
1 – Radut (za dwie żółte)
Kolejno: czas gry w Ekstraklasie, liczba meczów, piłkarz, gole i asysty
1226 (14) – Emir Dilaver – 0/0
1220 (14) – Robert Gumny – 0/3
1132 (14) – Łukasz Tralka – 3/0
1097 (13) – Lasse Nielsen – 0/0
1080 (12) – Matus Putnocky
1042 (13) – Maciej Gajos – 3/1
1037 (13) – Maciej Makuszewski – 4/4
1015 (12) – Volodymyr Kostevych – 0/0
934 (14) – Radosław Majewski – 1/2
881 (16) – Christian Gytkjaer – 6/1
813 (12) – Mario Situm – 2/2
676 (9) – Rafał Janicki – 0/0
608 (8) – Darko Jevtić – 2/2
573 (8) – Abdul Aziz Tetteh – 0/0
555 (12) – Nicki Bille Nielsen – 1/0
525 (12) – Mihai Radut – 0/1
382 (11) – Niklas Barkroth – 0/3
360 (4) – Jasmin Burić
228 (7) – Deniss Rakels – 0/1
155 (2) – Vernon De Marco – 0/0
113 (3) – Kamil Jóźwiak – 1/0
90 (1) – Nikola Vujadinović – 0/0
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Ja bym za bardzo nie pastwił się nad piłkarzami. Do katastrofalnej formy doprowadził ich trener. Oni muszą wykonywać jego pomysły i plany treningowe. Bielica porażkę ma wpisaną w DNA. To hochsztapler nie mający pomysłu na trening, grę i zespół. 3 dni wolnego i jakoś to będzie. Do tego zadowolony z siebie światowiec, pouczający wszystkich. To przerażające w jakim tempie, Kolejorz z ligowego średniaka stacza do roli słabeusza. Do tego te mocarstwowe zapędy, z których śmieje się już cała Polska.
brakuje mi w tej analizie rubryki „najmniej celnych strzałów w meczu” i ilości meczów z zerowym, takim kontem, bądz z jednym celnym strzałem, bo to pokazałoby prawdziwą „siłę” naszego Lecha
Statystyki są powalające
Statystyki pokazują, że Lech jest średniakiem e- klapy, pogrążonym w ustawicznym kryzysie, a klub jest całkowicie nieuporządkowany
4 bramki stracone w pierwszych 20 minutach meczu i 7 w ostatnich 30 – o czym to świadczy? O braku koncentracji? O braku schematów działania, gdy rywal zagra od początku inaczej, niż się Lech spodziewał? O braku umiejętności narzucenia swojego planu na mecz rywalowi? O słabym przygotowaniu kondycyjnym? O płynnym przechodzeniu z grania meczu do „obrony Częstochowy” w II połowie? Choć w sumie nie – w ostatnich 30 minutach strzeliliśmy też 14 goli, co raczej pokazuje, że od 60 minuty włączamy program bezpośredniej wymiany ciosów, wycofując obrońców i nakazując frontalny atak czym i kim się da. Efekty bramkowe może to i przynosi, ale punktowych już nie…
I trafiłeś bracie w sedno. Koncentracji na pewno brakuje, bo inaczej pewnych rzeczy nie można wytłumaczyć. Niestety o ile siła ofensywna byłaby jako taka i dałoby się coś ugrać, o tyle już obrona nie jest najpewniejszą formacją, a moim zdaniem letnie, hurtowe wzmocnienia nie okazały się dobrymi ruchami. Na razie wygląda to jak wygląda, ale niestety przy Bułgarskiej nie ma już czasu na cierpliwość, bo niedługo obudzimy się z ręką w nocniku. Jeśli z Płockiem nie będzie zwycięstwa, to nawet nie chce myśleć jak może wyglądać tabela. Prezes szumnie zapowiadał 18 pkt. i inne tam piękne hasła. Czas to wreszcie zrealizować, chociaż obecna kadra niestety, w moim odczuciu tego nie gwarantuje.
Trzeba powiedzieć otwarcie prawdę w oczy, bo mydlenie nic nam nie da. Lech jest słaby, letnie wzmocnienia na razie niczego nie wniosły i powoli tracę wiarę w to, że obecny sztab szkoleniowy będzie w stanie cokolwiek zmienić. Na razie jest mocno przeciętnie. Wygrana z Sandecja, z zespołem z całym szacunkiem dla nich, bez siły ofensywnej i rozgrywania piłki, bazującym jedynie na walce fizycznej, była obowiązkiem. Niestety po raz kolejny zawód i to już całkiem spory. Rzeczywistość jest taka, że jeśli nagle nie nastąpi jakiś nieoczekiwany zwrot, to na koniec roku może się okazać, że szanse na tytuł zmaleją do absolutnego minimum.
Ciekawe były by statystyki grajków w pierwszych meczach po przyjściu do Lecha i po roku grania. Wśród nowych piłkarzy pewnie Messiego itp. nie było ale każdy coś grał. Nie wierze ze Gytkaer zdobył króla strzelców z gorszymi pomocnikami niż mamy teraz w Lechu. Situm jak przyszedł strzelał ,asystował, dobrze prowadził piłkę. Można tak wymieniać. Nie twierdze ze zapomnieli jak się gra albo przez zle przygotowanie brak im sił. Twierdze ze Bjelica nakłada na swoich grajków nie te zadania z których potrafią się najlepiej wywiązać. Gra Jewtica na skrzydle to tylko jeden z przykładów. Uczepił się facet swoich pomysłów i koniec. Jeśli jest tylko uparty to może jeszcze się ogarnie. Ja jednak się obawiam ze on innych pomysłów niestety nie posiada albo boi się je testować bo nie ma ich ogranych. Natomiast o taktyce gry pod przeciwnika nie ma co pisać bo gramy zawsze tak samo. Mają nas w lidze rozpisanych co do każdej możliwej akcji i łatwo się im bronić i atakować. Jeśli nic się nie zmieni to statystyki i wyniki będą niestety jeszcze gorsze.
Myślałem czemu nie możemy dobrze zagrać jednej rundy i zdecydowanie wywalczyć MP ?I dopiero oświeciło mnie po wczorajszym programie” Po godzinach”gdzie pokazali mecz Amiki chyba z 2004 gdzie zajęli chyba 3 mecz na koniec sezonu.Po prostu właścicielom nie zależy na MP.Liczy się tylko żeby minimalnym kosztem być w pierwszej 5 sezonu i za jak największą kasę posprzedawać wszystko co się da i za ułamek tej kwoty coś kupić.Moja teoria opiera się na tym ,że owszem zdobyliśmy 2MP ale jak?Raz Jop nam pomògł a pòżniej z Wisłą do końca wszyscy byliśmy w strachu.Zmienali się trenerzy i zawodnicy i cały czas to samo..Teraz znowu trener do odstrzału a pòżniej wietrzenie szatni?To ja się pytam czemu k…właściciele w końcu jak tu siedzą ponad 10 lat nie dołożą trochę kasy żeby jak w latach 80 dominować całe sezony?Po prostu są pierdolnymi minimalistami i liczy się tylko ich kabza!W dupie mają kibicòw tylko cały czas to pierdolenie o idziemy na majstra,zawodnicy o charakterze wygranych,nie walczymy o 2 msc.itp.(sami wiecie).Życzę miłego dnia ale jestem cały czas rozjebany!
w pełni się zgadzam.