Trener Lecha przed meczem z Cracovią

Przed niedzielnym meczem z Cracovią Kraków na Bułgarskiej (początek o godzinie 18:00) drużyna Lecha Poznań jak zwykle ciężko pracowała. Według trenera Kolejorza głównym problemem zespołu jest nieskuteczność i świetna forma bramkarzy rywali, którzy zdaniem Chorwata zawsze w meczach z naszą ekipą rozgrywają udane zawody.


Nenad Bjelica (trener Lecha):„Moje miejsce na trybunach nie będzie problemem. Mam pełne zaufanie do Rene Pomsa, który w Lechu już 3 razy wykonał dobrą pracę. W tych spotkaniach drużyna pokazała, że nie brakowało jej mnie na ławce. Sędzia wyrzucił mnie w Gliwicach na trybuny za pytanie, co zrobiłem? To co napisał Bartosz Frankowski w protokole nie ma po chorwacku żadnego znaczenia. Zostałem odesłany na trybuny zupełnie bez powodu.”

„W Gliwicach nie zagraliśmy dobrze w ofensywie, ale dobrze w defensywie. Dla mnie obrona jest tak samo ważna, jak ofensywa. Chcemy grać dobrze zorganizowaną piłkę. Nam brakuje tylko skuteczności. Jeśli ona byłaby lepsza mielibyśmy 6-8 punktów więcej. Bramkarze Wisły, Jagiellonii, Sandecji i Piasta byli zawsze najlepszymi zawodnikami na boisku. Nie można mówić, że nie mieliśmy szans w tym meczu. To jest 8 punktów, których brakuje. Pracujemy nad skutecznością, ciężko pracujemy i zastanawiamy się, dlaczego tak jest.”

„Nasza sytuacja nie jest łatwa, ale trzeba walczyć i nie poddawać się. W niedzielę gramy z Cracovią, która jest dobrą drużyną i ma dobrego trenera. To agresywnie grający zespół mający na początku trochę problemów. Teraz gra lepiej, odnosi lepsze wyniki i to my musimy być na dobrym poziomie, by wygrać. Ostatnio nasi rywale nie byli lepsi od nas tylko my byliśmy nieskuteczni. Walczymy dalej.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







72 komentarze

  1. F@n pisze:

    Problemy ze skutecznością to były z Wisłą. Obecnie, żeby mieć problem ze skutecznością trzeba te sytuacje tworzyć po pierwsze.

    • kibicka pisze:

      Pytam po raz drugi czy ktos z redakcji chodzi na konferencje,bo oglądam je i jeszcze nie słyszałam pytania od was.

  2. BRAGA pisze:

    Chyba faktycznie odleciał. A szkoda bo wierzę w niego i to bardzo

  3. Soku pisze:

    Czwartkowy mikrokonkurs. Dokończ wierszyk tak, aby zakończyć go rymem:

    A on znowu ględzi, szlag mnie przez to trafia,
    Winna jest murawa, VAR i Bońka mafia,
    Znowu konferencja, znowu jest to samo,
    Ratujcie mnie wiara! Zabierz mnie stąd, mamo!
    Skończ to panie Nenad, bo mnie łeb już boli.
    Bjelica zaś nie słucha, gada, wciąż (…)

  4. cukier pisze:

    Manana Nenada……. kolejny raz

  5. Sławek pisze:

    Bjelica mógłby nagrać te swoje brednie i puszczać je na kolejnych konferencjach bo pierdoli ciągle to samo a na boisku nic się nie zmienia .

  6. J5 pisze:

    Po tym co powiedział o znaczeniu słów całkiem dla mnie oczywistych, uważam że faceta należałoby jak najszybciej odwieźć do Dziekanki. Facet zapomniał, że lepszą drużyną w piłce nożnej jest ta, która strzeli więcej bramek. To jedyne kryterium w tej grze. Niech Bjelica zacznie trenować tancerzy, tam pewnie wrażenia artystyczne będą mieć znaczenie. Zarząd powinien zakazać Bjelicy udzielania jakichkolwiek wywiadów, on ośmiesza naszego Kolejorza. Nam z kolei nie jest do śmiechu, znając Probierza, Lecha Bjelicy ma rozpracowanego w każdym elemencie, razem różnymi ” probierzowskimi” zagrywkami! Zwolnić gościa póki czas, może Rene Poms wymyśli coś sensownego, jak zaskoczyć Cracovię

  7. F@n pisze:

    Bjelica z tygodnia na tydzień jest coraz bardziej pojebany. To są inni ludzie niż ten z początku, który był zły, że było tylko 3:0…

    • Ja pisze:

      Fajnie że to przypomniałeś, on zupełnie inne miał na początku nastawienie.

  8. Judi pisze:

    Kurwa, on pierdoli gorzej niż Urban. Co się stało z tym świetnym Trenerem…

  9. Citizen pisze:

    Nie powiedział nic co by nie było prawda.
    Trenerzy się zmieniają a Lech gra jak grał jesienną padake. Jesień jest tak samo zła niezależnie od trenera.

  10. John pisze:

    Ta fota Nenada mówi więcej niż tysiąc słów.Z Nenada który przyszedł do Lecha niewiele zostało.
    W chwili gdy zostało zrobione zdjęcie ,pewnie myślał sobie:A może by tak rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady.

    • robson pisze:

      To stara fota sprzed wielu miesięcy, ale rzeczywiście pasuje do sytuacji.

    • sternbek pisze:

      Najgorsze ze pomalu kazdy z nas przechodzi metamorfoze. Jak nie wierzycie to cyknijcie sobie zdjecie okolo 80 minuty w nastepnym naszym meczu. Wypisz wymaluj ta sama geba…

  11. milekamps pisze:

    Kurwa jak na początku jeszcze mogłem go słuchać bo mówił z sensem to teraz pierdoli w kółko to samo.a najlepsze jest to..walczymy dalej” i tak tydzień w tydzień

  12. roby pisze:

    Po prostu żenada Nenada po raz kolejny, gdyby babcia miała wąsy ale nie ma, fakt jest taki, że na koniec sezonu (oby nie trenował tak długo) będzie opowiadał banialuki o straconych punktach, gościu łyksza 30tys €/msc to odpowiadasz za końcowy wynik.
    Niby wzieliśmy piłkarzy, którzy zdobywali trofea ale jak trenera się bierze z bezrobocia to na trofea nie ma co liczyć.

  13. ojciec pisze:

    Od kilku lat nie czytam wypowiedzi przed i pomeczowych.
    Wszedłem tu poczytać komentarze.
    Pozdrawiam wszystkich i zyczę udanego dnia.

    • JRZ pisze:

      Mam to samo. Trener który ma kiepskie wyniki co by nie powiedział będzie jebany i ze bredzi ale już gdyby powiedział dokładnie to samo przy dobrych wynikach byłby już chwalony i ze mówi z sensem 🙂

    • ojciec pisze:

      nawet nie o to chodzi. Robię lata w PR i znam zabiegi stylistyczne, które są w Lechu używane.
      Zresztą ten portal o tym pisał niedawno.
      Miałem raczej na myśli, że ludzie oczekują zwycięstw i jasne jest, że raczej znowu nic nie ugramy, a na oficjalnej pojawia się wpis „bez przegranej na wyjeździe”.

  14. 07; pisze:

    Dobrze , że w naszej lidze nie gra Buffon, De Gea, czy Neuer….. bo byśmy meczu nie wygrali.

  15. Biniu pisze:

    Konkurs kto najbardziej dojedzie Bielice. Nawet kurwa wierszem z zagadką wiara potrafi po nim jechać. Widać po Bielicy ze facet ma problem. Może powinien odejść zimą ,może jak mistrza nie zdobędzie ,latem. Ale co się nie zgadza w tym o czym mówił? W większości zremisowanych meczów Lech grał lepiej od przeciwników (rzadko dobrze). Problemów w grze Lecha jest wuchta i trzeba zwracać na nie uwagę ,ale nie można faceta gnoić za wszystko.
    Jeśli wrażenie artystyczne jest bez znaczenia to czemu było jechanie po 1-0 z Kielcami albo 2-1 z Płockiem. Wrażenie artystyczne jest ważne. Lech ma wygrywać i grać ładnie. Niestety teraz ani nie wygrywa ani ładnie nie gra ,ale to nie ma nic wspólnego z wypowiedziami Bielicy na konfie.

    • leftt pisze:

      Nie wiem, może to, że bramkarz Sandecji był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny? Przecież on się wynudził, pomijając sytuację z faulem przed polem karnym (co z kolei idzie na konto sędziego). Bramkarz Piasta też? Nie wiem, akurat nie widziałem tego meczu, ale podobno nie było tak, że ostrzeliwaliśmy bramkę a Szmatuła miał dzień konia. Ja tam palić na stosie nikogo nie lubię i po ludzku jest mi nawet Nenada żal, bo ewidentnie coś nie gra a on nie ogarnia co. W zeszłym roku po zimie wyglądaliśmy rewelacyjnie, może to jest jego mocna strona? Nie wiem, trzeba w coś wierzyć. Ale patrząc na ostatnie mecze naprawdę nie ma powodów do optymizmu, za to są powody do krytyki sztabu trenerskiego i jest ich wuchta.

    • Bronks pisze:

      Przeczytaj uwaznie jego wypowiedzi Przecież on kibiców, w tym i Ciebie, ma za idiotów którzy nie mają pojęcia o piłce. Dostał grajków których chciał, pozbył sie tych którzy mu nie pasowali. Ma liczną kadrę która miała grać na trzech frontach a gra na jednym. Jeżeli chciał grać w LE to nie może płakać że nie pokonał Sandecji. Pierdoli o super obronie w Gliwicach gdzie Piast nie miał zamiaru strzelić bramki Natomiast Lechia zaaplikowala mu 3 Zespół który tydzień później u siebie dostał piątkę od Korony. Dlaczego, jeżeli brakuje mu strzelca nie wpuści Kurminowskiego luib innego juniora. Za jego rządów żaden młodzian nie zaistniał Miał ponad rok żeby pokazać, że zna ten fach Niestety Kolejorz gra coraz większą padlinę i lepiej nie bedzie

  16. milekamps pisze:

    Nawet nie wiedziałem że mamy w naszej lidze tak dobrych bramkarzy.teraz wiem że to wszystko ich wina

  17. Bart pisze:

    Świetna forma bramkarzy rywali gdy mamy problemy ze stwarzaniem sytuacji i oddajemy bardzo mało celnych strzałów? Brakuje skuteczności? Kolejna bezedura, żeby mogło brakować skuteczności to najpierw trzeba stwarzać sytuacje z czym mamy ogromne problemy. Nenad, skończ KURWA PIERDOLIĆ.

    Zorganizowanej piłki też jakoś nie widzę, no chyba że taktyką trenera jest by obrońcy wyprowadzając piłkę musieli grać lagi na napastnika bo pomocnicy wiecznie się chowają i nie pokazują do grania. Ale jeśli faktycznie taka jest główna taktyka trenera, to sugeruje walnąć barana w ścianę na odmułkę.

    Jesteśmy przewidywalni do bólu, wiecznie tylko klepanie lagi na napastnika średnio potrafiącego wygrywać powietrzne pojedynki z obrońcami, wrzutki ze skrzydła z których nic nie wynika bo albo są niedokładne albo osamotniony w polu karnym Gytkjaer nie ma szans bo pilnuje go 2-3 obrońców. W meczu z Piastem wszyskie różne były rozgrywane tak samo – wrzutka na krótki słupek na przedłużenie dośrodkowania, co uparcie próbowaliśmy robić mimo że ani razu nie wyszło. O autach na wysokości pola karnego przeciwnika już nawet nie wspominam – wszystko grane naale krótko z zerowym zagrożeniem pod bramką rywala, a jakoś reszta ligi wrzuca piłkę w pole karne i zawsze jakieś zamieszanie pod bramką się tworzy.

    • 07; pisze:

      Dokładnie – najpierw niech grojki Lecha dają im okazję się popisać. Były mecze z 1 celnym strzałem. 🙂

  18. anonimus pisze:

    Bramkarze Wisły, Jagiellonii, Sandecji i Piasta byli zawsze najlepszymi zawodnikami na boisku ..w sumie to ma rację Nenad to teraz będzie trzeba czekać a pochwały dla bramkarza Cracovii i Zagłebia

  19. Brzoza pisze:

    Ja nie rozumiem jednego. Wszyscy my widzimy, że drużyna ma problemy z kreowaniem akcji, gubią się strasznie na boisku i tworzą bardzo mało sytuacji, a trener twierdzi że problem jest tylko ze skutecznością i akurat bramkarze drużyn przeciwnych trafili z formą…
    Chyba w tym momencie tylko zarząd wierzy w te słowa. To jest jakaś paranoja jakiej dawno nie było.
    Panie Trenerze, proszę sobie przypomnieć co pan mówił rok temu! Taka gra nie byłaby dopuszczalna!!

  20. Bart pisze:

    A może prawdziwego Bjelicy już nie ma a za niego postawiony jest sobowtór? Bo to naprawdę aż nie chce się wierzyć, że Bjelica który rok temu wkurzał się że drużyna prowadząc 3:0 sobie odpuściła i deptała i Bjelica który po meczach tak słabych że oglądając je można popełnić seppuku gratuluje drużynie rozegrania dobrego meczu to wciąż ta sama osoba.

    CHUJE oddajcie nam prawdziwego Bjelicę i zabierzcie tego sobowtóra kubańskiego pułkownika eseistę Jose Arcadio Moralesa!!

  21. Al pisze:

    Co by było gdyby ? Takie tłumaczenie jest niepoważne . Mieliśmy grać na trzech frontach a w słabej Ekstraklasie nie radzimy sobie. Kończ waść, wstydu oszczędź!

  22. kolumb pisze:

    Trenerze w piłce nożnej gra się nogami,a myśli głową.

    • Byly pisze:

      Nogi aktywują mózg, czy odwrotnie? Twój wpis zawdzięczamy „zręcznym palcom”, czy „głowie”?

    • kolumb pisze:

      moja głowa”aktywowała”palce.W piłce nożnej można gole strzelać każdą częścią ciała poza ręką.

    • kolumb pisze:

      Za czasów Ludowego Wojska Polskiego szkolono przez nogi do głowy.

  23. zoto pisze:

    wg słów żenady wszyscy bramkarze całej naszej ekstraklasy specjalnie przygotowują się na mecz z LECHEM – żaden inny mecz się nie liczy – tylko w meczu z Lechem chcą wypaść genialnie i o dziwo im się to udaje

    Dlaczego się na Nas uwzięli – a zauważyliście jak potrafią formę przygotować – idealnie do tygodnia/dnia. Cuda.

    A tak na poważnie tych jego bredni nie da się już słuchać/czytać etc.
    Najlepiej jak się spakuje i wyjedzie.

  24. robson pisze:

    Od razu przypomniał mi się Urban, który twierdził że mamy pecha, bo trafiamy na rywali w dobrej formie. 🙂

  25. bombardier pisze:

    @Soku – dalszy ciąg
    Skończ to panie Nenad, bo mnie łeb już boli,
    Bjelica zaś nie słucha, gada gada wciąż pierdoli.
    Mimo, że na konferencji dziennikarzy kupa,
    nie ma wśród nich zucha,
    co głośno zahuka –
    Bjelica – ale z ciebie DUPA!

    • Soku pisze:

      Heh, nieco bardziej modernistyczne podejście do poezji, ale nawet, nawet. 🙂

      Jak to jest, że facet tak szybko nauczył się polskiego – który jest cholernie ciężkim językiem – a zapomniał, jak się trenuje?

    • Siódmy majster pisze:

      @Soku-no wychodzi kuźwa na to,że trenowanie jest jeszcze cięższe ;)Na świecie na pewno jest więcej poliglotów niż trenerów futbolowych 😉

  26. Nowy76 pisze:

    Do ant… w 10tke gramy. ?

  27. LechFan17 pisze:

    Ciężko mi już w cokolwiek wierzyć, ale wciąż daję Nenadowi szansę. Czekam do końca sezonu i wtedy go ocenię. Może się okazać że wszystko się odwróci o 180 stopni, więc nie będę pochopnie jechał po Nenadzie na lewo i prawo.

  28. tb pisze:

    Jakie kolwiek dyskusje trzeba rozpocząć od tego pytania. Na co pozwolą Lechowi „leśne dziadki z PZPN” jak Kosecki, Piechniczek, i reszta bońkowych lizodupów. Swoją politykę prowadzą arbitrzy którzy nigdy nie powinni sędziować żadnego meczu nawet w B-klasie. Niestety tak też obecnie jest jak się ogląda mecze europejskie. Za co wylecieli szefowie w tym kolega Bońka , Platini. Za duże pieniądze powodują że skończył się sport. Dzisiaj w periodykach sportowych o piłce pisze się tylko w aspekcie transferów zawodników. Rzetelnego opisu meczu nie ujrzycie. A to co dzieje się w Lechu ma tylko 1 % procent wpływu na wynik.

    • Lech Gol pisze:

      Masz racje. Zmien dyscypline do kibicowania lub zorganizuj sobie klub i graj na podworku. Albo akceptujesz, ze Swiatem Rzadzi Kasa i starasz sie mimo tego walczyc o wartosci sportowe albo sie poddajesz = uj dopa i kamieni kupa.

  29. komor pisze:

    Sytuacja jest tragiczna, ktoś winny musi być, najlepiej winę zwalić na NB a wybielić panów z Zarządu. Nagonka się udała, głupi naród to kupił, dziadostwo w klubie będzie trwało nadal a kasa za transfery pójdzie dla picu w większości na Akademię bo to jest ten niby priorytet a nie odtworzenie na odp. poziomie pierwszej drużyny. Przecież przy takiej polityce transferowej to nigdy nie będziemy mieli silnego Lecha, przecież to proste jak ru…nie.

  30. Lolo pisze:

    Tutaj trwa krucjata wywołana przez stolecznych dziennikarzy wyje….. Bielice

  31. angelo pisze:

    Hola , hola przestańcie pierdolić farmazony , po części Nenad ma rację , nagonka jest ze stolicy , żołnierze mafii wykonują rozkazy a Wy łykacie jak młode pelikany , mafijna struktura sędziowska wraz z mafijnym komentatorstwem ma jeden cel zniszczyć i oczernić Lech . Jeden jest punkt wiadomy Nenad tego nie ogarnia ale jest następne pytanie czy jest to za zgodą niby piłkarzy , bo tak prawdę powiedziawszy to oni grają na murawie .

    • Lech Gol pisze:

      Wg Ciebie lykam jak pelikan mafijne, stoliczne, farmazony? A moze to Ty lykasz bujdy nam panujacych o corocznej walce o Majstra, planie 2020 /jak za komuny/ gdy liczy sie tak naprawde jedno – Mamy najlepsza Akademie w Polsce, w nia inwestujemy i chcemy na niej zarabiac! Jestes slepy, czy nie kumaty?

    • Jędrzej pisze:

      Kumaty to nie jesteś, ale analizuj, analizuj… rozwiniesz się, jeśli będziesz bardzo dużo pracować nad sobą , a nie wierzyć w spiski wokół..

  32. Kibic Lecha pisze:

    Bielica mówi i prawdę i nieprawdę jezeli chodzi o jego wyrzucanie na trybuny to powińien puszczać w bój swojego asystenta jezeli jest inteligentny to na ten pomysł sam wpadnie co do napastników ma rację nie posiadamy nawt jednego napastnika

    • Lech Gol pisze:

      Prawda+Nieprawda=? Nic z Twoich wypocin intelektualnych nie zrozumialem;(

  33. Lech Gol pisze:

    Z grubsza 80% wypowiedzi to jak Zenanda Nenada:(

  34. El Companero pisze:

    jak będzie odchodził, trzeba mu w prezencie gramofon kupić…

    • Lech Gol pisze:

      Gramofon? Tyle sie juz tekstow uzbieralo, ze ja bym zaproponowal nawet szafe grajaca:)

  35. Kibic Lecha pisze:

    Bo żeby zrozumieć trzeba mieć miligram rozumu w głowie trenerzy się zmieniają w lechu zawodnicy a wyników sportowych brak to takie trudne

    • Lech Gol pisze:

      Nie wiem ile miligramow mozgu trzeba miec by napisac oczywista oczywistosc, ktora napisales. Ale wciaz nie dales wyniku rownania Prawda+Nieprawda=Co

  36. www pisze:

    Prawdziwi kibice się zebrali widzę.Fakt,na chwilę obecną nie wygląda to najlepiej ale trzeba mieć więcej wiary w naszego Kolejorza.Osobiście wierzę w to,że na wiosnę będzie o wiele lepiej.Teraz wszyscy gnoją NB a jak wiosną będzie i styl i wyniki to większość tutaj piszących powie jaki to Nenad super koleś jest.Dramat co niektórzy .hejt hejt hejt…….

  37. Jędrzej pisze:

    A może prawda jest taka , że zamiast dawać wolne piłkarzykom, sam powinien udać się na trochę urlopu , na ryby , albo na grzyby ( teraz dobra pora) , z wyłączeniem telefonu od Rutków i bez żadnej dupy , żeby nie zawracała mu głowy. Usiąść nad wodą i pomyśleć z dystansu.

  38. Nowy76 pisze:

    Witajcie, czytam i czytam Wasze wypowiedzi i nie będę ani z nimi polemizował ani oceniał ( nie jestem do tego uprawniony) ale jedna rzecz chciałbym sprostować i niektórym odpowiedzieć na ich domysły, rozmawiałem nie raz z piłkarzami Lecha ( z tymi najstarszym i w składzie) i z transferami nie jest tak że to Nenad wszystkich naściągał, otóż prawda jest taka uwierzcie mi lub nie transferów obecnych dokonywał komitet transferowy, a trener musiał ich zaakceptować. Jedyne co mógł to być odpowiedzialny za jeden transfer – tutaj mial wolna rękę ( tak tak słownie jeden transfer). Osoba która ściągnął Nenad i za która to on ponosi odpowiedzialność jest Emil Dilawer, tylko tyle i aż tyle. Pisze to żeby co niektórym otworzyć trochę oczy, jednocześnie chciałbym zaznaczyć że nie jestem również jak Wy zadowolony z obecnej postawy zespołu , patrz styl , punkty zdobyte czy miejsce w tabeli… pozdrawiam

    • fyrtel-J pisze:

      Tak podejrzewałem. Trener nie może otwarcie mówić o tych sprawach.

  39. inowroclawianin pisze:

    Łajza pierdolo.a! Czy nikt nie może mu zamknąć tego ryja?! Przepraszam, ale tego się nie da czytać. On zawsze na wszystko ma wytłumaczenie. Po meczu pewnie powie że nasza liga jest najmocniejszą na świecie. Przebił wszystkich, nawet wesołego Janka i to że dwa razy. Szkoda gadać. Zarząd chyba jest niepoczytalny skoro pozwala na coś takiego.

  40. stowoda pisze:

    Dziwne że czepiacie się tego co mówi Bjelica.
    Facetowi pali się ziemia pod nogami to w nerwach pieprzy trzy po trzy ( np to- trzeba ciężej pracować- a wiadomo że gdyby taki np NBNielsen pracował i po 12 godzin dziennie 6 razy w tygodni grać jak Ronaldo nie będzie).
    Niech gada co chce BYLE BYŁY WYGRANE MECZE! I to na tyle jeśli chodzi o szukanie sensu w tym porąbanym gadaniu. Nawet jak będzie recytował Pana Tadeusza z pamięci nie ma żadnego znaczenia gdy Lech gra taką manianę.

  41. komor pisze:

    Widzę że niektórzy zaczynaję już trochę kumać co tu jest grane ……

  42. Tadeow pisze:

    Najważniejsze żeby do końca tej rundy nie stracić kontaktu z czołówką i utrzymać miejsce które w tej chwili posiadamy.Wiem że nie jest to szczyt marzeń ale przy aktualnej grze Kolejorza to i tak dużo.Zobaczymy co Bielica ugra przy tych trzech meczach,bo grunt już pod nogami mu się pali.

  43. torro pisze:

    Jeżeli zawodnicy tak ciężko trenują a nie ma skuteczności, to widocznie brak talentu. Nie mamy skutecznego napastnika i kreatywnych graczy w polu, bo tacy mają jakąś wartość i natychmiast zostaliby sprzedani.