Reklama

Transfery w grudniu to rzadkość

Grudzień jak co roku to czas pierwszych przymiarek transferowych, jednak zwykle bez żadnych konkretów. Historia w przypadku Lecha Poznań pokazuje, że w tym miesiącu w którym Kolejorz od 10 do 17 grudnia rozegra 3 mecze nie należy spodziewać się żadnych oficjalnych ruchów przeprowadzonych przez Lecha Poznań, a już szczególnie do Kolejorza. Oczywiście nigdy nie można niczego wykluczyć i tak jest tym razem.


W ciągu ostatnich 11 lat nasz klub pozyskał w grudniu raptem 5 zawodników i przeważnie nie były to zbyt wielkie transfery. Na dodatek przeprowadził je w latach swojej chwały, kiedy pozycja Kolejorza w Polsce pomału rosła. W grudniu 2008 roku po świetnej jesieni w której Lech Poznań był liderem Ekstraklasy i awansował do 1/16 Pucharu UEFA zdecydowano się przeprowadzić szybkie transfery chyba bardziej na pokaz. Postawiono wówczas na słynny bałkański zaciąg, który był trochę szokiem dla kibiców, ale raczej niezbyt pozytywnym.

19 grudnia 2008 roku kontrakty z Kolejorzem podpisali Haris Handzić z FK Sarajevo i Gordan Golik z Varteksu Varażdin. 3 dni później na Bułgarską oficjalnie przyszedł jeszcze Jasmin Burić z Celiku Zenica, który w dalszej perspektywie okazał się trafionym transferem i do dziś gra w Lechu Poznań mając na dodatek od wiosny polski paszport. Oczywiście trzeba jeszcze pamiętać o Fenanie Salcinoviciu o którym tylko krążą legendy, bowiem klub po jego zakupie zaraz wypożyczył tego pomocnika, który do Kolejorza ze Skandynawii nigdy już nie wrócił.

Po 3 grudniowych transferach w 2008 roku rok później dnia 22 grudnia Lech Poznań podpisał umowę z Sergeiem Krivtsem. Był to wówczas prawdziwy hit transferowy. Kolejorz za kilkaset tysięcy euro wyciągnął zawodnika BATE Borysów, który jesienią 2009 roku rywalizował w Lidze Mistrzów z Realem Madryt, Zenitem Sankt Petersburg oraz Juventusem Turyn jak równy z równym. Z tamtym transferem wiąże się zresztą ciekawa historia.

W momencie podpisywania umowy z Białorusinem do ówczesnego dyrektora sportowego, Marka Pogorzelczyka zadzwonił dziennikarz wypytując o Krivtsa. Dyrektor stwierdził wówczas, że nie ma teraz tematu, nic nie wie i po prostu spławił dociekliwego dziennikarza. Dosłownie parę minut później uniwersalny pomocnik oficjalnie został nowym piłkarzem Lecha Poznań.

Ostatni transfer w grudniu został przez Lecha Poznań przeprowadzony 22 grudnia 2010 roku. Zesłanemu do rezerw Cracovii Kraków napastnikowi Bartoszowi Ślusarskiemu, który nasz klub zawsze miał przecież w sercu postanowił pomocnik ówczesny prezes Kolejorza, Andrzej Kadziński. Dzięki temu Lech szybko porozumiał się z Cracovią, a „Ślusarz” szybko trafił na Bułgarską uzupełniając drużynę, która tamtej jesieni awansowała do 1/16 Ligi Europy.

Od tamtej pory Lech Poznań tylko przymierzał się do ruchów transferowych w ostatnim miesiącu w danym roku. Od lat w grudniu więcej jest spekulacji niż konkretów na co wpływ ma również późno kończąca się runda jesienna. Póki piłkarze są w grze kluby w trakcie rozgrywek nie ogłoszą oficjalnego przyjścia lub odejścia danego zawodnika. W tym roku w przypadku Kolejorza może być tak samo.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







33 komentarze

  1. J5 pisze:

    Odnoszę wrażenie jakby Redakcja wiedziała o czymś, o czym my dowiemy się znacznie później: )

  2. andi pisze:

    Tak było z większością transferów i zmian. Milczenie, to opanowano do perfekcji. Choć były rozmowy w sprawie sytuacji w Lechu. Decyzja może nadejść szybko, jak i w sprawie nowych zawodników, czy zmniejszenia kadry, jak i samego trenera. Tak już było, są tego przykłady. Wolałbym jednak 9 puwnktów, niż zawirowania. Potrzeba wzmocnień, to wiemy. Więc do roboty.

  3. wagon pisze:

    artykuł na podkręcenie atmosfery lub jest coś na rzeczy,
    a są jeszcze transfery wychodzące, które będą bardziej pewne

  4. wagon pisze:

    oprócz transferów piłkarzy są transfery trenerów,
    bardziej chciałbym zmiany trenera, Bjelica drepcze w miejscu, popełnia ciągle te same błędy, jedyny ratunek dla niego to wysłanie na turnus regeneracyjny do Ciechocinka

  5. Pawel68 pisze:

    Z Przeglądu Sportowego dowiaduję się ,że zdjęto parasol ochronny z żenada.Stary Rurek jest zaniepokojony sytuacją drużyny.Co to znaczy redakcjo?

  6. Michu87 pisze:

    Może jak nie będzie 3 wygranych w ostatnich meczach to leci z klubu. 😀 oczywiście to takie optymistyczne wróżenie.

  7. Sławek pisze:

    Co będzie lepsze , masa szczęścia i słabsza forma rywali co może cudem nam dać 9 pkt ale pozostawienie Bjelicy , czy kolejne wtopy w tych spotkaniach ale szansa na wywalenie Źenada ?

  8. Pawelinho pisze:

    Nie liczyłbym na zmianę trenera, a co do transferów to od dawna wiadomo, że Lech potrzebuje nowej „ósemki” bramkostrzelnego napastnika bo takim nie jest ani Gytkjaer ani tym bardziej Nicki Bille Nielsen, że o Rakelsie, który też może grać na tej pozycji. W sumie może się okazać, że jedynym zimowym transferem będzie przybycie Rogne i to w sumie pewnie tyle jeśli chodzi o zimowe transfery, ale kto wie co może się wydarzyć.

  9. Grimmy tel pisze:

    Nie liczę na transfery. Zostały trzy mecze do końca, liczę na przełamanie i pełną pulę punktów. Nie ma ku temu logicznych przesłanek, ale nadzieją takowych nie potrzebuje.

  10. Pawel68 pisze:

    @leftt a skąd mam czerpać wiadomości jak nawet na tym forum nie było info o spotkaniu zarządu w sprawie katastrofalnych wynikòw Lecha gdzie nawet pofatygował się z Niemiec właściciel?

    • Grimmy tel pisze:

      Zawsze ciekiwił mnie stosunek Rutkowskiego seniora do Lecha i jego poziom zaangażowania w zarządzanie klubem. Lech to zabawka juniora, czy senior ma decydujący głos w sprawach Lecha? Zależy mu na klubie czy raczej, macha ręką na zasadzie „niech się dzieje, co ma się dziać” i reaguje tylko i wyłącznie gdy się pali i wali?

    • KKS pisze:

      Grimmy dobre pytanie. Redakcjo taki artykul zainteresowalby nas wszystkich!!!!

    • KKSLECH.com pisze:

      W poniedziałek w „Na chłodno” trochę więcej o tym, co się dzieje i będzie działo.

    • siwus89 pisze:

      W takim razie dawać mnie tu ten poniedziałek ?

  11. Panda1923 pisze:

    No to z niecierpliwością czekam na poniedziałkowe NA CHŁODNO:-) !
    Z niecierpliwością czekam też na informacje oficjalną o zmianie trenera.
    Ktoś napisał dzisiaj , ze Bielica stoi w miejscu , jak na moje oko to się cofa i to w szalonym tempie!
    TYLKO I WYŁĄCZNIE LP!!!

    Ps. Tez nie liczę na transfery , piłkarze których mamy nie grają nawet na 70% swoich umiejętności.

  12. Kibic Lecha pisze:

    Transfer zimą czy Latem nie ma znaczenia ważne żeby był trafiony

  13. Melon 1922 pisze:

    Można za małą kasę wyciągnąć Czernycha ma kontrakt do czerwca w grę wchodzi jakies 300 tys euro.

    • Michu73 pisze:

      Czernych nic u nas nie wniesie. My potrzebujemy kogoś kto zrobi roznicę a nie następne uzupełnienie składu.

  14. torreador pisze:

    Fajne zdjęcie upiększa ten artykuł, młody Rutek i zimowy zaciąg sprzed dwóch lat: Sisi, NBN i Volkow. Klubowy skauting w najlepszej odsłonie 🙂

  15. Tomo pisze:

    Sprowadzić Carlitosa i Sadajewa i Klicha i będzie git 🙂

  16. Biniu pisze:

    Lepiej niech nie kupują za dużo. Lepiej niech oszczędzają na nowego trenera. Może Bielica będzie musiał odejść ,a wtedy niech jego następca będzie z możliwie najwyższej półki. Może rzeczywiście dobrze by było by znalazł go nowy dobrze opłacany dyrektor sportowy.

  17. Bezel pisze:

    Skoro przyszły pieniądze za Bednarka to musimy zrobić w zimie trzy mocne transfery. Poza Rogne który jest zaklepany trzeba wzmocnić atak . Dlaczego nie walczymy o najlepszych piłkarzy z ekstraklasy np. Cernych z Jagiellonii który byłby wzmocnieniem ataku, kończy mu się kontrakt. Nie ma sensu kupować jakiś Duńczyków, Szwedów czy kogoś tam innego. Trzeba wzmocnić zespół trzema zawodnikami top a nie kupić sześciu sredniakow i bujać się z nimi. Napastnik, środkowy pomocnik na pozycje 6 lub 8 to powinny byc priorytety na zimę.

  18. Leftt telefon pisze:

    Transfery nie są priorytetem, niech aktualny skład zacznie grać na miarę możliwości a wtedy wciągniemy tę ligę nosem.

    • anonimus pisze:

      aktualny skład jest za słaby na majstra..masa ludzi o tym tutaj pisała

    • F@n pisze:

      Skład mamy okej poza ósemką i napastnikiem oraz trenerem.

    • torro pisze:

      Nosem to można wciągać biały proszek. Moim zdaniem nie należy fantazjować o rzekomym potencjale obecnych kopaczy. Gdyby mieli ten potencjał już byliby sprzedani.

    • Leftt telefon pisze:

      I co, wciągasz? Aktualna gra Lecha przypomina mi angielską kuchnię: jak z dobrych składników zrobić niedobre żarcie. Zrobimy transfery, dojdzie Rogne czy tam Cernych i dalej będzie kupa. Zawodników mamy za dużo i nie na tych pozycjach.Transfery out moim zdaniem będą ważniejsze niż transfery in.

  19. 07 pisze:

    Pierwszym transferem będzie Tymek Klupś z rezerw. Transfer już w grudniu, a w zasadzie zawodnik już trenuje z I zespołem.

  20. inowroclawianin pisze:

    Najlepszym transferem byłoby chyba ponowne pozyskanie Kaszubskiego i Pogorzelczyka i aby znów sprawowali te same funkcje. Niech ich Jacuch ściągnie spowrotem. Jego syn nie nadaje się do tego miejsca, a Gargamela można by zrobić dyrektorem finansów w Lechu.

  21. vip pisze:

    po co transfery jak jest dobrze…podobno nasi napastnicy ze skansynawii powiedzieli ze jeszcze pare weekendow na starym rynku i zaczna strzelac bramki