Punktowo jest w normie

Runda jesienna rozgrywek 2017/2018 piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy ze względu na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w Rosji składała się w tym roku z aż 21 kolejek. Na 63 możliwe punkty do zdobycia Lech Poznań ugrał jesienią 36 oczek, czyli trochę więcej niż połowę co nie jest dobrym wynikiem.


Mimo rozczarowującej jesieni pod względem gry, braku serii zwycięstw, passy 5 z rzędów meczów bez zwycięstwa i braku wyjazdowej wygranej od 20 sierpnia Lech Poznań zajął 2. miejsce. To najlepiej pokazuje, jak niewiele potrzeba w tym sezonie do załapania się co najmniej do eliminacji Ligi Europy. Wystarczy po prostu regularnie ciułać punkty, by być w czołówce. Kolejorz przez całą jesień właśnie to robił, dlatego cały czas ma realne szanse na tytuł Mistrza Polski.

Lech Poznań ma po 21 kolejkach identyczny bilans co w ostatnim mistrzowskim sezonie, kiedy do wiosny także zimował na podium. Mimo wszystko Kolejorz ostatni raz był drugi po jesieni w sezonie 2012/2013, a po raz ostatni tak niewiele tracił do lidera po 21 meczach w rozgrywkach 2009/2010, gdy o 2 oczka wyprzedzała nas Wisła Kraków, ale po ostatniej serii spotkań to my cieszyliśmy się z mistrzowskiego tytułu.

Po 21. kolejkach sezonu 2017/2018 poznański Lech ma najlepszą defensywę od rozgrywek 2011/2012 w których ostatecznie udało się załapać do europejskich pucharów. Od ostatniego powrotu do Ekstraklasy „niebiesko-biali” najwięcej oczek po 21 meczach mieli w rozgrywkach 2008/2009. Wtedy Wielkopolanie z 44 punktami na swoim koncie liderowali w ligowej tabeli.


Lech Poznań po 21. kolejkach od ostatniego powrotu do Ekstraklasy:

Sezon 2017/2018
2. Lech Poznań 36 9-9-3, 30:16
2 punkty straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2016/2017
4. Lech Poznań 35 10-5-6, 32:19
7 punktów straty do lidera (Lechia Gdańsk)

Sezon 2015/2016
6. Lech Poznań 28 8-4-9, 23:25
17 punktów straty do lidera (Piast Gliwice)

Sezon 2014/2015
3. Lech Poznań 36 9-9-3, 40:22
3 punkty straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2013/2014
4. Lech Poznań 34 9-7-5, 34:22
9 punktów straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2012/2013
2. Lech Poznań 42 13-3-5, 31:17
4 punkty straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2011/2012
8. Lech Poznań 32 9-5-7, 30:16
10 punktów straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2010/2011
8. Lech Poznań 29 8-5-8, 26:18
12 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2009/2010
2. Lech Poznań 42 16-6-3, 36:18
2 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2008/2009
1. Lech Poznań 44 13-5-3, 37:14

Sezon 2007/2008
4. Lech Poznań 38 11-5-5, 34:23
19 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2006/2007
9. Lech Poznań 27 6-9-6, 35:29
15 punktów straty do lidera (GKS Bełchatów)

Sezon 2005/2006
7. Lech Poznań 28 7-7-7, 30:34
16 punktów straty do lidera (Legia Warszawa)

Sezon 2004/2005
12. Lech Poznań 22 6-4-11, 24:37
31 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2003/2004
7. Lech Poznań 27 7-6-8, 36:30
25 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Sezon 2002/2003
9. Lech Poznań 26 6-8-7, 27:25
20 punktów straty do lidera (Wisła Kraków)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







4 komentarze

  1. J5 pisze:

    Wiem że Bjelica zimą potrafi dobrze przygotować zespół do sezonu. Problemem jest tylko sfera mentalna i koncentracja, przez co Lech posypał się w końcówce rundy wiosennej. Jeśli trener oprócz schematów i spraw kondycyjnych położy nacisk na te dwa aspekty, to droga do mistrzostwa będzie prosta i gładka. Jeśli będziemy w stanie wejść na poziom „3- 0” i utrzymać go w meczach z drużynami słabszymi od Lecha, a nie przegramy meczów z czołówką, wówczas wygrać tę ligę powinniśmy z kilkapunktową przewagą. Mądre wzmocnienia i mądra praca trenera Bjelicy mogą doprowadzić nas do sukcesu. Tradycyjnie w przerwie zimowej ważną pracę do wykonania ma zarząd, i oby wybierał właściwie. Tylko Lech

  2. roro pisze:

    2 pkt starty do lidera jak 2009/10, 36 pkt jak 2014/15, do tego najlepsza defensywa, najmniej przegranych meczów i jako jedyna drużyna bez porażki u siebie. Cóż, nie ma wyjścia, wszystko przemawia za majstrem 2018!

  3. inowroclawianin pisze:

    Jeśli patrzeć na lata poprzednie to tragedii nie ma, ale jeśli spojrzeć na poziom ligi w tym sezonie i na te szumne transfery do Lecha, bardzo słabą legię to jest katastrofa. Jakieś 15 punktów za mało, tak jak już wcześniej przy okazji innego tematu napisałem. Wiosną musi być dużo lepiej jeśli chcemy dłużej pograć w Europie i przede wszystkim zdobyć MP.

  4. F@n pisze:

    W tak słabej od dawna lidze nie jest w normie.. Gdybyśmy mieli tyle punktów na Litwie to też byłoby „w normie”?