Reklama

Top 7 (21-27.12)

Top 7 to nowy cykl powstały w połowie sierpnia 2017 dotyczący bezpośrednio internautów KKSLECH.com. Co tydzień w środę będziemy wyróżniać 7 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w newsach na łamach tej witryny z pominięciem „Śmietnika Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis znajdzie się wśród wyróżnionych.


Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Nowy cykl o nazwie „Top 7” ma za zadanie co tydzień w środę wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w newsach na KKSLECH.com z pominięciem „Śmietnika Kibica”. Zwykle w newsach komunikują się z Wami tylko moderatorzy.

Autor wpisu: Bart do newsa: Pomocnicy – podsumowanie jesieni

„Nowa ósemka jest niezbędna. To wręcz niedopuszczalne, że półtora roku po sprzedaży Linettego ciągle nie sprowadzili następcy, a jedynie przesunęli Gajosa twierdząc, że od początku sprowadzili go na te pozycję wiedząc że zaraz odejdzie Linetty, mimo iż kilka miesięcy wcześniej Bolec zarzekał się że sprowadzili go jako następcę kłamczucha z krainy Świętego Mikołaja. To w końcu jak było naprawdę? Na jaką pozycję faktycznie kupili Gajosa i która wersja to ściema? Jeśli mamy się liczyć w walce o tytuł i zrobić krok naprzód, to bez takiej prowizorki. Musi być rywalizacja i na tej pozycji, coby przy absencji Gajosa nie trzeba było być zmuszonym do gry TeTrałką. Co do opaski kapłańskiej dla Gajosa to imo wersje są dwie: jest to opcja tymczasowa i za jakiś czas opaskę przejmie ktoś inny (np. Dilaver). Bjelica widzi w nim coś czego my nie widzimy.”

Autor wpisu: 07 do newsa: Pomocnicy – podsumowanie jesieni

„Pomoc maiła być najsilniejsza, a była najsłabsza od lat. Na papierze wygląda to solidnie, a nawet bardzo dobrze. Co z tego? W Lechu nie ma reżysera gry, który narzucałby tempo czy wziął na siebie ciężar gry. Lech ma koszulki – Majewski, Jevtić, Gajos, – w Ekstraklasie robią wrażenie, ale jak przychodzi mecz, to ja nie widzę lidera tej formacji – tej drużyny. Bielica szukał kreatywnych zawodników i zaawansowanych technicznie, Dziś nie wiemy za dużo o Situmie czy Niklasie. Wiemy za to, że Rakels się nie sprawdził. Podzielam opinie, że Makuszewskiemu zaszkodziły powołania. Jedynym zawodnikiem pomocy, który stanął na wysokości zadania tej jesieni jest Łukasz Trałka. Natomiast najbardziej rozczarował mnie Maciej Gajos. Nowy kapitan czuje tą opaskę i gra poniżej oczekiwań. Głównym zadaniem pomocników są asysty. Brak prostopadłych piłek, brak dograń do Gytkjaera to działka tej formacji. Podsumowując – in plus – Trałka, in minus – Gajos, Majewski, Rakels, Tetteh. Trudno jednoznacznie stwierdzić – Situm, Niklas, Jóźwiak – wszyscy mieli przebłyski, ale i też słabsze momenty. Situm jednak z największymi szansami na in plus na wiosnę.”

Autor wpisu: Raul do newsa: Darko Jevtić piłkarzem jesieni

„W sumie trzon sensownej drużyny to my mamy, Matus->Dilaver->Darko->Gytkjaer(?). Brakuje jeszcze kogoś w środku, może da się to załatać bez transferu przesuwając Dilavera na defensywnego i przy założeniu, że Rogne dostosuje się poziomem do wyżej wymienionych. Obudować to sensownymi zawodnikami w formie w stylu Kosty, Gumnego, Situma i (oby odpalił i trafiał piłką do bramki z metra – tak, wierzę w niego), Barkrotha i wygląda to fajnie. Z tych wszystkich zdecydowanie jednak na wyróżnienie zasługuje właśnie Jevtić. Można mówić, że czasami mało biega, można mówić, że oddycha rękawami w 60 minucie, ale jak wygląda gra bez niego można było się przekonać, gdy grał Majewski. Gość ma świetną technikę, w meczach w których nawet jest oceniany słabiej ma kilka zagrań po których łapię się za głowę, bo jeszcze tego w ekstraklasie nie widziałem. Boję się jedynie, że możemy oglądać go tylko przez następne pół roku w Kolejorzu, a w zamian przyjdzie ”wybitny” zawodnik pokroju Majewskiego. A jak już kiedyś pisałem bez ŚPO z prawdziwego znaczenia nie istniejemy, choćbyśmy mieli nawet fajne skrzydła, bo te bez rozegrania ze środkiem nie są w stanie nic zrobić.”

Autor wpisu: J5 do newsa: Minimalna pozycja do ataku

„Wiosną nie będzie już miejsca na potknięcia. Słabsze drużyny muszą być pokonane, potrzebne będą zwycięstwa u siebie, i co najmniej remis na klozetowej. Kwiecień tak jak niegdyś musi być Kolejorza. Miejmy nadzieję, że zarząd zadba o wzmocnienia na newralgicznych pozycjach, przede wszystkim numer 8 oraz 9 być może do gry dwoma napastnikami. Mam nadzieję, że Bjelica nie popełni już błędów z ubiegłej wiosny, kiedy świetnie funkcjonująca lokomotywa nagle straciła mentalną parę, i do mety jechała już tylko na pół gwizdka. Druga pozycja jest dobra, nie pozwala na dekoncentrację i olewactwo. Lech nie może żadnej drużyny lekceważyć, ale przede wszystkim nikogo nie może się bać. Kolejorz w przyszłym roku tylko zwycięstwa.”

Autor wpisu: J5 do newsa: Złe chwile w 2017 roku

„Te wszystkie wtopy pokazują beznadziejny mental w klubie od kilku lat. Poza pojedynczymi sukcesami, zawsze brakuje w decydującym momencie woli, zaangażowania, walki, a pojedyncza stracona bramka potrafi położyć cały mecz. Przegrany PP to była klęska i rozpad tamtej drużyny. Zgraja samolubów, którzy chcieli być jedynymi bohaterami Poznania rozbiła zespołowość i upadającego ducha drużyny. Nieraz wystarczyło tylko podać do lepiej ustawionego kolegi bądź dla efektu nie walić na bude z całej siły. Obserwując Probierza od paru lat nie dziwię się dzisiaj, że na początku jego pracy w jakimś klubie leci cała starszyzna w drużynie, i w każdej przerwie letniej bądź zimowej ludzie, których każdy trener chciałby mieć w swojej drużynie. Probierz eliminuje słabe ogniwa bezwzględnie, i choć na początku są słabe wyniki, to z czasem powstaje rdzeń walecznej drużyny. Czegoś takiego brakowało w Lechu , ale jest nadzieja, że trener Bjelica pójdzie w tym kierunku. Tylko całkowite oczyszczenie Lecha z dyletantów może stworzyć drużynę waleczną, odporną na trudne momenty w meczu. Oby ta przerwa zimowa była kolejnym etapem tej selekcji, a zarząd zrozumiał, że nie ilość a jakość stanowić będzie o sile Lecha Poznań. Zatem sięgnijcie głębiej do skąpej kieszeni, i dajcie Kolejorzowi jednego piłkarza który zrobi różnicę i wciągnie tę ligę przez dziurkę od nosa.”

Autor wpisu: Czlo do newsa: Na chłodno: Większy ruch

„Przejście Cernycha do Lecha byłoby jednym z większych wydarzeń transferowych. Jednak tak już sporo osób napisało jest to raczej mało prawdopodobne, bo Jadze po prostu to się nie opłaca. Powtórzenie udziału w 12 bramkach, nie licząc rozgrywania i asyst drugiego stopnia, to jest coś co może Jadze dać europejskie puchary i większy zastrzyk gotówki za pozycję. Sam Cernych po takim czasie solidnego grania w polskiej lidze podejrzewam, że też by wolał iść gdzieś do mocniejsze ligi, no bo nie okładem się Ekstraklasa jest raczej środkiem do celu, a nie celem dla takich piłkarzy. Pozostaje mieć nadzieję, że faktycznie ta 8/10, która przyjdzie (oby) będzie realnym wzmocnieniem. Jeśli nie przyjdzie to pozostanie chyba próba adaptacji Radwan tę pozycję, bo faktycznie wydaje się mieć potencjał jeśli się nie zagotować. Martwi mnie sytuacja Majewskiego, ale w Święta nie mam ochoty myśleć o tym problemie. Tetteh miał swój czas w Lechu, ale wydaje się, że czegoś tu zabrakło by utrzymać formę przez parę sezonów. Oczywiście Tetteh w formie był czołowym zawodnikiem ligi. Może przyda mu się zmiana środowiska. O ile odejdzie pozostaje podziękować i życzyć powodzenia. Na chwilę obecną na LO wydaje się, że wystarczy uzupełnienie, przysłowiowy Tomasik, bo gracz ten w tym półroczu wiele nie zagra. Jeśli chodzi o napastnika sprawa wydaje się oczywista, potrzebujemy napastnika o innej charakterystyce tak by móc dopasowywać strategię do przeciwnika. Granie swojego graniem swojego, ale posiadanie różnych rozwiązań wydaje się być kluczem do wygrania ligi jak i sukcesu w pucharach. No i oczywiście na koniec sprawa prosta, ale podstawowa: doprowadzenie obecnej kadry do wysokiej formy fizycznej i mentalnej, bo potencjał Jevticia, Gytkjaera, Situma, Barkrotha, Kostevycha, czy ogółem naszej kadry już jest na polskie realia spory. Czas go wykorzystać. Niech zwycięża Lech!”

Autor wpisu: Max Gniezno do newsa: 99. rocznica zwycięskiego Powstania Wielkopolskigo

„Nie wiem, może niektórzy mają inne zdanie, lecz dla mnie nawiązania powstań czy to wielkopolskiego czy warszawskiego do zespołów piłkarskich to nieporozumienie. Powstańcy ginęli na ulicach, osierocali rodziny, zostawali do końca życia kalekami w imię wolnej Polski. My mimo miłości do Lecha co najwyżej po przegranym meczu chodzimy przez dzień, tydzień, miesiąc zdołowani, ale żyjemy nadal. Część i chwała prawdziwym bohaterom!”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <