Sparing: Lech – Znicz 3:0
W sparingowym meczu rozegranym dziś o godzinie 13:00 na jednym z bocznych boisk Inea Stadionu mieszczącego się przy ulicy Bułgarskiej 17, piłkarze Lecha Poznań pokonali kontrolnie Znicz Pruszków 3:0 (1:0). W środowym spotkaniu sparingowym szansę występu otrzymali głównie rezerwowi zawodnicy i piłkarze mający niewielkie szanse na grę od początku w niedzielnym pojedynku z Arką Gdynia.
Mecz od zdecydowanych ataków rozpoczęli lechici, którzy grali szybko i efektownie. Już w 6 minucie gry po podaniu z lewej strony strzał z około 20 metrów oddał Moder wyprowadzając poznaniaków na prowadzenie. Kolejorz nie zatrzymywał się, wciąż atakował i dość łatwo stwarzał sobie kolejne akcje. Szczególnie aktywni byli skrzydłowi Lecha w tym m.in. włączający się do ofensywy De Marco. W 28 minucie świetnie z prawej strony pola karnego zagrał Khoblenko. Piłkę tracił Moder, lecz za lekko, by ta wpadła do siatki. Znicz atakował bardzo rzadko i bez pomysłu. Dopiero w 33 minucie uderzenie rozpaczy oddał jeden z graczy gości. Krótko później w polu karnym szarżował Khoblenko, który zamiast strzelać wolał szukać podania i zepsuł dobrą sytuację. W 37 minucie indywidualną akcję przeprowadził Majewski, ale z jego strzałem poradził sobie bramkarz parując futbolówkę na rzut rożny. W 42 minucie Znicz w końcu zagroził bramce Putnockiego, aczkolwiek Słowak był na posterunku pewnie łapiąc piłkę. W 44 minucie z kontrą wyszedł Kolejorz, którą w ostatniej chwili dobrym wyjściem z bramki powstrzymał golkiper Znicza. Po chwili odpowiedziała z Pruszkowa uderzając minimalnie niecelnie z rzutu wolnego. Pierwsza połowa zakończyła się więc prowadzeniem Kolejorza 1:0.
Po zmianie stron śmielej do ataku ruszył Znicz. W jednej z sytuacji musiał interweniować Putnocky, który dobrze wybronił uderzenie rywala. W 54 minucie mocny, choć minimalnie niecelny strzał oddał Tomasik. Początek drugiej połowy nie był już tak szybki, jak pierwszej, natomiast gra trochę się wyrównała. W 63 minucie gry było już jednak 2:0 po ładnym i płaskim strzale z lewej nogi Khoblenko. Chwilę przed tym golem na boisko wszedł Koljić. Znicz po bramce na 2:0 trochę się gubił. To wykorzystał Lech, a konkretnie Vujadinović, który w 67 minucie trafił po stałym fragmencie na 3:0. W 74 minucie ładną piętką popisał się Koljić. Krótko później piłka wpadła do siatki, lecz sędzia słusznie w tej sytuacji odgwizdał spalonego. W końcówce meczu Lech stracił nieco ze swojej dyscypliny taktycznej odpuszczając także grę w pressingu, który przez większość sparingu funkcjonował bardzo dobrze. To pozwoliło gościom stworzyć kilka okazji, ale żadna z nich nie zakończyła się celnym strzałem. Ostatecznie Kolejorz będąc drużyną zdecydowanie lepszą pokonał w swoim ostatnim meczu kontrolnym tej zimy Znicz Pruszków 3:0.
Jak padły bramki?
1:0 – W 6 minucie piłka po podaniu De Marco z lewej strony trafiła na 20 metr do Jakuba Modera, który ładnym strzałem umieścił piłkę w siatce.
2:0 – W 63 minucie ładnym strzałem po ziemi z lewej nogi popisał się Khoblenko. Bramkarz tylko popatrzył jak piłka wpada do siatki.
3:0 – W 67 minucie rzut rożny wykonywał Majewski, który dośrodkował piłkę prosto na głowę Vujadinovicia.
KKS Lech Poznań – Znicz Pruszków 3:0 (1:0)
Bramki: 6.Moder 63.Khoblenko 67.Vujadinović
Asysty: 1:0 – De Marco, 2:0 – Tomasik, 3:0 – Majewski
Skład: Putnocky (61.Przybysz) – Situm, Janicki, Vujadinović, De Marco (61.Koljić) – Serafin, Moder – Jóźwiak, Majewski, Tomasik – Khoblenko.
Pogoda: +1°C, słonecznie
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Jakby ktoś nie wiedział to transmisja z meczu jest na lech.tv
Wygląda na to , że taktyka to 3 5 2 . W środku Vujadinovic, Janicki i De marco, a jako wahadłowi Tomasik i Situm .
Grają normalnie, Moder strzelił gola po podłączeniu się De Marco.
W samym początku wreszcie wyglada to tak jak powinno. Lech siadł na Zniczu jak wygłodzony pies na szynce i po paru minutach jest juz bramka. Tego brakowało z Tychami.
Da sie oglądać meczyk na androidzie?
Widać chcą się pokazać wszyscy. Całkiem dobrze wygląda pressing.
To 11 rezerwowych a myślę że bardzo ciekawa i silna jak na naszą lige
Jak to pierdolniete piśmaki pisały pół roku temu chyba „Legia wygra ligę II garniturem” ??
Fajnie to wygląda, obok dużej „pieczary”, wyrosła mniejsza!?
siła obecnego składu jest bardzo zadowalająca.nawet De Marco coś tam gra.wiem wiem to tylko Znicz
Sądząc po opisie sytuacja z odejściem podziałała na de Marco bardzo pobudzająco – może jako 3. na LO i 5. na ŚO zacznie pokazywać potencjał który u niego widziano na Słowacji…
Kiedy oni nauczą sie zamykac drugi slupek przy centrach?
Albo ich nie ma, albo stoja gdzies na rogu pola karnego…
a przeciez, centry, przebitki zwykle są blisko linii autu bramkowego!
Ktoś może napisać jak grają Jóźwiak i Majewski?
Majewski tradycyjnie stara sie strzelic w bramkarza, a przy dobitkach
traci glowe jak uczniak.
Joziu sie stara… i stara, tylko… repertuar nie ten.
Zeby choc posiadał… zamach (+przekladka), ale sie go w szkółce Lecha jakos nie dorobil.
Ogolnie, jedna wielka kopanina, a roznicy klas nie widac.
Wielkie dzięki Kolego, choć nie najlepsze wieści…
Moim zdaniem Majewski i Jóźwiak pozytywnie. Jóźwiak dużo dobrych dośrodkowan. Majewski fajne otwierajacych podan
Jóźwiak nieźle a Majewskiego w Turcji chyba wymienili na lepszy model.
Obaj grają na dobrym poziomie 🙂
Fajnie sie włącza De Marco i Moder fajnie trzyma pole + bramka
Jeśli będzie dostawał szanse napewno ją wykorzysta
wchodzi nowy napadzior
Debiutuje Koljic. Fajny gol Chobłenki.
2-0
polka szuka Koljica widac to
jak u nas jest to jasne, że polka, a nie bośniaczka…
jak mocno nabroił u siebie to i bośniaczka może go tutaj szukać
3-0
trzecia jest…
3-0 chyba Koljić?
oczywiscie piłka ale jakas polka tez byc może:)
Komentator niemowa, czy komentarz dla głuchych…?
Epoka kamienia lizanego?
Ładna piętka Koljica szkoda ze spalony
Te transmisje, reklamy (+ nadczulosc na rzekome AdBlocki)
to kompromitacja dla Lecha.
Znow sie urwala, dobrze, ze nie wysadzila tym razem kompa!
I niech Rutek nie gada, ze oni za to nie odpowiadają, ze to inna firma.
Wstyd spada na taaaaki klub, na bogaty klub!
zluzuj…
U mnie bez problemu 🙂
I nie gadaj, że masz nowego kompa! Wstyd, taki kibol i na starym g.nie oglada! Kompromitacja spada na kibola!
Typie a może wina jest po twojej stronie? Zamiast pisać o kompromitacji i wstydzie, zastanów się nad nowym internetem, bo u mnie cały mecz na bez jednego zacięcia.
I w tym przypadku wstydzić powinieneś się ty.
Golus ma racje. Transmisja nie dziala. A na iphone tylko maly ekran na wszystkie filmiki, ktore sa dostepne w aplikacji Lecha. Moze do 2020 sie wyrobia. Jak zdobeda Mistrza to im wybacze.
ja ogladam bez problemu
Też nie mam problemów z oglądaniem, wszystko dobrze
Ja nie miałem głosu.
Za Puto wszedł Bartosz Przybysz, nie Bartosz Mrozek.
Początek sparingu niezle wyglądał, fajnie i szybko starali się klepać oraz doskakiwać do rywala po stracie. Khoblenko i Moder na plus, pozytywnie też zaskoczył De marco i Tomasik. Situm dobrze w ofensywie, jednak w defensywie kiepsko, daje się objezdzac, PO to nie jego pozycja.
Moder, Khoblenko, Jóźwiak… Zgadzam się że pozytywnie ale według mnie świetnie się dziś zaprezentował Serafin. Oglądałem do 70 minuty chyba i tylko ze dwa małe błędy popełnił. Ode mnie duży plus dla Serka.
Fakt, błędów nie robił, ale od pomocnika oczekuje się czegoś więcej. Widać, że przyszedł z zespołu z dwiema „szóstkami”. Zbierał dużo (zwłaszcza niczyich) piłek i często podawał dalej w pierwszym kontakcie. Tyle, że do bycia zastępcą dla Trałki brakuje mu genu rzeźnika i bardziej kontaktowej gry, natomiast będąc ósemką musiałby np. więcej piłek dawać na wolne pole do skrzydłowych niż jak teraz do nogi bocznemu obrońcy. Ale i tak to jest poziom, który można w ekstraklasie prezentować i siary sobie nie zrobić.
Gen rzeźnika to jeszcze nabędzie jak tylko trener będzie go ogrywał. Nie oczekuj od młodego,że od razu będzie wycinął jak stary kocur. Linet też miał takie początki , no i miał szczęście ze trafił na rumaka który go znał od dzieciaka.
Byłoby sztuką zaprezentować się źle na tle drugoligowca. Pierwszy egzamin to Arka a te sparingi to są bardziej do przetestowania wariantów gry niż oceny gry poszczególnych piłkarzy.
A ja tam sobie oglądałem w telewizorze w kablówce z Promaxu i wszystko było ok.Szkoda tylko,że nie było komentarza bo nie było wiadomo kto strzela bramki.