Reklama

Przedmeczowa analiza Arka – Lech

W niedzielę, 11 lutego, o godzinie 18:00 na inaugurację rundy wiosennej 2018 czeka Lecha Poznań bardzo trudny pojedynek z Arką Gdynia. Rywal słynie z dobrej defensywy oraz sporej dyscypliny taktycznej. Przeciwnikiem Kolejorza będzie też mróz i murawa, którą dziś trener „Arkowców”, Leszek Ojrzyński nazwał słabą.


Lech Poznań ma dobre wspomnienia z ostatnich ligowych meczów z Arką. Wygrał w końcu z gdynianami 3:0 czy 4:1, lecz tym razem zapowiada się o wiele bardziej wyrównany pojedynek w którym o zwycięstwie Kolejorza mogą zdecydować detale.

Mocne strony Arki

Arka to jeden z najlepiej ułożonych zespołów pod względem taktycznym w lidze. Bardzo ciężko gra się przeciwko tej drużynie zarówno u siebie jak i na wyjazdach. Choć Arka nie ma zbyt wysokiego zespołu, to jednak stwarza spore zagrożenie po stałych fragmentach gry. Tajną bronią gdynian są długie wyrzuty z autów w pole karne po których „Arkowcy” kilka razy zaskoczyli już swoich przeciwników zdobywając w ten prosty sposób kilka goli głową. Arka ma drugą najlepszą defensywę w lidze po Lechu co najlepiej pokazuje, jak trudne czeka zadanie poznaniaków w niedzielny wieczór. Arka przegrała u siebie tylko 2 mecze, przeciwko nam zagra bardzo twardo, agresywnie i nieustępliwie z czym Kolejorz może mieć niestety duży problem. Lechowi średnio pasuje agresywny styl rywali, którzy stosują wysoki pressing w okolicach środka boiska.

Słabe strony Arki

Poza największymi atutami Arki, którymi są stałe fragmenty, gra w defensywie i dobre przygotowanie taktyczne niedzielny przeciwnik ma też kilka słabych stron. Przede wszystkim Arka Gdynia to najmniej skuteczny zespół spośród drużyn znajdujących się obecnie w grupie mistrzowskiej. „Arkowcy” zdobywają mało bramek mając problem przede wszystkim z napastnikiem. Problemy zdrowotne ma Rafał Siemaszko, który w niedzielę prawdopodobnie nie wystąpi. Być może na szpicy pojawi się filigranowy Patryk Kun mający tylko 165 cm wzrostu bądź pozyskany w tym tygodniu Meksykanin, Enrique Esqueda, który wcześniej przebywał na testach. Jest jest jeszcze opcja z Rubenem Jurado, który mimo wszystko nie jest klasyczną „9”. Leszek Ojrzyński ma spory ból głowy kogo wystawić w ataku przeciwko Lechowi Poznań. W niedzielę w składzie Arki może być więcej piłkarzy defensywnych niż mogących zrobić różnicę w ofensywie.

Największa gwiazda rywala

Największą gwiazdą Arki jest obecnie 33-letni reprezentant Łotwy, Pavels Steinbors. Doświadczony golkiper gdynian w ciągu ostatniego półrocza zrobił ogromne postępy. Aktualnie zalicza się do najlepszych bramkarzy polskiej ligi, który coraz rzadziej popełnia proste błędy. Steinbors jesienią popisał się kilkoma efektownymi paradami dzięki którym uchronił swój zespół przed stratą paru bramek. Sporym atutem tego zawodnika jest refleks na którym bazuje Łotysz. Lech chcąc go pokonać nie może oddawać byle jakich strzałów.

Jak może zagrać Arka?

Arka Gdynia nastawi się na walkę. Drużyny Leszka Ojrzyńskiego zawsze słynęły z walki, agresji w grze, wysokiego pressingu i gry z kontry. „Arkowcy” mimo gry u siebie na pewno będą chcieli do maksimum wykorzystać wszystkie kontry + stałe fragmenty w tym długie wyrzuty z autu. Na nie poznaniacy szczególnie muszą uważać, gdyż chwila zagapienia, zlekceważenie rywala w polu karnym czy zgubienie krycia może skończyć się prostą stratą gola. Jeśli Arka (odpukać) jako pierwsza wyjdzie na prowadzenie wówczas niemal na pewno postawi autobus w bramce. Lech nie może do tego dopuścić.

Jak powinien zagrać Lech?

Lechowi ciężko będzie grało się przeciwko Arce. Jej trener przyznał dzisiaj, że murawa w Gdyni jest słaba, dlatego nie ma co liczyć na kombinacyjną grę. Poznaniacy niemal na pewno nastawią się na akcje skrzydłami i dośrodkowania w pole karne. W ten sposób Lech grał w sparingach tylko jak przy takim stylu poradzi sobie Christian Gytkjaer? Duńczyk był zimą skuteczny, lecz wszystkie gole zdobył po strzałach po ziemi. Jeśli lechici będą kierowali wysokie piłki ze skrzydeł wtedy nasz napastnik może mieć problem z wygrywaniem walk bark w bark ze stoperami gdynian. Lech chcąc wygrać nad morzem musi prowadzić zróżnicowany atak pozycyjny polegający na częstej zmianie stron ataku. Ważna będzie ruchliwość lechitów w drugiej linii i poradzenie sobie z wysokim pressingiem gospodarzy. Mimo wszystko na techniczną grę na takim boisku nie ma co liczyć. Często będzie trzeba szukać prostych zagrań takich jak długa piłka od stoperów, by stworzyć zagrożenie.


Łyk statystyk Arka – Lech (11.02.2018)

Preferowana taktyka rywala: 1-4-2-3-1
Najwyższy zawodnik z pola rywala: 189 cm – Krzysztof Sobieraj
Najniższy zawodnik z pola rywala: 165 cm – Patryk Kun
Średnia wieku kadry rywala: 27,7
Średnia wieku kadry Lecha: 25,9
Średnie posiadanie piłki rywala u siebie: 47,9%
Średnie posiadanie piłki Lecha na wyjeździe: 53,8%
Bramki rywala do przerwy: 12
Bramki rywala po przerwie: 14
Bramki Lecha przed przerwą: 14
Bramki Lecha po przerwie: 16
Największy atut rywala: gra obronna
Największy mankament rywala: atak

Nasz typ

Szykuje się ciężki, taktyczny mecz, który odbędzie się w kilkustopniowym mrozie oraz na nierównej, grząskiej murawie. Tym razem umiejętności techniczne mogą nie odegrać większej roli. O wyniku może zdecydować stały fragment, indywidualny błąd, kontry czy skuteczność. Lech chcąc wygrać w Gdyni musi poradzić sobie z Arką w środku pola. Z jej pressingiem, twardą grą i jej atutami. Lech zwycięży w Gdyni tylko jeśli dobrze zagra w obronie i będzie skuteczny z przodu. Stawiamy na minimalne zwycięstwo poznaniaków rezultatem 1:0. Niestety ewentualny remis 0:0 nie będzie niespodzianką.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







20 komentarzy

  1. aaafyrtel pisze:

    dlaczego chobłenko i koljić nie dostali jeszcze pozwolenia na grę?! na czym polega niemożność w tej sprawie…

  2. aaafyrtel pisze:

    sprawdziłem… dopiero dziś dostali, a meczyk już w niedzielę…

  3. John pisze:

    Czy ja wiem czy Gytkjaer był aż tak skuteczny jesienią.Ostatnim meczem z Termallicą poprawił sobie statystyki,ale grał przeciętnie.To taki typ napastnika, że do gry kombinacyjnej średnio się nadaje,mało ruchliwy,i l linii pomocy nie jest łatwo z nim grać.Jemu trzeba dograć piłkę przed bramkę ,na bliższy słupek,i wtedy świetnie potrafi się odnaleźć.Nie wiem czy czysto piłkarsko więcej atutów nie mają Khoblenko czy Koljić.Są szybsi,silniejsi fizycznie,świetnie grają głową i potrafią silnie uderzyć z obu nóg.Plus, pokazują się do gry i potrafią utrzymać przy piłce.
    Ciekaw jestem tej rywalizacji w ataku.
    A jeśli Lech miał by grać prostą piłkę ,dzida i walka,to może lepiej byłoby zagrać Khoblenką lub na 2 napastników.

  4. aaafyrtel pisze:

    gdzieś wyczytałem, że śnieg będzie leżał na arce, a boisko będzie zmrożoną ligawą… nie ma to jak piłka zimowa… no jak ta wiara ma grać techniczną piłkę w takich warunkach… oby sobie gir nie połamali..

  5. Grimmy tel pisze:

    Zgadzam się z Redakcją. Kluczem do zwycięstwa jest szybko strzelić bramkę. Ciekawe czy Bjelica pracuje nad mentalem naszych, bo widać, że po strzelaniu bramki ciśnienie schodzi z naszych zauważalnie i łapią luz i lekkość. Odwrotnie jest, kiedy bramkę tracimy jako pierwsi. Nie pamiętam kiedy ostatni raz zdołaliśmy wygrać po stracenia bramki jako pierwsi…

  6. kksjanek pisze:

    Nie pochwalam pychy i braku pokory, ale jednak 0-0 będzie niespodzianką, bo Lech ma kadrę szeroką, na papierze jedną z mocniejszych w lidze. Umiejętności zawsze mają znaczenie, jednak jeśli podejmie się walki to nie wystarczą. Liczy się tylko zwycięstwo, jeśli takich meczy nie będziemy wygrywać to możemy o mistrzostwie zapomnieć. Jak można mówić, że 0-0 ze średniakiem ligi nie będzie niespodzianką? Łatwo nie będzie, ale ma być zwycięstwo! Styl się nie liczy, mają zapier*alać!

  7. 07 pisze:

    A ja stawiam na 3-0 i Jevtic na pewno strzeli.

  8. F@n pisze:

    Będzie pewnie remis, a może być każdy rezultat. Goli nie padnie wiele, będzie straszna kopanina. 0:0 albo 1:0 dla Arki albo 1:0 dla nas.

  9. enow pisze:

    Optymizm jest, tak jak wiara w takie małe 3-0.
    Jeśli mamy walczyć o tytuł w każdym meczu musimy byś faworytem, a już na pewno z zespołami ze środka tabeli.
    Każdy inny wynik będzie porażką.

  10. inowroclawianin pisze:

    Dobrze, że nie zagra Siemaszko. Lech powinien zaatakować od początku żeby ich zaskoczyć i jak najszybciej strzelić. Muszą zagrać walecznie z zaangażowaniem. Solidnym pressingiem. Wtedy powinno być dobrze. Oby Darko zagrał w środku a nie na boku i oby obrona zagrała na 0. Tego bym sobie życzył.

  11. LPmichuAG pisze:

    ARKA GDYNIA&LECH POZNAŃ!

  12. Fan pisze:

    Wiara, mam problem z forum, a szukam 1 miejsca z Poznania do Gdyni i z powrotem na mecz w niedzielę 😀 Oczywiście dorzucam się na wachę, ktoś coś?

  13. Kubas pisze:

    Forum niech umiera śmiercią naturalną. Towarzystwo wzajemnej adoracji i pyskaczy.

  14. J5 pisze:

    Nie demonizowałbym Arki. Wystarczy zagrać solidnie w obronie jak pisze Redakcja, a z przodu mamy atuty. Na wrzutki Bjelica może np wystawić rosłego Koljicia, może nawet grać na dwóch napastników. Spokojnie, Kolejorz rozmontuje Gdyńską obronę

  15. Kibic Lecha pisze:

    Panowie pierwszy mecz i musi być zwycięstwo Mamy w tej chwili Pięć punktów straty porażka albo remis będzie odebrany jako rezygnację z walki o tytuł Mistrza Kraju Sprawa wbrew pozorom jest powazna bardzo ważny mecz

  16. Legat3 pisze:

    Mam nadzieje ze rozpoczniemy z przytupem i pewnie ogramy Arkę. Walczyć i wygrać.