Coraz dalej

EkstraklasaZa nami już 26. kolejka piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018 z której tym razem kibice Lecha Poznań nie mogą być zadowoleni. Kolejorz w zaskakujących okolicznościach przegrał będąc coraz dalej od czołówki. 8 punktów straty do liderującej Jagiellonii Białystok oraz 5 oczek do Legii Warszawa to spory dystans, a jeszcze nie wiadomo czy Górnik Zabrze ostatecznie nie dostanie 3 punktów za przerwany mecz z Piastem Gliwice.


26. kolejka była dla Lecha Poznań jedną z gorszych w tym sezonie. Remis w Warszawie dawałby jeszcze spore szanse na wyprzedzenie Legii Warszawa przed 31. kolejką co pozwoliłoby mieć lepszy terminarz w fazie finałowej i kończyć sezon meczem u siebie 20 maja. A tak Jagiellonia jest 8 punktów przed nami, Legia 5 oczek przed nami, zatem jeśli Lech Poznań nie zacznie nagle wszystkiego wygrywać, a głównie Legia nie potknie się w najbliższy weekend w Gdańsku, to chyba wszyscy wiedzą co czeka Kolejorza w fazie finałowej – wyjazdy do Warszawy oraz Białegostoku.

Termalica Nieciecza – Wisła Płock 1 (nietrafiony)
Cracovia Kraków – Arka Gdynia 1 (trafiony)
Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków 1 (trafiony)
Korona Kielce – Pogoń Szczecin 1 (nietrafiony)
Legia Warszawa – Lech Poznań x (nietrafiony)
Piast Gliwice – Górnik Zabrze 2 (-)
Śląsk Wrocław – Sandecja Nowy Sącz 1 (nietrafiony)
Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk x (trafiony)

W ten weekend do 81 minuty na boisku czwarty Górnik przegrywał z Piastem 0:1. Wczoraj dostał 3 gole i 3 punkty, które ostatecznie zostały zabrane mu przez Komisję Ligi. Chodzą jednak słuchy, że beniaminek po odwołaniu dostanie te 3 oczka z powrotem, a wtedy będzie w tabeli przed Kolejorzem. Nasza sytuacja w lidze jest coraz bardziej nieprzyjemna, inne ekipy doganiają Lecha Poznań, a ten od sierpnia nie umie wygrać dwóch kolejnych meczów w ciągu jednej rundy czy zwyciężyć na wyjeździe od 20 sierpnia. Margines błędów oraz strat definitywnie zakończył się w ten weekend. Na razie Kolejorz ma większą stratę do Jagiellonii niż przewagę nad dziewiątą w tej chwili Arką. Nie tak to miało wyglądać.


Nasze obiektywne typy na mecze 27. kolejki LOTTO Ekstraklasy 2017/2018:

Arka Gdynia – Termalica Nieciecza 1
Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin 1
Lech Poznań – Jagiellonia Białystok 1
Lechia Gdańsk – Legia Warszawa 2
Pogoń Szczecin – Cracovia Kraków x
Sandecja Nowy Sącz – Piast Gliwice x
Wisła Kraków – Śląsk Wrocław x
Wisła Płock – Korona Kielce 2

Tabela po 26. kolejce LOTTO Ekstraklasy 2017/2018:

1. Jagiellonia Białystok 51 pkt.
2. Legia Warszawa 48
3. Lech Poznań 43
4. Górnik Zabrze 41
5. Korona Kielce 40
6. Wisła Płock 39
7. Zagłębie Lubin 37
8. Wisła Kraków 37

9. Arka Gdynia 34
10. Cracovia Kraków 32
11. Śląsk Wrocław 29
12. Lechia Gdańsk 27
13. Pogoń Szczecin 25
14. Piast Gliwice 25
15. Termalica Nieciecza 25
16. Sandecja Nowy Sącz 23

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







46 komentarzy

  1. roby pisze:

    Kluczowy będzie mecz z Jagiellonią, jeśli polegniemy to pozamiatane, można ogrywać spokojnie młodzież i szukać nowego trenera…

  2. komor pisze:

    Nie tak zaraz pozamiatane, a LE to co, samo się nie wygra.

    • Jol pisze:

      Walic LE! Po co nam to skoro i tak bedzie wpierdol z jakimis ogorami i rozbite przygotowania do sezonu. Lepiej zeby nowy trener mial czas na prace z zespolem. Miejmy nadzieje ze ta da efekt i jesienia Lech wreszcie pokaze odpowiednia jakosc

    • inowroclawianin pisze:

      Dokładnie. Teraz to trzeba skupić się na zmianach w zarządzie, zmianach w polityce względem Lecha, wyborze nowego trenera i transferach do klubu, wzmocnieniach i walce o MP 2019. W LM możemy zagrać za ponad rok. Najpierw zbudujmy silny zespół.

    • komor pisze:

      Rozumiem – przemawia przez Was zniechęcenie i fustracja. Ale nie potrzeba wszystkiego rozwalać żeby znowu od początku coś budować od nowa. W ten sposób i przy naszej cierpliwości to nigdy nie doczekamy się silnego Lecha. Wg niektórych forumowiczów grajków mamy OK. tylko trener do d… , więc po co zmieniać większość drużyny? poza tym w obecnej edycji czasu na przygotowanie drużyny do LE powinno wystarczyć.

    • inowroclawianin pisze:

      Komór – nie, solidna drużyna musi mieć solidne fundamenty. Czas skończyć z prowizorka. Najpierw zmiany w zarządzie!

  3. b77 pisze:

    Co dalej? Dalej trzeba grać i się nie poddawać!!!

  4. adles pisze:

    Jest jeszcze łącznie 10 meczów do zagrania. Mamy 43 ale do zdobycia pozostało jeszcze 30 pkt., więc widać, że jeszcze wszystko jest możliwe.

  5. Malic_2006 pisze:

    Strata do Jagi to 8 przewaga nad Arka 9…to tak do ostatniego zdania. A co dalej? Seria 6 zwycięstw z rzędu by się przydała…

  6. krom pisze:

    Zostało 11 kolejek. Jak Lech zdobędzie przynajmniej 27 pkt nie przegrywając żadnego z 3 meczów z Jagiellonią i Legią powinien zdobyć mistrzostwo. Prawdopodobieństwo, że to się wydarzy jest bliskie 0, ale ja jestem kibicem i wciąż wierzę. 😉

  7. enow pisze:

    Dokładnie, akurat w naszej sytuacji to odpowiedz na pytanie w tytule jest bardzo łatwe.
    ZAPIERDALAĆ !!

  8. JureK pisze:

    Kolejny sezon do odhaczenia. Najlepiej zacząć przygotowania do następnego. Ale do roku 2022 jeszcze cztery lata, więc spoko.

  9. arek z Dębca pisze:

    Zarząd powinien wiedzieć co dalej. Rozmowy z nowym trenerem i konkretne wzmocnienia za Majewskiego, Situma, Gumnego, który odejdzie i starzejącego się Tralki.Wprowadzanie do składu młodych, tak by można zacząć przygotowania do nowego sezonu już w nowym składzie.

  10. KOLEJORZ76 pisze:

    Nie ma co narzekać, to nam nie pomoże. Wszystko w nogach piłkarzy „wystarczy” wszystko wygrać ale czy to możliwe? Ale MY WIERZYMY….. Hej Lech!!!

  11. sławek pisze:

    Może to wbrew logice , ale mam przeczucie że w niedzielę rozjedziemy Jagiellonię .

    • kudi pisze:

      26. 2014/15 Ekstraklasa Lech Poznań 2:0 Jagiellonia Białystok
      27. 2014/15 Ekstraklasa Lech Poznań 1:3 Jagiellonia Białystok
      28. 2015/16 Ekstraklasa Jagiellonia Białystok 1:0 Lech Poznań
      29. 2015/16 Ekstraklasa Lech Poznań 0:2 Jagiellonia Białystok
      30. 2016/17 Ekstraklasa Lech Poznań 0:2 Jagiellonia Białystok
      31. 2016/17 Ekstraklasa Jagiellonia Białystok 2:1 Lech Poznań
      32. 2016/17 Ekstraklasa Jagiellonia Białystok 2:2 Lech Poznań
      33. 2017/18 Ekstraklasa Jagiellonia Białystok 1:1 Lech Poznań

      Ostatnie zwycięstwo Lecha nad Jagiellonią była w sezonie 2015/2015….i pewnie się nie zmieni nic w niedzielę …ale zależy mi tak samo jak tobie by wygrali

  12. luck pisze:

    To wszystko było do przewidzenia. Można się łudzić, wmawiać sobie różne rzeczy, a scenariusz ten sam jak co roku. I to wmawianie sobie, że niby tyle jeszcze punktów do zdobycia – z kim? Nie z tym trenerem i nie z tymi zawodnikami. Jakoś nie widziałem wielkiego wnerwienia na Marciniaka ze strony naszych kopaczy, po meczu poklepali się nim i poszli do szatni. A zarząd siedzi i milczy jak p…y.

    • 777 pisze:

      …ale po co sie maja wq….kasa leci taka sama, nie bedzie pucharow, beda dluższe wakacje, po co się denerwowac, ktoby sie wynikami, parafrazując klasyka „ze im się chce”…przejmować wynikami (czytaj kibicom).

  13. melon1922 pisze:

    Niech ta porażka przełoży się na porządnego kopa i pozwoli uwierzyć chłopakom,że można wygrać z każdym.Ogramy jagę i robi się 5 punktów a szmata dostanie w gdańsku.Nigdy Się Nie Poddawaj!!!

  14. zuras pisze:

    Chodzi mi pogłowie aby postawić kilka złotych na MP dla Kolejorza. Kurs niezły, a punktować zaczną już od najbliższej soboty pod warunkiem, że panowie piłkarze mają jaja będą chcieli coś sobie i całemu światu udowodnić.

    • Jędrzej pisze:

      Kilka złotych bym postawił , ale dopiero po badaniach lekarskich czy mają te jaja…

  15. Michu87 pisze:

    Smutne to, że ciągle musimy gonić. Nie pamiętam sytuacji gdzie spokojnie prowadziliśmy w lidze.

  16. inowroclawianin pisze:

    Skąd u wszystkich ten nieracjonalny optymizm? Za duża strata jest. Jeśli Lech będzie grał tak jak w niedzielę w każdym meczu do końca to będzie szansa na góra drugie miejsce. Druga sprawa to czy oni nagle zaczną dobrze grać skoro grają ok raz na pół roku to teraz nagle będą wszystko wygrywać? Poza tym ci nad nami by też musieli przegrywać, a tak się składa że legła ma najlepszy terminarz aż do 30 kolejki, ma szczęście, PZPN i arbitrów, a Jaga gra najlepszą obecnie piłkę w Polsce. Ja też kocham Lecha i chciałbym co roku MP i LM, ale do tego trzeba mieć jakieś atuty których Lech nie ma niestety. Zajmiemy miejsca 3 lub 4. Kluczowy mecz już był w niedzielę i niestety nie po naszej myśli.

  17. Rado pisze:

    Nie łudźmy się że coś się zmieni w następnym sezonie.Przy tej polityce właścicieli nic z tego nie będzie

  18. WybrzeżeKlatkiSchodowej pisze:

    Dokładnie. Nic dodać,nic ująć.

  19. Nick pisze:

    Denerwuje mnie ten defetyzm tutaj. Z Jagiellonia mamy jeszcze 2 mecze, z Legia 1, a w grupie mistrzowskiej tamci beda gubic punkty w co drugim meczu. Pozycja startowa jest ciezka, ale mamy sklad na to, zeby to jeszcze wygrac. Nie badzmy frajerami poddajac sie w 2/3 drogi.

    • arek z Dębca pisze:

      A my nie będziemy gubić punktów? Robimy to z regularnością szwajcarskiego zegarka co tydzień.

    • inowroclawianin pisze:

      No jakoś Jaga nie gubi, tylko wygrywa, a my ciągle przegrywamy, a legła wtedy kiedy musi to wygrywa.

    • Nick pisze:

      Jaga po 26 meczach zdobyla 51 z 78 mozliwych punktow, wiec – uwiezcie – gubi sporo. Ostatnio graja lepiej, ale dobra passa nie trwa wiecznie i powinnismy sie postarac, aby wlasnie u nas nastapilo jej przerwanie. Szczegolnie ze patrzac na nasza gre z Legia widac, ze potrafimy, tylko musimy naprawde chciec. A my jako kibice jestesmy od kibicowania i wiary do konca, wiec robmy to.

    • luck pisze:

      @Nick-a komu Ty chcesz wierzyć? Rutkom? Pipkarzom? Może kotłowi, który kręci interesy na „miłości” do Lecha?

    • inowroclawianin pisze:

      Nawet jedna wygraną z Jaga niewiele zmieni w naszej sytuacji. Lech nie potrafi punktowac nawet jak ta Jaga co jest wstydem dla Klubu.

  20. Jam pisze:

    Gołym okiem widać, że tej drużynie brakuje dynamiki i siły, szczególnie w środku pola. Odpowiedz na tytułowe pytanie jest więc prosta: zatrudnić na 6i8 odpowiednich ZAWODNIKOW oraz TRENERA. Gajos na 10 a Trałka jako zmiennik.

  21. foxi85 pisze:

    Jak mawiał klasyk – i nie zmienia się NIC …

  22. komor pisze:

    Mamy pretensje do grajków o brak charakteru, a sami nie jesteśmy lepsi, do końca jeszcze sporo może się wydarzyć a niektórzy już się poddają.

  23. F@n pisze:

    Dajcie spokój z tym MP. Bjelica już dawno powinien być zwolniony to raz, a zarząd z tymi dennymi transferami powinien się pieprznąć w łeb.

    • Jam pisze:

      No coś Ty? przecież Klimczak mówił w legii+extra, że w tym co robi jest bardzo dobry.

  24. komor pisze:

    Mistrz nie mistrz, Bielica i Zarząd to inny temat, ale Lech ma grać z charakterem do końca.

  25. Ekstralijczyk pisze:

    W niedzielę stopień trudności wzrośnie dwukrotnie dla Lecha i myślę, że będzie musiał wspiąć się na wyżyny umiejętności w obecnej formie.

    W Gdańsku może zadziałać efekt nowej miotły.

    W Płocku jakiś remisik bądź minimalna wygrana gospodarzy.

  26. Jędrzej pisze:

    Legii musimy siedzieć cały czas na plecach, to podstawa do walki o puchary. Jaga , moim zdaniem, to trochę , mimo wszystko , taki kurnik z pierwszej części rozgrywek.

    Miejmy świadomość że w Warszawie grają składem na 60 % optymalnego ( część nowych jeszcze nie powąchała murawy, a to mają być prawdziwe wzmocnienia) , jeśli ich przypilnujemy to może być jeszcze różnie , bo Jaga raczej nie wytrzyma do końca, ciekawe czy kryzys zacznie się już za dni kilka…, a Lech uwierzy i my z nim że jeszcze można….

    • Krzysiaczek pisze:

      Z Wisłą zagrali przeciętnie, a w ostatnich 3 meczach mimo silnych rywali mieli najkorzystniejszy terminarz z całej ligi bo grali piątek, wtorek, poniedziałek, gdzie reszta co 3-4 dni.

    • F@n pisze:

      My gramy chujowo cały czas.

    • obłÚudocrudo pisze:

      to fakt

  27. fan pisze:

    pierdolic le jest po sezonie on jest stracony.