Wokół meczu Lecha z Lechią
Piątkowy i ligowy mecz Lech Poznań – Lechia Gdańsk zakończony wygraną Kolejorza 3:0 przeszedł już do historii naszego klubu, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby przede wszystkim pozytywne. Więcej o tym i nie tylko dowiecie się poniżej.
Polepszony bilans
Lech polepszył dzisiaj i tak korzystny bilans meczów z Lechią. Przy okazji Lechia nie wygrała 10 spotkania z rzędu w tym sezonie. Z gdańszczanami w fazie finałowej już się nie spotkamy.
Ogólny bilans: 31-14-22, 82:61 (67 meczów)
W Ekstraklasie: 26-12-14, 73:49 (52 meczów)
U siebie: 16-7-3, 43:19 (26 meczów)
Na wyjeździe: 10-5-11, 30:30 (26 meczów)
Kolejne zwycięstwo
Wliczając wszystkie fronty w 14 ostatnich meczach Lech wygrał z Lechią w Poznaniu aż 12 razy. W 4 ostatnich spotkaniach nie stracił gola. Leży nam ten rywal i dziś nic się nie zmieniło.
Piękna passa nadal trwa
Lech ostatni raz przegrał z Lechią u siebie w 1966 roku, natomiast w Ekstraklasie w 1962 roku. Wtedy lechici polegli wynikami 0:1. Od 52 lat Lechia nie umie zwyciężyć w Poznaniu i seria trwa dalej!
Druga z rzędu wygrana
Lech wygrał dziś drugi ligowy mecz z rzędu. Ostatni raz taka sytuacja w jednej rundzie miała miejsce w drugiej połowie sierpnia. W końcu jakiś postęp.
Stokowiec nie dał rady
Piotr Stokowiec w 13 meczu z Lechem przegrał już 7 raz. Dla niego to najwyższa porażka z Lechem od prawie 4 lat.
Piotr Stokowiec jako trener przeciwko Lechowi Poznań:
2012/2013, Polonia – Lech 1:2
2012/2013, Lech – Polonia 0:1
2013/2014, Jagiellonia – Lech 2:0
2013/2014, Lech – Jagiellonia 6:1
2015/2016, Zagłębie – Lech 2:1
2015/2016, Zagłębie – Lech 0:1 (PP)
2015/2016, Lech – Zagłębie 1:0 (PP)
2015/2016, Lech – Zagłębie 2:0
2015/2016, Zagłębie – Lech 3:0
2016/2017, Lech – Zagłębie 0:2
2017/2018, Lech – Zagłębie 1:1
2017/2018, Lech – Lechia 3:0
Bilans: 5-1-7, 13:20 na niekorzyść Stokowca
Mecz rocznicowy na plus
Po 2 meczach rocznicowych bez gola Lech w końcu strzelił bramkę i w końcu wygrał. Brawo! 96. rocznicę powstania Kolejorza będzie można świętować w dobrym humorze.
Rocznicowe mecze Lecha od ostatniego powrotu poznaniaków do Ekstraklasy:
2003, Lech – Odra 2:3 (15 marca)
2004, Lech – Amika 0:0 (19 marca)
2005, Lech – Zagłębie 2:0 (16 kwietnia)
2006, Lech – Amika 1:1 (25 marca)
2007, Lech – Korona 3:0 (17 marca)
2008, Lech – Wisła 1:2 (15 marca)
2009, Lech – Jagiellonia 1:0 (8 marca)
2010, Lech – Jagiellonia 2:0 (21 marca)
2011, Lech – Jagiellonia 2:0 (19 marca)
2012, Lech – Wisła 0:1 (13 marca)
2013, Lech – GKS 0:0 (16 marca)
2014, Lech – Lechia 2:1 (22 marca)
2015, Lech – Legia 2:1 (22 marca)
2016, Lech – Legia 0:2 (19 marca)
2017, Lech – Górnik Ł. 0:0 (19 marca)
2018, Lech – Lechia 3:0 (16 marca)
Bilans: 8-4-4
Bliżej lidera
Lech odskoczył czwartemu Górnikowi już na 7 punktów i doskoczył do Jagi oraz Legii na 2 oczka. Oczywiście te drużyny w tej kolejce jeszcze nie grały. Mimo wszystko dzięki kolejnemu zwycięstwu Kolejorz wciąż realnie walczy o tytuł.
Lechici poprawiają liczby
Dziś 2 asystę w tym sezonie zaliczył Maciej Gajos, a Gytkjaer zdobył 14 bramkę ligową. Duńczyk trafił w 4 kolejnym spotkaniu. Więcej o liczbach lechitów w materiale z cyklu „Lech Stats”.
Kolejne kartki
Dziś po kartce ujrzeli Situm i Dilaver, którzy są coraz bliżej drugiej pauzy w sezonie. Mimo wszystko wciąż zagrożony jest tylko Jevtić.
Kolejny udany dwumecz
W tym sezonie ligowym Lech ma korzystny bilans dwumeczu z Cracovią (2 wygrane), Termaliką (2 wygrane), Piastem, Arką, Pogonią, Legią, Jagiellonią, Lechią, równy z Sandecją, Wisłą Płock, Zagłębiem, Koroną i niekorzystny ze Śląskiem – 1-0-1, 2:3.
Wciąż średni bilans
Lechowy bilans tego sezonu to 16-12-7, gole: 56:29. Bilans jest cały czas średni, choć ostatnio trochę się poprawia. Lech wygrał w piątek 7 kolejne spotkanie u siebie. Twierdza Bułgarska jest niezdobyta od prawie roku.
DOM: 13-4-0, 40:9 (liga 11-3-0, 32:7)
WYJAZD: 3-8-7, 16:20 (liga 2-7-5, 11:14)
OGÓŁEM: 16-12-7, 56:29
Punktowo nieźle
Po 28. kolejkach ma 1 punkt więcej niż w ostatnim mistrzowskim sezonie i tyle samo oczek co rok temu. Punktowo Lech wygląda coraz lepiej.
Sezon 2017/2018
3. Lech Poznań 49 pkt. 13-10-5, 43:21 (2 punkty straty do lidera)*
Sezon 2016/2017
4. Lech Poznań 49 pkt. 14-7-7, 44:22 (6 punktów straty do lidera)
Sezon 2015/2016
6. Lech Poznań 40 pkt. 12-4-12, 36:37 (18 punktów straty do lidera)
Sezon 2014/2015
2. Lech Poznań 48 pkt. 12-12-4, 48:27 (4 punkty straty do lidera)
1:0 jak zwycięstwo
Licząc sezony 2015/2016 – 2017/2018 zespół Lecha prowadził dziś 73 raz. Wygrał 63 spotkanie.
Lech przy wyniku 1:0
63-7-3
Lech przy wyniku 0:1
4-7-36
* – Wliczone są rozgrywki Ekstraklasy, o PP, SPP i europejskie puchary (sezony 2015/2016 – 2017/2018)
Prowadzenie dało wygraną
Lech Poznań prowadzony przez Nenada Bjelicę prowadził dzisiaj 1:0 już 41 raz. Wygrał po raz 35.
Lech przy wyniku 1:0 za Bjelicy
35-4-2
Lech przy wyniku 0:1 za Bjelicy
3-5-11
—
Gole w sezonie 2017/2018
Ekstraklasa (43 gole w 28 meczach)
14 – Gytkjaer
5 – Makuszewski, Trałka, Jevtić
3 – Gajos, Dilaver
2 – Situm, Jóźwiak
1 – Nielsen, Majewski, Khoblenko
—
1 – Putivtsev – gol samobójczy
Liga Europy (13 goli w 6 meczach)
3 – Jevtić
2 – Situm, Majewski, Nielsen, Gytkjaer
1 – Jóźwiak, Trałka
Gole ogółem (56 goli w 35 meczach)
16 – Gytkjaer
8 – Jevtić
6 – Trałka
5 – Makuszewski
4 – Situm
3 – Nielsen, Majewski, Gajos, Jóźwiak, Dilaver
1 – Khoblenko
—
1 – Putivtsev – gol samobójczy
—
Asysty w sezonie 2017/2018
Ekstraklasa
6 – Jevtić
4 – Makuszewski
3 – Barkroth, Gumny, Radut, Situm
2 – Gajos, Kostevych, Majewski
1 – Gytkjaer, Rakels, ujadinović, Janicki
Liga Europy
3 – Majewski
2 – Makuszewski
1 – Jevtić, Kostevych, Rakels, Vujadinović
Asysty ogółem
7 – Jevtić
6 – Makuszewski
5 – Majewski
3 – Barkroth, Gumny, Radut, Kostevych, Situm
2 – Rakels, Vujadinović, Gajos
1 – Gytkjaer, Janicki
—
Żółte kartki w sezonie 2017/2018:
Ekstraklasa (50 kartek)
6 – Trałka, Dilaver
5 – Radut, Situm
4 – Makuszewski, L.Nielsen, Janicki
3 – Jevtić
2 – Nielsen, Gumny, Rakels, Gajos, Kostevych
1 – Majewski, Tetteh, Vujadinović
Puchar Polski (3 kartki)
1 – Gajos, Tetteh, Vujadinović
Liga Europy (11 kartek)
2 – Situm, Nielsen
1 – Gumny, Majewski, Tetteh, Burić, Trałka, Kostevych, Vujadinović
64 żółte kartki, w 35 meczach, 17 zawodników:
7 – Trałka, Situm
6 – Dilaver
5 – Radut
4 – Makuszewski, Nielsen, L.Nielsen, Janicki
3 – Gumny, Tetteh, Jevtić, Kostevych, Gajos, Vujadinović
2 – Majewski, Rakels
1 – Burić
Czerwone kartki
1 – Tetteh, Gajos (bezpośrednia)
1 – Radut (za dwie żółte), Janicki (za dwie żółte)
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Dlaczego nie było urodzinowej oprawy dla Lecha? Żołnierze Wyklęci mieli a Nasz Ukochany Lech nie? Kasa się skończyła? Poszła z dymem? Albo na kary ?
A co takiego zrobiłaś by ta oprawa powstała? Niektórzy myślą, że oprawy i fajerwerki są wliczone w cenę biletu. Oczywiście ironizuje ale nie lubię postaw roszczeniowych.
Zabrakło Zeta ze składek do puszki!
Aż dziw bierze, że Lechia w poprzednim sezonie liczyła się w czołówce. Trochę taki projekt wydmuszka, bo trudno nazwać to zespołem.
Tak jak piszesz, ale mimo wszystko graczy maja niezłych. Spokojnie w przyszłym sezonie mogą walczyć o puchary.
Szafcik,
Z kim, z tymi 35 latkami? Lechia to najbardziej absurdalnie budowana drużyna w naszej esie. Trzon kadry oparli o emerytów, a teraz się dziwią, że ten zespół nie ma siły fizycznie sprostać trudom sezonu. No zdziwko jak ch…
Dlaczego z Legią piszecie, że bilans taki sam. Punktowo tak, ale wygrywamy bramkami i przy równej ilości punktów jesteśmy przed nimi.
Poprawione
Redakcjo miło się dowiedzieć
że za tysiąc lat w 3018 też ogramy Lechię 3:0 w meczu rocznicowym:)
Trochę szkoda że Kolejorz wbijając Lechii w dwumeczu sześć goli zdobył tylko cztery punkty. Łukasz Trałka i Darko Jevtić idą łeb w łeb w ilości strzelonych bramek. Obaj mają po pięć i strzelili gola w dwóch ostatnich meczach! Walczą o tytuł wicekróla strzelców w Lechu Poznań: ) Mam nadzieję że niedługo do tej walki włączy się Maki:)
Gratuluje zawodnikom Lecha postawy i zaangażowania w ostatnim meczu. Dla mnie Łukasz Trałka absolutnie doskonały mecz i druga młodość ale nie tylko on Gytkier i obrońcy w końcu pokazali, że im zależy. Mam nadzieję, że tak zostanie do końca sezonu. Naprawdę jestem pod wrażeniem. Wygrali przegrali je..ł pies takiego Lecha chce się oglądać.
Martwię się postawą Jevticia.
Ok, fajnie, że strzelił, ale ilość strat, złych podań, długiego holowania piłki była przerażająca.
Majewski podobnie.
Mimo wszystko brawa się należą.
Ciężko mówić o asyście Majewskiego, skoro piłka w międzyczasie odbiła się od któregoś z lechistów.