Wasze oceny za mecz z Wisłą. Gytkjaer najlepszy, Dilaver z najniższą notą
Christian Gytkjaer (średnia ocen: 5,79) został wybrany przez kibiców Lecha Poznań najlepszym piłkarzem Kolejorza w ligowym meczu z Wisłą Kraków. Zaraz za nim byli Nikola Vujadinović (5,07) oraz Darko Jevtić (4,68). Zawodnikiem, który miał tym razem najniższą średnią ocen był Emir Dilaver (średnia nota: 4,30). Poniżej pełne wyniki Waszego oceniania zawodników.
Matus Putnocky
Najczęściej wystawiana ocena: 4 – 55.9%
Średnia ocen: 4,32
Emir Dilaver
Najczęściej wystawiana ocena: 4 – 47.3%
Średnia ocen: 4,30
Rafał Janicki
Najczęściej wystawiana ocena: 5 – 46.2%
Średnia ocen: 4,50
Nikola Vujadinović
Najczęściej wystawiana ocena: 5 – 61.2%
Średnia ocen: 5,07
Piotr Tomasik
Najczęściej wystawiana ocena: 4 – 47.5%
Średnia ocen: 4,42
Łukasz Trałka
Najczęściej wystawiana ocena: 5 – 50.1%
Średnia ocen: 4,55
Maciej Gajos
Najczęściej wystawiana ocena: 4 – 45.4%
Średnia ocen: 4,36
Tymoteusz Klupś
Najczęściej wystawiana ocena: 5 – 50.8%
Średnia ocen: 4,66
Radosław Majewski
Najczęściej wystawiana ocena: 5 – 51.9%
Średnia ocen: 4,55
Darko Jevtić
Najczęściej wystawiana ocena: 5 – 53.4%
Średnia ocen: 4,68
Christian Gytkjaer
Najczęściej wystawiana ocena: 6 – 88.5%
Średnia ocen: 5,79
Rezerwowi:
Oleksiy Khoblenko, Kamil Jóźwiak i Jakub Moder grali za krótko, by byli poddani ocenie
Trener Nenad Bjelica (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
5 – 53%
Poziom meczu Wisła – Lech 1:3
5 – 44%
Sędzia meczu Jarosław Przybył (Kluczbork):
2 – 38%
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
Carlitos – 74%
Skład Lecha Poznań w meczu z Wisłą Kraków:
Putnocky – Dilaver, Janicki, Vujadinović, Tomasik – Trałka, Gajos – Klupś (90.Jóźwiak), Majewski, Jevtić (90.Moder) – Gytkjaer (85.Khoblenko).
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
– Christian Gytkjaer pobił rekord i osiągnął nową rekordową średnią notę w tym sezonie – 5,79. Poprawił wynik z meczu z Termaliką (5,53) ?
– Dotąd żaden piłkarz wybrany przez kibiców najsłabszym nie miał tak wysokiej noty, jak Emir Dilaver. Średnia ocen 4,30 to nowy rekord
– Padł nowy rekord w liczbie wystawionych ocen przez kibiców. Oby tak dalej!
Pamiętam mecze gdzie najlepszy piłkarz dostawał ocenę taką jak teraz dostał najsłabszy piłkarz meczu z wisla.
Dobrze to wróży na rundę finałową i świadczy o tym że każdy z piłkarzy daje z siebie maksa a zespół tworzy w końcu zgrany monolit.
Tak trzymać chlopaki!!!!
HEEJ LEECH!!!!!
Cholera, szkoda, że akurat na Dilavera padło, który jak maszyna grał w momencie kryzysu Lecha, no ale na kogoś musiało :D.
Tytuł Dilaver najsłabszy jest tak abstrakcyjny że nadal nie wierzę xd
Wszystko super. Drużyna zagrała jak prawdziwe walczaki. Nigdy takiego Lecha za Bjelicy nie widziałem bo zazwyczaj jak przegrywali to głowa w piasek a teraz zaczęli cisnąć , może nie od razu po stracie bramki ale jednak to zrobili. Szacun. Jeszcze brakuje mi lidera- kapitana, który pociągnąłby drużynę do przodu gdy gra nie idzie. Najlepsze predyspozycje do tego ma Darko ale chyba sam siebie do końca w tej roli nie widzi.
No jednak od conajmniej kilku meczy tak jest. Zaczęło się chyba od ostatnich 10 minut ze Śląskiem. W Wawie też grali jako zespół z dużą motywacją. No i Jaga – sam Mamrot przyznał, ze najbardziej Kolejorz się wkurzył po nieuznanej bramce Situma i od tego momentu byli nie do zatrzymania.
Niewątpliwie mental w ostatnich meczach jest na bardzo dobrym poziomie.
Oby tak dalej, conajmniej do 20 maja!
Dilaver najsłabszy to na pewno błąd komisji liczącej głosy 🙂
Jest miło
u mnie najsłabsze noty dostali Klupś i Jevtic – w obu przypadkach tylko dlatego, że poza licznymi dobrymi lub bardzo dobrymi zagraniami mieli w pierwszej połowie bardzo dużą liczbę strat. A Dilaver niczym mi nie podpadł, może poza jedną akcją, gdzie za bardzo poszedł do przodu i nie miał możliwości powrotu po stracie
Dilaver z najniższą oceną, a to ci heca 🙂 nie zmienia to jednak faktu, że Dilaver tak jak i cały zespół zagrał bardzo solidnie. Dobrze pilnował Carlitosa i w kilku sytuacjach z dużą łatwością odebrał mu piłkę. Jak na bocznego obrońcę to mało go było w ofensywie, ale zapewne taka była taktyka by głównie skupił się na obronie.
Narzekałem jesienią na Vujadinovicia że to człowiek-widmo, ale jak już wyzdrowiał to gra rewelacyjnie. Można tylko żałować, że jesienią przytrafiła mu się kontuzja, bo z tak grającym Vują jesienią moglibyśmy spokojnie nabić więcej punktów. Środek naszej obrony wygląda mega konkretnie: Vujadinović i Dilaber to najlepszy duet obrońców w lidze, na tę dwójkę cały czas naciska Janicki który gdy już wskakuje do składu to gra bardzo solidnie i nic nie zawala, w odwodzie jest jeszcze Rogne który papiery na granie ma, jestem przekonany że jeśli De Marco dostałby porządną szansę na środku obrony to też by grał solidnie.
No i tak mnie teraz naszło, że Lechia powoli staje się naszą „filią” z której wyciągamy ciekawych piłkarzy. Janicki, wcześniej Maki, jeszce wcześniej Zaur. To co, kogo następnego bierzemy z Gdańska? 🙂
Stamtąd nie ma już kogo wyjąć.Zostały wyłącznie emeryty z niezłym cv, byli legioniści albo paralityki.Już lepiej udać się na łowy do klubów typu Wicher Kobyłka,Przeciwlotnik Koszalin albo nawet Zawisza Grzmiąca ;)))
Mam nadzieje, ze nikogo. Zaden z zawodnikow Lechii nie zasluguje zeby byc chocby rezerwowym w Lechu. Ogolnie w naszej lidze trudno jest wybrac kogos kto nadawalby sie do gry w Kolejorzu. Jest kilku wyrozniajacych sie zawodnikow jak Guilherme i Novikovas z Jagi, Zarandia z Arki, Helik z Cracovii, Zurkowski z Gornika, Kaczarawa z Korony czy tez Carlitos i Llonch z Wisly. Ceny dyktowane za nich sa jednak zupelnie nie adekwatne do umiejetnosci wiec raczej jestesmy zmuszeni isc droga wychowankowie plus ligi zagraniczne.
A ja sądzę, że ktoś jeszcze się może znaleźć – np. Slavchew, Mato Milos którego Bjelica dobrze zna i sam przyznawał że już w zimie 2017 chciał go ściągnąć do Lecha, ale się nie dogadali z jego ówczesnym klubem, albo Maloca którego Lech już latem chciał i któremu bodajże w czerwcu kończy się kontrakt z betonami 😉 Reszta to faktycznie emeryci albo paralitycy.
Oczywiście to są luźne dywagacje i nie znaczy wcale że koniecznie widziałbym ich w Lechu, są to tylko opcje do ewentualnego rozważenia 🙂
Z Lechii to tylko Egy Maulana 😉 byśmy mieli najwięcej kibiców w lidze =D
Mało go było w ofensywie bo Dila nie był bocznym obrońcą a jednym z trójki środkowych.
A wiara mowi ,ze ludzie pokazuja się tutaj w większości po porażkach ,a tutaj rekord frekwencji w glosowaniu 🙂
Kuźwa wiara,czy Wy to widzicie?Najgorszy zawodnik z notą 4,30.I jest to Dilaver, odkrycie Kolejorza w tym sezonie, gracz na naszą ligę naprawdę dobry.Maja równany z ziemią (słusznie ) nie tylko przez @tomasza1973 z oceną 4,55 i będący autorem najambitniejszego zagrania sezonu (głowka przy linii).Gytek z rekordem wysokości oceny.Nosz kuźwa , jak tu nie wierzyć w majstra?Ten tytuł już widać,już czujemy jego dotyk,smak ,zapach i co tam jeszcze kto sobie umyśli.Trzeba go tylko nie wypuścić już z rąk.Nie popełnić żadnego błędu pychy,zaniechania,lekceważenia rywali czy jakiegokolwiek innego.Ograć Górnika i liczyć na pierwsze miejsce po zasadniczej.Trenerze Bjelico, nie spieprz wielkiej szansy zostania pierwszym majstrem w swej karierze.W dużej mierze odzyskałeś nadszarpnięte zaufanie kibiców, trzymaj tak dalej.Ja sam i wielu innych MARZYMY o tym by odszczekać wszystko to,co napisaliśmy o Tobie złego.Daj nam szansę trenerze,zasłuż na przejście do chwalebnej historii wielkiego klubu Lecha Poznań.Największego klubu w Twym życiu.Korona powoli opuszcza się na głowę Kolejorza.Nikt nie wyobraża sobie sytuacji aby nie dotarła na SWOJE MIEJSCE.Na miejsce, gdzie ma być zawsze!!!
Dilaver wcale nie był najsłabszym zawodnikiem meczu a wprost przeciwnie, zagrał bardzo dobre zawody. Po prostu kilka razy świetnie przez Emira zatrzymany Carlitos dał sobie spokój, i przeniósł się na stronę Tomasika gdzie też mu się nie powiodło, bo dobrze zagrał nasz lewy obrońca którego wspomagał doskonale grający Vujadinović. W tym głosowaniu paradoksalnie Emira zgubiła bardzo dobra gra w obronie. A jego gra do przodu nie była może czarująca, ale to przecież stoper! :)))
Inaczej bys chyba pisal J5 gdyby w tej jednej kontrze Wislak zagral na lewo do zupelnie pozostawionego bez krycia Carlitosa zamiast strzelac jak paralita. To powinna byc bramka i duza w tym bylaby wina Dilavera. Ogolnie jego wystep nie byl zly ale biorac pod uwage jak zagrala reszta slusznie zostal oceniony najnizej. Lepiej jest byc najgorszym wsrod kozakow niz najlepszym z ogorkow 🙂
B_cOOL o ile dobrze kojarzę, to najwięjszą winę za tę akcje ponoszą dwaj panowie którzy w środku pola dali się przedryblować Imazowi. Jeśli wśród nich był Dilaver ( nie pamiętam) to masz racje. A byla to akcja po stracie pilki gdzieś w okolicach środka pola, a w takich sytuacjach często się zdarza że nie ma bocznego na swojej pozycji ponieważ jest zaangażowany gdzieś w akcję na skrzydle. W tej sytuacji najbardziej zawiódł środek pola
Tam był na pewno Dilaver i chyba Trała.
To byl Dilaver, poszedl na raz i prawie zderzyl sie z Tralka, przez to zabraklo go z boku jak urwal sie Carlitos
W takim razie miał by Dilaver tę ewentualną kastę na koncie razem z Tralką. A ja myślałem że zapędził się do przodu. Masz rację B_cOOL:). W takim razie to nie pierwszy taki babol Dilavera. Pamiętam w meczu z Wisłą Płock też poszedł „na raz” w środku pola przy bramce Semira
Z Gdańska w ciemno brałbym Stolarskiego wiedząc że Gumny odjedzie….( chyba że Liga Mistrzów i zostanie) chłopak gra w U-21 i dobrze sobie radzi…i jest Polakiem a kupić piłkarza z ligi niżej to będzie tańszy hehe
Pod uwagę należy wziąć to , że Dilaver grał na nie swojej pozycji . Moim zdaniem cała defensywa wspaniale wyeliminowała zapędy Wisły , tak więc czego tu się czepiać . Było wspaniale .
Jak nie na swojej? Chyba nie zauważyłeś że grali trójką ŚO. Z resztą obejrzyj rozmowę z Nenadem na youtube.