Reklama

Zapowiedź: Lech – Korona

W piątek, 13 kwietnia, o godzinie 20:30 w meczu 31. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018, Lech Poznań zmierzy się na Inea Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 z Koroną Kielce. Już jutro wieczorem liderujący w ligowej tabeli Kolejorz rozpocznie decydującą walkę o ósmy tytuł Mistrza Polski w swojej historii. W tej bitwie wszystko zależy od nas.


Jeszcze miesiąc temu 11 marca przy stanie 0:1 w spotkaniu z Jagiellonią zespół Lecha tracił do lidera 11 punktów. Minęło niespełna 30 dni, a poznaniacy są na 1. miejscu w tabeli mając oczko przewagi nad białostoczanami. Kolejorz wygrywając 4 ostatnie mecze sam sobie zapracował na fotel lidera, który na razie znaczy niewiele. Przed Lechem Poznań jest jeszcze 7 decydujących pojedynków w tym 4 przed własną publicznością, które rozstrzygną o tym, jak będziemy wspominać bieżące rozgrywki. W piątkowy wieczór Wielkopolanie rozpoczną udział w grupie mistrzowskiej od konfrontacji z Koroną. Kielczanie w tym sezonie są nie są zbyt wygodni dla Lecha. Jesienią poznaniacy szczęśliwie wygrali z nimi 1:0, ale już w lutym polegli na wyjeździe 0:1. Mecz z „Koroniarzami” jest jednym z tych spotkań w których Kolejorz musi zdobyć pełną pulę, żeby do końca walczyć o tytuł Mistrza Polski. Tylko zwycięstwo pozwoli zresztą „niebiesko-białym” utrzymać po tym weekendzie 1. lokatę oraz zrobić kolejny ważny krok w kierunku realizacji celu 20 maja.

Trener Lecha Poznań, Nenad Bjelica nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanych oraz rekonwalescentów, a zatem z Elvira Koljicia, Mihaia Raduta, Macieja Makuszewskiego i Thomasa Rogne. Pod znakiem zapytania stoi za to występ Mario Situma, który po urazie mięśnia cały czas nie jest w 100 procentach gotowy do gry na pełnych obrotach. Ciekawa sytuacja panuje natomiast w ekipie Korony Kielce szkolonej przez Gino Lettieriego. Włoch podzielił w tygodniu swój zespół na dwie grupy. W jednej grupie są zawodnicy oszczędzani na ważniejszy bój z Arką Gdynia we wtorek, a w drugiej piłkarze przewidziani do występu w stolicy Wielkopolski. W piątek przeciwko Kolejorzowi na pewno nie zagrają chory Jacek Kiełb, a także kontuzjowany Oliver Petrak. Mało realny jest występ od początku takich piłkarzy jak m.in. Nika Kacharava, Akos Keckes, Jakub Żubrowski oraz Michael Gardawski. Wszyscy ci zawodnicy w ostatnich dniach zmagali się z urazami. Dla „Koroniarzy” w tej chwili liczy się przede wszystkim rewanżowa konfrontacja z „Arkowcami” w Pucharze Polski, dlatego jutro Korona Kielce może wystąpić w nieco eksperymentalnym zestawieniu i to w każdej formacji.

Arbitrem piątkowych zawodów przy Bułgarskiej będzie Krzysztof Jakubik z Siedlec. Jutro zdecydowanym faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi tylko 1.30, na remis 5.00 a na triumf Korony Kielce aż 12:00. W piątek na Inea Stadionie może zjawić się około 23 tysięcy kibiców. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli zobaczyć „niebiesko-białych” w akcji na Canale Plus Sport. My zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o 19:00. Początek meczu 31. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018, KKS Lech Poznań – MKS Korona Kielce w piątek, 13 kwietnia, o godzinie 20:30 na Inea Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Rok temu na inaugurację fazy finałowej Kolejorz po zaciętych zawodach wygrał u siebie z „Koroniarzami” 3:2.


Przewidywane składy:

Lech: Putnocky – Gumny, Dilaver, Vujadinović, Kostevych – Trałka, Gajos – Jóźwiak, Majewski, Jevtić – Gytkjaer.

Korona: Hamrol – Rymaniak, Kovacević, Dejmek, Miś – Możdżeń, Cebula – Kosakiewicz, Aankour, Jukić – Janjić.

Mecz: KKS Lech Poznań – MKS Korona Kielce
Rozgrywki: 31. kolejka LOTTO Ekstraklasy 2017/2018
Termin: piątek, 13 kwietnia, godz. 20:30
Stadion: Inea Stadion, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Miejsce gospodarzy: 1
Miejsce gości: 6
Najlepszy strzelec gospodarzy: 17 – Christian Gytkjaer
Najlepszy strzelec gości: 7 – Goran Cvijanović, Nika Kacharava
Poprzedni mecz: Korona – Lech 1:0
Domowa forma gospodarzy: 12-3-0, 35:8
Wyjazdowa forma gości: 2-9-4, 20:21
Przewidywany styl gry gospodarzy: atak pozycyjny wieloma zawodnikami
Przewidywany styl gry gości: atak pozycyjny wieloma zawodnikami
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Bukmacherzy 1 x 2: 1.30 – 5.00 – 12.00
Relacja live: Raport KKSLECH.com z Bułgarskiej od 19:00
Transmisja tv: Canal Plus Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 23000
Prognozowana pogoda: +16°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: 1

Niepewni (Lech):

Mario Situm – rekonwalescencja

Nieobecni (Lech):

Mihai Radut – kontuzja kolana
Thomas Rogne – rekonwalescencja
Elvir Koljić – rekonwalescencja
Maciej Makuszewski – rekonwalescencja

Niepewni (Korona):

Akos Keckes – lekki uraz
Michael Gardawski – lekki uraz
Nika Kacharava – lekki uraz
Jakub Żubrowski – lekki uraz

Nieobecni (Korona):

Oliver Petrak – kontuzja
Jacek Kiełb – infekcja

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







8 komentarzy

  1. TLP pisze:

    Wiara kupować bilety i jutro wszyscy mecz na tą chwilę nie ma nawet 20 tyś

  2. Leo pisze:

    Bo ludzie pracują i jeszcze są pracy mają popoludniowki, nocki. Jak by był ten mecz sobotę lub niedzielę to by było napewno 30 tys

    • Forza_Lech pisze:

      My będziemy na styk ruszamy odrazu po pracy pozdrawiam wiarę z północy wielkopolski 😉

  3. Wit pisze:

    Żeby być na meczu musiałbym wziąć urlop. Szacun zatem dla tych kibiców którzy mają do przejechania wiele kilometrów i będą na Bułgarskiej.Ostatnie mecze w tym sezonie i czuje się atmosferę że coś wielkiego nastąpi przy naszym udziale. Pozdrawiam ekipę z Kępna.

  4. bolek_stary pisze:

    Piątek i 20.30 – Idealnie
    Wiara na stadion

  5. Pawelinho pisze:

    Wbrew pozorom Lecha czeka ciężki mecz z Koroną, ale jednak mimo wszystko Kolejorz gra u siebie. Tak więc każdy inny rezultat niż zwycięstwo będzie porażką.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Będzie dużo kopania po kostkach i walki zwłaszcza w 1 połowie. Może być okazja na karnego.

  6. fan pisze:

    1-0