Bez pary, bez wiary. Tak za Bjelicy o mistrza gramy
O godzinie 20:30 na stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku, początek meczu 34. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Wisłą Płock. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
3 min. – Na razie spokojny początek. Lech stara się przejąć inicjatywę.
7 min. – Kontra Lecha lewą stroną. Dośrodkowanie Kostevycha, upadek Situma w polu karnym, VAR i nie ma faulu.
9 min. – Lech jest na razie dobrze ustawiony w środku pola. Wisła mając piłkę przy nodze nie wie co dalej robić.
10 min. – Biliński przypadkowo zdemolował butem Varelę.
14 min. – Majewski złapał 4 żółtą kartkę przez co w środę nie zagra.
16 – 30 minuta
17 min. – Na razie gra jest mało ciekawa.
19 min. – Wrzuca Jóźwiak, uderza Situm, za chwilę poprawia Trałka i nie ma gola. Dwa strzały zostały zablokowane.
21 min. – Błąd wiślaków po dośrodkowaniu Majewskiego z rzutu wolnego, ale nie ma bramki.
24 min. – Lech zyskuje przewagę. Najpierw źle uderzył Gytkjaer, a potem strzał Majewskiego został zablokowany przez obrońcę.
28 min. – Póki co poznaniacy nie umieją przełożyć optycznej przewagi na gola.
29 min. – Świetna prostopadła piłka od Jóźwiaka do Situma. Chorwat w sytuacji 1 na 1 nie trafił. Szkoda.
29 min. – A teraz znów Dahne świetnie broni główkę Gytkjaera po wrzutce Jóźwiaka!
31 – 45 minuta
37 min. – Od blisko 10 minut niewiele się dzieje. Znów gra toczy się głownie w środku pola.
39 min. – Wrzutka do Gytkjaera na walkę w powietrzu. Tak to Lech gola nie strzeli.
40 min, – Najpierw zablokowane podanie, po chwili niecelnie uderzył Jóźwiak.
44 min. – Fatalne dośrodkowanie Kostevycha. Za mocno i zupełnie do nikogo.
45+2 min. – Mocne dośrodkowanie Majewskiego z rzutu wolnego z problemami wypiąstkował Dahne.
45+2 min. – Do przerwy 0:0. W defensywie pełna kontrola, z przodu brakuje wykończenia oraz większej liczby groźnych akcji. Remis nic nam nie daje, zatem po przerwie wypada jeszcze mocniej zaatakować.
46 – 60 minuta
48 min. – Od początku drugiej połowy mocniej do ataku ruszyła Wisła.
53 min. – Bardzo słaby początek drugiej odsłony. Oni w ogóle wiedzą o co walczą?
55 min. – Na razie Lech stoi.
58 min. – Na boisku jest coraz bardziej nerwowo. Najgorsze, że Lech nic nie gra. Gdzie ta motywacja trenera i reszty zespołu?
61 – 75 minuta
61 min. – Świetna akcja Wisły z lewej na prawą stronę. Dośrodkowanie na szczęście było złe.
62 min. – Podanie Kosti do nikogo. Gytkjaer był spóźniony.
64 min. – Fatalny strzał Jóźwiaka. Albo brakuje strzałów albo jakości w zagraniach.
68 min. – Lech po przerwie kompletnie siadł. Nie gra nic. Sam trener również nie reaguje.
68 min. – Atakuje Wisła. Miała przed chwilą 2 stałe fragmenty gry.
70 min. – Lechici sygnalizowali rękę, ale nic nie było. Niech się zajmą grą.
73 min. – Czas mija, gola nie ma, akcji też. Kolejorz nawet nie próbuje pokazać, że walczy o tytuł.
75 min. – Wrzutka Makuszewskiego, Gytkjaer kryty przez 2 obrońców oddał zły strzał.
76 – 90 minuta
77 min. – Niecelna główka Gytkjaera po wrzutce z rożnego. Błąd popełnił Dahne.
82 min. – Być może Lech coś strzeli po stałym fragmencie. Z akcji będzie ciężko.
84 min. – I było blisko. Łapie Dahne.
86 min. – Oba zespoły grają już otwartą piłkę. Nie ma żadnej taktyki.
88 min. – Co wy robicie?! Putnocky świetnie broni dwa strzały Wisły w tym jeden po błędzie Kostevycha.
90+1 min. – Jeszcze 5 minut.
90+3 min. – Będzie wolny dla Lecha.
90+3 min. – Dahne złapał piłkę.
90+4 min. – Putnocky znów ratuje nam chociaż remis.
90+6 min. – Koniec. To powalczyli dziś o mistrza z całej siły…
Wisła Płock – KKS Lech Poznań 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Furman, Stilić, Dźwigała, Reca – Majewski, Makuszewski
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 10021
Wisła P.: Dahne – Stefańczyk, Uryga, Dźwigała, Reca – Szymański, Furman – Michalak (80.Łukowski), Stilić, Varela – Biliński (66.Kante).
Rezerwowi: Kiełpin, Byrtek, Sielewski, Rasak, Łukowski, Kante, Zawada.
Lech: Putnocky – Gumny, Janicki, Dilaver, Kostevych – Trałka, Gajos – Situm (70.Makuszewski), Majewski (75.Jevtić), Jóźwiak – Gytkjaer (80.Khoblenko).
Rezerwowi: Burić, Vujadinović, Tomasik, Barkroth, Makuszewski, Jevtić, Khoblenko.
Kapitanowie: Szymański – Gajos
Trenerzy: Brzęczek – Bjelica
Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +15°C, pogodnie
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
to jest ich maks to po prostu drużyna magków Rutkowskiego
Jak się zaczyna biegać w 83min. To tak to musiało się skończyć.
Absolutna przeciętność. Z taką grą nie moźna zdobyć mistrzostwa
Pozostaje wyjazd w Bieszczady…
Kurwa no ile można.
Padaka ! Pedalstwo ! Szmata jutro świętować będzie majstra.
Nareszcie mecz bez porażki, ale i tak jest kompromitujący wynik szczególnie drużyny, która podobno „walczy” o tytuł MP. Z taką żenująco słabą grą Kolejorz nie ma co marzyć o tytule MP.
Nareszcie? Tobie też widzę prąd odcięło.
Przybłąkałeś się do klubu z sukcesami , bo klub w miescie z którego pochodzisz nigdy nic nie wygrał…nigdy nic nie wywalczył i nigdy nic nie wywalczy. By i jest ciągle poniewierany , zarówno w lidze jak i na niwie kibicowskiej…I ty piszesz o walce :):):) Większych frajerów niż wy trudno w Polsce szukać 🙂 Będę świętował majstra w moim mieście…gdzie ty wówczas będziesz ? 🙂
Uwielbiam osobiste wycieczki jak nie idzie.
drugi zespól ma 3napastników i nimi gra a ten ćwok zdejmuje najlepszego strzelca w końcowej fazie ligi ,to jest myśl trenerska HENKES ucz sie od żenada :masakra
Niestety ale nasi oddają sami mistrzostwo co tu wiele komentować szkoda nerwów.
bielica na step. kochałem , wierzyłem, wiem ze w błędzie byłem. nie dziękuje
Bielica do zmiany i to już!!!
Akceptujemy remis i idemo dalej
ale za to mamy stabilność finansową
…i wielu wielbicieli tej stabilności, nawet na tej witrynie.
Już za 2 lata bedziemy Mistrzami Świata! Bo będzie 2020r
Kurwa, tak w drugiej połowie gra drużyna walcząca (niby) o majstra?! Przecież to jest parodia…
Cały czas będę powtarzał.
Mamy tutaj drugą Amikę. Bez ambicji, bez pasji, bez parcia na sukces.
Bjelica Bjelicą, ale całe zło zaczyna się od dwóch pajacy z zarządu.
Pisalem już tak od dawna! Bijelica po meczu uśmiechnięty! Czego chcieć więcej!
Przynajmniej kilka milionów wpadnie za Gumnego
#idziemynamajstra #idemodalje #nicsieniestalo
Dokładnie jak rok temu. :////
Frajerzy roku. Powinna być książka:
Jak przegrywać mistrzostwa by Lech Poznań
20 miesięcy w Lechu i jesteśmy lepszą drużyną niż za amatora Urbana???
To by było na tyle majaczenia o mistrzostwie . Bjelica to przegrany trener i w zasadzie tylko idiota mógł wierzyć w mistrza .
Tak to do cholery może wyglądać walka o utrzymanie, a nie o mistrzostwo. Z takim gównianym trenerem w którym nie widać żadnych emocji, pierdzieli to samo mecz po meczu. Musimy to akceptować, taka jest piłka, idziemy dalej, szkoda tylko że cały czas w tył ŻENADA
ale za to mamy stabilność finansową i kasujemy za Linetych, Bednarów……. Rutki won kurwa mać pierdolić stabilność, wolę biedę ale emocję
34. kolejka – strata do lidera, a oni grają o remis .. Coż .. pozostaje kibicować jutro Jadze.
Kupa z cukrem. Dobrze, że nie oglądałem.
Ciężko wyobrazić sobie co się będzie działo 20 maja. Jeśli oni dopuszczą do koronacji legii w Poznaniu, to będzie największa hańba w historii tego klubu. Większa od Stjarnanu!
Zdejmując Gytkjaera, Bjelica pokazał jak „walczy” o mistrzostwo. Kolejny rok to samo, a jakoś nadal nie idzie się przyzwyczaić do bycia wiecznym przegranym -.-
Tylko cud może sprawić, że wygramy tą ligę. Cuda ponoć się zdarzają, więc…
W zasadzie o drugiej połowie można powiedzieć jedynie tyle, że się odbyła. Gra Situma i Kostiewicza dalej nieporozumieniem, ale doszła do nich nowość – zdjęcie Gytkjaera na rzecz Chobłenki. Głupota do potęgi n. Jedynie można nieco pochwalić Jóźwiaka, ale z jego niezłej gry nie wynikło nic, bo reszta nie potrafiła zrobić z tego użytku. 4 mecze 4 punkty, mistrzostwo się oddala i zaczyna być plamką w oddali. Zresztą nie ma co mówić o mistrzostwie z taką grą. Pozostał nam chyba jedynie cud.
No to dooooopa!
Co mnie irytuje najbardziej to styl Lecha ;/ Bjelica jest nudny i gra cały czas to samo nic nowego. Albo wrzutka do nikogo, albo laga do osamotnionego napastnika. Z tym panem nic nie ugramy do takiej gry co on preferuje to muszą być zawodnicy z umiejętnościami, a u nas kto niby ma robić wiatr wolny Situm? bezmózgi Kostievicz? Nie chce ich obrażać mają takie umiejętności jak maja nie ich wina, że Lech ich zatrudnił. Za to winie zarząd, że ciągle zatrudniają ludzi o wątpliwych umiejętnościach i do tego szklanych.
Za komentarz do dzisiejszego meczu wystarczą słowa mojej żony, „Twój wyraz twarzy mówi wszystko”.
dno
My dzisiaj graliśmy o mistrza czy bardziej żeby bronić miejsca na pudle, bo to warunek żeby Żenada nie wyrzucili ? Po pierwszej połowie tłumaczyłem sobie że zaczęli spokojnie po nauczce z Górnikiem, ale okazało się że w drugiej połowie już zupełnie nic nie grali i jeszcze Putnocky musiał ratować nam dupę.
W rundzie mistrzowskiej wygraliśmy 1 mecz z 4, niestety to nie przypadek, jesteśmy po prostu słabi ….
PIERDOŁY!!!!!!!
Sorry redakcjo ze sie uruchamiam ale najgorsze jest to ze oni maja to w dupie bo na koncie się zgadza a ja potem chodzę wkur…. cały tydzień i się to odbija na rodzinie i pracy. Myślę że wielu z nas kibicow z krwi i kości ma to samo. Przykro mi ze mój ukochany klub robi wszystko żeby największy rywal i wróg świętował na naszym stadionie i upokorzyl nas jak najgorszego śmiecia. Brak m słów. Przykro mi wszyscy moi koledzy kibice…
Mecz z Jagielloni powinien zacząć się od ostrego „Kolejorz grać…” ale decydenci z kotła potrafią co najwyżej drzeć ryja dzięki za walkę, po każdym frajerskim meczu, w którym walka jest tylko pozorna
Decydenci? To w większości zwykła recydywa…
ten bjelica to naprawde jakis matol! jak mozna pod koniec nie zagrac na dwóch napastnikow?
zagraliśmy dobry mecz, gratuluję Wiślę. Bla Bla Bla WYPIERDALAJ!
Podstawy gry , ci niby piłkarze podstaw nie znają , trener zero , dlaczego bo nie potrafił wpoić podstaw gry , to nie jest zespół , to zlepek frajerów Rutkowskiego , starego jak i młodego . Braki są i to duże , ale dla starego liczy się forsa w kieszeni , nic z tego nie będzie , bo włodarze nie znają się na piłce lub co gorsze w dupie mają , byle kasa się zgadzała . Dzisiaj to co zagrało to defensywa reszta won .
Po co sie przejmujecie Oni maja Nas w dupie…
Korzeniem zła jest nieskuteczny i ociężały Gytkjaer, pomimo tego że jest naszym liderem strzelców oraz gasnący Maja. Więcej Jóźwiaków i roznosimy ekstraklapę.
Szkoda to mało powiedziane, w 1 połowie powinno być 1 lub 2 do 0. Za mało celnych podań do Gytkjaera.
Kopacze zagrali w taki sposób jakby byli na pierwszym miejscu i mieli przewagę 12 punktów nad rywalami, a smutna rzeczywistość jest tak, że MP się oddala. Mieli swoje okazje, ale Kolejorz zagrał trochę na stojąco, ten mecz. Szkoda brakowało zaangażowania i myślałem, że trener inaczej ustawi drużynę (może zagra od samego początku dwoma napastnikami) Ach…
Po jakiego ch.ja na boisku był situm to ja nie rozumiem, tylko koleś bucha mordą ze zmęczenia, jak przebiegnie 20 metrów na „sprincie”. To jest totalne dno piłkarskie za grubą kasę.
A Khoblenko to dotknął chociaż piłkę?
Idźcie się wszyscy wypatroszyć! Bielica wypierdalaj, razem ze swoim koleszką Situmem i Kostewyczem, który z celnym dośrodkowaniem ma tyle wspólnego co ja z królową angielską.
Wątpię czy mistrzostwo zdobędzie zespół, który na 34 kolejki rozegrał tylko cztery dobre mecze tj. 27-30.
Czy mi się wydaję czy my dziś broniliśmy 3 miejsca.
Co to k…. było?
Walczyli dzisiaj jak na sparingu bardzo im zależało zwłaszcza w drugiej połowie pressing był niesamowity super gratulacje!!!Bjelica zabierz swojego ziomka Situma i jedzcie daleko może do Serie D?Zarzadzie możesz byc dumny to Ty zaszczepiłeś w naszych piłkarzach ambicje rodem z Wronek dziękujemy!!!…
Tylko proszę się nie podniecać….. Bo to był mecz o Majstra… Żenad to nam gwarantuje. Zresztą przy tym architekcie wykonanie jakiegokolwiek projektu staje się rzeczą niewykonalna bez względu na materiał piłkarski biegajacy po boisku. Jako kibic chciałbym świętować Majstra ale jako realista wiem że z Żenadem nie ma takiej opcji. Pozdrawiam Panów Rutkowskich.. Dziekujemy za 20 miesiecy bezowocnej pracy geniusza trenerskiego na ławce Kolejorza….
Żenad to jest ktoś!
można powiedzieć tylko hahahaha. Dawać tych, co już popiołem posypywali głowę, bo Nenad super trenerem się okazał. Tak. Właśnie pokazał klasę. Kostewycz w rezerwach powinien skończyć sezon i zacząć następny. Gajos? A który to, bo nie zauważyłem. Generalnie to była kopanina pod wodzą Nienada Żenada. I tak poszło się jebać mistrzostwo…..
Teraz mam już pewność, że na 99 % jest już po MP.
Kolejny sezon w pizdu….
pewność na 99%
Dziekujemy wszystkim za uwage tak juz musi byc i tak juz bedzie Forever
Drodzy koledzy po szalu!Śmieszy mnie wasza naiwność w wiarę w mistrzostwo i tego pseudo trenera.Idźcie jutro i wywieście kolejny transparent jak to wierzycie w tego bałkańskiego maga!Ja przestałem po meczu z Koroną bo tak nie gra zespół,który walczy o mistrzostwo.Tak gra zespół który ma w d.pie na którym miejscu będzie.Niech mi ktoś poda choć dwa powody które miałyby mnie przekonać do tej wiary,tylko proszę bez tekstów w stylu-bo jesteśmy kibolami Lecha lub kibic wierzy do końca-takie racjonalne bo ja niestety nie widzę niczego!Nie widzę wiary piłkarzy,nie widzę determinacji,walki,choćby grama taktyki.Bo mówić można dużo,słowa nie kosztują!Druga sprawa jest taka,że mamy obecnie w składzie bodaj 8 obrońców a tylko pół rozgrywającego-nie liczę Majewskiego bo to nie piłkarz tylko jego atrapa a Jevtic zagra 1 mecz na rundę! Jesteśmy notorycznie upokarzani począwszy od właścicieli a kończywszy na piłkarzach i taki stan będzie trwał dopóki kibice wreszcie zrozumieją że trzeba schować miłość do klubu i zostać w domu!
Skąd pewność, że trans został przygotowany przez kibiców ?
No właśnie, trochę dziwny ten transparent i to co tam napisane, ale może i poszedł przekaz z klubu, do tych, którzy mają możliwości decyzyjne, żeby to powiesić.
@KrewIHonor88-ha no właśnie!Hard level lizania się po jajach?(zarząd-trener)Na to bym nie wpadł!!!!!!Jeżeli Bielica zostanie to już będzie wiadomo,że mieli taki plan-broń Boże mistrz,puchary są spoko
Kur….a czy ten junior R jest slepy i nie widzi, że Bjelica nie ma pojecia o piłce. Situm dno a Maki grzeje ławę Gajos dno a onzmienia Gytkiera zamiast grać na dwóch napastników, Jóźwiak w drugiej połowie bez ducha a Toasik siedzi. O taktyce i przygotowaniu lepiej nie wspominać bo ten pojeb nie wie co to jest presing czy gra z pierwszej piłki. SKANDAL Żenująca gra bez pomysłu i to ma być kandydat na mistrza Drogi Zarządzie tak długo jak Bjelica będzie w Kolejorzu mnie na stadionie nie będzie
Jesli jutro szmata wygra trzeba powoli zaczynac remanent… Reszta bez komentarza.
rutki won – pierdolić stabilność finansową jak nie ma emocji
Brak Ci emocji? Złość, rozczarowanie i zawiedzione nadzieje to też emocje.
Właśnie sobie uzmyslowilem że dobrze robię zabierając syna z akademii po kilkunastu latach gry na wszystkich szczeblach młodzieżowej piłki.. I na stadion też już s7e nie wybieram po 26 latach chodzenia….bravo Rutek…..Ulatowski i rzasa….co roku to samo
A po cholerę nam stres i jakieś trofea.
Kasa misiu, kasa. Sprzedamy Gumnego, potem Jóźwiaka a później Klupsia. Plan 2020 nabiera tempa.
@arek kolego z mojego fyrtla!!Po takich meczach to możemy ich sprzedać co najwyżej do Puszczy Niepołomice!Z czym do ludu?A plan 2020 to chyba polega na tym by wydymać jak największą liczbę kiboli i zrazić ich do przychodzenia na stadion i w ogóle oglądania tej żenady w TV
I im szybciej to sobie wiara uświadomi tym lepiej. Będzie mniej płaczu.
Mam nadzieję, że 20 maja 2018 r. na stadionie będzie mniej niż 300 osób. Takiego fuckera tym sku….. z zarządu!
Jesli jutro shmata wygra trzeba zaczynac wietrzenie magazynu. Bedzie szkoda naprawde wielkiej szansy na MP. Ale do jutra do 19:50 NSNP!
Słabo to wygląda, właściwie coraz słabiej. Tak jak Redakcja napisała – bez wiary i w drugiej połowie, nawet bez walki. Nie chcą tego mistrzostwa, czy aż tak nie potrafią?
Stilic to jednak Lechita, starał się chłopak, ale sam Lechowi meczu nie wygra ?
Może niech on wróci, będzie na 100% lepszy od naszych gwiazd
2 połowa to kpina z wszystkich, którym zależy na wygraniu MP.
Nawet jak jutro padnie dla nas dobry wynik to co z tego??? Przecież i tak zapewne to zawalimy, aż strach pomyśleć jak przyjdzie grać w el do pucharów.
Właśnie potwierdzilem sobie że dobrze robię zabierając syna z wronek po kilkunastu latach gry w Lechu na szczeblach juniorskich….brawo rutek…..Ulatowski i rzasa AAAA i na stadion już nie idę…25 lat chodzenia
Kalendarz niestety nam nie sprzyja. Pozostaje tylko wierzyć w wygraną jagiellonii jutro. Remis daje jakąś nadzieję ale wygrana legii kończy zabawę. Na jagiellonię wołanie 40 zł za bilet to zwyczajna kpina.
Na chyba ze to jest tak poustawiane, żeby w ostatniej kolejce były jeszcze emocje, sprzedawały się bilety itp. W końcu nawet 3pkt przewaga legii przed ostatnia kolejka niczego nie rozstrzyga.
Gumny twierdzi, że zagraliśmy niezły mecz… Skoro nasz wychowanek ma tak małe wymagania wobec siebie i drużyny, to dobrze to nie wróży. Ciekaw jestem słów bjelicy. Pewnie znowu zagraliśmy mecz życia.
Mieli pary tylko na pierwszą połowę.Panie Bylica odpuście sobie w ogóle te psełdo treningi.Dac piłkarzom wolne do środy,a pan niech już wraca do siebie do Austrii, bez pana zagrają lepiej.
Pierdolicie wszyscy którzy by chcieli 11 napastnikow to tak nie działa. I ci którzy mówią, że nie walczyli. Oni walczyli .
Tylko to jest Kurwa słaby skład na poziomie Wisły Płock . Dziękuje Rutkowski. Wypożyczaj szot dalej.
Ale jestescie kibicami bez wiary i tylko marudzicie. Odrobilismy 1 punkt do legii,ktora jutro przegra po raz 3 w tym sezonie zJagielonia. W Srode wygrywamy z Jagielonia i wracamy na pozycje lidera. 20 maja powtarzamy 3:0 z jesieni i mamy Majstra! Ja wierze ze tak bedzie a dzisiejszy mecz wazne ze na 0 z tylu!
do psychiatry
Taaa, super. A za dwa mecze napiszesz: „Ale jesteście kibicami bez wiary i tylko marudzicie. Latem Ruktowscy zrobią super transfery, wygramy ligę i puchar Polski. Co z tego, że w tym roku znowu nic nie udało się wygrać, ale za to sprzedaliśmy najdrożej kolejnego wychowanka. Trzeba wierzyć, bla, bla, bla, bla…”
Trener Kolejorza ma poważne luki w warsztacie, a także brakuje mu najzwyczajniej inteligencji… Groteskowo wyglądają te transparenty w języku chorwackim, kierowane do Bielicy… My, kibole, zostaliśmy po raz kolejny w… ni… W pełni popieram ideę bojkotu meczów naszego Kolejorza dopóty, dopóki ten pajac będzie trenerem… Osobną sprawą jest postawa zawodników i choroba, jaka toczy nasz klub od lat, to jest: koszmarnie nieudolny zarząd… Dziś mistrzostwo definitywnie zostało przegrane:((
Wyjebanie tego pajaca to obowiązek, ale to i tak nie ma żadnego znaczenia jeżeli nie będzie zmiany zarządu, nie będzie zmiany w podejściu do spraw sportowych w Lechu!
Końcówke zasadniczego trochę pograli, więc karnety poszły. Teraz na remis zagrali żeby puchary nie uciekły. Jóźwiak, Gumny grają, więc kasiorka też wleci. Mistrzostwo, a po co? Jeszcze podwyżki niektórzy będą chcieli, wymagania większe. Swoje zrobili, puchary są, młodzież się ogrywa. To nie sport to k…a zwykły biznes. Pierwszy raz zaczynam w to wierzyć. Ale to boli. Dostawaliśmy co jakiś czas liścia, ale teraz to już jest kop prosto w twarz z wojskowego glanach.
No niestety, witam w klubie!
bardzo smutna i gorzka ale jednak 100% prawda. na sukcesach sportowych zalezy tylko i wylacznie kibolom bo tylko my naiwnie widzimy tu sport, kiedy od dawna to zwykly biznes.
@BOMBARDIER – PISZĘ Z DUŻEJ LITERY….zawsze wierzyłem , zawsze wierzę i zawsze będę wierzył. Wiesz dlaczego…bo jestem kibolem. Bo tego nauczyły mnie trybuny…Widzę twą satysfakcję , widzę coś czym nigdy nie powinien emanować kibic Lecha.Powiem tobie więcej…Będziemy MISTRZEM…To jest moja merytoryka ,. Jedyna własciwa.Żal mi was „kibice” , żal mi was ludzie słabej wiary…Rozliczać będę po 20 maja…nie teraz. Lech walczy z garstką tych którzy ciągle wierzą… Zapamiętaj to.
@kibol z IV- mnie Rutkowscy szybko z tego wyleczyli i nigdy tego tym jeba…ym sqwysynom nie daruję.Fajnie że jeszcze wierzysz ale jest to wiara 4 latka,który jeszcze wierzy w istnienie Św.Mikołaja!
Potrzeba na tej stronie takich kiboli jak Ty, dobrze, że jesteś. Kurde no, jak można tak się cieszyć z porażki Lecha i wypisywać z satysfakcją a nie mówiłem i inne takie. To niepojęte. Nigdy tego nie zrozumiem.
Kibol z IV jeśli tak będzie to będę Cię słuchał do ostatnich swoich dni a niewiele mi ich zostało AMEN.
Kibol odjechałeś jak Bjelica???? w rundzie finałowej jest na razie bilans 1-1-2 ze słabszymi drużynami. Nie widzisz że część kopaczy ma już wyje..e bo wie że odejdzie plus magik z Chorwacji który tego już nie ogarnia. Tu się szykuje koronacja legły w Poznaniu jeśli jutro Jaga dostanie w 4 litery..
Chyba trochę dłużej kibicuję LECHOWI niż Ty.
Mam 63 lata, a już w wieku 5 lat zacząłem chodzić na mecze.
Mój powyższy wpis to właściwie AKT ROZPACZY.
Jak się zaczął sezon to naprawdę uwierzyłem w siłę LECHA.
Zakupy jak nigdy, otwartość zarządu.
Ale im dalej w las to czarna rozpacz. Ile było dobrych meczy?
Na palcach jednej ręki można policzyć.
A kłamliwa propaganda robiła swoje.
Po 30 kolejkach byliśmy na 1 miejscu, poza tym dobry terminarz.
KONCERTOWO TO STRACILIŚMY.
Rzecz w tym jak to zrobiliśmy – w tych 4 jakże ważnych meczach –
co nasz ukochany KOLEJORZ pokazał – GOŁĄ DUPĘ.
TAK ZAWODNICY Z TYM „TRENEREM” – POTRAKTOWALI NAS KIBICÓW!
Co wg mnie znaczy – „zaorać”?
Dosyć mam Bułgarskiej, dosyć mam Kotła ,a przede wszystkim
Rutkowskich!
Chciałbym atmosfery z DĘBCA z lat 60-tych.
Klub biedny, ale nasz WIERNYCH KIBICÓW.
Nie było haseł – idziemy na majstra.
Jak pamiętamy różnie było i spadaliśmy z ligi.
Nigdy nie zapomnę 64 tysięcy na 22-lipca i zwycięstwa
z Zawiszą. Nie widziałem też tego gościa z walizką co
w przerwie leciał do szatni Zawiszy.
Ale odbiegam od tematu. Mój wpis nie był też atakiem
na WAS. Po prostu po tylu upokorzeniach i wstydzie
ZACZĄŁEM RACJONALNIE MYŚLEĆ.
@Mary – Jesli nie będzie majstra damy tu satysfakcje dużej rzeszy forumowiczów…Lech i Ci którzy w tego majstra wierzyli do samego końca…
„Kibice” Jagi , ległej i wszelkiej innej maści pastwiącej się nad nie swoim klubem…. Chcący porażek , niepowodzeń i upokorzeń…Kiedyś zaproponowałem zakład jednemu z forumowiczów…nie przyjął go… Ja tkwię w nim nadal. Jeśli Lech nie zdobędzie Majstra co niektorzy będą mieli tu merytoryczny powód do podwojnej satysfakcji…pzdr
@bombardier – Sprawia Ci satysfakcje to co wypisujesz. Tobie. Staremu kibolowi ? Masz satysfakcje że mi dojebiesz ? Masz satysfakcje że Lech nie wygrywa ? Pamiętasz okoliczności w jakich Lech utrzymał się w lidze za czasów Kopy , mecz we mgle itd 🙂 ? Pamiętasz 6-0 na skisłej …I Ty nie wierzysz w tego Majstra…to kto jeśli nie kibice TWOJEJ daty ? I po częsci mojej daty… Zjeżdziłem za Lechem całą Polskę w czasach dobych i złych…w czasach gdy wyjazd był wyjazdem…Zawsze z honorem i niekiedy konkretną walką…Ale zawsze z wiarą. Być może z perspektywy lat naiwną , taką młodzienczą w której nikt nie kalkulował…na necie :)…ale zawsze z wiarą w Kolejorza …w mojego Lecha…na przekór wszystkim tym którzy życzyli mu żle. Bedziemy Mistrzem w tym roku bombardierze…Będziemy tylko wystarczy w to uwierzyć….Ty już nie wierzysz …nie wiem dlaczego po tym co przeżyłeś z Lechem ?
Był kiedyś Jezus. Nauczał ludzi. Świadczą o tym zarówno ewangelie jak też historycy żyjący w tamtych czasach. Nasza wiara opiera się zatem na sprawdzonych źródłach. Jezus stworzył religię. Co tworzy nasz Lech prowadzony przez Rutkowskich? Nic. I to jest zasadnicza różnica. Gromadzenie szekli jest zapewne ważne, z punktu widzenia Zarządu. Ale jak nikt tego badziewia nie będzie chciał oglądać to skąd te szekle popłyną? Poznaniacy nie chodzą już na mecze, jak długo będą zwodzone tzw. landy? Darmówki dla kobiet i dzieci nie zapełnią stadionu. A nawet jeśli, to nie będzie „ten stadion”. Ku przemyśleniu.
@deel -?gdzieś ty się chłopie uczył religii?To nie to forum!Historycznie można potwierdzić jedynie fakt życia Jezusa i to że nauczał!Nie stworzył on żadnej religii a i ewangelie nie są źródłami historycznymi,które zostały spisane przez ludzi nie będącymi naocznymi świadkami ponieważ urodzili się już po…..a same ewangelie zostały w większości wypadków wybiórczo wybrane-te co pasowały zostały inne zniszczono!
Jak już coś piszesz,to miej jako takie pojęcie.Sorki,że nie w temacie 🙂
olos@ Jezusa i Ewangelii. Gal Anonim pisal o Mieszku I jakies 150 lat po jego smierci. Wedlug Ciebie oznacza to, ze moze Mieszko i istnial ale Gal Anonim nie widzial jak Mieszko te Polske tworzy – stad wedlug Ciebie Polska nie zostala utworzona.
Popieram. Nie jest dobrze, ale póki tli się nadzieja będę wierzył i będę całym sercem kibicował
Lechowi. To mój ukochany klub. Jest mi przykro ze nie wszystko jest tak jak byśmy chcieli,
ale to mój ukochany Lech od 1971 roku. Nigdy nie byłem kibicem sukcesu, bo ich na przestrzeni
mojego życia było mało. Zawsze walczyliśmy o byt. Mieszkałem na Pl. Wolności i pamiętam
jak miałem zakaz ( kara ) to siedziałem na balkonie i słuchałem co się dzieje na stadionie. Zostało mi to do dzisiaj. Nadal wierzę, choć przyznam że co raz mniej jest tej wiary. Rozliczę po 20.05. Pozdrawiam
Nie ma co strzępić ryja. Wynik idealnie oddaje umiejętności I ten nasz mityczny potencjał. Bajkę o mistrzostwie trzeba odłożyć na kolejne sezony. A nie, przepraszam to EKSTRAKLASA !
Po tym meczu już tylko można doczekać końca sezonu i modlić się żeby załapać się do pucharów choć sam nie wiem po co,bo z taką grą i z tym trenerem to będą się z nas śmiać nie tylko w Polsce ale też w całej Europie.
Jeśli tak gra zespół który ma zmazac plamę po blamazu z Górnikiem i walczyć o MP to lepiej dac sobie z tym spokój i zostawić siły i emocje na zbliżające się Mistrzostwa Świata w Rosji.
Mnie to szczególnie boli bo jestem z dala od domu i łza się w oku kręci jak sobie przypomnę piękne chwile spędzone na Bułgarskiej przed moim wyjazdem.
Szkoda więcej słów i pisania bo to i tak nic nie zmieni bo niby co ma zmienić.
Może w nowym sezonie będzie……lepiej.
Pozdro
HEEJ LEECH
Przepraszam Cię za tego troglodytę „napadziora”. To jest klasyczny produkt kotła – półanalfabeta skrzyżowany z recedywistą, tzw. PDW.
Redakcjo, kasujecie warsiawiaków, skasujcie i tego palanta o nicku napadzior, po co to ma tu być widoczne?
Nadzieja umiera ostatnia do zobaczenia w środę.
Wiara czyni cuda. Ja też wierzę!
No to pozamiatane, chorych z nadziejami odsyłam do psychologa!
DOBRANOC!
Skończyło się. Nasi kopacze ośmieszyli się w sposób niemożliwy. Wszyscy są słabi – 7egła i Jaga, a nasz Kolejorz wszystko spierniczył. Takiego niechciejstwa dawno nie wygrałem. Kurna, czy kiedykolwiek wygramy coś z tym pogubionym trenerem? Długo go broniłem, ale KONIEC. Prawdopodobnie już jutro będziemy mieli moment, w którym dosłownie będziemy w dupie. A co powie nasz trenerek? Jeszcze tego nie wiem, gdy to piszę, ale domyślam się, że:
„Staraliśmy się i chłopaki walczyli, ale się nie udało zwyciężyć”, albo „Zagraliśmy dzisiaj dobry mecz, ale zabrakło skuteczności”. Litości. Nikt dziś NIE WALCZYŁ. Hmm, tylko Matus. I zawdzięczamy mu brak totalnego blamażu. Aha, sprawdziłem, co powiedział szkoleniowiec i… pogratulował drużynie za walkę. Ja pierdziele, co to ma znaczyć! On ma nas w dupie! Liczy, że na Jagę będzie pełen stadion… No, beze mnie… Żal, że niestety jesteśmy olewani… Bez walki, bez wiary. Tytuł relacji dokładnie pokazuje to, co odwalaliśmy. Codziennie to samo. Czekamy na mecz. Oglądamy, Lech gra źle i jesteśmy w dupie. Po prostu. W tym klubie najlepsi jesteśmy MY, kibice. Nie ZARZĄD, nie TRENER, nie PIŁKARZYKI. Bez biegania, i starania gówno warci jesteście oglądania! Rozpisałem się, ale czuję taką potrzebę. Ochłonąłem już, choć jesteśmy dopiero 30 minut po tym spotkaniu. Wiem, że nie mamy na co liczyć, i Wam, kibicom naszego Kolejorza też tak mówię – nie liczcie już na tą drużynę w tym sezonie. Z tym głupim zarządem, całymi piłkarzami i wariatem – trenerem nie zajdziemy nigdzie! MY wszyscy – czyli kibice musimy to wytrzymać – niestety, ale jest to nam pisane – był czas, by przywyknąć… W tym klubie najlepsi są TYLKO kibice!
Prośba do Redakcji o analizę dotyczącą 3 ostatnich kolejek. Komu jakie wyniki dają tytuł, możliwe kombinacje punktowo-bezpośrednio-bramkowe itp.
Człowiek po dzisiejszym jest tak załamany, że można powiedzieć jedynie tyle, że jutrzejsza wygrana gości w hicie kolejki, powoduje, że wielu ludzi nie będzie chciało przyjść na ostatni mecz na Bułgarską, nawet za półdarmo… dramaty, które Lech sam powoduje. Nie mam słów.
Od wielu lat mam karnet, ale też nie przyjdę.
No to Legia będzie świętować mistrzostwo na naszym stadionie…
Kto wierzy w tego majstra …ilu Nas tu jest ? Będziemy MP …kibole ilu jest wierzących w te słowa ? Wpisujcie się…
” Wierzę” to duże słowo. Nie wykluczam.Nic na to nie wskazuje ale jest to możliwe.Jeszcze.
Jestem wkurw…y na maksa, ale ja zawsze wierze póki jest szansa, a jeszcze jesteśmy w grze.
My wierzymy! Już miałam wypić tego niebieskiego szampana co na 20.05 trzymam w lodówce… Ale wróciłeś mi wiarę :)) Będzie Mistrz.
Mary, ja nie wierzę i chyba wypije cały arsenał co miałem na 20 maja
To już nie zależy od nas, tylko od tego czy i jak bardzo potknie się Legia.
@Mary-wrócił ci wiarę?W co?W kogo?Ludzie przejrzyjcie na oczy!Sam jestem życiowym optymistą ale jak mam ku temu powody!!!Będzie mniejsze rozczarowanie!Przypominacie mi kolesia,któremu wszyscy mówią że jego żona daje na lewo i prawo.On oczywiście nie wierzy bo ją kocha z całego serca i nagle wraca wcześniej do domu i zastaje swoją połowicę w łóżku z innym.Kocha swoją żonę więc tłumaczy sobie,że to jego wina bo wcześniej wrócił z roboty!
ja ,sercem ale rozum podpowiada inaczej:) zobaczymy co wygra:)
Ja wierzę, dzisiaj Jadźka pojaśni kurtyzanie i karuzela kręci się w drugą stronę…Jeszcze nic straconego
Wierzę !!!!
Dopóki matma pozwala,a na razie pozwala to jasne,że wierzę.I będę wierzył tak długo,jak długo będzie istnieć matematyczna szansa.Ale to jest teoria.Praktyka jest bolesna bo Kolejorz nie robi NIC by ten majster był.A powinien robić WSZYSTKO!
Dzień w którym stracimy matematyczna szanse na majstra ,powinien być ostatnim dniem tego „czarodzieja” z Bałkanów w moim klubie!!!
Niech zabierze ze sobą kolegę Situma,Kostevicza i mega napadziora Khoblenke …
Druzyne może poprowadzić asystent,różnicy pewno nie będzie.
Blelica = hrvatska krpa. Nigdy nie znajdziesz się w historii Lecha podobnie jak katalońskie zero czyli bakero. Klimczak może cyferkami przed r(ó)tkowskimi zdajesz egzaminy na skuteczność jako prezes. Dla mnie jesteś przegranym krętaczem. I najbardziej się teraz frajerzy cieszę, że Cwelówa zrobi sobie z Was FRAJERÓW 2018 przy Bułgarskiej. Dość waszych krętactw WRONIECKIE KMIOTY.
Pamiętacie jak Rutek przejmował Lecha i obiecywał budżet za 3lata na poziomie sredniaka z Bundesligi. Minęło parę lat i ja się pytam gdzie to jest bo chyba nie tu.
Zobaczymy, jak jutro szmata. Potem jeszcze 3 mecze. Nie chce mi się pisać o Bjelicy, chociaż swierzbi mocno. Poczekam do 20 maja, nadzieja umiera ostatnia.
Rozumiem krytykę po meczu – jest całkowicie zasłużona. Natomiast inwektywy pod adresem piłkarzy, trenera i zarządu połączone z koronacją warszawskiej prostytutki ? Chyba co niektórym sufit się na głowę spierdolił.
Na tej stronie ostatnio więcej komentarzy o Legii niż o Lechu. Nie wiem co gorsze, gra Lecha czy zachowanie niektórych kiboli?
Komu Ty to piszesz , przecież tu już proponowano podkładki ! Przecież tu Lecha w Lechu coraz mniej…Forum „fanatyków” z czopikiem w dupie…
Spoglądam w górę (tak dla pewności) i nadal widzę sufit na swoim miejscu. Patrzę więc na wyniki mojego klubu: porażka, zwycięstwo, porażka i remis… w walce o mistrzostwo! W grupie „mistrzowskiej”. Zespół nagle opuścił „twierdzę Poznań”, dzisiaj trener robił wszystko aby nie wygrać w Płocku, a kto go zatrudnił(?), ja(?), nie – to zrobił Zarząd. To kogo mam się czepiać do cholery, że nie ma wyników? Gdyby trener i piłkarze stanęli na wysokości zadania i wygrali z Koroną oraz Górnikiem, nie miałbym o czym pisać. A tak? Jest takie polskie przysłowie: chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy. Tak odbieram włodarzy Lecha. Tak robili we Wronkach. Kiedy byli liderem, przegrywali aby oddać trofeum innym. Zadowalały ich wyłącznie puchary europejskie. Okno wystawowe dla zawodników. Kasa. Ile Lech zdobył trofeum za ich „przywództwa”? Jedno. I tylko dlatego, że nie dogadali się z Jopem i walnął samobója. Kocham ten klub całym sercem. Już ojciec zabierał mnie na stadion Szyca gdzie wtedy graliśmy. Teraz mamy niby wszystko… poza wynikami. Kogo obchodzi tak naprawdę (poza zainteresowanymi), że mamy balon na zimę, bazę we Wronkach i takie tam. Albo „wronkowscy” dorosną do miasta, albo trzeba ich pożegnać. Życie nie znosi próżni. Jeżeli nie wykorzysta się swojej szansy to znajdą się inni, bardziej rozumiejący na czym polega robienie pieniędzy. Rośnie szkółka Pogoni, Zagłębia, Górnika. Biją nas na głowę w młodszych rocznikach. Nasze rezerwy, wsparte greatest players, nie mogą awansować o klasę wyżej. Ale, dajmy temu spokój. Lech, od czasu fuzji unika jak ognia sukcesów. Dlaczego? Bo za nie trzeba płacić. A jak nikt nie kupi tzw. gwiazd to są straty finansowe. Tylko do czego to zmierza? Faktycznie, poznaniaków na mecze przychodzi coraz mniej. Nie czują się tożsami z klubem, który nadużywa nazwy Lech Poznań. Pytanie tylko czy akcja „Lech na landach” pozwoli utrzymać frekwencję na stadionie wobec braku trofeów? Dzieci szkolne za darmo… fajnie, ale co mają oglądać? Kolejną porażkę? Zarząd chciałby mieć ciastko i je zjeść. To nie jest możliwe. Stabilizacja finansowa pozwoli Lechowi walczyć o start w LE. Pytanie tylko czy kibice zadowolą się obierkami od pyr?
Jestem wkurw…y na maksa, ale ja zawsze wierze póki jest szansa, a jeszcze jesteśmy w grze.
oni chyba naprawdę chcą, żeby tęczowi przyjechali do nas z przewagą większą niż 3 pkty. Skończą się jutro transparenty z grzecznymi hasłami. W środę kolejny mecz a ze skisłą będzie jeszcze trudniej. W sytuacji, którą oglądamy nie będzie sensu przedłużać z Bjelicą umowy, nawet gdybyśmy zagrali w pucharach. Mecze pod tym trenerem to męczarnie dla widza. Podsumuję to wszystko 20 maja lub dzień po. 2 tygodnie jeszcze tej katorgi.
To już jest koniec, bo nie ma już nic, jesteśmy wolni możemy w pyry łęty gryźć…!
To już jest KONIEC…!!!
WSTYD po naszemu PORUTA.
Brak mistrza w tym sezonie przy takiej hu…ni jaką odwala Legia i reszta to zwykłe frajerstwo i tyle., kto jak nie lech ma papiery, skład,potencjał na mistrza w tym sezonie i dajcie spokój z legią bo to tylko i wyłącznie wina lecha kto im bronił ograc po koleji slabiakow?
Wstyd po prostu wstyd jest mi przykro ale kolejny raz kuzwa ile jeszcze!!!!
Słabo to wygląda, właściwie coraz słabiej. Tak jak Redakcja napisała – bez wiary i w drugiej połowie, nawet bez walki. Nie chcą tego mistrzostwa, czy aż tak nie potrafią? Nie rozumiem, ale dziś wyglądali gorzej niż w przegranym meczu z Górnikiem. Trudno to wytłumaczyć racjonalnie.
Stilic to jednak Lechita, starał się chłopak, ale sam Lechowi meczu nie wygra ? Może niech on wróci, od Mai gorszy nie będzie.
Nadzieja jeszcze w tym, że Lech lepiej gra w tym sezonie z teoretycznie silniejszymi drużynami.
Wiara niestety coraz słabsza. Jeśli legia nie straci jutro punktów, będzie trudno, chociaż równie dobrze mogą przegrać u siebie z Górnikiem i Wisłą.
Zgadzam się, że tak długo jak są matematyczne szanse na Majstra nie ma co ferować ostatecznych wyroków. Ale niech Drużyna ( Zarząd, Trener, Piłkarze ) pamiętają, że prawdziwy kibic Lecha pewnych rzeczy nie wybaczy. A z pewnością nie wybaczy fety ległej na Bułgarskiej. Rozbudziliście nadzieje, to nie dziwcie się że po tym co odpierdalacie ludzie czują się oszukani. Do tego te wypowiedzi treneira. Kolejne gratulacje za świetny mecz. To już nawet nie skandaloza to debiloza.
Jutro remis i Jeszce będzie nadzieja w górę serca…….
od zawodników wymagacie, by grali do końca, a sami tracicie wiarę na 3 kolejki przed końcem sezonu. Nie jest dobrze, ale z drużyną trzeba być do końca i do końca powinniśmy wierzyć! NSNP dotyczy także nas – inaczej nie mamy prawa tego wymagać od zawodników!
Skończcie już z tym idiotycznymi hasełkami typu NSNP. Rutki wymyślili, a pelikany łykają.
Nigdy Się Nie Przemęczaj.
„Tu nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić.”
@Mary – odzywasz się tak rzadko, a jak coś skrobniesz
to jak łysy o beton.
To, że NASZ król jest nagi – wiemy nie od dziś.
Napisz konkretnie nickami, który cieszy się z porażek.
Nie przypominam sobie żebym tak napisał.
Idźmy dalej Twoim tropem – pewnie, że jestem za MP.
I co dalej?
Z tą drużyną i tym trenerem zwojujemy Europę?
Poza tym NIE WYCOFUJĘ ZDANIA –
OBECNY LECH TO STAJNIA AUGIASZA!
Ty tego smrodu i odoru nie czujesz?
4 mecze 4 pkt. Słabo!
Zarzad akceptuje porazki od lat,zadnej sportowej zlosci, raz na jakis czas cos sie trafi,ale bardziej jak slepej kurze ziarnko. Wystarczyloby tylko skonczyc z ta obluda ze idziemy na majstra. Mozna bylo go wygrac w zeszlym roku juz nie mowiac o tym sezonie, ale nie z ludzmi ktorzy jak przegrywaja to mowia ze nic sie nie stala i ze dalej walczymy,tylko o co? Faktycznie juz trzeba tylko wytrwac dwa mecze i sie zobaczy, ale w przypadku nie wygrania i koronacji legii na Bulgarskiej, stadion powinien swiecic pustkami, a jak po sezonie obojetne czy z Majstrem czy nie zostanie Bjelica i zakontraktuja cywke, to juz nie bedzie dla mnie mialo sensu. Ilez mozna wyciagac wnioski, obecnie obnaza to tylko indolencje sternikow klubu. W takich sytuacjach tylko puste trybuny przez dluzszy czas sa w stanie cos zdzialac. Bo bez kibicow i akademia sie skonczy, bo kto tez bedzie chcial debiutowac przy pustych trybunach. Tylko LP
Odsyłam do oficjalnej strony gdzie jest wypowiedź naszego trenera.
To jest jeden wielki DRAMAT co ten człowiek wygaduje. Jego wypowiedzi po meczu są na identycznym poziomie co gra zespołu więc nie dziwi mnie już styl prezentowany przez nasz zespół.
Zero złudzeń na końcowy sukces w postaci MP.
Dobranoc
Również na to zwróciłem uwagę. Mówi o stabilizacji w obronie gdzie w poprzednich meczach był dramat w tej formacji.
No to pozamiatane ,, i jeszcze kurwisko na koniec ma Bułgarskiej ….żenada Nenada!!!!!
Jesli jutro legla przewali to jest nadzieja. Ale nie o tym. Zobaczcie jak u nich reaguja. Po 1 kolejce grupy mistrzowskiej ktos mial jaja zeby wykopac trenera. Liczy sie tylko mistrz. U nas e zarzadzie zawsze zadowolenie z pucharow, i zgarnac kase za wychowankow
Zastanawiałem się czy zmieniać trenera po sezonie, a teraz zastanawiam się czemu on jeszcze pracuje.
Ta runda finałowa to jest kpina, słabość bezradność i brak woli walki.
Tu nie widać szans na poprawę.