Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Jagiellonią

W środę Lecha Poznań czeka kolejny bardzo ważny mecz w którym o stracie punktów nie ma już mowy. Kolejorz chcąc zachować realne szanse na zdobycie tytułu Mistrza Polski do ostatniej kolejki musi jutro wieczorem pokonać Jagiellonię Białystok, która miała dobę mniej na regenerację od „niebiesko-białych” i jeszcze musi pokonać kilkuset kilometrową trasę, by dotrzeć dzisiaj do stolicy Wielkopolski.


W środowym meczu z Jagiellonią Białystok z powodu kartek na pewno nie zagra Radosław Majewski, a także rekonwalescent Mihai Radut, który w sobotę ma wystąpić w rezerwach. Wszyscy inni piłkarze są zdrowi oraz gotowi do gry, zatem trener Nenad Bjelica nie będzie miał problemów, by skompletować meczową „18”.

Sporą zagadką jest mimo wszystko to, jak Chorwat zestawi środek obrony oraz środek pomocy. Zagrożeni pauzą są bowiem Emir Dilaver i Nikola Vujadinović, którego w Płocku zastępował Rafał Janicki. Z kolei w środku pola widmo pauzy wisi nad Łukaszem Trałką oraz Maciejem Gajosem. Nie wiadomo, kto wystąpi na „10”, gdyż Darko Jevtić raczej nie da grać przez pełne 90 minut.

Znak zapytania stoi również przy obsadzie prawej flanki pomocy na której największe szanse na grę mają Mario Situm i Tymoteusz Klupś. Póki co Maciej Makuszewski nie jest jeszcze gotowy na występ przez pełne 90 minut. Ze względu na mecze co 3 dni możliwe są oczywiście zmiany w składzie Lecha Poznań na innych pozycjach. Trener rywala też zapowiedział, że może w środę dokonać korekt w składzie. Początek jutrzejszej potyczki o 20:30 przy Bułgarskiej.


PRZEWIDYWANA meczowa „18” na mecz z Jagiellonią:

Bramkarze: Matus Putnocky, Jasmin Burić

Obrońcy: Robert Gumny, Emir Dilaver, Rafał Janicki, Nikola Vujadinović, Piotr Tomasik, Volodymyr Kostevych

Pomocnicy: Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Kamil Jóźwiak, Tymoteusz Klupś, Niklas Barkroth, Mario Situm, Darko Jevtić, Maciej Makuszewski

Napastnicy: Christian Gytkjaer, Oleksiy Khoblenko

PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Jagiellonią:

Putnocky – Gumny, Dilaver, Vujadinović, Kostevych – Trałka, Gajos – Situm, Jevtić, Jóźwiak – Gytkjaer.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







28 komentarzy

  1. robson pisze:

    Według mnie wyjdziemy jutro dwójką napastników.

    • Michu73 pisze:

      Myślę, ze zaczniemy bardzo ostrożnie z jednym napastnikiem. Mamrot na pewno ustawi Jagę na agresywny presing w pierwszych 15 minutach, licząc ze coś nam wbiją. Dużo bramek traciliśmy na początku meczu w tym sezonie i Ostatnio Jaga chciała to tez wykorzystać. Musimy to zneutralizować. W drugim kwadransie gra się wyrówna i w końcówce pierwszej połowy zyskamy przewagę strzelając gola do szatni. Tak będzie w pierwszej połowie.

  2. tb pisze:

    Dlaczego trzymamy się składu, który w ostatnich meczach jest żenująco słaby. Ich zmobilizować może tylko posadzenie na trybunach i odcięcie od kasy. Trenera też.

  3. inowroclawianin pisze:

    Jutro pewnie Vujadinovic znów usiądzie na ławie. Kostiewicz powinien odpocząć, a w jego miejsce Tomasik. Situm ostatnio kiepsko również, więc też powinien posiedzieć. Mam nadzieję, że jutro chociaż z pół godziny pogra Makuszewski.

    • legolas pisze:

      W zależności od sytuacji na boisku Makuszewski dostanie pewnie określony czas. Gdyby nie daj Boże po pierwszej połowie było beznadziejnie to pewnie na całą drugą wejdzie w innym przypadku 20-30 minut max. Zdecydowanie najciekawiej w środku pola, albo Jevtić od początku albo dwóch napastników, chyba że Situm w środku pola a Klupś od początku, bo tego szwedzkiego szrotu nawet nie biorę pod uwagę

  4. Stary kibic pisze:

    A wg mnie situmem na szpicy i Gytkjerem na stoperze. Kto pamięta jeszcze te słynne rotację Nienadające w poprzednim sezonie, powodowanymi grą na trzech frontach? Po oodpadnięciu ze wszystkiego z możliwych mieliśmy grać najlepszym składem. Teraz okazuje się, że nie ma kto grać na 10, bo Maja kartki, Radut kontuzje, a Jevtić nie ma sił na cały mecz. Gratulacje.

  5. Stary kibic pisze:

    Ps. Piszę z komórki.

  6. Stary kibic pisze:

    A tak prawdę mówiąc, bo przecież zależy mi na Lechu, w ostateczności można wysunąć na 10 Gajowego.

    • Michu73 pisze:

      Wg mnie Gajos marnuje się na tym DP. Od początku jak był tak stawiany na boisku miałem takie zdanie. Czasami mecz jemu wyjdzie (w drużynie przeciwnej ma słabszych od siebie w środku pola), ale po pierwsze, nie ma cech niezbędnych do bycia „gościem” na tej pozycji a po drugie nie wykorzystywane są jego walory ofensywne, które naprawdę mogłyby dać bardzo dużo drużynie. W tej chwili jednak nie ma co liczyć na żadne eksperymenty. Do końca tylko trzy mecze jak wiemy.

    • Szafcik pisze:

      Poza tym jako jeden z nielicznych potrafi jebnac z dystansu… zdecydowanie za rzadko to robi

  7. Nick pisze:

    Chcialbym, zeby Bielica stawial na pilkarzy, ktorzy maja najwiecej motywacji i woli walki. Dlatego dalbym jak najwiecej (oczywiscie na ile zdrowie pozwala) czasu dla Makuszewskiego + na koncowke kogos z druzyny rezerw. W ostatnim meczu z Koninem Serafin i Koljic zagrali super spotkanie, od poczatku do konca im zalezalo. Koljic strzelil bramke, Serafin zaliczyl 2 asysty. Wiadomo, Jagiellonia to nie Konin, ale chocby nasz mecz z Zabrzem pokazal, ze w E-klapie wygrywa ten, komu sie bardziej chce biegac. Natomiast niechec do biegania w wykonaniu naszych zawodnikow w meczu z Wisla Plock byla przyczyna bezbramkowego remisu.
    Ktos mi zaraz powie, ze rotowanie skladem w takim meczu moze sie zle skonczyc. Ale czy nie dokonanie zmian po takim meczu jak w Plocku moze sie skonczyc dobrze?
    No i na koniec prosze: tylko nie Choblenko. Moze i strzelil te 2 gole z glowki w sezonie, ale moim zdaniem chlop nie czuje gry i jest za wolny. Koljic to przy nim Usain Bolt.

    • Szafcik pisze:

      No kurde ale walki i ambicji nie mozesz mu odmowic o ktorej wlasnie tutaj piszesz… koljic zgral dobre 15 minut i zjebal sam na sam tyle o nim wiemy

  8. oko pisze:

    A ja bym chciał kogokolwiek zobaczyć za Situma, Khoblenko jestem przekonany że zrobi więcej niż jedna setkę przez 90 min jak Situm z płockiem. Ale pewnie ulubieniec trenera zejdzie z boiska wraz z trenerem.

  9. Bart pisze:

    A kiedy ostatnio Jevtić był w stanie grać przez 90 minut?

  10. Kibic Lecha pisze:

    Ja się odniosę do wypowiedzi pana Bielicy on nie ogllądał meczu Jagielonia Legia to pytanie co robił w tym czasie

  11. Kobic pisze:

    Tymoteusz Klups myśle ze to sa zarty

  12. LECHITA Z WYSPY pisze:

    Koljic brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Jaga. Info z oficjalnej.
    Radut zagra w rezerwach i powinien być gotowy na ostatnie dwa mecze sezonu.
    Wygląda na to że wyjdą na dwóch napastników i z Jevticiem od początku.
    Jeśli wyjdą Gytkijer i Koljic z przodu i Jevtic za nimi będzie to ultra ofensywne ustawienie ale skoro mają i chcą poprawić skuteczność a tym samym wygrać mecz to wydaje się takie ustawienie logiczne.
    Nie ma już czego bronić tylko trzeba strzelać żeby wygrywać a chyba o to wszystkim chodzi prawda.
    Poza tym trener Jagi też zapowiedział zmiany w składzie,chyba są poobijani po ostatnim meczu z legla.
    Oby jutro było się z czego cieszyć.
    Pozdro
    HEEJ LEECH!!!!!

    • Michu73 pisze:

      Wg mnie po ostatnim łomocie z Górnikiem wyjście w takim ustawieniu to byłoby samobójstwo. Ale na pewno byłoby ciekawie. Wątpię jednak, czy Bijelica na coś takiego się zdecyduje.

  13. 07; pisze:

    Lech nie ma już kompletnie nic do stracenia. Teraz tylko 3 punkty pozwolą przedłużyć marzenia. Każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie oznaczał, że Legia w Poznaniu będzie otwierać szampany. Tego nikt nie chce, więc czas , aby grojki spieli d.py i zaczęli zapier…..

    • WW pisze:

      nie ma już nic do stracenia?Teraz właśnie ma wszystko do stracenia.

    • 07; pisze:

      @ww – do stracenia to ma wysokość kwoty odstępnego za Gumnego i Kostewycha oraz zapewne Jevticia. Za inną kwotę sprzedaje się grojka który właśnie sobie do cv wpisał M.P.

    • WW pisze:

      07,wierzysz w to co piszesz?:)

  14. arek z Dębca pisze:

    Jeśli Lech wyjdzie dwoma napastnikami i zagra tak ofensywnie od początku jak z Górnikiem to szybko dostanie kilka gongów. Radosny futbol jest fajny ale zbyt ryzykowny na 3 mecze przed końcem.

    • Michu73 pisze:

      O! właśnie prawie to samo napisałem wyżej. Nie widziałem Twojego postu Arek:) Pozdro

  15. Poznaniakk pisze:

    Postawiłbym na Jevticia na pozycji 10, a gdy opadnie z sił wchodzi Koljic. Tomasik zamiast Kostewycha. Nie wyobrażam sobie innego wyniku niż zwycięstwo po cieżkim meczu…

  16. Ekstralijczyk pisze:

    Bardzo dobra wiadomość, że wszyscy zdrowi na końcówkę sezonu.

    Liczę na Koljicia w 18 meczowej i dostanie szansy w meczu.

  17. Behemot pisze:

    Nie zdziwię się, jak posadzi na ławie …Dilavera. Nie dlatego, że gra źle, tylko dlatego, że jest zagrożony absencją na żółte, a tylko on może zagrać w środku pola za Trałkę/Gajosa, jak ci się wykartkują na Wisłę. W najgorszym wariancie z Jagą – jak jeden z nich dostanie żółtą i Dilaver też, to nie mamy kogo tam wstawić (Serafin? hahaha).