Lech – Legia 0:3

O godzinie 18:00 na Inea Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17, początek meczu 37. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018, pomiędzy zespołem Lecha Poznań a drużyną Legii Warszawa. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.


Przedmeczowy i meczowy raport NA ŻYWO:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

16:20 – Witamy z Bułgarskiej na ostatnim w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie NA ŻYWO! prosto ze stadionu. Jest piękna pogoda, a tu stypa przez nieomylnego Bjelicę i nieudolny zarząd. Co wy narobiliście…

16:21 – Obie drużyny są już na stadionie.

16:33 – Poniżej skład Legii.

16:33 – Pierwsi kibice Lecha są już na trybunach.

16:35 – Poniżej również skład Lecha. Taki sam co w Krakowie.

16:36 – Dzisiejszy raport przedmeczowy i meczowy jest wyjątkowo łączony. Powód? Mecz w naszej sytuacji już nic nie zmieni. Lech wygraną co jedynie może pomóc zdobyć mistrza Jagiellonii jeśli ta sama ogra Wisłę Płock.

16:38 – Elementy potrzebne do rozgrzewki są już rozłożone.

16:39 – Z ciekawostek: Lech ostatniego gola w ostatnim meczu sezonu, który odbywał się w Poznaniu stracił w 2009 roku.

16:39 – W ramach cyklu „Oko na grę” będzie dziś przez nas obserwowany Christian Gytkjaer.

16:46 – Murawa już prawie w całości w cieniu. Słońce nie będzie przeszkadzało obu zespołom w grze.

17:02 – Do meczu godzina. Ma razie spokój.

17:06 – Milicji dzisiaj znacznie więcej niż zwykle. Stoją już m.in. w sporej grupie w tunelu przy sektorze gości.

17:10 – Kibiców przywitał właśnie spiker. Życzył wszystkim pozytywnych sportowych emocji do poprawy nastrojów.

17:15 – Bramkarze obu ekip wyszli na rozgrzewce.

17:20 – Legia w komplecie na rozgrzewce.

17:21 – Lech, który nie przegrał w Poznaniu od 9 kwietnia 2017 roku w fazie finałowej poległ już u siebie aż 3 razy. To dramat, który doprowadził do takiej sytuacji jaką teraz mamy.

17:21 – Lech też wybiegł na rozgrzewkę.

17:24 – Legia zwinęła swoje fany i wyszła z sektora. Na razie przynajmniej.

17:31 – W Kotle widać pierwsze elementy oprawy.

17:32 – Na mecz przyjechał m.in. Abdul Aziz Tetteh.

13:35 – W sektorze gości znów jakiś ruch.

17:42 – Niektórzy kibice Legii wracają na sektor.

17:43 – Na stadionie sporo wolnych miejsc. Wielu kibiców Lecha mających bilet może dziś nie przyjść.

17:49 – Spiker czyta składy.

17:51 – W Kotle prawie komplet i już przygotowana oprawa.

17:53 – Legia ponownie rozwiesza swoje fany.

17:57 – Hymn Lecha śpiewają kibice. Obie drużyny już na murawie. Lech w tradycyjnych strojach. Legia na zielono.

17:58 – Oprawa – „Grobowa atmosfera. Seryjnie pogrzebane marzenia”.

18:00 – Z Kotła – „Chcemy zwycięstwa”

18:01 – Wszystkie 4 mecze rozpoczną się o tej samej porze. Na razie czekamy.

18:04 – W Zabrzu rzucono serpentyny, dlatego nigdzie jeszcze nie gramy.

18:06 – To gramy.

18:07 – W Kotle piro i oprawa, nad stadionem latają jakieś samoloty, a przed chwilą niecelnie z daleka uderzył Antolić.

18:08 – Pierwszy rożny zmarnowany przez Lecha.

18:12 – Majewski niezłym prostopadłym podaniem szukał Gytkjaera.

18:15 – Frajerstwa ciąg dalszy. Fatalny błąd Vujadinovicia, Legia przejmuje piłkę i do siatki trafia Antolić. 0:1/

18:17 – Lech dał piękny prezent Legii, która z niego skorzystała. Czyste frajerstwo jednego z najbardziej doświadczonych zawodników Lecha. Statystycznie jest już po meczu.

18:22 – Oczywiście Lech teraz atakuje i będzie tak bił głową aż do końca.

18:25 – Z Kotła – „walczyć Kolejorz walczyć” …

18:26 – Legia zamknięta we własnym polu karnym, ale co z tego? Było wiele takich spotkań, a gola nie było. Może dziś coś wpadnie. Przed chwilą z daleka próbował Jevtić.

18:28 – A teraz Malarz broni uderzenie Gytkjaera po podaniu Trałki. Mamy 22 minutę.

18:34 – Już chyba 8-9 stałych fragmentów gry dla Lecha z których nic nie wynika.

18:35 – W Kotle nadal trwa zabawa. A na boisku po kartce mają już Majewski z Jóźwiakiem.

18:46 – Na murawie nic się nie dzieje. Lech coś tam próbuje tylko tak jak przez cały sezon.

18:46 – Jaga – Wisła P. 0:1.

18:50 – Na trybunach cały czas świetna zabawa.

18:52 – Do przerwy 0:1. Frajerski prezent Vujadinovicia w 9 minucie i frajerska gra Lecha w kolejnych minutach. Z przewagi nic nie wynika.

18:52 – Na innych stadionach do przerwy: Jaga – Wisła P. 1:1, Górnik – Wisła 1:0 oraz Korona – Zagłębie 0:1.

18:55 – Podobno przy jednej z akcji Lecha powinien być karny po faulu Jędrzejczyka tylko w sumie kogo to obchodzi na tym etapie.

19:12 – To gramy. Jeszcze 45 minut frajerskiego sezonu.

19:15 – Jaga – Wisła P. 1:2. A u nas Jevtić zamiast strzelać wolał podawać. Wszystko robi dziś źle.

19:17 – Zablokowany strzał Jóźwiaka. Niby grają, niby atakują, a jeden prezent Vujadinovicia sprawił, że jest to co jest.

19:18 – A jednak w Białymstoku nadal 1:1. Był faul przy golu.

19:25 – Janicki nie trafił z paru metrów po wrzutce Jevticia. A w Kotle ściągają fany.

19:28 – Ulatowski zdjął z boiska najlepszego zawodnika. Nienormalny?

19:30 – Legia skanduje: „Bjelica dzięki za wszystko”. W całej Polsce śmieją się z chorwackiego nieudacznika.

19:31 – Pierwsza od wielu, wielu minut akcja Legii i od razu było groźnie. Putnocky broni strzał Kucharczyka.

19:31 – W Kotle koniec zabawy. Jest trans – „mamy kurwa dosyć!!!”. Innych fan już nie ma.

19:33 – Jaga prowadzi, a u nas Gytkjaer marnuje setkę. Malarz obronił strzał.

19:35 – Jaga przy tym wyniku byłaby mistrzem gdyby Lech też prowadził. Kolejny raz czyste frajerstwo.

19:36 – Skończeni frajerzy. Legia po kontrze zdobywa gola na 2:0.

19:38 – W Kotle bez dopingu i tylko „co wy robicie”.

19:40 – Z Kotła – „Rutkowski! co? wypierdalaj”

19:40 – Kibice są już gotowi.

19:43 – Z Kotła – „Lech Poznań to my!”

19:44 – Świece dymne na murawie. Mecz przerwany.

19:45 – Cały płot pięknie chodzi. Z Kotła – „dość pośmiewiska wypierdalajcie z boiska”

19:46 – Mecz przerwany. Kibice domagają się opuszczenia boiska przez zespół Lecha.

19:51 – Kibice są na murawie. Jest też milicja. Piłkarze jak szczury uciekli do szatni.

19:54 – Jakby zarząd miał honor to by wyszedł teraz na murawę i przeprosił wszystkich kibiców. Nie zrobi tego, bo go nie ma. Trzymają się nieźle na swoich stołkach.

19:58 – Wielu kibiców opuszcza już stadion. W Kotle pojazd po Rutkowskim.

20:02 – Wojewoda zakończył mecz. Zresztą co to za różnica czy 0:2 czy 0:3.

20:16 – To koniec relacji na dziś. Dziękujemy za uwagę. Wszyscy sobie poszli. Dobranoc.

Autor zdjęć: Krzysztof Krause

Autor zdjęć: Marcin Kołakowski


Mecz przerwany w 75 minucie. Wynik zweryfikowany jako walkower 0:3
KKS Lech Poznań – Legia Warszawa 0:2 (0:1)

Bramki: 9.Antolić 70.Kucharczyk

Żółte kartki: Jóźwiak, Majewski

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Widzów: 27617

Lech: Putnocky – Gumny, Janicki, Vujadinović, Tomasik (71.Klupś) – Trałka, Gajos – Jevtić, Majewski, Jóźwiak (62.Makuszewski)- Gytkjaer.

Rezerwowi: Burić, Rogne, Kostevych, Serafin, Makuszewski, Klupś, Koljić.

Legia: Malarz – Vesović, Remy, Astiz, Jędrzejczyk – Cafu (60.Hamalainen), Philipps, Antolić – Szymański, Radović (71.Hlousek), Kucharczyk.

Rezerwowi: Cierzniak, Broź, Hlousek, Hamalainen, Pasquato, Niezgoda, Eduardo.

Kapitanowie: Gajos – Radović

Trenerzy: Ulatowski – Klafurić

Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)

Pogoda: +20°C, słonecznie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







356 komentarzy

  1. roro pisze:

    Frajerami to jesteśmy my kibice, a nie piłkarze. Oni kasę zgarnęli, niektórzy w lipcu się nie pojawią, niektórzy nie powinni, ale pewnie się pojawią. Tysiące(!) kibiców nie kupi karnetu. Dla mnie potencjał sportowy i możliwości Lecha to mecze marcowe, z Legią 1:2 (ale dla mnie Lech był zwycięzcą), z Górnikiem, Wisłą, Jagiellonią. Runda finałowa to już gra przeciwko. Przeciwko trenerowi? Przeciwko zarządowi o premie? O wstawianie do składu kolegów? Nie wiem, nie chcę wiedzieć. Poza tym sędziowei pilnowali Legii, ale to nie tłumaczy gry piłkarzy lecha. Ale frajerami jesteśmy my, kibice, sorry… Że co, Djurdjević (facet OK, bramkę z Feyenoordem zapamietam jak ostatnią bramkę Lewandowskiego z ZL i wiele innych), że Kądzior, Cywka czy jakoś tak? To już wolę juniorów i młodzieżowców ze szkółki (Gumny, Jóźwiak, Klupś, moze Moder, może Tomczak) i przegraną nawet 2:4 po walce, jak za Smudy, a nie po rzutach rożnych wbijanych na obrońców, wychodzeniu na spalonego i wbijaniu się na siłę jedna na trzech rosłych obrońców, czyli sytuacje, gdy jest się skazanym na porażkę. Sorry, po 10 latach lojalności odpuszczam sobie karnet… Pozotsałe znane powiedzenie Probierza 😉

  2. Jacek_komentuje pisze:

    Ponieważ część wpisów mnie zadziwia, a część po prostu wkurza poniżej kilka słów komentarza do najgłupszych pojawiających się tu poglądów oraz wyjaśnienie dlaczego popieram to, jak zakończył się dzisiejszy mecz:
    1. „Przegrywać też trzeba umieć”
    Chyba każdy przytomny rozumie, że dzisiejszy protest dotyczył nie tego, ŻE przegrywaliśmy z ległą i przejebaliśmy cały sezon ale JAK to zrobiliśmy.
    2. „Bydło, wiocha i poruta na całą Polskę a może i Europę”.
    O ile wiem, nikomu nie stała się krzywda. Nikt nie dostał po ryju. Kibice nielubianego rywala w spokoju opuścili stadion, kibice Lecha wybiegli na murawę po to, żeby wkroczyła policja po czym wycofali się na trybunę i nie podejmowali żadnych głupich działań. Jak dla mnie nadzwyczaj rozsądny, cywilizowany i umiarkowany protest. Gratuluję! Dla tych, dla których to był bandytyzm mam radę: chodzenie na stadion nie jest obowiązkowe! Jak chcecie uniknąć kontaktu z „bydłem” usiądźcie następnym razem w fotelu przed TV z kileszkiem wina, koniaku, albo jakiegoś innego cywilizowanego napoju np. koktajlu szpinakowo-jarmużowego i po straconej przez Lecha bramce krzyknijcie „ojej”.
    3. „Zapłacimy kary i dostaniemy ujemne punkty”.
    Jeśli chodzi o kasę – to tym razem nie ma MY. Zapłaci klub, który nie robi wystarczająco wiele aby zdobyć mistrza. Nie żal mi ich. A ujemne punkty? Jeśli cudem ktoś coś zrozumie i Kolejorz naprawdę będzie walczyć o mistrza, to odrobi bez problemu. A jak nic się nie zmieni to najwyżej będzie 4 miejsce zamiast trzeciego. Mam to gdzieś. Stadion albo sektor zamknięty na kilka meczy? Super, może zarząd zrozumie, że ten projekt bez kibiców nie ma sensu.
    4. Podsumowanie dla opornych:
    Co się jeszcze musi wydarzyć, żebyście zrozumieli, że w Lechu na mistrzostwie naprawdę zależy tylko niektórym piłkarzom (nielicznym) i kibicom (też jak widzę nie wszystkim). Zarząd, dotychczasowi trenerzy i większość piłkarzy chce natomiast na spokoju i bez nerwów skończyć na podium i mieć spokój i kasę na koncie. Fajnie, tylko mnie interesuje wyłącznie sport, w którym walczy się ZAWSZE O PEŁNĄ PULĘ ze wszystkich sił!!! Jak się nie podoba forma protestu to ślijcie maile do zarządu i liczcie na cud. Powodzenia!

    • tomasz1973 pisze:

      Jacek
      Jak zawsze w punkt!

    • kocianJanTratatam pisze:

      Mądrze, doceniam że po tak dołującym dniu komuś się chciało walczyć z płaczkami.

    • Siódmy majster pisze:

      @Jacek_komentuje-odechciało mi się wszystkiego.Przeczytałem wszystko,pisać nie mam siły.No za cholerę nie mam.Nie jestem siódmy majster,ani ósmy czy enty.Jestem wkurwiony i oszukany majster.Dla Ciebie zrobiłem wyjątek z tym pisaniem,mega spoko z Ciebie gość i zawsze świetnie piszesz.Podziwiam,że dałeś radę.I to jak!Murowane TOP 7 🙂

    • Leftt telefon pisze:

      Jacek – szacun!

    • niewojnie pisze:

      Od kilku tygodni się nie udzielam, bo strasznie mnie ta runda finałowa wqu*iła, ale po Twoim wpisie robię wyjątek, bo to bardzo dobry wpis jest

    • CzyWyMacieZgorem? pisze:

      Zajebisty komentarz Jacek

    • Poznaniak pisze:

      Jacek świetny wpis.
      Dodał bym jednak jeszcze jeden argument nieco zakulisowy:
      „Kibice nielubianego rywala w spokoju opuścili stadion” ale jako ostatni – zaraz po tym jak hucznie świętowali na naszym stadionie ze swoją drużyną mistrzostwo!
      Była dekoracja, medale, puchar!!! Wydaje się niemożliwe? A jednak… wstyd jeszcze większy.
      Będzie laurka na lata…

    • Jacek_komentuje pisze:

      Dziękuję za dobre słowa, tym bardziej, że pochodzące od tych a nie innych użytkowników!
      Jeszcze jeden punkt mi przychodzi do głowy po lekturze kolejnych nawiedzonych, zwłaszcza w śmietniku.
      „To jest klub Rutkowskich i mogą robić ze swoimi pieniędzmi co chcą”
      Ja też jestem ostatni, żeby komuś zaglądać do portfela i wydawać nie swoje pieniądze, ale…
      Ci sami ludzie stworzyli już podobny projekt: zainwestowali w akademię, prowadzili zrównoważony finansowo klub, zatrudnili niezłego trenera i mieli pewne (na miarę tegoż projektu) sukcesy sportowe. Ten klub nazywał się Amica Wronki. Jednakże zorientowali się, że coś w tym pomyśle nie działa. A mianowicie – brak kibiców i tradycji. Stąd przyszli do Lecha. Ja się z tego cieszę. Tylko wreszcie czas zrozumieć, że skoro pomysł działa tylko z kibicami i tradycją (budowaną między innymi historycznymi wynikami), to trzeba o to zadbać NAPRAWDĘ.
      Jeśli to ma być czysty biznes, to lepiej kasę przeznaczoną na Kolejorza zainwestować w rozbudowę fabryki kuchenek. Bez złośliwości! Na tym się właściciele dobrze znają i to im zdaje się świetnie wychodzi.
      Ale jeśli Lech to ma być prawdziwy klub sportowy, to w sporcie sukces ocenia się WYNIKAMI.

    • Poznaniak pisze:

      Nie inaczej Panie Jacek.

    • Tylko Lech pisze:

      Super napisane!

  3. Raf Arka pisze:

    Bracia,w Arce to samo choc i tak wam zazdroszcze,wiem,w przeciwienstwie do nas mieliscie inne plany,my tez sie wkurwiamy na zarzad,na ich polityke transferowa,na szrot najemny,ale spojrzmy prawdzie w oczy,gdzie my pasujemy z ta cala nasza ekstraklasa do europy,chyba nigdy jej nie dogonimy,z takim syfem zmagamy sie na wlasnym podworku, pokladamy wiare w naszych grajkow i co? Tak jak Wy tez mam dosc rozczarowan i wlurwienoa na caloksztalt. Mam juz 45 lat i moja sinusoida emocji jest powoli na wyczerpaniu,coz chyba taka nasza dola.zycze powodzenia w nowym sezonie

  4. mirco pisze:

    legła zdobyła mistrza po meczu u nas wstyd… co za upokorzenie. Jak człowiek pomyśli ile byśmy mieli punktów na koniec gdybyśmy w tej finałowej rundzie wygrali mecze u siebie… te wkłady do koszulek LECHA powinny odejść sami z klubu poza kilkoma młodymi, którzy przynajmniej się starali. Porozwiązywać kontrakty z tymi zagranicznymi pajacami, jeśli co niektórych uda się z przehandlować, to sprzedać gdziekolwiek, a kasę wyłożyć na kary, bo sądzę, że będą niemałe. Niestety, gdyby wydarzenie dotyczyło tirówki, to ich centrala potraktowałaby ulgowo, a tak warszawka chętnie przyłoży LECHOWI z grubej rury… dlatego minusowe punkty mogą nas dotyczyć. Tylko że straty finansowe wcale pewnie nie ruszą Piotrusia Pana i Gargamela, oni sobie pewnie nie mają sobie nic do zarzucenia. Wszystkiemu winni Kibole, VAR, circus i skandaloza. Nam będą mydlić oczy, że teraz Ivan wszystko załatwi, bo kupią mu dwóch zawodników z L4 w ręku, trzech innych wypożyczą (których nikt inny nie widzi w wyjściowej „11”) z jakiejś ligi maltańskiej, estońskiej itd. Generalnie będą chcieli „przeczekać” okres do pierwszego ligowego meczu, a potem jakoś to będzie… Znowu będą liczyć, że tęczowi będą podkładać się jak bura suka, to może uda nam się ich wyprzedzić. W tym sezonie ległę dymały zespoły które choć trochę walczyły i myśmy z taką słabą ekipą przegrali wyścig o majstra…. nie przewalili nasi kopacze tego tylko w finałowej rundzie (choć w jej trakcie ośmieszali nasze barwy wyjątkowo często), przecież nie było podziału punktów, zatem majstra przerżnęli w KAŻDYM bezjajecznym remisie, ile to było meczów, w którym niby byliśmy lepsi, nawet zdobywaliśmy bramkę i później zamiast „dobić” jakąś tam drużynę, to pozwalaliśmy im wyrównać. A później te nasze wkłady do koszulek chrzaniły farmazony w stylu „musimy o tym zapomnieć, skupić się na kolejnym meczu, zresetować głowy i temu podobne bzdury. Ivan jak Ci pozwolą to przegoń te całe towarzystwo nierobów na cztery wiatry, graj młodymi – ale takimi, którzy będą walczyć i się starać. Nawet jeśli gra nie będzie się na początku kleiła, to nie ma znaczenia, niech chociaż wepchną piłkę do bramki rywali, niechby udawało nam się wygrywać choć 1:0, to będzie super, bo na koniec i tak liczą się punkty… FORZA LECH! Ps. a za rok życzę sobie powtórki ale z innym zakończeniem, mianowicie ostatni mecz na łazienkowskiej i minimalną porażkę tirówki, dla której będzie oznaczać koniec marzeń o tytule Mistrza Polski który powędruje do Poznania! My z pewnością nie będziemy płakać jeśli złote medale dadzą nam „dopiero” po powrocie na Bułgarskiej!

    • inowroclawianin pisze:

      To prawda, te wkłady zdobyły jakieś 25 punktów za mało. Przynieśli wstyd całemu PKP i całej WLKP i okolicom WLKP. Inowrocław pogrążony w żałobie 🙁

    • Konin pisze:

      Pisz o marzeniach ale tych realnych. Wstyd mi za Leszka i taka jest prawda

  5. Siódmy majster pisze:

    Po jesiennym ograniu ległej było 5 pkt naszej przewagi.Na koniec sezonu o 10!!!!!!!!!!!!!pkt mniej.Kto za to odpowiada i jak zostanie ukarany??????????????????????To jest kurwa pytanie warte teleturnieju MILIARD W ROZUMIE.

    • Jacek_komentuje pisze:

      Dodajmy, że te 15 puntów więcej zdobyła drużyna, która nic nie grała i którą trenowali półamatorzy!

  6. Pulek pisze:

    Słaba zadyma była a Europa niech patrzy na siebie u nich nie lepiej wstydu nie ma a cała Polska się śmieje że żydów mamy zarządzie chuja z tymi punktami co nam odejdą jesienią zrobić puste trybuny a w pucharach daleko nie zjada

  7. MaPA pisze:

    Obudziłem się i stwierdzam to nie był sen.Natomiast co dalej?.Musimy zdać sobie sprawę że Lech w obecnej chwili jest co najwyżej ligowym średniakiem.Zdobyliśmy zaledwie 4 pkt. z 21 możliwych(!) w tym ani jednego u siebie(!).Dzięki fajtłapowatej lidze narazie jesteśmy na 3 miejscu.Gdy Komisja Ligi odbierze nam choćby 4 pkt.(mam nadzieję że nie) to możemy wylecieć z europejskich rozgrywek.Czas najwyższy by właściciel się zastanowił nad tym co jego synalek wyprawia w tym klubie.Jako potencjalny klient p.Rutkowskiego seniora oglądając Lecha nabrałbym przekonania że sprzęt AGD produkowany we Wronkach jest tak samo wadliwy jak gra Lecha.Panie Rutkowski -Jebnij Pan pięścią w stół albo synkowi z liścia może się ogarnie.

    • leftt pisze:

      5 pkt. Co niczego nie zmienia.

    • inowroclawianin pisze:

      Mam nadzieję, że jednak w pucharach w tym sezonie nie zagramy. Rutek musi zmienić podejście do Lecha, a jak nie to niech sprzeda klub komuś, kto będzie chciał tu zrobić wielką piłkę.

  8. Kalisz pisze:

    Mam kurwa dosyć!!!

  9. Edi pisze:

    Kibice Lecha, jak Wy możecie patrzeć na kalesoniarza Majewskiego, piłkarz powinien grać w getrach.

  10. niewojnie pisze:

    To było najlepsze z wszystkich możliwych złych zakończeń tego cholernego meczu i sezonu. Teraz poczekamy, co z tego wszystkiego zrozumieją władze/właściciele klubu. Gargamel pewnie zapracowany, a Młody R. może w końcu się przestraszy i zacznie myśleć. Oby

  11. woytek pisze:

    Nie dziwie się kibolom z kotła najspokojniejszy czlowiek by tej żenady nie wytrzymal, to co wyczyniaja pajacyki w koszulkach Lecha to się nawet do kabaretu nie nadaje-jest tak żalosne.

  12. Malga pisze:

    A ja proszę zwrot za bilet – 110,00 za przerwany mecz nie z mojej winy jako kulturalnego kibica rewidowanego przy wejściu na trybuny to chyba nie wygórowana cena . Może kibice zwrócą się na piśmie do Zarządu , który nie zadbał o bezpieczeństwo albo nie chciał o nie zadbać. Nadmieniam, że nie jestem sezonowcem, byłam na wszystkich czterech przegranych meczach. Co na to Zarząd ? Gdybym poszła do teatru i spektakl byłby przerwany z winy organizatora to albo zwrot za bilet albo darmowa wejściówka, w tym przypadku na następny mecz z Legią ( nie z innym zespołem). Może zbiorowy pozew do Zarządu o zwrot kasy za bilety. Zastanówcie się kibice.

  13. Jack pisze:

    @Jacek_komentuje Bardzo dobry komentarz podpisuje się pod tym obiema rękami.

  14. adamidlo pisze:

    Niestety po tym co widziałem, nawet ta akcja mogla byc pokazowka wczesniej ustalona. Tak naprawde szkody żadne a wtargniecie na murawe było śmieszne (po wylamaniu plotu uplynelo sporo czasu az wbiegli a potem jak wbiegli to byla garstka…ktora sobie stanęła i wróciła). To nie byla żadna zadyma

  15. JRZ pisze:

    Ten Stefański to ma jakieś szczęście do tego typu sytuacji.

  16. KONIN pisze:

    Napisze krótko skoro w tym sezonie przegraliśmy wyścig przeciw najsłabszej legii od lat to z czym do czegokolwiek??? Sportowo może i znów podium, ale jeszcze 1-2 kolejki i bylibyśmy na 5-6 miejscu bo tak niby piłkarzom zależało na wygranych. Ludzie u siebie przegraliśmy wszystkie 4 spotkania w tym z koroną, która po meczu z nami pojechała na wakacje.

  17. endrjiu pisze:

    Piothek wypie…laj

  18. Mark pisze:

    Ktos powiedzial tu prawde Europa niech zamilknie w sprawie naszej pólzadymy.Moze by sie zainteresowali Hamburgiem jaka tak byla zadyma po spadku HSV,ze juz nie wspomne co zrobili w Marsylii po przegranym finale Ligi Europy.Ale poprawnosc polityczna nienakazuje zbyt duzo mowic o tych rzeczach wszak i Hamburg I Marsylia to juz miasta w zasadzie muslimskie

  19. Kaszkiet pisze:

    W końcu stało się to co musiało się stać. Frustracja była ogromna i coś pękło. Mnie na meczu (mimo karnetu) nie było, ale rozumiem to co się stało. Niech zamkną stadion – różnica niewielka – i tak nikt nie powinien przychodzić dopóki w tym klubie nie odnajdzie się gen zwycięzcy.

  20. werty pisze:

    Zarzad wie ze musi ustapic. Innej drogi nie ma. Bo idac dalej ta droga ktora wybrali doprowadza do sytuacji gdzie wszyscy beda przegrani. A to nikomu sie nie oplaca.

  21. Al pisze:

    Może ta przegrana była potrzebna? Po wygranej stadion zostałby uciszony nowa nadzieja ze starymi pomysłami znów by nas mamiła. Czasami trzeba wstrząsu by coś zmienić a czas ku temu jest odpowiedni.

    • inowroclawianin pisze:

      Dokładnie, to był ostatni dzwonek by zrobić wstrząs.

  22. arek z Dębca pisze:

    Żadnego wstrząsu nie będzie. Cywka już zakontraktowany. Następni wybrakowani i niechciani w klubach pofobnych lub słabszych niż Lech już pewnie w drodze……

  23. viper posen pisze:

    jacek komentuje…100% racji….za zaistniala sytuacje na stadionie odpowiafa zarzad i kopacze…prosby grozby nic nie daly…trzeba bylo niestety podjac takie kroki po latach niszczenia naszego klubu…szczerze mowiac myslalem ze liscie pojda a po tym jak upokorzyli kiboli w istatnim sezonie to byl lajcik

  24. kk pisze:

    Nic nie da?! To do skutku! Będą grali bez kibiców, zobaczymy czy będzie im się to opłacało?

  25. Pele pisze:

    Dzisiaj tj wtorek 29.05 po Poznaniu antoninek ratuje 6 rano jeździ czarne audi a8 na blachach WJ z szalikiem kurwy za przednią szybą