Lechowy Śmietnik Kibica 2018/2019

Śmietnik Kibica na KKSLECH.com – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim pisząc nie tylko o futbolu! Dnia 24 maja 2018 roku został uruchomiony nowy, czysty Śmietnik Kibica na sezon 2018/2019.



>> Archiwum naszego Blipa na Wykopie (grudzień 2011 – 7 września 2013) <<
>> Archiwum 1 starego „Śmietnika Kibica” (08.09.2012 – 13.05.2013, 8678 wpisów) <<
>> Archiwum 2 starego „Śmietnika Kibica” (13.05.2012 – 19.07.2013, 8661 wpisów) <<
>> Archiwum 3 starego „Śmietnika Kibica” (19.07.2012 – 29.10.2013, 7183 wpisy) <<
>> Archiwum 4 starego „Śmietnika Kibica” (29.10.2013 – 23.06.2014, 19712 wpisów) <<
>> Archiwum 5 starego „Śmietnika Kibica” (23.06.2014 – 20.01.2015, 19481 wpisów) <<
>> Archiwum 6 starego „Śmietnika Kibica” (20.01.2015 – 16.06.2015, 18073 wpisów) <<
>> Archiwum 7 starego „Śmietnika Kibica” (16.06.2015 – 10.01.2016, 17668 wpisów) <<
>> Archiwum 8 starego „Śmietnika Kibica” (10.01.2016 – 17.08.2016, 21896 wpisów) <<
>> Archiwum 9 starego „Śmietnika Kibica” (17.08.2016 – 07.06.2017, 24150 wpisów) <<
>> Archiwum 10 starego „Śmietnika Kibica” (07.06.2017 – 23.05.2018, 28490 wpisów) <<
>> Profil serwisu KKSLECH.com na Twitterze <<



Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (19-26.05):

– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w newsach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane

Wkrótce na KKSLECH.com (19-26.05):

– Zakończymy sezon analizą ostatniego meczu z Piastem
– Rozpoczniemy powoli podsumowania sezonu 2018/2019
– Pojawi się pierwszy temat transferowy, dotyczący nadchodzących Mistrzostw Świata U-20
– 24 maja uruchomiony zostanie nowy Śmietnik Kibica, 26 maja poinformujemy o zmianach na witrynie

Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy. Zapraszamy!

Kibicu, pamiętaj o tym (19-26.05):

Ostatnia aktualizacja: 22.05.2019, godz. 09:45



Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku

TWITTER
YOUTUBE



25 093 komentarze

  1. Erwin pisze:

    Najlepsi od opierdalania się to na pewno, zgadzam się, że gdyby wstawił młodych to wiara wróciła by na stadion mimo porażki. Tylko czy faktycznie Pleśnierowicz jest słabszy od Vujajebnesamobója czy konsoliJanickiego, a Timur czy Julek od Gajosa czy makiego. A nawet jakby byli to wole patrzec na nich niż na te przegrane mordy, bo z młodych jeszcze coś może być

  2. zoto pisze:

    Djurdevic miał zrobić zimą rewolucję i odstrzelić pozorantów, Ci zrobili wszystko by to on odleciał.

    AN dał kolejny raz n-tą szansę tym wkładom – efekty dokładnie takie same (dziwi mnie, że spodziewał się innego rezultatu).

    teraz mówi się, że rewolucja będzie latem

    Jak Rutki nie wyciągną wniosków to prędzej nas czeka kolejna zmiana trenera – na czym pośrednio Rutki wygrywają, bo nie muszą wysupłać kasy na wzmocnienia.

    Co do meczu – szkoda komentować. Istny dramat.

    • inowroclawianin pisze:

      Nawalka nie dotrwa do końca sezonu jeśli będzie nadal stawiał na przegrywow. Tu nic się kupy nie trzyma. Jeden wielki chaos.

  3. Pioncha pisze:

    W normalnym klubie po takim czymś, na gwałt zaczęto by szukać obrońcy

  4. mr_unknown pisze:

    Rozwiązać klub, zaorać murawę i posadzić pyry.

  5. Michu73 pisze:

    Mecze przegrywamy i będziemy przegrywać ponieważ piłka nożna to gra zespołowa. Możesz mieć kilku naprawdę dobrych piłkarzy w drużynie ale jak pozostali to dwa poziomy niżej, nie masz szans na sukces. Bramka, obrona, defensywny pomocnik u nas leżą i co z tego, ze mamy Gytkiaera, Tibę czy Amarala jak słabe punkty drużyny zawsze zniweczą ich wysiłek. To jest strasznie demotywujące i rozpiernicza cała drużynę. Zaniża to tych, którzy są naprawdę dobrymi piłkarzami. Zespół kadrowo nie jest przygotowany do walki nawet o to 3 miejsce. Finał będzie taki jaki bardzo dobrze znamy od wielu lat. Trener do wymiany, musimy to zaakceptować i jedziemy dalej. Co roku jesteśmy słabsi kadrowo a największych przegrwów wiecznie „odbudowujemy”. Tutaj się nic nie zmieni dopóki Rutkowski będzie w klubie. Taka prawda Wiara.

    • bas pisze:

      W pełni się zgadzam ” Jesteś tak silny jak Twoje najsłabsze ogniwo..” niestety w Lechu tych słabych ogniw jest sporo. Jednym nic niewątpliwie jest właściciel.

    • bas pisze:

      Oczywiście miało być jednym z nich niewątpliwi jest właściciel.

    • leftt pisze:

      W sumie pierwsza wersja też coś w sobie ma.

  6. 07 pisze:

    Stanowski powiedział, że nawet Klimczak nie wierzy w M.P.
    Nawałka zrobił za dużo obciążeń. To co mieli zrobić w dłuższym okresie czasu zrobili w krótszym. To teraz wychodzi.
    Ja tak się zastanawiam – Nawałka powiedział wyraźnie, że mocy na wystarczyć na cały rok , a nie na wiosnę tylko. Problem polega na tym, że około 8-10 zawodników w czerwcu odejdzie, więc …. pytanie brzmi – Czy ”faken” nie popełnił kardynalnych błędów? Wszystko na to wskazuje.

  7. El Companero pisze:

    no tak, tylko piłkarze z Lubina całą zimę leżeli na leżakach i wpierdzielali drożdżówki. Rozpracowali nas jak chcieli, oglądali wszystkie nasze mecze sparingowe, widzieli kto jak biega i jak go zatrzymać. Nawet sobie nasze treningi na Lechtv obejrzeli. Ciekawe czy u nas ktoś obserwował przeciwnika i go analizował. Niczym nie byliśmy w stanie ich zaskoczyć. W Lech od lat pokutuje przekonanie, że piłkarze zostali zajechani na zgrupowaniu dlatego przegrywają mecze w lidze. Czyli takie zespoły jak Jaga czy lechia w ogóle ciężko nie trenują i dlatego wygrywają? W tym klubie potrzeba znachora i okultysty. Może wtedy nasi zawodnicy nauczą się prosto kopać piłkę.

  8. Ostu pisze:

    Jest niedzielne przedpołudnie – po kawie można coś napisać …
    Wielu z nas czekało na to jakie będą ruchy Lecha w przerwie zimowej i jakie będą pierwsze mecze – ja wiem że był dopiero jeden, ale to co zobaczyliśmy nie odbiega specjalnie od tego co przewidywano… Skąd zatem miałaby przyjść nadzieja że od następnego meczu Wszystko się zmieni…?
    Właśnie o to chodzi – w Lechu nic się nie zmienia mimo że otaczajaca rzeczywistośc daje wszelkie przykłady by się WSZYSTKO musiało zmienić…
    Zarząd w dalszym ciągu nie rozpoznaje właściwych problemów Kolejorza – uważa niesłusznie że problemem są trenerzy – My widzimy, że podstawowym problemem są piłkarze – za chwilę do nich wrócę ale na razie chciałbym przywołać Ivana…
    On może nie był najlepszym trenerem ale jako pierwszy właściwie rozpoznał główny problem Lecha i PRÓBOWAŁ go rozwiązać – przypominam że miał absolutna RACJĘ że Makuszewski jest do odstrzału…
    To co ten człowiek od jakiegoś czasu wygaduje to graniczy z chorobą albo życiem w alternatywnej rzeczywistości – zastanówcie się proszę czy mówi to tylko w swoim imieniu czy jednak jest wyrazicielem „ogólnego ducha zespolu” – po tym co opowiadają kopacze po meczu z Zagłębiem ja nie mam wątpliwości…
    Zwracam jednocześnie uwagę że z Tym De Marco oraz Wasielewskiego to może nie był wcale taki głupi pomysł – nie będę tego uzasadniał – wystarczy że popatrzymy jak była oceniana ta dwójka na tle całej reszty grającej w „defenZywie”…
    Bo ja za grosz nie ufam słowom zarządu że Ivan i Nawalka nie widzą potrzeby wzmocnień… I tu dochodzimy do kolejnego wątku… Za niecałe 5 miesięcy kończą się kontrakty 9 piłkarzy – piłkarzy, którzy się nie nadają do gry w lidze, których nikt już nie chce oglądać więcej w koljorzu… I co na to mówi Rząsa że większość grajków walczy o nowe kontrakty – nawet nie chce mi się tego komentować – ale wiąże się to z tym że w Kolejorzu w kadrze jest obecnie 32 piłkarzy i pozbycie się tych przegrywow dla Kibiców byłoby radością ale dla zarządu jest to problem bo kadra liczyłaby „tylko” 23 grajków…
    Nie wiem jaki problem bo do gry na 1 froncie zupełnie wystarczy – ale po pierwsze zarząd ciągle wierzy że gramy o Majstra a co najważniejsze uważa – tu zacytuję z pamięci słowa Rząsy – że młodzi piłkarze z akademii zostali wyposażeni w pełen pakiet profesjonalnego piłkarza między innymi w doskonała technikę – tak, tak powiedział – a taki Letnisko i Timur to dopiero melodia przyszłości bo jeszcze nie są gotowi do gry w Lechu…
    I gdyby odeszło kilku piłkarzy trzeba by ich kimś zastąpić… Jest jeden problem – kto miałby ich wybrać i za co ich kupić…?!
    Wróćmy na chwilę do trenera – został zatrudniony bo zarząd uznał go za „ostatnią deską ratunku” – ale jak napisałem na początku nie tu leży problem…
    I teraz mamy sytuację jak w ostatnim – kończącej sezonie – serialu, gdzie łącza się wszystkie watki, wyjaśniają wszystkie sprawy, które były niezrozumiałe…
    I w takim kończącym sezonie jest Kolejorz…
    Mamy w większości kadrę przegrywow..
    Nie ma kasy na zakupy nowych, wartościowych wzmocnień…
    Trener, który – jak na razie nie okazał się „talentem”, którego nie można się pozbyć…
    Zarząd w dalszym ciągu nic nie rozumie z tego co się dzieje wokół…
    Zarząd, który przez wiele lat dokonywał selekcji negatywnej – zarówno wśród pracowników a przede wszystkim piłkarzy…
    A Nawalka nie okaże się cudotwórcą – zawalone przygotowania fizyczne – opisywałem ten problem – są pierwszym krokiem do upadku…
    @leftt – napisał w którymś momencie, że powinniśmy uważać na Pogoń – no to ja napiszę, że wczoraj bardzo dokładnie obserwowałem wszystkie mecze i powiem Wam jedno – nie tylko Pogoń – wszyscy nas zabiegają…
    My będziemy grać najgorszy futbol w lidze…
    A o pucharach możemy tylko pomarzyć…
    I tak właśnie będzie w kończącym sezonie – co będzie DALEJ naprawdę nie wiem…
    Czy Rutki będą wszystko budować od nowa – nie wiem…
    Wiem jedno – akademia NIE będzie sprzedawać zawodników i FLAGOWY PROJEKT upadnie…
    Nie wiem co zrobi wtedy właściciel…
    NIE WIEM…

    • zoto pisze:

      idąc dalej tym tropem i rozwijając Twoją myśl:

      w maju powtórka z rozrywki?

  9. Erwin pisze:

    Obyśmy spadli do dolnej ósemki, może to wkońcu otworzy oczy tym minimalistą. Dla mnie nawet drugie miejsce to porażka, po zeszłorocznym upokorzeniu. Mam gdzieś pudło czy puchary.

    • inowroclawianin pisze:

      Ja też i marzę oraz żądam dymisji tego zarządu. Ile razy jeszcze mamy być upokarzani?

    • kksjanek pisze:

      Ja mam tak samo, liczy się tylko mistrzostwo, a na nie szans nie ma z tym składem i tą stratą punktową. Więc taki zimny prysznic dobrze by zrobił zarządowi, czas najwyższy na rewolucje, sytuacja z kontraktami niektórych zawodników sprzyja takowej.

  10. kksjanek pisze:

    Marzenia o mistrzostwie szybko zostały wyjaśnione, a puchary to najgorsze co może nam się przytrafić, a dokładnie to eliminacje do LE, które przy zajęciu 3-4 miejsca musielibyśmy zaczynać od 1 rundy. W czerwcu kończą się kontrakty Buricowi i Putnockiemu, z których tylko jeden ma zostać na dłużej. Dodatkowo umowy lub wypożyczenia wygasają: De Marco, Goutas, Vuja, Jankicki,Wasielewski, Tralka, Gajo. Mam nadzieję, że zarządowi nie przyjdzie do głowy z kimkolwiek z nich przedłużać umowy. Są pozytywy tak fatalnej dyspozycji tych graczy, że może za pół roku już nie będziemy musieli ich oglądać. Uważam, że Nawałka powinien zaprzestać wystawianie tych graczy i dawać szansę tym, którzy mogą pomóc w przyszłym roku zdobyć mistrzostwo. Jedyną nadzieją na lepsze jutro jest odsunięcie tych zawodników od 1 składu oraz danie szansy młodym. Chciałbym wierzyć w Nawałkę i to, że przebuduje ten zespół, pozbędzie się zbędnych graczy, odbuduje Makuszewskiego, Jozwiaka czy Jevtica oraz postawi na młodych. Ja chętnie bym zobaczył Pleśnierowicza w parze z Rogne. Nasz trener narazie jednak zawodzi tak samo jak zawodnicy, jednak ma wysoki kontrakt i nie pozostało nam nic innego jak liczyć, że uda mu się tu coś z czasem zbudować.

  11. kri$$ pisze:

    Podzielam zdanie wielu przedmówców. Sezon na straty. Mowa kierownictwa klubu o pucharach lub MP, to tylko marketingowy bełkot. Odstawmy tych, którym się kończą kontrakty i dajmy grać młodym. Sezon i tak stracony a odbudowywać nie ma sensu tych, którzy i tak za trzy miesiące nie bedą u nas grali. Nie róbmy przeglądu tych zawodników, co odejdą. Wykorzystajmy te 9 kolejek sezonu zasadniczego oraz 7 kolejek rundy finałowej na przegląd kadr młodzieży, dajmy im szanse na pokazanie swoich możliwości, na zebranie doświadczenia. Wykorzystajmy ten czas na szukanie wzmocnień pozycji, które tego wymagają. Przerwa letnia jest zbyt krótka żeby to się udał, więc juz teraz trzeba odrzucić plewy i budować mental młodych, wiarę w swoje umiejętności i budować ich doświadczenie. Niech zbierają bezcenne minuty.

  12. zinek pisze:

    Dla mnie Adam Nawałka w Lechu jest skończony,a z kąd moja opinia dlatego że uwierzył Rutkowskim.Wielu tu z nas pisała że jak przyjdzie Nawałka to wyjebie poł składu i wzmocni zespół piłkarzami,a nie będzie grał dalej tymi kalekami,a za to Nawałka pierdoli o odbudowie tych kalek czyli to co chcę usłyszeć zarząd a nie kibice.Jest jedna zasada z kaleki nie zrobisz piłkarza,możesz jedynie wpoić mu walkę i jako tako będzie grać,a jak kaleka nie walczy to jest tragedia co obecnie jest w Lechu.Na jesień będziemy mieli nowego trenera ,,Rutkowskich”,pamiętacie co mówił Bjelica na starcie ,że z tym składem może walczyć o Ligę Mistrzów,pożniej gdy przejrzał na oczy to nagle stwierdził że Legia ma lepszy skład,czyli zaczął się bronić ale było za późno.Teraz Ivan myślał że z tymi kalekami coś ugra,dołoży graczy z rezerw i będzie dobrze i Rutki bedą zadowoleni co skończyło się tragedią dla niego nie dla synusia,palił się stołek Ivan przejrzał na oczy ale było za późno .No i teraz na deser Nawałka ,to jest deja vu Bjelicy i Ivana,gada tak jak poprzednicy,a jak skończy?Odpowiedź jest jasna,ale podobno nic trzy razy się nie zdarza.

  13. Dula pisze:

    Wszyscy myślą, że latem będzie rewolucja. To będzie rewolucja ala Rutkowski. Zrezygnują z wypożyczeń Janickiego, De Marco(?), Goutas. Odejdzie Gajos, Putnowski, Vuja, sprzedadzą Gumnego, może uda się Jóźwiaka i Gytkjera. Z Trałką stawiam 50%. To jest 10. Pomoc według zarządu będzie ok. Jóźwiaka zastąpi Radut, po drugiej stronie Makuszewski, na zmianę Klupś. Środek będzie Tiba, Cywka, Letniewski, Jevtic, Amaral, młodzi. Na ataku Timur. Na obronę ściągną z jednego stopera. Reszta to mogą być tylko uzupełnienia. Kilku dla zwiększenia konkurencji i będzie ok. I następny sezon możemy się męczyć z Makuszewskim, Jevticem, Cywką, Radutem, Wasielewskim, Tomasikiem, a może i Trałką, czy De Marco.Będzie zapowiadana rewolucja? Będzie. Odejdą przegrywy? Odejdą? Ale ilu jeszcze zostanie? Połowa. Nadzieja zanika, zostaliśmy średniakiem, puchary robią się sukcesem i nie widzę szans na poprawę sytuacji.Strasznie to trudne, ale trzeba się przyzwyczajać, że jesteśmy zwykłą szarą drużyną tej słabej ligi. Sportowo możemy walczyć z drużynami środka, ale czołówka to już za wysokie progi.W tym zespole trzeba wyj…ć z 13. Tylu naliczyłem. Tak długo się twardo trzymałem, czekałem z utęsknieniem na ten pierwszy mecz. I się doczekałem. Ciul z tym, że przegrali to przecież sport, ale to co oni robili na boisku to był popis totalnej błazenady. Zagłębie( już dawno nie byli tacy słabi) gra z nami jak z chłopcami na podwórku. Buric zawodnikiem meczu, rozpaczliwa obrona. Fart uratował nas przed totalnym łomotem. Coś we mnie pękło, naprawdę mam kurwa dosyć. Zawsze oglądałem w razie możliwości inne mecze kolejki naszych rywali(teraz nawet nie wiem o co walczymy MP, puchary, czy o górną ósemkę), teraz tylko wieczorem na chłodno sprawdzę wyniki.

  14. Grimmy pisze:

    Oni mają wyjebane na nas, my miejmy wyjebane na nich.

  15. sas pisze:

    Od początku miałem nadzieję że Nawałka do nas nie trafi, bo jak wiekszość miałem go za farciarza który trafił na samograja który grał jak grał, nic nie zdobywając oprócz awansów na MŚ i ME . Mio osobiście gra reprezentacji się nie podobała bo stworzona była głownie na rajdach skrzydłowych, stabilnej obronie i bramkostrzelnemu napastnikowi. W wielu meczach nawet ze słabeuszami były problemy z rozegraniem akcji, z płynnym przejściem z obrony do ataku i tylko dzięki indywidualnościom te mecze wygrywaliśmy.
    Uwazałem Nawałkę za przereklamowanego ( nadal tak uważam) ale na chwilę po pierwszej konferencji uwierzyłem ze jednak zna się na swoim fachu. Pewnie dlatego że w porównaniu z Ivanem ten potrafi składnie opowiadać o swoich celach, o strategii, co należy robić żeby poprawić wyniki i gre zespołu. Dałem się złapać na krótka chwilę że mamy prawdziwego trenera, ale to trwało bardzo krótko.
    Na stadionie siedzę nad ławka rezerwowych i przy stanie jeden do zera widziałem jak nasz treneiro pokazuje Makuszewskiemu że ma grać wolno i spokojnie co ten błazen następnie pokazywał Tibie po sytuacji w której mógł i powinien popędzić prawą stroną ale zwolnił i poczekał aż Zagłębie wróci pod swoją bramkę.
    Nawałka wywalczył sobie ostatni tak dobry kontrakt bo mit super trenera runie z hukiem. Dla nas to jest problem bo będziemy musieli sie z nim męczyć jeszcze dwa lata.

    • inowroclawianin pisze:

      Może tak być, że jeszcze tej wiosny wyleci, tego nie wiemy.

  16. Pawel68 pisze:

    A jeszcze pytanie.Na meczu było 12 tys kibiców,o co chodzi.Oni nie rozumieją,że powinni zostać w domu?

  17. Pawel68 pisze:

    Korona nas wyprzedziła.Jeszcze 2 kolejki i spadamy do drugiej ósemki i chyba tam będziemy walczyć o honor.Po co nam jakieś puchary?Dla bandy Wronieckiej?

  18. kri$$ pisze:

    Zacytuję klasyka: „Cała Polska to widziała.” Jednak Zarząd i trener nie widzieli. Może mają różowe okulary? a może żyjemy w różnych rzeczywistościach? A może chodzi o zupełnie inne cele? Kibice chca walki o MP i PP, a Zarząd chce wygrywać grupę spadkową?

    • wagon pisze:

      jeśli nic nie widzieli nadają się na leczenie,
      jednak raczej widzą kogo mają,

  19. tylkoLech pisze:

    Fragment ostatniego felietonu J.Djaczenki:
    „Okazuje się, że rację mieli ludzie przypominający, że nikt jeszcze nie widział porywająco grającej drużyny Nawałki. Owszem, to świetny organizator, tytan pracy, ale z prowadzeniem drużyny, przygotowaniem jej do meczu nie zawsze sobie radzi. Nie ma tego czegoś, czym dysponują ludzie do trenerki stworzeni, potrafiący tchnąć w zespół ducha zwyciężania. Takie coś albo się ma, albo nie. Tego się nie kupi, nie nauczy.
    Jeden z byłych piłkarzy Lecha, z zażenowaniem obserwujący w piątek grę swych następców, stwierdził sarkastycznie, że trener powinien powiększyć swój sztab o krawcową, dentystę i ginekologa. Adam Nawałka korzysta z pomocy wielu specjalistów. Z nich wszystkich tylko trener bramkarzy potwierdził przydatność. Być może Lech zacznie zwyciężać, gdy miną skutki zgrupowania, ale nigdy nie będzie grał tak, jak by kibice tego oczekiwali, czyli z dozą szaleństwa, z rozmachem, z ogniem. Nie ma szans, by trener dokooptował do swego sztabu kogoś, kto mu odbuduje drużynę, ustawi ją i poprowadzi w meczu. Właśnie na tym polega najnowszy problem tego klubu.”

    W ostatnich 4 meczach jesienią w sztabie został Karol Bartkowiak, który poprowadził Lecha z Żurawiem. Widać było po meczach i w kulisach, że fajnie motywowal drużynę, miał z nią super kontakt. Niestety po ostatnim meczu w grudniu wrócił do rezerw. Wielkiemu trenjro nie był potrzebny.
    Dlaczego do tych wszystkich nieszczęść i plag dotykajacych kibiców Lecha na boisku i w gabinetach prezesów doszedł jeszcze trener, który nie znalazłby się nawet na końcu mojej listy życzeń. Znikąd nadziei.

  20. Bart pisze:

    A tak swoją drogą to dlaczego Kostevych w piątek siedział na ławce? Kontuzja? Podpadł czymś Fakenowi?

  21. wagon pisze:

    Ivan próbował zmienić Lecha rewolucją taktyczną i postawieniem na piłkarzy pracowitych ale bez jakości i umiejętności choćby na Ekstraklasę, niestety jedno i drugie zawiodło co doprowadziło do utraty autorytetu
    Nawałka zaczął po okresie przygotowawczym starym składem, bez rewolucji, poniósł porażkę, nie zaryzykował zmian od pierwszego meczu, Lech stracił punkty i bardzo oddalił się od pucharów, Nawałka właśnie dzięki temu wariantowi utorował sobie łatwą drogę do przeprowadzenia zmian w składzie, teraz może eksperymentować bez utraty szatni, mam nadzieję, że tak zacznie robić, będzie miało to jakiś sens, nie postawił wszystkiego co ma od razu tak jak Ivan

    • leftt pisze:

      Podziwiam Twój optymizm. Dużo wyjaśni skład na Piasta. W którym, moim zdaniem, znowu zobaczymy Vuja, Janickiego, może i Gajosa. Ale może się mylę, może to Ty masz rację.

    • leftt pisze:

      A, jeszcze jedno! To do tej pory nie miał utorowanej?

    • olos777 pisze:

      @wagon twoja teza jest pozbawiona sensu!Dlaczego?Dlatego,że przychodzi do klubu nie Ivan kolega,były piłkarz i zielony w trenerce tylko były wielokrotny reprezentant polski,długoletni trener i co najważniejsze były selekcjoner repry!Powiedz mi kto jest samobójcą,lub na tyle głupi by postawić się takiemu gościowi?Ja szczerze nie znam.
      Ja osobiście po takim meczu będąc AN rozpierdo……ł bym chyba szatnię w drobny mak!Pierwszą decyzją było by rozwiązanie kontraktu z Janickim,DeMarco do rezerw razem z Gajosem bez prawa gry w meczach a Jóźwiaka z Makim na trybuny!Dajesz tej bandzie do zrozumienia,że qrwa żarty się skończyły!
      Ale nie jestem AN 🙂

    • tomasz1973 pisze:

      wagon
      Która to już Twoja optymistyczna wersja? Przecież pod każde zdarzenie i przed każdym następnym walisz tu swoją kolejną rozprawkę „jak to teraz będzie/może być”. Cudów chłopie nie ma, Nawałka miał tu wg Ciebie i kilku podobnie myślących robić od razu porządki i transfery „po swojemu”, odcinając jednocześnie od tego tego wronieckiego nieudacznika, nic z tego nie wyszło, potem miało to być zimą, teraz po pierwszej porażce, za chwilę będzie to w przypadku dostania sie do „8” bez szans na coś więcej, bo wówczas napiszesz, że dlatego tak zrobił, bo od nowego sezonu walczymy o majstra, a właśnie teraz skończył się przegląd wojsk i teraz to już na pewno Nawałka ustawia wszystko po swojemu! W letnim okienku (o ile jeszcze tu będzie, bo powtórka z „mamy kurwa dość” jak najbardziej realna), znów dostanie z 2 młodych do ogrania, a umowe przedłużą z Janickim, Radut będzie robił za gwiazdę, a jak się znajdzie kupiec na Kostewycza i Gumnego, to głównymi bocznymi obońcami będą Wasielewski z Tomasikiem, a Ty napiszesz, że Nawałka, to taki budowlaniec, że nawet małpe odbuduje w taki sposób, że będzie wystarczającym piłkarzem jak na polską ligę.

    • wagon pisze:

      stracić autorytet można bardzo szybko, budowa kadry poprzez selekcję meczową ma sens większy niż wejście i rozwalenie wszystkiego, rozwalając to co było trzeba się liczyć z krótszym/dłuższym pogłębieniem kryzysu,

    • tomasz1973 pisze:

      A ciągnięcie tego co jest złe powoduje degrengoladę, która doprowadza do jeszcze większej destabilizacji, również finansowej, poprzez zniechęcenie wszystkich (kiboli i sponsorów) do nieprzeprowadzających zmian, gdy one są konieczne. Widzisz czasami „cesarskim cięciem” ratujesz życie i matki i dziecka, a czekanie na naturalne rozwiązania powodują brak blizny, ale mogą zabić, dziecko, albo matkę, a czasami ich oboje. Co wolisz?

    • wagon pisze:

      cesarskiego cięcia w piłkarskiej szatni raczej się nie zastosuje,
      mądrzejsi będziemy piątek około 19:30 gdy ogłoszą skład,

    • Ostu pisze:

      A przepraszam – czy to jest szatnia jakiś wybitnych grajkow, o którą warto walczyć…?
      Ta szatnia nadaje się do tego by wejść do niej z buta – razem z drzwiami i cytryną…
      A komu się nie podoba takie „niekulturalne” wejście to wypad…
      Temu gronu wzajemnej adoracji nie potrzeba próby wkupienia sie w ich łaski – co to w ogóle jakieś pierdoły, że się nie chce zaburzać struktury szatni- tu potrzebna jest SZOKOWA terapia – potężny wstrzas, który bujnie szatnie z tego marazmu…
      Który przetnie układy i ukladziki…
      To co pisze nie jest odkrywcze – to normalna metoda stosowana w psychologii – i w wojskach specjalnych, że „rozbija” się „osobowości” by udbudowac je na nowo w porządanym kierunku…
      Z tego co zdążyłem się zorientować po wpisach to jest tu kilku zawodowców w tej dziedzinie i mogliby podeprzeć – lub odrzucić – mój post, swoim doświadczeniem zawodowym…
      Tak – psychologia w tym klubie leży…
      Jak zresztą WSZYSTKO..

    • Ostu pisze:

      *futryną

    • tomasz1973 pisze:

      Dobrze, masz rację. Poczekamy do piątku.

    • tomasz1973 pisze:

      Ostu
      Jak zapewne zauważyłeś jest tu kilka osób, które żeby zobaczyć, że coś jest gorące muszą zanurzyć we wrzątku palec…Niestety wagon należy do takich ludzi, zawsze bedzie miał nadzieję, że może tym razem ten wrzatek będzie mniej gorący, ja oparzyłem się Rutkowskim po Wilnie i rybakach z Islandii, a dalej to już był tylko totalny zjazd 9z małym przerywnikiem) i dlatego będę uparcie twierdził, że dopóki Rutki są właścicielami klubu będziemy dreptać w miejscu, a z czasem zaczniemy dreptać w przeciwną stronę, niż ta oczekiwana przez kiboli. Ba! W zasadzie już tak sie dzieje, najpierw stanęliśmy, potem nie mogliśmy ruszyć, potem dreptaliśmy w miejscu, a teraz powoli zaczęliśmy się cofać, niestety patrzac na zimowe okienko, odwrót zaczyna nabierać tempa.

  22. legolas pisze:

    W zasadzie ten weekend utwierdził wszystkich w przekonaniu gdzie znajduje się w tym momencie Lech. Nie chodzi tu nawet o samo miejsce w tabeli, do której aż żal zaglądać, chodzi tutaj o to jakimi drużynami jesteśmy otoczeni. Nie są to Lechia i Legia, nawet z Jagiellonią nie mamy już bezpośredniego kontaktu. Wyprzedza nas Korona… zespół klejony na kolanie przed każdym kolejnym sezonem, dwa punkty za nami kolejne asy: Piast i Pogoń, drużyny biedne, bez fenomenalnych graczy, bez głośnych transferów, jutro gra Wisła i również może doskoczyć, Wisła ze swoimi problemami o których już raczej pisać nie trzeba. Jest jeszcze Cracovia, która rozpoczęła fatalnie, ale właściciel zaufał trenerowi, który po pewnym czasie był w stanie wyjść na prostą. Co wszystko łączy te kluby? Nie są to zespoły, które miały walczyć o MP, nawet o podium i to nie jest tak, że grają jakiś fenomenalny sezon, to nie jest tak że nagle wszystkie te drużyny są fenomenem jak Piast w 15/16 lub Górnik 17/18, to po prostu My, My jako Lech Poznań staczamy się na poziom tych drużyn, Lechia i Legia pokazują jak „pobierać” punkty od przeciwników i dzięki temu dominują w lidze, również Jagiellonia będzie punktowała lepiej po zimowych transferach. Tylko wspaniały „Klub Odbudowy Piłkarza” Lech Poznań nie jest w stanie poradzić sobie z innymi drużynami i regularnie wygrywać. Musimy być skazani na pojedyncze zrywy piłkarzy albo błędy przeciwników. Postępujemy w dół zrównując się z drużynami typu Korona, Piast, Pogoń, trzeba to jasno powiedzieć to nie oni stali się silni, silna jest Lechia i Legia, po prostu My jesteśmy słabi, celem trenerów jest odbudowa piłkarzy, celem Rutka jest sprzedaż zawodników i wiecie co wam powiem: Chciałbym by nam jako Lechowi przydarzyła się taka historia jak Wiśle.. tam przynajmniej widać teraz że komuś na tym klubie zależy. W piątek byłem na meczu, pierwszym od Jagielloni w maju to temu. Szedłem z nadzieją że może coś się jednak zmieni teraz już wiem że nie warto, byłem naiwny, naiwny jak pozostałe tysiące osób, teraz już wiem że kolejny sezon jest spisany na straty i przykre że do takich wniosków możemy dochodzić już w połowie lutego

    • leftt pisze:

      Kilka lat temu mogła nam podskoczyć tylko Legia( tak, nawet za tego brzydkiego Rumaka). Potem Legia i Jagiellonia. Teraz Korona , Pogoń, Cracovia i w ogóle większość ligi. Tendencja jest wyraźna.

  23. alojzy76 pisze:

    Obyśmy utrzymali się w górnej 8. bo jak będziemy w dolnej to presja może naszych grajków zabić.

  24. piorit pisze:

    A tymczasem wczoraj w meczu z rezerwami Realu dwie bramki ustrzelił niejaki Dioni.

    • zoto pisze:

      hmm – ciekawe
      Tylko o czym to świadczy? Przypadek – bardzo możliwe. Jeżeli nie to mamy sytuację z brakiem umiejętności optymalnego wstawienia Dioniego do składu Lecha (czego przyczyną może być: zły trener, atmosfera w szatni, brak umiejętności komunikacji i zrozumienia założeń taktycznych etc.). Zbyt dużo elementów co do wyciągnięcia wniosków.
      Wina może być zarówno po stronie klubu, jak i zawodnika.

  25. Bart pisze:

    To jest niepojęte jak można było wystawić na prawej obronie Janickiego. Chłop o dynamice wozu z węglem co nawet jak na środkowego obrońcę jest mało zwrotny kontra szybcy i zwrotni skrzydłowi. Co mogło pójść nie tak? Wszyscy dookoła widzą że robienie z tego lechisty prawego obrońcy to poroniony pomysł, nie trzeba być trenerem żeby to widzieć, a Nawałka spędzający w klubie po 18 godzin dziennie i robiący miliardy analiz tego nie widział? To co on analizuje? Możliwe zestawienia koszuli z krawatem i pasującymi do całości spinkami do mankietów? Czy Nawałce nadal „podoba się” Vujadinović? Nadal chce go wprowadzić na wyższy poziom? Może nawet mu się to uda i Vujadinović faktycznie wskoczy na wyższy poziom i w następnym meczu wpierdoli dwa samobóje! Jakie to jest wkurwiające że pokraka jakiej w tym klubie nigdy wcześniej nie było zamiast dostać kopa w dupę dostaje kolejne szanse! Może już czas dać szansę Pleśnierowiczowi? Gorszy od Vujadinovicia chyba być nie może. A jeśli jakimś cudem jest gorszy, to chyba musiałby rozejrzeć się za inną drogą życiową, bo będąc gorszym niż Pokraković w piłce się wiele nie zawojuje.

  26. jarob pisze:

    Gdyby Vujadinowicz, nazywał się Wujadinowski i był Polakiem, ciężko byłoby mu wywalczyć miejsce w podstawowym składzie drugoligowego przeciętniaka. A jeśli chodzi o Nawałkę, to ja również powoli tracę do niego zaufanie. Dziwne decyzje podejmuje. Za dużo analiz za mało treningu i później dostajemy od Zagłębia Lubin. Zagłębia Lubin. U siebie. Wstyd.

  27. Ostu pisze:

    A Ci, którzy nie oglądali tego co wyprawiał Bednarek w Turbo Kozaku niech żałują – to jak obrońca kiwa, jak strzela z woleja, z jaką celnością i powtarzalnością strzela to niedościgły wzór dla naszych gwiazdorów…
    Swoją drogą to konkurs , który polega na zasłonięciu bramki płachtą z 6 otworami i próba ztrzalu z woleja piłka odbita od trampoliny powinien być OBOWIAZKOWYM elementem treningowym – zwłaszcza dla WSZYSTKICH GRACZY OFENSYWNYCH…
    OCZYWIŚCIE Bednarek wygrywa – jak na razie…

  28. Jacek_komentuje pisze:

    Na dziś wygląda na to, że sezon skończymy bez kwalifikacji do pucharów. Nie ze względu na tabelę, tylko na to jak i kim gramy.
    Niestety nie wierzę, że w takiej sytuacji efekty ewentualnej letniej rewolucji będą pozytywne.
    Nie ma opcji, żeby włodarze Lecha zainwestowali w kilku (nastu) wartościowych graczy mając w perspektywie wyłącznie grę na krajowym podwórku. Kilku wiodących odejdzie, nie będzie wystarczających wzmocnień.
    Ostatni gasi światło?

  29. endrjiu pisze:

    Weekend minął. Adam wraz ze swoimi śmieszkami skutecznie go spie…lił, zarówno w ofensywie jak i defensywie. Ostygłem i postanowiłem napisać coś na spokojnie.
    Skoro taki Janusz jak ja widzi, że Janicki, Vujadinowicz oraz De Marco nie posiadają żadnych umiejętności pozwalających na grę w ekstraklasie to na jakiej podstawie wielki Adaś Nawałka tworzy z nich obronę? Tłumaczenie na konferencji, że najbardziej pracowali na treningu nie jest żadnym argumentem. Ja również mogę starać się na treningu, mogę dosłownie trawę gryźć lecz wiem, że pewnego poziomu poprostu nie przeskocze! Nie bez powodu nikt nie chce De Marco w Slovanie. Janicki zapewne wróci latem do Lechii lecz czy ktokolwiek z Was sądzi, że będzie tam trzymany taki kopacz? Vujadinowicz: pozostawię to bez komentarza…. Obrońcy nam nie trzeba stwierdził wielki Adam. Mamy skład na mistrza powiedział słup Tomasz.
    W środku pola bryluje sobie Pan piłkarz Gajos. Gdzieś w internetach przewinęły mi się jego porażające statystyki za ten mecz. Pytam więc czy tylko my kibice to widzimy?

    Jak dla mnie to Pan Adam może pakować manele i wynosić się do Chin. Po tym co zobaczyłem w piątek nie mam wiary w jego umiętności taktyczno trenerskie. #Mam kurwa dosyć

    • sebra pisze:

      @endrjiu – na tej stronie mamy samych „trenerskich Januszy”, którzy potrafią mimo szczątkowych informacji wyciągać prawidłowe wnioski i tak się zastanawiam, dlaczego trenerzy zatrudniani w tym celu przez klub nie potrafią tego zrobić? Nie wiem czy problemem czasami nie jest kasa, a mianowicie fakt, że kibice nie są zależni od klubu i nie muszą się martwić o opinię w środowisku, więc są w stanie obiektywnie ocenić zawodnika, a każdy trener w jakiś sposób jest uzależniony, bo przy złej opinii i złych wynikach przez długi czas może wypaść z rynku czyli przestać zarabiać. Zagraniczni trenerzy, którzy przewijają się przez naszą ligę przez pewien czas też potrafią obiektywnie oceniać potencjał graczy, ale im dłużej tu siedzą tym gorsze zaczynają mieć wyniki. Przypadek? Jeśli coś zaczyna się regularnie powtarzać to nie można mówić o przypadku. Niestety dużą winę za taki stan rzeczy ponoszą właściciele klubów, którzy zamiast nakreślić określony plan rozwoju i go realizować dosyć często zmieniają zdanie tłumacząc to presją wyniku nakładaną przez kibiców. Presja o ile jest nie dotyczy wcale oczekiwań kibiców, ale właścicieli, którzy nie dokładając do biznesu chcą czerpać z niego korzyści. Co prawda mamy część klubów, która potrzebuje kroplówki od miasta czy budżetu państwa, ale interes zwany ekstraklasą nadal ma się dobrze, bo tak naprawdę telewizja płaci za potencjał reklamowy, a nie wartość sportową rozgrywek i dopóki to się nie zmieni nikt nie zrezygnuje z dobrych pieniędzy, które dostaje się prawie za nic.

    • endrjiu pisze:

      Dokładnie sebra. Każdy z nas Januszy trenerskich dokładnie wie jaki plan został nakreślony przez zarząd.Planem tym jest masowa produkcja młodzieży i wypychanie ich za miliony euro. Nie widziałbym w tym nic złego gdyby nie skład w meczu z Zagłębiem. Nie wspomniałem o Tibie! Szlag mnie trafia gdy widzę marnowanie jego potencjału na DP! Sytuacja podobna jak z Jevticem dwa lata temu gdy nie było dla niego miejsca na 10tce, a stawiany był bez sensu na boku. Uważam, że właśnie z tego powodu nigdy nie pokazał w Lechu pełni swoich możliwości. Teraz jest poprostu wypalony.

    • sebra pisze:

      @endrjiu – już to kiedyś podkreślałem, ale po raz kolejny to przypomnę, że jestem zwolennikiem wprowadzania młodzieży i to nawet bardzo dużym. Zakładając, że kadra zespołu w ostatnich latach ma zazwyczaj około 25 zawodników to jak dla mnie 7 zawodników w takiej kadrze to mogą być młodzieżowcy. Niestety dla klubu przy takich proporcjach pierwszego zespołu 16-18 zawodników powinno reprezentować dobry ligowy poziom pozwalający walczyć o mistrzostwo, a z obecnej kadry zespołu ciężko sklecić podstawową jedenastkę nie mówiąc już o przyzwoitych rezerwowych. Ponadto w ostatnich 2-3 sezonach kiedy oglądam naszą ligę i widzę kogo wystawiają w takim Zagłębiu Lubin, Górniku Zabrze czy Pogoni zastanawiam się czy poziom szkolenia w naszej akademii jest rzeczywiście tak dobry jak o nim cały czas mówią czy nie jest to czasami kolejny marketingowy zabieg, który ma odwrócić uwagę kibiców od słabego zarządzania. Wyników nie ma, młodzieży też jakoś specjalnie nie ogrywamy, a w klubie jak nie szukają winnych wśród kibiców to z kolei szukają kolejnych wymówek żeby czasami nie zrobić gruntownych rewolucji w szatni. Dobrze chociaż, że zatrudniają trenerów, którzy utrzymują bezproblemowo klub w ekstraklasie i pozwalają zachować drugi budżet w kraju.

  30. Ostu pisze:

    Czytam Jóźwiaka – tak ciężko jak na tym ostatnim obozie nie trenowałem NIGDY…
    A ja se wpisie trzy tygodnie temu zanalizowałem te „ciężkie” treningi…
    Treningi w których BRAK JAKOŚCI…
    A tylko JAKOSC treningu spowoduje że nasz talent się rozwinie…
    Polecał bym „Joziowi” posłuchać tego co mówi Bednarek – ze wspomnianego wyżej programu…
    Panie Jóźwiak – treningi indywidualne…

    • Ostu pisze:

      p.s. Nawalka twierdzi, że gdzieś za miesiąc zespół będzie w optymalnej formie…
      Ohoho – szykują się do rundy mistrzowskiej…
      Może to My tylko jesteśmy ludźmi małej wiary… A Ta sekta pod hasłem „Kolejny Klub Sportowy AMICA w Poznaniu” ciągle wierzy …
      To co wyrabiają wskazuje na to, że ta wiara – przede wszystkim w siebie – jest niewzruszona…

    • leftt pisze:

      Czyli dalej mamy Gajosów i Vujów. No, dobra. Na razie można się zająć skokami, ale to się za miesiąc skończy. Mogę sobie pokibicować Liverpoolowi w LM i PL, ale to już nie to samo. Może reprezentacja trochę… Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły? Bierki wodne? Szachy heksagonalne?
      A najgorsze jest to, że ja te łamagi i tak dalej będę obserwował bo to nałóg. Lechu, pozwól żyć…

    • Grimmy pisze:

      @Ostu,
      Piłkarze zawsze to mówią. Jeszcze nie pamiętam zgrupowania, aby któryś z piłkarzy nie palnął, że jeszcze tak CIĘŻKO nie trenował. W ogóle, jak słyszę wyrażenie „ciężko pracować” to mimowolnie mam ochotę puścić pawia. Piłkarze, pomimo że większość z nas nie ma dobrego zdania o lotności ich umysłów, całkiem przebiegle wyczaili, że nic nie wypełnia taką błogością i nie koi umysłu przeciętnego kibica jak przeświadczenie, że piłkarze jego klubu dostają mocno „wciry” na treningu. Kibic ma wtedy poczucie, że oto dokonuje się sprawiedliwość dziejowa. Że ten piłkarzyk, to złote, rozpuszczone dziecko szczęśliwego trafu i sprzyjających okoliczności, właśnie dostaje zasłużoną karę za wygodne życie w bańce mydlanej. Tak, kibic lubi upajać się myślą, że leniwy piłkarzyk jest przeciągany przez komnatę tortur przez sadystycznego trenera. Piłkarze zaczaili o co chodzi i teraz kiedy mogą to nawijają ten makaron na uszy.

    • kri$$ pisze:

      Grimmy – mam takie samo odczucie.

    • Ostu pisze:

      @Grimmy – gdybyś czytał mój post sprzed dwóch tygodni – na temat mizernej jakości treningów naszych Galacticos – to wiedziałbyś, że co do tego co mówią nam duuuuzy dystans… Ale to co mówią to jedno a to co ja myślę to drugie – a że się „letko” na przygotowaniach fizycznych znam to pozwala mi przykładać właściwą w miarę do tego co mowia… a że się znam to mówię – intenZywny trening, na odpowiedniej jakości i obciążeniach by się grajkom BARDZO przydał…
      Tak więc bądź spokojny – mnie niczego nie nawiną… NIGDY…

  31. Wlkp. pisze:

    ,,Od dwóch dni nagonka na Lecha. Może i słuszna, ale nikt nie powiedział jednej banalnej prawdy. Przegrali z zespołem lepszym, który ma lepszych piłkarzy, po prostu⚽️??,, – Zbigniew Boniek

    Już nawet Boniek to zauważył, że w Poznaniu mamy zgniłe kartofle w drużynie 🙂

    • Ostu pisze:

      Lepszych pilkarzy…? Co ten Boniek pierdoli… Przecież nasi Zarządzający – słowami Dyrektora Sportowego wyraźnie powiedzieli że mamy skład na MP…
      A defetystom mówię stanowcze NIE…
      Zarządowi wierze i ufam a na Nawalce polegam jak na Zawiszy…
      Boniek przecież nie może się mylić a zarząd nie po to zatrudniał trenera na lata i za taką kasę żeby ten trener się mylił…
      No więc ja spokojnie czekam na ten obiecany wzrost formy naszych wartościowych piłkarzy i niech nikt mi tu K…. Nie pisze więcej że nie mamy szans na MP…
      Się wypowiedziałem…

    • leftt pisze:

      Boniek za Beenhakkera gratulował reprezentacji remisu u siebie z Irlandią Północną. Po prostu taki ma styl.

  32. Kamillo pisze:

    Nie widzę jeszcze informacji na oficjalnej stronie Lecha, ale wg gol24 ceny normalnych biletów na Legię to odpowiednio 175 i 260 zł.
    Chyba kogoś tutaj mocno popierdoliło. Tych co ustalili ceny biletów i tych co je kupią.

    • roby pisze:

      Szczerze to mam w dupie mecz z tęczowymi (jak ktoś chce iść to jego decyzja) jak widać excel działa dobrze i tylko to działa w tym klubie…

    • Bart pisze:

      Co do kurwy 😀

      Po tyle są przecież karnety na całą wiosnę. To musi być jakieś fake info/pomyłka.

    • endrjiu pisze:

      Pierwszy raz od wielu wielu lat może się okazać, że na mecz ze szmatą przyjdzie mniej niż 20k…….

    • Gadzuki pisze:

      Chyba komuś cegła w drewnianym kościele na łeb spadła

    • Gadzuki pisze:

      W przedsprzedaży na LECH LEGIA bilety Normalne

      Trybuna Anioła i Czapczyka – 90 zł
      Trybuna Białas Kocioł 60 zł

    • tomasz1973 pisze:

      Nieważne ile będą te bilety kosztować, chociaż aż tak nieprawdopodobnych to chyba nawet rutek nie wymyśli, uważam, że nikt komu los Lecha jest na sercu, na ten mecz nie powinien iść. A potem na kolejny następny…

    • Kamillo pisze:

      W gol24 artykuły są pisane przez Głos Wielkopolski… Tu już wiele nie trzeba dodawać. Artykuł już usunięty ze strony, poszedł nowy. Ceny takie jak napisał Gadzuki.

    • Bart pisze:

      I tak za drogo

    • Gadzuki pisze:

      Bart ma rację za drogo w stosunku do tego co prezentują no boisku

    • Kamillo pisze:

      W pełni się zgadzam!

    • Wlkp. pisze:

      Mojej osoby na Bułgarskiej długo ten zarząd nie zobaczy. Ceny biletów jakie by nie były to i tak wygórowane, nic więcej nie będę tu krytycznego dorzucał bo wszystko już zostało przez forumowiczów dosadnie powiedziane. Może należało by wysłać pocztówkę dla zarządu ,,jesteśmy z wami nieudacznikami :/ „

    • inowroclawianin pisze:

      Ja też się w tym sezonie chyba na żaden mecz domowy nie wybiore

    • bas pisze:

      Nie zamierzam w tym sezonie pojawić się na stadionie, dopóki właściciel nie zmieni swojego podejścia do klubu i kibiców. Na przyszłą sobotę zaplanowałem kino i romantyczną kolację, co do tej pory w dniu meczowym było nie do pomyślenia.

  33. Expert pisze:

    Z tą krytyką Nawałki bym się wstrzymał. Mimo, że nie jestem fanem poglądów Bońka, to zgadzam się że słowami, że mamy gorszych piłkarzy niż Zagłębie. Na ten moment utrzymanie się w górnej 8 byłoby optymalnym wynikiem, najlepiej bez pucharów. Na miejscu Rutka sprzedałbym latem Gumnego za grube siano, potem za ponad połowę tej kwoty zakupić zawodników na odpowiednim poziomie (Dilaverów) w zamian za gajosów, vujasamobójów, jajnickich, radutów, de marcosów, goutasów. To jest jedyny sposób do odbudowania drużyny i zaufania kibiców.

    • Jacek_komentuje pisze:

      Może mnie ktoś poprawi, ale moim zdaniem NIGDY w historii Lech sprzedając gracza za dobrą kasę nie przeznaczył połowy środków na nowe nabytki.
      Wzmocnień potrzeba na wielu pozycjach, a jeśli zajmiemy lokatę bez pucharów to usłyszymy, że do walki wyłącznie na polskim podwórku szeroka kadra nie jest potrzebna. Tym bardziej, że trzeba wprowadzać kolejnych młodych na sprzedaż.
      Co więcej Rząsa powiedział przecież, że część zawodników, którym kończą się kontrakty, walczy o nowe umowy. Czyli dopuszcza się zatrzymanie części z nich.

      Moim zdaniem bez pucharów nie będzie wystarczających wzmocnień.
      Co niestety wcale nie oznacza, że jeśli puchary będą to wzmocnienia też :(.

    • endrjiu pisze:

      Jacek przypomnijmy sobie na co miała pójść kasa z Tetteha 😉

  34. tomasz1973 pisze:

    Expert.
    sorry, ale Nawałka sam sobie na krytykę mocno zapracował. Jakie tu były nadzieje, (moje akurat nie), że jak on tu przyjdzie, to Piotr Jr zwany, bedzie po ścianach ze strachu przed Nawałką chodził? A transfery alaNawałka, to w zasadzie już są gotowe i Jr. niech dobry długopis przygotuje, bo może się wypisać w trakcie podpisywania umów z nowymi, czytaj Nawałkowymi, graczami…a tu bęc! Ledwo przyszedł do klubu i podpisał swój lukratywny kontrakt, to stwierdził, że skład jest ok, a on AN wciągnie Vujocostam i Jajnickiego na wyższy poziom, a całą resztę zbijobruków odbuduje…Więc ja mam tylko pytanie jedno- Nawałka jest trenerem, czy może murarzem, albo wciągarką?

  35. Bart pisze:

    A wyobraźmy sobie mecz z Legią, 41 tyś widzów, w Kotle wywieszają a następnie podpalają ogromną sektorówkę z portretem Pietera, a cały stadion skanduje „Rutkowski? Co? Wypierdalaj!”

    Ach, rozmarzyłem się 🙂

    • Gadzuki pisze:

      E i tak by się nie przejął przecież on się nie poddaje

    • endrjiu pisze:

      Tak tylko przypomnę oraz wskażę prawdopodobną odpowiedź 😉
      „…Ja chcę kibiców Lecha za to przeprosić, bo myśmy to zawalili, myśmy popełnili błędy!I ja biorę za to odpowiedzialność, za część sportową ja biorę odpowiedzialność i ja będę tą odpowiedzialność dźwigał, i będziemy robić zmiany.
      Będą zmiany bo muszą być, i do wszystkich tych którzy w niedzielę na stadionia wołali: Rutkowski wypierdalaj chcę powiedzieć jedną rzecz: Ja się nie poddam, ja będę walczył dalej….”

    • zoto pisze:

      endrjiu – w punkt

    • luck pisze:

      Nierealne ze względu na kiełbasiane interesy.

  36. leftt pisze:

    A mam takie pytanie do zwolenników Bjelicy i w ogóle aktualnego zarządzania Lechem: dlaczego przegraliśmy z Zagłębiem skoro to my mamy wyższy budżet? Jeżeli ktoś uważa, że to demagogia i że próba jest niereprezentatywna to służę innymi meczami oraz tabelą.

    • zoto pisze:

      wprawdzie zwolennikiem Bjelicy (jak i Nawałki) nie byłem, ale Ci odpowiem:
      bo pieniądze nie grają!

    • Peterson pisze:

      Jestem zwolennikiem Bielica a nie aktualnego zarządania więc wypowiem się jako fan Bielicy. Przegraliśmy z Zagłebiem ponieważ trenuje nas partacz pozorant a obecna kadra jest najsłabsza od lat. Zarząd jak i trener nie umie skutecznie użyć swojego budżetu więc moglibyśmy mieć nawet 100 mln a i tak byśmy wystawili takie ogóry jak obecnie mamy.

    • inowroclawianin pisze:

      Bjelica to taki sam minimalistyczny jak Rutki

  37. wagon pisze:

    zobaczyliśmy tylko jeden mecz, a komentarze nawet mądrych i mądrych inaczej bardzo krytyczne i wieszczące upadek Lecha oraz powstanie nowej potęgi czyli Zagłębia,
    dla przypomnienia, zanim Skorża zdobył z Lechem MP2015 przewrócił się z Zawiszą Bydgoszcz spadającą z Ekstraklasy i przy dużym szczęściu uniknął kompromitacji z Błękitnymi,
    teraz opcja zdobycia MP2019 jest nierealna jednak to całe czarnowidztwo po zobaczeniu jednego meczu nie ma żadnego sensu,

    • Gadzuki pisze:

      Jeden mecz o stawkę który pokazał że gra w sparingach oraz wyniki to nie przypadek – a z tego się robi już kilka meczy.

    • wagon pisze:

      a José Mari Bakero miał takie ładne sparingi …

    • tomasz1973 pisze:

      Niestety przejawy optymizmu są jeszcze bardziej bezpodstawne.

    • inowroclawianin pisze:

      A @wagon znowu optymistycznie. A ja dodam, że nie ma ŻADNYCH przesłanek by było dużo lepiej. Kolejne dwa przegrają i spadek na 8 miejsce.

    • El Companero pisze:

      wagonowi łatwo mówić, bo jak Lech zacząłby wygrywać to powie ,,a nie mówiłem,, a jak będzie przegrywał nadal to po każdym meczu napisze ,, więcej optymizmu,,. Takie pitolenie na poklask.

    • bas pisze:

      Wagon – większość piszących tu nie wieszczy upadku Lecha, bo pewni coś tam wygramy coś przegramy może cudem załapiemy się na puchary.ALE w tym klubie nie widać żadnego planu od paru sezonów,choć pewnie się mylę bo właściciel ma plan aby sprzedawać młodych zdolnych a kibic żąda tytułu. I tu jest pies pogrzebany.Kolejne mecze pokażą kto ma rację , może Nawałka jest magicznym trenerem ,który z niczego zrobi coś.Nie sądzę biorąc pod uwagę że decydujące słowo w tym klubie ma PR.

  38. 07 pisze:

    Pieniądze nie grają. Problem w tym, że Lech nie ma zespołu. Jest to zlepek ludzi którzy ze sobą współpracować nie chcą zarówno na boisku jak i poza nim. Głupi przykład – na obozie Makuszewski z młodym bramkarzem chodzili po pokojach na chwilkę weszli głównie do młodych, a starzy? Gdzie byli? W du..e mają kolegę, kibiców. Maciej jest bardzo otwartym gościem. Reszta? Panowie grojkowie…. bez dalszego komentowania. Problem jest większy niż się Wiarze wydaje.

    • Pawel68 pisze:

      Rozwiń więcej kwestię którą poruszasz?Nazywasz się Makuszewski?

    • 07 pisze:

      Ta ową kwestię widać z bardzo daleka. Nie jestem przy drużynie. Moje obserwacje są tylko z tego co zauważę w materiałach ogólnodostępnych – w mediach. Drużynie brakuje chemii. Jest to zbiór indywidualistów. Moje osobiste zdanie.

    • Ostu pisze:

      Oczywiście @07 – ale kto ma tę chemię zbudować…?! No bo przecież nie Maciej, który może i jest otwartym gościem ale jego gra oraz wypowiedzi nie predystynuja go do roli „zmieniacza MENTALU”…

    • Ostu pisze:

      Przeczytaj mój post z niedzieli na temat tego co jest problemem w Lechu – ja to wiem, Ty to wiesz…
      Zarząd uważa, że problemem są trenerzy…
      Ich przekonaj…

    • endrjiu pisze:

      Widziałem ten filmik i również utkwiło mi to w pamięci. Nie wchodzono do pokoju gdzie byli „starsi” – podobno już spali……

    • 07 pisze:

      ta

  39. Grimmy pisze:

    Ktoś u góry napisał, że jeśli nie zakwalifikujemy się do europejskich pucharów, to będą nici z rewolucji kadrowej, że klub wyśle komunikat iż klubu nie stać na utrzymywanie szerokiej kadry (ba, że to jest nawet niepotrzebne walcząc tylko w lidze i PP!) i podpisze kontrakty z częścią obecnych pozorantów. Osobiście, naprawdę nie rozumiem po co nam tak szeroka kadra, jaką mamy. Mamy 33 zawodników w kadrze, a:
    – Na PO musi grać Janicki, bo Wasielewski, zmiennik Gumnego nie prezentuje odpowiedniej jakości
    – Na LO musi grać De Marco, bo jest identycznie jak po przeciwnej stronie
    – Nie mamy ani jednego skrzydłowego, który liczbami, lub samą grą, pokazywałby że nadaje się do klubu mającego aspiracje mistrzowskie (odrzutek Pawłowski, nota bene którego Lech chciał wziąć na tę rundę, ale trzeba było zapłacić ZL, pokazał naszym jak trzeba grać na skrzydle)
    – Nie mamy defpoma, który nadawałby się do klubu mającego mistrzowskie aspiracje
    – Nie mamy stoperów, aby stworzyć duet z prawdziwego zdarzenia, chociaż stoperów w drużynie mamy tylu, że można z nich pół jedenastki wystawić
    – Mamy 33 piłkarzy, a grać i tak musi Gajos czy Trałka, a za kilka kolejek być może i Radut.
    Dlatego zadaje sobie pytanie, po co nam taka liczba piłkarzy!? Jakie to marnotrastwo środków, które w zasadzie mogłyby posłużyć do wzmocnienia składu. @Sebra napisał wyżej, żeby zredukować skład do 16-18 chłopa, czyli niemalże o połowę, a kupić samych ludzi o odpowiedniej jakości. Resztę – ewentualne braki – wypełnić wychowankami. Mogę się obiema rękami pod tym podpisać. Zdaję sobie sprawę, że mogą się przytrafić kontuzje, czy to, że sezon jest ekstremalnie długi i może pojawić się w trakcie jego trwania syndrom fizyczno-mentalnego wypalenia. Rotować w takim razie wychowankami i tymi kilkoma mocnymi zmiennikami. Co mogłoby się takiego strasznego przytrafić? Gorszego niż nam się obecnie przytrafia. Zamiast 6 ŚO, mamy 3 ŚO o klasie Rogne, lub nawet lepszych (nie myślcie, że taki Vujadinović zarabia tutaj wacikowe – Radut ma 80 tyś zł, to Vuja pewnie podobnie) i 2 ŚO wychowanków (Pleśnierowicz i jakiś inny). Musi wejść ten Pleśnierowicz z jakiegoś powodu. I co takie strasznego wywinie? Strzeli samobója nam? Vuja też potrafi! Machnie się kilka razy w jednym meczu i przez to stracimy kilka bramek? Janicki mówi „Hello” głosem Hannah Montany (mecz z Wisłą). Wyobraźmy sobie, że nie mamy Makuszewskiego, Raduta na skrzydło, ich pensje złączyć i mamy 1 porządnego skrzydłowego. Wypdanie ze składu, trudno i tak przecież na skrzydłach „ciągną” naszą grę Klupś, Jóźwiak. Jest jeszcze Marchwiński. Kiedy ostatnio Makuszewski zrobił akcję bramkową? Nie licząc meczu z Zagłębiem Sosnowiec. I tak dalej. Nie wydaje mi się, aby było gorzej niż jest. Wolę mieć 18 piłkarzy w składzie o odpowiedniej wartości piłkarskiej, gdzie każdy może wnieść coś do zespołu pozytywnego niż 33 piłkarzy jak teraz, a trener i tak musi szukać desperackich rozwiązań w stylu Janicki na PO.

    • Wlkp. pisze:

      @ Grimmy Szkoda się produkować, 90% kibiców widzi jak jest źle, już nawet Boniek subtelnie ciśnie na piłkarzy Lecha, choć trzy miesiące wcześniej mówił że ,,podobało by mu się małżeństwo Lech-Nawałka”.
      Dopóki Zarząd nie przejrzy na oczy dopóty będzie taka padlina w Lechu.

      Gorliwy kibic Lecha stał się wymagający bo już nie łyka jak kaczka tekstów ,,że gramy o mistrzostwo” bo na razie to gramy wielkie gówno. Ile można oszukiwać kibica, przecież nikt tu nie jest debilem w końcu bunt musiał nastąpić. Przekaz z klubu jest od dłuższego czasu niejasny, sprzeczny wręcz toporny a kibic ma swoje ciężko zarobione pieniądze wydawać na ten kit jaki nam zarząd próbuje wciskać.

    • Ostu pisze:

      Jak zwykle w składaniu słów oraz w miazmatach jesteś @Grimmy niedościgłym wzorem…

    • Ostu pisze:

      @Wlkp. – kibic stał się klientem – na życzenie zarzadu… A klient w Polsce jest wymagający i.bardzo zmienny…

    • Wlkp. pisze:

      @Ostu dokładnie kibic=klient w końcu nie jesteśmy na stadion zapraszani jako wolne elektrony tylko płacimy zawieramy swego rodzaju umowę, tyle że druga strona tej umowy czyli zarząd myślał przez ostatnie dziesięć lat, że może na sprzedawać coraz gorszy chłam a my kibice bezwarunkowo będziemy się na to godzić.

    • Grimmy pisze:

      @Ostu,
      Dziękuje. Wracając do tematu, mamy sztucznie napompowaną kadrę. Kadra Lecha jest jak bułka z supermarketu. Piękna, nadmuchanie wielka, ale często pusta w środku i mało odżywcza. Przerost formy nad treścią.

      @Wlkp.
      A mnie, kolego, bardzo dobrze w roli klienta. A jako klient świadomy, jestem bardzo wymagający. Nie dam sobie wcisnąc byle czego. A gadki opierające się na wzbudzaniu poczucia winy („kibic jest ze swoim klubem na dobre i na złe”, „co to za kibic, co jest na meczu tylko, kiedy jest dobrze?”) już do mnie nie trafiają. Już nie jestem kibicem – jestem klientem, więc niech wronieccy spinają poślady, aby zaoferować mi produkt jak najlepszej jakości, bo oferta (może nie sportowa) rozrywek jest naprawdę bogata. Jest z czego wybierać.

  40. Erwin pisze:

    Dokładnie z tych 33 można spokojnie odstrzelić z 10 pozorantów, dokupić chociaż 4 konkretnych gości i w razie kontuzji ogrywać młodych.Gorzej na pewno nie będzie.

    • inowroclawianin pisze:

      Jestem tego samego zdania. Efekt będzie lepszy, a może nawet będzie to tańsze niż teraz.

  41. Erwin pisze:

    W sumie cofam, że gorzej na pewno nie będzie, zarząd Lecha mnie nauczył, że gorzej może być zawsze

  42. radpoz pisze:

    Bartosz Przybysz wypożyczony do Puszczy Niepołomice (info ze strony oficjalnej)
    „Bramkarz drugiego zespołu Lecha Poznań, Bartosz Przybysz, został w poniedziałek wypożyczony na półtorej roku do Puszczy Niepołomice. Tym samym lechita dołączy w klubie Małopolski do innego wychowanka Kolejorza, Miłosza Mleczko.”

    • leftt pisze:

      Tak napisali, „na półtorej roku”. Aż musiałem sprawdzić. Nikt w tym klubie nie zna się na swojej robocie.

    • Ostu pisze:

      Ty kolego – jeśli mogę Cię tak nazwać – @leftt to nie masz racji…
      Forma „półtorej roku” jest obecnie obowiązująca w Polsce – odkąd premier zaczął jej używać…

    • leftt pisze:

      W sumie racja, bo: „ta roka”. Chociaż też nie do końca. Jakaś dżenderowa ta forma.

  43. Ostu pisze:

    Miło mi było dzisiaj z Wami rozmawiać – ale się konkretnie narąbalem i już literek nie widzę wyraźnie…
    3mta się Czlowieki…

  44. Peterson pisze:

    Prawda jest prosta i niektórym znana
    Co naprawił Żuraw
    Zepsuł Nawłka

  45. El Companero pisze:

    zaczyna to wyglądać tak, że w klubie już wszyscy się pogodzili z utratą szans na dobry wynik na koniec rozgrywek. Oczywiście nikt otwarcie tego głośno nie powie, bo stadion opustoszeje i będzie pusta kieszeń. Moim zdaniem oni już myślą o kolejnym sezonie a obecny został poświęcony dla samego Nawałki.

    • Wlkp. pisze:

      No to skoro się pogodzili z tym, że nic nie osiągną to niech zagrają w otwarte karty i przestaną symulować, niech maja odwagę powiedzieć, że budują drużynę, niech postawią na młodych, niech otworzą stadion i bilety zrobią za symboliczną cenę bo na razie to oferują kibicom chłam za wygórowaną suumę.

  46. Kagame pisze:

    Będzie dziś na chłodno?

  47. Gadzuki pisze:

    Dobrze się patrzy na grę Górnika

  48. zinek pisze:

    Coś czuje że będziemy grali z Wisłą i ze Śląskiem o mistrzostwo grupy spadkowej.

  49. Lolo pisze:

    Przez przypadek usunąłem link do logowania. Gdzie go mogę znaleźć?

  50. Michu73 pisze:

    Peterson, nie mogę się powstrzymać, Ty to kuźwa nie lubisz tego Nawałki? Każdą okazję wykorzystasz, żeby dopierdolić. Daj mu chociaż jedną, pełną rundę przepracować. Widać, że dostał wytyczne „z góry” żeby odbudowywać no i kurde odbudowuje. Co ma biedak zrobić? „Góra” tylko zapomniała, ze jak ktoś jest słabym grajkiem i go odbudujesz to nadal pozostanie słaby. No kurcze nie ma innej opcji, także łatwo nie będzie. Ale co tam Wiara. Obrońców mamy mnogo, Trałka cały czas jest w stanie biegać, mamy dwóch doświadczonych i sprawdzonych w boju bramkarzy, także musi być dobrze. A jak jednak się nie uda odbudować kogo trzeba, to się tego słabego trenera wypoerdoli, tak jak zresztą jego poprzedników. I jedziemy dalej?

  51. wagon pisze:

    z całym szacunkiem, Błaszczykowski na Austrię nie będzie się nadawał,

  52. wagon pisze:

    z oficjalnej:
    ” Treningów z resztą zespołu nie rozpoczęli Kamil Jóźwiak, Mihai Radut oraz Robert Gumny.” oraz „Prawy obrońca zostanie w tym tygodniu włączony do pełnych treningów z resztą lechitów.”

    • inowroclawianin pisze:

      Czyli Gumnego prawdopodobnie zabraknie z Piastem. No to się zbyt dobrze nie zapowiada. Ciekawe kogo tym razem wymyśli w to miejsce geniusz Nawalka….
      A swoją drogą w TMK jest obszerny wywiad z Uszolem, gdyby to kogoś interesowało.

    • Bart pisze:

      O co chodzi z tym Gumnym. Niby zdrowy i cały obóz normalnie trenował, ale jednak w sparingach dostał, jak na podstawowego piłkarza i filar zespołu, wyjątkowo mało minut. Teraz opuścił mecz ligowy i kto wie czy nie opuści kolejnego. Dziwnie to wygląda. Zaczynam podejrzewać czy w noworocznych doniesieniach o zdrowiu kurwa Roberta Gumnego nie było ziarenka prawdy. Zaczynam też mieć obawy że kwestie zdrowotne mogą Gumnemu zastopować ciekawie zapowiadającą się karierę.

    • Ostu pisze:

      Napisałem parę miesięcy temu że w na razie Gumny jest NIESPRZEDAWALNY – można sprawdzić…
      A zdaje się, że zarząd opiera dalsze funkcjonowanie klubu na wpływach że sprzedaży Roberta…
      I nie myślcie, że zostanie sprzedany po sezonie – nie ma takiej możliwości…

  53. Ostu pisze:

    A ja właśnie w śmietniku napiszę moją propozycję na mecz z Piastem i mam nadzieję, że wywoła poważna dyskusje…
    Skoro mieliśmy tyle pretensji do Nawalki za ustalenie składu ostatnio to miejmy własną wizję…
    Buric
    Szymański rezerwa
    Wasielewski – Rogne – Plesnierowicz – Kostewycz
    Tralka , Klups – rezerwa
    Cywka – De Marco
    Niestety nie mam pomysłu na rezerwę na DP
    Letniowski – Tiba – Marchwinski
    Amaral – rezerwa
    Gytkjer
    Timur – rezerwa
    Propozycje rezerwowych podaje jako propozycje pierwszego wyboru – do meczowej 18 nie wiem kto jeszcze mógłby trafić – żaden nie zasługuje po meczu z Zagłębiem…
    No może ewentualnie Jóźwiak – żeby mu dać około 30 minut gry… Może ostatecznie Tomasik – ewentualnie gdyby coś z Kostevyczem się stało…
    Zapraszam do rzeczowej dyskusji i analizy…

    • wagon pisze:

      teraz lepiej zmienić to co nie funkcjonowało czyli boki obrony oraz defensywną pomoc,
      boki obrony nie napędzały ofensywy a pomoc gubiła piłkę i nie przechwytywała podań
      stoperzy bez zmian
      boczni obrońcy: Wasielewski i Tomasik
      defensywny pomocnik: Trałka
      pomoc: Klupś, Tiba, Makuszewski
      podwieszony pod napastnikiem Amaral
      i na szpicy Gytkjaer
      Tiba i Amaral mogą się cofać o pozycję do tyłu w zależności od sytuacji,

    • Ostu pisze:

      @Wagon – ja rozumiem twój urzędowy optymizm ale wszystko ma swoje granice…
      Środek obrony grał DOBRZE…?!
      Naprawdę uważasz, że Tralka się jeszcze na DP nadaje…?!
      Ale najważniejsze – Makuszewski – człowiek, który od pół roku nie gra NIC ma napędzać skrzydła…?!
      On powinien usiąść sobie na trybunach by w ogóle przemyśleć swoje podejście do piłki…

    • wagon pisze:

      masz kogoś lepszego na środek oprócz Vuja nie licząc Rogne ?, 17latek ma być stoperem ?, stoperzy częściowo sterują defensywą, są ostatnią linią przed bramkarzem, wyznaczają linię spalonego, nie wierzę że tak młody gość będzie potrafił to zrobić,
      skład jaki jest każdy widzi, według mnie w pierwszej kolejności trzeba poprawić to co kompletnie się nie sprawdziło czyli boki obrony dopuszczające do wjazdów i wrzutek w pole karne, niewspierające ofensywy,
      @Ostu Ivan już się latem zabawił w rewolucję dzięki, której była nędzna gra w pucharach, odpadnięcie z PP i stracone punkty w lidze, Ivan nie chciał latem dobrego stopera bo wolał Orłowskiego, według mnie to nie w stoperach leży problem, mieliśmy przecież i Bednarka, Wilusza, Dilavera, a trofeów jak nie ma tak nie ma, dla przypomnienia ostatniego MP2019 zdobyliśmy z Kamińskim na środku,
      zacznijmy od poprawy tego co zawiodło: pressing, wyprowadzanie akcji,
      błędy obrony to pochodna niezdolności wykreowania skutecznych akcji często przerywanych własnymi błędami ustawienia i niechlujstwem podań

    • Ostu pisze:

      Tak – Plesnierowicz ma być stoperem – ma się uczyć…!
      Sam przecież piszesz, że zawodzi presing i wyprowadzanie akcji – to ja się pytam OFICJALNIE czy Ty widziałeś żeby Vuja wyprowadzał skutecznie podania do przodu by z tego mogło być JAKIEKOLWIEK prawdopodobieństwo rozpoczęcia udanej akcji…?
      I.czy widziałeś by Makuszewski miał „chlujnosc” podań…
      Piszesz, że kluczowy jest def pom – uważasz, że wolny Tralka się nadaje…?
      Ja widzę tu jak najbardziej duet Cywka – De Marco – oczywiście nie jest to duet z mojej bajki ale wiemy, że zakupów nie będzie…
      A co do pomocników to obecnie mamy Tibe, którego stawianie na 6 to marnowanie potencjału … Dodaj mu młodych – zdolnych, z dobrym kopytem jak Letniowski i będziemy mieli początki dobrego środka, ktury MUSI się uczyć…
      Zapomnijmy WRESZCIE że „przegrywy” muszą grać bo mamy szansę na cokolwiek…
      Widzisz @Wagon – tu właśnie zbiegają się dwie filozofie podejścia do problemu…
      A skoro Rutki chcą promować – w celu wysokiej sprzedazy – swój akademicki produkt to MUSZĄ ich gdzieś wystawiać..
      No chyba, że masz przekonanie graniczące z pewnością że mamy skład, który może cokolwiek uratować w Lidze…

    • Ostu pisze:

      p.s. przypomnij sobie jak 18 – latek Żmuda wszedł do kadry na MŚ i stał się już na mistrzostwach w 74 jednym z najlepszych stoperów na świecie…
      A wszyscy mówili do Górskiego tak jak Ty..

    • wagon pisze:

      to co piszesz jest prawdą, gdybym był trenerem zmieniłbym na mecz z Piastem boki obrony i defensywnego pomocnika, jak chcesz poznać przyczyny problemów nie zmieniaj wszystkiego od razu bo nie będziesz wiedział co tak naprawdę pomogło,

    • Ostu pisze:

      *przepraszam za ktUry – ale po to mamy trenera za setki tysięcy by działał metodą prób i błędów – i robił zmiany a nuż wypalą…
      Moja diagnoza jest inna i remedium na tę dolegliwość pozwoliłem sobie zaprezentować…

    • Ostu pisze:

      * nie po to mamy trenera – tak powinno być

    • wagon pisze:

      mieliśmy poprzedniego też drogiego trenera Bjelicę będącego człowiekiem upartym, jak się jakiegoś ustawienia uczepił wałkował od początku do końca sezonu, on wręcz się brzydził „metodą prób i błędów”, przypomnę Ci te efektowne wrzutki na Gytkjaera, wole jak trener próbuje naprawić swoje błędy, dla przypomnienia Ivan też był uparty na 3 stoperów …
      trener dużo zarabia po to aby potrafił znaleźć właściwe rozwiązania a nie żeby trwać uparcie przy swoim

    • Ostu pisze:

      „ale żeś mnie zażył killer…”
      A tak poważnie to wstrzymajmy się z tą dyskusją do meczu w piątek – zobaczymy czy będzie się upierał przy swoim, czy będzie się starał naprawiać błędy i szukac rozwiązania czy zmieni wszystko …

    • Seth pisze:

      AN wywodzi sie z polskiej szkoły trenerskiej wiec mozesz byc pewny ze pierwszy plac beda mieli i Gajosszulamklubu i Vujacostamnowicz i oczywiscie najlepszy stoper Polski Janockinastepnybabolmisietrafi a to w mysl zasady jak ucza w tej szkole ze po przegranym meczu nie mozna palic zawodnikow tylko dac im trzeba sie zrehabilitowac.

    • tomasz1973 pisze:

      wagon
      Tak o upartości, sprawdź ile meczy rozegrał Makuszewski. Nawałka jest tak uparty jak każdy z tych co wymieniłeś, w reprezentacji też tak było i do pewnego momentu taki Peszko miał zawsze powołanie, chociaż mieć go nie powinien, taki Mączyński miał zawsze plac, chociaż nie raz z powodu przeciwnika, lub z powodu braku formy mieć go nie powinien, Milik nie trafiałby do samolotu, ale pierwszym do zmiany nigdy nie był…terz taki Makuszewski, który nawet na 18 nie ma formy, będzie zawsze grał w I składzie.

    • inowroclawianin pisze:

      Timur mógłby zagrać w podstawie na skrzydle, a tak poza tym ciekawe zestawienie.

  54. leftt pisze:

    Tydzień temu Nykaenen, dzisiaj Gordon Banks…

  55. Gadzuki pisze:

    Wie ktoś czy ze względu na to iż jest żałoba w piątek i sobotę mecze się odbędą

  56. Michu87 pisze:

    Ciekawe czy doczekamy się czasów kiedy na hasło Lech 🙁 mordka nam się uśmiechnie. Zaś na ten moment w chu… obojętność człowieka dopada.

  57. rafik2a4 pisze:

    Nawet w kabarecie już z nas cisną. – poseł u spowiedzi – proponuję poszukać. Pokuta …

  58. Michu87 pisze:

    Dobry skecz 🙂 nie dziwota, że mają pompę z Lecha ^^ to co się dzieje w klubie to istny kabaret.

    • robson pisze:

      Niestety nasz klub stał się memem.

    • 07 pisze:

      Ten skecz ma już 3-4 lata. To nie nowość, jednak aktualny. A propos wykonawcy to Laskowik mimo lat robi lepsze skecze niż 90% tego co nazywa się polskimi kabaretami.

    • Pawel68 pisze:

      Spowiedź wychodzi ,że jest skeczem z 2010?

  59. Dula pisze:

    Niech zaczną w końcu grać w poniedziałki to chociaż weekendu nie zjebią.

  60. Dula pisze:

    Śmiali to się jakiś czas temu. Ten sam dowcip w końcu się nudzi. Teraz to patrząc na działania klubu pojawia się tylko szyderczy uśmieszek.

  61. Dula pisze:

    Jak Nawałka się nie obudzi to pierwsza ósemka będzie sukcesem. Sezon zasadniczy się kończy a nie zagraliśmy jednego dobrego meczu. Powtórze: nie zagraliśmy jednego dobrego meczu. Co my gramy? Może inaczej: W co my gramy? Każdy nas dominuje, a pkt. zbieramy fartownie. Obrony nie ma, pomocy nie ma, skrzydłowych nie ma i na ataku Gytkjer. Na ławce Nawałka co zarabia ze sztabem tyle co pewnie cała kadra Korony. Ach ta poznańska gospodarność. Właściciel bogaty, klub zarządzany „wzorowo”, akademia „najlepsza”, trener „naj”, stadion duży, kadra „na majstra”, atmosfera „super”. Klub Paradoks Poznań.

  62. Dula pisze:

    Coś czuję, że Janicki w piątek odpali.

  63. PAWEL pisze:

    Jestem generalnie załamany, a może coraz bardziej zobojętniały na to co się dzieje w Lechu. Uważam, że już dziś sezon mamy stracony i trzeba olać ewentualne miejsce w pucharach, bo tylko wstyd będzie. Pozbyć się już teraz, nawet kosztem jakiś odszkodowań 3-4 największych patałachów, ograć w ich miejsce młodych, sprawdzić którzy naprawdę się nadają do gry w Lechu. Monitorować przyszłe wzmocnienia, który może udałoby się stopniowo dokooptować do drużyny. Tyle, sezon w plecy, potraktować go szkoleniowo, a i myślę, że też wszyscy tutaj szybciej przełkniemy naukę młodych jak komedię Vujo-Janickich…

  64. bombardier pisze:

    Będę, jak mantrę powtarzał, że Rutkowscy zrobili z LECHA Stajnię Augiasza. To, że wyłożyli pieniądze
    kupując klub, nie uważam wcale za wielkie wydarzenie. Bywały w historii gorsze czasy i LECH
    zawsze wychodził z perturbacji. Nie chcę już słyszeć, że pod względem finansowym jest drugą
    siłą w naszej ekstraklasie. I CO Z TEGO? Wcale nie będę oryginalny twierdzeniem, że z CHAMA
    PANA NIE ZROBISZ. Ta słoma z butów Rutkowskich cały czas wychodzi. Padły tutaj setki tysięcy
    zdań czym jest dzisiejszy LECH. Bardzo dużo wpisów optuje za pustym stadionem.
    To jest nierealne. Około 10 może 12 tysięcy (wyłączając mecz z Legią) będzie ZAWSZE.
    Kocioł zapomniał już o 20-tym maju i bawi się w najlepsze.
    Będąc w piątek na meczu nasunęła mi się myśl. 12 tysięcy zasiada na wszystkich trybunach –
    i po odśpiewaniu hymnu NASTĘPUJE CAŁKOWITA CISZA z naszej strony. Kibice gości mogą
    ryczeć i drzeć ryje do woli. Nieważne ile goli strzeli albo straci LECH cisza do końcowego gwizdka.
    Idę o zakład, że taka postawa kibiców na pewno wpłynie na włodarzy jak i samych grajków LECHA.
    Taki bojkot winien być na wszystkich meczach na Bułgarskiej!

    • tomasz1973 pisze:

      Wiesz mnie nie było od 20 maja i jeszcze długo nie będzie, może nie byłem tak jak Wy na każdym meczu, ale te 8-10 w sezonie zaliczałem, ale będę się upierał, że taki protest jak proponujesz będzie wręcz…na ręke Rutkom. Kasa za bilety będzie się zgadzać, a resztę to oni mają w dupie. Sądzisz, że przejmą się brakiem dopingu? Nie nie przejmą się, przecież dążą do „angielskiego stylu” i to w ich wypowiedziach było nie raz już słychać. Tylko pusty stadion zrobi na nich wrażenie, oni są tu już zbędni, swoje zarobili, więc nie mogą powiedzieć, że mamy być im za coś wdzięczni, teraz to są tylko drenażem, chociażby poprzez złe decyzje. Lech musi się od Rutków uwolnić!!!! A to stanie się tylko, jak będą do Lecha musieli dokładać! Odejdą kibice, to i odejdą sponsorzy. Smutno, niemiłosiernie smuto jest pisać coś takiego…ale niestety, nie ma wyjścia, Lech z Rutkowskimi będzie się sportowo zwijał do poziomu średniaka ligowego, a nie o to każdemu z nas chodzi! Tu może być drużyna na poziomie mistrza Polski i to nie jednorazowego! Tylko potrzeba kogoś, kto zamiast doić Lecha będzie chciał z Lecha uczynić hegemona, który pieniądze oprócz sprzedaży będzie zdobywał za osiągnięcia sportowe. W naszym kraju w piłce są do wzięcia wcale już nie małe pieniądze, na dodatek tytuł jest tylko przepustką do jeszcze większych pieniędzy z grupy LM, czy z pley ofów LE, to nie jest nieosiągalne, ale tego trzeba chcieć, a nie zadowalać się koszulkami w gablocie. Rutek już pokazał wszystkim o co mu chodzi i dlatego jako rak drążący ten klub, musi zostać usunięty, a niemy stadion, to tak jak leczenie nowotworu witaminą C- niektórzy wierzą, że można, a rzeczywistość kończy się na cmentarzu.

    • Siodmy majster pisze:

      @tomasz1973- jeśli pozwolisz to wtrącę się i powiem ,że Lech Rutkowskich już teraz zwinął się do poziomu średniaka ligowego . To już się dzieje . Dalszym etapem tego gnicia będzie poziom drugiej połówki tabeli i coroczne drżenie o ligowy byt . Skoro co roku jest gorzej to jest to nieunikniony scenariusz . A nadziei na sensowne zmiany brak . Do Rutków nie dociera NIC . Oni są nieprzemakalni !!!

    • Bart pisze:

      Rutkowscy myślą portfelem więc tylko niedoborem środków w portfelu można im cokolwiek uzmysłowić. Już ich boli niska frekwencja, a straty wynikające ze spadku sprzedaży to już zapewne miliony. Tylko kontynuując obecny trend z wyludnionym stadionem można im zasugerować żeby się ogarnęli. Najgorsze jest jednak to, że i to niczego nie gwarantuje bo Rutkowscy są to zwykłe muły. Tępe, uparte muły. Trzeba też im przyznać, że zbudowali takie finansowanie klubu że (chwilowy bądź trwały) spadek zysków ze sprzedaży wcale nie musi przedziurawić budżetu na amen. Sprzedadzą kilku wychowanków, obetną koszty, przestaną płacić wysokie kontrakty, albo ewentualnie Klimczak ściągnie na stadion Ukraińców i dalej będą kręcić się w kółeczku w swoim wyimaginowanym świecie. Jestem w każdym razie zdania, że Lechowi jest niezbędny dopływ świeżej krwi wśród osób zarządzających, bo w obecnej formule coś się wyczerpało i Lech dobił do ściany. Najgorsze, że w klubie nie widać w klubie chęci urośnięcia do takich rozmiarów by owa ściana stała się ozdobnym płotkiem który można pewnym krokiem przejść lekko unosząc nogi. Na ową ścianę w klubie patrzą z bojaźliwością i zamiast się do niej zbliżać to się od niej oddalają, bo tak jest bezpieczniej. Wroniecki minimalizm powoduje że Lech się uwstecznia. Świeża krew w gabinetach jest niezbędna, a najlepiej by przyszedł nowy właściciel który pewnymi i precyzyjnymi cięciami poodcina zgniłe gałęzie pełne chorych układów. Aby to się jednak stało trzeba bojkotować wszystko co związane z wronieckimi. I tak aż do skutku. Dmuchać w trąby aż mury Jerycha pękną.

  65. wagon pisze:

    w ramach fantastyki piłkarskiej.
    Lech do końca sezonu ma do rozegrania 16 meczy, do zdobycia jest jeszcze 48 pkt, dodając te już zdobyte otrzymujemy pokaźną sumę 81 punktów, legia w zeszłym sezonie zdobyła mistrzostwo 70 punktami, Lechia zdobywa w tym sezonie 2,14 punkty na mecz, zachowując tą średnia może zdobyć do końca sezonu 79,28 punktów,
    wniosek może być tylko jeden, Lech wygrywając wszystkie mecze od 22 kolejki ma duże szanse na MP2019,
    to w piątek będzie ta chwili gdy wszytko będzie się rozstrzygać, i tak co mecz,

    • tomasz1973 pisze:

      W piątek po 22, napiszesz, że szkoda, że tak nie wyszło jak przewidywałeś, ale Lech w tym sezonie ma do zdobycia jeszcze 45 pkt., a Lechia musi w końcu zacząć tracić punkty, bo wicie, rozumicie, ten ich ryży trener to zawsze do wiosny nie umiał drużyny przygotować, a w zasadzie wiosna to jest teraz Biedronia, a on tam gdzieś z Pomorza pochodzi, to przecież nie może tak być, że samo Pomorze itd.
      Chłopie otrząśnij się i przestań fantazjować! No chyba, że akurat dziecko usypiałeś i bajkę na dobranoc mu opowiadasz, no nie to w tedy rozumiem i przepraszam, że się czepiam!

    • leftt pisze:

      A Zagłębie Sosnowiec ma szanse na puchary.

    • wagon pisze:

      @tomasz1973
      rozumiesz co znaczy „w ramach fantastyki piłkarskiej.” czyli bajki, baśnie, legendy,
      Fantastyka naukowa (ang. science fiction) – gatunek literacki, filmowy oraz gier … „To, co się nie zdarzyło, ale mogłoby się zdarzyć” fantastyka piłkarska: wynik, który nigdy nie padł ale mógłby paść

    • tomasz1973 pisze:

      „No chyba, że akurat dziecko usypiałeś i bajkę na dobranoc mu opowiadasz, no nie to w tedy rozumiem i przepraszam, że się czepiam!”
      Wystarczy…

  66. Expert pisze:

    Niestety, ale ten sezon zaczyna przypominać jak ten 15/16 za wesołego Janka. Ale jest pewna różnica – mieliśmy wtedy porządnych na papierze obrońców takich jak Kadar, Arajurri czy nawet Kamiński, który w porównaniu z Vujabezchuja czy Jajnicką z wiecznym bananem na twarzy był profesorem.
    Biorąc pod uwagę skalę problemu może się skończyć jeszcze gorzej. Tak na marginesie jestem ciekaw jak potoczą się losy tych naszych pseudoobrońców kiedy stąd odejdą.

    • Siodmy majster pisze:

      Prawdopodobnie będą grali znacznie lepiej niż u nas . Nie potrafię wytłumaczyć ” fenomenu ” Kolejorza ale ogromna większość piłkarzy znacznie lepiej gra przed przyjściem do nas i po odejściu . Czyli co ? Albo mamy marnych trenerów , którzy nie potrafią tych kopaczy odpowiednio ustawić , zmotywować i wykorzystać albo gwiazdeczki doskonale …wiedzą ,że gra w Kolejorzu to świetnie opłacane wakacje bez konieczności ciężkiej pracy . Kończy się kontrakt i w Lechu i piłkarzyk odchodzi z płaczem bo albo zacznie się czas zapierdalania albo panienka , z którą aktualnie sypia znajdzie sobie lepszy bankomat . Sorry za dosadność ale tu już kurwa inaczej się nie da !

    • Ostu pisze:

      @Siodmy majster – i widzisz… Tu jesteś zgodny z zarządem – zarząd widzi ten problem zjazdu piłkarskiego w Lechu i ciągle poszukuje odpowiedniego trenera…
      Bo to że mamy skład i potencjał na MP to oczywiste – piłkarzy TRZEBA tylko dobrze trenować…
      No bo chyba nikt przy Zdrowych zmysłach nie uwierzy, że zarząd nie umie podejmować dobrych, odważnych decyzji…
      A gdyby takich decyzji nie podejmował to właściciel już dawno by ich zwolnił…
      A poza tym – ktoś kto zbudował najlepsza akademię w tej części Europy nie może się mylić…
      A Ty sam odpowiedz sobie na pytanie – czy powierzylbys budżet ponad 100 milionowy ignorantom…? No właśnie – sam widzisz – nasi Galacticos WRESZCIE odpalą kiedyś…
      My odpalimy flaszki teraz…
      A WSZYSCY defetysci niech Sobie tesch coś strzelą – najlepiej gumą od wekow w lep..

    • Siodmy majster pisze:

      @Ostu-defetystą nie jestem ale pomimo tego próbowałem tę gumę od weków. Chuja pomogło , dalej nie kumam o co chodzi w Kolejorzu ;)))

    • Siodmy majster pisze:

      Strzelałem , strzelałem guma pękła a we łbie nie pojaśniało .Nadal pomroczność… ciemna ;))))

    • Ostu pisze:

      Zarząd wie o co chodzi… Ty tesch zrozumiałeś bo zgadzasz się z zarządem – i tego się 3maj…
      Ale jeśli chodzi o te gumy…czy tam gumki – to może były zwietrzałe i dlatemu Ci nie wyszlo…
      Ale jak wszyscy – wierzysz i ufasz temu zarządowi to czekaj lub zanuc z zarządem
      ” ​kiedys Cię znajdę… Znajdę Cię… „

  67. Erwin pisze:

    Ponoć Lech zainteresowany skrzydlowym Hajduka Split Fran Tudor, od nowego sezonu bo wtedy do wzięcia za darmo pisze Onet powołując się na dziennik Jutarnji.

    • roby pisze:

      Jego agencja ma jedną i aktualną gwiazdę Lecha w portfolio Situma i Raduta 🙂

  68. Michu87 pisze:

    Różnica między Lechią a Lechem jest taka, że rudy trener poukładał te klocki, które jak na razie działają. Tam nikt nie popełnia takich wielbłądów jak pizda Janicki i wiecznie spóźniony Vuja. I to jest właśnie różnica, do tego sprzyja im szczęście i kto wie czy w tym roku nie wygrają ligi. Zresztą jak bym miał wybierać to już chyba wole betony na mistrza niż legiunie. Choć wydaje mi się, że Lechia to jedno sezonowiec. W przyszłym roku już tego nie powtórzą.

  69. 07 pisze:

    Poziom naszej Ekstraklasy z roku na rok jest coraz słabszy. To nie przypadek, że nasze kluby są w Europie coraz bardziej anonimowe. Powody? 1- brak mocnych inwestorów, 2- drenaż najbardziej perspektywicznych piłkarzy. 3- sprowadzanie zagranicznego szrotu. To tylko 3 podstawowe czynniki. Zauważcie,że kluby głównie z zachodniej Europy nastawiły się na zakup zawodników z Polski do 23 lat w zasadzie , a pozostałe przypadki są sporadyczne. Co to oznacza? Oznacza to to, że wszyscy z potencjałem uciekają. Zostają ci co mają mniej szczęścia i mniej utalentowani. O ile selekcjoner powinien sobie jakoś radzić to trener klubowy ma duży problem. I jest to jedyne sensowne wytłumaczenie dlaczego zarząd Lecha nie zrobił rewolucji już w zimie. Nie sztuką jest zakontraktować kilku zawodników. Sztuką jest wyselekcjonować takich którzy się sprawdzą. Takich którzy będą stanowić zgrany – dobrze rozumiejący się kolektyw. Era Trałki, Gajosa, Vujo, się kończy to oczywiste. Teraz jest czas , aby wyciągnąć wnioski i nie wpaść z deszczu pod rynnę. Aby nie było gorzej. Mnie najbardziej dziwi zachowanie zarządu. Kiedyś po kilku wtopach było wejście Kadzińskiego do szatni i to przynosiło skutek. Dziś natomiast jest przybijanie piątki i …. bawmy się dalej. Nie wiem jak wy , ale ja tego nie akceptuję. Klub z 2 budżetem w lidze jest zdecydowanie zdominowany u siebie w Poznaniu przez średniaka ligowego z trenerem od młodzieży na ławce…… szok. Najlepszym opisem do obecnej sytuacji w Lechu jest zdanie – stwierdzenie śp. Janusza Wójcika – ” Prezesie, tu nie ma co trenować – tu dzwonić trzeba”….. Możecie się ze mną zgodzić lub nie, ale uważam, że Lech Poznań na dziś nie ma zespołu. To zbiór indywidualnych piłkarzy, którzy nie tworzą drużyny. To słowo jest w Kolejorzu czysto teoretyczne i nie ma potwierdzenia w praktyce.

    • Michu87 pisze:

      Święte słowa! Kluby ekstraklasy myślą o zyskach, a nie o sukcesach sportowych.

  70. Moderatorzy aktywowali kolejnych 200 kont z zimowych próśb wpływających od drugiej połowy grudnia. Komu zależy na przyspieszeniu tego i dołączeniu do dyskusji niech napisze pod moderacja@kkslech.com lub redakcja@kkslech.com.

    • zoto pisze:

      ciekawe ile z tych osób w ogóle się zaloguje, a ile będzie się udzielać
      mam wrażenie, że to były osoby, które chciały mieć wyłącznie dostęp do informacji transferowych

    • jezd pisze:

      @zoto może cię to zaszokuje, ale większość osób która założyła tu konto zrobiła to tylko dlatego żeby móc sprawdzać procenty. A tak poza tym na każdej stronie jest więcej użytkowników niż osób się udzielajacych.

    • zoto pisze:

      @jezd nie zaszokowało – zdaje sobie z tego sprawę
      to była luźna myśl – a z ciekawością takie statystyki bym poznał

  71. wagon pisze:

    teraz w ramach realizmu piłkarskiego:
    Lech ma do rozegrania 16 meczy, aktualna średnia punktów zdobywana przez Nawałkę to 1,8 na mecz czyli 28,8 pkt, sumując z tymi już zdobytymi wychodzi 61,8 na koniec sezonu, Lech 2018 na koniec sezonu miał 60 pkt,
    te 61,8 to realny wynik do osiągnięcia, oczywiście żadna rewelacja,
    dodając, przy tej średniej 1,8 pkt Lech przed fazą finałową może mieć 49,2 pkt, w 2018 na tym etapie było 55 pkt, mniej więcej podobna różnica utrzymuje się teraz pomiędzy tymi sezonami, najtrudniejsze będzie siedem ostatnich meczy to wtedy ekipa prowadzona przez Bjelicę kompletnie się wywaliła, jeśli finisz zostanie poprawiony przez Nawałkę puchary staną się bardzo realne,

    • wagon pisze:

      to właśnie teraz jest czas na eksperymenty Nawałki, Lech jakoś się będzie kulał do 30 kolejki, najważniejsze zdarzy się po niej, wtedy musi być wykrystalizowana kadra gotowa do walki

    • leftt pisze:

      Do walki o co?

    • jezd pisze:

      Do walki o nowy kontrakt

    • Gadzuki pisze:

      Statystyką można wszystko udowodnić ale jeżeli na tym etapie rozgrywek liczymy punkty to raczej kiepsko

    • wagon pisze:

      sprawa jest prosta, zespół potrafiący sprostać presji na tym etapie będzie dużo lepiej przygotowany do rozpoczynających się pucharowych eliminacji,

    • Pszczolka pisze:

      wagon proszę Cię, weź skończ z tymi bajkami.
      Najpierw pierdoliłeś że Mistrzostwo jest bardzo realne, no ale już niestety sam w to zwątpiłeś jak widzę.Teraz pierdolisz że puchary są bardzo realne, a za kilka kolejek napiszesz że pierwsza ósemka jest całkiem realna :)) Człowieku obudź się proszę!!! Czy Ty naprawdę nie widzisz tego co my wszyscy?? Takiej padaki jaką teraz prezentują te niedojdy, jeszcze w Kolejorzu nie widziałem. A to co Adaś odjebał w tym meczu to kuźwa kryminał. Sorry ale nie kupuję Twoich dyrdymałów.

  72. Gadzuki pisze:

    Wagon zachodnie ligi nam już dawno odjechały a co gorsze przegoniły nas Macedońska Kazachska itp to się nie ma prawa udać w ciągu pół roku pracy trenera. Do tego trzeba czasu a nie kolejnego gaszenia pożaru na jesień.

    • wagon pisze:

      od czasu wprowadzenia 37 kolejek Lech tylko raz sprostał wyzwaniu, już nie chodzi o same Mistrzostwo tylko o podjęcie walki, było to 2015, przełożyło się to na przyzwoity start w pucharach,

  73. wagon pisze:

    @Gadzuki
    jest kiepsko, warto jednak zobaczyć na czym się stoi i na co są szanse, jak przegrają z Piastem to statystycznie wszytko będzie się pogarszać i chyb już nie będzie na co liczyć,
    warto aby zespół z Nawałką na czele wiedzieli że jeszcze warto się spiąć,

  74. Dula pisze:

    Na razie trzeba załapać się do ósemki. To może okazać się wcale nie takie łatwe.

    • PAWEL pisze:

      tak naprawdę po co , i co za różnica, czy górna, czy dolna ósemka?

    • roby pisze:

      @PAWEL z dolnej można jeszcze zlecieć niżej po sezonie…

    • leftt pisze:

      Że z górnej nie da się spaść.

    • Radomianin pisze:

      Jeśli mają tak grać to może lepiej dolna ósemka i niech grają samą młodzieżą. Spaść nie spadną wszyscy o tym wiemy. A może to pomogłoby podjąć wreszcie jakąś męską decyzje Rutkowskiemu i wyjebać synka lub sprzedać klub.

  75. Erwin pisze:

    @wagon już Ci pisali, że bajki to dzieciom opowiadaj. Nawet jakby awansowali do pucharów to co to za szczęście ? szczególnie po tak fantastycznie zjebanym poprzednim. Wali mnie całkowicie pozycja w tabeli, dla mnie każda poza pierwszą to zjebany sezon, mam dość upokorzenia. W tej chorej lidze z takim budzetem żeby nie zdobyć majstra to trzeba naprawde mieć talent. Czuję, że znowu zewsząd będzie beka z frajera roku. Mam kurwa dość!

    • inowroclawianin pisze:

      No właśnie, w tej tragicznej lidze drugie miejsce to obciach, dlatego po tylu latach upokorzeń Lech Rutkow stał się klubem obciachowym.

  76. Seth pisze:

    Na MP to my szans juz nie mielismy dawno ,po co nam puchary?Dotatkowe 4 lub 6 sparingow ,oklep na kazachskich stepach ,trauma u pipkarzykow ze ich poganiacze owiec powiezli i sie nie otrzasna przez cala jesien z niej.Po co i na co z tym skladem wegla i papy ?
    Pogonic latem pozorantow dokupic z trzech czterech kazakow i niech Adam Budowniczy Nawałka sklada to na nastepny sezon jak nie podoła to bedzie powtorka z rozrywki …czyli zmiana koncepcji trener z zagranicy i stawiamy na mlodych ……
    A tak na powaznie to Junior nieudacznik powinien sie ogarnac przestac juz walczyc poddac sie i stanac przed lustrem i sobie powiedziec ze na pilce sie nie znam …wziasc sobie kogos sensownego do pomocy i dopiero wtedy zajac sie sciaganiem pilkarzy do Lecha .Tyle co ten czlowiek siana zmarnował na szrot to w historii naszego klubu drugiego takiego nie było.

    • bezjimienny pisze:

      Po co? Żeby ktokolwiek w miarę poważny w ogóle spojrzał na ofertę z Lecha?

  77. DawidEF pisze:

    Witam, wreszcie doczekalem sie konta troche to trwalo ale udalo sie.. Co do najblizszego meczu to odczucia jak u wiekszosci ale postanowilem ze jestli wlacze tv i zobacze Gajosa w pierwszym skladzi to nawet nie chce patrzec bo to ze Adam odstawi Janickiego i Makuszewskiego to nie wierze choc byl bym bardzo szczesliwy widzac ich na trybunach ta trojka najbardziej mi podnosi cisnienie pozatymi asami niewiem co nie ktorzy widza w Jozwiaku poza wola walki w koncowce zeszlego sezonu podkreslam ” koncowce ” i nic wiecej .. gosc nie ma strzalu nawet dobrego podania a o wykreowaniu przez niego akcji mozna zapomniec tylko biega i ostatnio nawet to mu dobrze nie wychodzi wiec moze niech pomysla go wypozyczyc lub zagra kilka meczow z lawki moze mu cos wyjdzie i ktos zechce kupic ale wtedy akceptowac oferta nawet za 200 tys zl oczywiscie bo wiecej wart uff zeszlo ze mnie troche cisnienie ale to dlatego ze ostatniego nie dalo sie ogladac i troche przez te oczekiwanie na haslo :< .. na koniec musze powiedziec ze nie moge zniesc ze zabraklo Letniowskiego po sparingach widac ze mu sie chce i to bardzo wiec wg mnie bedzie gryzl trawe jesli tylko dostanie szanse i takich zawodnikow nam teraz potrzeba .

  78. DawidEF pisze:

    Makuszewski jest juz jak ten inny Maciej ( Gajos ) typu mam wyjebane i juz mi sie nie chce. Odkad Nawalka go powolal do reprezentacji to strasznie zaczal gwiazdoczyc a najgorsze jest ze teraz Adam na sile go bedzie wystawial w pierwszym skladzie zeby udowodnic ze niby sie nie mylil powolujac go do kadry. Jozwiak nie ma slabym statystyk bo on ich poprostu nie ma wiec nasze skrzydla sa na poziomie 1 ligi albo nawet nizej :< jakie to przykre..

  79. selda pisze:

    Czołem,

    Mam zapytanie o logowanie na KKSLech.com. Nie wiem, jak to wygląda u innych użytkowników, ale ja aby się zalogować każdorazowo klikam na link, który otrzymałem od Szanownej Moderacji mailem. Nie jest to szczególnie user-friendly, głównie dlatego, że trzeba zajrzeć do skrzynki mailowej. Zapisanie linku w przeglądarce (w moim wypadku Chrome) niewiele daje, bo po pewnym czasie link przekierowuje na stronę główną, zamiast na podstronę z miejscem do wpisania logina i hasła.

    Czy nie można by logować się wprost z poziomu witryny? Jest w kilku miejscach informacja o logowaniu na KKSLech.com. Czy tam nie można by umieścić skrótu do logowania?

    A tak poza tym uważam, że gramy piach.

    • radpoz pisze:

      Cześć, też tak miałem na początku jak Ty („Zapisanie linku w przeglądarce (w moim wypadku Chrome) niewiele daje, bo po pewnym czasie link przekierowuje na stronę główną, zamiast na podstronę z miejscem do wpisania logina i hasła.”). Ale już nie mam takiego problemu. Nie pamiętam już dokładnie co zrobiłem, ale kombinowałem coś z zapisywaniem linku do logowania, który wyswietla się po WYlogowaniu. I on juz chyba działał lepiej.

    • selda pisze:

      @Radpoz,
      Dzięki. Zrobiłem, jak mówisz i póki co działa. Well done.

  80. radpoz pisze:

    Nie widziałem żeby ktoś juz o tym pisał, ale na przeglądzie tak piszą o urazie Gumnego:
    „Mimowolnym sprawcą jego kłopotu był Timur Żamaletdinow, (…) W czasie gierki treningowej Gumny odebrał Rosjaninowi piłkę, a ten tak niefortunnie się przewrócił, że upadł na stopę młodego obrońcy, który w ten sposób skręcił kostkę.”

  81. wagon pisze:

    przyjmuję krytykę ale się nią nie przejmuję, w tym co pisałem nie chodziło o sprawy mentalne lub sportowe tylko o matematyczne szanse w tym sezonie,

    • Grimmy pisze:

      Pół żartem, a pół serio, można by więc rzec, że jesteś jak nasz kochany wiceprezes. On również przyjmuję krytyke, ale sie nią nie przejmuje…;)

    • wagon pisze:

      tak właśnie, i się nie poddam w swoich wyliczeniach

    • inowroclawianin pisze:

      W tam @wagon, lepiej liczyć na siebie, zdecydowanie.

    • Michu87 pisze:

      Jak zobaczę w końcu z dwa dobre mecze Lecha to może uwierzę ;> ale na tą chwilę odpala mi się logiczne myślenie i nie ma szans na mistrza.

    • leftt pisze:

      To jest efekt wieloletniego oglądania meczów reprezentacji Polski w eliminacjach MŚ i ME, zwłaszcza w latach 90. Potem polski kibic przesiąkł takim myśleniem. „Jeżeli pokonamy u siebie Szwecję, to przy remisie Niemiec z Luksemburgiem oraz zwycięstwie Łotwy nad Austrią różnicą mniejszą niż dwie bramki – mamy szanse na zakwalifikowanie się do barażu.” Ale przeważnie z tą Szwecją dostawaliśmy w cymbał i cały misterny plan szedł w pizdu. I teraz też tak będzie, „był czas przywyknąć przecie”, jak mówiła babcia Pawlakowa.

  82. ryszbar pisze:

    Chwila czasu więc napiszę.
    Ciężko jest być kibicem Kolejorza jak tylko on rozczarowuje w całej kolejce. Dziwne zestawienie składu /obrony/ jakoś tam pokrętnie można wytłumaczyć ale jeśli chodzi o środek pola to tu już jest problem. Nie wiem co myślał Nawałka wystawiając Gajosa i nie zmieniając go w przerwie. Facet unika gry i ogólnie wygląda to tak jakby Lech grał w 10. Generalnie pomoc nie istniała zarówno w grze do przodu jak i w obronie.
    Po wczorajszej konferencji prasowej mam wrażenie, że Nawałka skład wybrał na podstawie ostatnich grudniowych meczów a nie na podstawie tego co widział w Turcji. Może było zagrać tam więcej niż jedno spotkanie w składzie zbliżonym do wyjściowego a nie na siłę ogrywać wszystkich?
    Wygląda na to, że skład będzie nam układał klubowy lekarz i Nawałka na podstawie danych historycznych.
    Zastanawiam się jeszcze czy Vernon de Marco nie byłby lepszy jako skrzydłowy. Po pierwsze słabo broni, po drugie kilka razy dobrze pokazał się z przodu, po trzecie Jóźwiak gra słabo.
    Mimo wszystko wierzę w dobry wynik w piątek.

    • wagon pisze:

      w Turcji Vuja był chyba najlepszym stoperem, pamiętam jego wybicie piłki z pustej bramki zrobione z dużym poświęceniem podczas jednego ze sparingów

    • Jacek_komentuje pisze:

      @ryszbar
      Ostu proponował DeMarco na Def Pomocnika.
      To prawda, że z Zagłębiem zagrał być może najlepszy mecz odkąd jest w Lechu, szczególnie na tle wielu innych miszczów, którzy wystąpili w piątek.
      Ale miarą tragedii, w jakiej uczestniczymy jest to, że trwają próby znalezienia dla Vernona miejsca w składzie, byle nie na jego nominalnej pozycji. Dla Vernona!!!! Być może jednego z najsympatyczniejszych i najbardziej pracowitych piłkarzy Lecha, który jednak od dwóch lat nie jest w stanie przebić się do pierwszego składu u bodaj czwartego trenera (wliczając Żurawia, który obserwował go w rezerwach).

    • Ostu pisze:

      Ja zdaje sobie sprawy, że jest to dość desperacka próba ale mam świadomość że żadnych zakupów nie będzie a i letnie są pod ogromnym znakiem zapytania…
      To proponuję znaleźć choć odrobinę sensu i pozytywnej zmiany – opartej na odrobinie zdrowego rozsądku… taką pozytywną zmianą na pewno nie jest wystawienie Janickiego na PO…
      A skoro narzekamy na atmosferę próbująca w klubie to TRZEBA promować takie postawy jak ta De Marco – właśnie mimo ograniczeń piłkarskich cała reszta Jego postawy powinna być dla innych wkładów wzorem…!!!
      Jeśli są zainteresowani to służę przykładami np. z futbolu amerykańskiego…

    • ryszbar pisze:

      Z Vernonem to mam dylemat bo na swojej nominalnej pozycji gra raczej słabo choć i tak pewnie lepiej niż Vuja, Janicki i Gutas. Może jednak warto znaleźć mu inną pozycję na boisku? Defensywny pomocnik czy skrzydłowy? Gorszy od Gajosa nie będzie.

    • Ostu pisze:

      @Jacek_komentuje
      A zapytam się nieco przewrotnie – nie odbieraj proszę tego jako atak – co ci czterej trenerzy osiągnęli…?
      Może właśnie Takiego zawodnika im brakowało…
      Czy w nieskończoność chcesz odbudowywać Gajosa, Jevtica, Vujacostam itd… Czy ciągle chcesz z nimi próbować…?!
      Wydaje się, że spróbować z De Marco jest mniejszych ryzykiem…
      A co do pozycji De Marco to od samego początku twierdziłem, że się nie nadaje na obronę z powodu choćby machania łapami…
      Ale skoro przyjmujemy za dobrą monetę słowa Nawalki że na tle innych Vuja się bardzo dobrze prezentuje i dlatego go wystawia to ja powiem, że na.tle innych De Marco się dobrze zaprezentował w ostatnim meczu… A jak to mówią – jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz…

    • bezjimienny pisze:

      De Marco na swojej nominalnej pozycji? Ile on na niej miał występów w Lechu? Jeden?

    • Jacek_komentuje pisze:

      @Panowie Ostu i ryszbar
      Ależ ja nie Was atakuję! Sam napisałem, że Vernon nie zagrał najgorzej, szczególnie z przodu. I kto wie, czy ustawiony bardziej ofensywnie nie okazałby się, przy swoim zaangażowaniu i pracowitości, bardziej przydatny.
      Ale, paradoksalnie, to jest obraz naszej tragedii, że w ten sposób musimy łatać i sztukować skład, bo przy niby bardzo szerokiej kadrze jest tak naprawdę tylko kilku wartościowych grajków.
      Pretensje mam nie do Was, że w tych okolicznościach próbujecie wykombinować COKOLWIEK KIMKOLWIEK, bo może będzie choć trochę lepiej. Pretensje mam o to, że tak właśnie trzeba rzeźbić w gumie pomimo kretyńskich deklaracji o składzie na majstra.

      A co do osiągnięć poszczególnych trenerów Ostu:
      Bjelica zjebał wszystko koncertowo, bo mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna…
      Ivan nie miał w ówczesnym momencie prawa zostać trenerem pierwszego zespołu. Jego winą jest co najwyżej, że się tego podjął. Ale kto go wyznaczył wszyscy pamiętamy.
      Żuraw moim zdaniem zaprezentował się najlepiej, bo… nie kombinował. Ale był za krótko by wyciągać głębsze wnioski.
      A Nawałka…. oby było lepiej niż mi się na dziś wydaje.

    • ryszbar pisze:

      Nie odebrałem tego co piszesz jako ataku na mnie i zgadzam się z tym co napisałeś wyżej. Myślę, że zawsze warto próbować zawodników na innych pozycjach jeśli to ma podnieść jakość zespołu. Jakiś czas temu pisałem, że nadszedł czas z Trałki zrobić ŚO a w jego miejsce sprowadzić nowego zawodnika. Zimą był czas na przyuczenie go do nowej pozycji ale jak jest wszyscy wiemy.

    • Siodmy majster pisze:

      Nie mamy NIC do stracenia by spróbować Vernona gdzieś w pomocy .Historia futbolu zna tysiące przykładów ,że piłkarz kompletnie nieprzydatny na jakiejś pozycji na innej radził sobie doskonale ( Beleś , Piszczek ,Frączczak itp. ) . De Marco jako obrońca jest nieporozumieniem i powinien z Lecha odejść bo pozytek żaden .Jeśli jednak odpali na pomocy to czemu nie dać mu szansy . Właśnie dlatego nie mamy nic do stracenia. Odpali albo nie .Uważam ,że analogicznie ma się sprawa z Wasielewskim . On podobnie jak De Marco ma niezły ciąg na bramę i szybkość , a obrońca z niego żaden .Obaj ci gracze przynajmniej chcą zapierdalać i robią to .Doceńmy to w sytuacji gdy 1/3 składu na czele z potencjalnymi gwiazdami jak Gajos , Maki , Jevtić czy Putnocky ma totalnie wyjebane na klub , który im płaci i kibiców , którzy im ufali

  83. wagon pisze:

    ciekawe czy Nawałkę pasjonuje hazard, to wczorajsze zagranie z Vują na konferencji było bardzo ryzykowne, dużo może stracić a ewentualny zysk może być krótkotrwały,
    straty: u kibiców runie jego autorytet, dziennikarskie pseudopiłkarskie portale zjedzą go na sobotnie śniadanie a później w trakcie sezonu każda krzywo kopnięta piłka przez Vuja będzie łączona z Nawałką
    zysk: stanie się prawdziwym liderem szatni, niektórzy piłkarze mogą poczuć do niego duży szacunek, pokazanie piłkarskiej Polsce że on ma rację,
    krótkotrwałe efekty: szacunek może być krótkotrwały, lider szatni chwilowy,
    skończy się jak za Jasia Urbana lub coś jednak się ruszy, ogólnie hazard

    • ryszbar pisze:

      Myślę, że nikt się nie zdziwił tym co powiedział wczoraj Nawałka? Nie przypominam sobie by kiedykolwiek objechał piłkarza na konferencji. Trochę dziwi natomiast chwalenie Vuja za mecze grudniowe.

    • bezjimienny pisze:

      To co powiedział to oczywiście totalny kretynizm, ale nie popadajmy w paranoję, przejmowanie się opinią kibiców jest zdecydowanie pod koniec (lub wcale) listy powinności trenera. Trener ma trenować i to w taki sposób w jaki on to uzna za stosowne, bez jakichkolwiek ograniczeń.

  84. Ostu pisze:

    No właśnie – był czas przywyknąć…
    Przywyknąć do całkowitego rozjazdu tego co tu piszemy z otaczającą Lechową Rzeczywistością… No tak – oni mają swoją rzeczywistośc my mamy swoje logiczne myślenie – no chyba, że zarząd uważa że każdy ma swoją logikę…
    Praktycznie każdy aspekt związany z klubem i jego funkcjonowaniem jest przez nas WSZYSTKICH – no prawie wszystkich – opisywany jednakowo – całkowicie odwrotnie od oficjalnego…
    I ja nie mam z tym problemu by mnie uznać za ignoranta – ale żeby wszyscy byli ignorantami trudno mi w to uwierzyć – nie znającego się na piłce nożnej, na treningach i ćwiczeniach fizycznych… Czy też na zarządzaniu albo na aspektach psychologicznych związanych ze​ wszystkimi aspektami tworzenia i działania grupy – a przecież widać po wpisach, że tu udzielają się Fachowcy w swoich dziedzinach, którzy się znają na tym o czym piszą po prostu…
    No więc nie miał bym problemu z przyznaniem się do błędu – zresztą często piszę, że chciałbym się mylić – zresztą pewnie jak większość myslacych, inteligentnych i piszących tutaj…
    Jest tylko jeden problem – skoro my nie mamy racji i się mylimy to dlaczego jest tak jak jest i będzie coraz gorzej…
    Ja rozumiem że zbiorowa mądrość może być ignorowana ale jak 100 osób mówi, że jesteś pijany to weź się połóż i prześpij… To tez, że Rutkowski są właścicielami i mogą robić z klubem co chcą – ale NIESTETY nie funkcjonują w próżni – i ich posunięcia jak i „osiągnięcia” podlegają ocenie i weryfikacji
    Rozumiem też, że obecna drużyna to autorski projekt Nawalki i nic nam do tego – czy jednak my jesteśmy aż takimi ignorantami i się w ogóle wypowiadamy tu by tylko brać udział w konkursie erytrystycznym – a on nam jeszcze pokaże i będziemy MUSIELI wszystko odszczekac…?
    Wracając do początku mego wywodu – ja rozumiem, że dziś kłamstwo jest nazywane post prawdą a zmyślone działanie faktami alternatywnymi – jednakowoz muszą przecież być jakiegoś granice rozjazdu dwóch rzeczywistosci…
    My Forumowicze i Redakcja zdajemy się być zgodni i całkowicie przeciwni oficjalnej wersji prezentowanej przez klub i otoczenie i „nasza wersja” zdaje się potwierdzać rzeczywistość, która obserwujemy na treningach, na boisku, w tabeli – ja nie oczekuje że zarząd czy ludzie w klubie przyznają się do błędów – z ambicjonalnych względów to jest niemozliwe – więc może warto nas „po cichu” posłuchać – poczytać co piszemy i coś z tego zaczerpnąć by „Nasze” rzeczywistości się zbiegały…
    Inaczej klub będzie się coraz bardziej pogrążał a My zostaniemy frustratami – co poniektórzy będą mieć wątpliwa satysfakcję, że spełniły się najczarniejsze sny… Albo że wszystko trzeba budować od nowa – ale jeśli nie ma innego wyjścia…

    • ryszbar pisze:

      @Ostu
      Myślę, że zarządzający doskonale wiedzą co się dzieje wokół nich. Pewnie nawet czytają co się wypisuje tu i ówdzie ale nie mam pewności czy jest w tym głębszy plan choć wiele na to wskazuje. To oczywiście moja hipoteza wypływająca bardziej z nadziei na wielkiego Lecha niż z twardych danych ale do rzeczy:
      1. Odpuszczono w obecnym sezonie przebudowę drużyny /z premedytacją lub za sugestią Nawałki – tego nie wiem/
      2. Rozpoczęto przebudowę struktury zarządzania w klubie /dyrektor Sportowy i zmiany na kilku mniej ważnych stanowiskach/.
      3. Przyjęto że budowana jest silna otoczka wokół drużyny /trener, sztab, infrastruktura/ a na samym końcu będzie rewolucja kadrowa
      Czy tak będzie to nie jestem pewien głównie z tego powodu, że do wyniesienia Lecha na wyższy poziom potrzeba teraz trzech rzeczy:
      1. Pieniędzy
      2. Skautingu z prawdziwego zdarzenia
      3. Gry w pucharach

    • Jacek_komentuje pisze:

      @ryszbar
      Ad.3. Mam przekonanie, że żadnej rewolucji kadrowej nie będzie. A już na pewno nie takiej, na jaką liczymy.

    • ryszbar pisze:

      @Jacek_komentuje
      Pewnie masz rację – nie będzie kasy

    • Siodmy majster pisze:

      @Ostu -jak mi stu ludzi mówi ,że jestem pijany , a ja czuję ,że się mylą ( mam bardzo twardy łeb bo wielkie ze mnie chłopisko ) i nie mają racji to … piję dalej ;))) żeby mieli . Kocham ludzi i chcę im sprawiać przyjemność .Niech sobie mają tę rację ,co mi tam szkodzi :)))

    • Jacek_komentuje pisze:

      @Siódmy – i to jest właściwa postawa.
      Niestety tak samo uważa Piotr Rutkowski, i dlatego też będzie dalej „pić”

    • Ostu pisze:

      Ale są jakieś granice rozmijania się osobowości i tego co się myśli i mówi nieoficjalnie z tym co się przekazuje OFICJALNIE…
      Dobra – przykłady;
      Jeśli Rząsa mówi że mamy skład na MP a potem – przedtem zresztą też – widzi jak ten skład gra to albo nas OFICJALNIE okłamuje…
      albo jednak nie rozumie co się dzieje i to oznacza że NIGDY nie powinien być w tym klubie a zwłaszcza piastować stanowiska, które obecnie zajmuje…
      Kłamanie „w żywe oczy” zawsze powoduje rozchwianie osobowości…
      Nawalka wychwalający na konferencji Vuja a po meczu mówiący do osób trzecich, że jego asystenci zagraliby lepiej w obronie gdyby tylko wpuścił ich na boisko to co to jest…?!
      Obrażanie naszej inteligencji
      Brak szacunku dla KIBICÓW
      Okłamywanie zarządu
      Tak czy siak źle się to skończy…

    • Ostu pisze:

      @Siodmy majster – i tej wersji się będę trzymał…
      Też tak mam…
      Ale nie jestem zakręcony jak słoik po ogorach – ogory trzymam w wekach – bo musze z czegoś strzelać…?

    • Ostu pisze:

      @Jacek_komentuje
      My to pić
      On to pic
      Jak tłumaczył prof. Bralczyk – „wziasc” to kraść a „wziąć” to brać…

    • ryszbar pisze:

      Przyjęto strategię, że mówi się do ludzi /czytaj do nas kiboli/ to co chcą usłyszeć. Podejrzewam, że większość kibicujących Lechowi nie drąży tematu tak jak my. Ludzie patrzą zero-jedynkowo. Czyli Lech gra dobrze – Lech gra źle.
      I tylko banda fanatyków rozkminia się nad tym czy Vuja, Janicki i Gajos powinni być w składzie czy na Seszelach.

  85. Michu87 pisze:

    Fajny wywaid z Gytkjaerem na głównej stronie ;> Profesjonalista przez duże P.

  86. 07 pisze:

    Marchewa w kadrze na Piast. Niestety Gajos i Vujo też.

    • Ostu pisze:

      A tyle razy się mówiło – nie miesza się młodych dziewczyn że starymi babami…
      Jak już nie chcą nas czytać – słuchać, to niech przypomną sobie stare przysłowie polskie…

    • El Companero pisze:

      a kto odsunięty? Bo Nawałka zapowiadał zmiany….

  87. Ostu pisze:

    Do „zobaczenia” Państwu Forumowiczostwu po meczu…
    Ale chciałbym przypomnieć – Jan Kochanowski – Księgi Wtóre…
    Niech nowa przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkoda i po szkodzie głupi…

  88. Erwin pisze:

    Nikt nie będzie odsunięty, bo Nawałka jest nieomylny. Przecięz Vuja czy Janicki i oczywiście Maki mają duże rezerwy. Trener widzi w nich potencjał zarówno w of jak i def no i wiadomo szklanka do połowy pełna itd. żenada. Dyrdymałki Nawałki fajnie to ktoś wymyślił.

    • tomasz1973 pisze:

      Nawałka po wyjebaniu z Lecha będzie już tylko murarzem, więc uczy się odbudowywać ruiny.

  89. El Companero pisze:

    jesteście za tym, żeby TVP pokazała mecz z tęczowymi? Jestem przeciwko, po pierwsze to już nie hit bo my szorujemy 5 miejsce w tabeli, po drugie niech sobie kibole legii oglądają mecz na innych kanałach, po trzecie transmisja sprawi że klub zbańczy bo na mecz przyjdzie kilka tyś ludzi i stadion będzie świecił pustkami. Ponoć największy nacisk robi Szopen z legii bo chce żeby pół w-wy oglądało mecz….

    • Sonia_Pawel pisze:

      Ja pierdolę, jesteś niereformowalny… Kolejny raz udowadniasz, że Lecha masz totalnie w piździe, a jara cię tylko nienawiść do wschodnich. Właśnie tacy dają pożywkę gówniarzerii, która pieprzy o „kompleksach”. Weź ty tam się wyprowadź i pod samym radzieckim pałacem wykrzycz to, co masz do wykrzyczenia, a kibolom Lecha nie rób siary. Kontrolujesz w ogóle to co piszesz czy jakiś wschodniak włamał ci się na konto i prowokuje?

    • El Companero pisze:

      ty jesteś jakiś lub jakaś pomylona pro warszawska szmato, ciągle ci nie w smak że ktoś nie lubi ległej. To moja sprawa i daruj sobie pouczenia. A może jesteś z lgbt że tak płaczesz?

    • Sonia_Pawel pisze:

      Warszawska szmata to cię zrobiła. Różnimy się tym, że ty bardziej nienawidzisz wschodnich niż kochasz Lecha, a ja bardziej kocham Lecha niż nienawidzę Azjatów. Być może dlatego, że nie mam już tych pierdolonych 12 lat. A teraz wracaj na serwer Tibii czy innego Minecrafta i powyżywaj się na tęczowych, może testosteron ci spadnie, dzieciaku. I pisz, co chcesz, nie będę tego już czytał. Przecież to ty się ośmieszasz, a nie ja.

      Jak dobrze, że takie głąby nie dorosły jeszcze do wizyty na Bułgarskiej…

    • tomasz1973 pisze:

      To jak w końcu Sonia, czy Paweł? Pedał, czy lesba?

    • Sonia_Pawel pisze:

      Tomasz.

  90. Dula pisze:

    Niech transmitują nawet na TVN. A studio przedmeczowe niech będzie w „Ukrytej Prawdzie”. Może dowiemy się w końcu o co tu k…a chodzi? Jak ten Rutkowski musi nienawidzieć tego Lecha. Kupił klub i zamiast cieszyć się trofeami i pieniędzmi, które mógłby zarobić niszczy go od środka.

    • Siodmy majster pisze:

      Mecze Kolejorza powinny być w TvTRWAM . Jak Pan Bóg zainteresuje się naszymi problemami to się zlituje i pomoże …

    • leftt pisze:

      Mnie tam podczas oglądania meczów Lecha najczęściej mam myśli typu „Dlaczego ja?”

    • leftt pisze:

      „Ja” miało być. Tak to jest gdy zmienia się koncepcję w trakcie pisania.

    • MARCINzKALISZA pisze:

      A ja oglądając Kolejorza, to po kilku minutach myślę sobie że to są ,,Trudne Sprawy ” . Haha

    • Grimmy pisze:

      Jeśli już jesteśmy przy tej konwencji, to ponoć najnowszy odcinek „Nasz Nowy Dom” będzie ze stadionu przy Bułgarskiej. „Osierocony” przez ojca Piotr(uś) Rutkowski dzielnie mierzy się z przeciwnościami losu, ale pomimo wielu heroicznych prób, wciąż nie udaje mu się wymienić murawy, a na jednej ze ścian w gabinecie wyszedł paskudny zaciek. Gdyby tego było mało – grobową czernią straszy membrana stadionu. Emocjonalny występ Rutkowskiego wyciska łzy z telewidzów i ekipy remontującej. Kamerzysta płakał jak bóbr i smarkał w chusteczkę. Na szczęście w sukurs przychodzi Katarzyna Dowbor, która zapewnia zaniepokojonego Piotra, iż zespół TVN-u wyremontuje mu stadion…

      Zastanawiam się czy na świecie istnieje jakaś Magda Gessler piłki nożnej – ktoś kto przeprowadza Piłkarskie Rewolucje. Może wreszcie ktoś taki w tydzień poukładałby ten klub od podstaw. Może okazałoby się, że to nie kucharze (Vuja z Janickim), kelnerzy (pomocnicy) czy menedżer restauracji (kolejny trener) są źli, a problemem jest właściciel restauracji (Piotr Rutkowski), który bez potrzeby wpierdala się we wszystko, chociaż nie ma żadnego doświadczenia w gastronomii…

  91. Dula pisze:

    Dzień Świstaka co tydzień to samo. Do zarzygania.

  92. Miglantz pisze:

    No to ja proponuję „Świat według Kiepskich”

  93. Siodmy majster pisze:

    A może tak podlizać się prezesowi Jarosławowi i nakręcić nową wersję filmu , w którym wystąpił z bratem. Tytuł byłby ” O dwóch takich co ukradli Lecha ” .

  94. Pawel68 pisze:

    Ja proponuję Trudne Sprawy?W Lechu nie ma na to rozwiązania!

  95. Erwin pisze:

    Ja patrząc na grę naszych gwiazdeczek proponuję 'Chłopaki do wzięcia ’

  96. Niebieski77 pisze:

    Może też być ,,Czekając na sobotę,, lub ,,Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym,, w końcu choć mizeria to my wciąż czekamy a oni ciągle ściągają nam ,,gwiazdy,,…;)

  97. Dula pisze:

    Janicki dzisiaj w podstawie. Myślicie, że Lechia wypożyczyła swojego rozwojowego młodego piłkarza bez klauzuli w umowie o ilości minut, które musi spędzić na boisku. Nikt nie chce żeby mu zniszczyć piłkarza. Na szczęście w czerwcu będą mogli już go wykupić i nie będą musieli go wystawiać tylko opylić za euro do jakiejś top ligi.

    • leftt pisze:

      Opylą do Wisły za 1 euro. A Wisła nie zapłaci, bo nie ma. Skośnooki im nie dał.

  98. Bart pisze:

    Mogę się założyć że dzisiaj któryś z naszych ważnych piłkarzy się wykartkuje. Osobiście stawiam na Tibę bądź Amarala.

    • leftt pisze:

      Raczej na Tibę. Przecież będzie grał na szóstce, tam łatwo łapie się kartki. Kto gwiżdże tak w ogóle?

    • Bart pisze:

      Przybył

    • Jacek_komentuje pisze:

      Sędziuje Przybył z Kluczborka.
      A wracając do pytania Barta – „się wykartkuje” czy „zostanie wykartkowany” ;)?

    • Bart pisze:

      Jak się nie wykartkuje to zostanie wykartkowany

  99. Bart pisze:

    Tymczasem wiceprezes AS Monaco, Wadim Wasiljew, właśnie spadł z rowerka ze względu na szereg popełnionych błędów które spowodowały starty finansowe, najgorsze od wielu lat wyniki i kompletnie zawalony sezon. Tak to się robi w normalnych klubach.

    U nas wobec wiecznie zawaląjacych te same rzeczy przegrywów nie wyciąga się żadnych konsekwencji, a ten co się nigdy nie podda zamknął się w norze i czeka aż przyjadą mu założyć kablówkę. Chociaż nie, dzisiaj nie czeka, bo w piątki ma siłownię.