Wyjazdy wypadły dramatycznie
Sezon 2017/2018 został koncertowo zawalony m.in. przez wyjazdowe mecze Lecha Poznań. To głównie przez wyjazdowe spotkania Kolejorz szybko pożegnał się z pucharami, a także stracił wiele cennych punktów w rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy w których nie umiał wygrać na wyjeździe przez ponad pół roku. Fatalna wyjazdowa seria nie była przypadkiem tylko efektem pracy Nenada Bjelicy.
W 22 meczach wyjazdowych na 3 frontach Lech Poznań zaliczył fatalny bilans 5-10-7, gole: 21:22 na który składał się ten z jesieni – 3-7-5, 15:17 oraz z wiosny 2-3-2, 6:5. Bilans wyjazdowych spotkań Kolejorza w rozgrywkach 2017/2018 był dużo słabszy od tego z jeszcze wcześniejszego sezonu – 13-5-6, bramki: 49:22, kiedy Wielkopolanie częściej zwyciężali strzelając przy tym dużo więcej goli.
W sezonie 2017/2018 drużyna Nenada Bjelicy nie umiała wygrać na wyjeździe od 20 sierpnia 2017 aż do 2 kwietnia 2018. Fatalna seria składała się z aż 11 spotkań. W tym czasie Kolejorz zaliczył 5 bezbramkowych remisów w tym 3 z rzędu. Przez brak gola na wyjeździe odpadł z Ligi Europy, a przez łomot 0:3 przerżnął rozgrywki o Puchar Polski już na etapie 1/16.
O dziwo wszystkie punkty jakie „niebiesko-biali” wywalczyli w fazie finałowej LOTTO Ekstraklasy 2017/2018 zdobyli na wyjazdach 1 raz wygrywając oraz 2-krotnie remisując. Miniony sezon pod względem wyjazdowych meczów był dla kibiców Lecha Poznań prawdziwym dramatem. Seria 11 z rzędu gier Kolejorza bez wyjazdowego zwycięstwa przeszła do historii.
Wyjazdowy bilans rundy jesiennej: 3-7-5, 15:17 (15 meczów)
Wyjazdowy bilans rundy wiosennej: 2-3-2, 6:5 (7 meczów)
Ogólny bilans na wyjeździe: 5-10-7, 21:22 (22 mecze)
Wyjazdowe mecze Lecha Poznań w sezonie 2017/2018 (22 spotkania):
Jesień (15)
06.07, Pelister – Lech 0:3 (LE)
13.07, Haugesund – Lech 3:2 (LE)
23.07, Wisła P. – Lech 1:0
27.07, FC Utrecht – Lech 0:0 (LE)
06.08, Cracovia – Lech 0:2
09.08, Pogoń – Lech 3:0 (PP)
20.08, Termalica – Lech 1:3
10.09, Pogoń – Lech 0:0
22.09, Śląsk – Lech 2:0
13.10, Jagiellonia – Lech 1:1
21.10, Lechia – Lech 3:3
04.11, Górnik – Lech 3:1
18.11, Sandecja – Lech 0:0
03.12, Piast – Lech 0:0
13.12, Zagłębie – Lech 0:0
Wiosna (7)
11.02, Arka – Lech 0:0
25.02, Korona – Lech 1:0
04.03, Legia – Lech 2:1
02.04, Wisła – Lech 1:3
20.04, Zagłębie – Lech 0:1
05.05, Wisła P. – Lech 0:0
13.05, Wisła – Lech 1:1
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Same smutne tematy ostatnioco wejde.Wiem ze taka jest na ten moment rzeczywistosc ale moze zapodajcie cos optymistycznego bardziej,jakies swiatelko w tunelu 🙂 A tak na powaznie to super robota jak zwykle.pozdro
a w transferach nadal chujnia
Większość piłkarzy jest na urlopach właśnie. Do tego to sezon z mistrzostwami, co w praktyce oznacza – dłuższe urlopy niż zazwyczaj. Trudno jest nakłonić piłkarzy, żeby przerwali wypoczynki i przyszli do Lecha zapitalać na obozie przygotowawczym od 18 czerwca, czyli wtedy, kiedy większość z nich może smacznie spać do 11 i wylegiwać się na plaży.
Czyli było wielkie gadanie i nic się nie zmieniło. Jak co roku budujemy nową drużynę, tylko żeby było tanio. Do tego jeden z lepszych piłkarzy odchodzi z powodu konfliktu z klubem – rok temu Robak, teraz Dilaver. O piłkarzach którzy odejdą bo ktoś będzie dawał dobrą kasę nie wspominam, gdyż jest oczywiste, że muszą odejść. Grimmy masz rację z urlopami, ale gdyby im dobrze zapłacili to by przerwali urlopy. Ciekawe co jest rzeczywistą przyczyną impasu w sprawie Kędziora. Podejrzewam, że nie to, że się przestraszył tylko tradycyjnie chcą go za jakieś drobne wyciągnąć. Parafrazując Napoleona można powiedzieć, że aby zatrudnić piłkarza potrzebne są zasadniczo trzy rzeczy – pieniądze, pieniądze, pieniądze. A te jak powiedział Junior mamy. Wprawdzie ich nie wydajemy ale za to mamy.
„…ale gdyby im dobrze zapłacili to by przerwali urlopy” Oczywiście, że tak, ale u nas chcą budować drużynę za garść srebników i klub, generalnie, nie ma atutów, aby zachęcić dobrych i ambitnych piłkarzy do gry tutaj.
i tu jest właśnie pies pogrzebany, znowu szukają po taniości i wyjdzie jedno wielkie g…..
tak patrze na procenty i mam nieodparte wrażenie, że
10% – oznacza ktoś by się przydał, ale nie mamy pojęcia kto
50% – rozmawialiśmy z gościem/klubem – zastanawiają się czy potraktować Lecha poważnie
70% – kasa to nie problem, zawodnik się zastanawia czy to odpowiednie miejsce dla niego lub przedłuża licząc na dużo bardziej korzystną ofertę z zachodu
Podsumowując – jeżeli % są właściwe i mój opis jest zgodny z rzeczywistością to pozostają nam wyłącznie pitne % albowiem nie są w ogóle przygotowani do transferów
Przecież on ma w kontrakcie niską klauzulę odstępnego. Dla Lecha jej wpłacenie nie jest problemem, tylko on sam jeszcze musi chcieć tu przyjść.
@Robson,
Tomkowi pewnie chodzi o gażę dla piłkarza na ktorej chce zaoszczędzić klub.
A Rutek trzymał tego zlotoustego do końca……Nieudolność kierowania klubem spowodowała 8 lat kompletnego marazmu u nas.
Myślę ze to ostatni moment by to wszystko ogarnąć ,bo pomału zaczyna się to sypać. Czas przestać kisić pieniądze tylko trochę je zainwestować, i dać narzędzia do pracy Ivanowi.
Spieprzaj na swoje legijne fora dziadu.
Wybrzezeklatkischodowej, to było do tego ze wschodu, którego post został usunięty.
Spoko ziomuś 🙂
Te wyjazdy to kwintesencja, a zarazem podsumowanie po części sezonu.