Na chłodno: Można rozłożyć ręce

Cykl „Na chłodno” to stałe dopełnienie materiałów meczowych w których w trochę inny sposób przyglądamy się meczom Lecha Poznań, ogólnej grze zawodników czy indywidualnej postawie piłkarzy. Czasem poruszamy też aktualne sprawy dotyczące naszego klubu w bardzo chłodny sposób. O wszystkim przeczytacie w poniedziałek lub we wtorek po każdym spotkaniu poznając nasze szczere zdanie na temat danego meczu. Od lata 2016 w materiałach „Na chłodno” przyglądamy się również temu, co dzieje się w Lechu (głównie pod względem transferów), oceniamy działania zarządu lub ich brak bacznie spoglądając na sytuację wokół klubu.


Witamy wszystkich kibiców Kolejorza w kolejnym odcinku cyklu „Na chłodno”. Nastroje wśród kibiców nadal są grobowe, a wku*wienie cały czas takie samo. Lech Poznań nadal nie robi nic, żeby było lepiej. Minął tydzień, przedstawiono w tym czasie nowego trenera, Piotr Rutkowski przyznał, że się nie podda i kolejne dni na poprawę sytuacji zostały zmarnowane. Już nawet nie to jest problemem tylko ciąg dalszy minimalizmu połączonego z nieudolnością. Te 70% w przypadku środkowego pomocnika widoczne w prawym menu serwisu jest już trochę mniej aktualne. Powód? Uwaga! Okazało się, że za zagranicznego zawodnika, który z trybun oglądał mecz z Legią będąc po nim na „tak” trzeba jednak zapłacić. Jak to możliwe?! Zawodnik chce pieniędzy albo do Lecha nie przyjdzie. Cóż za nowość! Zarządowi wydawało się, że skoro przysłowiowo 100 lat temu grał tutaj Robert Lewandowski, to każdy piłkarz będzie wręcz marzył, aby grać w Lechu za półdarmo.

Ten minimalizm i targowanie się o każdy grosz staje się powoli wku*wiające jak jeszcze nigdy! Przez takie rzeczy przepadło Lechowi kilku niezłych piłkarzy, którzy woleli grać gdzie indziej niż w wiecznie przegranym klubie denerwującym zawodników + ich agentów przedłużającymi się negocjacjami. Letnie transfery będą w przypadku Kolejorza istną łapanką. Lech nie ma pomysłu na transfery, oferowane są mu tego typu wynalazki jak Możdżeń i cała nadzieja w Ivanie Djurdjeviciu, który może ogarnąć cały ten burdel. Serb ma świetne oko na zawodników, więc jeśli zostanie mu zaoferowany dobry piłkarz przez managera, to jest szansa na udany transfer, gdy oczywiście do głowy zarządu dojdzie w końcu, że nikt do Lecha nie przyjdzie grać za półdarmo. Na skauting w tym okienku nie ma co liczyć. Tylko managerowie i ich podopieczni są w stanie nas uratować jeżeli zarząd tego klubu zacznie płacić zawodnikom godziwe pieniądze.

Zagraniczne transfery z łapanki wyselekcjonowane przez Ivana Djurdjevicia to jedyna nadzieja Lecha Poznań, który początkowo chciał mieć w kadrze więcej Polaków. Żadnego czołowego Polaka jednak nie ściągniemy m.in. przez układy z FF. Temat Damiana Kądziora upadł głównie przez nieczyste negocjacje. Po co czołowy zawodnik ligi ma przyjść do klubu, który podobnie jak Górnik gra w pucharach i zmienić managera? Lepiej już iść za granicę i mieć tego samego agenta zamiast zmieniać firmę managerską na Fabrykę Futbolu. Tego typu machlojki odstraszają czołowych polskich piłkarzy do przyjścia do Lecha Poznań, bowiem FF od razu kładzie na nich łapę. My możemy co jedynie ściągnąć sobie Cywkę, Śpiączkę, Kupczaka czy innego Sołdeckiego, aby powiększyć grono Polaków w Kolejorzu. Już wcześniej na tej witrynie pojawiały się opinie kibiców w stylu: „jak tak dalej pójdzie, to Lech stanie się drugą Arką”. W rzeczywistości faktycznie coś w tym jest. Wszystko idzie w kierunku budowania Lecha z charakterem, za półdarmo, który tylko będzie walczył, wyrzucał piłki z autu w pole karne i pokazywał zero boiskowej jakości. Niech ten zarząd wbije sobie do tej głowy, że na coś takiego nikt się nie da nabrać! Lech nie ma być drugą Arką tylko ma być Lechem walecznym, ale też potrafiącym grać w piłkę, a do tego potrzeba jednak dobrych jakościowo zawodników.

Zarząd zachowuje się trochę tak jakby bał się jakiegokolwiek spadku w tych swoich obliczeniach, bilansach, słupkach i innych wykresach, który spowoduje zaświecenie się czerwonej lampki. Zachowuje się tak jakby zadłużenie o 5 złotych od razu miało przyciągnąć na stadion komornika, który zabierze wszystko co ma jakąś wartość. Budżet klubu przekraczający 100 milionów złotych stał się niestety przekleństwem Lecha Poznań. Im klub jest bardziej stabilny finansowo, bogatszy tym coraz mocniej oszczędza, kłóci się o każdy grosz, kadra jest coraz słabsza, coraz uboższa, a Lech celuje w coraz gorszych zawodników wpychanych do klubu głównie przez agentów. 100 mln złotych budżetu stanęło nam wszystkim w gardle. 2,5 tygodnia przed pierwszym treningiem pod wodzą Ivana Djurdjevicia mamy kadrę bez liderów i słabą na niektórych pozycjach na których nie ma konkurencji. Dopóki ludzie zarządzający Kolejorzem nie zrozumieją, że Lech Poznań nie jest klubem marzeń zarówno dla polskich jak i zagranicznych zawodników, to przy Bułgarskiej lepiej nie będzie. Do wszystkich pracowników Lecha w tym zarządu musi też w końcu dojść, co wydarzyło się tydzień temu, bo chyba wciąż nie wszyscy zrozumieli co się stało, o co chodziło i o co nadal chodzi zdenerwowanym kibicom.

Klub ze 100 milionowym budżetem stoi w tej chwili nad sportową przepaścią. Nie ma pomysłu na transfery, ponieważ źle funkcjonuje cały pion sportowy szarpiący się o każdy grosz z potencjalnymi nowymi nabytkami. Jeśli ktoś w Lechu myśli, że zagraniczny bądź polski piłkarz za wszelką cenę będzie chciał przyjść do Kolejorza, to albo jest chory psychicznie albo niespełna rozumu. Trzeba pamiętać, że 11 lat temu sam Ivan Djurdjević wahał się, czy przybyć do Polski i podpisać kontrakt z Kolejorzem. Obecnie walić do Lecha z otwartymi ramionami mogą właśnie tego typu wynalazki, jak wspomniany Możdżeń, inny Ubiparip, Rakels czy Haris Handzić. Dobrzy piłkarze w życiu nie przyjdą grać do Lecha Poznań za śmieszne pieniądze czy na wypożyczenie, a cała nadzieja na lepsze czasy spoczywa na Djurdjeviciu, któremu może uda się wynaleźć dobrego zawodnika i namówić zarząd na zapłacenie mu godziwych pieniędzy. Patrząc na to, ilu piłkarzy z Kolejorza odeszło oraz co może stać się z Emirem Dilavarem my potrzebujemy z 4-5 dobrych zawodników, by chociaż gadać o walce o trofea w przyszłym sezonie. 2,5 tygodnia przed pierwszym treningiem mamy tylko Cywkę + Tomczyka z Orłowskim, a patrząc na obecnego Lecha można tylko rozłożyć ręce. Jesteśmy nawet za Jagiellonią, nie ma entuzjazmu, pozytywnych rzeczy, brakuje optymizmu, wiecznie trzeba opisywać na tej witrynie same złe rzeczy, podsumowywać frajerski sezon 2017/2018 i nic na razie nie wskazuje na to, by wiadomość pod tytułem „Jesteście skończonymi frajerami” znikła ze strony głównej. Bardzo nam przykro, lecz to nie nasza wina. My tylko opisujemy nieudolność i porażki ludzi, którzy doprowadzili do pogrzebania marzeń oraz całej atmosfery.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







171 komentarzy

  1. Mohito pisze:

    Więc całą nadzieję opieramy w Djurdjeviciu…słabo.

  2. mr_unknown pisze:

    Możemy liczyć, że w przypadku nieudanych negocjacji z ww. środkowym pomocnikiem, Redakcja poda z kim tak się Rutki targowały?

  3. asdf pisze:

    To jest wyrównana liga. Żebyśmy my tylko się nie stresowali jak Lechia w tym sezonie.

  4. CzyWyMacieZgorem? pisze:

    Pisałem dużo wcześniej i miałem wrażenie że moje komentarze były odbierane jak jakieś trolowanie.
    Powtarzam:

    W Lechu jest większy burdel niż nam wszytkim się wydaje.

    Brawo dla Redakcji że wreszcie mają dostęp do pewnych informacji które wcześniej były chronione. I powoli mają możliwość opisywania tego wszystkiego co się dzieje.

  5. roby pisze:

    Nie ma co jesteśmy w czarnej dupie, 24 letni Orłowski wraz z Cywką ma zbawić Lecha … ?
    Swoją drogą dlaczego Rutek nie zrobi konferencji z powodu zatrudnienia Cywki…?
    Mieliśmy Żenada Nenada została nam tylko żenada…

  6. 1971 pisze:

    Blado to wszystko widzę.

  7. Pawelinho pisze:

    Nic dodać nic ująć. Niestety jak widać marazm i minimalizm, który zarzuca się młodemu rutkowi nadal będzie dopóki ten człowiek nie odejdzie to burdel w Lechu jak był tak będzie i nawet Ivan Djurdjević tutaj nie pomoże (chciałbym się mylić w tej drugiej kwestii).

  8. Kwiat77 pisze:

    Czyli w skrócie to jesteśmy w czarnej dupie..

    • Seba81 pisze:

      Jak ktoś powiedział wcześniej
      „W czarnej dupie to my już jesteśmy dawno – najgorsze że my zaczynamy się w niej urządzać”
      To wszystko tak wygląda – aż się ryczeć chce z wkur****ia

  9. KrzysiekJ pisze:

    A ilu niezłych piłkarzy przepadnie klubowi w związku z uszczupleniem budżetu w wyniku zajść w ostatniej kolejce minionego sezonu?

  10. Zenon pisze:

    Ja pierdolę… ich chyba naprawdę trzeba za szmaty i wyjebać z Lecha… to jest nie do pomyślenia co się dzieje….(przepraszam za wulgaryzmy, ale nawet one nie oddają co w tej chwili czuję…)

  11. Behemot pisze:

    Miała być strategia na 2020, czołowy klub w Polsce, profesjonalizacja na każdym poziomie, ustalanie niebotycznych standardów, pełna przejrzystość, a jest oczekiwanie, że trener wyciągnięty z rezerw (z całym szacunkiem dla Ivana) w środku sportowego tsunami ma znaleźć piłkarzy na podstawie YouTube, transfermarkt i ofert managerów… Czad.

    Jedno rzeczywiście udaje się budować klubowi coraz lepiej – coraz wcześniej wiadomo, że w danym sezonie gramy o pietruchę…

  12. Franco pisze:

    Chyba niemal wszyscy oglądali słynną konferencję więc na wszelki wypadek tylko przypomnę. Trzy najważniejsze refleksje według Juniora, które z owej konferencji płyną:
    1) Strategia klubu się nie zmieni
    2) Moja odpowiedzialność polega na tym, że moje nazwisko jest oczerniane na trybunach
    3) O sile Lecha zadecydują wychowankowie, którzy kiedyś do nas powrócą
    Że też po czymś takim jeszcze co niektórym chce się tu wypisywać elaboraty, o tym co zmienić, a co nie. Szacunek.
    Sorry, ale jak już bardziej jaram się zbliżającymi się Mistrzostwami. Na resztę póki co szkoda mojego zdrowia i klawiatury.
    P.S.
    Na odchodne mam tylko skromne życzenie, żeby Junior z Gargamelem nie schrzanili chociaż „pozbywania się” Dilavera. Ale kto ich tam wie . . .

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      A mi z tej desperacji reprezentacja coraz bardziej szmata śmierdzi…

  13. adixer90 pisze:

    Wszyscy kupujemy gwizdki i pod biuro Rutkowskiego gwizdać aż wyjdzie do ludzi i powiemy mu wtedy prosto w twarz co robi z tym klubem… kiedy taka akcja ???

    • ton pisze:

      nie wiem czy zamiast gwizdków taczka nie byłaby lepsza

    • Grimmy pisze:

      @ton,
      Taczka też się znajdzie…

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Jak odpowiednio wcześniej się dowiem to z Warszawy przyjadę , nawet kurwa taczke mogę kupić!

  14. Średziok pisze:

    Żeby te bejmy były dobrze wykorzystane musi być człowiek,który umie je wydać.A Piotr Rutkowski wyrzuciłby je w błoto.

    • Średziok pisze:

      To była odpowiedź na komentarz @KrzysiekJ

    • KrzysiekJ pisze:

      Gdyby tak było, to zadłużanie postulowane w tym artykule też by raczej nie pomogło (i tym bardziej należy pochwalić oszczędzanie).

    • Średziok pisze:

      A chcesz,żeby klub się rozwijał czy stał w miejscu?

    • KrzysiekJ pisze:

      Żeby klub się rozwijał, potrzebne są m.in. pieniądze. Jeśli kibole narzekają, że klub wydaje za mało pieniędzy i w ramach protestu przyczyniają się do uszczuplenia budżetu, to jest to co najmniej ryzykowna strategia.

      Zadłużenie może pomóc w perspektywie jednego sezonu, ale czy w dłuższym okresie również…?

    • deel pisze:

      @KrzysiekJ. Nikt o zdrowych myślach nie każe się Klubowi zadłużać. Sam Prezes stwierdził, że pieniądze na transfery w Klubie są. Po 7 latach oszczędzania i budowania stabilnego budżetu to nawet normalne, nieprawdaż? Jeżeli uważasz, że zakup 2-3 dobrych zawodników doprowadzi do ruiny Lecha Poznań, i gdyby Twoje przewidywania były oparte na faktach, to myślę, że taki biznesmen jak J Rutkowski już dawno by się pozbył takiego balastu.

  15. jaro sier. pisze:

    Oj coś czuję że za dobrze to nie będzie wyglądało , skończy się na tym że dojdą tylko uzupełnienia z rezerw i nowe hasło typu bijemy się o utrzymanie

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      To hasło nie jest marketingowo atrakcyjne, wymyśla cos innego.

  16. Zenon pisze:

    Do redakcji: to co opisaliście to się dzieje w tym klubie NAPRAWDĘ? Nie jest to chociaż częściowo fikcja literacka?

  17. Niebieski z Białym pisze:

    Oj będzie cięzki sezon.Ale ponoć Piotrek R się nie podda i będzie walczył.Ponoć ma kasę na transfery i nie zawaha się jej użyć 🙁
    Degrengolada Lecha trwa w najlepsze. Odjechała nam już daleko Europa za rządów tych dwóch prezesów. Teraz czas na Polskę.
    Walczący Piotr i Karol , jakoś cięzko to sobie wyobrazić.

  18. Zwierzak pisze:

    Nasz szef skautingu sam mowi w prywatnej rozmowie ze jezdza ogladaja potencjalnych graczy, zapraszaja takiego gracza do poznania pokazuja mu stadion miasto , robi to wrazenie ale jak dochodzi do konkretow to maja w dupie gre w Lechu za te pieniadze w swoich ligach zarabiaja podobnie i dla nich musi to byc przeskok ! Redakcja tylko potwierzdzila tym artykulem jak to wyglada!
    Dramat! Mamy k…a dosyc!

  19. ojciec pisze:

    Problem podstawowy polega na tym, że wskazujecie i analizujecie powody ciągłej porażki jedynie wy i kibice.
    Zarząd Lecha bez skrupułów wykorzystuje tęsknotę kibiców za sukcesami, która niestety doprowadziła do tego, że podnieca nas sam fakt transferu, a jakakolwiek zmiana rodzi głupie nadzieje i dalej przekłada się na wyniki dnia meczowego.
    Skoro oni traktują nas jedynie jako płatników, to powinniśmy zachowywać się jak klienci płatnicy i reagować popytem na jakość podaży. Za chwilę to samo zrobią sponsorzy klubu, bo biznesmeni tak działają.
    Ryzyko inwestycyjne jest szybciej podejmowane jedynie w 2 przypadkach: przy prawdopodobnym zwrocie (co nie działa) lub przy prawdopodobnej stracie. Możliwość straty jest największym lękiem tak człowieka jak biznesmena i to widzę dziś jako jedyny efektywny argument w wywieraniu wpływu na klubowych decydentów.

  20. Majkelinho pisze:

    Źle to wygląda… 🙁

  21. zoto pisze:

    ten minimalizm jest coraz bardziej załamujący – chyba lepiej byłoby gdyby wrócili do Wronek, pozostaje nam tylko wiara w nowego inwestora, który zapragnie stworzyć z Lecha topową drużyną

  22. John pisze:

    Cała nadzieja w Djurdjeviciu?A ten pajac,co tak płakał , zapowiadał walkę i że się nie podda ,od czego jest?
    Djurdjević ma być lekiem na całe zło?
    Fragment o pomocniku który miał przyjść do Lecha ,ale nie wiadomo czy przyjdzie bo trzeba za niego zapłacić trochę przeraża.Bo jak Lech ma się wzmocnić ,nie chcąc płacić za piłkarza ,ani piłkarzowi ,i potem tłumaczyć ,że piłkarz musi chcieć przyjść do Lecha i za niego walczyć.
    Niestety ,w piłce też się wiele zmieniło,coraz mniej jest sentymentów,zapłać dobrze to przyjdę i będę grał ,a jak nie to spie*dalaj i nie zawracaj mi głowy.
    Ivan powiedział jasno ,zespół jest w gruzach ,brak jest liderów i jakości na boisku i Lech musi się wzmocnić 3 bardzo dobrymi zawodnikami ,dużo lepszymi od tych co są w Lecha ,a tacy się cenią ,choć kończył by im się kontrakt,to chcą bardzo dobrze zarabiać.
    Jeśli ma odejść 8 czy nawet więcej zawodników ,to szybko muszą przyjść nowi,do pierwszego składu i tacy co wchodząc z ławki też dadzą jakość.
    To ,że nie ma co liczyć na scautów ,to dobra wiadomość ,ta banda amatorów wypatrzyła pewnie sam szrot nic więcej.

  23. milekamps pisze:

    Czyli wszystko na razie bez zmian,minimalizm i nieudolność to są główne cechy naszego pożal się boże zarządu

  24. jaskoff pisze:

    Paradoksalnie lepiej żeby zostali ci piłkarze, którzy są, bo przynajmniej o to 3 miejsce powalczą, a tak zrobią „rewolucję” i sprowadzą jeszcze gorszych piłkarzy niż mamy obecnie…

  25. F@n pisze:

    Na miejscu sponsorów bym stąd spadał. Nie chciałbym być kojarzony z nieudolnością i wieczną porażką. To jest jakaś masakra, że 10 lat temu wydawaliśmy więcej na transfery. Jakby chciał tu przyjść Messi za 700 tys euro rocznie i 0.5 mln za podpis to by powiedzieli, że ich nie stać i wzięliby za ten sam hajs Cywkę Śpiączkę Trochima i Kiełba. To jest absurd. Gdzie podziewają się pieniądze za transfery? 12 mln euro rok temu, przepadło? Wcześniej odszedł Karol, Kadar. Gdzie ten hajs?

    • anonimus pisze:

      ubiegłeś mnie we wpisie… mam nadzieję że Rutki to ogarniają bo liczenie na samego trenera źle się skończy. Ten minimalizm jest przerażający

  26. Andy pisze:

    Wiem że niewielu się z tym zgodzi ale… ja już wolał bym zostawienie Bjelicy który miał jakiś wpływ na zarząd i udało mu się dokonać kilku niezłych transferów niż to co mamy obecnie… Cała nadzieja w Djuce, choć i on pewnie zaczyna żałować że prowadzi klub w tym momencie… Zarząd powinien aktualnie starać się pokazać, że to nie on jest problemem a nic nie robi 🙁 Biedny Djuka, biedni my 🙁

  27. slash pisze:

    Po raz pierwszy nie przeczytalem do końca, niech ch..j ich strzeli! Pi..le tych nieudacznikow!

  28. Kolejorz1922 pisze:

    Ivan powinien skupić się na Trenowaniu i przygotowaniach a nie szukaniu zawodników… to jest paranoja. Wyjebać cały ten mityczny skauting i przeznaczyć ich pensje na 1 dobrego zawodnika !!! Będzie więcej pożytku.

  29. mouse pisze:

    W tej zakładce “Jesteście skończonymi frajerami” może warto by było zmienić zdjęcie na tych 2 smutasów?

  30. Bolek pisze:

    Tylko pusty stadion!!! Chociaż wtedy będą mieć na kogo zwalić. Oby DWL jak najszybciej awansowało!!

  31. Golasik pisze:

    Ale k-wa wstyd. Tak, wstyd to słowo pasujące jak ulał od paru lat do Lecha, niestety. Przykro patrzeć jak biznes paru ludzi, ich chciwość i pazerność wpływa na klub o takich tradycjach, takiej publice i rozpoznawalności. Jak można było roztwonić te lata z dużym współczynnikiem europejskim? Jak można było przegrać wszystko co się dało? WSTYD i hańba dla zarządu, który w każdej normalnej firmie dawno byłby wywalony na zbity pysk!!! Teraz my, kibice mówimy DOŚĆ tego wstydu, wyper.. lać!!

  32. Lechita62 pisze:

    Nie myślałem, że w tym klubie tak źle się dzieje. Nie łudziłem się, że po wydarzeniach z meczu z Legią nagle zarząd wyciągnie 5 mln euro i kupi 4 naprawdę konkretnych piłkarzy, bo to nie ta liga, a już na pewno nie ten klub i jego włodarze. Natomiast nie spodziewałem się, że nie będzie żadnego pomysłu, ani chęci, żeby coś zmienić. Oprawa „grobowe nastroje” staje się już sporym niedopowiedzeniem patrząc na to co jako kibice Lecha czujemy.

  33. Chopok z glownej pisze:

    I sprawdza się to o czym pisałem wcześniej. Serbski rumak nie zażąda żadnych! Powtórzę nie odważy się zarządzać żadnych transferow od ludzi którzy dają mu życiową szansę. Zrozumcie to w koncu.samo zycie.

    • John pisze:

      Jak nie zażąda?Powiedział jasno,że do Lecha musi przyjść 3 piłkarzy bardzo dobrych,którzy dadzą dużą jakość zespołowi.Że Lech za długo stawiał na ilość a nie jakość.
      Co, ma wpaść do gabinetu ,przystawić lufę do skroni, powiedzieć rób ten ku*wa przelew,za wskazanego zawodnika?

    • Franco pisze:

      @John
      Niby tak, ale . . . zamiast trzech „Handzica, Zapotoki i Bila Nielsena” przyjdzie jeden „Robak”. Niby wszystko ok, ale czy o to naprawdę nam chodzi ?

  34. pyra fan kks z breslau pisze:

    panicek juz rachuje jak tu kurwa nie stracic za duzo

  35. 07 pisze:

    Zrobił Piotruś konferencję – pogroził palcem i opowiadał coś o wypiętej klacie. Tymczasem po tej godzinnej konferencji schował się z biurze i nie wiemy co dalej….. tyle co ma nam do zaoferowania vice Przezes KKS Lech Poznań! Idziemy na Majstra Piotrek? Z Cywką? Hahahahaha. Brawo.

  36. Kwiat77 pisze:

    Wypierdolić na zbity pysk te hieny z FF na czele z tym Cwaniakiem Magdziażem niespełnionym talentem…ktory łapał się tylko dlatego że kierownik Lecha był jego teściem

  37. Chopok z glownej pisze:

    John mówić to on sobie może w prasie takie dyrdymaly . Nie trzeba przykładać lufy, wystarczy cenić siebie, mieć trenerski dorobek. Sama sytuacja w której ktoś ci daje życiową szansę i wyciąga z zupy ( czwarta liga ) jest chora. I nie chodzi mi o Ivana a o sytuację. Podobnie było z rumakiem. Ten to pierdolil nawet ze on napastnika nie potrzebuje bo jest nim …..toner:). Ale już tak obrazowo skoro nalegasz. Załóżmy że sprzedawca w Mc donaldzie dostaje propozycje zawiadamia w zarządzie. I co? Postawi swoje warunki? Powie ok? Będę w zarządzie ale kurwa zacznijcie serwować dania na złotych talerzach?

    • Biniu pisze:

      Rozumiem że oceniasz trenera wg własnych zachowań. Przyjmij jednak do wiadomości że zdarzają się ludzie którzy za awans laski nie robią. Nie wiem do której kategorii należy trener Lecha ,ale wierzę że do tej drugiej.

    • Chopok z glownej pisze:

      Nie trzeba robić łaski parafianie, chyba że ty robisz. Widzę że tak skomplikowanej sytuacji nie szukasz:). Facet zostaje przez zarząd wyciągnięte z głębokiej trenerskiej dupy , dostaje szkolenia trenerskie i licznie opłacane staże a potem postawi warunki sprowadzenia najlepszych zawodników zamiast cywka i mozdzenia. Na bank możemy spodziewać się świetnych transferow. Ivan ci to kurwa zapewni:)…….bo jest charakterny:))))

  38. gulczas pisze:

    Mam nadzieję że „Możdżeń” to tylko w kategorii „czarnego humoru”.

  39. Miłosz pisze:

    Sprawa z Dilaverm jest już przesądzona. Zamiast na wakacje jest w Zagrzebiu i dogaduje kontrakt bo do Lecha nie chce wrócić.
    Ok niech idzie, ale w to miejsce trzeba ściągnąć kogoś naprawdę dobrego.
    Jeśli wejdzie Ivan na 3 ŚO to trzeba nam też ludzi z żelaznymi płucami.
    Jak już wcześniej wspomniałem temat z T.Rząsom jako dyr. Sportowym bardzo realny i dopiero pewnie okienko zimowe lub późne lato to przyzwoite transfery.

    • werty pisze:

      Milosz ty tak naprawde??? Jesli nawet Rzasa zostanie dyr. sportowym to bedzie tylko funkcjonowal jako zwykly figurant i nikt wiecej. A z tymi „przyzwoitymi transferami pozniej” bedzie tak jak z planem „2020”…bedzie kolejny „2025” czy jakos tak. Juz na szcescie tego nikt nie lyka bo to wszystko jest jedna wielka sciema.

    • Miłosz pisze:

      Tak. Już wcześniej pisałem w komentarzach ,że Kądzior odpada przez FFz jest sprawdzinymi informacjami. Niestety, ale ktokolwiek przyjdzie na stanowisko dyr. Sportowego potrzebuje czasu na transfery. Bo nikt nam do Lecha, który nie jest aktualnie atrakcyjnym wyborem nie przyjdzie. Nie ma pieniędzy aż tak dużych jak nam się wydaje. Bardzo liczą na Tomczyka, Puchacza, Jóźwiaka, Klupśa, Modera. W mojej skromnej opinii nieważne jest kto przyjdzie Polak czy Chorwat czy jeszcze ktoś inny. Ważne aby potrafił grać w piłkę i poważnie traktował swoje miejsce pracy.

  40. BartiLech pisze:

    To koniec wielkiego Lecha

  41. fox pisze:

    Kibicuje Lechowi już ponad 40 lat.Przeżywałem wiele wzloty i upadki ale czegoś takiego jak teraz nie było nigdy.Lech spadał i powracał był biedny i bogatszy aż przejął Lecha Rutkowski.Mieszkam w niewielkim mieście w Wielkopolsce i pamiętam te banery typu przyjeżdżajcie na Bułgarską zobaczcie bogatego i super grającego Kolejorza. Co dzisiaj z tego zostało nic ,zero.Niby drugi budżet w lidze, wspaniała akademia a gdzie wyniki?gdzie sukcesy? Pytam się Panie Rutkowski gdzie? Sprzedajecie piłkarzy za grubą kasę ale na zakup w to miejsce innych porządnych graczy żałujecie.Dokąd to ma doprowadzić.Młody Rutkowski wystraszony po meczu z Legią przychodzi na konferencję i krzyczy ,ja się nie poddam a tymczasem żydzi nad wydaniem każdego grosza.Panie Jacku Rutkowski błagam zabierz Pan synkowi tą zabawkę ,daj mu Pan inną nie wiem jakąś honorową,albo skoro tak ważna jest dla Pana Akademia to zabierz ją Pan a klub sprzedaj komuś kto kocha Lecha i zna się na piłce.

  42. Chopok z glownej pisze:

    Wyobrażacie sobie tych 2 zwinnych i niezwykle sprawnych fizycznie dragali jako para stoperow vujo i różne? Carlitos ich objedzie jak dzieciokow i trzeba ich będzie korkociagiem wykręcić z murawy:). Piękny team nam się zapowiada. Cywka ma być potwierdzeniem słów Ivana że nie ilość a jakość się liczy ?! Kurwa śmiech na sali a wy lokacie te dyrdymaly jak rumakowanie.

  43. Legat pisze:

    Ja pi….. zaczyna mnie to przerażać!

  44. ZGniezna pisze:

    Tytuł powinien brzmieć „można rozłożyć nogi”. Czułem, że tak będzie. Ivana wjebali na mine… szkoda go, szkoda nas jako kibiców. Kolejny sezon będzie ciężki

  45. ASD pisze:

    wole możdzenia na ławce niz jakiś wynalazek z zagranicy co do targowania to kazdey podbija stawke bo wie ze kasa jest przykład kikuta co zarabiał bodaj 50 tys chciał 70 (pomijam że był cienki) i co odszedł poszedł do ruchu za 20 po roku go wyrzucili i poszedł do jakiegoś leśnego klubu pewnie za 5 tys taki interes z wydawaniem kasy jeszcze wspomne jak wracał paweł strąk do polski jadac samochodem mowił do menago ze dobrze jakby chociaz dali 20 tys na miesiac zaoferowali 50 a menago powiedział ze za 50 to on nie bedzie grać jak wraca z austrii dostał 70 czy 80 a górnik spadł z ligi nie sztuką jest wydać pieniadze tylko wydac je racjonalnie i żeby zawodnik był ich wart

  46. Bart pisze:

    Dobra, krótko i konkretnie: o chuj tu właściwie chodzi z tą Fabryką Futbolu?

    • robson pisze:

      Wpisz w wyszukiwarkę „w fabryce pozoru wszystko piękne co na wierzchu”, to wyświetli ci się artykuł.

    • ww pisze:

      Swoją drogą transfer Bereszynskiego i późniejsze zagarnięcie Lechowej szatni przez FF pięknie wpisuje się w schematy biznesowe od lat realizowane przez niektóre „agencje ochrony” :).

    • zoto pisze:

      dzięki robson – nie czytałem tego wcześniej

    • Bart pisze:

      Dobry artykuł z którego wyciągam jeden wniosek: menadżerów piłkarskich jebać prądem.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Dopóki ciotowaci z Zarządu będą pozwalać na wodzenie się za nos takim hienom jak FF, dopóty nie będzie rozwoju Kolejorza. Widać, że ogon merda psem!

  47. J5 pisze:

    Cwany zarząd namaścił Djukę na trenera po to , aby grać wychowankami, Gytkjaerem, Tralką, Makuszewskim plus pozostalym zagranicznym szrotem, wspartym jakimś zagranicznym papudrokiem odpowiednio zareklamowanym przez wroniecki klan. Te sknery załapały, że skoro Górnikowi się udało ( z biedy ) grać mlodymi, to i Lechowi ( ze sknerstwa ) też się uda. Ale to nie może się udać. O ile w Zabrzu zdającym sobie sprawę z własnych możliwości czwarte miejsce i puchary to sukces, o tyle w Lechu takie miejsce to klęska. Wroniecki zarząd musi odejść

  48. gregorrr pisze:

    Ludzie, ale tu kurwa lament! Masakra.
    Wydaje mi się, że nerwowe ruchy w naszej sytuacji, mogą tylko pogorszyć sprawę, dlatego uważam że to akurat dobre, że nie śpieszą się z transferami tylko po to aby uspokoić nastroje. Niech robią to powoli, ale dobrze i z rozwagą. Jeszcze trochę czasu zostało, rozliczymy się z Pioterem na koniec czerwca, wtedy będzie można się przekonać czy nie rzucał słów na wiatr…

  49. LECHITA Z WYSPY pisze:

    Dilavera już w Lechu nie zobaczymy bo idzie do Zagrebia.
    Lech chce za niego dostępne w wysokości 1.5 mln euro.Ciekawe czy Dynamo tyle zapłaci.
    Jeśli tak to znowu jakaś kasa wpadnie więc te 3 mocne wzmocnienia o których mówi Djuka powinny być bez problemu zrealizowane.
    A jeśli nie będą to znaczy się ze w Lechu jest jedna wielka syf,kiła i mogiła.

    • Grimmy pisze:

      Wiesz jak działa zarząd? Dostaje 1,5 mln euro za kogoś, 300 tysięcy przelewa do budżetu transferowego, 1,2 mln euro „chowa w skarpetę” na „gorsze czasy”. W następnym okienku transferowym już nie pamiętają o tych pieniądzach i znów zaczynają gadkę – „na pewno dokonamy wzmocnień, ale musimy kogoś sprzedać, bo nam się budżet nie zbilansuje…”

    • robson pisze:

      Nawet gdyby wpadło latem 10 mln euro jak rok temu, to nie ma żadnej gwarancji, że chociaż część tej kasy pójdzie na wzmocnienia. I to jest właśnie najgorsze.

    • Kolekcjoner pisze:

      Jeżeli wpadnie 10 mln euro to zostanie przeznaczone na rozwój Fabryki sprzętu AGD
      Przykład Amica otworzyła showroom Od pierwszego dnia fuzji był taki plan że KKS ciągnie rozwój i produkcję sprzętu. Aspekt Sportowy pozostaje tylko dla Kibiców

  50. Grimmy pisze:

    Przerażające i smutne. To zdanie wystarczy za cały komentarz.

  51. Chopok z glownej pisze:

    Prawda jest taka że Ivan już zaczyna tańczyć jak mu zagrali. A wy się branzlujecie tym Ivanem jakby Ferguson albo Tochel obejmował tych padliniarzy. Póki co macie od Ivana orlowskiego de marco i akcept dla cywki.

    • mirco pisze:

      Chopok z glownej – a rozmawiałeś z Ivanem, żeby ocenić, że „tańczy on jak mu zarząd zagra”? Ivan jeszcze nie przeprowadził ani jednego treningu z pierwszą drużyną, nie mówić choćby o rozegraniu jakiegoś sparingu, a Ty już go „skreślasz”. Wyluzuj. Co do braku na razie transferów – zgadzam się ze wszystkimi, którzy ich oczekują – bo tego potrzebuje LECH. Jednak – być może z racji wieku (mojego) – nerwowo nie przebieram girami, że jeszcze ich nie ma. Wszyscy wymieniają tego Cywkę – zgadzam się, że Kolejorza to on nie zbawi i zresztą tak naprawdę, czy ktoś jest w 100% pewien, że będzie on biegał cały sezon u nas przy Bułgarskiej? Jeśli tak, to dlaczego jeszcze nie było jego prezentacji?… Wiem, że to naiwne – i nie oceniajcie proszę tego dosłownie – ale wyobraźcie sobie, że powiedzmy Piothus zmądrzał i zaproponował grę w LECHU Carlitosowi (zamiast tego nazwiska możecie wstawić inne gościa, który miał niezły sezon w ekstraklapie). Ten odesłał go do swojego menago wcześniej mówiąc mu ile musiałby otrzymać kasy, aby w ogóle o tym myśleć. Powiedzmy Piothus zachowuje się jak nie Rutek i wykłada tyle bejmów, no i Carlitos się zgadza, tylko mówi „jest jeden problem, pół roku byłem poza chatą i teraz wyleguję się (gdzieś tam w świecie) i na „oficjalną” prezentację do Poznania przyjadę kiedy indziej. Kiedy macie pierwszy trening? 14 czerwca? to spokojnie przyjadę w czerwcu?” Panowie ja wiem, że piłkarze to podobnie jak politycy najmniej zapracowana grupa zawodowa, ale jednak weekendy mieli zajęte, a tu żonom swoim obiecali jakieś seszele (no bo ich stać – mnie nie 😉 Też wolałbym info od rana z poniedziałku, LECH kupił takiego, czy innego porządnego piłkarza, ale wolę poczekać tydzień na wieści o trzech prawdziwych transferach niż jak najszybciej dostać newsa o ściągnięciu, jakiegoś zawodnika z dalekiego kraju, który przyjedzie do nas z wypisanym L4. Już to kiedyś o tym pisałem, ale może sama Redakcja podejmie temat np. jakiejś sondy, kogo Kibole LECHA widzieliby w swojej drużynie od nowego sezonu? Wszyscy wiemy gdzie potrzebujemy wzmocnień (w jakich formacjach) ja kiedyś wspomniałem o Starzyżyńskim z zagłębia i Piątku z Cracovii, a może inni mają ciekawsze pomysły. Wiem, że zarząd z Piothusiem, sugestie Kiboli ma gdzieś, ale skoro większość diagnozuje (być może zgodnie z prawdą, że na piłce to on się średnio zna) to może lepiej mu coś nieco podpowiedzieć, skoro wiemy, że nie ma zamiaru sam rezygnować z posady…

    • Mary pisze:

      Dobra chopok…. poczytałam Twoje mądrości. I wiesz co? Powiem Ci to samo co na stadionie kibice do Rutka. Wiesz co krzyczeli? Czy mam Ci to napisać czarno na białym? Ivana ocenimy po jego pracy, a nie po tekstach pseudoznawcy z glowej, który nagle się nam tu objawił.

    • Chopok z glownej pisze:

      Do jakiejś dziewczynki Mary:). Dziecko jak zagrasz tyle męczy w drużynach Lecha co ja i będziesz tyle lat kibicować kolejorzowi co ja:) to wtedy mogę z tobą porozmawiać babo. A na ten czas proponuję Ci barami się zajmij a nie footballem:)

  52. Lolo pisze:

    Prawda jest taka że Rutek i klika mają nas gdzieś. Ważne żeby kasa się zgadzała. Ale na dłuższą metę to nie będzie działać. Nie ma kibiców nie ma klubu. Najgorsze że oni nie mają koncepcji i pomysłu na transfery. Cywka? (Możdżeń to chyba żart) będzie kolejna rozpierducha

  53. wagon pisze:

    artykuł z nutą paniki na wyrost,

  54. GY pisze:

    Gdyby miesiąc temu Lech sprzedałby Dilavera za 1,5 miliona euro podniósłby się rumor, że sprzedajemy najlepszego zawodnika sezonu za grosze. Wystarczyło kilka słów na konferencji prasowej, trochę szumu medialnego i okazało się, że Dilaver jest słaby i niech sobie idzie. Tak się dziś robi dobry biznes. Za dużo Dilaver mówił? Może za bardzo prawda bolała a może zwyczajnie nie chciał podpisać umowy z odpowiednią agencją więc urządzono na niego nagonkę. Nagonkę do której przyłożył się także ten portal i wielu jego użytkowników. Naprawdę chcecie żeby było lepiej? To nie tańczcie jak Wam Zarząd zagra.

    • Kosi pisze:

      Ten serwis prowadzil nagonke na Dilavera? skazes sie tu urwal chlopie?

    • Mohito pisze:

      Też uważam, że za mało. Sprawdzałem i zrobili już kilka transferów przychodzących powyżej 2 mln, z rekordowym 5mln. Jak Dilaver chce odejść niech zapłacą za niego dużo wyższą kwotę a jak nie to niech zapieprza u nas.

  55. Mpz pisze:

    No kuźwa powiało „optymizmem”… Ale w sumie czy ktoś jest zaskoczony? Aktualnie najważniejszym wydarzeniem jest dzień dziecka org pod stadionem i „Piotruś Pan” jest pewnie zajęty,może nawet kapitan Hak się pojawi,także wiecie …A jakby co to pretensje do Ivana ,przecież go chcieliście.. Tak się bawi! Tak się bawi „Piotruś Pan!”

  56. Kidd pisze:

    Kasa za Teteha miala isc na Situma, a skoro jego nie wykupujemy to 700tys.na transfery juz jest. Dojdzie pare euro za Dilavera wieckogos pewnie sprowadzimy, mysle ze dopiero po MS u ruskow bedziemy sprowadzac tych co zablysna? osobiscie uwazam ze logicznie byloby sprowadzic dwoch dobrych pomocnikow i rundzie jesiennej Ivan moglby zrobic przeglad kadry zarowno pod katem umiejetnosci czysto pulkarskich jak i mentalnych. W miedzyczasie znalezc dyr sportowego zw prawdziwego zdazenia i zima budowac dalej druzyne. Hurtowe zakupy na lapu capu raczej nic sensownego nie dadza, robic transfery bo „kibice chca” to nie jest dobra droga skonczy sie na wyjebaniu ivana i powrocie do punktu wyjscia. Odpuscilbym tez na miejscu zarzadu sprzedaz gumnego za mniejsze kwoty niz te o ktorych byla mowa zima w kontekscie transferu do trzeciej rzeszy.

  57. GY pisze:

    Czyż to nie tutaj czytałem głos o wojence Dilavera o Biejice i Situma? Głos oparty na wyznaniach PR. Może warto było zapytać drugą stronę o jej wersję wydarzeń a nie bezkrytycznie powtarzać kalumnie. Komu zależy na silnym Lechu można było zobaczyć w sezonie. Zarządowi czy Dilaverowi?

    • Kolejorz1922 pisze:

      Nie rozumiecie że Dilaver do póki nie podpisze kontaktu z Dinmem nie bedzie się wypowiadał ??? Żeby go nie zablokowali ? Takie to trudne ?

  58. endrjiu pisze:

    Jesteśmy w czarnej d..ie z Piothkiem u sterów!

  59. Jacek_komentuje pisze:

    Jeśli redakcja pozwoli na przydługi tekst.
    Dostałem przed chwilą raport Deloitte „Piłkarska Liga Finansowa” dotyczącego zakończonego właśnie sezonu ekstraklasy. Może część Was go zna, ale jeśli nie to poniżej najciekawsze dane. W niektórych miejscach zaokrąglone przeze mnie, żeby się łatwiej czytało (a może nawet bardziej pisało :)). Danych nie przekazał Bruk-Bet, a Sandecja częściowo. Dane finansowe dotyczą ROKU KALENDARZOWEGO 2017, natomiast frekwencja sezonu ekstraklasy 2017/2018. Tam gdzie nie podaję wszystkich klubów wyboru dokonałem subiektywnie sam, chyba, że nie było danych. Ligi europejskie przytoczyłem wszystkie.

    I. Przychody bez wpływów z transferów:
    1. Legia 138m
    2. Lech 66m
    3. Lechia 40m

    7. Jagiellonia 30m

    13. Górnik Zabrze 16m
    Ciekawostka: 6 klubów (w tym Kolejorz) nie ma wpływów od samorządu terytorialnego, pozostałe 10 jak najbardziej. Najwięcej Śląsk 13m (to jest 40% wpływów), potem Piast 11,8m, Lechia (prawie 6m). Legia dostała pół miliona.

    II. Przychody z uwzględnieniem wpływów z transferów
    1. Legia 172,4m
    2. Lech 121,9m
    3. Lechia 62,6m

    7. Jagiellonia 36,7m

    14. Górnik 16,1m

    III. Ekstraklasa na stadionach świata
    To jeszcze porównanie gdzie jesteśmy w Europie. Łączne przychody wszystkich klubów Ekstraklasy (bez transferów) wyniosły w roku 2017 129m EUR.

    Wielka piątka wygląda tak:
    1. Anglia 4,9 mld EUR
    2. Niemcy 2,7 mld EUR
    3. Hiszpania 2,4 mld EUR
    4. Włochy 1,9 mld EUR
    5. Francja 1,5 mld EUR

    Ale są też porównania z kilkoma innymi ligami:
    Holandia 478m EUR
    Dania 203m EUR
    Szwecja 166m EUR
    Austria 161m EUR
    Szkocja 149m EUR

    IV. Wracamy do Polski – średnia frekwencja w sezonie 2017/2018
    1. Lech 20,697 wzrost o 5%
    2. Górnik 18,920 wzrost o 78%! ale poprzedni sezon w pierwszej lidze
    3. Legia 16,987 spadek o 17% !!!
    4. Wisła 14,421 wzrost o 3%
    5. Jagiellonia 10,995 spadek o 19% !!
    6. Lechia 10,790 spadek o 38%
    Średnia dla całej Ekstraklasy wyniosła 9,4 tys. wobec 9,6 tys. sezon wcześniej (spadek o 2%).

    V. Struktura przychodów Kolejorza
    Na 66 m przychodów (bez transferów) 18m to przychody dnia meczowego, 19m transmisje a reszta czyli prawie 29m to tzw. przychody komercyjne, czyli sponsorzy, reklamy i sprzedaż gadżetów (nie ma bardziej szczegółowego rozbicia). Rok wcześniej łączne przychody były na poziomie 55m, przy czym komercyjne były wówczas o pół miliona wyższe, transmisje były na poziomie 14,5m (czyli wzrosło o 4,5m), a dzień meczowy rok temu był na poziomie 11,5m (wzrost o 6,5m PLN !!!).

    VI. Deser!!!!!!!!!!!!!
    Zestawienie wynagrodzenia/przychody klubu – przytoczę w całości od wydających relatywnie najwięcej do tych wydających najmniej.
    1. Wisła Płock 114% (czyli na same wynagrodzenia wydali więcej niż mieli łącznych przychodów, zresztą drugi rok z rzędu!!!!)
    2. Lechia 87%
    3. Górnik 81%
    4. Korona 74%
    5. Wisła Kraków 73%
    6. Piast 72%
    7. Sandecja 68%
    8. Legia 60%
    9. Śląsk 58%
    10. Zagłębie Lubin 58%
    11. Jagielllonia 58%
    12. Pogoń 57%
    13. Arka 55%
    14. Cracovia 54%
    15. OSTATNIE MIEJSCE (przypomnę Bruk Bet nie dał danych) LECH POZNAŃ 52%!!!!
    Pozwolicie, że nie skomentuję.

    • zoto pisze:

      podsumowując:

      Rutki zrobiły sobie na naszych barkach fantastyczną fabrykę kasy, którą wyprowadzają z klubu. W dupie mają podniesienie poziomu drużyny, biorą wyłącznie tanio – główny aspekt przez jaki dokonują wyboru pseudowzmocnień

    • obiektywny pisze:

      A pozostałe koszty podali? Ciekawe jakie zysk był.

  60. El Companero pisze:

    mam nadzieję, że jest to burza przed… błogim spokojem… 🙂

  61. wagon pisze:

    Dilaver gdyby chciał to by został w Lechu, taka jest prawda,

    • Pszczółka pisze:

      a nie zastanowiłeś się dlaczego nie chce zostać??Może nie ma ochoty współpracować z takim nieudacznikiem ja Piotrek? Dopóki nie poznam wersji Dilavera na temat całego wydarzenia, nie wierzę w ani jedno słowo juniora.
      Znasz prawdę?

  62. JRZ pisze:

    tez mi sensacja przecież już rok temu wielu pisało ze zaczyna brakować pomysłu nie tylko na transfery ale na prowadzenie tego klubu. Prawdziwe transfery w Lechu skończyły się wraz z odejściem Kadzinskiego i Kasprzaka. Radze się z obecnym stanem pogodzić bo z tymi ludźmi lepiej już nie będzie.

    • 07; pisze:

      Przykro mi, ale to nie koniec złych informacji. Po odejściu Śledzia wraz ze swoimi trenerami -Tomaszewski, Kniat,… kończy się powoli złote źródło Rutkowskich we Wronkach. Można to zaobserwować po wynikach młodzieży – są najsłabsze od wielu lat , a to dopiero początek….

    • Pszczółka pisze:

      bo fachowcom przez duże F trzeba zapłacić, więc Piotrkowi nie po drodze!! Kurw…. kiedy wszyscy to zrozumieją??

  63. WybrzeżeKlatkiSchodowej pisze:

    W glowie sie mnie miesci jak oni rozkradaja i niszcza ten ukochany klub.Nie mam zwyczaju przeklinac,no ale chuj jasny mnie strzela jak to widze wszystko co te pasozyty wyrabiaja.

  64. Obserwator pisze:

    Napiszmy „List Otwarty Kibiców Lecha Poznań” i umożliwmy podpisanie go przez wszystkich sympatyków Kolejorza. Przedstawmy w nim krytykę władz klubu, nasze konkretne oczekiwania i zagroźmy totalnym bojkotem rozgrywek.

    Na dotychczasowe nasz pierdnięcia Rutki mają wyje..ne. Już dziś widać, że wszystko zostanie po staremu mimo zaklęć Piotrusia. Działajmy w końcu razem i skutecznie!

  65. andi pisze:

    Ale odwaga!!!! strach się bać…czyli…nie oczekuje odpowiedzi….bojkotujesz, obserwator.

  66. inowroclawianin pisze:

    Wstyd, obciach, burdel i niemoc tak to można krótko podsumować. Ivan nic tu nie pomoże. Sam wszystkiego nie ogarnie. Trener jest od prowadzenia drużyny, a nie szukania grajków. On nie ma od nikogo pomocy. Rutek, odejdź ku…. I wstydu oszczędź! Trzeba będzie bojkotować, chyba nie ma na tą chwilę innego wyjścia, No chyba że taczka i wszyscy pod biuro. Coraz gorzej.

  67. Kris pisze:

    Sadajev by się bardzo przydał ,Djuka by miał wojownika , który by dawał siebie 100 %

  68. Alcatraz pisze:

    Nic się nie zmieniło!
    Plan rutka jest realizowany !

  69. kilo82 pisze:

    Człowiek wyczekuje z utęsknieniem na jakąś pozytywną informację, a tu dupa, mijają kolejne dni, a o optymizm ciężko, stypa nadal trwa…

  70. woo pisze:

    Naiwniacy. Czym się podniecacie?
    Kiedy do Was dotrze, że z tymi oszustami i cinkciarzami nic się nie zmieni?
    Tylko bojkot!

  71. Bronks pisze:

    Wielu z Was ponosi fantazja i wizja idealnego klubu na wzór Utopi Tomasz Morusa. Zapominacie że Ivan będzie trybikiem w maszynie biznesowej uzależniony od właścieiela i jego priorytetów, od zarządu, od menadżerów a zwłaszcza od FF. Jestem realistą i oczekuję od trenera tylko przygotowania drużyny, zaszczepienia jej woli walki przez 90 minut, opracowania taktyki itp elementów piłkarskich. I powinien to zrobić z takimi piłkarzami jakich dostanie. Jeżeli pod jego okiem Gajos będzie zapierd…., miał 80 % odbiorów, robił 40 m przerzuty, oddawał celne strzały to nie widzę przeszkód żeby grał w pierwszej 11. Od trenera oczekuję trenowania i właściwego doboru zawodnikw do załozonej strategii Nie chcę żeby któryś z grajków miał stały etat bez wzgledu na prezentowaną formę, Nie chcę słyszeć, że patrzymy tylko na siebie a nie interesuje nas przeciwnik . Wręcz odwrotnie taktyka powinna się zmienać w zależności od przeciwnika i sytuacji boiskowej. Oczekuję wypracowania schematów i stałych fragmentów gry. To jest to za co będę rozliczał Ivana. A za ilość i jakość transferów „podziękuję” Zarządowi

    • Alcatraz pisze:

      Zgadzam się co tematu Iwana ,czy trenera w ogóle.
      Natomiast zarząd powinien zrobić coś ekstra, w ubiegłym roku przyszedł Gytkjear i teraz powinni zakontraktować tej samej klasy 10, a jeśli odejdą np Jevtic to kolejny transfer na takim poziomie.
      To jest poziom 2 Bundesligi, i tego można wymagać.

  72. andi pisze:

    woo…czyli Ciebie już nie usłyszymy, i na mecz nie pójdziesz. Nie jest to wielka strata. Lech będzie istniał bez Twojego wpisu. To jest pewne.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Gorzej jak takich będzie więcej, prawda andi? woo@: mam takie samo zdanie.

    • luck pisze:

      @i znowu @andi ze swoimi mądrościami.

    • woo pisze:

      Nie było mnie i nie będzie, dopóki w klubie rządzi klan Rutkowskich.

  73. Obserwator pisze:

    andi, wroniecka niedojdo, słabo się starasz i na wierszówkę od Rutka nie zasłużysz.

  74. Obserwator pisze:

    @Grimmy. Być może. Rutek to przystojny chłopak. I dziany.

  75. F@n pisze:

    Będzie 'gramy tym co mamy’ 😀

  76. Mary pisze:

    A ja nie będę zamartwiać się na wyrost. Słońce świeci, pogoda nie sprzyja grze w piłkę, wakacje tuż tuż. Wojewoda nam je przedłużył – popatrzymy co się będzie działo przez te 8 zakazanych meczów i zadecydujemy. Ivan nie jest dzieckiem. Podjął się prowadzić Lecha, to musi sobie poradzić. My po zakazie przyjdziemy na gotowe… Albo i nie przyjdziemy, czas pokaże

    • bas pisze:

      Słusznie prawisz pożyjemy zobaczymy.Jak by nie patrzeć jeszcze trochę czasu zostało do 14 czerwca.Wtedy będzie można więcej podyskutować o składzie. Na chwilę obecną to szkoda strzępić język po próżnicy.

  77. Coach pisze:

    Nie będzie porządnych transferów to już mnie na stadionie nie zobaczą..przerzucę się na warcaby tam przynajmniej jakaś dynamika rozgrywki jest..polecam

  78. Coach pisze:

    Nie chodzić i nie tracić nerwów…tak sobie postanowiłem dopóki nie będzie porządnych gotówkowych transferów

  79. arek z Dębca pisze:

    Pozostaje iść na ryby, na grilla, na piwko z kumplami, zonke zadowolić, po prostu trzeba się cieszyć życiem. Boli mnie to co dzieje się z moim ukochanym klubem ale wiem, że nie mam na to wpływu i dopóki nyrole i synek nieudacznik będą u władzy odcinam się emocjonalnie od Lecha.Gdy nyrole i wkłady hanbili mój klub 20 mają ja bawilem za granicą w przepięknym kraju na Kaukazie. Polecam. Zdrowie najważniejsze, szczególnie dla kibica grubo po czterdziestce.

    • Mpz pisze:

      O tototo U mnie szaliki ,koszulki wyprane,pięknie wyprasowane i ułożone na dnie szuflady poczekają sobie troszkę…Na co? to prawdę mówiąc sam nie wiem,ale muszę sobie dać na wstrzymanie i popatrzeć na Lecha z dystansu i to dosłownie,co najmniej do końca roku…

  80. kidd pisze:

    wielu tu domagalo sie grania wychowankami, a jak teraz przychodzi co do czego to wielkich transferwow sie domagaja

  81. LP88 pisze:

    Nie ma co się czarować, że ktoś kto podniesie poziom do nas przyjdzie w tym okienku. Lech płaci pensje na poziomie Jagi, co na którejś konferencji przyznał sam Bjelica,więc jak przy naszym skautingu ściągnąć tu kogoś poważnego?! Synalkowi na przedstawieniu Ivana to przemówienie pisał chyba sam Kononowicz ( nawet podobnie mówią) bo miało zabrzmieć emocjonalnie a wyszło komicznie. Oczywiście żadnej treści I planu działania. Pisałem już kiedyś, że nigdy nie zainwestują w Lecha poważnych pieniędzy bo jest im to nie na rękę. Przy słabej drużynie łatwiej wypromować wychowanków. A kiedyś jak Rutki się z Lecha zwiną to pieniądze zarobione na Lechu będzie można oglądać we Wronkach I Popowie tylko,że to nie będzie już baza Lecha…

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Czyli im szybciej zrezygnują z tego biznesu tym lepiej. Trzeba im to maksymalnie obrzydzic.

  82. ww pisze:

    Zastanówmy się czy jest sens oczekiwać prawdziwych wzmocnień od gościa, który przez około 40 lat swojego życia nie potrafił załatwić sobie skutecznego logopedy.

    • Mohito pisze:

      Słabe jest dopieprzanie sie do wad wymowy. PR wychował się w Niemczech i stąd pewnie też problemy z wymową.

    • ww pisze:

      Wady idzie korygować. Znamienne jest to, że gość dorastający w takich warunkach sobie z tym nie poradził.

    • Maja pisze:

      Dokładnie ,przepierdala naszą kasę to mógłby chociaż zainwestować w siebie bo reprezentuje nas ten oszust.

    • Soku pisze:

      Dajcie spokój. Argumenty ad personam są megasłabe.

    • arek z Dębca pisze:

      Słabe to o logopedzie, ale gość kompletnie nie nadaje się do zarządzania. Mój sp ojciec był dyrektorem dużego ogólnopolskiego przedsiębiorstwa budowlanego przez wiele lat, ja natomiast kompletnie nie nadaję się do zarządzania i doprowadzilbym świetnie prosperującą osiedlową budkę z kebabem do bankructwa w ciągu tygodnia. To taka analogia do synalka dyrektora Jacka.

    • Dario pisze:

      ww -uwierz, że nie wszystkie wady są do skorygowania. Można go nie lubić, krytykować jego pracę ale uderzenie ze względu na wady wymowy, wygląd itp. są zawsze domeną ludzi małych !

    • ww pisze:

      Sam z takiej wady wychodziłem, więc da się. Odpowiedni nakład pracy byłby w stanie choćby załagodzić to, z czego wiele osób tutaj się śmieje. Piję raczej do tego jak działa ten człowiek. Wyszło jak wyszło, gdyby chodziło o kogokolwiek innego – starałbym się za to przeprosić ;).

    • Glos pisze:

      informacja dla tych ktorym przeszkadza wymowa naszego Juniora. Otoz tu nie jest potrzebny logopeda bo dziwna wymowa tego pana wynika z faktu iz zbyt dlugo jego jezykiem ojczystym byl jezyk niemiecki. To on uksztaltowal struny glosowe tak a nie inaczej i dlatego pewnych sylab ten pan nigdy poprawnie nie wypowie. Podobnie jest w odwrotnym kierunku, ktos urodzony w Polsce nigdy nie bedzie mowil z czystym niemieckim akcentem, nie wypowie wszystkich „lamancow”.
      Nie zmienia to jednak faktu ze facet rzadzic klubem nie potrafi!!!

    • anonimus pisze:

      ww słabe jest to jechanie po wymowie młodego Rutka.. Niech sobie mówi jak chce, ważne są efekty jego działań w zakresie Lecha.

  83. Lucas z powiatu gostyńskiego pisze:

    jak skapia na kasie to niech lepiej postawia na mlodych i niech oni graja albo bedzie ósemka mistrzowska lub spadkowa proste. Kibice powinni im pokazac puste trybuny moze by zrozumieli lub nie. Rutkowskiemu chodzi o kase a bajeczki opowiada by zwykly czlowiek uwierzyl. Czytajac te informacje tutaj mowie znajomemu ze nie jest ciekawie i mi mowi ze przez tydzien nie da sie transferow zrobic ale mi porownuje Lecha do mniejszego klubu ale Lech to jest Lech tu maja wieksza wladze itp a tak naprawde zadna tu wladza.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Trzeba przejść do konkretów z tym protestem. Musi do niego wezwać choćby SKLP i nasza witryna kkslech.com. oficjalnie rzecz jasna!

    • Niebieski z Białym pisze:

      Najbardziej trafioną formą wyrazu kibicowskiej dezaprobaty dla tego zarządu, byłby list otwarty do Pana Jacka Rutkowskiego z podpisami poznańskich kibiców. Taką akcję mogłoby przeprowadzić SKLP.
      „Kibice Lecha, Kibole Kolejorza: wierzymy, że każdy z nas ma prawo i obowiązek tworzyć wielkiego Lecha” to hasło przewodnie tego Stowarzyszenia.

  84. tdm pisze:

    Jak widać taki protest jak ostatnio niewiele da, kolejny proponuje pusty stadion myślę , że z czasem bardziej zadziała. Tylko czy to do zrealizowania..

    • Grimmy pisze:

      Nie zadziała. Przynajmniej ja nie wierzę w powodzenie takiej akcji. „Liverpool to klub piłkarski. Piłkarski. Rozmawiałem z przedstawicielami innych, ale nie brzmieli mi jak z klubu piłkarskiego. Brzmieli jak z agencji marketingowej, gadali o budowaniu wizerunku”. Chciałbym, aby można to samo powiedzieć o Lechu. Lech przestał być klubem piłkarskim, jest korporacją. Nastawioną na hodowlę i eksport młodych chłopców. Czy to już podchodzi pod handel ludźmi?

    • Grimmy pisze:

      Proszę skasować. Dwa komentarze mi się złączyły…

  85. slash pisze:

    Rutkowskiego nie pozbędziemy się tak łatwo, nie wpłyniemy także na Jego decyzję, przynajmniej w formie protestu. Przypomnę o podobnej sytuacji w Manchesterze United i jego amerykańskiego właściciela Malcolma Glazera. Hasła pokroju „Glazer see you in Hell” to te z łagodniejszych, kibice w barwach z początku założenia klubu itp. Pozostaje pytanie, jaka forma nacisku sprawi, by postrzeganie klubu przez właściciela zmieniła się o 180*. Nam zależy na sukcesie sportowym im finansowym. Ja rozumiem że bez pieniędzy nie ma sukcesów, rozumiem że nie ma możliwości inwestowania w stosunku do zarobków 1 do 1. Ale to co oni wyrabiają to już kuźwa lichwa. Wielu napisało tu już o tym co dzieje się wewnątrz klubu, o transferach, agencji FF itp. Czas na wyprowadzenie klubu oraz naukę już minął. Najgorsze w tym jest to że wniosków nie wyciągają żadnych i czeka nas powtórka z rozrywki. Niestety światełka w tunelu nie widać, widać za to marazm, szarą rzeczywistość i przeciętność. Ja już wolałem mecze o utrzymanie niż obecną szarzyznę na Bułgarskiej.

  86. Anonim pisze:

    @slash
    Nie siej kolego defetyzmu!! Nie dowiemy się tego jaki skutek przyniesie protest, dopóki nie spróbujemy!!! Stanowczo, konsekwentnie i zdecydowanie. Chyba, że masz zdolność prorokowania, przyznaj się. Ale ten twój tumiwisizm raczej na to nie wskazuje. Więcej optymizmu, mimo że wcale nie jest łatwo!

    • slash pisze:

      To nie defetyzm, ja do kapitulacji nie namawiam. Wręcz przeciwnie. Tylko nie mamy planu tak samo jak planu nie ma zarząd na prowadzenie klubu. Obawiam sie ze zostaniemy z łapą w nocniku

  87. Silver pisze:

    Ten Anonim to ja… sorry…

  88. kksjanek pisze:

    Dopóki tym klubem będzie rządził Rutkowski to nic z tego nie będzie. Po ostatnich informacjach jak to wszystko w klubie wygląda, ciężko jest być optymistą. Prawda jest taka, że Rutek zrobił sobie z naszego klubu fabrykę młodych zawodników, których chce jak najszybciej i najdrożej sprzedawać. Byłoby to do przyjęcia gdyby przykładowo sprzedał Gumnego za 8 mln euro i za tą kasę kupił 4-5 konkretnych zawodników. Szuka natomiast zawodników za pół darmo, po kontuzjach, rynkowych okazji z czego większość okazuje się wtopami. Skąpi pieniędzy na zawodników, którzy całkiem możliwe okazali by się wzmocnieniami, a wyrzuca kasę na takich ogórków jak Keita czy Thomalla. Dodatkowo jeśli dobrze pamiętam było powiedziane, że co okienko nie opuści nas więcej niż 1 kluczowy gracz, a ostatnio to co pół roku odchodzi paru. Myślę, że Rutkowi brak mistrzostwa jest w pewien sposób na rękę, bo wtedy zaczynają się bajki o potrzebnej rewolucji itp, a następnie zamiast pozbywania się słabych ogniw, rozsprzedaję kilku ważnych zawodników.

  89. Ekstralijczyk pisze:

    #MocniWGębie.

    Chciałbym się mylić, ale to co wszystko aktualnie wokół Lecha się dzieje sprawia, że sezon 18/19 po raz kolejny będzie smutny i depresyjny.