Mistrz Polski z charakterem, jakością, mocny razem i Lech, który dał z siebie wszystko

Juniorzy starsi Lecha Poznań zdobywając Mistrzostwo Polski do lat 19 udanie zakończyli nieudany dla klubu sezon 2017/2018. Podopieczni Krzysztofa Kołodzieja dość niespodziewanie wygrali Centralną Ligę Juniorów Starszych, choć jeszcze w maju nie było wiadomo, czy w ogóle awansują do fazy finałowej. Zespół juniorów starszych Kolejorza pokazał wielki, wieki charakter zasługując na równie wielkie słowa uznania.


Tytuł Mistrza Polski dla juniorów starszych Lecha Poznań to bardzo miła wiadomość dla wszystkich kibiców, a także pozytywna niespodzianka tego lata. W końcu Kolejorz zdobył trofeum, wywalczył ważny tytuł dzięki któremu jesienią będzie reprezentował Polskę w Młodzieżowej Lidze Mistrzów 2018/2019.

Charakter już w grupie zachodniej

Sezon 2017/2018 od początku nie był łatwy dla juniorów starszych Lecha Poznań. W pierwszych 4 kolejkach lechici wygrali raptem 1 raz będąc blisko strefy spadkowej. Później poznaniacy przeważnie regularnie zdobywali punkty, ale cały czas musieli naciskać na Pogoń oraz świetnego jesienią Śląska z którym Kolejorz przegrał na wyjeździe 2:3. Pod koniec 2017 roku był okres, kiedy gracze Kołodzieja mieli serię 3 meczów z rzędu bez zwycięstwa. Wiosnę 2018 także zaczęli od falstartu, zatem z upływem rozgrywek półfinał CLJ coraz bardziej się oddalał. Na dodatek w 25 kolejce Lech mimo prowadzenia 1:0 przegrał u siebie z Pogonią 1:2. Kiedy wydawało się, że w tym sezonie poznaniacy nie awansują już do 1/2 CLJ ekipa Kołodzieja nie poddała się pokazując wielką klasę. Lech wygrał 3 kolejne mecze, by w 30. kolejce sprać jeszcze we Wronkach lidera grupy zachodniej, Śląsk Wrocław rezultatem 5:1.

null
null
null

#NSNP z przełożeniem na boisko

W półfinale juniorzy starsi trafili na Legię, czyli 3-krotnego Mistrza Polski U-19 z rzędu. Legioniści wygrali zmagania grupy wschodniej nie przegrywając w 30 kolejkach ani razu. W pierwszym półfinałowym spotkaniu lechici po 2 straconych bramkach po stałych fragmentach gry przegrali z warszawianami 1:2 i wydawało się, że po raz 4 z rzędu polegną w dwumeczu z „Wojskowymi”. W rewanżu rozgrywanym w Ząbkach młodzi zawodnicy Lecha Poznań pokazali jednak charakter, sporą wolę walki, ambicję oraz chęć gry w piłkę, która opłaciła się. Kolejorz ponownie stracił 2 bramki po stałych fragmentach w tym gola na 0:1 już w pierwszych 10 minutach, lecz grając do końca ostatecznie zwyciężył 5:2 i odrobił straty z pierwszego spotkania.

null

Lech Poznań w półfinale CLJ zakończył świetną passę Legii Warszawa bez przegranej kończąc jednocześnie marzenia stołecznych o obronie tytułu. Finał dla podopiecznych Krzysztofa Kołodzieja zapowiadał się jednak równie ciężko, jak dwumecz w 1/2 rozgrywek. W dwumeczu o złoto „niebiesko-biali” musieli pokonać Cracovię Kraków, która w półfinale wysoko rozbiła Śląsk Wrocław triumfując w dwumeczu aż 6:0. „Pasy” do finału CLJ przegrały tylko 1 spotkanie nie ponosząc u siebie żadnej porażki. Na dodatek w ekipie rywala grało kilku piłkarzy, którzy na swoim koncie mieli nawet po kilka występów w Ekstraklasie. Lech jadąc do Krakowa musiał zagrać mądrze, w końcu uniknąć błędów przy stałych fragmentach gry i poszukać gola. Ostatecznie zdobył 2 bramki w tym jedną cudowną z dystansu dzięki czemu wygrał 2:0, zakończył świetną domową passę Cracovii i sam był blisko zdobycia tytułu. We Wronkach juniorzy starsi postawili kropkę nad i po raz 2 ogrywając „Pasy” wynikiem 2:0.

null
null

Młody zespół sprawił niespodziankę

Mimo posiłków z rezerw, które wzmocniły skład Lecha Poznań na finały CLJ 2017/2018 kadra Kolejorza była bardzo młoda. W ubiegłych rozgrywkach wiele drużyn grało zawodnikami urodzonymi w 1999 roku podczas gdy Krzysztof Kołodziej korzystał głównie z piłkarzy z rocznika 2000, 2001 a nawet z 2002, którzy z powodzeniem mogliby występować w zespole juniorów młodszych. Bardzo młoda ekipa Lecha Poznań U-19 pokazała w ubiegłych rozgrywkach charakter dając z siebie absolutnie wszystko. Kolejorz przezwyciężył kilka złych momentów w grupie zachodniej, na finiszu ligi wyprzedził Pogoń, w 1/2 finału odrobił straty na wyjeździe eliminują Legię, a w finale oprócz wyrachowanej piłki pokazał też sporą jakość co zaowocowało zwycięstwem w dwumeczu aż 4:0. 18-letni napastnik, Hubert Sobol zdobył łącznie 24 gole zostając królem strzelców CLJ do lat 19. Sam Lech Poznań sięgnął po 3 tytuł Mistrza Polski Juniorów Starszych w historii odzyskując go po 23 latach przerwy. Przed rokiem 2018 juniorzy starsi Kolejorza wywalczyli mistrzostwo w 1987 i 1995 roku. Lech Poznań w liczbie mistrzostw U-19 zrównał się 20 czerwca m.in. z ŁKS-em i Cracovią. 4 tytuły ma na swoim koncie Jaga, 5 mistrzostwo Legia, a najwięcej zwycięstw w kategorii junior starszych (10) posiada Wisła Kraków.

null
null
null

Wielki sukces całej drużyny

Lech Poznań do lat 19 dając z siebie wszystko, pokazując charakter, wolę walki i piłkarską jakość sprawił miły prezent wszystkim kibicom na koniec nieudanego dla klubu sezonu 2017/2018. Juniorzy starsi prowadzeni przez Krzysztofa Kołodzieja zdobyli tytuł Mistrza Polski wywalczając 200 tysięcy złotych premii dla klubu oraz awans do Młodzieżowej Ligi Mistrzów, która od dawna była celem dla akademii Kolejorza. 20 czerwca we Wronkach zjawili się piłkarze pierwszego zespołu Lecha Poznań wraz z trenerem Ivanem Djurdjeviciem, którzy po meczu pogratulowali młodym lechitom wielkiego sukcesu. Obecni byli też wreszcie zadowoleni Karol Klimczak i Piotr Rutkowski mogący teraz postawić w gablocie nowe trofeum. Lech Poznań U-19 z sezonu 2017/2018 świętując mistrzostwo na murawie przy utworze „Simply The Best” już na zawsze zapisał się na kartach ponad 96-letniej historii klubu, a sukces tej drużyny będzie wspominany przez lata. Więcej o postaciach, które dały Kolejorzowi tytuł Mistrza Polski U-19 i prawo startu w Młodzieżowej Lidze Mistrzów napiszemy wkrótce.

>> Fotorelacja z finałowego meczu Lecha z Cracovią, ceremonii medalowej i fety (70 zdjęć)

null
null
null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







69 komentarzy

  1. MARCINzKALISZA pisze:

    MISTRZ MISTRZ KOLEJORZ!!!

  2. ojciec pisze:

    Najbardziej mi się podobało, kiedy w obecności I drużyny młodzi zaśpiewali wczoraj „Lech Poznań to my” 🙂

  3. 07; pisze:

    Oglądałem tylko finał wczoraj tych chłopaków. Nie będę więc się wymądrzał, ale z przyjemnością patrzyło się na ten zespół. Była walka, umięjętności, i chęć zwycięstwa. To był zespół. To było widać i życzę tym chłopakom aby jak najwięcej z nich trafiło do dorosłej piłki i sobie tam poradzili.

  4. J5 pisze:

    Fajnie się patrzylo , jak nasi juniorzy grali w tym meczu. Oby jak najwięcej z tych chlopaków zrobilo w piłce nożnej kariery. Mam nadzieję, że najzdolniejsi wzorem Karola Linettego czy Dawida Kownackiego zostaną przez Djukę dołączeni do pierwszego zespołu, i zdobywając szlify w pierwszej drużynie osiągną co najmniej tyle, co nasi reprezentanci. Gratulacje i powodzenia: )

  5. BRAGA pisze:

    Ja proszę głównie artykuły o Sobolu, Zimmerze(Co za koleś!!!) Skórasiu i Tupaju.

    Zimmer, jeśli go dobrze poprowadzimy to dla mnie najlepszy LO chyba w historii Polski będzie. Normalnie Marceli i nie tylko dzięki fryzurze. Twardy, szybki, wjezdzajacy w pole karne rywali, skoncentrowany. Ostoja obrony

    • Grimmy pisze:

      Tam jest więcej chłopaków zasługujących na wyróżnienie. Dodałbym do tego jeszcze Norkowskiego, Barktowiaka (temu chłopakowi warto będzie się przyglądać, bo akurat ma właśnie to, czego tak bardzo nam potrzeba – świetna gra na jeden kontakt i otwierające podanie), Skrzypczak, Pleśnierowicz czy Zalewski. Cholera, takie wymienianie może być krzywdzące dla innych, którzy też przyczynili się do sukcesu. Mam nadzieję, że jak najwięcej z tych chłopców zrobi duże kariery.

    • ASD pisze:

      jak oglądałem mecz z legia to zimmer miał chyba 50 nieudanych drublingow prostych strat i niedokładnych podań

    • kolejorz242 pisze:

      @ASD ale wczoraj ten Zimmer był chyba najlepszy na boisku, przynajmniej wg mnie

    • Grimmy pisze:

      @ASD, ma trochę racji. W pierwszym meczu z Legią faktycznie Zimmer wyglądał słabiej. Szczególnie w akcjach ofensywnych. Moim zdaniem, z tego co widziałem, to raczej taki trochę tradycyjny boczny obrońca, dużo lepszy w obronie. Ma czas, podciągnie się w ofensywie. Gdyby dało się połączyć co najlepsze w Zimmerze i co najlepsze w Puchaczu, to byłaby bomba 😉
      Fajnie, za rok, może dwa, będziemy mieć w pierwszej drużynie obydwu rywalizujących o pierwszy skład.

    • El Companero pisze:

      a widziałeś tych 13-latków, którzy zdobyli dla nas Ligę Mistrzów w Arenie? Tam było dwóch takich chłopaczków z taką samą fryzurą. Może w przyszłości cała drużyna Lecha będzie grała w afro fryzurach i zdobędzie mistrza? 🙂

    • Glos pisze:

      ASD: tez ogladalem ten mecz i masz racje tyle tylko ze to typowe dla pilki mlodziezowej. Zdarzaja sie mecze ze masz smierdzaca noge, nic ci nie wychodzi a nastepny mecz masz „dzien konia” i wszystko wychodzi. Tego dnia spora czesc druzyny miala ten slabszy dzien. Dlatego bylem tak krytyczny (jak zreszta wielu z nas) po tym meczu wobec zespolu. Moze zbyt rzadko widzialem ich by wiedziec co dokladnie potrafia. Niech teraz nie przestrasza sie i w pucharach tez sie pokaza jak najlepiej.

    • Pierre the Leash pisze:

      Gdyby Legia zagrala takim samym skladem jak we Wronkach rewanz w Zabkach bylo by bardzo trudno o MP CLJ.

  6. Grimmy pisze:

    Hubert Sobol jeszcze nie skończył 18 lat, czyli, de facto, przez całe rozgrywki grał będąc 17-latkiem. A wyglądał na tle 19 latków jak profesor. W 18 kolejkach, bo w tylu zagrał, strzelił 24 bramki. Zdobył króla strzelców, choć niektórzy rywale do korony mieli na to kilkanaście kolejek więcej. Duża efektywność, bo bramka co 59 minut. Myślę, że warto by dać mu szansę w pierwszej drużynie, może okaże się talentem na miarę Kownackiego, a może nawet jeszcze lepiej wypadnie w pierwszej drużynie.

    • kolejorz242 pisze:

      24/18 to robi wrażenie, jestem wygłodniały takich zawodników

    • Nick pisze:

      Z tego Sobola beda ludzie. Ma swietne warunki fizyczne, wydaje sie ze w glowie tez poukladane. Widzialbym go lada chwila w pierwszej druzynie. Obysmy go tylko nie sprzedali za rok do jakiegos Menszengladbach.

    • Glos pisze:

      obawiam sie ze zjawi sie jakis klub z Zachodu i chlopaka tam sprzedadza. A my nawet nie bedziemy mieli okazji zobaczyc go w pierwszym zespole.

    • B_c00L pisze:

      Nie glaskajmy tak tego Sobola bo bardzo duzo jego bramek padlo po tym jak wygral walke fizyczna z chlopakami w swoim wieku. W pilce seniorskiej juz nie tak latwo poprzestawiac obroncow. Niech pogra chwile w rezerwach, zaliczy debiut, moze spedzi pol roku/rok w pierwszej lidze i wtedy go ocenimy.

  7. milekamps pisze:

    Brawo i jeszcze raz brawo

  8. JR (od 1991 r.) pisze:

    Zrobić wszystko, żeby ci młodzi piłkarze nie uciekli do innych klubów.

    • Mohito pisze:

      To bedzie kluczowe. Jak pokażą się dobrze w Młodzieżowej LM i zaczną im spływać oferty od uznanych firm to niejednemu może w głowie zaszumieć.

    • John pisze:

      Też czekam aż ci najlepsi podpiszą nowe kontrakty z Lechem.
      Bo to różnie może być ,te menagery i skauty nie śpią,i zaczną mącić w głowach.
      Wczoraj wszystko ładnie,pięknie ,śpiewy itd.Żeby się nie okazało ,że Lech traci kolejny talent ,za ekwiwalent za wyszkolenie.A inny skuszony pieniędzmi czy obiecankami wielkiej i szybkiej kariery ,powie że zawsze marzył o grze w Legii.

    • Przem37 pisze:

      @John na drugiego Bielika nie ma juz szans zreszta wiekszosc z nich ma juz umowy.

    • Pierre the Leash pisze:

      Na ten moment to moze 3 ma szanse zaistniec na poziomie Eklapy , Zimmer ma papiery na granie. Sobol podobnie jak np Zjawinski duzo zyskuje dzieki warunkom fizycznym jak beda wygladac w pilce seniorskiej, nie wie nikt. Ciekawe , ze obydwaj byli /sa w kregu zainteresowania Brosz, ktory ma nosa do mlodziezy.

  9. fan pisze:

    Ja chciałbym też abyście napisali, jacy zawodnicy zdobywali tytuły w 1987 i 1995 i jak się potoczyły ich dalsze losy.

    • inowroclawianin pisze:

      Ciekawa propozycja. Też jestem ciekaw. Redakcjo, prosimy o taki artykuł.

  10. maks pisze:

    ja mam pytanie….gdzie teraz sa leglonisci??

    • Grimmy pisze:

      Przygotowują się do startu w eliminacjach Ligi Mistrzów?

    • kolejorz242 pisze:

      ja bym to pytanie zadał troche inaczej, gdzie są teraz rutkowscy??? dość szrotu

    • kolejorz242 pisze:

      legioniści moga też wycierać z kurzu gabloty w których trzymają medale i puchary

  11. Kibic Lecha pisze:

    Młodzież to przyszłość Lecha ale dla kibiców to nic nie znaczy bo za długo czekają na sukces pierwszej druzyny bo ta jest najwazniejsza

  12. arek z Dębca pisze:

    Wielu z nich niestety nie zaistnieje w Lechu bo darmowy szrot z zagranicy co sezon blokuje miejsca dla młodych. No ale taka jest polityka klubu. Jeśli za takiego Situma czy Raduta grałby jakiś utalentowany młody to byłby z tego jeśli nie taki sam to większy pożytek.

    • John pisze:

      Teraz właśnie tego darmowego szrotu a nie być.Właśnie jak przyjdzie 3 dobrych od razu do składu ,to będzie to z korzyścią dla wszystkich ,Lech zyska więcej jakości a młodzi będą mieli się od kogo uczyć.Miejmy nadzieje ,że tak się stanie.A i łatwiej będzie wprowadzać młodych zawodników,przy dobrych zawodnikach

    • hmmmm pisze:

      Tak, oczywiście – wredni trenerzy, na złość kibicom, blokują świetnym juniorom pierwszy skład, wstawiając zagraniczny szrot… Czy ty człowieku w ogóle czytasz przed kliknięciem :opublikuj”? To są juniorzy, nawet obecny pierwszy Lech rozniósłby ich dwucyfrówką. Na dziś może z dwóch tych juniorów jest gotowych na granie ogonów w pierwszej drużynie. A jak łącznie w Lechu zagra i to dobrze ze czterech to będzie sukces. No chyba że chcemy grać w II lidze.

    • arek z Dębca pisze:

      Hmmm, a czy ty czytasz zanim opublikujesz swój post? Nic o żadnych wrednych trenerach nie pisałem tylko o polityce klubu, że wolą ściągaja mentalny szrot typu Situm czy piłkarzy widma typu Rogne. Takim szrotem się właśnie blokuje szansę zaistnienia młodym. Gumny i Jóźwiak, którzy są jeszcze na pograniczu piłki juniorskiej i seniorskiej są najlepszymi piłkarzami Lecha a to dlatego, że są utalentowani i że dano im szansę zaistnienia w pierwszym zespole. Jest wielu utalentowanych, którzy takiej szansy nie dostaną bo kadra Lecha nie jest z gumy a ci zagraniczni nawet słabi muszą grać bo tak są ich kontrakty ułożone, że ileś tam meczy w sezonie muszą rozegrać.Tak trudno to zrozumieć?

    • Glos pisze:

      arek z Debca: masz racje z tym by dawac tym mlodym szanse, by mogli sie pokazac. Uwazam ze z druzyny juniorow nalezaloby wybrac grupe zawodnikow ktorzy powinni regularnie wystepowac w pierwszym zespole, w zaleznosci od zapotrzebowania na pozycji, tak bysmy widzieli czy chlopak cos soba reprezentuje czy nadaje sie raczej do wypozyczenia czy moze po prostu nie da rady. Badzmy sprawiedliwi wobec mlodych i dajmy im szanse. Czesto po kilku wejsciach wiadomo juz co chlopak potrafi, to czy pozniej trener z niego to wydobedzie to juz inna sprawa. Okres przejscia z juniora do doroslej pilki jest cholernie trudny i bez pomocy klubu spora czesc chlopakow „gubi” sie gdzies po drodze. Wiem co mowie, sam takie czasy przezylem.

  13. Kibic Lecha pisze:

    Arek z Dębca nie do końca się rozumiemy to są absolutnie bardzo zdolni piłkarze ale dzisiaj pierwszej druzynie nie dadzą żadnych sportowych sukcesów piłka juniorska a piłka Seniorska to przepaść o której nie warto rozmawiać

    • kolejorz242 pisze:

      zdecydowanie jest tak jak mówisz ale akurat od situma nie da się gorzej grać więc arek ma trochę racji

    • arek z Dębca pisze:

      Kibic Lecha, wiem dobrze, że jest przepaść ale powiedz mi co dał Lechowi taki na przykład Situm. Oprócz jednego meczu z Jaga praktycznie nie istniał. Mentalne dno dna. Powiedz mi czy jakiś ambitny i utalentowany młody grałby gorzej niż ten pozorant?

  14. Felo pisze:

    Dlatego najlepiej dla nich, jak chcą coś osiągnąć to spadać z tego klubu. Przykro to pisać ale dla tego zarządu będą tylko kasą.

  15. stowoda pisze:

    Sporo utalentowanych graczy w MPolski CLJ. Niestety dla nich statystyka ( tak jest i w Europie) mówi że w „przyzwoitej drużynie” wprowadza się 1-max 2 wychowanków co sezon. Zatem trzeba bezlitośnie stawiać na tych najlepszych i najpotrzebniejszych ( Lechowi np brak napastnika – Sobol, defensywnego pomocnika-Norkowski). Nadmiar skrzydłowych (Józiu, Klupś) będzie kłopotem dla Tupaja i Skórasia ( to najbliższy seniorów). Nadmiar lewych obrońców ( jest przecież jeszcze Puchacz) to kłopot dla Zimmera. Mleczko też poczeka/lub nie.
    Ale takie jest piłkarskie życie… trzeba zaryzykować i poczekać (patrz Bednarek) czy odejść kiedy tylko nadarzy się okazja. Z tym odejściem jednak ostrożnie o czym się przekonał bardzo dobrze rokujący Robert Janicki który na razie skończył w Warcie Poznań ( a marzył by grać w Hoffenheim) czy bardzo obiecujący bramkarz Frąckowiak ( zwiał do Włoch do Atalanty) który skończył w Pogoni Siedlce. Nie wiadomo też jak skończy Olaf Kobacki który też zwiał do Atalanty w 2017 roku.

  16. Jam pisze:

    No proszę, jeśli potrafi się grać w piłkę, to żadna presja, w osiąganiu sukcesów nie przeszkadza.

  17. GROSZKINS pisze:

    Chodziaż młodzi mają jaja.Bravo

  18. mól pisze:

    Redakcjo-KIEDY TRANSFERY???
    % rosną, maleją, a wszyscy czekamy na ruch „najlepszego zarządu”!
    Nomen omen, który nigdy się nie poddaje…

  19. deel pisze:

    Szanuję sukces drużyny U-19. Gratuluję im!! Ostatnie cztery mecze sezonu w ich wykonaniu, poza całkowitym pogubieniem się w pierwszym półfinale po stracie 2 bramki, były niezłe. Ba, dobre. Jak na polskie warunki. Tę wartość ostatecznie zweryfikuje młodzieżowa Liga Mistrzów. Nie będzie to weryfikacja pełna, ponieważ skład będzie odbiegał od zwycięskiego zespołu. Tak naprawdę to tylko Piotr Rutkowski wstawił sobie puchar do mitycznej gabloty a Klimczak w rubryce Ma dopisał 200 tysięcy złotych. I koniec. W przyszłości, jeśli zawodnicy U-19 poradzą sobie w seniorskiej piłce, klub zarobi. Znaczy to, że „filozofia wroniecka” odniosła sukces. Rozumiem ekscytację wielu kibiców z powodu tryumfu naszej młodzieży. Mnie to również cieszy. Nie zapominajmy jednak, że ten sukces przesłania zapaść pierwszej drużyny. Trafią do niej Sobol i Pleśnierowicz. Życzę im aby sobie poradzili, ale to nie jest pewne. Za trzy tygodnie rozgrywamy pierwszy mecz w pucharach. U siebie. Musimy (jeżeli oczywiście jest to istotne dla władz klubu) zwyciężyć dużą ilością bramek. A wzmocnień jak nie było tak nie ma. Liczenie na fart jaki był udziałem Górnika jest złudny, ponieważ ten zespół zgrywał się w pierwszej lidze. My tej przewagi nie mamy. Potrzebujemy jakości w rozegraniu piłki w środku pola. Na teraz. Piłkarze pokroju Tomczyka lub Sobola mogą być objawieniem tylko pod warunkiem otrzymywania dobrych piłek. Sukces naszych młodzieżowców jest cenny. Nie zapominajmy jednak, że to pierwszy zespół jest najważniejszy. To on sytuuje naszą pozycję w Polsce i Europie. Jeżeli, jak kalkuluje Zarząd, będziemy grać własną młodzieżą to skończy się to tak jak przewiduje część „czarnowidzów”. Walką o górną ósemkę. I co to dla nas, kibiców, oznacza? Kolejny, niespełniony sezon. Zarząd liczy na to, że skoro w MŚ, Lech jest w czołówce klubów, których wychowankowie grają w zespołach narodowych, to będzie dla niego handicap. I tak pewnie będzie. Znaczy, maszynka do robienia pieniędzy (Akademia) działa. A My? Kibice? Żądni sukcesu… My, ale nie Zarząd. Dlaczego nie można połączyć sukcesu sportowego ze sprzedażą piłkarzy? Komu to przeszkadza? Czy to strach przed odpadnięciem z eliminacji do LM jest powodem? Przecież, jeżeli zespół nie awansuje do grupy LM, ale pokaże „pazur” to tylko wieczni malkontenci będą się czepiać. Za którymś razem awansujemy. A może problemem są premie za MP? Zwykły kibic gubi się w domysłach. Ale to są dywagacje na wyrost. Na dzień dzisiejszy, na naszej drodze, stoi zespół z Armenii. W eliminacjach do LE. Zestaw piłkarzy, jakich ma do dyspozycji trener Lecha, nie gwarantuje nawet tak oczywistej rzeczy jak awans. Gdzie są wzmocnienia? Kiedy zespół, jako całość ma się zgrać? W sierpniu? No, to może być już po pucharach.

  20. Bolek pisze:

    Tam jest kilka naprawdę niezłych perełek. Na Zimmera zwróciłem uwagę podczas rewanżowego meczu z cweLką, no i chłopak z Gniezna!

  21. J5 pisze:

    Redakcjo może na stronie głównej dacie na stałe zdjęcie Mistrzów Polski?. Po co mamy męczyć się wspominaniem tych cieniasów z pierwszej drużyny. Protest grup kibolskich jest oczywiście ważny, ale Mistrzowie Polski są ważniejsi!

  22. Tadeo pisze:

    Teraz wszystko zależy od tego żeby Rutkowscy wraz z FF nie położyli na nich swoich łap, licząc na szybkie zyski.To są diamenty które trzeba oszlifować , a będziemy w przyszłości z nich mieli dużo radości. Gratulacje dla całego zespołu. Brawo !!!

    • Byly pisze:

      Oni już nie są tacy najmłodsi (dziecinni). „Szlifował” ich m.in. Kołodziej. Załóżmy, że jest tak, jak w swoim obszernym wywiadzie opowiadał……. Ulatowski: tylko młodzież można czegoś nauczyć (tak z pamięci). Są przeciętni, jak ich „warsztat”.

    • Byly pisze:

      …, jak ich trenerzy.

    • Byly pisze:

      Jeżeli nie zatrudnimy poważnych trenerów, Lech będzie tylko „prowincjonalną kapelą”.

    • kibol pisze:

      przeciez juz na wiekoszosc polozyla FF futbolu lapy…a c ico sie nie zwiążą z F t omusza odejsc jak chca grac

  23. kk pisze:

    Pięknie! Tylko co z tego będzie miała pierwsza drużyna? Obawiam się, że niewiele…

  24. smigol pisze:

    Coś czuje że posypią się zakazy stadionowe za odpalanie rac. Tak na poważnie to gratulacje, taki jest sekretny plan zarządu. Czekać aż ci młodzi zaskoczą do pierwszego składu za 2 lata I będziemy wygrywać wszystko… Chyba że ich wcześniej sprzedadzą…

  25. Przemo33 pisze:

    Wielkie brawa dla młodych!!! Jesteście świetni!!! Pełen szacunek. Młodzi pokazali swoim starszym kolegom z 1 zespołu, co to jest walka, zaangażowanie, determinacja. I o co chodzi w piłce, czyli wygrywanie i zdobywanie trofeów. Warto uważnie przyglądać się tym piłkarzom, bo mają duży potencjał. Kilku z nich widziałbym w 1 drużynie. Teraz jak najszybciej podpisać z nimi nowe kontrakty, żeby nie odlecieli gdzieś albo żeby ktoś nam ich nie podkupił. Jeszcze raz wielkie brawa młodzi!!!

  26. BB pisze:

    Wszystko super. Gratulacje dla chłopaków ale niestety jak spotkają Łukasza „pało jebana” Trałke, to zostana sprowadzeni na ziemie i wyrównani do poziomu jaki prezentuje „rada drużyny” i nic już z nich nie będzie. DLatego póki jeszcze jest czas, trzeba wypierdolić raka z pierwszej drużyny aby młodzi, którzy de facto powinni już powoli wchodzić do 1 drużyny, nie zalarzili się chorobą. Nie chemia, nie leczenie ale amputacja chorych organów i zastąpienie młodymi, może nie do konca ukształtowanymi ale na pewno zdrowszymi.

    • arek z Dębca pisze:

      Nie będzie Tralki, to znajdzie się nowy. W każdym miejscu pracy zawsze jest ta jedna osoba, która judzi, obgaduje i kabluje. Takie życie.

  27. Kibic. pisze:

    Arek masz rację mam okazję pracować z taka osoba nic przyjemnego wszystko wgniesione do szefa na dywanik.. W przypadku Trałki też tak może być..

  28. Lee pisze:

    Myśle że tacy zawodnicy jak Sobol, Skóraś, Pleśnierowicz,Zimmer, Norkowski powinni obrać taką samą drogę jak Linnety i Kownaś czyli od razu włączeni do pierwszego zespołu niech trenują ze starszymi od siebie zawodnikami zbierają doświadczenie a ogrywać mogą się w rezerwach i podejrzewam że będą wyróżniającymi się zawodnikami bo jak widzimy z przykładu Serafina szybkie wypożyczenie do niższych lig nie koniecznie wychodzi na dobre. Jak dla mnie start miał bardzo dobry i zapowiadał się na bardzo dobrego grajka(mecz z ruchem pierwszy w większym wymiarze czasowym i zanotował nawet asystę o ile się nie mylę) aczkolwiek po powrocie z wypożyczeń niestety nie dostał szansy pokazania się i to może być duży błąd tak jak z Drygasem który później był nie do wyciagnięcia z pogoni a o ile dobrze pamietam chyba były takie podchody

  29. Lee pisze:

    Bądź stosować taktykę 7egi tak jak w przypadku wcześniej monety lub teraz wieteski ze w ciągu 2 lat maja pierwszeństwo wykupienia zawodnik za daną kwotę(wieteska 500tys zł)

  30. Zz pisze:

    No i jak tu nie byc kibicem Lecha, gdy Polska : Kolumbia …

  31. vicky pisze:

    Dyzmy z pzpn pokazały na co ich stać, wracamy do wronieckich…

  32. Kibic Lecha pisze:

    No piszecie o tych juniorach a ja się zapytam co szkodzi takiego Sobola Norkowskiego Zimmrea Śkurasia dołączyć do pierwszej druzyny azeby z nią trenowali i jednocześnie grali w rezerwach Lecha Kto odpowie na to zasadnicze pytanie

    • Byly pisze:

      Odpowiedzą tobie: Sobol, Norkowski, Zimmer, Skóraś,- całe życie marzyli, żeby podawać butelki z wodą spoconym seniorom.

  33. olek49 pisze:

    Dlaczego nie wymieniacie piłkarzy którzy grali cały sezon i rozegrali wszystkie mecze a w półfinałach
    a i finale zostali posadzeni na ławce na korzyść zawodników grających w rezerwach. Takim zawodnikiem był Maćkowiak kapitan drużyny aż do półfinałów a potem odsunięty od gry.

    • kibol pisze:

      Borowiak,Adamczak….Smajdor….taka polityka kto kontraktu nie podpisze albo ma cos do powiedzenia to nie gra

  34. Polsilver pisze:

    Mam blisko do Wronek, czasami jestem na CLJ czy rezerwach, Borowiak to chyba ta sama pozycja co Smajdor. O ile gra Borowiaka nie rzuca na kolana, o tyle Smajdor się ciekawym zawodnikiem. Ciekawe dlaczego mało grał, ale może był po prostu w słabszej formie niż Zalewski i Zimmer.

  35. Kibic Lecha pisze:

    Panowie ten wasz tytuł dryzyna z charakterem jest tu juz Dwa tygodnie jezeli tak pracują właśćićiele Lecha to kibice nie mają po co przychodzić na mecze Lecha