Wokół meczu Lecha z Gandzasarem

Czwartkowy i pucharowy mecz KKS Lech Poznań – FC Gandzasar Kapan zakończony skromną wygraną Kolejorza wynikiem 2:0 przeszedł już do historii naszego klubu, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby przede wszystkim pozytywne. Więcej o tym i nie tylko dowiecie się poniżej.


Pierwszy mecz, pierwsza wygrana

Podobnie jak rok temu Lech wygrał w pierwszym meczu I rundy eliminacyjnej Ligi Europy i jest bliżej awansu do kolnej fazy kwalifikacyjnej. Mimo wszystko 12 miesięcy temu Kolejorz zwyciężył aż 4:0, a wczoraj triumfował tylko 2:0 co jest małym rozczarowaniem. Słabszego przeciwnika od Gandzasaru w tym sezonie już nie będzie, była szansa na papierze na pucharowe rekordy, na wyśrubowanie sobie strzeleckich wyników przez poszczególnych piłkarzy, jednak przez ich przeciętną grę została zaprzepaszczona.

Przeciętny wynik

Rezultat 2:0 nie daje pełnego spokoju przed rewanżem. Kolejorz miał w czwartek nastrzelać goli, po 15 minutach prowadził 2:0, a na końcu zaliczył co jedynie przeciętny rezultat przez który w rewanżu musi się pilnować. Rewanż w upalnym Erywaniu, gdzie temperatury dochodzą do 40 stopni odbędzie się 19 lipca o 17:00 czasu polskiego.

Oficjalne debiuty

Oficjalny debiut w pierwszym zespole zaliczyli wczoraj Cywka, Tiba i Rogne, który jest w Poznaniu od ponad pół roku. Niezbyt udane wejście do drużyny po powrocie z wypożyczenia miał Tomczyk, który w końcówce zmarnował dwie dobre akcje. Po raz pierwszy od września zagrał za to Vernon De Marco.

Trałka wciąż za Stiliciem

Łukasz Trałka mógł w czwartek dogonić Semira Stilicia w liczbie rozegranych meczów w europejskich pucharach w barwach Lecha Poznań. Doświadczony pomocnik dość niespodziewanie nie pojawił się jednak na boisku. Jego licznik zatrzymał się na 29 występach.

Lech poprawił bilans Polaków

W sezonie 1995/1996 zespół Zagłębia wyeliminował ormiański Shirak, natomiast GKS Katowice odpadł z Araratem Erywań. Kolejorz po wygranej nad Gandzasasem jest bliżej awansu. Wczorajszym zwycięstwem już poprawił niezbyt korzystny bilans Polaków z Ormianami.

Pusty stadion nie zaszkodził

Lech poprawił wczoraj swój bilans gier przy pustym stadionie. Teraz wynosi on 3-2-4. Kolejny mecz przy Bułgarskiej odbędzie się 29 lipca z Cracovią.

Mecze Lecha Poznań bez kibiców:

1993, Lech – Wisła 2:3
1996, Lech – Sokół 1:2
1996, Lech – Stomil 0:1 (na Dębcu)
1997, Lech – Polonia 2:2
1997, Lech – Pogoń 1:2
2011, Lech – Górnik 2:0
2014, Lech – Piast 4:0
2016, Lech – Wisła 1:1 (PP)
2018, Lech – Gandzasar 2:0 (LE)

Pierwsze gole, pierwsze asysty

Strzelanie dla Lecha Poznań w sezonie 2018/2019 rozpoczął Christian Gytkjaer, który od razu zdobył 2 bramki. 1 asystę w rozgrywkach ma za to Maciej Makuszewski będący także faulowany przy rzucie karnym.

Udany początek 26 sezonu

Lech w swoim 127 meczu w europejskich wygrał wczoraj 54 raz i dobił do granicy 180 strzelonych bramek. Kolejorz rozpoczął w czwartek 26 sezon na arenie międzynarodowej. Jego dotychczasowy pucharowy bilans po starciu z Gandzasarem: 54-25-48, gole: 180:156 (wliczając Intertoto).

1:0 jak zwycięstwo

Licząc sezony od 2015/2016 drużyna Lecha prowadziła wczoraj 77 raz. Zwyciężyła po raz 66.

Lech przy wyniku 1:0
66-8-3

Lech przy wyniku 0:1
5-7-40

* – Wliczone są rozgrywki Ekstraklasy, o PP, SPP i europejskie puchary (sezony 2015/2016 – 2018/2019)


Gole w sezonie 2018/2019

Ekstraklasa (-)

Liga Europy (2 gole w 1 meczu)

2 – Gytkjaer

Gole ogółem (2 gole w 1 meczu)

2 – Gytkjaer

Asysty w sezonie 2018/2019

Ekstraklasa

Puchar Polski

Liga Europy

1 – Makuszewski

Asysty ogółem

1 – Makuszewski

Żółte kartki w sezonie 2018/2019:

Ekstraklasa (0)

Puchar Polski (0)

Liga Europy (2 kartki)

1 – Tiba, De Marco

2 żółtych kartki, w 1 meczu, 2 zawodników:

1 – Tiba, De Marco

Czerwone kartki

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







11 komentarzy

  1. aaafyrtel pisze:

    gwizdacz żyd oszukał, nie uznając w moim odczuciu prawidłowej kasty na 3:0…

    niech ten tomczyk ćwiczy na treningach ile wlezie strzały z pierwszej piłki…

    tiba ma dobre mierzone dalekie podania, niech to ćwiczą na treningach ile wlezie w układzie tiba-wykańczacze/egzekutorzy…

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Za faul na Buriciu powinna być kartka byc może nawet czerwona.

    • aaafyrtel pisze:

      naturalnie tak, burić został celowo nadepnięty w udo juz po akcji…

  2. FanLecha pisze:

    Kilka wniosków. Piłkarze w większości wyglądali na ociężałych. Z wyjątkiem Makuszewskiego, Cywki. Być może jest to wynik przygotowań do sezonu. Jedna na zachodzie trenują ciężej a w meczu grają z większą dynamiką. Cywka z taką grą wykosi Trałkę z pierwszego składu. Kto się tego spodziewał przed sezonem? Pomocnicy odpuszczają presing, lub go sumulują. Obrona musi być poprawiona. Przeciwnicy mieli zbyt dużo 100 %-owych sytuacji. Tomczyk – bez komentarza. Brawo Burić. Dzięki niemu mamy czyste konto.

    • Jol pisze:

      Ja ? od pierwszego sparingu Cywka zaimponował mi właśnie na 6. Kawał grojka. Dobra technika, przegląd pola. Zobaczymy co będzie dalej.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Do tego: Jevtic to wrak, Kostevycz nie istnieje w systemie z 3 stoperami, nie będzie biegał od obrony do ataku. De Marco głupie straty i faule. Cywka – kogoś takiego było nam potrzeba. Tomczyk – praca, praca i dodatkowe treningi z przyjęcia i strzału. Aż do skutku.

  3. prezes 62 pisze:

    Mecz b. słaby , 15 minut dobrej gry to za mało.
    Wynik nie gwarantuje awansu , szkoda bo przy 3-0 byłaby większa
    nadzieja.
    Początek sezonu , cięzkie przygotowania , brak zgrania rozumiem ok ale już teraz wysuwa się kilka wniosków potrzeba wzmocnień na już po drugie podziękować panu Radutowi bo tak nic z niego nie będzie , lepiej dać za to szansę młodym , co do Barkrotha poczekałbym kilka meczów i jak nie zaskoczy / a wszystko wskazuje że nie/ sprzedać i poszukać zmiennika byle przed zakonczeniem okienka.

  4. rozwajler pisze:

    Z tego co pamiętam to wypracowany rzut karny zaliczany jest też jako asysta więc Maki powinien mieć dwie.

  5. Osfu pisze:

    Jeszcze kilka takich spotkań i będzie widoczny taki układ… Jevtic, Raduc, Barkrot całkowity out. Dr Marcoi do przodu razem z Cywka… Środek BEZWZGLĘDNIE Tiba. Dwa napadziory to wiadomo… Reszta też – dobrzy, których wymieniliście

  6. sławek pisze:

    Nawet jak przejdziemy tych amatorów , to z taką grą i piłkarzykami Szachtior nam dokopie i to zdrowo .

  7. ArekCesar pisze:

    Też uważam, że Makuszewski powinien mieć zaliczone 2 asysty.