Wojewoda skrócił karę. W czwartek stadion otwarty

W sobotę, 28 lipca z samego rano wojewoda wielkopolski, Zbigniew Hoffmann zdecydował o skróceniu kary nałożonej na klub po majowym proteście kibiców Kolejorza przeciwko zarządowi Lecha Poznań. W maju wojewoda zamknął obiekt mieszczący się przy ulicy Bułgarskiej na 5 meczów ligowych oraz 3 w europejskich pucharach. Ta kara jest już nieaktualna.


Po meczu z Gandzasarem Kapan, który 12 lipca odbył się bez kibiców, przy pustych trybunach zostanie jeszcze rozegrane jutrzejsze spotkanie z Cracovią Kraków oraz z Zagłębiem Sosnowiec dnia 12 sierpnia. Decyzją wojewody mecz Ligi Europy z Szachtiorem Soligorsk zostanie rozegrany już z udziałem kibiców tak samo jak pojedynek z Wisłą Kraków zaplanowany na 19 sierpnia

Przypomnijmy, że w maju po decyzji Zbigniewa Hoffmanna swoje kary na klub nałożyła jeszcze Komisja Ligi. Lech Poznań musiał zapłacić 120 tysięcy złotych grzywny, a kibice mają oficjalny zakaz wyjazdów do końca 2018 roku. W dodatku osoby, które 20 maja były w Kotle nie wejdą na 3 domowe mecze Kolejorza w lidze, a na 1 spotkanie II trybuna będzie zamknięta. W tym przypadku będzie to starcie z Wisłą Kraków jeśli oczywiście Komisja Ligi nie zmieni wkrótce swojej decyzji.

Spory udział w otwarciu stadionu oraz skróceniu kar miał Karol Klimczak, który od paru tygodni prowadził szereg spotkań z różnymi instytucjami w tym z wojewodą wielkopolskim. Wkrótce klub rozpocznie sprzedaż wejściówek na mecz Ligi Europy pomiędzy Lechem Poznań a Szachtiorem Soligorsk zaplanowany na czwartek, 2 sierpnia na godzinę 20:45. Najdroższe bilety na rewanż z Białorusinami będą kosztowały maksymalnie 35 złotych.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







172 komentarze

  1. tomasz1973 pisze:

    No i mama ciekawą sytuację.
    Z jednej strony dobra wyczekiwana decyzja, a z drugiej zapowiedziany bojkot. Zapowiedziany i ….
    No właśnie, jak się ma sytuacja na dzisiaj, bo żadnego komunikatu od grup nie ma! Więc co? Dwa transfery sprawę zamykają i ten „co się nie poddaje” jest już cacy, czy jednak nadal żądamy zmian w zarządzie?
    Sądzę, że dla wielu z nas sytuacja nie zmieniła się na tyle, żeby iść na mecz.
    A zarząd też jak widzę o tym wie i chce przyciągnąć kibiców ceną, dawno nie było meczu za 25 zł, nieprawdaż? Nie pamiętam ile płaciłem w tamtym roku za Pelister, ale chyba 35.

    • lpw1922 pisze:

      Myśle, że i w tej sprawie otrzymamy odpowiedz jeszcze przed meczem

    • Jabu pisze:

      Były już za tyle bilety w debiucie Lovrencica z podobnie nieznaną mi drużyną ?

    • foooo pisze:

      Bilety na Pelister były po 20 i 30 zł, czyli identycznie jak teraz.

    • wkurzony pisze:

      Ciebie już dawno nie powinno być. Bojkot to możesz prowadzić u siebie w domu jak ci pieluchy nie zmienią.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Jeśli SKLP i grupy wyraznie nie powiedzą jakie jest ich stanowisko w tej sprawie to znów zalicza wpadkę. Teraz ważą się losy kibiców jako środowiska, które może być silna grupa nacisku na właściciela i Zarząd Klubu. Jeśli sprawa przejdzie bez echa to utracimy realna choć niewielka możliwość lobbowania za zmianami.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Jeśli SKLP i grupy wyraznie nie powiedzą jakie jest ich stanowisko w tej sprawie to znów zalicza wpadkę. Teraz ważą się losy kibiców jako środowiska, które może być silna grupa nacisku na właściciela i Zarząd Klubu. Jeśli sprawa przejdzie bez echa to utracimy realna choć niewielka możliwość lobbowania za zmianami.

    • bezjimienny pisze:

      Tragedia i żałoba w Poznaniu (765 l.)
      Kibole pójdą na mecz.
      Brzmi jak nagłówek z AszDziennika.

    • oko pisze:

      Widzę że Tomasz się zgubił tysiące postów nawet sam ze sobą prowadził dialog i na koniec nie powiedzieli mu czy można iść na stadion czy nie. Co za żenada. Mam nadzieję że do puki się zarząd nie zmieni nie będzie cię na stadionie i byś wytrzymał w tym postanowieniu. A to oznacza ze juz jednego idioty na stadionie nigdy nie zobaczymy, bo widzę że tak tępy jesteś ze nawet nie wiesz czego dotyczył protest

    • Robert pisze:

      @oko @wkurzony
      Mam nadzieję, że redakcja wam się przyjrzy bo takich nam nie trzeba

    • zibi pisze:

      No i mamy już pierwsze prawDZIWKI made in wronkoland amikoland (oko i wkurzony).

    • Pawel pisze:

      oko
      Wytłumacz mi jak to jest – z jednej strony zarząd chce zgody z kibicami, a z drugiej płaci takim trollom-debilom jak ty, którzy kibiców obrażają?

    • tolep pisze:

      Bojkotu hahaha niegdy nie ogłosili, tylko w pierwszym hahahaha oświadczeniu wspomnieli że może do tego dojść. Zresztą kogo obchodzą jakieś patusy?

      @oko – zaorane

      @”Pawel” – kim ty jesteś, śmieciu? Kazdemu z kim się nie zgadzasz odpisujesz rzucając jakimis insynuacjami. Z automatu. W tym nickom znanym z tego serwisu oraz forum od dobrych 10 lat. No, kim?

    • tomasz1973 pisze:

      No i mamy wysyp wronieckich troli. Wiecie co was wszystkich łączy (poza bezjimiennym, bo on chociaż umiał wyrobić swój własny styl) brak argumentów, ubliżanie i indywidualny atak. Z takimi się nie dyskutuje, bo trudno rozmawiać na linii kibol-sprzedawczyk/kapuś.

      P.S. oko
      „do puki” – „co za żenada”
      Zaorane jak mówi główny wroniecki propagandzista

  2. Kapral pisze:

    Ty Tomasz, uważaj z tymi swoimi bojkotami, bo jak jeszcze zaczną dobrz grać to będziesz później płakał żeby ci bilet na final PP załatwić 🙂

    Bojkot miał być uwarunkowany spotkaniem z zarządem, które się odbyło i zadowoliło tych co trzeba, tyle.

    • tomasz1973 pisze:

      Nie ty kupowałeś mi bilet, więc się nie wypowiadaj. Tylko problem polega na tym, że dla mnie ewentualny finał, będzie kolejnym (nie drugim) na którym mógłbym być, a ty zadowolisz się zapewne tv.

  3. wujo. pisze:

    15000 razy 25 daje 375000 pln. tyle trafi do kabzy klubu ktory tyle stracil w moich oczach różnymi ukladami ze ja w maju powiedzialem dosc. mojej zlotowy tam nie bedzie ani w puszcze na oprawy albo co tam innego. ten klub to patologia i tyle.

  4. aaafyrtel pisze:

    takie deczyje, a potem ich zmienianie to nawet groteska nie jest, to jest podważanie zaufania obywateli do prawa… precz z odpowiedzialnością zbiorową!!!

    #uwolnicklimaikumpli… fany trafiają w próżnię…

  5. Qwrrty pisze:

    Grupy Kibicowskie wydały komunikat po spotkaniu z bossem. Jest czysta karta, jedziemy na tym samym wózku. W czwartek komplet. Białorusinom zmiekną nogi jak zobaczą komplet i dopig wmiatający w ziemię.
    Właśnie teraz Lech i Ivan potrzebują wsparcia. Za dużo jadu ost było.

    • KLPO pisze:

      Jaki doping jak Klima za kratami i reszta chłopaków . a wy chcecie zabawy ? . jak chcecie to , Rutki wam pokazały 2 transfer i Wielcy kurwa piłkarze … Płock far . w Armeni fart na Białorusi fart WTF??? zapomnieliście już ? od 8 LAT 2x MP i to wszystko Super pucharu nielicze …. A słoiki ??? kurwa totalna dominacja a my sie podniecamy (zwyciestwami) wymęczonymi w tym sezonie .. dopóki sie nic nie zmieni ,PAPA i Synalek i Gargamel będą ciągnąc kasę jak ruski Gazprom to sie nic nie zmieni …. 2 super transfery raz na 10lat się szarpną …( Jeden za drugim stoi ) #wolnoścdlaKLIMY #BojktoRutkiwon

  6. Niebieski77 pisze:

    A ja na mecz pójdę !

  7. El Companero pisze:

    kara zmniejszona, tęczowi już płaczą , teraz wszystko w nogach zawodników. Przy gorącym dopingu wygrywać każdy mecz.

  8. Dula pisze:

    Miało odbyć się spotkanie, żeby właściciel przedstawił plan naprawczy i pomysł na dalszy rozwój Lecha. Chodzi oczywiście o stronę sportową klubu. Spotkanie się odbyło. W oświadczeniu grup kibicowskich były same ogólniki. Napisali, że wszystko jest ok. Tylko pytanie: Czy jest ok. dla Lecha, czy dla uczestników spotkania? Trochę taka patologia, że cholera wie czy jest bojkot, czy go nie ma?

    • aaafyrtel pisze:

      chłopie, nad czym się zastanawiasz do jasnej… zrób tak, jak ci w duszy gra…

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Dla Kolejorza i jego przyszłości – bojkot! Z bólem serca.

  9. LechFan17 pisze:

    Niby bojkot, niby rutki sknery, niby wciąż nie mamy świetnej kadry, ale tak mnie ciągnie na Bułgarską że to jest niepojęte.

    • LPkoper pisze:

      Bo ta Nasza „jedyna miłość” ma taki trochę syndrom sztokholmski…Czasem Nas „biją”, poniżają(ostatnio często),a My zawsze wracamy…i tak kochamy.. 😉

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      Bo my kochamy Kolejorza a nie jego zarząd.

    • aaafyrtel pisze:

      koprze… kropnąłeś w punkt, w samo okienko…

    • Nick pisze:

      Mam podobnie, ale postanowilem czekac az zarzad zrobi 3 solidne transfery. Na razie zobaczylem 2, wiec na stadion sie poki co nie wybieram.

  10. kk pisze:

    No właśnie, czy wszystko co nas nurtowalo jest już jasne, i załatwione? A jeśli odpukac następne mecze dostaną w pizde. To też nagle wszyscy zapomną o 20 maja???

  11. aaafyrtel pisze:

    precz z odpowiedzialnością zbiorową… to jest obce cywilizacji, do której, w naszym mniemaniu, należymy!!!

  12. prezes 62 pisze:

    Sprostowanie przed chwilą kupiłem w necie bilet na III tr cena 35 zł także info o max 25 nieprawdziwe.
    Idę na mecz mimo iż w dalszym ciągu czuję zadrę po ostatnim sezonie ale ciągnie wilka do lasu i liczę iż poprzedni sezon już się nie powtórzy.
    Oczekują jeszcze / jak i tysiące kibiców/ na jeszcze co najmniej 2 transfery – napastnik, wszechstronny obrońca a byłoby super / co jest chyba nierealne/ ażeby doszedł jeszcze def. pomocnik nie wiem czy np jest do wzięcia Janusz Gol ? a jak nie to ktoś inny lepiej teraz niż zimą bo meczy przed nami sporo a warto byłoby odskoczyć konkurentom.

    • miglantz pisze:

      Dokładnie mam to samo. 35zł ale idę bo już się nie mogłem doczekać. Taki los kibica.

  13. arek z Dębca pisze:

    Na razie jest bez większych zmian. Rutki dały nam dwóch Portugalczyków, ok. Pytanie jest, czy będzie to dlugofalowa strategia ściągania graczy za konkretne jak na Polskę pieniądze czy tylko to jest jednarozowy wybryk by uspokoić atmosferę. Jeśli tak to można mieć jakąś nadzieję na lepsze jutro. Ja daję Rutkom czas bo rozumiem, że nie można wymienić tak z dnia na dzień połowę składu, krótko przed sezonem czy już w trakcie. Jesli nie będzie dalszych konkretnych transferów pieniężnych w tym i następnym roku to ja nadal kibicuje Lechowi ale olewam ten biznes Rutkow i nie dokładam do tego ani złotówki.

  14. Z2018 pisze:

    Z wycieczką na stadion należy poczekać do zakończenia transferów. Będą to się pójdzie, nie to wiadomo. Tzw grupy kibicowskie na spotkaniu z Rutkiem mnie nie interesują. Amaral i Tiba to dobry początek ale tylko początek.
    Zostaliśmy wszyscy wydymani przez kilka lat i 1 miesiąc tego nie załata.
    Być może piłkarze zrozumieją także ze na szacunek i doping trzeba zasłużyć ciężką pracą i tyraniem do ostatniej minuty…
    Mój sprzeciw trwa nadal

  15. Dawid pisze:

    Dla mnie sprawa prosta – z sytuacji, której zwieńczeniem był 20 maja praktycznie nic nie zostało wyjaśnione. Tzw. Grupy „Kibicowskie” dostały co chciały i chyba zapomnieli, że w klubie niewiele się zmieniło. Wciąż decyzyjny jest duet PR&KK a cała odpowiedzialność została zrzucona na Bjelice. Parę drobnych zmian w kilku działach ale brak rewolucji. To wciąż Korporacyjny Klub Sportowy, w którym ludzi z pasją jest tyle co na lekarstwo.

    PS boli też, że jako kibole staliśmy się pionkami w rozgrywce politycznej. Decyzja o tak długim zamknięciu stadionu wyraźnie była skrojona pod jej skrócenie w ramach kampanii przed zbliżającymi się wyborami.

    • JR (od 1991 r.) pisze:

      ? polityka zawsze wykorzysta do swoich celów kogo popadnie. Nam kibicom nie powinien umknąć glowny cel: wymuszenie na właścicielu inwestowania w pierwszy zespół i niepozorowane wlaczenie sie w walkę o MP

  16. komor pisze:

    Ciekawe będzie na ile przy kontynuacji bojkotu same pikniki są w stanie zapełnić stadion i czy w tej sytuacji nasze protesty mają większy sens. Jeśli o mnie chodzi to jak mi się będzie chciało to pójdę, a jak nie to nie pójdę na mecz, mimo że protest popieram choć niekoniecznie w takiej jak to było formie.

  17. Didavi pisze:

    Decyzja dobra, jedyna słuszna. Odpowiedzialność zbiorowa jest nienormalna, a to czy ktoś na mecz pójdzie powinno być prywatną, wewnętrzną decyzją tej osoby, niezależnie od tego czy bojkot trwa czy też nie. Każdy powinien sam rozsądzić, czy dotychczasowe zmiany wystarczają, żeby Rutkowi zaufać czy też należy wymagać od niego i piłkarzy znacznie więcej i czy za rok nie znajdziemy się dokładnie w tym samym punkcie. Ja, choć bardzo chciałbym na Bułgarskiej już być, nie wybiorę się. W moim odczuciu zarząd nie zrobił jeszcze nic, by udowodnić, że zależy im na zwycięstwach, mistrzostwie, pucharach tak jak Nam.
    Piłkarze też nie udowodnili jeszcze swoją grą i zaangażowaniem od początku sezonu, że warto kolejny już raz im zaufać. Wsparcie dla Ivana i drużyny jest potrzebne i ważne, ale pełny stadion w obliczu niewielu zmian jakie wprowadził zarząd, braku konkretnego planu naprawczego, będzie ich wygraną.
    Na doping i szacunek trzeba sobie zapracować.

  18. Mpz pisze:

    Ja poczekam ,zarząd (wzmocnienia ,zmiany) i piłkarze (zaangarzowanie) niech udowodnią że idą w tym kierunku który chcemy.Na razie nawet nie są w połowie drogi.

  19. LPkoper pisze:

    No i git,wiadomo było,że będzie łagodniej…Teraz tylko oczekuję ,że w przyszłym tygodniu wyskoczy Klima,położyli go za zwykłe nawoływanie,a takie totalne gna w stolicy bezkarnie atakują policję,o nawoływaniu do atakowania nawet nie wspomnę i co? NIC!

    • inowroclawianin pisze:

      No właśnie, w Polsce jednych traktują jak jajka, a drugich tłuką i znęcają się. Nie ma sprawiedliwości i obiektywizmu.

  20. Fooo pisze:

    Skrócił karę ale za jaką cenę? Instalacja siatek za bramkami to porażka. Przez to nic nie będzie widać przecież. XXI wiek, a w Poznaniu będą ludzi złapanych w siatkę trzymać na stadionie, śmiech na sali.

  21. eds. pisze:

    klub wprowadził plan naprawczy czyli pewnie zwiekszyl danine z dnia meczowego dla tych co trzeba a wojewoda kupil partii glosy ja tej patologii po 20 maja już nie kupię

  22. kk pisze:

    Dokładnie! Popieram wcześniejsze wpisy. Kto zdrowo myśli nie nabierze się na haslo : Wszyscy na stadion! Ja też będę przyglądał się temu co robi zarząd, i piłkarze. Na razie jedni, i drudzy nie zrobili wiele.

  23. Bob Wilson pisze:

    Za moich młodych czasów, na stadionie im. 22 Lipca nie było żadnych płotów ani siatek. Bezpieczeństwa 60-tysięcznej widowni strzegła kompania ZOMO. Zomowcy siedzieli na najniższych rzędach i oglądali spotkanie – wystarczyła sama ich obecność na stadionie.Co to za przyjemność oglądać mecz miernot za kratami ? Ach gdzie te czasy gdy I liga grała na Dębcu a Jasiu Domino gryzł trawę. Gdzie te kiksy Płotki i rajdy Szpakowskiego, itd , itd. To był Lech, to była piłka. Dzisiejsi kopacze mają kłopoty z celnym podaniem piłki i jej przyjęciem.Są napakowani strategią zakładającą oddanie jednego celnego strzału na bramkę w całym meczu.

    • Ostu pisze:

      I mecz o awans do 1 ligi z Zawiszą gdzie potem calko wiara szła na dymbiecki stadion… Słynne 2 : 1 na stadionie bez jakichkolwiek zabezpieczen było 80 tysięcy wiary

    • WW pisze:

      Ostu,ja byłem na tym meczu,ale wynik był 4:2

  24. footballtips pisze:

    No i widzę, że zarząd po raz kolejny okazuje się bardziej myślącym i inteligentniejszym od wielu kibiców. Zarząd załatwił sobie zmniejszenie kary bo wiedział że tak będzie czyli że kibice znowu dadzą się wyr… i pójdą na mecze a przez to kasa będzie. Żenująca gra zespołu wskazuje na to, że w tej kwestii nic się nie zmieni i za kilka tygodni znowu będziecie się burzyć. Nic w klubie się nie zmieniło, jedna , fakt piękna , bramka Tiby + gra na poziomie a klasy, to jest transfer roku. Tak oczywiście trzeba dać czas itp. tylko dziwne że inne kluby potrafią sprowadzić takich zawodników którzy od pierwszego meczu grają na poziomie. Ja na mecz nie pójdę dopóki na to nie zasłużą, kasy temu zarządowi nie dam zarobić a reszta niech robi co chce.

    • aaafyrtel pisze:

      zaraz zaraz, po co chodzimy ma mecze, przecież nie po to, aby popierać taki, czy inny zarząd… robimy to, żeby oglądać kasty jak ta quinterosem, pudła jak te ślusorza, kiksy bramkarzy, jak te buriciowe ostatnio, parady bramkarzy, jak nieco wcześniej buricia, wielopodaniowe akcje, kontry, zwody, przechwyty, trafienia w słupki i poprzeczki, także oprawy, uczestniczyć w dopingu, mieć doświadczenie bycia w zbiorowości… chodzimy na piłkę nożną w całej jej krasie…

    • Qwrrty pisze:

      Ja nie mogę. Nie chcesz to nie chodź. Zarząd se wymyślił… Zarząd chce nas wydymac. Jasne… Wszyscy na świecie działają przeciwko tobie.

  25. Kibol pisze:

    Przeciez Rutek i Klimczak mieli odejsc.Stary powiedzial nie i basta.A kibole maja gowno do gadania.I koniec protestu.Ci ludzie sa nie do ruszenia.A kibole kupowac karnety i nie marudzic.

  26. LechFan17 pisze:

    Wiecie co jest najgorsze? Że niektórzy myślą, że już jest fajnie, bo przyszło dwóch Portugalczyków i strzeliliśmy kilka bramek w końcówce. Jak już zrobiliśmy jeden krok w poprzednim sezonie to nie możemy im odpuścić bo w maju za rok będzie to samo…

    • aaafyrtel pisze:

      no to będzie, co z tego, na pewne rzeczy nie ma się wpływu, na stolcowe decyzje, gwizdaczy… ominie nas uczestnictwo w spektaklu, lepszym, czy gorszym… ale przecież piłkarskim…

      poza tym akurat te kasty w ostatnich minutach jak dla dmnie świadczą o klasowości/dojrzałości/ chytrości, wybierz sobie sam, naszej eki… zobacz jak szkiebry, przeceiz nie żadni wirtuozi tylko rzemieślnicy (niech się zacni rzemieślnicy nie obrażą!), grali, przez lata całe…

    • aaafyrtel pisze:

      pewno, że chciałoby się przejść w pochodzie wuchty wiary od stadionu na rynek… jednak, gdyby było to co roku, nie smakowałoby tak bardzo, siedząc w miłej pamięci…

    • inowroclawianin pisze:

      LechFan17, właśnie tego się obawiam i jestem tego samego zdania.

  27. elo pisze:

    mnie niema na tym meczu i na kolejnym, protest to protest

  28. Biniu pisze:

    Dobrze ,że stadion otwarty. Przynajmniej każdy ma prawo wyboru , idzie czy nie. Ja idę.

  29. Piasek pisze:

    No i będzie dylemat przez najbliższe dni – jechać na mecz, czy nie jechać. Gdyby jeszcze chłopaków wypuścili z aresztu, to o decyzję byłoby łatwiej. Bo jeśli oni mają dalej siedzieć, a my bawić się na stadionie, to jest to trochę nie fair wobec nich…

    • inowroclawianin pisze:

      Dokładnie. Źle to wygląda.

    • aaafyrtel pisze:

      piasku… naturalnie masz oczywistą rację… wsadzano starucha, dobrowolskiego… wsadza się klimę i kumpli… najwyraźniej taki sam mechanizm… dla mnie to bardzo przykre jest…

    • aaafyrtel pisze:

      wcześniej staruch, dobrowolski, teraz klima i kumple…

    • Piasek pisze:

      Mam wrażenie, że wielu o nich w ogóle zapomina i dominują głosy „Idę, bo Lech/nie idę, bo Rutkowscy”, gdzie ci drudzy są w tej chwili mniej istotnym problemem, niż kibice siedzący w areszcie. Chodzi o to, żeby pamiętać, że 20 maja oni działali w naszym imieniu, więc musimy mieć to na uwadze i teraz zadziałać wspólnie w ich imieniu. Oczywiście nie zamierzam nikogo oceniać czy pójdzie, czy nie, bo każdy zrobi jak uważa (sam chciałbym wspomóc Kolejorza dopingiem), jednak powinno być jakieś wspólne stanowisko w tej sprawie. Tu nie chodzi o bojkot Rutkowskich, ale o kibicowską solidarność. Jest jeszcze kilka dni na zastanowienie i można w tym czasie oczekiwać ze strony Grup Kibicowskich jakiegoś komunikatu co dalej. Biletów na pewno nie braknie, więc można poczekać.

    • WW pisze:

      Piasek,koledze dali mniejszy kredyt niż planował.Założył kominiarkę i poszedł do banku „protestować”.Oczywiście robił to w imieniu wszystkich kredytobiorców.

    • Piasek pisze:

      Wszedł z buta do banku, trochę uszkodził drzwi, pokrzyczał do pracowników co myśli na temat działań banku i wyszedł. Pozostali aktualnie się targujący o swoje kredyty mu przyklasnęli. Nikogo nie pobił, ani nikogo nie zabił. To co, pakujemy go od razu do aresztu i trzymamy bez wyroku? 🙂

    • WW pisze:

      Piasek,Ty tak na poważnie?Ja bym zastrzelił takiego delikwenta.

  30. Ostu pisze:

    No właśnie… Zarząd zrobił DWA kroki w naszym kierunku… Zrobił krok w stronę władzy – Wzniesiony Płot… A my udamy, że w tym szaleństwie jest metoda… Wszyscy wyjdą z „twarzą”… A odejście zarządu nierealne… Jestem Piknikiem od ponad 50 lat chodzę na domowe mecze, w międzyczasie z synem na kotle… Ale… Jak bojkot to bojkot… Największą wartością bezwzględną jest jedność… Ale będzie dobrze jak się razem spotkamy na stadionie…

  31. inowroclawianin pisze:

    Wszystko się znowu rozmyje. Grupy kibicowskie nie podały żadnego oświadczenia odnośnie bojkotu ani nie podały szczegółów ostatniego spotkania. Czyli wygląda mi na to, że wszystko wróci do stanu sprzed ostatniego meczu z legła. To oznacza, że pozycja kibiców w klubie zostaje coraz bardziej marginalizowana, coraz mniejszy wpływ na losy klubu i nas samych.

  32. Phyra pisze:

    Chcę jeden z drugim protestować jego sprawa mam to w dupie
    Ja idę na mojego Lecha a nie na jakichś rutków

    • luck pisze:

      Niektórzy np. andi piszą, że to jednak nie Twój Lech, tylko właśnie Rutków, więc po co tam idziesz? Jak chcesz mieć swojego Lecha, to go sobie kup.

    • komor pisze:

      Lech będzie zawsze Lechem, niezależnie od tego jaki ch.. bedzie nim rządził.

  33. JRZ pisze:

    Dla mnie ta decyzja dużo nie zmienia bo na mecze na razie nie zamierzam chodzić jednak cieszy ból dupy w pewnym mieście gdzie to maja kompletnie na nas wyjebane 🙂

  34. Łukasz z Sieradza pisze:

    Żyjemy w wolnym kraju nikt was nie zmusza do chodzenia na stadion ja też nie lubię Rutkowskich ale w czwartek będe ze znajomymi na Bułgarskiej kibicem się jest a nie bywa kiedy są zwycięstwa

    • Rzecznik pisze:

      Jako rzecznik tej firmy i polityki zarządu w całej rozciągłości popieram! Łamistrajki zawsze w cenie. Z komsomolskim pozdrowieniem

  35. inowroclawianin pisze:

    Ja nie Idę, czekam na dalsze zmiany. Czekam na przynajmniej 2 wzmocnienia w tym okienku, na dyrektora sportowego, nowy efektywny scauting i plan naprawczy na najbliższe lata. Koordynator, najlepiej z zachodu też by się przydał, żeby Akademia funkcjonowała jak najefektywniej. Bez tego wszystkiego nie ma szans na długofalowe sukcesy, a na tym mi zależy. Czekam też oczywiście na uwolnienie wszystkich chłopaków, którzy ponieśli najcięższe konsekwencje.

  36. arek z Dębca pisze:

    Potrzebna jest dlugotrwala zmiana strategii czyli traktowanie pierwszego zespołu tak jak akademi pod względem zaangazowania i inwestycji. Musi być w tym równowaga. Utalentowani zyskają bo będą się mieli od kogo uczyć w klasowej drużynie. Co takiego mlodego może nauczyć np Gajos, Janicki czy DeMarco? Potrzebny jest też dyrektor sportowy z prawdziwego zdarzenia, a junior musi odejśc by raz na zawsze ukrócić te familijne koneksje legitymizujace nieudacznictwo i minimalizm.

    • Pawelinho pisze:

      Dokładnie, ale niestety junhior nie odejdzie bo ma poparcie tatusia i kółko wzajemnej adoracji oraz minimalizmu zamyka się. Dwa niezłe jak na razie transfery nie zmienią całokształtu, który jest mizerny.

  37. Stary kibic pisze:

    Mój bojkot trwa nadal, bo ciągle jestem na wakacjach ?

  38. Simm pisze:

    @wujo @Kapral @kk @Dawid @Z2018 @Didavi @footballtips
    Świetne posty! Właśnie, „Na doping i szacunek trzeba sobie zapracować”

    Ta decyzja jest tylko i wyłącznie na korzyść zarządu, bo zwiększy przychody klubu z Szachtiora. Dopiero TERAZ solidarny bojkot naprawdę ma sens- bo zamiast dać się manipulować cenami pokaże zarządowi, że MUSI się liczyć z… KLIENTAMI. Bo to ONI potrzebują nas i naszych bejmów, a nie my jesteśmy uzależnieni od oglądania piachu… Dopiero takie solidarne zachowanie mogłoby przynieść REALNE zmiany, ale czy kibiców Kolejorza stać na takie wyrachowanie?
    Albo inaczej- czy stać nas na dawanie kredytu zaufania i naszych pieniędzy JUŻ TERAZ, temu zarządowi?
    Jeśli tak, to pozostaje tylko czekać na kolejne przekroczenie masy krytycznej niezadowolenia- co na dłuższą metę jest zupełnie bezproduktywne zarówno dla nas jak i dla zarządu.
    Pytanie czy damy się kupić TAK TANIO czy jednak walczymy o coś więcej- o Kolejorza, szacunek Zarządu i wspólny interes a nie tylko robienie interesu KOSZTEM nas i kosztem sportowej jakości Kolejorza…
    Jeśli teraz pozwolimy się kupić to nie liczmy ani na zmiany ani na poprawę wyników.
    Trudny moment bo wymaga rozsądku a nie tylko buntu, emocji i robienia dymu.

  39. Stendi pisze:

    To w czwartek na stadion, a kto nie chce jego sprawa, może oglądać w tv albo w ogóle

  40. piotr06 pisze:

    Najbardziej do bojkotu nawołują ci, którzy mieszkają daleko od Poznania i tak na mecz by nie przyjechali. Ja na mecz idę i pocałujcie mnie wszyscy bojkociarze w dupę!

    • klaus pisze:

      Piotr, ja do Poznania mam 200 i jestem przeciwnikiem bojkotu

    • piotr06 pisze:

      @klaus
      Nie napisałem, że wszyscy z poza Poznania są za bojkotem. Są tu niestety tacy, którzy na mecze nie chodzą i domagają się tego samego od innych. Im bojkot lekko przychodzi, bo i tak Kolejorza oglądają w telewizji. To mniej więcej tak, jakby abstynent postanowił w nowy rok, że przez następny rok nie tknie alkoholu;-)

    • Lolo pisze:

      A skąd Ta wiesz gdzie kto mieszka?

  41. Qwrrty pisze:

    Prawda jest taka, że drużyna potrzebuje wsparcia. Jak odpadniemu w czwartek dla wszystkich to będzie kolejny stracony rok. A doping i komplet wgniecie w ziemię Białorusinów. Tyle i aż tyle możemy zrobic. Nowi piłkarze też zobaczą gdzie grają i jaki to wielki Klub, z najlepszą publiką na swiecie

    • arek z Dębca pisze:

      Jaki komplet? Nawet jakby bilety były za darmo to nie byłoby kompletu. Zejdź kolego na ziemię.

  42. Kidd pisze:

    Następnym razem powinien dowalic milion plnòw kary i nie bawić się w jakieś zamykanie stadionu.
    Co do bojkotu o ktorym mowa na początku to wychodzi on nam śmieszniej niż ostatnio mecz legii, dajce juz z tym spokój. ..

    • Simm pisze:

      W żadnym innym kraju po takim dymie jak majowy nie byłoby mowy o zmniejszeniu i tak zupełnie symbolicznej kary. Jeśli wojewoda który w teorii odpowiada za „bezpieczeństwo” pozwala na coś takiego to znaczy, że Rutki wolą się układać z Wojewodą a nie kibicami.
      Rutki nie rozumieją, że to oni są dla kibiców a nie kibice dla nich i pokazują nam gest Kozakiewicza. Jak ktoś chce udawać, że to tylko deszcz to niczego nie rozumie.
      Grają wszystkim na nosie, a wojewodzie bardziej zależy na kasie niż jakimkolwiek bezpieczeństwie, jakimkolwiek wyniku sportowym i tchórzliwie nie chce się narażać na krytykę. Dlatego postulaty o milionowych karach są mrzonkami, na osi Rutki-wojewoda jest współdziałanie, gra pozorów i minimalizacja strat.
      Ani jedna ani druga strona nie wywiązuje się z obowiązków, za to łączy ich cel- bejmy i spokój…

    • bezjimienny pisze:

      Na czym polegało to zagrożenie bezpieczeństwa?
      Ilu rannych? Ilu zabitych?

  43. Antek pisze:

    Ja chodzę na mecze 40 lat i będę chodził nadal bo mam Lecha w sercu..Każdy ma wybór i zrobi co czuje..Tak samo jak większość oczekuje zmian polityki zarządu ale tak naprawdę bez nas nie ma spektaklu jakim jest mecz a drużyna nie ma wsparcia..Każdy chce mistrzostwa i awansu do grupy L.E.Jednak przykro będzie patrzeć jak drużyna zrobi progres(mam nadzieje) a stadion będzie świecił pustkami ..Bojkot miałby sens wtedy gdyby wszyscy zostali w domach ..Mam nadzieje że dojdzie jeszcze do paru ruchów kadrowych które wzmocnią drużynę i że realnie powalczymy o mistrzostwo Polski..Żaden z nas nie siedzi w głowach tego zarządu i nie wiemy na ile 20 maja zmienił w tych głowach cokolwiek…Ja mam nadzieje ze do tych ludzi coś trafiło i że pare rzeczy sie zmieni..mam nadzieje bo Lecha mam w sercu i nic tego nie zmieni…

  44. smigol pisze:

    Świetna wiadomość, do przewidzenia zresztą. Oczywistym jest że ludzie przyjdą. Może nie w takiej sile jak zawsze Ale przyjda. Ci którzy kochają Lecha młodzi, starzy, wszyscy… Ja mam tylko jedno pytanie: czy będzie prowadzony zorganizowany doping? Przede wszystkim dlatego że doping to zawsze największa pomoc dla naszych piłkarzy. Zgłasza w meczu elimancyjnym do LE. Z drugiej strony dlatego żeby dopingu nie prowadził jakiś nawalony Janusz, który co druga przyśpiewke będzie rzucać bluzgi na jakiś mało ważny zespół że wschodu.

  45. torreador pisze:

    Jak zwykle dyskusje, kto jest prawdziwym kibolem a kto nie, albo czy bojkotować czy nie. Dobrze że wojewoda zmienił swą idotyczną decyzję (choć było to do przewidzenia bo wybory się zbliżają), a teraz kto chce niech idzie kto to nie, podobnie z bojkotem. Przepychanki w tym gronie są bez sensu.

  46. Felo pisze:

    Oto przekrój społeczny Narodu. Żenada.

  47. LechFan17 pisze:

    Tylko po co w ogóle było to rzucanie racami w takim razie? Bo po tym co się teraz dzieje można wywnioskować, że było tak sobie, i że debilnego media miały rację że przyszli „kibole” i zaczęli dewastować stadion. Zaczynam się zastanawiać co „Mamy kurwa dosyć” znaczy. Bo od tamtego czasu nic się nie zmieniło, dyrektora sportowego nie ma, na spotkaniu ze starym Rutkiem same frazesy, a o Klimie który ciągle siedzi już też się zapomina, nikt nas nawet nie przeprosił za zapierdzielanie wszędzie za klubem i oglądanie gówna, a nagle się okazuje że wszystko jest ok.
    Bjelica miał rację że my tutaj mamy niezłe skrajności. Przed przejściem Tiby i Amarala wszyscy narzekali, przyszli oni i już nagle super. Po meczu z Gandzasarem już wszyscy znowu stękali, a jak otwarli stadion to nie ma problemu. Już nie wspomnę lametu jak przechodził Carlitos do 7egłej i płaczu że wybrał Warszawę ze względów sportowych i że to wina Rutka bo osiągnięcia Lecha nie przyciągają zawodników. Nagle większość o tym zapomina i chce lecieć na stadion ładować kasę Rutkowskim.

  48. fana pisze:

    Powiem Wam tak, też miałem po rundzie finałowej dosyć. Wkurzenie było takie że powiedziałem że długo na Bułgarskiej się nie pojawię. Ale niestety dwa miesiące bez meczu zrobiły swoje. Znów praktycznie jak co roku żyję nowymi nadziejami. Rozmawiałem z kilkoma osobami i mają tak samo. Miłość do Lecha jest większa niż myślimy.

  49. Felo pisze:

    Masz przykład tego że większość z kiboli to debile. Gdzie solidarności, gdzie jedność. W dupie.

  50. Piknik pisze:

    Mam własny rozum i z całym szacunkiem dla grup kibicowskich, bo naprawdę za wiele akcji , za oprawy należą im się wielkie brawa, ale nie zależnie czy oni będą prowadzić protest czy tez nie, ja jeśli jest możliwość idę na mecz mojego ukochanego klubu. Mam olbrzymi szacunek do nowego trenera i ramach tego szacunku dla jego osoby idę na najbliższy mecz. O stratę mistrzostwa w zeszłym sezonie obwiniam w pierwszej kolejności piłkarzy, którzy zawiedli oraz trenera Bjelice, który był odpowiedzialny za część transferów i przygotowanie zawodników. Zarząd popełnił jeden błąd całkowicie zaufał panu Bjelicy i to jak się okazuje była bolesna pomyłka. Dwa na papierze mocne transfery jeszcze niczego nie zmieniają, drużyna musi być wzmocniona jeśli w tym sezonie liczymy na sukces w postaci jakiegoś krajowego trofeum, dobrze że kibole się dogadali z zarządem bo ich wsparcie jest potrzebne i zawodnikom, oraz trenerowi ale zorganizowany doping jest też potrzebny takim piknikom jak ja. Nie będę hejtował kibiców, którzy nie ufają zarządowi i uznali, że klub dokonał za mało zmian w sferze sportowym. Też są wolnymi ludźmi mają własny rozum i to oni decydują kiedy wybiorą się na kolejny mecz Kolejorza. Jednak mam prośbę, żeby i mnie zostawili w spokoju, bo naprawdę tworzenie takich teorii spiskowych, że niektóre wpisy użytkowników, lub artykuły redakcji są finansowane przez Rutkowskich, to bzdura. Jeden użytkownik nazwał mnie przydatnym idiotą zarządu i fakt ma może trochę racji,przecież mogłem zostać kibicem jakiegoś wielkiego klubu z zachodniej Europy, chodzić dumnie w koszulce Barcelony, Realu Madryt czy też może Bayernu Monachium i cieszyć się co roku z jakiegoś zdobytego trofeum, za miast tego kibicuje Lechowi Poznań.

    • zibi pisze:

      Nie do końca, jest tak jak piszesz. Oczywiście to tylko słowo przeciwko słowu ale moim zdaniem ważne jest również to co w sercu nosi każdy kibol Kolejorza. Wiesz co siedzi w moim kibolskim sercu? Otóż znajdziesz tam wielkie pokłady nadziei w sukces mojego ukochanego klubu. Bo niby dlaczego nie? Możesz to wytłumaczyć?
      Druga sprawa to rozliczenie winnych katastrofy poprzednich kilku 7-8, nie jednego, sezonów. Trenerzy poruszają się w przestrzeni określonej przez zarząd. To zarząd (w naszym przypadku: zarządzik) mówi trenerowi na jakie wydatki może on sobie pozwolić. Oczywiście winą tego czy innego trenera jest to że zgadza się na zostanie kozłem ofiarnym zarządziku. To już jednak kwestia proponowanego wynagrodzenia, dla trenera, które staje się powodem jego zaślepienia.

    • aaafyrtel pisze:

      ciekawe, kto napierał na zatrudnienie owego wiecznie żywego, który nie grał w kolejorzu ani sekundy (absolutny rekord chyba), czy ówczesny trener, czy zarząd…

    • Pawel pisze:

      Piknik
      Ty uju zarządowy. Ładnie tak kłamać dla Piothusia? Bjelica odpowiadał w pełni za dwa transfery – Dilaver i Situm. W części pewnie za Vuja, ale tego ponoć nasz skauting od lat obserwował i od lat chciał ściągnąć. Za ten cały szrot typu Barkroth, Rakels, Chobolenko odpowiada twój Piothuś. Podobnie jak za pomysł: „Nie ściągamy nowego pomocnika, tylko Serafin wraca z wypożyczenia”.

    • bezjimienny pisze:

      Ja nie wiem kim jest @Piknik, ale co to transferów to zamilcz, bo albo łżesz, albo nie masz pojęcia jak to wyglądało. Bjelica zażyczył sobie konkretnie, z nazwiska, Situma i Vujadinovića (którego Lech chciał kiedyś). Dilaver wyszedł od skautingu, ale oczywiście Bjelicy bardzo pasował, no i miał też jakiś tam wkład w namawianie go.
      Co do pozostałych-tutaj odpowiedzialność zbiorowa, ale jakby mu się nie podobali to by ich nie dostał.

    • bezjimienny pisze:

      A jeżeli jego post był pisany za pieniądze (jak dla mnie wyrzucanie w błoto, ale pewnie w każdym podręczniku do marketingu piszą by tak robić) to obaj jesteście siebie warci. Ba, prędzej zrozumiem klepanie postów, o sprawach, które by mnie nie obchodziły, niż celowe robienie fermentu (no chyba, że to też za kasę).

    • Pawel pisze:

      bezjimienny
      Nawet nie chce mi się z tobą parobku zarządu dyskutować.

  51. elo pisze:

    „jeden za drugim stoi” … co niektorzy widze maja to w dupie…

  52. Pawel68 pisze:

    Powinien skrócić karę jeszcze o te 3 mecze. Niech zaczną po prostu wyłapywać i karać kibolstwo, a nie zamykać stadion wszystkim kibicom. Kto chce bojkotu niech bojkotuje!Ale czemu w tym kraju jest odpowiedzialność zbiorowa.Co płoty w górę i wzmocnić.Czemu i komu ma to służyć?Wojewoda od poczatku się pogubił .Są kamery i monitoring hd więc każdy niech odpowiada za siebie i wara mu od normalnych kibiców.Co po następnej zadymie będą fosę k…kopAć przed kotłem!Pozdro!

    • Simm pisze:

      Koleś, po pierwsze nie mówi się „w tym kraju” tylko w Polsce. „W tym kraju” mówią Ci co powinni już dawno wyjechać albo zaczadzeni TVN i GW.
      Po drugie- w całym cywilizowanym świecie istnieją zakazy stadionowe, to nie jest cecha „tego kraju”. Chcesz przyklad? Roma po meczu z Dynamem Kijów w 2004 dostała karę i grała z Realem Madryt przy pustych trybunach. Zawinił JEDEN kibic który rzucił monetę raniąc sędziego. Nie żadne zadymy. Jeden kibic. Tyle w temacie „odpowiedzialności zbiorowej w tym kraju”.
      To „kibolstwo” to najbardziej rozgarnięta i zaangażowana część kibiców, którzy dobrze wiedzieli PO CO robią dym i w kogo chcieli uderzyć. Nie ta bezmyślna która chodzi, płaci a potem płacze że ogląda piach. Ludzie którzy dla Kolejorza potrafili zaryzykować własnym komfortem, sprzeciwić się i żądać zmian. Prawdziwe kibolstwo natomiast to takie jelenie, które nie tylko nie myślą, czemu w klubie jest tak jak jest, ale w swoim konformizmie nawet się nie wychylą, cieniasy które będą narzekać, ale niczym sami nie zaryzykują, pyskate leszcze z pogardą wypowiadające się o tych, którzy mają jeszcze trochę odwagi i jaj by walczyć za ten klub który kochają. Tyle w temacie „kiboli”, wyniosłej pogardy i defamacyjnego charakteru tego słowa.

  53. Bolek pisze:

    Kurwa, ilu tu opłacanych dzbanów…
    Na Soligorsk na 100% nie idę!! I na najbliższe mecze ligowe również. Poza tym, za kratami jest wciąż trzech naszych chłopaków!! Trochę szacunku dla nich. Zresztą uważam, że dla dalszego oczyszczania sytuacji dobrze będzie jak nie będzie zorganizowanego dopingu. Rutek sam wtedy przyjdzie do Kiboli!!

    • KLPO pisze:

      ceny biletów im sie rzuciły w oczy to dzbanki ruszaja sie lansowac na Bułgarska .. ps PDW

    • aaafyrtel pisze:

      bolku, nie szacunku, tylko akcji trafiajacej do decydentów, bo oni siedzą bez sądu już trzeci miesiąc… bojkot w tym kontekście jest nonsensem… trafi w próżnię… taka warszafka umiała zrobić akcję #uwolnicmacka, a my nic… dla mnie to bardzo przykre jest…

    • LechFan17 pisze:

      Dokładnie tak!

  54. kilo82 pisze:

    Jeśli ktoś poważnie myślał o bojkotowaniu meczów i uzależniał to od efektów spotkania z kibiców z Jackiem Rutkowskim, to powodów do porzucenia myśli o bojkocie na pewno nie dostał. Komunikat „grup kibicowskich” był nieporozumieniem, Klimczak pozostał na stanowisku, a przecież domagano się jego odejścia, no a klub zrobił niewiele od 20 maja, żeby przekonać ludzi, że coś się zmieniło.
    Każdy ma swój rozum i niezależnie jakie by nie było stanowisku „grup kibicowskich” dam decyduje, czy iść na mecz, czy nie. Sporo ludzi się pewnie wybierze, ale też duża część, która normalnie zasiadłaby na stadionie, zdecyduje się na transmisję w tv. Niech każdy robi jak chce i czuje.

  55. KLPO pisze:

    Jaki doping jak Klima za kratami i reszta chłopaków . a wy chcecie zabawy ? . jak chcecie to , Rutki wam pokazały 2 transfer i Wielcy kurwa piłkarze … Płock far . w Armeni fart na Białorusi fart WTF??? zapomnieliście już ? od 8 LAT 2x MP i to wszystko Super pucharu nielicze …. A słoiki ??? kurwa totalna dominacja a my sie podniecamy (zwyciestwami) wymęczonymi w tym sezonie .. dopóki sie nic nie zmieni ,PAPA i Synalek i Gargamel będą ciągnąc kasę jak ruski Gazprom to sie nic nie zmieni …. 2 super transfery raz na 10lat się szarpną …( Jeden za drugim stoi ) #wolnoścdlaKLIMY #BojktoRutkiwon

  56. Piknik pisze:

    No to zostałem opłaconym dzbanem. 🙂 Fakt jest taki, że kary wymierzone kibolom często są przesadzone i nie są adekwatne do wykroczeń kibiców, całkowitym nieporozumieniem jest odpowiedzialność zbiorowa, oraz zamykanie stadionów. Podobno „jeden za drugim stoi i nikt się nie boi” i ja wiele razy broniłem i będę bronił innych kibiców, jednak też się ślepo nie zgadzam na wszystko, ponieważ niektóre zachowania pseudokibiców są dla mnie nie do zaakceptowania. Prosty przykład wjazd Arki Gdynia na turniej juniorów lechi Gdańsk, gromada rosłych facetów zdzierała koszulki dzieciakom, które miały od 10 do 15 lat dodatkowo rodzice, którzy próbowali bronić swoje pociechy zostali zdrowo poobijani. I teraz jak ma się to do hasła „jeden za drugim stoi”. Niby nasza zgoda, którą szanuje, ale czy mam się zgadzać na każde zachowanie kiboli swojej drużyny, czy też drużyn zaprzyjaźnionych, ja uważam, że nie. Każdy kibic sam musi ocenić, czy pojawi się na stadionie czy też nie. Na tą chwile grupy kibicowskie dogadały się z właścicielem, czy oni, którzy też mają w sercu jeden klub też są dzbanami.

    • Bolek pisze:

      O czym w ogóle piszesz? Na Soligorsku nie będzie żadnego zorganizowanego dopingu… Dwa transfery zrobili i już się w głowie pozmieniało? Nikogo nie trzeba namawiać do miłości do Lecha ale pewnych rzeczy w klubie nie można zaakceptować. Wystarczy, że dostaną w pizdę od Cracovii czy Sosnowca. Więcej rozumu a mniej podniety!! Zresztą ja osobiście wciąż nie czuję klimatu by wrócić na stadion.

  57. kk pisze:

    Trzeba mieć trochę honoru. Jeśli krzyczales 'Rutkowski wyp.’ dołączając do bojkotu to teraz bądź konsekwentny! Chyba, że jesteś zwykłą pizda? Jak na razie niewiele się zmieniło, chłopaki siedzą. Nadstawiali kark za lepszego Lecha, a Ty jeden z drugim idź się bawić na mecz! Przecież tanie bilety zrobili!!!!!

  58. Piknik pisze:

    Chociażby były za 100 zł a, Lech grał by w 3 lidze to i tak bym poszedł taki to ze mnie Piknik. 🙂

  59. Pawel pisze:

    A tzw. „Grupy kibicowskie” wciąż nie wiedzą co robić. Od jakiegoś czasu mówiło się o skróceniu kary – powinni być przygotowani, dziś o 6 rano powinien wisieć komunikat co z bojkotem. A teraz część bilety kupi, część będzie bojkotować – każdy uj na swój strój i jeszcze się będą żreć między sobą. Tak wygląda jedność kiboli Kolejorza…

  60. stowoda pisze:

    Co ciekawe za bojkotem ( pewnie to w większości „publiczność klawiaturowa”0 jest spora „nowiutkich nicków”. A ta „stara wiara” to rozsądek i zastanawianie się „iść/nie iść”, ot bolesny dylemat PRAWDZIWEGO KIBOLA LECHA. Wielu kiboli chciaoby pójśc nie by „popierać Zarząd” a podać rękę Djuce.
    I to jest jasne.
    Jeśli zarzuca mi się że biorę przelewy od wronieckich to ciekawe skąd „biorą przelewy” ci co NAGLE się tu pojawili ? Pewnie od Mioduskiego…. he he he he he.

    • Pawel pisze:

      Ale po co się tłumaczysz? Nie od dziś wiadomo, że jesteś trollem zarządu,. Pytanie czy płatnym czy tzw. pożytecznym idiotą.

  61. Pawel68 pisze:

    Po poprostu ja jestem w domu w czwartek….a wy kibice zrobicicie jak chce banda i poplecznicy rutków!Kupili za trochę kasy 2 chyba dobrych grajkow ale czy to wszyskko wystarczy za lata zaniedbań?Niech każdy sobie odpowie?A co do tych za kratami chyba mieli rozum?Można ich wspierać moralnie nic więcej!W innym kraju już by byli spakowani do worA!I nigdy by już nie oglądi myślę ukochanego KolejorzA!A u nas co :płoty i fosy chcą budować preciwko kibicom!!!!!Brak słów!-!#

    • arek z Dębca pisze:

      Przestań pitolic jak jakiś POtłuczony. W innych krajach za takie coś płaci się kary finansowe a nie idzie się do pierdla.

    • Pawel68 pisze:

      To czemu w tym kraju nie płaci się kar finansowych?Przeczytaj co napisałem a póżniej pitol czy jak tam z twojej gwary szkolnej się pisze….

    • arek z Dębca pisze:

      Nie wiem dlaczego się nie płaci. Bo prawo jest do dupy? Bo wszystko się robi pod publiczkę albo ze strachu co powie GoWno czy inne TVNowskie ścierwo? Piszesz, że w innych krajach kibice by poszli do jakiegos wora. Ja, jak używam gwary to nadal wyrażam się jasno a ty?

  62. Dula pisze:

    Wszystko przez to, że nikt nie wie o czym była trwająca 5 godzin dyskusja z Rutkiem. Jeśli byli tam przedstawiciele rzeszy kibiców to dlaczego nie przedstawili relacji ze spotkania innym kibicom. Przecież nawet na tej stronie znanej całemu środowisku związanym z Lechem nikt nic nie wie albo się nie wychyla. Zaczynam się obawiać, że nie ma już jedności wśród kibiców. Taki sam syf jak w klubie niestety robi się na trybunach. Ludzie mający dosyć sytuacji jaka ma miejsce w klubie, a mający Lecha w sercu rezygnują z przyjścia na stadion. Jest to dobra forma protestu, ale to musi być jedność. Obawiam się, że umiejętnie wprowadzana jest wymiana kibiców. Na stadionie w coraz większym procencie zasiadywać będą kibice weekendowi. Zrobią sobie zdjęcia, zjedzą kiełbaskę, coś tam krzykną i zadowoleni pójdą do domu. Nie będą wymagać nic od klubu, będą przychodzić na topowe polskie kluby z lekką obojętnością na wynik. Do tego zmierza to wszystko co się dzieje, więc albo idziemy na mecz wszyscy i dajemy czadu, albo bojkot i nawet z bólem serca siedzimy przed tv. Tylko wtedy to ma sens inaczej naszą kibicowską moc można wsadzić między bajki.

  63. Piknik pisze:

    Że by była jasność boli mnie, że Klima i dwóch innych chłopaków jest przetrzymywana w areszcie, ale to nie właściciel czy zarząd klubu postawili mu zarzuty, to nie oni zdecydowali, że ci kibole nadal siedzą w więzieniu, zamiast czekać na rozprawę w swoich domach. Jednak idąc tokiem myślenia niektórych kibiców, że nie idąc na mecz Lecha bo koledzy są więzieniu to czemu jest organizowany wyjazd do Płocka, idąc tym tokiem rozumowania, na tym meczu też nie powinni pojawić się fanatycy Kolejorza. Szanuje nie chcecie iść na mecz protestujecie ponieważ, nie ma wyraźniejszych ruchów zarządu w sprawie np transferów, ale ja nie idę na mecz dla panów Rutkowskich, ale dla wspierania mojego klubu, oraz dlatego że chce pokazać swoje poparcie wobec nowego szkoleniowca Lecha, pamiętam jego zasługi jako piłkarze i mam nadzieje,że w roli już trenera też odniesie sukces. Do wszystkich, którzy świadomie w ramach protestu nie pojawią się na meczu rozumiem to, ale uszanujcie też decyzje innych kiboli, którzy tego dnia wybiorą się na mecz, a obrażanie takiego Piknika jakim jestem od dzbanów, pożytecznych idiotów jest po prostu słabe i na poziomie św. gimnazjum. Macie inne zdanie dajcie po prostu merytoryczne argumenty

  64. Nick pisze:

    Widze lekka zmiane (na lepsze) w druzynie wzglededem konca poprzedniego sezonu, ale jak dla mnie to jeszcze za malo, zeby sie wybrac na mecz.
    Mam szczera ochote pojsc, ale trwam w postanowieniu, ktore powzialem: 3 solidne transfery. Nie razie zobaczylem 2, wiec czekam na trzeci.

    • tolep pisze:

      Jeśli chce ktoś dokładniejszej definicji „kibica sukcesu” to już może przestać szukać.

      Drużyna zajęła trzecie miejsce w rozgrywkach polskiej ligi, ale on nie idzie na mecz, bo widzi od tego czasu za mało zmian na lepsze.

  65. Piknik pisze:

    Przepraszam Bolek, ale już wiele lat pisze na tym forum, jesteś tylko i aż podobnie jak ja użytkownikiem tego forum, także nie ty decydujesz kto może tu pisać, od tego jest redakcja. Czekałem na merytoryczne argumenty chyba ich nie masz.

  66. Ostu pisze:

    Jak już pisałam wielokrotnie chodzę na domowe mecze Kolejorza od ponad 50 lat… I czekam… Największą wartością bezwzględną jest JEDNOŚĆ… Też nie podoba mi się postawa grup kibiców i brak jawności postanowień po spotkaniu z rutkiem ale czekam na MĘSKĄ DECYZJĘ… CO ROBIMY DALEJ…???!!!

    • tolep pisze:

      Jaka jedność? kogo z kim? Chcesz działać w zorganizowanej grupie, zapisz się do stowarzyszenia i płać składki. W czym problem?

  67. Radzio pisze:

    Kochani koledzy, ja mieszkam za morzem. Na mecze nie chodze. Wiec czy tak czy tak to moj protest lub nie, niewiele robi. Ale, jesli ktos sie identyfikowal z protestujacymi to teraz nie ma zadnego moralnego prawa isc na mecz. Ja nie powiem kto to taki, bo to kazdy sam musi. Protest mial na celu zmialny w zarzadzaniu czy chodzilo o 2 transfery? Bo jesli o dwa transfery to raczej i tak by byly (nie pamietam okienka kiedy by nie bylo) i protest nie potrzebny. Czy te dwa lepsze niz normalnie? Nie wiem, narazie kosztowaly wiecej. Ale z tego o co protestowano i za co ludzie siedza, ludzie ktorych jeden z drugim popieral, nic sie nie ruszylo. NIC! latwo jak choragiewka wybierac dzis popieram protest a jutro ide na mecz jak nic od siebie nie trzeba wymagac. Na miejscu tych ktorzy popierali a ida to: a) zapytalbym co ja dalem oprocz slowa? B) jak spotkam kogos z tych co siedza to z glowa do gory?

    Szanujcie sie troche. Bo nikt inny was nie bedzie szanowal. Strasznie sie dziwie glosom ide na mecz. I dalej beda was w dupe dmuchac. Sezon jest dlugi. Mecze jeszcze beda.

    Ja nie ogladam w necie do momentu az a) wyjda b) cos sie ruszy.

    Tyle moge zrobic ja dla Nich i dla mojego Klubu.

    Moje 2 grosze.

    • aaafyrtel pisze:

      radziu może ja mam zbyt mały móżdżek, ale zaprawdę nie rozumiem jaki pozytywny wpływ miałoby mieć niechodzenie na mecze odnośnie siedzenia w kiciu klimy i kumpli…

    • werty pisze:

      @aaafyrtel srac ze szczesie po trzech szczesliwych meczach i dwoch transferach to… trzeba miec w tym nie lada interes! Ja bede czekal z ocena caly sezon i wtedy napisze co o tym mysle.

    • Radzio pisze:

      Chodzenie czy nie chodzenie im nie pomoze. Ale Klubowi moze. A to bylo celem ich siedzenia.

  68. wagon pisze:

    sprawa wygląd tak:
    sukcesy Ivana skruszą opór, bo on sam w sobie stanie się bezcelowy,
    porażki podbudują krytykę, wzmocnią siłę protestu,

  69. Ostu pisze:

    Isc czy nie iść… Oto jest pytanie.

  70. kidd pisze:

    Nieźle,nieźle szczekamy na siebie na wzajem-kto jest w porzadku a kto nie?

    • arek z Dębca pisze:

      Tak jak redakcja pisała, udzielają się tu pracownicy zarządu i to też tworzy podziały.

    • stowoda pisze:

      @arek z dębca – znowu gdzieś we mgle pojawia się Straszny Dziad w postaci mitycznych „pracowników zarządu” , bo „nie po linii i na bazie” mieć inne poglądy niż „twarda kupa bojkotujących”. Coś jak te „kapitalistyczne zaplute karły reakcji”czające się na granicy najlepszego ze wszystkich światów. Daj spokój chłopie, poluzuj gumę w majtasach bo ci krew odcina .

    • arek z Dębca pisze:

      Sam se zluzuj Stowoda gacie lizusie i dupowlazie Rutkow. Powtarzam, o tym pisała redakcja i nie są to moje wymysły jak ci się wydaje.

    • stowoda pisze:

      REDAKCJA to ludzie a nie jakiś TWÓR. A z poglądami jak z dupą- każdy własną ma. I niekoniecznie REDAKCJA jest wszystkowiedząca. Byli tacy co uważali się za nieomylnych… powinieneś wiedzieć. Zacytuję zdanie z książki ” Na początku dajmy im umiejętność wolnego myślenia a potem dajmy im nasze poglądy”.

  71. Jacool pisze:

    Moze mi ktos wyjasnic jaki jest sens bojkotu obecnie, skoro i tak byl wyjazd do Plocka z oflagowaniem i skromnym, bo skromnym, ale dopingiem? Przeciez to jest wrecz nielogiczne.

  72. Ciekawski pisze:

    Piszac to nie bardzo wiem czego chce i czego sie spodziewac po waszej reakcji. Nie jestem z Wielkopolski ale jak na moje mozliwosci uwazam sie za dosc wiernego Janusza ktory od ponad 10 lat przyjezdza na Bulgarska. Od ponad 10 lat obejrzalem z trybun ponad polowe domowych meczow Kolejorza a cala reszte w tv. Nie naleze do zadnego FC ale uwazam ze jestem mocno zwiazany z Lechem. Udalo mi sie juz zaszczepic Lecha w sercach ponad 10 osob ktore regularnie jezdza na mecze. Pamietam jak po 24h w pracy wchodzilem spozniony na mecz z Polonia a Teodorczyk strzelil nam na 0-1. Pamietam radość po Juve i niesmak z Zargilisu ale najbardziej bolała mnie cisza z belenenses! Nie jestem wewnątrz środowiska kiboli ale nie jestem w stanie na tą chwilę go zrozumieć. Byłem na ostatnim meczu poprzedniego sezonu i biłem brawo jak Kocioł wjechał z płotem. Myślałem sobie no trudno może tak trzeba może to będzie jakiś zwrot. Nie wiem czy to jest taki zwrot na jaki liczyliśmy ale na pewno coś się zmienia. Na tą chwilę nie wiem czy na dobre czy na złe. To co najbardziej w tej chwili mnie zastanawia to stanowisko ludzi najbliżej klubu! Stowarzyszenie opublikowało oświadczenie z którego nic nie wynika i nawet nie bardzo można sobie odczytać coś między wierszami. Albo jest bojkot albo go nie ma. Albo kibicujemy albo nie. Djuka coś stara się zmienić i może te 4 mecze to fart albo coś mu się udaje. Nie wiem co z tego będzie ale widać że jest inaczej niż w poprzednim sezonie. W sumie pisząc sam dla siebie uświadomiłem sobie czego oczekuje po tym wpisie: jasnej deklaracji czy będziemy kibicować i mieć z tego radość chodząc na mecze czy zafundujemy sobie rundę z dopingiem na poziomie belenenses. Jako Janusz chciałbym widzieć czy w czwartek mogę zabrać na mecz mojego 8 letniego syna żeby pokazać mu czym jest Kolejorz czy czekać na lepsze czasy.

    • tolep pisze:

      SKLP, kolego, oraz tzw. Grupy kibicowskie mogą sobie rządzić własnymi organami, przepraszam, członkami. Nie chodzi o jakieś podziały, nic z tych rzeczy. Nigdzie nie jest napisane, że ktoś ma decydowac, czy ja pójdę na mecz na Bułgarskiej czy nie. Oni po prostu działają w swoim własnym imieniu.

      Na razie są jeszcze mocni, bo potrafią doprowadzić do przerwania meczu albo zamknięcia stadionu wsutek czego ja nie moge sobie obejrzeć meczu mojej ulubionej drużyny na stadionie, ale mam nadzieję, że skończy się odpowiedzialność zbiorowa i zacznie na serio odpowiedzialność indywidualna.

      Wiec po co Ci czyjeś deklaracje? Przychodzisz na Lecha czy na jakichś anonimów?

  73. Jurek pisze:

    Chore jest bojkotowanie meczów Lecha bo w pierdlu jest paru kibiców. Za niewinność nikt nie siedzi.

    • Lolo pisze:

      A ty mądrością nie grzeszysz.

    • Lolo pisze:

      Tomasz Komeda też pewnie był winny? Dzięki takim kibicom jak Klima i inni Rutki starają się zmienić politykę transferową i działanie klubu. A ty wyjeżdżasz że za niewinność nikt nie siedzi. Załóż sobie bambosze poszukaj w internecie transmisji i kibicuj. Ale się nie udzielaj na tym forum

  74. WW pisze:

    „Ważni”kibice na Lechu kręcą lody,a reszta się miota.

  75. Ciekawski pisze:

    Nie używam sformułowania SKLP celowo. Nie potrzebuję pozwolenia na to żeby zobaczyć Kolejorza! Kolejorz to nie tylko kopacze ale też cała otoczka związana z meczem. Większość Januszow jak ja przychodzi dla atmosfery i klimatu który tworzy mecz + Kocioł. Jak nie będzie kotła nie będzie klimatu którym można zaszczepić nowe pokolenia.

  76. Ekstralijczyk pisze:

    Do przewidzenia było, że kara zostanie skrócona.

  77. Ciekawski pisze:

    Tylko Kocioł też się powinien trochę zmienić ! Teraz to już grubo polecę i pewnie poleje się fala hejtu ale będę szczery. Przykro mi że Klima jest tam gdzie jest . To system go tam umieścił. Nie siedzę w środowisku ale uważam że jako prowadzący jest strasznie wulgarny, męczący i odpychający potencjalnych kiboli którzy chcieliby przenieść się z innych sektorów do Kotla. Podczas poprzednich nieobecności klimy doping prowadził Młody chłopak który potrafił zmobilizować Kocioł a przy okazji nie zniechęcił reszty stadionu do siebie i dopingu. Siedzę na III b lub c więc wszystko słychać.

  78. Lolo pisze:

    Tomasz Komeda też pewnie był winny? Dzięki takim kibicom jak Klima i inni Rutki starają się zmienić politykę transferową i działanie klubu. A ty wyjeżdżasz że za niewinność nikt nie siedzi. Załóż sobie bambosze poszukaj w internecie transmisji i kibicuj. Ale się nie udzielaj na tym forum

  79. Lolo pisze:

    To było do Jurka

  80. Jarecki pisze:

    Ostatnio bardzo rzadko komentuję ale jak zawsze mnóstwo komentarzy czytam i jestem na bieżąco z stroną. Ja trochę z innej beczki. Dziwię się opinią wielu z Was którzy podniecają się czy bojkotem czy żądaniem zmian w zarządzie ! Ludziska to jest proste jak budowa cepa !!!! Niestety nasz Lech to jest WŁASNOŚĆ Rutkowskiego i jak on będzie chciał to zmieni zarząd, jak będzie chciał i znajdzie kupca to sprzeda swój interes a jak nie to tego nie zrobi !!! I żadne bojkoty, beczenie kibiców tego nie zmieni. Z 10 tys kibiców zawsze przyjedzie i zapłaci za bilety ( to i tak liczba o której marzy większość prezesów w innych klubach ) a to że zbojkotuje mecze kilka tysięcy tych najbardziej zagorzałych to im to wisi. I z strony właściciela to jest zrozumiałe. Wielu z tych niepokornych kibiców zachowuje się jak dzieci. To tak jakbyś w zakładzie pracy stawiał warunki właścicielowi że np ma zmienić dyrektora albo prezesa bo pracownikowi się nie podoba ! Wielu z Was pewnie ma swoje interesy i zatrudnia pracowników. Wyobraźcie sobie że do Was przychodzą i mówią że masz sprzedać swoją firmę albo kogoś zwolnić bo uważacie że źle ją prowadzi ! No kuźwa bezsens. Zaraz byście takiego wypierdolili na zbity pysk. Takie życie. Nie podoba Ci się to wyp…. i poszukaj sobie innej roboty. Tu tak samo – nie chcesz przychodzić to nie przyłaź na mecze. I finito. Oni swoje zarobią na transferach, relacjach telewizyjnych, gadżetach itd.
    Pewnie że byśmy chcieli żeby właściciel nie był sknerą i miał więcej odwagi , bardziej ryzykował i nie szczędził kasy na klub i transfery ! Ale mamy Rutkowskiego i mamy jak mamy. Pewnie 90% klubów nam zazdrości takiego właściciela ale nam kibicom Kolejorza to nie wystarcza. Ale to poza nami i wbijcie to sobie do głów że takie jest życie i rzeczywistość. I wszystkie bojkoty gówno pomogą, jedynie mogą zaszkodzić piłkarzą bo gra bez dopingu to gówno nie gra ! Zrozumcie to wreszcie.
    I jeszcze jedna ważna sprawa. Komentarze że jak ktoś ma inne zdanie to zaraz jest płatnym pachołkiem zarządu, za swoje wpisy bierze kasę itd. Rzygać się chce jak to czytam. Trzeba być bezmózgim żeby w to wierzyć. Od razu mi się to kojarzy z tym co się dzieje w naszym kochanym kraju. Tu też, jak masz inne zdanie i nie jesteś z tym tragicznym rządem i PiS…..dzielską partią to nie jesteś Polakiem, patriotą, jesteś gorszy sort. Nie róbmy takiej masakry w naszym ukochanym Kolejorzu !!!

    • stowoda pisze:

      @Jarecki – porównanie kibola do pracownika to strzał kulą w płot. Z prostej przyczyny – pracownikowi płaci WŁAŚCICIEL ( np Rutek trenerom ), a KIBOL PŁACI Rutkom za DOBRE widowisko (usługę) którego żąda. SZEWC NIE PŁACI KLIENTOWI ZA USŁUGĘ, KLIENT PŁACI SZEWCOWI I wymaga BY USŁUGA BYŁA DOBRZE WYKONANA.
      Dotarło?
      I tu kibol ma akurat słuszne wymagania co do oczekiwanej wysokiej jakości za swoje bejmy, a JAK Usługodawca ( tu Lech) to zrobi to faktycznie go „wuj” powinno obchodzić.
      I te wszystkie recepty jasnowidzów i znawców przedmiotu „jak to zrobić ? ” można skwitować jednym zdaniem – tak zrobić by warto było wydawać SWOJE bejmy i tracić swój czas !

    • inowroclawianin pisze:

      Lech to nie firma, Lech to Klub, emocje, historia, styl życia, symbol.

    • Dula pisze:

      Jarecki kibice to nie pracownicy klubu, a Lech to nie firma produkująca podpaski tylko dobro regionu, z którym identyfikuje się większą część Wielkopolski.

    • WW pisze:

      a ja jestem koneserem piwa.Kupiłem zgrzewkę i mi nie smakowało.Mam prawo zmienić zarząd browaru?

  81. JUREK pisze:

    CI co rządzą w kotle święci nie są,kręcą swoje interesy o czym więdzą wszyscy.Niech zmiana zacznie się od nich,precz z karkami i łysymi.

  82. elo pisze:

    narazie z tego co widze to bardzo bardzo slabe zainteresowanie

  83. Kruszak01 pisze:

    Jarecki chłopie, czytam na bieżąco wszystkie komentarze tu i na forum, ale chyba nikt nigdzie lepiej w punkt nie trafił. Szacun.