Wypowiedzi trenerów po meczu:

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości, Philippe Clementa oraz opiekuna gospodarzy, Ivana Djurdjevicia na pomeczowej konferencji prasowej po rewanżowym spotkaniu III rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2018/2019, KKS Lech Poznań – KRC Genk.


Philippe Clement (trener Genku):”Lech grał dziś lepiej niż w pierwszym meczu, ponieważ my przed tygodniem graliśmy lepiej i nie pozwoliliśmy mu na tyle, ile dzisiaj. W rewanżu chcieliśmy strzelić bramkę co nam się udało. Muszę przyznać, że postawa kibiców Lecha zrobiła na mnie wielkie wrażenie. W sytuacji w której Lech nie miał już szans na awans kibice cały czas dopingowali Lecha. Kibice Lecha to wzór dla innych kibiców.”


Ivan Djurdjević (trener Lecha):”Nie awansowaliśmy dalej i to jest przykre. Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten mecz. Kiedy wydawało się, że zaczynamy grać lepiej, to straciliśmy głupiego gola. W przerwie powiedziałem już piłkarzom, że losy dwumeczu są rozstrzygnięte, ale mają walczyć dla kibiców, bo już w niedzielę jest kolejne spotkanie. Zespół po tych słowach walczył, momentami prowadził grę, był czasami lepszym zespołem, ale ich nie wykorzystaliśmy.”

”Już przed meczem rozsypała nam się defensywa. Liczę jednak na wszystkich zawodników, za jednego piłkarza wchodzi drugi i ta drużyna rośnie. Po odpadnięciu z Genkiem już w niedzielę musimy dać kibicom kolejną nadzieję. Ta grupa ludzi naprawdę dużo pracuje i robi postępy. My już dziś budujemy ekipę na kolejny sezon w europejskich pucharach z drużyny, która jeszcze 2 miesiące temu nie istniała. Po odpadnięciu gramy dalej, bo jest liga i Puchar Polski.”

”Obrona zagrała dziś dobrze. W sprawie transferu nie chcemy wykonywać szybkich ruchów. Jeśli ktoś na rynku transferowym pojawi się, to być może sięgniemy po jakiegoś piłkarza. Na razie skupiam się na kolejnym meczu.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







34 komentarze

  1. legolas pisze:

    Niestety, ale obrona nie zagrała dziś dobrze, przecież była objeżdżana przy 2/3 akcji Genku i znów Burić wybronił kilka sytuacji

  2. Nafi77 pisze:

    Fajna wypowiedz Ivana – no może po za tym fragmentem o obronie ale rozumiem że nie chciał tu jechać po zawodnikach na forum ogólnym.

  3. Majkelinho pisze:

    Ciężko z tą obroną może być. :/

  4. Biniu pisze:

    Ivan to pierwszy trener od wielu lat którego wypowiedzi nie komentuje. Przyjmuje do wiadomości że jest tak jak mówi.

  5. Bronks pisze:

    Panie trenerze proszę o trzeźwy osąd tego spotkania. Niestety nic nie potwierdza pana słów. Obrona grała katastrofalnie. Wynik 0:2 do przerwy to tylko dzięki Jasiowi i nieudolności Belgów. Każdy kto wchodził z ławki był gorszy od poprzednika i druzyna nie rosła ( co dał drużynie np Darko). To że mielismy chwilową przewagę to wynik mniejszego zaangażowania Genku. Mając 4:0 po prostu odpuścili ich trener pozdejmował swoje gwiazdy i wpuścił rezerwy. Podobno zespół miał walczyć jak nigdy a my nie potrafiliśmy założyć presingu, wywrzeć presji, przytrzymać piłki W pierwszej połowie nie oddliśmy strzału. W środku pola nie istnieliśmy. Prawda jest okrutna, ale mysli taktycznej nie było widać No chyba , że pan liczył. iż Genk zagra jak Zagłębie

    • Biniu pisze:

      Daj Panu trenerowi 40mln euro na transfery odczekaj rok i potem oceniaj w ten sposób. Minimum to odczekaj do następnych pucharów. Poza tym przypominam ,że Jasiu to element obrony i jego ocena mieści się w ocenie gry obrony. Mam nadzieje ,że nieudolność Belgów to był żart.

    • Bronks pisze:

      Kolego niektórzy mając nawet 40 mln nie potrafiliby ich właściwie zainwestować. A patrząc realnie na Kolejarza to gra trzema stoperami przy tym potencjale obrońców jest pomysłem chorym. Kryształowy Rogne, znudzony Vuja, entuzjasta De Marco i Janicki z Orłowskim którzy już prochu nie wymyślą oto nasi wspaniali stoperzy którzy mieli zawojować Europę.
      Mając takich aktorów to trzeba grać tak żeby ograniczyć im możliwość popełnienia błędów. To co udaje się w ekstraklasie nie mogło się udać z Belgami bo to inny poziom. I po pierwszym meczu z Genk Djuka powinien to zauważyć. Nie wiem jak zakończyłby się wczorajszy mecz gdyby od początku grali czwórką obrońców, ale jak po przerwie przeszli na ten system to wyglądało to lepiej niż w I połowie. A gdyby jeszcze w drugiej linii grała para Cywka – Trałka, czyli zawodnicy mający dobry odbiór piłki w odróżnieniu od Gajosa, to szanse na sukces mogły być większe. I nie trzeba 40 mln tylko więcej elastyczności a mniej wizjonerstwa w wyborze taktyki. A poza tym jak trener zastanawia się nad potrzebą ściągnięcia nowego obrońcy (hahaha) to może należałoby skorzystać z naszej zdolnej młodzieży – Plesnierowicz i Zimmer to jest przyszłość Lecha i należałoby im dać szanse

    • Ostu pisze:

      I w końcu mądre słowa o braku Tralki… Gajos i odbiór to żart… W ogóle Gajos to żart… A jeśli nie masz środka pola to zostawiasz obrońców samych sobie… 61 minuta Genk we 4 atakuje … 2 na lewej stronie ustawia sobie De Marco a Gajos w środku stoi i patrzy… Potem gdy podbiegł 3 z Genk Gajos biegnie za nim truchtajacy jak na treningu… Tak samo zostawiali Orłowskiego w 1 meczu… Przed meczem napisałem… Jeśli ktokolwiek z tria Gajos, Jevtic, Raduc wyjdzie na mecz to mamy przejebane… I nie wiem co jeszcze się musi wydarzyć by w końcu Ostatnie Takie Trio zakończyło karierę w rezerwach… A między bajki należy włożyć że może się na nich znajdzie kupiec i dlatego ich jeszcze „pokazujemy”… Ogrywać Młodych… A co do Orłowskiego… On się ogarnie bo z meczu na mecz gra lepiej… Tylko gra z silniejszymi rozwija i uczy…

  6. J5 pisze:

    Zabrakło jakości, ale trudno mieć pretensje do Ivana. To nie on trzyma w ręku kasę

  7. Michu87 pisze:

    Naszych kiboli chwalą wszyscy zagraniczni trenerzy, tylko piłkarze wiecznie w amoku i ciągle spóźnieni. Jestem ciekaw czy w końcu dojadą poziomem do kibiców.

    Djuka rzeczowo, no ale gadanie, że gra obrona dobrze zagrała? Ja na razie nie doczekałem dobrej gry obronnej przy sterach Djuki. Mam nadzieje, że doczekam 🙂 i nie będziemy musieli w 3 najlepszych graczy wymieniać naszego bramkarza który będzie nam dupska ratować.

    • Viking pisze:

      Bilans w lidze nie klamie.

    • F@n pisze:

      Viking. A co to jest ekstraklasa?

    • Pawel1972 pisze:

      Viking
      Mecze z ogórkami rodem z kabaretu… Poziom Eklapy zobaczyliśmy w pucharach – IV runda ELIMINACJI bez nas, To skoro taki jest poziom czołowych drużyn, to jaki jest takiego Zagłębia Sosnowiec?

      Może UEFA powinna zorganizować jakiś Puchar Ogórków – Polska, Gibraltar, Malta, Wyspy Owcze, Luksemburg… A nie, Luksemburg nie, to za wysokie dla nas progi 😀

  8. inowroclawianin pisze:

    Akurat obrona zagrała słabo. Co do reszty pełna zgoda. Trochę szczęścia też dziś zabrakło(Kostiewicz, karny z dupy, brak gola na 2:2). Teraz liga, trzeba wygrać z milicjantami w obojętnie jakim stylu, ale już w następnym meczu będę oczekiwał zwycięstw w dobrym stylu.

  9. Dubliner pisze:

    No szkoda ale byli lepsi od nas i zasłużenie wygrali

  10. Kolejorz76 pisze:

    Biegali walczyli ambicji dużo brawo chłopaki takie porażki bolą ale trzeba je akceptować bo przeciwnik był po prostu lepszy! W niedziele zwycięstwo nad milicyjnymi bardzo w to wierzę bo Tiba i Amaral Gytkier to duże siła ofensywna dzisiaj też Gajos i Józiu dużo biegali walczyli!!! Do Boju Lech!!!

    • JRod1991r. pisze:

      Trzeba się od niego uczyć i wdrażać w Lechu podobny model gry. Wszystko podporzadkowane zespołowi.

  11. Pawel68 pisze:

    Kiedy trener zrozumie,że gra 3 stoperami nam nie służy?Komentator Polsatu „myślałem ,że gra 3 stoperami to 5 obrońców.”Ale niestety nas to nie dotyczy 3 obrońców i najczęściej 5 atakujących(2 mecze z Genk,Śląsk,Zagłębie.S)Czy są jeszcze jakieś pytania do tej żenady co ta obrona odpierdala!?

  12. gutek pisze:

    Podoba mi się tekst o budowaniu drużyny z myślą o przyszłych pucharach. Genk pokazał do czego musimy dążyć. Nie można się nastawić na samo wygranie eklapy, bo ta z roku na rok jest coraz slabsza. Lech musi wzbić się na poziom, w którym dominuje w lidze i skutecznie walczy w Europie. Oby za rok można było powiedzieć, że się udało i wyciągnęliśmy wnioski.

    • Alcatraz pisze:

      Ja też myślę ,że drużynę na puchary buduję się dwa okienka transferowe, czyli rok przed startem. Trzeba rozegrać trochę meczy aby wartość drużynowa poszła w górę.
      Podejście do transferów też wydaje się dobre , Ivan nikogo nie bierze na siłę, wydaje się ,że cierpliwie czeka na odpowiednią jakość.

    • inowroclawianin pisze:

      Alcatraz – wziął na siłę Orłowskiego.
      My musimy skupić się na tym by gonić tych średniaków europejskich i zdominować ligę. Bez tego w pucharach nie za istniejemy bo nasza liga jest coraz gorsza. Nie możemy patrzyć na legle czy Jage, tylko skupić się na gonieniu takich średniaków jak Genk.

  13. 07 pisze:

    No nie, no rzeczywiście Ivan coś z nimi robi i to widać, ale opowiadanie , że obrona zagrała dobrze to trochę słabe. Bez jaj. Po 45 minutach meczu jest po zabawie, a gość chwali obronę….. Myślę, zę słowa kluczowe to już dziś budujemy zespół na przyszły rok. A ja myślę, że jeśli mają być transfery to tylko z klubu…

  14. Pawelinho pisze:

    ”Obrona zagrała dziś dobrze. W sprawie transferu nie chcemy wykonywać szybkich ruchów. Jeśli ktoś na rynku transferowym pojawi się, to być może sięgniemy po jakiegoś piłkarza.” to kpina? Sorry, ale obrona tak na dobrą sprawę miała spory udział przy wszystkich gola jakie zdobył Genk i przynajmniej w grze z trójką z tyłu wygląda to kiepsko. Niestety jestem zdania, że ewentualny transfer jednego stopera nie załatwi sprawy tutaj potrzebna jest co najmniej dwójka środkowych obrońców o klasie zbliżonej do Dilevara bo ani Janicki, Vujadinović, a tym bardziej De Marco nie gwarantują stabilności w tej formacji. W Kolejorzu powinien być balans między defensywą, a ofensywą na dzień dzisiejszy mimo małej liczby straconych goli tej stabilności moim zdaniem nie ma.

    • Joe pisze:

      Zgadzam się z tobą i podejrzewam że Ivan też tak sądzi, ale nie chciał publicznie ich dobijać, bo wie, że w ten sposób i tak nie poprawi ich gry, a może jeszcze pogorszy. Transfer na szybko też nie miałby sensu bo i tak nie byłoby zagrania.

  15. JRod1991r. pisze:

    Zespołem to niestety są tylko na treningu, kiedy trzeba się zabawic i miłe spędzić czas pstrykajac się po uszach. Na boisku to już jest zlepek przypadkowych elementów biegających a raczej truchtajacych kazdy wg swojego uznania. Ivan musi wprowadzić pewne novum. Treningi na większej intensywności i pełnym ruchu całych formacji. Bo gdy zawodnik z piłką biegnie a reszta czeka na podanie to jest to poziom naszej ligi i nic więcej. Prowadzący grę powinien mieć kilka wariantów rozegrania. W defensywie zaś trzeba ukrócić notorycznie granie przez bramkarza i w poprzek. Ivan ma okazję wprowadzic nowe standardy. Cięższe i częstsze treningi. Na większej intensywności. Kto odpadnie to podziękować w najbliższym okienku. Nikt nie oczekiwał cudu, ale trzeba oczekiwać dążenia do lepszych standardow.

    • inowroclawianin pisze:

      To niestety prawda. Fizycznie odstawalismy, a ostatnie 20 minut to już nie było sił do biegania. I tu też jest problem. Nasi są przyzwyczajeni do chodzonego bo w naszej lidze żaden zespol nie biega, a my chcemy być na tym wyższym poziomie więc musimy gonić takie zespoły jak Genk a nie skupiać się tylko na dystansowanie leglej, czy Jagi. To akurat żadna sztuka bo taka legła to dno, oni nic nie znaczą w Europie, drugi rok z rzędu się skompromitowali z amatorami. Wygranie ligi to powinien byc dopiero krok do przodu ku normalności a celem powinno być dogonienie takiego poziomu jak Genk, na początek.

    • Ostu pisze:

      Jak wprowadzisz mocniejsze treningi to się połowa grajków obrazi i rzuci dupą… Początek to odpowiedzialność i kara… Grasz padake w 3 meczach masz trybuny… W przypadku recydywy masz Rezerwy… I tam sobie przemysł swoje podejście do piłki i ganiają w 3 Lidze… I niech tam kopię po girach

    • Joe pisze:

      Ostu, mam nadzieje, że zawodowo nie zarządzasz pracą ludzi.

    • leftt pisze:

      @Ostu

      A dlaczego grasz padakę? Bo masz marne treningi. I kółeczko się zamyka.

    • Ostu pisze:

      Joe… Zarządzałem zawodowo przez ponad 20 lat… I wiem jak demotywujace jest dla zalovi, która dobrze pracuje i stara się rozwijać i robić dobrą robotę jak kilku obiboków, którzy niszczą robotę i staranie innych a na dodatek nie ponoszą konsekwencji

    • Ostu pisze:

      Panie leftt… Nie czujesz ironii ? Też chciałbym ale tak jak piszę połowa by się obraziła…

  16. paqero pisze:

    >> Obrona zagrała dziś dobrze.

    Zaklinanie rzeczywistości.

    >> W sprawie transferu nie chcemy wykonywać szybkich ruchów

    Rozegraliśmy już 10 spotkań o punkty, 6 w eliminacjach do LE, 4 w lidze, z jednymi rozgrywkami się juz pożegnaliśmy, To kiedy oni tego obrońcą chcą zakontraktować ? jak odpadniemy z PP czy w przerwie zimowej jak odejdzie kolejnych 2 innych obrońcow ze składu ??

    Tu nie chodzi o „szybkie” ruchy, extra obrońca powinien być już co najmniej od miesiąca w składzie