Top 10 (06-12.09)

Top 10 (w sierpniu 2018 zastąpił Top 7) jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.


Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Cykl o nazwie „Top 10” ma za zadanie co tydzień w środę lub w czwartek wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w wiadomościach na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica”.

Autor wpisu: Bart do newsa: Lech wydał latem najwięcej

„Skoro nie chciał grać w Lechu to po chuj wcześniej podpisywał z Lechem 4-letni kontrakt? Ktoś go zmusił? Przystawił mu pistolet do skroni? Jak mnie irytuje to gadanie o niewolnikach. Niewolnik to osoba schwytana i siłą zmuszona do nieodpłatnego wykonywania pracy. O ile wiem to Dilavera ani żadnego innego piłkarza nikt nie łapie w siatkę i nie zmusza ich do kopania piłki w koszulce Lecha. Piłkarze wykonują swoją pracę w oparciu o umowy DOBROWOLNIE zawarte z klubem, odbierając za nią sowite wynagrodzenie. Nie żyjemy w anarchii i podpisanych umów należy bezwarunkowo przestrzegać. Traktujemy się na zasadzie partnerstwa, z wzajemnym szacunkiem. Jeśli piłkarz chce odejść i załatwia to jak człowiek, przychodząc do klubu i przedstawiając swoje racje – nie ma problemu, dogadamy się. Jeśli jednak zaczyna odpierdalać i stosować brudne gierki – zero kurwa litości. Rezerwy, robić takiemu pod górkę aby nabrał trochę rozumu. Jeśli nie nabierze – dopiero myśleć o sprzedaży za należytą kwotę.”

Autor wpisu: Erwin do newsa: Na chłodno: Może kiedyś będzie lepiej

„Nie wiem co napisać. Od dłuższego czasu. (Konkretnie od konferencji człowieka który się nie podda)ciągle piszemy to samo, myślimy to samo, przewidujemy to samo itd.(nie licząc dziwnych nicków). Dziwię się komuś kto chodzi i kibicuje szczęśliwy na stadion a po meczu śpiewa jak gdyby nigdy nic czy wygrywasz czy nie ja i tak kocham Cię. Wydaje mi się, że ta wiarę nakręca samo bycie na meczu (Każdym!rozumiesz Januszu). Na tym forum jest dużo wiary bardziej myślącej o wynikach i takiej co pragnie czegoś więcej niż przekrzyczeć rywala na meczu. Co w związku z tym, a no patrząc na minimalizm rządzących(którzy nie wyciągają wniosków i tu za przykład służy zamknięty trening tak jak na ostatniej prostej zeszłego sezonu który jak widać chu.. dał) chodzących na wszystkie mecze Kolejorza (nie Januszy) prawdziwych kiboli, których wzorem są kumaci kibole czy trenera który chciał pokazać, że da radę jednak z gówna bat ulepić, możemy sobie powiedzieć tak jak redakcja A MOŻE BĘDZIE LEPIEJ. Na koniec dwa słowa o trenerze. Ja też byłem za jego zatrudnieniem i dalej chcę żeby został, za dużo się tutaj miernot przewijało. Ivan to nasz człowiek i oby zszedł na ziemię i ułożył tą ekipę a w zimie naciskał na transfery, może uda się jakoś zdobyć cokolwiek, MOŻE BĘDZIE LEPIEJ, a jak nie to cóż najmniejsze pretensje do Ivana. Prowadzić osobowe to nie ciężarowe tym bardziej bez kursów.”

Autor wpisu: Sp do newsa: Ekstraklasa stawia na obcokrajowców

„Wiele osób mówi/pisze o tym by w naszej lidze grało więcej młodych, ale jak każdy widzi oni po jednej rundzie czy sezonie są sprzedawani do lepszych lig czy nawet porównywalnych. Bo klub widzi w nich tylko pieniądz a nie rozwój drużyny. Druga sprawa jest taka Jak nasza akademia ma się rozwijać jak oni konkurują na równi z Zagłębiem Lubin, Górnik perełki wyciąga z Gwarka więcej klubowych akademii nie widać. Może powiecie, że teraz Pogoń nas leje ale oni idą na wyniki, zobaczmy Gumny-Piotrowski pierwszy obrońca drugi pomocnik o rok starszy, o jakiej kwocie sie mówiło przy naszym wychowanku a jaką dostała pogoń . Jeśli nie zmieni się sposobu myślenia by każdy klub musiał inwestować w akademie czy nawet ten z Esa ściągać tych z I,II czy III ligi i dawać im grać kosztem szrotu z zagranicy to nie zmieni się nic w lidze i reprezentacji. Wiem że nie da się zatrzymać piłkarza na siłę jak ten widzi hajs (Bednarek,Kapustka) ale może zamiast limitów wprowadzić coś co powinien przedyskutować PZPN i każdy właściciel klubu z eklapy i I ligi. Moim pomysłem by było że piłkarz musi zagrać min. 2 sezony w naszej lidze lub odpowiednią ilość minut, ale nie więcej niż np. 23 rok życia. Tylko że wiadomo że to nie przejdzie po kluby nie dostaną 5mln. euro za 19 latka a 1,5mln za 23 latka.”

Autor wpisu: Bronks do newsa: Nisko oceniane mecze i praca trenera

„Ambitny z profesjonalnym podejściem do futbolu piłkarz niestety nie jest wybitnym trenerem. Nie jest on nawet dobrym trenerem tylko przeciętnym. I obojętnie jakbyśmy zaklinali rzeczywistość i głosili uwielbienie dla Ivana to cudu nie będzie. Djuka to nie jest i raczej nie będzie trenerski Guardiola czy Zidane. A to co jemu zrobił Zarząd to świństwo do mego potęgi. Wiedzieli że w ten sposób uspokoją nastroje kibiców i wmówili mu że wsadzając go na „tego konia” pojedzie na nim do wielkiej kariery, wiedząc, że to ściema. Bo znając Djuke i widząc na co dzień efekty jego dotychczasowej pracy panowie Rutkowscy musieli wiedzieć, że to się nie uda. Rezerwy Lecha pod ręką Ivana grały taki sam przeciętny futbol jak teraz gra pierwszy zespół. Nie było aawnasów, sukcesów w PP ot takie granie na środek tabeli. Oglądałem kilka spotkań rezerw i nie było w tych meczach takiego zaangażowania zawodników jakiego oczekuje Djuka teraz. Skoro nie wyegzekwował od „młodzieży” to teraz stanie się cud i wszyscy zaczną trawę gryź? Wątpię? Bo nie ma on tego elementu, który nazywa się charyzma I widać to wyraźnie na przykładzie Jevtica. Myslę, że trener z autorytetem potrafiły postawić na nogi Darko. A do tego ubogi warsztat trenerski, brak osiągnięć powodują, że mamy Pod wodzą Ivana Lecha nijakiego, bez pomysłu i bez zaangażowania, Najlepsze co w tej sytuacji powinni Rutki zrobić to zaangażować trenera z nazwiskiem nawet za dużą kasę przy którym Djuka jako asystent mógłby się uczyć trenerki. Bo w przeciwnym wypadku wiosny on nie doczeka i pójdzie śladami Rumaka.”

Autor wpisu: inowroclawianin do newsa: Ekstraklasa stawia na obcokrajowców

„Niestety jest tak bo obcokrajowcy są tańsi niż Polacy prezentujący podobny poziom. Mam tu na myśli głównie tych najlepszych obcokrajowców jak np. Tiba, Amaral, czy Gytkjaer. Najlepsi Polacy idą do najmocniejszych lig. W Polsce szkoli się coraz lepiej młodzież, ale to cały czas za mało. Trzeba szkolić jeszcze lepiej i więcej klubów musi być w to zaangażowanych. Chodzi o akademie z prawdziwego zdarzenia. Niestety Lecha w tej chwili nie stać na kupno najlepszych Polaków z naszej ligi, bo oni odchodzą do lepszych lig za kilka milionów ojro i to już nawet z takich klubów jak Wisła Płock, czy Cracovia, które nie walczą o MP. Najgorsze jest to że trudno jest tych młodych zatrzymać na dłużej i przez to poziom ligi jest tragiczny. Wobec tego trzeba jeszcze więcej produkować takich zawodników i jeszcze lepszych, na większą skalę niż obecnie. Fajnie gdyby w końcu nie przybywał tu szrot zagraniczny, zawodnicy którzy kompletnie niczego lepszego tu nie wnoszą. Takich niestety jest wielu, zbyt wielu.”

Autor wpisu: Cinek do newsa: Śmietnik Kibica

„Trzecie rozgrywki europejskie niemalże pewne od 2021 roku. Dla mnie jako kibica Lecha jest to jedna z lepszych wiadomości jaka mogła na mnie spaść, bo nie ukrywajmy, ale do Ligi Europy to mogliśmy się dostać tylko w snach lub przy bardzoo ogromnym szczęściu. Ciekawi mnie jak będzie wyglądała procedura awansu do fazy grupowej tego pucharu. Czy Polska dostanie jedno miejsce extra w wyniku poszerzenia np. 1 miejsce el. LM, 2 miejsce el. LE, 3 miejsce el. LE, 4 miejsce el. Nowych rozgrywek + zdobywca PP el. LE? Mimo, że z natury jestem pesymistą i od pewnego czasu na wszystko staram się patrzeć raczej z dystansem to muszę przyznać, że od wejścia w życie tych rozgrywek pozytywnie widzę przyszłość Lecha w Europie. Oczywiście, że pojawią się zaraz odpowiedzi w stylu „Co to za gra w Europie jak będą tam same drużyny ze słabych krajów typu Mołdawia, Albania itd.” Odpowiem na to tak, no pewnie będą, ale trzeba zdać sobie sprawę, że nasza Polska piłka właśnie jest na poziomie takiej Albanii czy innej Macedonii. Wolę 100 razy bardziej jakieś emocje jesienno/wiosenne w pucharach niż co mecz ligowy Lecha raz na tydzień. Nie odleciałem całkowicie i nie mówię o półfinałach, ćwierćfinałach jak niektórzy, ale sądzę, że faza grupowa i ewentualne wyjście w grupy jest jak najbardziej realne. Nawet w wykonaniu kilku Polskich drużyn. Według najnowszych informacji LE ma być zmniejszona do 32 drużyn, przez co teoretycznie połowę miejsc w nowych rozgrywkach zajmą drużyny lepsze od nas. Moim zdaniem to będzie moment gdzie Polskie drużyny będą regularnie grać w tych rozgrywkach i stopniowo krok po kroczku, rok po roku podnosić swoją pozycję w Europejskim futbolu. To będzie trwało bardzo długo, bo będziemy ją podnosić z poziomu dna.”

Autor wpisu: leftt do newsa: Śmietnik Kibica

„@tolep
Skauting leży. O ile mi wiadomo, listę jedynek, trójek i szesnastek podaną przez skauting Ivan wypierdolił do kosza zaraz po objęciu stanowiska. Tiba i Amaral to efekty kontaktów Ivana i Juskowiaka. Coś drgnęło od tego czasu w skautingu? Jeżeli nie, to dalej leży.
Polityka kadrowa: nie będę oceniał po jednej wypowiedzi radiowej, czy Rząsa aby na pewno nadaje się na stanowisko. Trzeba dać mu szansę. Daleki też jestem od momentalnego wypierdalania Ivana. Ale nasza kadra ma, że tak powiem, pewne braki. Zwłaszcza w defensywie. Liczba kontuzji też przeraża. Czy jesteś pewien, że z żadnymi innymi zawodnikami/trenerami i tak nie dałoby się tego uniknąć? W dodatku ten problem się powtarza. Plus oczywiście przedłużające się powroty. Bjelicy to ja za bardzo nie darzę estymą, ale za czasów jego i dr Mayera aż tylu kontuzji nie było.
Marketing: leży chwilowo, na Piaście było 8k kibiców. Atmosfery meczu ze szmatą nie czuję (nie podam Ci tutaj źródeł, po prostu nie czuję). Zresztą marketing jest sprawą wtórną w stosunku do postawy drużyny.Jeżeli Lech będzie grał chujnię, to dział marketingu może stawać na głowie, a stadionu i tak nie zapełni. Jeżeli natomiast będziemy grać choćby w tej LE, to i bez pomocy marketingowców wszyscy na stadion trafią, łącznie z panem Heńkiem z Radomska i panem Zdzichem z Lidzbarka Warmińskiego. No i ci marketingowcy też będą wiedzieli, że nie sprzedają gównianego produktu. Nowe rynki się otworzą, nowe możliwości, wzrośnie marka.
@KrewIHonor88
W zasadzie się z Tobą zgadzam, ale nie powiesz mi, że fantastyczna runda finałowa nie jest również winą trenera i grajków, i to w stopniu porównywalnym z zarządem. Jak oni to koncertowo zjebali…”

Autor wpisu: Dula do newsa: Śmietnik Kibica

„Pytam się co zrobili dobrego dla dobra pierwszej drużyny, bo ja jako kibic mam w dupie to czy właściciel ma pełne kieszenie tylko chcę widzieć drużynę walczącą o każdy centymetr boiska i zarząd który stara się w miarę możliwości dążyć do sukcesu. Nie interesuje mnie ile zarobią na wychowankach jeżeli nie ma to przełożenia na dobro Lecha. Cieszycie się, że Rurek zarabia, popełniając dziecinne błędy, które osłabiają drużynę? Co z tego, że kupili zawodników za 3 mln. skoro nie ma obrony. Co z tego, że budżet się bilansuje skoro trofea trafiają gdzie indziej? Powtarzam pytanie co zrobili dobrego dla pierwszej drużyny? Akademia ma być przyszłością, tylko dla Rutka, bo tak wszystkich po pierwszym prostym kopnięciu piłki spieniężą. Obiecywali sukces kilkanaście lat temu i poza jednym wyjątkiem (fuks w meczu z Inter Baku gdzie zapomnieli o napastniku to też była kpina) nawet nie starają się nic robić. Wymień z czego możemy jako kibice być dumni. Czołówka ligi, 3 runda LE, trochę mało na klub z takim potencjałem i podobno z takim dobrym zapleczem finansowym i wspaniałą Akademią (to chyba też mit). Ja nie obiecywałem pierwszej 50 w Europie i trofeów na krajowym podwórku. Wiem to tylko sport, ale popełniając tyle błędów ciągle ich bronicie. Jedyne co im wychodzi to chowanie się jak szczury w norach. Dlaczego po tylu kompromitacjach nigdy nie było winnych, dlaczego każdemu nowemu trenerowi i zawodnikowi starcza entuzjazmu na kilka kolejek?”

Autor wpisu: Grimmy do newsa: Śmietnik Kibica

„W obecnej chwili dystansuję się od problemów w Lechu, a również i detoksuję od samego internetu. Za dużo ostatnimi czasy siedziałem i komentowałem – straszny pożeracz czasu. A że i więcej obowiązków zawodowych mam, to i musiałem z czegoś zrezygnować, żeby nie zaniedbywać rodziny, albo higieny snu… Doszedłem do tej jakże smutnej refleksji, że dzień, niestety, ma tylko 24 godziny. Wiem, trochę sporo czasu zajęło mi dojście do tego, jakże przełomowego odkrycia… Drugą sprawą jest, że sytuacja w Lechu nie zachęca do komentowania. A że dynamika rozwoju/zmian jest niemalże zerowa, stąd przy swoich komentarzach miałem wrażenie, że nie tylko gonię, ale i chyba już pożarłem własny ogon. Nie można w kółko pisać o tym samym. Tzn, można, ale chciałbym trochę pocieszyć się Lechem, a nie tylko powkurwiać i nakręcać w niezadowoleniu. Tak czy inaczej, dziękuję za pamięć. Wchodzę tutaj codziennie, czytam newsy i komentarze, tyle że nie zostawiam swoich opinii.”

Autor wpisu: J22 do newsa: Przed meczem: Legia – Lech

„W tej chwili to w Lechu nic nie wiadomo. Nie wiadomo kto zagra, kto ma kontuzję, kto będzie miał kontuzję. Włączam relację z meczu z Zagłębiem i się zastanawiam po co dają skład reprezentacji Szwajcarii, po czym dostaję olśnienia że to nie flaga Szwajcarii obok nazwisk naszych piłkarzy tylko ikonka informująca o kontuzjach. Niby się człowiek nastawia na walkę naszego Kolejorza a tu zaraz wyjdzie że w obronie zagra Orłowski, do tego Klupś na wahadle, Szymański na bramce, itd. Znowu stajemy się frajerami, którzy nie potrafią wykorzystać zapaści legii. Powtarza się sytuacja z zeszłego sezonu. Trochę ambicji i legię można zlać na ich terenie. Już nie mówię upokorzyć jak Wisła Płock ale zwyczajnie wywieźć 3 pkt. Tylko czy wykrzesamy z siebie „trochę ambicji”?”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <