Bez plusa
Niedzielny mecz z Legią w Warszawie ponownie nie przyniósł żadnego plusa w grze czy w postawie Lecha Poznań przy Łazienkowskiej. 2 tygodnie wrześniowej przerwy na kadrę zostały koncertowo zmarnowane przez piłkarzy i sztab szkoleniowy Kolejorza. Na dodatek wczorajsze spotkanie prawdopodobnie było najsłabszym meczem w wykonaniu „niebiesko-białych” w tym sezonie.
W meczu z Legią dało się dostrzec tylko same minusy. Wyszczególniliśmy łącznie 6, które najbardziej rzuciły się w oczy. Przede wszystkim Lech nie wygrał 5 kolejnego meczu. W tym czasie aż 4 razy przegrał, ledwo zremisował z Piastem, stracił łącznie 11 goli i spadł z 1 na 7. lokatę w lidze. Poznaniacy są w kryzysie zarówno pod względem wyników jak i gry. Trener Ivan Djurdjević znów wystawił Lecha z czterema obrońcami co niestety nie przełożyło się na lepszą grę w żadnej formacji.
Stracona bramka była niemalże kopią gola straconego w Lubinie na 0:1. Wtedy rywal także strzelił bramkę po prostopadłym podaniu wykorzystując złe ustawienie obrońców, którzy na dodatek wczoraj (Cywka z Janickim) nie dali rady złapać Nagy’ego na pozycji spalonej odpuszczając krycie Węgra wchodzącego w pole karne po zagraniu od Szymańskiego. Lech znów nie wyeliminował błędu, który cały czas się powtarza bez względu na to, kto gra w defensywie.
Zmiana systemu na czterech obrońców pogorszyła grę w ofensywie. Już w meczu z Piastem lechici grali z dużo mniejszym rozmachem niż wcześniej. Wczoraj pod tym względem było identycznie. Poznaniacy nie mieli pomysłu, jak przedostać się z piłką pod bramkę rywala, nie potrafili rozgrywać futbolówki w środku pola i nie stosowali przy tym pressingu czy doskoku do przeciwnika. Poza jednym niecelnym strzałem Gytkjaera i Amarala w 45 minucie gry Kolejorz nie stworzył pod bramką Legii żadnego zagrożenia. Nie miał po prostu pomysłu, jak dobrać się do przeciwnika.
W niedzielę drużyna Lecha próbowała śmielej zaatakować dopiero wtedy kiedy przegrywała 0:1 co jest kolejnym minusem. Przy stanie 0:0 to Legia miała optyczną przewagę, prowadziła grę będąc na dodatek bliska zdobycia 2 gola między 46 a 60 minutą. Lech był chaotyczny, wolny, przewidywalny, do 30 minuty sprawiał wrażenie jakby zadowalał go remis starając się przede wszystkim nie popełnić błędu w defensywie oraz nie stracić gola.
Bardzo dużym minusem w meczu z Legią był brak ambicji, woli walki i determinacji. Ivan Djurdjević nie wpłynął na zespół, który zagrał równie bezjajecznie, jak w wielu spotkaniach za kadencji Nenada Bjelicy głównie w fazie finałowej poprzednich rozgrywek. Lech sprawiał trochę wrażenie drużyny, która już przed 1 gwizdkiem sędziego poddała się nie wierząc w coś więcej niż tylko w remis. Przegrać zawsze można, ale nie można polec już przed meczem w szatni odpuszczając sobie walkę i bieganie. Poniższe statystyki mówią zresztą wszystko, jak Kolejorz wyglądał fizycznie i jak został przygotowany do tego meczu nie tylko pod względem taktycznym czy mentalnym. Fizycznie również nie istniał.
Plusy meczu z Legią 0:1
(brak)
Minusy meczu z Legią 0:1
– Kolejna porażka i 5 mecz z rzędu bez wygranej
– Mało ofensywna gra
– Brak ambicji, woli walki i determinacji
– Słaba gra w defensywie
– Gra w ataku pozycyjnym
– Przygotowanie fizyczne
Plusy meczu z Piastem 1:1
– Postawa Jóźwiaka
Minusy meczu z Piastem 1:1
– 4 mecz z rzędu bez wygranej
– Słabe spotkanie z przeciętnym rywalem
– Gra obrony
– Przygotowanie fizyczne
– Kolejne kontuzje
Plusy meczu z Zagłębiem 1:2
(brak)
Minusy meczu z Zagłębiem 1:2
– Utrata 1. miejsca i 2 z rzędu porażka
– Nietrafiona taktyka, nietrafione zmiany
– Gra wahadłowych
– Bardzo słaba gra obrony
– Stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Wisłą 2:5
– Gra w ofensywie
Minusy meczu z Wisłą 2:5
– Wstydliwa porażka 2:5
– Roztrwonienie prowadzenia 2:0
– Brak pressingu w środku pola i słaby odbiór piłki
– Ustawianie się obrońców
– Gra wahadłowych
– Brak sił w drugiej połowie
– Roztrwonienie przewagi w tabeli
Plusy meczu z KRC Genk 1:2
– Momentami równorzędna gra z silniejszym rywalem
– Postawa Jasmina Buricia
Minusy meczu z KRC Genk 1:2
– Druga porażka
– Gra obrony
– Kolejne dwie kontuzje
Plusy meczu z Zagłębiem S. 4:0
– Wysokie zwycięstwo dające lidera
– Ofensywna gra w nowym ustawieniu
– Skuteczność
– Dobra gra zmienników
Minusy meczu z Zagłębiem S. 4:0
– Ustawianie się obrońców
Plusy meczu z Genkiem 0:2
(brak)
Minusy meczu z Genkiem 0:2
– Porażka, której raczej nie da się odrobić
– Fatalna gra obrony
– Liczba stworzonych sytuacji
– Brak ambicji, woli walki i determinacji w II połowie
Plusy meczu ze Śląskiem 1:0
– Wyszarpane zwycięstwo
– Historyczna wygrana w eksperymentalnym składzie
– Pułapki ofsajdowe
– Inteligentna gra w końcówce
Minusy meczu ze Śląskiem 1:0
– Słaba optycznie gra i brak boiskowej kontroli
– Stałe fragmenty gry
– Mała liczba wygranych pojedynków przez pomocników
Plusy meczu z Szachtiorem 3:1 d.
– Wiara w awans do samego końca
– Gra w ataku pozycyjnym
– Indywidualna postawa Kostevycha
– Zmiana Amarala i ustawianie się Gytkjaera w polu karnym
– Dogrywka pod pełną kontrolą
Minusy meczu z Szachtiorem 3:1 d.
– Elektryczna gra obrony + debiut Orłowskiego
– Druga połowa
Plusy meczu z Cracovia 2:0
– Kontrola boiskowa i pewne zwycięstwo
– Postęp w grze w ataku pozycyjnym
– Ofensywne stałe fragmenty
– Coraz lepsza gra obrony
Minusy meczu z Cracovia 2:0
– Defensywne stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Szachiorem 1:1
– Gol strzelony na wyjeździe liczący się podwójnie
– Dobry wynik przed rewanżem
– Trzeci z rzędu gol zdobyty w końcówce
– Jakość Portugalczyków
Minusy meczu z Szachtiorem 1:1
– Fatalna postawa Buricia
– Stałe fragmenty gry
– Gra w ataku pozycyjnym (wiele niepotrzebnych i złych dośrodkowań)
Plusy meczu z Wisłą P. 2:1
– Cenne zwycięstwo
– Lepsza defensywna gra w systemie z 3 obrońcami
– Skuteczność
– Postawa Pedro Tiby
Minusy meczu z Wisłą P. 2:1
– Defensywne stałe fragmenty
– Gra w ataku pozycyjnym
Plusy meczu z Gandzasarem 1:2
(brak)
Minusy meczu z Gandzasarem 1:2
– Kompromitujący wynik
– Haniebna postawa (brak woli walki, ambicji, determinacji i chęci gry w piłkę)
– Gra linii obrony
– Dziecinne błędy w środku pola
– Słabe przygotowanie taktyczne i motoryczne
Plusy meczu Gandzasarem 2:0
– Zwycięstwo na początku meczu
– Efektowny kwadrans
– Skuteczność Gytkjaera
– Postawa Buricia
Minusy meczu z Gandzasarem 2:0
– Niskie zwycięstwo nad słabym rywalem
– Bardzo słaba defensywa
– Przeciętna optyczna gra w 2 różnych systemach
– Wejście Tomczyka
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Plusów brak za to cała lista minusów.
Czyli licząc z pucharami – 6 ostatnich meczów: 5 w dupę, 1 remis. W bramkach 5:11.
Brak plusów nie przeszkodzi wyjść jutro na trening wyluzowanym i uśmiechniętym…. 😉 Czy się stoi czy się leży ….. się należy. 🙂 PRL bis.