Oko na grę: Darko Jevtić

W materiach z cyklu „Oko na grę” w każdym oficjalnym meczu Lecha Poznań baczniej obserwowany jest przez nas wybrany wcześniej zawodnik Kolejorza. W każdym spotkaniu wybrany piłkarz zostaje poddawany naszej analizie w tym często także statystycznej. Najpóźniej kilka godzin po meczu publikowane są wnioski na temat jego gry + ogólna ocena występu przeciwko danemu rywalowi.


Darko Jevtić nie notuje zbyt udanego sezonu, rzadko gra i równie rzadko zaczyna mecze od 1 minuty. Wczoraj po przewie na kadrę dostał szansę występu od Ivana Djurdjevicia, dlatego był to doskonały moment, aby po raz pierwszy w bieżących rozgrywkach przyjrzeć się jego postawie w ramach cyklu „Oko na grę”.

Ocena gry:

Darko Jevtić w systemie 3-4-3 przechodzącym na 3-5-2 był ustawiony bliżej lewej strony lub obok Christiana Gytkjaera. Szwajcar pełnił rolę 2 napastnika grającego u boku Gytkjaera wtedy kiedy Joao Amaral cofał się do drugiej linii. Od pierwszych minut Jevtić pokazywał, że jest w dużo w lepszej formie niż jeszcze kilka tygodni temu. Przede wszystkim nie był już tak ociężały, jak choćby w sierpniu. Postępy w jego przygotowaniu do gry było widać gołym okiem. Same liczby także były lepsze niż w paru jego poprzednich spotkaniach. Darko Jevtić zanotował w sobotę 19 udanych podań na 25 wykonanych. Miał 1 kluczowe zagranie w pole karne, wygrał 45% pojedynków 1 na 1 i przede wszystkim nie odstawał od drużyny. Rywale faulowali go 2 razy nie mogąc poradzić sobie z dryblingiem Szwajcara. Minusem w grze lewonożnego pomocnika ustawianego przez Ivana Djurdjevicia bardzo wysoko była postawa w II połowie. Wtedy 25-latek już odpadł z sił, rzadko był przy piłce, na kontry ze względu na słabą szybkość nie nadawał się i słusznie zszedł z boiska w 70 minucie. Darko Jevtić jest w lepszej formie niż m.in. we wrześniu, ale do nawet dobrej dyspozycji jeszcze trochę mu brakuje. Bardzo źle wczoraj nie było, fajerwerków też nie szło zobaczyć. Występ można ocenić na słabą trójkę licząc, że z każdym tygodniem będzie lepiej. Jevtić ma w końcu dużo do udowodnienia nie tylko kibicom.

10. Darko Jevtić
Mecz: Lech Poznań – Korona Kielce 2:1 (20.10.2018)
Czas gry: 1-70 min.
Pozycja: lewy napastnik
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Kontakty z piłką: 53
Faule popełnione: 0
Był faulowany: 2
Podania: 25
Celne podania: 19
Strzały: 0
Strzały celne: 0
Dośrodkowania: 1
Pojedynki: 20
Wygrane pojedynki: 9
Odbiory: 4
Straty: 6

Darko Jevtić w meczu z Koroną:

null
null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







15 komentarzy

  1. John pisze:

    Co tu się czepiać o 2 połowę Jevticia.W 2 połowie chyba wszyscy opadli z sił.Sam Ivan powiedział,że 20 minut graliśmy dobrze,dalej już słabiej a w 2 połowie to już bardzo słabo.
    Wcześniej gdzieś napisałem ,że plusów żadnych oprócz 3 punktów nie widzę po spotkaniu z Koroną.
    To niech ten Jevtić takim małym plusikiem będzie.Szału nie było, ale to już nie był taki dramat jak ostatnio.Lech jest w takiej sytuacji,patrząc na to co prezentuje na boisku,że takie małe rzeczy muszą cieszyć.Nie wiem kiedy nadejdzie taki mecz,że Lech zagra bardzo dobrze przez 90 minut,nie pozwalając na zbyt wiele przeciwnikowi,marzenie.

  2. anonimus pisze:

    dobra pierwsza połowa i zupełnie niewidoczny i bez sił w 2 połowie. Piłkarz zagadka.. czemu ma siły na max 45 minut a potem człapie?? Co się stało z chlopakiem który w poprzednim sezonie ratował nam d..ę??

  3. Didavi pisze:

    Zabrał się do pracy i powoli efekty widać. Kondycyjnie jest gotowy tylko na 45 minut i szybko to się nie zmieni. Musi dalej ciężko pracować. Ale było widać wczoraj odrobinę jakości, którą przecież Darko ma ogromną. Powinien złapać teraz więcej pewności siebie, bo to pierwszy mecz od dawna w którym nie zaprezentował się źle. Momenty były. Może jeszcze wróci stary dobry Jevtić.

  4. J5 pisze:

    Jest na dobrej drodze powrotnej do dawnej formy. Nadal musi ciężko pracować, a wczorajszy występ Darko był światełkiem w tunelu. Szkoda że nie dotrwał na boisku do tego wolnego, którego zmarnował Kostewycz. W wykonaniu Jevticia pachniałoby bramką

  5. 07 pisze:

    Nie po raz pierwszy Darko ma paliwo na 20-25 minut. Pytanie – dlaczego wydolność profesjonalnego piłkarza wystarcza na 1/3 meczu? Jest to ogromny minus tego grojka.

  6. Tadeo pisze:

    Dokładnie jak większość pisze,widać nieznaczną poprawę w jego grze .Co się dzieje z jego kondycją , zresztą nie tylko u Jevticia.Trzeba jak najszybciej pożegnać Pana Kasprzaka

  7. inowroclawianin pisze:

    To była pierwsza dobra połowa Jevticia w tym sezonie. Całkiem niezła, Szkoda tylko że jedynie 45 minut. W drugiej kompletnie niewidoczny i słusznie zmieniony.

    • kilo82 pisze:

      Racja, ale druga połowa generalnie była dramatyczna w naszym wykonaniu, to Korona cały czas miała piłkę, a Darko daje najwięcej drużynie kiedy to my prowadzimy grę i ma piłkę przy nodze. Pierwsza połowa naprawdę przyzwoita, no i miło było patrzeć jak Jevtić walczy i odbiera piłkę na wślizgu. Jakiś tam malutki plusik można mu wystawić, zobaczymy jak będzie dalej.

  8. sas pisze:

    Mówimy o zawodowym piłkarzu, który nie robi nic więcej niż trenowanie piłki nożnej. A tu gość ma ledwie siły na 20 minut bo tylko tyle wczoraj grał w piłę a resztę czasu po prostu był na boisku.Na cholerę taki zawodnik który niby ma talent ale jest kurwa nygusem? Wolę takich jak Wasielewski który ma mnóstwo braków ale nadrabia chęciami. Jak dla mnie Darko jeden z pierwszych do odstrzelenia jeżeli chcemy mieć drużyne.

    • anonimus pisze:

      i tu sie sas różnimy.. Ja lubię i wolę oglàdać piłkarzy z błyskiem, niezwykłym zagraniem którzy jedną akcją przesądzą wynik meczu. Tiba jest teraz takim piłkarsem i wszedł w buty Darko. A Jevtica cenię za poprzednie sezony i mnie cieszy jego dobre 45 minut

  9. Michu73 pisze:

    Darko w formie jest nam bardzo potrzebny i na pewno ten mecz dał jakąś nadzieję, ze będzie lepiej. Wiele razy jego zagrania były w przeszłości rozstrzygające dla wyniku meczu i dawały nam punkty. Trzymam za niego kciuki i oby wszystko szło w dobrym kierunku to całemu zespołowi będzie łatwiej.

  10. smigol pisze:

    Darko wygląda jakby w jeden sezon postarzał się 10 lat.

  11. Ostu pisze:

    Napisałem przed meczem że z Darko gramy w 10… Zdania nie zmienię… Nie może tak być że ktoś musi za niego pracować bo facet czlapie…
    A od tych, którzy dużo potrafią – przynajmniej kiedyś trzeba dużo wymagać…
    A na razie nie ma podstaw by wymagać…

    • illid44n pisze:

      Dokładnie…. Rozumiem, że trzeba mu się pomóc odbudować ale czemu kosztem pierwszej drużyny ? Są przecież rezerwy, a na jego miejsce na ławce było co najmniej 2-3 zawodników, którzy zapewne daliby drużynie więcej.

  12. Ekstralijczyk pisze:

    Zobaczymy co będzie dalej i czy to był jednorazowy progres w jego grze czy nie.