Znowu więcej minusów
Niedzielny mecz Jagiellonia Białystok – Lech Poznań pogorszył sytuację Kolejorza. Lech jest coraz niżej, ma coraz większą stratę do lidera, do końca sezonu zostało coraz mniej spotkań, dlatego 1 punkt wywalczony na Podlasiu nic nie daje. Na dodatek w grze drużyny nadal szło dostrzec wiele mankamentów, a zwłaszcza w drugich 45 minutach.
Największym minusem niedzielnej potyczki jest 4 kolejny mecz bez wygranej w tym 3 ligowy. Lech spadł na 8. miejsce, do lidera traci już 10 punktów i nic nie wskazuje na to, aby w 2018 roku dogonił jeszcze kogokolwiek. Lech nie potrafi zwyciężyć na Podlasiu od wiosny 2013 roku. Było to już 7 spotkanie poznaniaków na nowym obiekcie w Białymstoku na którym Kolejorz nigdy nie wygrał.
Lech będący na 8. pozycji to typowy średniak Ekstraklasy o czym świadczy nie tylko jego miejsce, ale także bilans – 6-3-6, gole: 21:21. Poznaniacy w 11 z rzędu spotkaniu stracili co najmniej 1 gola. Wczoraj obie bramki dla Jagi padły po akcjach środkiem boiska przez który Kolejorz traci najwięcej goli w tym sezonie ligowym (więcej o tym w materiałach „Lech Stats”).
W Białymstoku lechici nie mieli żadnej boiskowej kontroli. Jaga była szybsza, grała zbyt szybko dla drugiej linii Kolejorza, który nie dawał sobie rady w pressingu i w odbiorze piłki. Poznaniacy skończyli niedzielne spotkanie z mniejszym procentowym posiadaniem futbolówki od rywala wygrywając bardzo mało pojedynków 1 na 1, bo zaledwie 45% o czym pisaliśmy wcześniej w analizie.
W niej zwróciliśmy również uwagę na słabe liczby zanotowane właśnie przez pomocników. Tacy gracze jak Tiba, Jóźwiak, Amaral i Jevtić nie wygrali nawet 40% stoczonych pojedynków z rywalami. Z upływem spotkania Kolejorz coraz gorzej wyglądał pod względem motorycznym i fizycznym. Poniższe liczby mówią wszystko. Jaga dominowała w każdym elemencie oddając niemal 2 razy więcej strzałów od lechitów. Groźnych uderzeń było już po równo, dlatego niedzielne spotkanie można uznać za wyrównane, a wynik 2:2 za rezultat zasłużony.
Statystyki biegowe Jagiellonia – Lech 2:2 za ChyronHego:
Dystans: 117,04 – 112,02
Sprinty (+25,2 km/h): 116 – 100
Szybki bieg (19,8-25,2 km/h): 554 – 493
Sprinty (dystans): 2,18 km – 1,97 km
Szybki bieg (dystans): 7,65 km – 6,67 km
Wczoraj dało się też dostrzec mały plus, którym była postawa Lecha w pierwszej połowie. Po wyrównanych 20 minutach później poznaniacy stracili gola po którym przeważali. Lechici szybko wyrównali, potem nawet prowadzili co było sporym zaskoczeniem dla kibiców i na przerwę do szatni zeszli wygrywając 2:1 w pełni zasłużenie. W pierwszych 45 minutach poznaniacy nieźle operowali piłką na połowie przeciwnika nie mając problemu w ataku pozycyjnym. W porównaniu z poprzednimi meczami w tym elemencie gry było widać duży progres.
Plusy meczu z Jagiellonią 2:2
– Niezła pierwsza połowa
Minusy meczu z Jagiellonią 2:2
– Kolejna strata punktów
– Znów stracony gol, znów bez wygranej w Białymstoku
– Słaba gra w środku pola w defensywie
– Słabe przygotowanie motoryczne i fizyczne
Plusy meczu z Lechią 0:1
(brak)
Minusy meczu z Lechią 0:1
– Porażka z Lechią w Poznaniu po 56 latach
– Powiększona strata do lidera
– Przygnębiająca postawa, brak wiary i ambicji
– Brak schematów w każdej formacji
– Słaba przygotowanie fizyczne
Plusy meczu z Rakowem 0:1
(brak)
Minusy meczu z Rakowem 0:1
– Odpadnięcie z rozgrywek
– Kolejny słaby początek spotkania
– Słaby styl gry i gra w każdej formacji
– Stałe fragmenty gry
– Słabe przygotowanie fizyczne
Plusy meczu z Pogonią 0:3
(brak)
Minusy meczu z Pogonią 0:3
– Hańbiąca porażka
– Niewykorzystana szansa na dogonienie czołówki
– Pogłębienie kryzysu
– Defensywne stałe fragmenty gry
– Brak pomysłu na grę w ofensywie
– Poddanie się w przerwie
– Przygotowanie motoryczne
Plusy meczu z Koroną 2:1
– Wyszarpane zwycięstwo
– Kolejny krok w kierunku wyjścia z kryzys
– Postawa Christiana Gytkjaera
Minusy meczu z Koroną 2:1
– Dominacja Korony od 30 minuty
– Defensywne stałe fragmenty gry
– Gra zmienników
Plusy meczu z Górnikiem 2:2
– Z 0:2 na 2:2
– Gra w systemie 3-5-2 od 60 minuty
Minusy meczu z Górnikiem 2:2
– Kolejny mecz bez wygranej, kryzys nadal trwa
– Przespany pierwszy kwadrans
– Stałe fragmenty gry
– Nieskuteczność
Plusy meczu z Miedzią 2:1
– Zwycięstwo przerywające złe serie
– Szybsza gra w środku pola
Minusy meczu z Miedzią 2:1
– Brak chłodnej głowy na połowie rywala
– Nieskuteczność
– Paraliż po stracie gola
– Postawa defensywy w końcówce
Plusy meczu z ŁKS-em 1:0 d.
– Awans przed rzutami karnymi
Minusy meczu z ŁKS-em 1:0 d.
– Pogłębienie kryzysu
– Męczarnie z rezerwami I-ligowca
– Słaba postawa w defensywie
– Brak schematów w ofensywie
– Nieefektywna gra skrzydłowych
– Stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Arką 0:1
(brak)
Minusy meczu z Arką 0:1
– Kolejna porażka i 6 mecz z rzędu bez wygranej
– Brak ambicji, woli walki i determinacji
– Gra w defensywie
– Gra w ataku pozycyjnym
– Stałe fragmenty
Plusy meczu z Legią 0:1
(brak)
Minusy meczu z Legią 0:1
– Kolejna porażka i 5 mecz z rzędu bez wygranej
– Mało ofensywna gra
– Brak ambicji, woli walki i determinacji
– Słaba gra w defensywie
– Gra w ataku pozycyjnym
– Przygotowanie fizyczne
Plusy meczu z Piastem 1:1
– Postawa Jóźwiaka
Minusy meczu z Piastem 1:1
– 4 mecz z rzędu bez wygranej
– Słabe spotkanie z przeciętnym rywalem
– Gra obrony
– Przygotowanie fizyczne
– Kolejne kontuzje
Plusy meczu z Zagłębiem 1:2
(brak)
Minusy meczu z Zagłębiem 1:2
– Utrata 1. miejsca i 2 z rzędu porażka
– Nietrafiona taktyka, nietrafione zmiany
– Gra wahadłowych
– Bardzo słaba gra obrony
– Stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Wisłą 2:5
– Gra w ofensywie
Minusy meczu z Wisłą 2:5
– Wstydliwa porażka 2:5
– Roztrwonienie prowadzenia 2:0
– Brak pressingu w środku pola i słaby odbiór piłki
– Ustawianie się obrońców
– Gra wahadłowych
– Brak sił w drugiej połowie
– Roztrwonienie przewagi w tabeli
Plusy meczu z KRC Genk 1:2
– Momentami równorzędna gra z silniejszym rywalem
– Postawa Jasmina Buricia
Minusy meczu z KRC Genk 1:2
– Druga porażka
– Gra obrony
– Kolejne dwie kontuzje
Plusy meczu z Zagłębiem S. 4:0
– Wysokie zwycięstwo dające lidera
– Ofensywna gra w nowym ustawieniu
– Skuteczność
– Dobra gra zmienników
Minusy meczu z Zagłębiem S. 4:0
– Ustawianie się obrońców
Plusy meczu z Genkiem 0:2
(brak)
Minusy meczu z Genkiem 0:2
– Porażka, której raczej nie da się odrobić
– Fatalna gra obrony
– Liczba stworzonych sytuacji
– Brak ambicji, woli walki i determinacji w II połowie
Plusy meczu ze Śląskiem 1:0
– Wyszarpane zwycięstwo
– Historyczna wygrana w eksperymentalnym składzie
– Pułapki ofsajdowe
– Inteligentna gra w końcówce
Minusy meczu ze Śląskiem 1:0
– Słaba optycznie gra i brak boiskowej kontroli
– Stałe fragmenty gry
– Mała liczba wygranych pojedynków przez pomocników
Plusy meczu z Szachtiorem 3:1 d.
– Wiara w awans do samego końca
– Gra w ataku pozycyjnym
– Indywidualna postawa Kostevycha
– Zmiana Amarala i ustawianie się Gytkjaera w polu karnym
– Dogrywka pod pełną kontrolą
Minusy meczu z Szachtiorem 3:1 d.
– Elektryczna gra obrony + debiut Orłowskiego
– Druga połowa
Plusy meczu z Cracovia 2:0
– Kontrola boiskowa i pewne zwycięstwo
– Postęp w grze w ataku pozycyjnym
– Ofensywne stałe fragmenty
– Coraz lepsza gra obrony
Minusy meczu z Cracovia 2:0
– Defensywne stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Szachiorem 1:1
– Gol strzelony na wyjeździe liczący się podwójnie
– Dobry wynik przed rewanżem
– Trzeci z rzędu gol zdobyty w końcówce
– Jakość Portugalczyków
Minusy meczu z Szachtiorem 1:1
– Fatalna postawa Buricia
– Stałe fragmenty gry
– Gra w ataku pozycyjnym (wiele niepotrzebnych i złych dośrodkowań)
Plusy meczu z Wisłą P. 2:1
– Cenne zwycięstwo
– Lepsza defensywna gra w systemie z 3 obrońcami
– Skuteczność
– Postawa Pedro Tiby
Minusy meczu z Wisłą P. 2:1
– Defensywne stałe fragmenty
– Gra w ataku pozycyjnym
Plusy meczu z Gandzasarem 1:2
(brak)
Minusy meczu z Gandzasarem 1:2
– Kompromitujący wynik
– Haniebna postawa (brak woli walki, ambicji, determinacji i chęci gry w piłkę)
– Gra linii obrony
– Dziecinne błędy w środku pola
– Słabe przygotowanie taktyczne i motoryczne
Plusy meczu Gandzasarem 2:0
– Zwycięstwo na początku meczu
– Efektowny kwadrans
– Skuteczność Gytkjaera
– Postawa Buricia
Minusy meczu z Gandzasarem 2:0
– Niskie zwycięstwo nad słabym rywalem
– Bardzo słaba defensywa
– Przeciętna optyczna gra w 2 różnych systemach
– Wejście Tomczyka
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Nasuwają się dwa wnioski po wczorajszym meczu. Pierwszy jest taki, że w ostatnich meczach drużyna grała przeciwko trenerowi. Drugi natomiast pokazuje, że Lech jest kiepsko przygotowany do sezonu pod względem motorycznym, co było widać nie pierwszy raz, natomiast ten mecz udowodnił ten mankament gdy drużyna chciała grać i wygrać, ale w każdym aspekcie gry Lechici byli wolniejsi. Wskazuje to, że Ivan w kwestii przygotowania do sezonu sobie nie poradził. Będzie to rzutować na grę i wyniki do końca roku, bo jest już za mało czasu aby popracować nad motoryką i odzyskać świeżość. Tak więc z tego powodu ten mecz i jeden punkt można uznać za wyciągnięcie maksa z obecnych możliwości drużyny. Należy również wyciągnąć konsekwencje wobec pilkarzy którzy sabotowali grę w ostatnich kilku kolejkach, ale to już zadanie dla nowego trenera
Ivan dostał sztab szkoleniowy z nakazu i nie miał na jego skład wpływu. Jak widać klika Kasprzaka jest nie do ruszenia. Z tego też powodu najprawdobodobniej Nawalka nie przyjdzie do Lecha.
Walczę już kilka lat na tym forum o to aby pozbyć się z Lecha tego Kasprzaka. Już się cieszylem jak przygotowywał zawodników dr Mayer. Ale odszedł Bjelica i stary koszmar powrócił . Już się zastanawiam czy ten delikwent nie jest dzieckiem właściciela z nieprawego łoża, bo jest tak samo durnowaty i nieusuwalny jak Piotruś
J5
A wiesz, że też się zastanawiałem czy ten cały Kasprzak to nie jest owoc jakiejś przygody Papy. Bo inaczej nie da się wyjaśnić nieusuwalności tego szkodnika.
nigdy fizycznie nie zdominujemy rywali, nie mając ani jednego !!! piłkarza powyżej 180 cm dobrze wyszkolonego technicznie(niestety są drodzy). Qrwa wszystkie transfery ostatnich lat, to albo niźiołki, albo drewno…
ps najlepszy przykład z naszej ligi to Szymon Żurkowski.
@arek z Debca.Nic dodać nic ująć co do Kasprzaka , największy nieudacznik i cała klika Rutkowskiego nie do ruszenia.Tylko puste trybuny , bo ta Wroniecka łajza , wykończy i zniszczy nam naszego Lecha.Jak takie testamencie mogło być punktem przetargowym w zatrudnieniu Nawałki? Czyli Piotruś Pan o wszystkim decyduje , i wszystko po staremu.