Jeden z gorszych sezonów w ostatnich kilkunastu latach
Lech Poznań od połowy sierpnia pogrążony jest w kryzysie z którego nie potrafi wyjść i nic nie wskazuje na to, aby wyszedł z niego jeszcze w tym roku kalendarzowym. Atmosfera wokół klubu jest jeszcze gorsza niż gra Kolejorza oraz osiągane przez niego wyniki. Zespół znów nie zdobędzie Pucharu Polski i może mieć również wielkie problemy z załapaniem się do europejskich pucharów.
Lech Poznań jest już w połowie sezonu zasadniczego 2018/2019 będąc typowym średniakiem polskiej ligi. Bilans 6-3-6, gole: 21:21 i 8. miejsce w tabeli, 21 uciułanych oczek, 10 punktów przewagi nad 16. miejscem, a także aż 10 punktów straty do lidera to fatalny wynik. Ten sezon to najgorsze rozgrywki od sezonu 2015/2016 oraz jeden z najsłabszych w ciągu ostatnich kilkunastu lat.
Od momentu ostatniego powrotu do Ekstraklasy w 2002 roku ekipa Kolejorza większą stratę do lidera po 15. kolejkach niż teraz miała tylko w sezonie 2002/2003, 2003/2004, 2004/2005, 2007/2008, 2010/2011 oraz 2015/2016. Oczywiście w żadnym z tych sezonów „niebiesko-biali” nie awansowali do europejskich pucharów poprzez Ekstraklasę. Lechici w 15. kolejkach zdobyli raptem 21 goli. Mniej mieli jesienią 2016 roku, jesienią 2015, 2013, 2012, 2010 i 2002. Obecna defensywa, która dała się pokonać już 21 razy jest na poziomie tej z 2 sezonu poznaniaków po powrocie do Ekstraklasy.
W trwających rozgrywkach ligowych 2018/2019 zawodnicy trenowali przez Ivana Djurdjevicia przegrali już 6 meczów. Tyle samo porażek lub więcej w ciągu ostatnich 16 lat Wielkopolanie mieli po 15. kolejkach tylko jesienią 2015, 2010, 2004 i 2003. Nawet w pierwszej rundzie po awansie do Ekstraklasy poznański Lech przegrał mniej meczów niż teraz. To najlepiej pokazuje skalę upadku.
Lech Poznań po 15. kolejkach od ostatniego powrotu do Ekstraklasy w 2002 roku:
Sezon 2018/2019
8. Lech Poznań 21 6-3-6, 21:21
10 punktów straty do lidera (Lechia)
Sezon 2017/2018
5. Lech Poznań 24 pkt. 6-6-3, 24:14
5 punktów straty do lidera (Górnik)
Sezon 2016/2017
6. Lech Poznań 22 pkt. 6-4-5, 20:16
8 punktów straty do lidera (Jagiellonia)
Sezon 2015/2016
15. Lech Poznań 13 pkt. 3-4-8, 15:23
21 punktów straty do lidera (Piast)
Sezon 2014/2015
7. Lech Poznań 23 pkt. 5-8-2, 29:16
6 punktów straty do lidera (Legia)
Sezon 2013/2014
6. Lech Poznań 23 pkt. 6-5-4, 19:15
8 punktów straty do lidera (Legia)
Sezon 2012/2013
2. Lech Poznań 29 pkt. 9-2-4, 20:14
4 punkty straty do lidera (Legia)
Sezon 2011/2012
8. Lech Poznań 22 pkt. 6-4-5, 22:10
9 punktów straty do lidera (Śląsk)
Sezon 2010/2011
11. Lech Poznań 19 pkt. 5-4-6, 18:14
11 punktów straty do lidera (Jagiellonia)
Sezon 2009/2010
4. Lech Poznań 28 pkt. 8-4-3, 24:15
6 punktów straty do lidera (Wisła)
Sezon 2008/2009
2. Lech Poznań 30 pkt. 9-3-3, 28:15
1 punkt straty do lidera (Polonia)
Sezon 2007/2008
4. Lech Poznań 29 pkt. 9-2-4, 30:20
12 punktów straty do lidera (Wisła)
Sezon 2006/2007
8. Lech Poznań 21 pkt. 5-6-4, 29:21
9 punktów straty do lidera (GKS)
Sezon 2005/2006
6. Lech Poznań 23 pkt. 6-5-4, 24:24
6 punktów straty do lidera (Wisła)
Sezon 2004/2005 (rozgrywano 26. kolejek)
12. Lech Poznań 15 pkt. 4-3-8, 20:30
24 punkty straty do lidera (Wisła)
Sezon 2003/2004 (rozgrywano 26. kolejek)
10. Lech Poznań 16 pkt. 4-4-7, 23:21
20 punktów straty do lidera (Wisła)
Sezon 2002/2003
10. Lech Poznań 16 pkt. 3-7-5, 16:18
17 punktów straty do lidera (Wisła)
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Piotruś, Ty pajacu i nieudaczniku trzeba być ślepym i głupim żeby takiego upadku Lecha nie dostrzegać.
Pisze do Was Kibice Kolejorza nie macie rady coś z tym zrobić,Ja jestem rodowitym poznaniakiem tylko los mnie tak pokierował że mieszkam w Bielsku-Białej w sercu mam Kolejorza.Gdybym mieszkał w Poznaniu to zebrał bym kibiców dzwonił bym do kumpli kumpel do kumpla i itd.Bez tej wiary Kolejorza bo oni są skorumpowani tak mi się wydaje z zarządem.Razem z Redakcją KKSLECH.com podejść pod stadion i ostro porozmawiac na tematy co zarząd ma do zaoferowania kibicom czy się podda do dymisji co z trenerem co z zawodnikami itd.
Zebrać się przedyskutować zebrać pytania i walić zarządowi co nas boli/
Winę za obecny stan rzeczy oraz za sportową degradacje ponosi nie kto inny jak obecny zarząd z panem nigdy się nie podam na czele. Niestety, ale dopóki papa rutek nie przejrzy na oczy (w co wątpię) to Lecha czeka tylko i wyłącznie jeszcze większy zjazd wizerunkowy, sportowy oraz prestiżowy. Po prostu ręce opadają. Ja jak coś spartolę w pracy jestem z tego rozliczani oni spartoli Lecha i nie ponoszą za to ŻADNEJ ODPOWIEDZIALNOŚĆ! Żenada. Po prostu żenada.
Mija kolejny tydzień ,a trenera brak!