Wokół meczu Lecha z Wisłą
Piątkowy i ligowy mecz Wisła Kraków – KKS Lech Poznań zakończony wygraną Kolejorza rezultatem 1:0 przeszedł już do historii naszego klubu, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby przede wszystkim pozytywne. Więcej o tym i nie tylko dowiecie się poniżej.
Polepszony bilans
Lech poprawił dziś swój bilans gier z Wisłą wyrównując ten w Ekstraklasie za sprawą 40 zwycięstwa. Nad bilansem bramkowym musi jeszcze popracować.
Ogólny bilans: 47-31-45, 160:173 (123 mecze)
W Ekstraklasie: 40-28-40, 140:154 (108 meczów)
Na wyjeździe: 10-15-28, 47:101 (53 mecze)
13 wygrana w Krakowie
Lech wygrał w Krakowie dopiero 13 raz w historii i 10 w lidze. Rzadko zwyciężał dotąd w Krakowie, więc tym bardziej dzisiejszy triumf może cieszyć.
Wszystkie dotychczasowe zwycięstwa Kolejorza na Wiśle:
1956: Wisła – Lech 1:3
1957: Wisła – Lech 1:2
1977/1978: Wisła – Lech 1:3 d. (1/4 PP)
1984/1985: Wisła – Lech 0:2
1991/1992: Wisła – Lech 0:2
1993/1994: Wisła – Lech 0:1
2008/2009: Wisła – Lech 1:4
2008/2009: Wisła – Lech 0:1 (1/4 PP)
2012/2013: Wisła – Lech 0:1
2014/2015: Wisła – Lech 1:2
2016/2017: Wisła – Lech 2:4 (1/4 PP)
2017/2018: Wisła – Lech 1:3
2018/2019: Wisła – Lech 0:1
Udany koniec nieudanego roku
Lech udanie zakończył nieudany dla siebie 2018 rok w którym przegrał wszystko co się dało. Faza finałowa Ekstraklasy 2017/2018, mecz w Armenii, odpadnięcie w Pucharze Polski i jesienne męczarnie zostaną w pamięci wielu, kiedy tylko wspomni się o 2018 roku. Za nami słaby rok pełen rozczarowań, bólu i przygnębienia.
Czwarty mecz w tym roku
Lech w 2018 roku rozegrał z Wisłą aż 4 mecze. W Krakowie wygrał 3:1, zremisował 1:1 i dziś zwyciężył 1:0. Za to w Poznaniu poległ 2:5 przy prowadzeniu 2:0.
Trzecie zwycięstwo z rzędu
Lech wygrał dziś 3 raz z rzędu i po raz 3 nie stracił gola. W 2 z rzędu spotkaniu wyjazdowym udało mu się zwyciężyć. Takiej serii Kolejorz nie miał od pierwszych kolejek.
Porażka w dwumeczu bramkami
W tym sezonie Lech już 2 razy wygrał z Wisłą Płock, Śląskiem i Zagłębiem Sosnowiec. Bilans dwumeczu z Cracovią jest korzystny tylko za sprawą bramek – 1-0-1, 2:1 i niekorzystny bramkowo z Wisłą – 1-0-1, 3:5.
Lech na podium
Lech po dzisiejszej wygranej awansował na 3. miejsce na którym przezimuje do wiosny. Podobnie jak w ostatnim mistrzowskim Kolejorz również wygrał 3 ostatnie spotkania w rundzie jesiennej po których znalazł się na podium. Wtedy też zwyciężył w Krakowie.
W końcu lepiej z czołówką
W trwającym sezonie Lech aż 25 z 33 wywalczonych punktów zdobył w starciach z ekipami z miejsc 9-16 i tylko 8 z górną ósemką. Dzisiaj poznaniakom minimalnie udało się poprawić bilans z czołówką.
Bez pauz
Dziś zagrożeni pauzą byli Mihai Radut, Marcin Wasielewski, Pedro Tiba, Łukasz Trałka i Joao Amaral. Pierwszy nie zagrał, kolejna czwórka uniknęła kartki. Nikt nie został dziś upomniany.
Lechici poprawiają liczby
W piątek 4 gola w tym sezonie ligowym zdobył Pedro Tiba. Co ciekawe Portugalczyk trafiał dotąd tylko na wyjazdach w Płocku, we Wrocławiu, w Zabrzu i w Krakowie. Za każdym razem m.in. dzięki jego golom Lech zdobywał jakieś punkty.
Jest podobnie
Po 20 kolejkach Lech punktowo wygląda bardzo podobnie, jak w poprzednich latach, jednak straty do dwóch prowadzących ekip są większe. To największy minus.
Sezon 2018/2019
3. miejsce – 33 pkt. 10-3-7, 32:23
Sezon 2017/2018
4. miejsce – 33 pkt. 8-9-3, 27:15
Sezon 2016/2017
5. miejsce – 32 pkt. 9-5-6, 29:19
Sezon 2015/2016
5. miejsce – 28 pkt. 8-4-8, 23:23
Sezon 2014/2015
4. miejsce – 33 pkt. 8-9-3, 38:21
Nadal słaby bilans sezonu
Lechowy bilans tego sezonu to na razie 13-4-11, gole: 41:32. Mimo wygranej 1:0 to cały czas bilans średniaka.
DOM: 8-1-3, 23:13 (liga 6-1-2, 17:10)
WYJAZD: 5-3-8, 18:19 (liga 4-2-5, 15:13)
OGÓŁEM: 13-4-11, 41:32
1:0 jak zwycięstwo
Licząc sezony od 2015/2016 drużyna Lecha prowadziła dziś 90 raz. Wygrała 77 mecz.
77-9-4
Lech przy wyniku 0:1
6-10-49
* – Wliczone są rozgrywki Ekstraklasy, o PP, SPP i europejskie puchary (sezony 2015/2016 – 2018/2019)
—
Gole w sezonie 2018/2019
Ekstraklasa (32 gole w 20 meczach)
9 – Gytkjaer
6 – Amaral
4 – Tiba
2 – Tomczyk, Jevtić
1 – Trałka, Gajos, Cywka, Kostevych, Rogne, Wasielewski, Marchwiński, Klupś, Gumny
Puchar Polski (1 gol w 2 meczach)
1 – Amaral
Liga Europy (8 goli w 6 meczach)
5 – Gytkjaer
1 – Trałka, Amaral, Cywka
Gole ogółem (41 goli w 28 meczach)
14 – Gytkjaer
8 – Amaral
4 – Tiba
2 – Trałka, Tomczyk, Cywka, Jevtić
1 – Gajos, Kostevych, Wasielewski, Rogne, Klupś, Gumny, Marchwiński
—
Asysty w sezonie 2018/2019
Ekstraklasa
4 – Makuszewski, Gytkjaer
3 – Jevtić
2 – Amaral
1 – Gajos, Jóźwiak, Tomczyk, Janicki, Kostevych, Klupś, Gumny
Puchar Polski
–
Liga Europy
2 – Jevtić, Amaral
1 – Makuszewski, Tiba
Asysty ogółem
5 – Jevtić, Makuszewski
4 – Amaral, Gytkjaer
1 – Tiba, Gajos, Jóźwiak, Tomczyk, Janicki, Kostevych, Klupś, Gumny
—
Żółte kartki w sezonie 2018/2019:
Ekstraklasa (35 kartek)
3 – Radut, Wasielewski, Tiba, Trałka, Amaral
2 – Cywka, Tomczyk, De Marco, Gytkjaer, Makuszewski, Gumny
1 – Burić, Janicki, Orłowski, Jóźwiak, Gajos, Rogne, Goutas, Jevtić
Puchar Polski (4 kartki)
2 – Trałka
1 – Cywka, Kostevych
Liga Europy (12 kartek)
3 – Tiba, Makuszewski
1 – De Marco, Cywka, Rogne, Kostevych, Trałka, Jóźwiak
51 żółtych kartek, w 28 meczach, 20 zawodników:
6 – Tiba, Trałka
5 – Makuszewski
4 – Cywka
3 – Radut, De Marco, Wasielewski, Amaral
2 – Jóźwiak, Tomczyk, Gytkjaer, Rogne, Kostevych, Gumny
1 – Burić, Orłowski, Janicki, Gajos, Goutas, Jevtić
Czerwone kartki
–
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Jak dla mnie powiało odrobiną optymizmu. Ten mecz chwilami, po raz pierwszy w tym sezonie, dało się oglądać. Szczególnie podobało mi się przesuwanie po boisku wszystkich formacji. Bez względu czy atakowaliśmy czy się broniliśmy, poszczególne formacje były blisko siebie (u Ivana często te odległości dochodziły do ponad 40 metrów ?). Trzy punkty na trudnym terenie cieszą, choć cały czas dużo pracy przed Nawałką. Dobrze że mamy przerwę.
Zgadza się.Wisła mimo tych osłabień ma swój styl,to poukładany zespół i trudny przeciwnik.
Piłkarze Lecha dalej nie są w jakiejś formie mega,żeby wymagać nie wiadomo jakiej gry.
Nawałka tylko lekko uporządkował grę.Zobaczymy co będą grać po okresie przygotowawczym z Nawałką.Lekki optymizm jak najbardziej,do hurra optymizmu daleka droga.
Mogło być gorzej,zdecydowanie gorzej.