Reklama

Wystaw swoje oceny po meczu z Zagłębiem

W meczu 21. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2018/2019, Lech Poznań po bardzo słabej grze przegrał u siebie z Zagłębiem Lubin 1:2 (0:0). Kolejorz zagrał tak źle, że nie pomogło mu nawet prowadzenie oraz świetnie interweniujący Jasmin Burić. Porażka z „Miedziowymi” była w pełni zasłużona.



Skład Lecha Poznań w meczu z Zagłębiem Lubin:

Burić – Janicki, Rogne, Vujadinović, De Marco – Tiba, Gajos – Makuszewski (83.Klupś), Amaral, Jóźwiak (70.Jevtić) – Gytkjaer (84.Zhamaletdinov).

* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie

Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat.

Tymoteusz Klupś i Timur Zhamaletdinov grali za krótko, by byli poddani ocenie



Trener Adam Nawałka (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6

[polldaddy poll=10235360]

Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

[polldaddy poll=10235359]

Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

[polldaddy poll=10235358]

Najlepszy piłkarz w zespole rywala:

[polldaddy poll=10235357]

Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie w niedzielę o północy

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







37 komentarzy

  1. smigol pisze:

    Co tu oceniać? Taka paraolimpiada nie zasługuje na ocenianie.

  2. radpoz pisze:

    Janicki parodysta. Na środek obrony się nie nadaje, a na boku to już cyrk. Za wolny. Ewidentnie brakowało Gumnego.
    Z De Marco mam mieszane uczucia, bo z przodu prezentował się naprawdę nieźle, ale przecież nie tego oczekujemy od obroncy, a w obronie już słabiej.
    Brakuje 6, bo ewidentnie Tiba na 6 nie powinien grać, dużo lepiej ciągnie z przodu.
    O Gajosie szkoda gadać, bo gdyby nie jeden strzał (całkiem niezły) to bym nie wiedział, że wyszedł na boisko.

  3. WybrzezeKlatkiSchodowej pisze:

    Na mały plus Tiba i De Marco. Ogolnie osiągnęliśmy już dno,dna,organizacja gry to jakiś absurd.Gramy w 8,7 bo nie mamy obrońców. Gajos się potyka o własne nogi, Makuszewski to jest parodia piłkarza.Monthy kuźwa Python! Czego to czlowiek musiał dożyć eh.

  4. Grimmy pisze:

    „Niby człowiek wiedzioł, a jednak się łudził…”

    Wygrana ZL niestety zasłużona. Kilka fragemntów niezłej gry, jednak w przekroju całego meczu to słabo wyglądaliśmy. Marzenia o mistrzostwie prysły po pierwszym spotkaniu – nie chodzi o matematykę, a obraz naszej gry. Będzie walka desperacka o pucharowe miejsce. Co trzeba powiedzieć, to że nie brakowało naszym woli walki, determinacji, chęci odniesienia zwycięstwa. Po prostu byliśmy słabsi. Nie ma też chyba za bardzo dywagować na temat wyborów personalnych Nawałki. Janicki na PO, Vujadinović na ŚO czy Gajos oczywiście zagrali bardzo słaby mecz, ale jakoś nie mam przekonania, że gdyby grał tam ktoś inny (z tych, którzy byli dostępni) to cokolwiek by to zmieniło. Jesteśmy tu gdzie jesteśmy i nic na to nie poradzimy. Duet KK + PR zbudowali nam po prostu słabego Lecha.

  5. MaPA pisze:

    Proponuję aby do skali ocen dodać 0.Jedynka dla niektórych to za dużo.

  6. Pawel68 pisze:

    Nie ma oceny zero redakcja!A więc może następnym razem….

  7. Bart pisze:

    A co to jest za biadolenie? Dlaczego znowu mącicie i psujecie atmosferę swoimi żalami z dupy? Karnet byście lepiej kupili a nie tylko jojczycie, kwynkocie i się obrażacie. Jak baby!

  8. Wamp pisze:

    „Szkoda było na was cokolwiek, wy głupie chuje wy.” 🙂

  9. Muro pisze:

    Ladies and Gents,
    dziś na bieżąco i krótko:
    1. czekałem na tę powrót Ekstraklasy jak cholera i – cóż – niezły mecz Zagłębia….
    2. frekwencja na poziomie 12k i z tendencją spadającą – tak trzymać!
    3. kompletny brak organizacji gry – brawo trener!
    4. wystawianie słupa-elektryka po raz kolejny na środku obrony, a drugiego drewnianego środkowego na boku obrony – prawdziwy majstersztyk trenerski!
    5. osobliwie podobała mi się akcja z piątej bodajże minuty, w której to środkowy obrońca grający drewno na prawej obronie poderwał się do podania Tiby w akcji ofensywnej przy linii bocznej… i nie opanował piłki. Pewnie wina murawy?
    6. Jeden blondyn na skrzydle gorszy od drugiego. To jest przyszłość?
    7. o Gajosie nawet nie chce mi się pisać. Klasyka to jego wypowiedź po meczu: reporter pyta „dlaczego” a Gajowy opowiada o tym co się stało w meczu, jakby nikt z nas (i reporter też nie) tego meczu nie widział. Reporter ponawia pytanie, Gajowy nie rozumie pytania i odpowiada banałami.
    8. podjąłem decyzję – jestem relatywnie stary, prawie 30 lat chodzę na mecze albo oglądam je w tv, mam masę innych zajęć i problemów w życiu, więc w ramach mądrości wieku średniego podjąłem decyzję: tak jak kiedyś obiecałem sobie, że nigdy więcej nie obejrzę meczu Kolejorza z Thomallą w składzie (udało im się, sprzedali go zimą!), tak teraz obiecuję, że jak zobaczę w wyjściowym składzie Vujadinovića albo Janickiego wyłączam telewizor.
    9. Jak dla mnie może grać junior Pleśnierowicz, cofnięty Trałka, albo ten grecki profesjonalista Goutas – nie wierzę, żeby było gorzej.
    10. miłego weekendu Wam wszystkim życzę!

  10. Pawel1972 pisze:

    Od góry do dołu – wszyscy 6. I idziemy na majstra ku chwale klanu Rutkowskich, a w szczególności Piothusia Upośledzonego 😀

  11. Tadeo pisze:

    Zdecydowanie najsłabszym piłkarzem Jóźwiak .Makuszewski i Gajos następni w kolejce.Nie oceniajmy krytycznie samych obrońców, bo głównymi winowajcami porażki moim zdaniem, to właśnie ta trójka

    • Grimmy pisze:

      Jóźwiak miał kilka fajnych akcji. Co prawda mało z nich było pożytku, ale robił wiatr. Nie jest to na pewno żaden zbawiciel Lecha. Cała drużyna grałaby lepiej, to więcej byłoby pożytku z młodych wychowanków. Wielu uwierzyło, że Lech akademia produkuje jakichś piłkarskich magików, to teraz przy słabych wynikach będzie pojazd po wychowankach. Dla mnie to trochę nie halo uważać, że Jóźwiak był najsłabszy, widząc popisy takich asów jak Janicki + Vujadinović.

  12. JRod1991r. pisze:

    Czy dożyjemy czasów, że Kolejorz będzie miał Trenera?

    • anonimus pisze:

      Co po Trenerze jak piłkarze to kopacze bez umiejętności i ambicji?? Tu Guardiola czy Zidane zrozumieliby że są słabymi trenerami

    • Pawel68 pisze:

      Ja bym chciał tylko żeby Lech grał w piłkę.Ale nie widać tego od dawna…

    • Peterson pisze:

      Mieliśmy Bielica ale nawet on nie wytrzymał

  13. klaus pisze:

    A ja jak mantrę będę powtarzał, że jednym z większych słabeuszy w Lechu jest Gytkier. Przez cały mecz niewidoczny stojący wśród 3 obrońców.Bramka to zwykłe dobicie z metra do bramki. Ale potem przy stanie 1;0 nie wykorzystuje dwóch świetnych sytuacji!!To nie jest napastnik na miare Lecha (o Vujadinovicu i Janickim nie będę pisał bo szkoda telefonu)

  14. Dula pisze:

    Na telefonie wyświetla mi się skala tylko do 2 i wystarczy.

  15. Siodmy majster pisze:

    Prośba do redakcji , którą wystosowało już wielu kibiców : wprowadźcie ocenę ZERO .Adekwatna skala ocen to by było tak od 0-2.Przecież gdybym tak sobie np . ja ubrał koszulkę Lecha , „wystąpił ” ( 52 lata , 115 kg , trochę przewlekłych chorób ) w meczu to też dostałbym notę 1 skoro jest najniższa .A zasłużyłbym na ZERO , nie ? Skoro 90 procent dzieweczek w naszych barwach też nie zasługuje na 1 to czas wprowadzić ZERO !!!

  16. Jacek_komentuje pisze:

    Moje specjalne podziękowania za ten mecz kieruję do naszego trenera. Tym bardziej, że na konferencji pomeczowej był łaskaw wspomnieć, że zestawienie obrony było optymalne. Uwaga!!! Powiedział to PO MECZU!!!! Ja prdl! Vuja w pierwszej połowie jeszcze jakoś wyglądał, ale w II dał prawdziwy pokaz. Zawalił obie bramki, drugą wspólnie z miszczem Janickim. Ten drugi co robił na boisku to naprawdę nie wiem, nawet Wasyl prezentował się jesienią znacznie lepiej. Zresztą lepiej niż Janicki to by się chyba nawet Orłowski pokazał.

    Nie mamy skrzydeł!!!!

    Gajos cały mecz na boisku, za to Trałka na ławie, Cywki nawet w „18” nie ma, więc Tiba gra z tylu. Super.

    Zmiany w 85 minucie! To qrwa nie jest reprezentacja, tu nie trzeba nabijać ilości występów do klubu reprezentanta. Tu trzeba walczyć o punkty!

    Podsumowując: głównym winowajcą tego co dziś musieliśmy oglądać jest Nawałka. Piłkarze zagrali taką padakę jak wcześniej. Nikt mnie specjalnie nie rozczarował bo grali na swoim „normalnym” ostatnio poziomie. DeMarco i Buric nawet trochę lepiej.

    Czy my zawsze musimy mieć qrwa trenera, którego ambicją jest udowodnić, że wszyscy wokół się mylą a on jest cudotwórcą? W tym sezonie mamy trzeciego trenera. Póki co uważam, że zdecydowanie najlepszym był Żuraw. Dlaczego? Bo nie kombinował, nie wymyślał kwadratowych jaj, tylko wystawiał najlepszy skład jaki miał. Nie próbował, jak Ivan, grać na trzech obrońców nie mając nawet pół wahadłowego. Ani, jak Nawałka dziś, nie próbował udowodnić, że znajdzie cudowną receptę sadzając na ławie Kostię i puszczając do boju Gajosa, albo ustawiając Janickiego na prawej obronie. Oczywiście Żuraw miał tylko dwa mecze, ale chodzi mi o zasadę. Potrzebujemy trenera, którego celem jest wygrywać, a nie udawadniać światu swoją wielkość, trenerski geniusz i kreatywność.

    Osobne pozdrowienia dla Piotra Rutkowskiego. Na konferencji po poprzednim sezonie usłyszałem, że poczuwa się do błędu w kwestii zaufania Bjelicy, że w zimie niepotrzebne były wzmocnienia. Uwaga, uwaga! Trwa właśnie okienko zimowe. Obecny trener uznał, że na razie nie chce wzmocnień, więc nie będzie wzmocnień. Panie Prezesie, KONSEKWENCJA QRWA!

  17. kksjanek pisze:

    Duży plus dla Burica, przy dużym szczęściu długo utrzymywał nas w grze. Vujadinovic i Janicki to kryminał. Poziomem dopasował się do swoich kolegów także Rogne, W defensywie fatalny również De Marco, który zaplusował przynajmniej w ofensywie. Dwa razy blisko był strzelenia gola po rożnym i wolnym oraz dobre dośrodkowanie do Makuszewskiego. W środku pola patrząc na poczynania Gajosa zatęskniłem aż za Trałką. Jedynie Tiba i Amaral są zawodnikami na miarę Lecha, którego wszyscy chcemy oglądać. No i oczywiście Gytkjaer, który zrobił to co do niego należało, czyli strzelił bramkę. Makuszewski, Jozwiak oraz Jevtić to nadal gracze, którzy grają poniżej możliwości, bo ich stać na więcej w przeciwieństwie do tych parodystów z obrony.

  18. Pawel68 pisze:

    Trzeba tylko zadać pytanie czy te cioty wronieckie od dzisiaj wystawią na listę transferową nieudaczników którzy sami sobie strzelają gole.I powiedzieć Vuja coś,Janicka,Gajos,fe marco już u nas nie zagracie!

  19. piotrx pisze:

    W mojej ocenie, kuriozalnie DeMarco był dzis jednym z lepszych aktorów tego „widowiska”. Ten fakt przeraża mnie najbardziej. W prostej linii można przeniesc to na resztę i mamy obraz Lecha Poznań 2019.

    • Pawel68 pisze:

      Masz rację fe marco w ataku dobrze,a obrona?

    • piotrx pisze:

      Na bezrybiu i rak ryba 😉 zagrał nieźle na tle reszty co daje świadectwo tym pozostałym paralitykom. Jednocześnie nie znaczy to, że nadaje się do ekstraklasy.

  20. deel pisze:

    Burić – 4. Zajebał wprawdzie gola na 1:1, ale obronił karnego a na 1:2 mógł tylko spytać Vuja: I ty Brutusie przeciw mnie? I nawet celnie dogrywał nogą do boku.
    Rogne – 3. Mecz bez fajerwerków. Wyszedł – zagrał. I tyle.
    Vujadinović – (-2). Że to jest niemota piłkarska, bez żadnych koordynacji ruchowych wie każdy. „Zwycięski” samobój go obciąża dodatkowo.
    De Marco – 3. Kto by się po nim spodziewał takiej gry jak dzisiaj? Niewielu.
    Janicki – (-1). Parodia ŚO wystawiona jako PO. Genialne z założenia, fatalne w skutkach.
    Tiba – 3. Ta wysoka ocena wynika z faktu, że po jego strzale dobijał Gytek.
    Gajos – (-1). Jeden dobry strzał na 90 minut a o reszcie zagrań zapomnijmy jak najszybciej.
    Makuszewski – (-2). Infantylizm w ataku. To samo w obronie.
    Jóźwiak – (-1). Coś się tutaj nie „sprzęga” ewidentnie. A może „syndrom” Gajosa?
    Amaral – 2. Ma to coś i chęci. Pytanie jest jednak jedno. Czy oni tego nie ćwiczą na treningach? Przez pół roku nie zorientowali się jeszcze jak gra Amaral? Albo on jest za dobry, albo oni zbyt głupi. Ocena jednak obejmuje grę zawodnika w oparciu o resztę zespołu.
    Gytkiaer – 3. Zrobił co do niego należy. Ma bramkę. Niewiele jednak wygrał „lag” na odpierdol się, w wykonaniu zespołu. A nawet jak wygrał to Gajos był w innym sektorze boiska. Szkoda nie?
    Jevtić – (-5). Nie dość, że nie wprowadził żadnego ożywienia w grze ofensywnej, to jeszcze sprokurował karnego dla rywali.
    Klupś – 3. Niczego nie zjebał, ale nie pojmuję po co wszedł na boisko.
    Timur – 3. Trochę jak przy Klupsiu. Co on miał zrobić w te kilka minut?
    Nawałka? 1. Zły skład, zbyt późne zmiany, fatalny wynik.
    Liczyliśmy na jakąś zmianę. Na lepsze. Składy w grach „sparingowych” Lecha były raczej randomowe. Łudziliśmy się, że skład podstawowy wykuwa się w gierkach wewnętrznych. Niczego takiego dzisiaj nie doświadczyliśmy. Desygnowanie przez Nawałkę do gry, ludzi, którzy „spuścili”: Bjelicę i Djurdjevića.
    Niektórzy też „ograli” Skorżę i Urbana, Król jest nagi. Stabilizacja finansowa zabija w wielu polskich zawodnikach dążenie do bycia jeszcze lepszym. W Lechu. Dla przykładu. Lewandowski, Linetty, Kędziora, Kownacki, Bereszyński, Kamiński, Bielik czy Bednarek. Czego oczekiwali? Wejścia na wyższy poziom. Jedni sobie z tym radzą, reszta musi zapierdzielać za dwóch aby to osiągnąć. Życie. Jednak każdy z nich miał cel. Ideę która powodowała, że parł do przodu. Z tej perspektywy, smutnym jest, że dzisiejszy skład Lecha jest ułomny wobec takich idei. Liczy się wyłącznie to co tu i teraz.

  21. Pawel68 pisze:

    Zagłębie nas zmiażdżyło fizycznie ,taktycznie i o czym tu więcej pisać?Jesteśmy pośmiewiskiem…Za 2mecze Nawałka będzie do wy…nia!Jak on ustalił ten skład?Trałka i Cywka w rezerwie albo nie a gra fe Gajos który chce odejść!To się układa w całość nieudolności wronieckiego ścierwa!!!!!!!

  22. arek z Debca pisze:

    Tak się zastanawiam, jestem kompletnym laikiem piłkarskim, a już wiedziałem widząc w składzie te pokraki typu Vuja, Janicki czy Gajos a nawet Makuszeeski, że będzie źle a nawet tragicznie. To do cholery sztab szkoleniowy razem wzięty, który bierze 250 tysięcy na miesiąc tego nie wie?:To ja bym bym im to powiedział za darmo! Kur… co się dzieje w tym klubie?!, rozumiem, że junior jest debilem piłkarskim, ale żeby Nawalka ze swoimi fachowcami też? Czy może kładzie już lache na wszystko wiedząc po sparingach, że z tymi analfabetami piłkarskimi już nic nie zrobi i bawi się za te 150 tys na miesiąc.

  23. Footballtips pisze:

    Wszystko co piszecie się zgadza tylko dlaczego na trybunach znalazło się aż 12 tys ludzi? „Kopernika” zwolnili kibice mimo wielkich oporów ze strony zarządu ale dopiero wówczas gdy w sobotę na trybunach było 4 tys . W poniedziałek słynny trenerek już nim nie był. Ten zarząd a właściwie te wiejskie chłopki z wronek boja się tylko pustego stadionu. 12 TYS to jednak nie pusty stadion bo to stadion zapełniony aż w 30 %.

  24. Tadeo pisze:

    Też się zastanawiałem co ta grupa kibiców w liczbie 12000 tyś. robi na tym meczu.Czyżby jeszcze byli naiwniacy którzy wierzą w sukces i zmiany , które fundują nam złodzieje z Wronek. Ja też długo wierzyłem ale w końcu powiedziałem dość. Moje serce i zdrowie ważniejsze, jak oglądanie tych parodystów i pseudo piłkarzy. Tylko puste trybuny i brak przypływu gotówki , daje szansę że te Wronieckie ścierwo w porę się opamięta, i przestanie rujnować mój ukochany klub , jakim jest Lech Poznań.

  25. Ostu pisze:

    Jest jeden pozytyw po tym meczu…
    Dr Marco do przodu – na obronę się NIGDY nie nadawał – i mamy def pom…

  26. Are pisze:

    My to mamy szczęście,do trenerów jeden drugiego przebija coraz większymi głupotami.
    Panie Nawałka,kibice którzy oglądali wasze sparingi wiedzieli jaki może być wynik spotkania.,tylko Pan i sztab szkoleniowy tego nie widzicie.
    Gdzie ta zdolna młodzież,jak grają tylko nieudacznicy?
    Myślę,że po tych dwóch miesiącach Pana pracy nie będzie z tego chleba.
    Sądzę,że trener Żuraw lepiej by się zaprezentował.

  27. Erwin pisze:

    Musiałem poczekać do rana, żeby ochłonąć i coś napisać, bo niby miałem się nie denerwować ale jakoś tak nie umiem i pewnie wczoraj słowa uważane jako wulgarne padały by najwięcej. Ogólnie poczekałem do rana, w sumie już prawie południe i dalej nie wiem co napisać. Tak czytam te komentarze i zgadzam się w 100%, że głównym winowajcą jest A. Nawałka. Ten okres przygotowawczy i jego optymalny skład to parodia i nic więcej, nie wiem co chce udowodnić tym głupim gadaniem o odbudowach i tym, że nie potrzeba wzmocnień. Magia jego nazwiska nie zadziała na nasze pipki za cholere, tutaj nawet pep Guardiola czy Klopp nic by nie zdziałali, bo przegryw zostanie przegrywem, nie ulepi się z gówna bata i juz.

  28. inowroclawianin pisze:

    Najslabsi: Nawalka, Gajos, Janicki, Makuszewski. Najlepsi: Gytkjaer, De Marco, Tiba. Mecz tragedia, kompromitacja Nawalki.

    • kilo82 pisze:

      W zasadzie zgoda, do najlepszych wypada jeszcze zaliczyć Burica – w kilku interwencjach niepewny, ale kilka razy ratował sytuację, nie tylko przy karnym.

    • Pawel1972 pisze:

      Jeśli De Marco zalicza się do najlepszych, to wiedz, że coś się dzieje niedobrego…

    • inowroclawianin pisze:

      @kilo82 – Buric nie zagrał super meczu. Wybronil co prawda karnego, ale poza tym grał niepewnie i był wspolwinny utraty jednego z goli.
      @Pawel1972 – w ofensywie zagrał niezły mecz, ale w obronie był niepewny. Na pewno nie nadaje się na obrońcę.