Wspomnień czar: Pierwsze trzy zwycięstwa nad Pasami

W cyklu „Wspomnień czar” przy okazji wybranych meczów w nieco nietypowy sposób wracamy w artykułach do przeszłości wspominając na luzie krótko dawne mecze Lecha Poznań z danymi rywalami. Nie zabraknie filmików, naszych osobistych wspomnień i odczuć czy starych fotek z archiwum KKSLECH.com dotyczących dawnych spotkań Kolejorza. W zależności od rywala czasem jeden odcinek będzie ciekawszy, a czasem drugi trochę mniej. W każdym razie przypomnicie sobie występy Lecha Poznań przeciwko danemu klubowi od tej najciekawszej strony.



Lech Poznań pierwszy raz spotkał się z Cracovią w swoim debiutanckim sezonie na szczeblu Ekstraklasy. Rozgrywki ówczesnej I-ligi w 1948 roku toczyły się systemem wiosna-jesień. W 12. kolejce tamtego sezonu Kolejorz pierwszy raz zagrał z Cracovią przegrywając na jej terenie wynikiem 1:3. Zaledwie miesiąc później obie ekipy spotkały się w Poznaniu. Dnia 15 sierpnia 1948 roku ówczesny ZZK Poznań ograł na Dębcu zespół „Pasów” 1:0 po golu w drugiej połowie Tadeusza Kołtuniaka.

Wyjściowy skład Lecha w historycznym meczu z Cracovią: Gołębiowski – Sobkowiak, Tarka, R.Wojciechowski, Słoma, Matuszak, Polka, Kołtuniak, Anioła, F.Wojciechowski, Białas.

Historyczne pierwsze zwycięstwo Lecha Poznań nad Cracovią z trybun śledziło 8 tysięcy ludzi. Tamta wygrana Kolejorza była wtedy niespodzianką, bowiem krakowianie byli dużo wyżej notowani od lechitów mając inne cele sportowe. Mimo tamtego zwycięstwa naszego zespołu nie przeszkodziło to Cracovii zdobyć później tytułu Mistrza Polski wyprzedzając w końcowym rozrachunku Wisłę Kraków oraz Ruch Chorzów. Lech Poznań zajął wówczas 7. lokatę.

Cracovia za porażkę z Lechem w Poznaniu zrewanżowała się w kolejnym sezonie 1949. W rozgrywkach 1950 oraz 1951 to ponownie nasz zespół był lepszy notując odpowiednio 2 i 3 domowe zwycięstwo nad Cracovią w historii. Dnia 9 lipca 1950 roku zwycięskiego gola w 75 minucie gry strzelił legendarny Teodor Anioła. „Pasy” tamto spotkanie zakończone rezultatem 1:0 kończyły w „10” po tym jak w 86 minucie boisko za czerwoną kartkę musiał opuścić jeden z zawodników. Skromne zwycięstwo nad krakowską drużyną miało wpływ na końcowy wynik Lecha Poznań w tamtym sezonie, który 2 sezon z rzędu wywalczył brązowy medal.

W następnym sezonie dnia 21 czerwca 1951 roku Lech pokonał u siebie ówczesne Ogniwo Kraków po raz 3 i to znów bez straty bramki. Tym razem na oczach kilkunastu tysięcy kibiców kolejarze zwyciężyli 2:0 po trafieniach Tadeusza Polki oraz ponownie słynnego Teodora Anioły. Śmiało można rzec, że wygrane nad Cracovią w Poznaniu na przełomie lat 40-tych i 50-tych ustawiły rywalizację Lecha z krakowianami na lata. Aż 15 zwycięstw Kolejorza na 24 starcia z Cracovią w Wielkopolsce to dobry wynik. Poznaniakom brakuje teraz 1 gola do granicy 40 strzelonych bramek „Pasom” w roli gospodarza.

Cracovia przez kilkadziesiąt lat wspólnej rywalizacji umiała wygrać u nas tylko w 1949 roku (2:1), w 1954 (1:0), w sezonie 1965/1966 w II-lidze (2:1), w sezonie 1968/1969 także w II-lidze (1:0), w sezonie 2004/2005 (2:0) oraz w sezonie 2006/2007 (4:3). I niech tak zostanie na lata.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







1 Odpowiedź

  1. Szymek pisze:

    https://www.youtube.com/watch?v=Sapm65Z0hLA

    Ogień w niedziele KKS – KSC mecz przyjaźni na trybunach i fajne widowisko na murawie ..