Rynek pełen wielu ciekawych graczy
Po zakończeniu sezonu 2019/2020 jak zwykle latem będzie można wybierać wśród zawodników z ekstraklasowych klubów, którym 30 czerwca 2020 wygasają umowy. W ścisłej czołówce najlepszych piłkarzy polskiej ligi, którzy za nieco ponad pół roku będą wolni są nawet jeszcze obecni gracze Lecha Poznań – Christian Gytkjaer oraz Darko Jevtić, który już zapowiedział odejście po zakończeniu bieżących rozgrywek.
Latem łakomych kąsków może być dużo, dużo więcej jeśli oczywiście wybrani piłkarze nie przedłużą wkrótce umów lub nie pozostaną zimą sprzedani. 30 czerwca 2020 kontrakt wygasa m.in. Andre Martinsowi z Legii Warszawa, Filipowi Mladenoviciowi z Lechii Gdańsk czy Guilherme z Jagiellonii Białystok. Latem za darmo do wzięcia będzie też m.in. Dominik Furman z Wisły Płock, Martin Konczkowski z Piasta Gliwice, Filip Starzyński z Zagłębia Lubin oraz Adnan Kovacević z Korony Kielce.
Już zimą polscy ligowcy mogą spróbować kontaktować się np. z managerem Jorge Felixa z Piasta Gliwice, Borisa Sekulicia z Górnika Zabrze, Roberta Picha ze Śląska Wrocław, Ricardinho z Wisły Płock, Cornela Rapy z Cracovii Kraków bądź Huberta Matyni z Pogoni Szczecin. Wielu tych zawodników w tej chwili wiedzie prym na swoich pozycjach w polskiej lidze. Oprócz nich wolni po 30 czerwca 2020 mogą stać się uznani ligowcy tacy jak Michał Chrapek, Jakub Żubrowski, Michał Nalepa, Kamil Zapolnik, Alan Czerwiński lub Igor Angulo. Wielu z tych i innych piłkarzy ma w swoich umowach opcje automatycznego przedłużenia kontraktu, inni mogą jeszcze tej jesieni podpisać nowe umowy, ale zanim to się stanie są na liście najciekawszych piłkarzy Ekstraklasy, których po 1 lipca będzie można wziąć z tzw. „wolnego transferu”.
Czysto na papierze bez trudu da się obecnie sklecić dwie dobre jedenastki z zawodników, którym 30 czerwca 2020 roku kończą się umowy i którzy grając w jednej drużynie w PKO Ekstraklasie powinni bić się o Mistrzostwo Polski lub przynajmniej o europejskie puchary. Wielu graczy z tej listy ze spokojem nadaje się do Kolejorza.
I skład: Gliwa – Czerwiński, Lewczuk, Kovacević, Mladenović – Hateley, Martins – Felix, Jevtić, Guilherme – Gytkjaer.
II skład: Chudy – Sekulić, Kopacz, Augustyn, Matynia – Żubrowski, Furman – Konczkowski, Starzyński, Pich – Ricardinho.
W grupie wolnych na ten moment piłkarzy po zakończeniu sezonu 2019/2020 jest kilku zawodników, którzy z miejsca podnieśliby sportową jakość przeciętnego obecnie Lecha Poznań gdyby tylko zarząd zdecydował się ściągnąć tych piłkarzy. Są to zawodnicy prezentujący odpowiedni poziom, często spełniający piłkarski profil klubu i tacy na których Kolejorza po prostu stać pod względem finansowym. Jest też paru graczy, którzy są starsi, aczkolwiek na pewno daliby naszej drużynie dużo jakości na boisku.
Alan Czerwiński (Zagłębie Lubin)
Filip Mladenović (Lechia Gdańsk)
Jorge Felix (Piast Gliwice)
Martin Konczkowski (Piast Gliwice)
Filip Starzyński (Zagłębie Lubin)
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Ten Konczkowski mnie szczególnie nie przekonuje reszta z piątki wymienionej przez redakcję jak najbardziej by się miejsce u nas znalazło
Nie ważne czy z ligi czy z zagranicy. Ważne żeby na boisku pokazywali jakość. Trzeba umieć szukać a to niezbyt dobrze wychodzi naszym skautom
Jak nie weźmiemy Starzyńskiego to jesteśmy idiotami na Maxa.
Jesteśmy idiotami na Maxa.
Nikogo nie weżmiemy z tych wytypowanych!Nasz prężny skauting najlepszy w tej części Europy ma już wytypowane 1 i 2 obserwowane od 5 lat!Także głowa do góry!
A to nawet żart nie jest. Rumuńskego Beckhama to też 5 lat obserwowali.
Jeśli powiesz komuś, że jest idiotą (zarząd) to czy to zrozumie ?
Taki Jorge Felix by nam siadł aż miło
Starzyński to ciekawy piłkarz jeśli wziąć pod uwagę stałe fragmenty, a już szczególnie rzuty wolne, gdyż moim zdaniem w Lechu brakuje dobrych wykonawców. Poza tym wątpię, aby ktoś z tej listy trafił do Kolejorza chociażby z tego względu, że nieomylny scouting ma już wytypowanych zastępców następców i będą to tańsi od wymienionych w tej liście grace bo niestety za jakość trzeba dobrze zapłacić, a z tym Lech w wizji rutkowskich bardzo konsekwentny.
Jaki tam Starzyński… Nasz cudowny skauting już wytypował jedynkę: Šrotowic, wymiata w III lidze czarnogórskiej.
Aż się uśmiechnąłem pod wąsem, przeczytawszy nazwisko. A tymczasem Aftonbladet nadal podaje, że płynie do nas na testy Ragnar Lothbrøk.
Prędzej ci wymienieni przez Redakcję trafia do legii niż do Lecha.
Nam brakuje graczy pierwszoplanowych w każdej formacji !!! Wiemy dobrze, że rutkowy zarząd nie potrafi robić wypieszczonych transferów, oni robią tanie transfery, żeby mało wydać a efekt jest taki, że ten transfer jest sumarycznie drogi przez to, że brak wyników przekłada się na niską frekwencje i brak sponsorów.
To ja z innej beczki : zauważył ktoś ile goli strzela napastnik Dudelange Danel Sinanni ? Prawie wszystkie dla tego klubu . I nie tylko ogórom bo właśnie pyknął 2 bramy Sevilli. Chłopak ma 22 lata , wali ocean kast i kosztuje … 275 koła euro . Czyli na poziomie naszych co lepszych kopaczy z 1 ligi .Ciekawe ile zarabia w swoim klubie ? 10 tysi euro na miesiąc czy mniej ? Zadaję więc pytanie : czy ktoś z naszego klubu obserwuje takich piłkarzy , czy ktoś wie o ich istnieniu ? Brać w ciemno i nawet jak nie wypali to mała strata .Ale czemu miałby nie wypalić skoro strzela nie tylko w swej pociesznej lidze ale przede wszystkim w Europie !!!
Korekta – SINANI , przez jedno N .
Żeby robić takie transfery to trzeba mieć pojęcie…
A w tym klubie ciągle słychać jakieś kroki – to przechodzi ludzkie pojęcie…