16. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie
Za nami już 16. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020. W pierwszej rewanżowej serii spotkań hitem było starcie Pogoni Szczecin z Legią Warszawa, która po porażce straciła fotel lidera na rzecz „Portowców”. Wreszcie przełamał się Lech Poznań, a ze strefy spadkowej wydostała się Korona Kielce.
W piątek, 22 listopada na początek zmagań 16. kolejki zabrzański Górnik czekający na wygraną już od paru meczów mimo przewagi nie dał rady pokonać Wisły Płock remisując 2:2. W drugim piątkowym pojedynku i przy okazji w jednym z hitów tego weekendu będący w dużym kryzysie Lech Poznań na chwilę odbił się pokonując przy Bułgarskiej zespół Mistrza Polski, Piasta Gliwice aż 3:0. Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek.
Na początek sobotniej rywalizacji doszło do starcia ekip z dolnej połówki w tabeli w którym Korona Kielce pokonała Raków Częstochowa 3:0 kolejny raz sygnalizując zwyżkę formy. Następnie w hicie tej serii spotkań trzecia dotąd Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa 3:1 i została nowym liderem ligowej tabeli, a na koniec dnia będąca w małym dołku Lechia Gdańsk mimo przegrywania 0:1 zwyciężyła Łódzki Klub Sportowy 3:1.
Emocji nie brakowało także w niedzielę. Wtedy grająca w kratkę Jagiellonia Białystok tym razem łatwo i po dużej przewadze pokonała u siebie słabą Arkę Gdynia 2:0. Później wiceliderem został Śląsk Wrocław po tym jak pokonał Wisłę Kraków 2:1, której nie pomogła na razie nawet zmiana trenera. 16. kolejkę PKO Ekstraklasy zakończył poniedziałkowy bój walczącej o czołowe lokaty Cracovii Kraków z Zagłębiem Lubin. „Pasy” po wygranej wynikiem 2:0 zostały nowym wiceliderem.
Wyniki 16. kolejki PKO Ekstraklasy 2019/2020:
Piątek, 22 listopada
Górnik Zabrze – Wisła Płock 2:2
Lech Poznań – Piast Gliwice 3:0
Sobota, 23 listopada
Korona Kielce – Raków Częstochowa 3:0
Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 3:1
Lechia Gdańsk – ŁKS Łódź 3:1
Niedziela, 24 listopada
Jagiellonia Białystok – Arka Gdynia 2:0
Śląsk Wrocław – Wisła Kraków 2:1
Poniedziałek, 25 listopada
Cracovia Kraków – Zagłębie Lubin 2:0
Najlepsi strzelcy po 16. kolejkach PKO Ekstraklasy 2019/2020:
10 goli – Christian Gytkjaer (Lech Poznań), Jarosław Niezgoda (Legia Warszawa
9 goli – Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok), Jorge Felix (Piast Gliwice)
Tabela po 16. kolejkach PKO Ekstraklasy 2019/2020:
1. Pogoń Szczecin 31 pkt.
2. Cracovia Kraków 30
3. Śląsk Wrocław 30
4. Legia Warszawa 29
5. Piast Gliwice 28
6. Wisła Płock 27
7. Jagiellonia Białystok 26
8. Lechia Gdańsk 24
9. Lech Poznań 23
10. Zagłębie Lubin 19
11. Raków Częstochowa 19
12. Górnik Zabrze 17
13. Korona Kielce 15
14. Arka Gdynia 13
15. ŁKS Łódź 11
16. Wisła Kraków 11
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Czyli po tej kolejce umocniliśmy się na dziewiątym miejscu 😀
i na tylko tyle Lecha obecnie stać
Teraz potrzebna jest seria zwycięstw.
To nie do pomyślenia, że Lech nawet jeśli wygra z Wisłą Płock dalej będzie za jej plecami.
I tu Żuraw może sobie opowiadać o młodej kadrze ,aklimatyzacji nowych zawodników.
Wisła Płock z takimi asami jak Dehne,Tomasik,Rasak,Stefańczyk,Szwoch,Kuświk.
Strata punktów z beznadziejną Arką, Koroną.
Niestety w dużej mierze za taki stan rzeczy odpowiada nie młoda kadra,a na dzień dzisiejszy kompletnie nietrafione transfery.
Nie dość,że ci zawodnicy oprócz Satki nie pomagają,wręcz przeszkadzają.
Muhar i Hart wyglądają gorzej od chociażby Trałki czy Buricia ,a mieli być lepsi, dać nową jakość.
Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
A siekierka miała zostać zamieniona na topór.
Teraz znowu przyjdzie czekać aż kijek zamienią na przynajmniej solidną pałę.
Nie wierzę w żadną serię zwycięstw. Może uda się wygrać z ŁKS-em i Arką (choć i tu jakieś potknięcie jest możliwe co pokazał mecz z Koroną). Jednak we Wrocławiu i Płocku w najlepszym razie dwa punkty, chociaż we Wrocławiu zawsze grało nam się ciężko, więc porażka jest całkiem prawdopodobna. Może z końcem roku załapiemy się do ósemki i to by było na tyle.
Przykro patrzeć na pozycję Lecha , i jakie to ,,Tuzy”naszej ligi są przed nami. Mam nadzieję że po tym zwycięstwie z Piastem , coś wreszcie zatrybiło , i będziemy piąć się w górę tabeli.