Reklama

Najprzyjemniejsze chwile w 2019 roku

W najgorszym od 13 lat roku Lech Poznań zaliczył kilka wzlotów, które choć na moment dały kibicom Kolejorza trochę radości. Były to przede wszystkim pojedyncze dobre mecze w których zwycięstw niewielu się spodziewało. Najprzyjemniejszych Lechowych chwil w 2019 roku było jak na lekarstwo, aczkolwiek te pucharowe dają nadzieje na trofeum już w przyszłym 2020 roku.



Po paru najgorszych momentach w nieudanym 2019 roku przedstawionych na KKSLECH.com wczoraj, dziś czas na najprzyjemniejsze chwile z Kolejorzem w 2019 roku. Jakie mecze i wydarzenia dały kibicom Lecha Poznań najwięcej uśmiechu? O tym więcej poniżej.

Prestiżowe zwycięstwa, które nic nie dały

Wiosną 2019 jedynymi niespodziankami i miłymi momentami były prestiżowe wygrane nad Legią, których nikt się nie spodziewał. Po porażkach z Zagłębiem 1:2 oraz z Piastem 0:4 na Legię zmobilizowała się cała drużyna. Lech zagrał bardzo dobrze pod względem taktycznym, czujnie w defensywie, skutecznie z przodu co pozwoliło mu wygrać 2:0. Lutowy bój z Legią rozpoczął się szczęśliwie, bo od bramki Nikoli Vujadinovicia. Po niej lechici grali z kontry, kontrolowali przebieg zawodów aż w końcówce zdobyli gola na 2:0. W kwietniu już w fazie finałowej na mecz z Legią w Poznaniu przybyło raptem 11935 osób. Poznaniacy ponownie zagrali ambitnie, walecznie, dali z siebie wszystko, byli nieźle ustawieni taktycznie co dało drugą wiosenną wygraną nad legionistami po golu w końcówce Filipa Marchwińskiego. Lech w starciu z odwiecznym rywalem i kandydatem do mistrzostwa ugrał wiosną 6 punktów. W normalnym sezonie takie zwycięstwa dałyby Kolejorzowi tytuł mistrzowski lub co najmniej pozwoliłyby grać o niego do końca. W sezonie 2018/2019 prestiżowe zwycięstwa nad Legią nic poznaniakom nie dały. Po tych wygranych nawet radość kibiców była stłumiona, ponieważ każdy wiedział, jak prezentuje się tabela i jak wygląda sytuacja w drużynie. Wspomniane dwa zwycięstwa były chwilami radości po których cały klub szybko musiał zejść na ziemię.

null
null
null

7 punktów w 3 meczach

Lech ponownie dobrze zaczął sezon dzięki czemu były nadzieje na chociaż udaną jesień w tym na miejsce na podium. W 1. kolejce mimo prowadzenia Piasta poznaniacy zdołali ugrać remis 1:1. W 2. kolejce po jednym z lepszych meczów w ostatnim czasie Kolejorz sprał u siebie Wisłę Płock 4:0, a w 3. kolejce wygrał pierwsze spotkanie na wyjeździe od ponad 6 miesięcy. Wówczas lechici ograli w Łodzi tamtejszy ŁKS 2:1 zostając liderem Ekstraklasy. Jesienią poznaniacy prowadzili właśnie ten jedyny raz zajmując miejsce na podium 3 razy (od 2 do 4. kolejki).

null
null



Dobra passa pod koniec roku

Lech pod koniec roku zaczął grać trochę lepiej i co najważniejsze – zaczął regularnie zbierać punkty. Kolejorz nie przegrał od 25 października. W 9 kolejnych meczach bez porażki zdołał odnieść 5 zwycięstw w tym 3 ligowe dzięki którym przeskoczył z 9. lokaty na 5. pozycję. Pod koniec jesieni dobrze nie było, bowiem wpadki z Koroną i z Arką okazały się bardzo przykre. Na szczęście poznaniacy nie przegrali do końca sezonu 2019/2020 jeszcze jesienią 2019 notując pod koniec nieudanego roku mały progres, który przynajmniej nie pogorszył nastrojów wśród kibiców czy kiepskiej atmosfery panującej wokół Kolejorza. Podczas dość długiej serii bez porażki Lech m.in. wygrał z Mistrzem Polski 3:0, z Wisłą Płock 2:0 czy z ŁKS-em także 2:0.

null
null

Awans w Pucharze nadzieją na trofeum

Puchar Polski jesienią w końcu nie został zawalony. Lech miał szczęście w losowaniu trafiając w każdej kolejnej rundzie na coraz słabszego rywala co m.in. pozwoliło poznaniakom awansować do ćwierćfinału pierwszy raz od sezonu 2016/2017. Kolejorz po wyeliminowaniu I-ligowego Chrobrego Głogów 2:0 pokonał później ówczesnego lidera II-ligi Resovią Rzeszów 4:0, a w 1/8 rozgrywek będącą w strefie spadkowej II-ligi Stal Stalową Wolę 2:0. W każdym z tych 3 spotkań lechici mieli problemy, ale w każdym na końcu triumfowali nad niżej notowanym przeciwnikiem unikając tym samym kompromitacji. Jesienią 2019 lechici zaliczyli w Pucharze Polski bilans 3-0-0, gole: 8:0. Dzięki dojściu do 1/4 finału pucharu krajowego już wiosną 2020 będą mieli szansę zdobyć to trofeum po 11 latach przerwy.

null

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







1 Odpowiedź

  1. Zlapany na ofsajdzie pisze:

    Cytując klasyka : „Wspaniały był to rok i nie zapomnę go nigdy”.
    Następny gorszy być raczej nie może, także szykujemy się na lepsze!