45 luźnych życzeń na 2020 rok
O północy weszliśmy wszyscy w nowy i parzysty 2020 rok będącym czasem wielu znaków zapytania, ale jednocześnie małych nadziei na progres Lecha Poznań. Nowy Rok oraz początek stycznia to idealny czas, by złożyć różnym osobom tworzącym aktualnie naszego Kolejorza życzenia na 2020 rok. Luźne, lecz jak najbardziej szczere.
Wykorzystując jeszcze okres świąteczno-noworoczny w którym nie dzieje się nic ciekawego jak co roku na luzie, trochę z przymrużeniem oka, aczkolwiek w 100% szczerze zdecydowaliśmy się na zaprezentowanie noworocznych życzeń. Mamy oczywiście nadzieję, że co najmniej połowa z 45 szczerych życzeń spełni się w tym roku, a za 12 miesięcy o tej porze będziemy witać 2021 rok w dużo lepszych nastrojach, z większą wiarą, nadzieją oraz z dużo większym optymizmem. A więc czas na życzenia!
1. Micki van der Hartowi dobrej formy fizycznej
i omijania kebabowni
2. Robertowi Gumnemu zdrówka i…
pogodzenia się z zostaniem w Lechu na dłużej
3. Thomasowi Rogne zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia
a wtedy na pewno będzie czołowym stoperem Lecha
4. Djordje Crnomarkoviciowi lepszej rundy
od minionej rundy jesiennej
5. Tomaszowi Dejewskiemu, który „nie jest gorszy od Crnomarkovicia”
wiosny na lepszym poziomie od Serba a nie na takim samym
6. Volodymyrowi Kostevychowi ustabilizowania formy
bo wtedy jeszcze się Lechowi przyda
7. Tymoteuszowi Puchaczowi
dalszego progresu sportowego w 2020 roku
8. Lubomirowi Satce co najmniej tak dobrej gry jak jesienią
a najlepiej jeszcze lepszej
9. Karlo Muharowi dokończenie sezonu w Lechu
i powrotu latem do Chorwacji
10. Kamilowi Jóźwiakowi dobrych liczb wiosną
i odejścia stąd latem do dobrego klubu najlepiej jako zdobywca Pucharu Polski
11. Darko Jevticiowi bardziej równej gry wiosną
a wtedy skończy ten sezon z dorobkiem przykładowo 12 goli i 13 asyst
12. Jakubowi Moderowi jak najlepszych występów
gdy przyjdzie zastępować Tibę
13. Juliuszowi Letniowskiemu lepszej diety
i więcej kilogramów
14. Maciejowi Makuszewskiemu znalezienia nowego klubu
najlepiej już zaraz na początku stycznia ufff
15. Tomaszowi Cywce dużych okazów nowych ryb
bo tylko do ich łowienia chłop już się nadaje
16. Mateuszowi Skrzypczakowi dużo radości z Lecha
na trybunach w roli kibica, nie na boisku
17. Joao Amaralowi powodzenia w Portugalii
ponieważ zimą miękki zarząd odda go za frytki
18. Pedro Tibie wytrzymania w Lechu
chociaż jeszcze do końca 2020 roku
19. Tymoteuszowi Klupsiowi powodzenia
na wypożyczeniu w nowej drużynie
20. Filipowi Marchwińskiemu dobrego kontraktu
za granicą w dobrym klubie, dla dobra jego kariery
21. Jakubowi Kamińskiemu jak najwięcej meczów
w których będzie notował liczby
22. Pawłowi Tomczykowi bycia nadal fanatykiem Kolejorza
ale na trybunach przy Bułgarskiej, nie na boisku
23. Christianowi Gytkjaerowi jak najwięcej goli wiosną
by odszedł stąd jako król strzelców Ekstraklasy i z Pucharem Polski
24. Timurowi Zhamaletdinowowi długiej gry
na konsoli aż do rana tylko już nie w Poznaniu
25. Dariuszowi Żurawiowi trafnych decyzji na ławce trenerskiej
a wtedy może wytrzyma do końca 2020 roku
26. Jackowi Rutkowskiemu by poszedł za ciosem
i oddał kolejne udziały skoro i tak ma Lecha gdzieś
27. Karolowi Klimczakowi dobrej fuchy gdzieś w korporacji
od lata 2020
28. Piotrowi Rutkowskiemu by sobie w końcu uświadomił
kim jest, gdzie jest i czego się od niego wymaga
29. Ewentualnemu nowemu prezesowi klubu
żeby nie stawiał celu sportowego na dalszych pozycjach
30. Skautingowi Lecha by przestał szukać na piłkarskich prowincjach stylu Inter Zapresić i Randicki Nis
gdyż i tak nie trafi jak stary skauting 10 lat temu z Rudnevsem. To było i minęło
31. Działowi marketingu więcej wyobraźni
i by czasem zastanowił się nawet 3 razy jak dany pomysł może zostać odebrany
32. Wszystkim innym kibicom Lecha Poznań
by byli zawsze z nim do końca swoich dni
33. Wszystkim kibicom Kolejorza dużo cierpliwości, wytrwałości i spokoju
nie wiadomo tak naprawdę co Lech wywinie w 2020 roku, trzeba być gotowym na wszystko
34. Rezerwom Lecha tak po prostu
utrzymania się w II-lidze, bo wstyd będzie spaść po roku, nie?
35. Zespołowi Lecha U-18 lepszych wyników wiosną
po to aby przestał kompromitować nasz klub
36. Drużynom do lat 17 i 15
Mistrzostwa Polski w 2020 roku!
37. Całemu Lechowi w 2020 roku
chociaż małego progresu skoro nie da się zrobić większego
38. Wszystkim kibicom w Polsce pamiętania o tym że:
kibice Lecha zawsze będą dumni z marki Lech bez względu na wyniki
39. Użytkownikom KKSLECH.com
by pamiętali o nas każdego dnia
40. Moderatorom KKSLECH.com
wytrwałości w czytaniu opinii kibiców i jak najlepszych nominacji komentarzy do „Top 10”
41. Rywalom Kolejorza słabych występach i prostych błędów w obronie
właśnie w meczach z Lechem!
42. Pierwszemu zespołowi Lecha awansu wiosną do europejskich pucharów
Najlepiej przez zdobycie Pucharu Polski, który jest realny!
43. Wszystkim pracującym w Lechu, by w końcu do nich dotarło
że klub sportowy to nie korporacja produkująca wychowanków. W Lechu na 1. miejscu jest wynik na boisku!
44. Zawodnikom, którzy trafią w 2020 roku na Bułgarską
by chociaż nawiązali do osiągnięć/liczb Tiby, Amarala, Gytkjaera czy Jevticia
45. Życzymy sobie na KKSLECH.com
bycia sobą każdego dnia, dawania z siebie wszystkiego i dalszego realizowania hasła „robimy swoje”
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
A ja życzę wroniarzom aby spróbowali odkryć uroki Madagaskaru, i w jakimś klubie np w Antananarywie zaczęli sobie szkolić miejscową młodzież, byle tylko jak najdalej od Lecha. Wszystkim kibolom Kolejorza i oczywiście Redakcji dużo zdrowia i spełnienia marzeń, nawet tych związanych z wygraniem wreszcie meczu na Narodowym. Tylko Kolejorz !!!
Najbardziej podoba mi się życzenie numer 9. czyli pożegnanie Muhara latem, chociaż wolałbym już teraz zimą, ale znając zarząd to nikogo by za niego nie sprowadzili, i życzenie numer 42. czyli awansu Lecha do europejskich pucharów najlepiej przez zdobycie Pucharu Polski. Mam nadzieję że chociaż te dwa życzenia się spełnią, a najbardziej to 42. i Lech osiągnie w końcu jakiś sukces sportowy.
Nowego właściciela i nowego zarządu. Takiego z ambicjami sportowymi, z wizją na długie lata, takiego który czułby klimat Kolejorza i rozumiał nas kiboli, a wtedy wszystko będzie ok i do przodu.
9ka najlepsza 🙂
Życzenia nr 9 i 14 najlepsze 🙂
Miejmy nadzieję że jak najbardziej realne.
46. Kibolom z dwójki przejrzenia na oczy, by nie robić na stadionie jaj z pogrzebu.
Bezlitośni jesteście w niektórych życzeniach
Powyższą listę Redakcji znamionuje trafność. Zwłaszcza co do życzeń personalnych. Ale też pewnie część „obdarowanych” poczuje się dotknięta. Trudno, sami na to zapracowali. Ale nie o tym. Moja lista różni się od tej przedstawionej.
1. Życzę Piotrowi Rutkowskiemu żeby został prezesem Lecha! Oddałby tym samym Lecha w ręce kompetentnego dyrektora sportowego w miejsce zwolnionego, mam nadzieję, Tomasza Rząsy i po zwolnieniu/wylaniu Karola Klimczaka zatrudnił jakiegoś prawdziwego ekonomistę w jego miejsce. Od tego momentu albo grzałby się w świetle chwały albo wywalał kolejnych pracowników gdyby coś poszło nie tak. I uwaga! Nie musiał by podejmować żadnych decyzji poza personalnymi! Marzenie.
2. Po spełnieniu pierwszego punktu, życzę trenerowi Żurawiowi jak najlepszej rundy wiosennej i zdobycia pucharu Polski. A w czerwcu rozwiązania kontraktu z klubem. Dla dobra obu stron.
3. Życzę klubowi zatrudnienia od czerwca profesjonalisty na stanowisku trenera. Nie mam tutaj na myśli wielkich nazwisk z osiągnięciami. To jest kosztowne a wiem, że w kasie się nie przelewa. Tak sobie pomyślałem o trenerze z wysp Brytyjskich, z drużyn młodzieżowych. Byłby to człowiek ambitny, na dorobku w piłce seniorskiej. Może bez sukcesów, ale mający określony warsztat i umiejący pracować z tak nachalnie wpychaną do Lecha młodzieżą. Niech taka osoba przejrzy zasoby klubu, określi przydatność i kierunki rozwoju naszej młodzieży a w konsekwencji zaszczepi zachodnią bezwzględność wobec leserów i dzieci sponsorów, które blokują miejsca prawdziwym piłkarzom.
4. Życzę kibolom aby zrozumieli wreszcie, że sukcesu nie da się osiągnąć jednym oknem transferowym. Do jego osiągnięcia jest potrzebna bliżej nieokreślona liczba zbiegów okoliczności! Ich zebranie w całość może trwać nawet kilka lat. A może kilkanaście. Nigdy nie wiadomo. Wiem jednak, że gdyby z klubu popłynął jasny przekaz gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy oraz jakimi środkami chcemy to osiągnąć to my kibice mielibyśmy jasność co do przyszłości Lecha. Wiem, zaraz padnie hasło plan 2020 – Top 50 Europy i takie tam. Rzeczywiście obserwując Lecha z lat 2009-10 można było snuć takie wizje. Był w tym zespole power. Niemniej jednak na tę drużynę wpływ miał poprzedni zarząd i osoby z nim związane. Niestety pan Jacek Rutkowski pomyślał, że to już jest ten czas aby syna Piotra gdzieś ulokować na szczytnym stanowisku. I przeszarżował. Teraz, moim skromnym zdaniem, robi kolejny błąd oddając synowi udziały w klubie. Ale nie tylko jemu. Nagle z odmętów chaosu wyłoniła się bowiem pani Maja Rutkowska. Rozbłysła niczym supernowa, w mediach, i zgasła. Cisza. Może to jest nasza szansa jako kiboli? Kobiecy głos rozsądku, który przywróci nam wiarę? Kobiety kochają równo swoje dzieci. Nie tylko Akademię. A co z drugim dzieckiem? Pierwszą drużyną? Zobaczymy jakie uprawnienia i jaką władzę będzie miała pani Maja w Lechu Poznań.
5. Życzę też wszystkim moim adwersarzom aby mieli rację! Tak! Chcę się mylić. Chcę abyście to Wy mieli rację. Chcę odszczekiwać pod stołem swoje przepowiednie. Chcę się mylić! Tego sobie i Wam życzę. Niech się tak stanie.
6. Życzę wszystkim piłkarzom Lecha Poznań aby ich omijały kontuzje. Żeby każdy dzień treningu zbliżał ich do poziomu gwiazd światowej piłki. I żeby wobec kilku, kilkunastu czy też kilkudziesięciu tysięcy kiboli potrafili się odwdzięczyć świetną grą i dobrymi wynikami.
7. Redakcji KKSLech.com życzę samych budujących tekstów, wynikających z dobrej gry i popartych wynikami Lecha. Wierzę, że nie odkurzycie już „trupiej sagi”. Wiem, że jesteśmy już na dnie. Wszyscy wiedzą. Wy również. Nie kopmy już leżącego bo to nie jest honorowe rozwiązanie. Szukajmy czegoś pozytywnego. Może nie w działaniu włodarzy Lecha, bo o to będzie trudno. Skupmy się na działaniu pozytywistycznym. Tak, wiem, to jest śmieszne. Niby nikt Nas nie czyta, jednak jesteśmy postrzegani jako ekstrema kibicowska. Czyli ktoś jednak czyta nasze forum. Być może nasze pomysły, nawet te irracjonalne jak na polską ligę, staną się zaczynem czegoś lepszego, czegoś co da nam wiarę do kibicowania. Przyciągną nas na stadion. Jesteście jedyną ostoją dla ludzi, którzy myślą i funkcjonują w zgodzie z dawnym systemem pojmowania wartości. To rzecz moim zdaniem bezcenna i warta propagacji!
Życzenie nr 26 to klucz do wszystkiego. To tak nie jest, jak niektórzy z kolegów piszą, ze jesteśmy na dnie. Nigdy nie jest tak źle, aby nie mogło być gorzej a w tym „stabilnym” układzie właścicielsko-menadżerskim będzie coraz gorzej. Nie łudźmy się. Na dno to my konsekwentnie zmierzamy z miesiąca na miesiąc, z roku na rok. Wbrew pozorom jeszcze jest do niego daleko, wiec ten trend spokojnie jakiś czas może potrwać. Dzisiaj walczymy o ósemkę, za rok czy dwa będziemy walczyć o utrzymanie a za 4-5 o powrót do ekstraklasy. Nie wierze w żadne półśrodki, nowe strategie, nowatorskie koncepcje itd. Itp. Tylko „twardy reset”, wg mojej opinii, może nam dać szanse na lepsze jutro i sukcesy naszego klubu, na które LECH i jego KIBOLE na pewno zasługują. Rutkowski wypad z LECHa!