Reklama

Ligowcy kończą zimowe urlopy

Kluby występujące w PKO Ekstraklasie sezonu 2019/2020 kończą powoli niespełna 3-tygodniowe zimowe urlopy i muszą już powoli myśleć o miesięcznych zimowych przygotowaniach do rundy wiosennej. Dziś w Święto Trzech Króli do zajęć wróci ŁKS Łódź, do 10 stycznia kolejnych 15 drużyn w tym Lech Poznań, który rok temu najpóźniej ze wszystkich ekip zaczął zimowe przygotowania.



Przez dziwne fanaberie Adama Nawałki zespół Kolejorza rok temu stracił ponad tydzień ważnych przygotowań. Teraz jest inaczej, a 9 stycznia kiedy lechici wrócą do zajęć nie odbiega od terminów powrotu innych ekstraklasowiczów. Po ŁKS-ie Łódź, który do treningów powróci dzisiaj dnia 7 stycznia na pierwszych zajęciach w 2020 roku spotkają się zawodnicy 4 drużyn.

Najwięcej zespołów (aż 7) zimowe przygotowania do rundy wiosennej 2020 zacznie w środę, 8 stycznia. Dzień później treningi rozpocznie Lech Poznań, Arka Gdynia i Legia Warszawa, a na sam koniec 10 stycznia Cracovia, która mimo wszystko ma już za sobą mecz kontrolny w Nowy Rok z rezerwami będący klubową tradycją „Pasów”.

Tej zimy oczywiście każdy klub wyleci na zagraniczny obóz z czego zdecydowana większość do Turcji. Przygotowania klubów będą wyglądały różnie. Przykładowo Arka, Raków, Lech i Jagiellonia w tej chwili mają w planach rozegrać przed startem wiosny raptem 4 mecze kontrolne, a Korona, Legia oraz Lechia aż 7 spotkań towarzyskich. Rekordzistą i tak jest Górnik mający obecnie w planie 8 sparingów.

Runda wiosenna 2019/2020 rozpocznie się w piątek, 7 lutego i zakończy w niedzielę, 17 maja. Ze względu na wiele spotkań co 3-4 dni dla Lecha Poznań będzie to najcięższa wiosna w historii jeśli tylko Kolejorz dotrze do finału Pucharu Polski. Wtedy „niebiesko-biali” rozegraliby wiosną aż 20 spotkań.



Klub z Ekstraklasy i początek przygotowań do wiosny 2020:

6 stycznia – ŁKS Łódź
7 stycznia – Lechia Gdańsk, Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław, Wisła Kraków
8 stycznia – Górnik Zabrze, Jagiellonia Białystok, Korona Kielce, Piast Gliwice, Pogoń Szczecin, Wisła Płock, Zagłębie Lubin
9 stycznia – Lech Poznań, Arka Gdynia, Legia Warszawa
10 stycznia – Cracovia Kraków

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. J5 pisze:

    Ciekawe jak bardzo kadra Lecha będzie przetrzebiona przed startem rozgrywek. Na razie odszedł jeden pilkarz, ktorego trudno będzie zastąpić wychowankiem. Z wypożyczenia wrócił skrzydłowy który będzie musiał prawdopodobnie zmierzyć się z realiami gry na nowej pozycji, prawej obronie. Nie wiadomo czy da radę, czy poradzi sobie fizycznie w roli bocznego obrońcy. Z jednej strony to ryzyko, z drugiej uwolniło by naszego drugiego najlepszego środkowego obrońcę od potrzeby łatania dziury na tej pozycji. Nie wiadomo kto Lecha tej zimy jeszcze opuści aby ratować budżet klubu. Jeśli to będzie Kamil Jóźwiak to ruch ten na pewno będzie miał negatywny wpływ na siłę ofensywy Lecha, tym bardziej że piłkarza do rywalizacji na tej pozycji już w klubie nie ma. Jeśli jeszcze znajdzie się klub który pilnie będzie potrzebował środkowego napastnika i będzie gotów wyłożyć jakąś konkretną sumkę no to sezon będzie można uznać za zakończony razem z rozgrywkami Pucharu Polski. Kolejną zagadką będzie motoryczne przygotowanie do sezonu, albowiem jeśli nasi piłkarze zaczną biegać gdzieś w okolicach polowy kwietnia, to będzie to sygnał potwierdzający nasze obawy odnośnie kwalifikacji naszego trenera, a miejsce w górnej ósemce będzie tylko pobożnym życzeniem. Jest wiele znaków zapytania przed wiosenną rundą, być może będą kontuzje, być może ktoś zasili drużynę za późno aby przygotować się do sezonu, a miejsce tych co odejdą zajmą kolejni nieopierzeni wychowankowie. Ciekawe też na jakim etapie przygotowań będziemy już domyślali się, co nas czeka…

  2. Rafal82 pisze:

    Witam pytanie z innej beczki czy pojawią się procenty co do możliwych transferów tak jak zawsze było przy otwartym okienku ?