Alan Czerwiński w Lechu Poznań
W piątek, 10 stycznia w godzinach popołudniowych 3-letni kontrakt z Lechem Poznań podpisał blisko 27-letni prawy obrońca Zagłębia Lubin, Alan Czerwiński. Na razie umowa będzie obowiązywać od 1 lipca, ale klub będzie czynił starania, aby nowy defensor trafił na Bułgarską już teraz.
Alan Czerwiński urodził się 2 lutego 1993 roku w Olkuszu. Jest wychowankiem klubu Bolesław Bukowno. Później krótko trenował w juniorach Wisły Kraków grając jeszcze w Rekordzie Bielsko-Biała i przez 5 lat w GKS-ie Katowice. Prawonożny obrońca mogący występować też w razie konieczności jako prawy pomocnik przed sezonem 2017/2018 trafił do Zagłębia Lubin notując do dziś 67 ekstraklasowych występów w których zdobył 2 gole.
Lech Poznań interesował się Alanem Czerwińskim już w sierpniu 2018 roku, jednak m.in. przez wysoką klauzulę wykupu wpisaną w kontrakcie (niespełna 1 mln euro) do transakcji nie doszło. Później defensor mierzący 181 cm wzrostu i ważący 74 kg doznał ciężkiej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych po której szybko wrócił do formy. Jesienią wystąpił we wszystkich 23 meczach Zagłębia Lubin na 2 frontach notując w lidze 1 bramkę i aż 6 asyst dzięki czemu Alan Czerwiński jest obecnie czołowym prawym obrońcą Ekstraklasy.
Kontrakt 27-letniego zawodnika z „Miedziowymi” obowiązywał do 30 czerwca 2020 roku. Na razie 3-letnia umowa będzie obowiązywać od 1 lipca, ale klub będzie czynił starania, aby nowy defensor trafił na Bułgarską już teraz.
Według danych z raportu InStat największym atutem Alana Czerwińskiego jesienią było bardzo dobre dośrodkowanie. Prawy obrońca nieźle gra również bez piłki, potrafi stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika kluczowymi zagraniami, rozgrywać piłkę, dynamicznie atakować prawą stroną i nieźle dryblować. Czerwiński to nowocześnie grający prawy defensor trzymający się podczas meczów bardzo blisko bocznej linii boiska. Nowy lechita ma więcej atutów ofensywnych niż defensywnych. W obronie jego największym atutem jest odbiór piłki.
Alan Czerwiński według InStat:
* – Aby powiększyć otwórz grafikę w nowej karcie
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
a na jak długo podpisali umowę?
Chyba na 3 lata.
Brawo bardzo dobry transfer . Witamy w Lechu i czekamy na kolejne
I tak wyjdzie na to że do lipca gramy satka na prawej
Z tego co czytałem, to Zagłębie raczej będzie skłonne się ugiąć i puścić go już teraz, oczekiwań też jakiś wielkich mieć nie będą. Lech postąpił słusznie najpierw podpisując kontrakt z piłkarzem, a następnie próbować dogadać się z klubem, bo inne kluby też były w grze, a mógłby ktoś niespodziewanie (np. zagraniczny klub) się zgłosić i sprzątnąć piłkarza. Kazus Carlitosa się tutaj kłania. Lech rozegrał to jak Legia z Hiszpanem. W takich przypadkach najpierw się dogaduje z piłkarzem, później z jego klubem. Teraz Lech będzie negocjować z pozycji siły, jeśli Zagłębiu zależy, aby choć trochę pieniędzy zarobić na Czerwińskim.
No proszę. Czyli jednak jak się chce, to da się kogoś ściągnąć, nawet z naszej ligi, a nie gadać głupoty, że ma się mocną kadrę na Mistrza. Panie Czerwiński witamy w Lechu! Powodzenia, jak najmniej kontuzji.
Cieszę się z tego transferu. Wg mnie w polskiej lidze nie znajdziemy na chwilę obecną lepszego, prawego obrońcy, a obcokrajowców mamy bardzo dużo w Lechu. Fajnie gdyby dogadali się z Zagłębiem i Alan przyszedł już zimą.
Alan, WITAMY w Lechu i powodzenia!
Ruch co najmniej przyzwoity. Oby tylko udało się go ściągnąć już teraz to już będzie bardzo dobrze.
Zawodnik super, tylko my potrzebujemy prawego obrońcy na wczoraj. eh
Ruch dobry i mam nadzieję, że Alan się sprawdzi. Dziwne, ze na oficjalnej stronie nic o tym jeszcze nie ma.
nigdzie nic nie ma, tylko tu jest info
SMSy z Klubu też wysłane.
Transfer dobry, zwłaszcza, że Czerwiński w tej rundzie wcale nie gorzej niż Gumny. Jednak perspektywa grania Satką/Cywką/Kamiński/Skórasiem na PO jest co najmniej przerażająca
Wcale nie gorzej? Hej, bądźmy uczciwy. Dużo lepiej. Gumny się uwstecznia, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Gdyby brać pod uwagę formę sportową, to Alan prezentuje się dużo lepiej i w jednej drużynie powinien mieć pewny plac. Gorzej jak Gumny wróci, wtedy może grać nie ten co będzie lepiej się prezentować, tylko ten, który ma większy potencjał sprzedażowy. Dobrze, że Czerwiński spokojnie może grać na skrzydle, ale to znowu rodzi kolejne problemy. Jeśli w Lechu wróci normalność, to zapowiada się ostra rywalizacja z korzyścią dla obydwu piłkarzy i samego zespołu. Jeśli będzie panować dalej nienormalność, to Gumny będzie miał pewny plac. Dobra, koniec psioczenia z mojej strony. Bądźmy trochę pozytywnie nastawieni do przyszłości. Taka konkurencja dla Roberta może być też bardzo silnym bodźcem do pracy i rozwoju i wyniesie go na wyższy poziom, bo oczywiście potencjał ma dużo większy od Alana. Bardzo dobry ruch zarządu. Jeszcze kilka takich transferów w zimie i latem i można będzie założyć z pewną dozą ostrożności, że wracamy na właściwe tory.
Jaka konkurencja? Ludzie obudźcie się !!! Za pół roku fajnie że będzie 2, lecz teraz jest 0. Prosta matematyka a nie pierdzielenie 3 po 3.
Wiesz, nie wyobrażam sobie, że Czerwiński nie dołączy już teraz. Druga sprawa, to – od czegoś trzeba zacząć. Wczoraj było zero prawych obrońców, przynajmniej zdrowych. Dogadają Czerwińskiego, to będzie 1 prawy obrońca, a drugi wróci po kontuzji. Zarząd można hejtować na milion różnych sposóbów za milion różnych rzeczy, akurat ruch z Czerwińskim jest dobry. A na ewentualną krytykę za niewykupienie Czerwińskiego poczekam do momentu, kiedy to stanie się faktem. Na razie nic nie jest przesądzone, okienko otwarte. Chciałbym przypomnieć, że Legia Carlitosa też najpierw zakontraktowała, a później dopiero rzuciała jakieś ochłapy Wiśle. Tutaj pewnie będzie identyczna sytuacja. Nie oszukujmy się, w kasie się nie przelewa, więc oczekiwanie, że Lech kupi sobie Czerwińskiego ot tak, sypiąc złotówkami jak Sai Baba piachem z rękawa jest raczej mało realistycznym podejściem.
Tak jak pisałem w śmietniku niech się wymienią za Makuszewskiego już zimą
Transfer bardzo dobry, ale od lipca?! To nawet śmieszne nie jest! Lepiej niech czynią te starania i dopłacają, mają na to tydzień. Nie wyobrażam sobie, że będziemy pół roku grać bez prawego obrońcy, ani też, że dogadają się za Zagłębiem na koniec stycznia. Prawy obrońca potrzebny na wczoraj, nie na lipiec.
ps. Na oficjalnej ani słowa o próbie ściągnięcia Czerwińskiego już teraz.
na 3 lata
Podpisany jest, teraz na pewno będą negocjować z Zagłebiem, bo tak czy siak jest potrzebny już teraz.
Dać im tego wirtuoza Makuszewskiego i niech spadają! Witamy w Lechu! rutek nie wyhamowuj, bo to dopiero prolog, do mety (końca okienka) daleko!
Brawo. Bardzo dobry transfer. Oby tylko wynegcjowali przyjście Czerwińskiego już od lutego
Obyś miał rację Grimmy. No nic czekamy, może sprzedadzą za moment Jozwiaka i kasa będzie na niego już teraz. Tak czy siak zawodnik bardzo solidny.
Z tego co czytałem kilka dni temu, kibice ZL pisali, że Zagłębie puści AC za frytki, byle tylko trochę na nim zarobić. Nie będą raczej robić problemów. Ktoś tam pisał, że możliwa jest wymiana na lini LP – ZL, Makuszewski za Czerwińskiego, tylko Maki nie chce zejść z wymagań finansowych. Nawet gdyby miał dołączyć do nas pod koniec okienka, to nie byłoby raczej problemu. Dla mnie to całe zgrywanie zespołu jest mocno przemitologizowane. Jak piłkarz jest dobry, to wchodzi do zespołu i gra dobrze. Owszem, może czasem brak mu zrozumenia z partnerami, ale nie wpływa to na optykę jego gry aż tak mocno. To całe zgranie to najczęściej tania wymówka dla słabych piłkarzy, którzy nawet po dwóch latach grania w jednym układzie dalej wyglądają mizernie. Czy taki Muhar po 6 miesiącach wygląda lepiej niż wyglądał gdy dołączał do zespołu? Nie. Tiba znowu wszedł z buta i od razu był Pan Piłkarz. Czerwińskiemu bliżej do Tiby niż do Muhara, więc nie uważam aby to był wielki problem. Będę zadowolony jak dołączy przed 19 stycznia. Umiarkowanie zadowolony, jeśli dołączy do końca miesiąca. Kurwami i chujami rzucać będę, jak się nie wyrobią w tym terminie 😉
No to trzeba trzymać kciuki 🙂
Alan Czerwiński to bardzo solidny zawodnik, który wzmocni rywalizacje na prawej stronie obrony, gdzie z przymusu gra Satka, który powinien grać razem z Rogne na środku obrony. Dlatego też przyjście Czerwińskiego powinno podnieść rywalizacje z Gumnym, któremu brakowało rywala o ile faktycznie umowa z Lechem zacznie obowiązywać od zimy, nie od 1 lipca. Z oceną czy to będzie bardzo dobry transfer poczekam aż piłkarz zacznie grać w Lechu.
Nikogo lepszego bym nie wymyślił,sprawdzony, top PO w ekstraklasie.
A jak będzie grał w Lechu to się okaże.
Od lipca, ale jestem przekonany, że pojedzie na obóz do Turcji z Lechem.
Najważniejsze, że podpisali z zawodnikiem, teraz zrobić wszystko, żeby ściągnąć go tutaj jak najszybciej, w końcu jakaś choć trochę optymistyczna informacja, teraz należy poczekać na kolejne ruchy i wtedy możemy ocenić naszą siłę na rundę wiosenna.
Bardzo dobry ruch mam tylko nadzieję że przyjdzie jeszcze w tym okienku transferowym bo prawego obrońcy potrzebujemy na już.
i nie można było takich transferów (ogranych, solidnych i starszych dobrej jakości graczy z naszej ligi) robić rok i pół roku temu?
No kurła jednak kogoś potrafią sprowadzić… kto to wymyslił-Rząsa? Piothruś? Gargamel? My chcemy Amarala z powrotem!!!!
Jak jest za co pochwalić, to się chwali. Kiedy jest za co zganić, to się gani. Ciągłe krytkowanie jest równie bez sensu, jak ciągłe lizanie się po fiutach. Twoja opcja jest równie odrealniona co bezustanna krytyka totalna uprawiana przez niektórych kibiców.
@Grimmy Jaka moja opcja?
Do redakcji pytanie- kto odpowiada za transfer pytam poważnie, kogo jechać jak nie wypali? Za Tibe i amarala chwalony byl chyba Djurdevic, a tu wykazał sie Rząsa czy ktoś inny?
Jak za każdy, ten kto płaci.
Jak na razie Czerwiński to takie samo wzmocnienie wiosenne jak wracający po sezonie z Portugalii Amaral.
Jeżeli nie trafi na B17 do wyjazdu na zimowy obóz w Turcji, to w lecie, po powrocie Gumnego będzie pełnił rolę Cywki-bis bo klub ma ciągle marzenie. Tak, słyszałem, że siedem życzeń spełni się jak w tygodniu siedem dni… Ale od 2011 roku minęło 9 lat. Co roku kot traci jedno życie. Zobaczymy ile ma ich PR.
Zaprawdę, zaprawdę powiadam. Kto dziś pisze, że Czerwiński dobry, za rok tym Czerwińskim pierwszy będzie bił w Rząsę, Żurawia i zarząd.
Tylko idioci tak napiszą, bo zawodnik jest sprawdzony i pasuje do stylu. Jak będzie grał słabo to będzie to wina trenera lub jego samego. To inny przypadek niż takie wynalazki jak Muhar czy Crno.
Podobnie jak sprawdzony był Gajos, Tomasik i Janicki.
A od Muhara w momencie jego transferu odróżnia go głównie to, że kibice w Polsce go znają, bo nie wierzę, że w Chorwacji grał tak jak u nas.
ja sobie nie przypominam, żeby kibice jechali po zarządzie, gdy ten sprowadzał Gajosa – jednego z najlepszych wtedy na swojej pozycji. Co innego Tomasik i Janicki – oni byli rezerwowymi w swoich drużynach i wielu – w tym i ja – pisało, że to złe transfery.
Janicki był rezerwowym od 34. kolejki i chyba głównie dlatego, że zbierał się do odejścia.
Tomasik ok, w rundzie przed przyjściem do Lecha był drugim lewym obrońcą, tutaj patrzono raczej na bardzo dobry poprzedni sezon.
grał tylko Gajos i sytuacja z Czerwińskim jest analogiczna. Nikt teraz nie ma prawa narzekać, jeśli stoczy się tak jak Gajos narzekać będą mieli prawo wszyscy. Na zawodnika, tak jak to było w przypadku Gajosa. No chyba, że AC będzie kuriozalnie ustawiany.
Nie ma o co kruszyć kopii. Za pół roku do składu wróci Gumny a Czerwiński zyska status CywkiBis. Bo kto nie wierzy, że to Gumny będzie naszym wystawowym PO? Kolejna zagrywka public-relations klubu. Będzie dobrze, ale od czerwca. Na szczęście dla nich, nie powiedzieli którego roku, więc możemy jeszcze długo poczekać. No ale coś się przecież dzieje. Kupujcie karnety! Prawie jak WOŚP, tylko że dla ubogich. Pomagam wielu osobom, które życie doświadczyło w sposób jakiego sam nie chciałbym aby stał się moim udziałem. Robię to choć sam ledwo wiążę koniec z końcem. Sam nie mam lekko. Mam w domu osobę niepełnosprawną, całkowicie. Właściwie warzywo. Opiekuję się nią i dbam o jej życie. Był 26 lat temu udar, a po drodze wstrząs mózgu, rak piersi i udar pnia mózgu. I co mnie nakręca? Uśmiech tej kobiety, kiedy mój pies traktuje ją jako część stada. Przypomina mi wtedy, że każdy problem można rozwiązać. A przynajmniej uzmysławia, że tak długo jak będziemy się trzymać razem – tak długo pieśń naszego życia będzie wybrzmiewać! Kiedy widzę jak mój owczarek traktuje moją teściową to się wstydzę. Za siebie. I tak też postrzegam kibicowanie Lechowi. Jest dramat. Wiem, że obecnie klubem rządzą gamonie. Ale kiedyś nastąpi świt, coś się zmieni. Przedstawiłem swój pomysł w felietonie kibica. Zapewne się nie ziści bo jest mało realny w obecnej sytuacji, niemniej jest to moja koncepcja na wyjście z naszego marazmu. Z twarzą. Zarówno klubu jak i kibiców. Obserwując ruchy klubu jestem jednak pesymistą. Wciąż Lech dąży do konfrontacji. Wie, że to go pogrąży, ale brnie we własną wizję rzeczywistości. Ok. Od teraz będę tylko obserwował rezultaty i nie będę komentował poczynań zarządu.
bezjimienny
>Podobnie jak sprawdzony był Gajos, Tomasik i Janicki.
<
Szanowny idioto, z wymienionych przez ciebie sprawdzony był tylko Gajos. Tomasika i Janickiego nikt z kibiców nie chciał.
Ciężko by było wybrać z tej ligi kogoś lepszego na prawą obronę niż Czerwiński, bardzo dobry ruch, oby tylko udało się go wyciągnąć już zimą.
Za decyzje nalezy pochwalic. Tak właśnie należało zrobić rok temu dokładnie w tym samym momencie, wiedząc, że gumnego chce się opchnąć. Skoro Czerwinski byl za drogi to ok, kogos innego nalezalo sprowadzic na zmiane dla gumnego. Wtedy w przypadku kontuzji oraz meczow z II ligą moglby grac zmie nik abGumny odpoczywac. Moze kontuzji by nie doznal. Itp itd.
Dobry ruch. Taki kurwa zdrowo nietypowy jak na bolca i jego bolca.
Transfer jak na nas świetny. Statystyki ma bardzo dobre, na ten moment lepszy od Gumnego, nawet jesli ten byłby zdrowy.
Natomiast będzie kompromitacją sytuacja, kiedy Alan nie przyjdzie do nas już teraz.
Z drugiej strony to smutne trochę, że doczekaliśmy czasów, gdzie trzeba np. sprzedać Jóźwiaka, żeby kupić np. takiego Czerwińskiego. To wtedy kogo sprzedać, aby zastąpić Amarala iJóźwiaka? I tak w kółko. Czysty handel, można ocywiscie kupować tylko takich Muharów. Ilu uharów można by kupić za takiego Gumnego, czy Tibe? Lecz pamiętajmy poziom drużyny pikuje wtedy w dół.
Przy dobrym skautingu się da. Ten gość z Aves co strzelił dziś Benfice ma kapitalne statystyki w drużynie, która jest ostatnia w tabeli. Swietny drybling do tego. Poszedł tam za darmo z Iranu.
Trzeba mieć pomysł i dobry skauting. Do tego umieć zatrzymać najlepszych. Nie mówię o młodych, ale np Jevtić czy Gytkjear.
To jeszcze wyciągnać od lipca Starzyńskiego z tego zagłębia i będzie nieźle
Tu trzeba lepszych graczy.
Owszem tylko czy na lepszych nas stać czy stać nas na wyłożenie milionów i czy lepsi chcą u nas grać
Idziemy na majstra!Prawy obrońca potrzebny od zaraz,a oni chwalą się na oficjalnej,że od lipca!Dzisiaj Żuraw mówił,że będą wzmocnienia i są od lipca!La cabaret Lech Poznań…..
I tu masz racje bo to co oni odpierdalają to jest manipulacja faktami. Hur dur. Są wzmocnienia. Gdzie? No w sumie nigdzis teraz. W lipcu? Odejdzie 3albo 5 a przyjdzie 1. No w chuj wzmocnienia. Jak Czerwinski prYjdzie za tydzien to sam napisze ze Lexh się wzmocnił ale najpierw fakty, potem słowa.
Bo oni kupują tylko wtedy, jak już jaja mają mocno przyciśnięte. Wiele przykładów okazji na rynku transferowym mógłbym podać z ostatnich lat. Najlepiej to chyba pokazał Bjelica. Mogli brać np takiego Kądziora nie wzięli, no to Bjelica sobie i tak go wziął później w pakiecierazem z Dilaverem i kulawym Situmem. A to były jeszcze czasy gdzie była gotówka, a teraz tylko pożyczki bocian im chyba zostały. Zresztą pieniądze to oni mają, ale ze swoich dokładać przecież nie będą, nie na tym polega prowadzenie firmy.
Najbardziej niewykorzystane okienka letnie i zimowe po sprzedaży Bednarka Kędziory i Kownackiego a potem Tetteha. Udało im sie z Gytkjearem i Dilaverem. Reszta porażka. Jeszcze Vujadinović w tym 1 sezonie grał dobrze, Situm przeciętnie. Reszta dno. A można było kupić jakieś młode talenty z zagranicy plus jakiegoś kozaka do środka pola. Tak to wygląda jak się idzie z myślą jakoś to będzie. I to budowanie szerokiej kadry kiedy się grało w eliminacjach. Popełniono tyle błędów, że szok. A zima to już był gwóźdź do trumny.
Vuja w pierwszym sezonie to się o własne nogi przewracał 😛
Po 30 kolejkach straciliśmy 23 bramki. Kolejny zespół Legia straciła 31. Czasem popełniał błędy, ale z Dilaverem grał dobrze. W 2 sezonie to była kpina. Pod koniec jak już było wiadomo, że odejdzie wrócił na niezły poziom.
Transfer ze wszech miar słuszny. Teraz tylko dogadać się z Zagłębiem i umożliwić grę w naszych barwach Alanowi już na wiosnę.
Ciekawe, czy wiosną, w bardziej nasyconym meczami okresie czasu, niż w ubiegłej rundzie, Żuraw wypróbuje ozdrowiałego Cywkę na defensywnym pomocniku. Jest nadzieja, że na obronie już tego robić nie będzie musiał. a Cywka umiał na defensywnym pomocniku grać, przynajmniej przed kontuzją.
Interesujące również jest to, na ile czwórka młodych z rezerw dostanie rzeczywistą szansę na zaistnienie w I Lechu.
Dziękuje Lechu za dobrą nowinę w dzisiejszym dniu 🙂 w końcu należał mi się jakiś prezent urodzinowy 😀 😀 😀 Jednak Rutek potrafi zaskoczyć 😛
Raz na kilka lat. A tak poza tym to najlepszego z okazji urodzin. Większej ilości dobrych i nawet bardzo dobrych nowin z Kolejorza 🙂
Dobry ruch, jestem przekonany że się z ZL dogadaja, myślę też że jak opchna Juzwiaka to skrzydłowy i napastnik też się znajdą chociaż wolałbym żeby Kamil został bo zarówno dla zawodnika jak i dla nas to najlepsze rozwiązanie a i może się okazać że klub latem zarobi znacznie więcej
Znany, choć niekoniecznie lubiany, portal na W podaje w sprawie Czerwińskiego: „W Poznaniu raczej nie mają co liczyć na to, że uda się wynegocjować przejście prawego obrońcy już teraz, usłyszeliśmy bowiem w Lubinie, że żaden z piłkarzy, którym wygasają kontrakty 30 czerwca 2020 nie odejdzie z klubu przed zakończeniem obecnego sezonu”. Będziemy w nieciekawym położeniu jeśli Zagłebie się nie ugnie. Wiadomo, że jest to kwestia wyłożenia odpowiedniej kwoty na stół, a że u nas z wykładaniem jest kiepsko, i to nie od wczoraj, to zapowiada się nieciekawa sytuacja z prawym obrońcą w zbliżającej się rundzie.
Spokojnie jakby mieli się nie dogadać to Czerwińskiego tu by nie było, bo sami by sobie strzelili w kolano.
Ciekawą rzecz, choć nie żadną przełomową – wiadomo o tym od dawna, że oni tak robią – podaje na swym koncie S.myk. Ponoć w trakcie negocjacji, Lechia zdrowo przelicytowała Lecha w kwestii miesięcznego wynagrodzenia oferowanego Czerwińskiemu. Gdańszczanie całkowicie odpłyneli oferując zarobki na które doskonale zdawali sobie sprawy, że nie byłoby ich stać. Naprawdę nie potrafię zrozumieć, że nikt nie zabierze się za betony, takie praktyki powinny być surowo karane. Mniej więcej tak, jak kara się dopingowiczów wśród sportowców. Analogiczna sytuacja. Klub uzyskuje w nieuczciwy sposób przewagę nad innymi. Surowe kary dla takich klubów!
tam jest poniemieckie myślenie, o ile pamiętam jakieś szkopy tam rządzą więc w bujaniu są najlepsi. Potem oczywiście taki zawodnik po miesiącu sowie się u nich, ze nie ma kasy i musi poczekać na lepsze czasy.
Bardzo dobry transfer, teraz musi przyjść skrzydłowy a w razie sprzedaży Józwiaka, dwóch.
Zagłębie raczej na brak kasy nie narzeka,to nie jest Wisła więc analogiczna sytuacja jak z Carlitosem i Legią raczej się nie wydarzy.Trzeba więc zakładać,że Czerwiński przyjdzie dopiero latem.Poza tym wszyscy wiemy ,że Lech kasy nie ma,ale za to stać ich było na wypożyczenie Amarala za darmochę więc póki co tak tego zarządu nie chwalcie.Ruch dobry,ale co będzie jak szklany Rogne dozna kontuzji wtedy na środku obrony zagrają Dejewski i czarny marek.Strach się bać.Gdyby jakimś cudem udało się,że Czerwiński przyjdzie już teraz to wszystko odszczekam ale wydaje mi się,że to gadanie ,że zrobią wszystko to tylko tak dla uspokojenia kiboli.
Dejewski sobie poradzi, zapomniałeś o Satce
odnośnie czerwińskiego obawiam się dwóch rzeczy… to jest facet po kontuzji więzadeł krzyżowych, kontuzji ciężkiej, zazwyczaj hamującej, lub nawet kończącej, dalsza karierę… no więc co będzie, jak grając nadal dla zagłębia znowu mu te krzyżowe puszczą po jakimś brutalnym a celnym kopie rywala podczas gry na klepiskach…
więzadło krzyżowe po dobrze przeprowadzonej rekonstrukcji jest 10 razy mocniejsze niz naturalne. Wg chirurgów można je tylko wyrwać, ale są to rzadkie przypadki i zdarzają się zazwyczaj wtedy, gdy rekonstrukcja jest źle wykonana. Większy problem jest z psychiką sportowca po rekonstrukcji.
tak to prawda… psychika jest jednak najważniejsza dla każdego sportowca, zwłaszcza operowanego… odnośnie tych 10x, to jednak różnie z tym bywa… przeanalizuj kariery skoczków narciarskich po takich poważnych operacjach… taki milik, niestary przecież, miał chyba już dwie operacje kolan, a one, przypuszczam, nie były przeprowadzane przez rzeźników…
Milik o ile się nie mylę zrywał więzadła w obu kolanach. Podwójnie zerwane chyba już eliminuje z takiego sportu jak piłka.
pozostaje więc nadzieja, że czerwiński, powiedzmy w meczyku ze stolcową cska, która ponoć oferowała w ostatniej chwili za niego wuchtę bejmów, więc będzie sfrustrowana porażką transferową, mu tego kolana/kolan trwale nie znokautuje…
Już widać pomysł Piotrka na najbliższe miesiące i uratowanie klubu od bankructwa…
Redukujemy koszty TERAZ – wypożyczenie Amarala by skasować za Niego w lipcu 2 mln euro…
Zredukujemy koszty w lipcu o kolejne wypłaty – Jevtica, Gytkjeara…
Makuszewskiego…
Wtedy też sprzedamy Jóźwiaka – będzie nam potrzebny jeszcze w tej rundzie by zająć jak najwyższe miejsce – bo każdy grosz się liczy…
A bzdury, że gramy o nic, były tylko kolejnymi bzdurami wypowiedzianymi przez Gargamel a…
I wtedy MOŻE będziemy zatrudniać nowych grajków – w tym kontekście przyjście Czerwińskiego teraz wydaje się nierealne…
Napisałem „może” bo to zatrudnianie przez skauting i w ogóle jego działanie jest jakieś pokraczne – a poza tym dalej nie będzie kasy…
I właśnie TERAZ problem braku kasy – a właściwie jej strasznego marnotrawstwa przez lata – zmusi Piotrka do bardziej profesjonalnego przyjrzenia się „PRACY” skautingu… Że tak to ujmę…
Z tejże perspektywy odejście Ślimczaka i Terpilowskiego – a może nawet Rząsy -wydaje się przesądzone…
Swoją drogą to ciekawe to podpisanie umowy z Czerwińskim na 3 lata…?
Czyżby casus Tomasika…?
A może „wizjonerstwo” Piotrka…?
A może Czerwińskiemu zależało na stabilizacji ? 3 lata to już jest jakiś stabilny okres, nie wiem jak wygląda jego sytuacja rodzinna i gdzie mieszka obecnie, jeśli w Lublinie to z Poznania będzie miał żabi skok do rodziny !
z tego twojego lublina to ten jego żabi skok musiałby mieć siłę wybicia co najmniej stu kubackich…
Lubin 😛 zdarzają się literówki
tak, te literówki bywają diabelskie i komiczne i jakie tam się chce, urok polszczyzny… ale ów lubin z tym lublinem to często mylony jest…
Przez Lubin ciekawie się przejeżdża chociaż teraz t już S3 mają to już nawet do miasta nie trzeba wjeżdżać jak się jedzie na południe Polski
tak, ta s3 jest sensownie robiona, zamiar był, żeby ze świnoujścia do pragi jechać dwupasmówką… jednak kilka kilometrów na północ od szczecina, węzeł rzęśnica, czy jakoś tak, jest nie do zrobienia od dziesiątków lat… te same rozpadające się szkopskie płyty z czasów hitlera, jak u nas grajzerówka… nie rozumiem dlaczego tak, czyżby antynarodowy sabotaż…
Nadal bez wzmocnienia jesteśmy, tylko się oslabiamy. Transfer od lipca! Do tego czasu kto na prawej? Minimalizm w pi.. zd.. Szkoda słów na to wszystko!
Myślałem, że to tylko plotka. Muszę szczerze przyznać, że w tym całym marazmie to super transfer. Dobry obrońca, liczby lepsze od Gumnego, za darmo. Ponoć w rywalizacji o niego pokonali tirowke, betony i Jage. Jedyny minus, że dopiero od lata. No chyba, że się dogadają. Będzie chociaż jedna pozycja porządnie obsadzona jak już Gumny wyzdrowieje i dojdzie do formy. I takie transfery powinno się właśnie robić. A nie sprowadzać szrot zagraniczny. Trochę się dziwię samemu zawodnikowi, że tu przyszedł. Ciekawi mnie co tak naprawdę nim kierowało, bo na pewno nie kasa. Nie wiem na ile to prawda, ale ponoć to nie będzie ostatni transfer w tym okienku do nas. Szkoda, że tego chłopaka z Estonii nie ściągnęli, może byłby drugim Rudnevsem. Żuraw dalej swoje pierd… o Amaralu. No i liczy na europejskie puchary latem :-))) dobre poczucie humoru. Mamy w tej chwili skład góra na preeliminacje do pucharów. Wracając jeszcze do Czerwińskiego to być może sprawić, że Gumny wzniesie się na wyższy poziom bo do tej pory brak konkurencji nie najlepiej na niego wpływał. To samo powinno być na każdej innej pozycji, wtedy Kolejorz by się liczył.
Podobno Prezes Zagłębia zarzeka się, że nikogo nie puści zimą. Szkoda bo jakość prawej strony wyraźnie będzie słabsza bez Czerwińskiego i Gumnego.
Miejmy nadzieję, że nasi wyłożą trochę bejmów i zmięknie, Czerwiński potrzebny na wczoraj.
Jeśli Czerwiński dołączy do Lecha już zimą to będzie to bardzo dobry ruch zarządu, bo teraz z prawym obrońcą, duetem Šatka- Rogne na środku obrony, Jóźwiakiem jeśli nie odejdzie, Tibą, Jevticiem, Puchaczem i Gythjaerem w składzie będzie można jeszcze coś ugrać, chociażby ten Puchar Polski. Natomiast jeśli przyjdzie dopiero latem to będzie tylko bardzo dobrym prawym obrońcą w bardzo przeciętnym zespole grającym głównie o górną ósemkę i ewentualnie o utrzymanie. Bez naszych podstawowych graczy ofensywnych, którzy latem w większości odejdą nawet tak dobry prawy obrońca niewiele pomoże
O tym czy Czerwinski bedzie dobrym transferem okaze sie jak zagra kilka spotkan w Lechu. Okaze sie czy to wzmocnienie czy uzupelnienie. 26 lat nie gral u Nawalki nie gra u Brzeczka…. Wzmocnienie?….. Hola, hola Panowie bo chyba cieszymy sie zuzupelnien….
O tym czy Czerwinski bedzie dobrym transferem okaze sie jak zagra kilka spotkan w Lechu. Okaze sie czy to wzmocnienie czy uzupelnienie. 26 lat nie gral u Nawalki nie gra u Brzeczka…. Wzmocnienie?….. Hola, hola Panowie bo chyba cieszymy sie z uzupelnien….
Na papierze ok transfer.
Czy będzie tak samo na boisku.?
Czas pokaże od wiosny lub lata.
Dobrze, ze zdecydowali się na ten ruch. Lepiej późno niż wcale. Natomiast cały czas jest to działanie „na ostatnią chwilę”. Postawieni pod ściana poprzez kontuzje Gumy coś próbują robić ale to wszystko za późno. Zobaczymy czy uda się go zakontraktować już teraz, czy będziemy jednak czekać do lata. Obstawiam 85% na opcje nr 2.
El Companero O Satce nie zapmniałem,ale póki nie przyjdzie Czerwiński to Satka będzie grał na prawej obronie a więc przez cała wiosnę.