Lechowy plebiscyt 2019: Kategoria 10, 11 i 12 (wyniki)
W niedzielę, 12 stycznia, o godzinie 23:59 na KKSLECH.com końca dobiegł coroczny i jubileuszowy X plebiscyt Lechowy za 2019 rok. Tym samym od poniedziałku, 13 stycznia codziennie przez kilka dni publikujemy wyniki trzech kategorii. W czwartek czas na publikację rezultatów Waszych wyborów w plebiscycie w kategoriach o numerach 10, 11 oraz 12.
W 10 kategorii na niespodziankę/odkrycie 2019 roku blisko 50% uczestników plebiscytu zagłosowało na Tymoteusza Puchacza, który dotychczas jest najczęściej docenianym zawodnikiem Lecha Poznań obok Pedro Tiby. W 11 kategorii rozczarowaniem 2019 roku internauci KKSLECH.com uznali nieudolne działania zarządu, które doprowadziły do pogorszenia się sytuacji finansowej klubu. Największym pechowcem 2019 roku ponownie okazali się kibice Kolejorza rozczarowani kolejnym przegranym rokiem z rzędu.
10. Odkrycie/Niespodzianka 2019 roku:
49,7% – Solidna forma Puchacza po powrocie z GKS-u Katowice do Lecha
19,3% – Awans rezerw Kolejorza do II-ligi
15,6% – Brak kompromitacji Lecha na wyjazdach w Pucharze Polski
8% – Pojedyncze wygrane w meczach w których na Lecha niewielu stawiało (z Legią 2:0 i 1:0, z Piastem 3:0)
6,1% – Dobra skuteczność Gytkjaera jesienią
Ubiegłoroczny zwycięzca tej kategorii: Trener Dariusz Żuraw
11. Rozczarowanie 2019 roku:
52,4% – Nieudolne działania zarządu przez cały rok i pogorszenie sytuacji finansowej
27,3% – Adam Nawałka
8,8% – Letnie transfery
6,7% – Brak wiosną awansu do europejskich pucharów
4,8% – Jesienne pozycje Lecha w Ekstraklasie, w II-lidze i w CLJ
Ubiegłoroczny zwycięzca tej kategorii: Przegranie Mistrzostwa Polski w fazie finałowej 2017/2018
12. Pechowiec 2019 roku:
33,5% – Rozczarowany kolejnym przegranym rokiem kibic Lecha Poznań
32,9% – Robert Gumny (poważna kontuzja kolana pod koniec roku)
19% – Juliusz Letniowski (bez debiutu w 2019 roku)
12,3% – Tomasz Cywka (częste kontuzje, 2 minuty w 2019 roku w seniorskim Lechu)
2,3% – Tymoteusz Klupś (częste urazy hamujące rozwój młodego lechity)
Ubiegłoroczny zwycięzca tej kategorii: Rozczarowany przegranym rokiem kibic Lecha Poznań
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Smutna jest ta kategoria Pechowiec 2019 r. Kontuzje, choroby to taki zaciągnięty hamulec w rozwoju dla piłkarza.
Zaskakuje mnie, że tak mało osób jako rozczarowanie roku wskazuje brak pucharów. Ja jestem chyba jakiś skrzywiony pod tym względem. Bardzo mi brakuje tego europejskiego przetarcia, uważam, że klub wizerunkowo niesłychanie dużo na tym traci. Oczywiście mam świadomość tego, że za wiele byśmy w nich nie zawojowali, ba- Europa to już nam tak odjechała, że szanse na dotarcie do fazy grupowej to z 1%. Ale nawet zagranie tych dwóch-trzech letnich dwumeczów dodaje tego smaczku, jest to takie fajne oderwanie od ligowej rzeczywistości. No i nawet ta atmosfera- zaciekawienie, artykuły na kkslech.com prezentujące kolejnych rywali, granie co 3-4 dni zamiast co tydzień. Głęboko w to wierzę, że w najbliższym roku jakoś do pucharów dobrniemy.
Gratuluje wiary, że dobrniemy jakoś do pucharów. Nie jesteś jakoś skrzywiony, tylko trzeba było wybrać jedną odpowiedź, a „Rozczarowany kolejnym przegranym rokiem kibic Lecha Poznań” jest oczywiście moim zdaniem najbardziej adekwatna do tego co nam zgotował duet ignorantów.
Moja wiara w zmiany na lepsze aktualnie jest bliska zeru, ale to jest sport i jak ci co będą grali na murawie, będą mieli cel (np. walczyć o lepsze kontrakty w innym klubie) to wszystko może się zdarzyć.
To co się dzieje w klubie ewidentnie pokazuje jak zarządowi zależy na wynikach sportowych i kibicach.
Mamy połowę stycznia, za chwilę wyjadą na najkrótszy obóz z całej ekstraklasy, a na tą chwilę wzmocnień nie ma żadnych, a wręcz skład został osłabiony.
Jeśli nie zdarzy się cud to będziemy w tabeli zjeżdżali po równi pochyłej, a w zdobycie PP to jakoś nie za bardzo wierzę. Poczekamy, zobaczymy, ja niestety już straciłem nadzieję na lepsze jutro z tym zarządem.
Gargamel cały czas ślęczy nad excelem i ni jak mu się cyferki w tabelkach nie zgadzają, a Piotruś zaszył się głębokim lesie i myśli jak przekonać seniora, żeby jednak to on zarządzał w klubie, bo on jednak, mimo szumnych zapowiedzi się poddał.
Odkrycie roku to zdecydowanie Puchacz. Wrócił po tułaczce w kilku klubach zakończonej spadkiem z I ligi i szansę otrzymaną od Lecha wykorzystał w 120 procentach. Przebił się na dobre do składu i w trakcie rundy jesiennej widać było że cały czas robi postępy i pod koniec rundy zaczynał nawet być jednym z piłkarzy ciągnących Lecha. Mam nadzieję że jak już strzeli tego premierowego gola przy Bułgarskiej to zejdzie z niego ciśnienie, złapie luz i zacznie grać jeszcze lepiej.
PS Puchacz to należy jeszcze uważać za lewego obrońcę czy już za skrzydłowego?