Trener nie wierzy w zakończenie sezonu

Jutro wieczorem Lech Poznań zagra u siebie z Legią Warszawa. Dla Kolejorza to niezwykle istotne spotkanie, gdyż absurdalna uchwała PZPN-u wprowadzona wczoraj może zakończyć sezon 2019/2020 w każdej chwili, a wtedy właściwą tabelą byłaby ta po kolejce w której odbyły się wszystkie mecze. Trener Dariusz Żuraw nie wierzy w takie rozwiązanie godząc się co najwyżej na czasowe zawieszenie PKO Ekstraklasy.



O koronawirusie

„Sytuacja jest bardzo trudna i skomplikowana. Stosujemy się do zaleceń władz państwa oraz PZPN-u. Dostosujemy się zarówno do konieczności dalszej gry jak i do zawieszenia ligi jeśli ta zostanie wznowiona za jakiś czas. Sytuacja u nas w kraju jest trudna, to dociera do piłkarzy, ale trenujemy normalnie przygotowując się do meczu z Legią. Lekarz przekazał nam zalecenia, wszyscy w klubie stosujemy się do nich.”

O meczu z Legią mogącym być starciem o puchary

„Nie traktuję meczu z Legią jak o puchary. Oczywiście jest to ważne spotkanie, ale to jeden z wielu meczów. Obecnie wróżymy z fusów, bo nie wiemy, ile będzie kolejek. Na razie to dla nas normalny mecz, który chcemy wygrać. Nie wiem co będzie dalej, zobaczymy, czekamy. Nie sądzę, aby mecz z Legią już decydował o tym, czy zagramy w europejskich pucharach czy nie.”

O problemach Legii

„Problem Legii w ataku nie jest moim problemem. Ktoś tam na pewno zagra. Jest Cholewiak, Rosołek, być może Legia zastosuje jeszcze inne rozwiązanie. Jesteśmy gotowi na wszelkie rozwiązania patrząc jednak przede wszystkim na nas. Skupiamy się na sobie, na swojej grze.”

O rywalu i wsparciu kibiców

„Legia to stabilny zespół, który gra konsekwentnie. Legia ostatnio przegrała, każda seria kiedyś kończy, ale my się na tym nie skupiamy. Gramy u siebie, na swoim boisku, postaramy się wykorzystać swoje atuty, aby zdobyć 3 punkty. Na pewno bez kibiców gra się inaczej, liczyliśmy na ich wsparcie, jednak tak jak inne zespoły – musimy się dostosować i przyzwyczaić do obecnej sytuacji. Mam prośbę do kibiców, aby jutro wszyscy zostali w domach i kibicowali nam przed telewizorami. Pod stadionem nam nie pomożecie, pamiętajcie o bezpieczeństwie, a my na boisku zrobimy wszystko, aby sobota była miłym dniem.”

O sytuacji kadrowej

„Jakub Moder ostatnio na „6” zagrał przyzwoicie. Zobaczymy jutro, kto wystąpi na tej pozycji. Wraca do nas Jakub Kamiński, jest w treningu od początku tygodnia, ale trzeba się zastanowić jaka jest jego nominalna pozycja. Nie wystąpi Thomas Rogne. W jego przypadku nadal czekamy.”

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







6 komentarzy

  1. Kosi pisze:

    Dobrze gada, polać mu 70% i do domu.

  2. tomasz1973 pisze:

    Rogne…miało być parę dni, będzie tradycyjnie parę tygodni. Pozbyć się gościa, a za niego kupić porządnego stopera, który, jak zacznie grać, to zagra nie 2-3 mecze i się rozsypie, a z 95% sezonu.

  3. Soku pisze:

    Bardzo rozsądny facet z tego Żurawia. Kawę na ławę i prosto z mostu. Szanuję.

  4. Pawel68 pisze:

    Górnik odmówił wyjazdu do Łodzi.Mioduski jęczy pewno cioty jutro też nie przyjadą.Wszystkie ligii wstrzymane oprócz niemieckiej.Pewno dzisiaj nas też zawieszą?

  5. Tadeo pisze:

    Boniek , ta rudą jedna robi wszystko aby Legia została mistrzem
    Bardzo dobre posunięcie górnika.Nie można komuś przyznawać mistrzostwa , jeżeli pozostało jeszcze tyle meczy do rozegrania.Co do Rogne ,to zaczyna mnie ten człowiek co raz bardziej irytować z tymi kontuzjami
    Niech Lech się go jak najszybciej pozbędzie, bo i tak mało korzyści z jego gry.