Reklama

Osiągnięcia, które będą wspominane latami

16 września, 23 września i 1 października 2020 roku już trwale zapisały się w prawie 100-letniej historii Lecha Poznań. Kolejorz po 5 latach wrócił do Europy wywalczając awans niespodziewanie, w świetnym stylu notując jednocześnie sensacyjne rezultaty, które będą wspominane przez lata. Podopieczni Dariusza Żurawia nie mieli łatwo, a jednak osiągnęli coś co zostanie w pamięci kibiców na wiele, wiele lat.



Pierwszy raz cztery rundy

Lech Poznań stał się pierwszym polskim klubem, który dostał się do Ligi Europy poprzez przejście wszystkich 4 rund kwalifikacyjnych. Sam Kolejorz w drodze do wielkiego, niespodziewanego sukcesu wygrał na wyjazdach aż 3 razy. Był też pierwszą polską drużyną od 5 lat, która wygrała 4 kolejne spotkania w europejskich pucharach. Bilans Kolejorza w tej edycji Ligi Europy jest imponujący – 4-0-0, 13:1.

Tylko trzy takie kluby

W Lidze Europy 2020/2021 były raptem 3 kluby, które przebrnęły wszystkie 4 rundy kwalifikacyjne. To oczywiście Lech Poznań, a także izraelski Hapoel Beer-Sheva oraz bułgarskie CSKA Sofia. Jest to duży sukces, bowiem w sierpniu w I fazie eliminacji startowały aż 94 kluby! Trzeba jeszcze dodać, że Hapoel oraz CSKA aż 3 razy grały u siebie i 1 raz na wyjazdach podczas gdy Lech odwrotnie. CSKA w drodze do Europy wyeliminowało Sirens, BATE Borysów, B36 Torshavn i FC Basel, natomiast Hapoel ekipę Dinama Batumi, KF Laci, Motherwell i Viktorię Pilzno, czyli 3 słabszych rywali od Valmiery, Hammarby oraz Apollonu.

Lech wśród najlepszych w eliminacjach

Od 2009 roku, czyli od momentu kiedy Liga Europy zastąpiła Puchar UEFA raptem 13 klubów przebrnęło wszystkie 4 rundy kwalifikacyjne. Kolejorz miał oczywiście najtrudniej, bowiem nie było rewanżów, 3 razy grał na wyjazdach i 2 razy nie był rozstawiony. Kilka klubów, które przeszły 4 rundy eliminacyjne mogły liczyć na rozstawienie w każdej z faz, dlatego miały łatwiej.

13 klubów z awansem do Ligi Europy po przejściu wszystkich rund kwalifikacyjnych (lata 2009-2011):

Lech Poznań (Polska)
Fulham (Anglia)
FC Kopenhaga (Dania)
Malmo FF (Szwecja)
Rangers FC (Szkocja)
Crvena Zvezda Belgrad (Serbia)
Maccabi Tel-Awiw (Izrael)
Skenderbeu Korce (Albania)
Gabala (Azerbejdżan)
Apollon Limassol (Cypr)
Rosenborg Trondheim (Norwegia)
Sarpsborg (Norwegia)
Tromso (Norwegia)



Historyczne rezultaty

Lech Poznań dochodząc do grupy Ligi Europy 2020/2021 zanotował kilka rezultatów, które już na zawsze zapisały się na kartach historii Kolejorza i całej polskiej piłki klubowej. W II rundzie eliminacji lechici pierwszy raz w swojej historii wyeliminowali Szwedów i pierwszy raz wygrali w Sztokholmie w którym wcześniej przegrywali 1:4 i 0:3. Poznaniacy poprawili też bilans polsko-cypryjskich pojedynków zapisując się na kartach historii samego Apollonu.

Lech mocno dał się we znaki również innemu liderowi w swojej lidze. Charleroi do meczu z Lechem prowadziło w Jupiler League, nie przegrało od lutego a u siebie od 4 października 2019 roku. Do Belgii przyleciał Lech i stał się pierwszym polskim klubem od 45 lat, który wygrał w tym kraju. Ponadto Lech Poznań w sezonie 2020/2021 pierwszy raz w swojej historii wyeliminował Belgów. Wcześniej odpadał z FC Brugge i Genkiem przegrywając z Belgami 3 kolejne spotkania odpowiednio 0:1, 0:2 i 1:2.

Niezapomniane kwalifikacje

Lech Poznań pierwszy raz od 2008 roku przebrnął 2 rozstawionych rywali co ponownie dało mu awans do fazy grupowej europejskich pucharów. Wyeliminowanie Apollonu było czymś wyjątkowym, ponieważ był to pierwszy rozstawiony przeciwnik od 2010 roku, którego Lech zdołał ograć. Poznaniacy dotąd aż 5 razy odpadali w przedostatniej rundzie kwalifikacji, w tym sezonie w końcu przebrnęli III fazę eliminacji Ligi Europy. Awans do grupy dodał Kolejorzowi 3.000 punktów do współczynnika i 2,92 mln euro premii.

Największy sukces wielu lechitów

Dojście Lecha Poznań do fazy grupowej Ligi Europy 2020/2021 to największy sukces klubu od 5 lat. Kolejorz jako jedyny polski zespół jesienią tego roku będzie reprezentował nasz kraj na arenie międzynarodowej. To również pierwszy poważny sukces w karierach wielu obecnych zawodników Lecha Poznań. Mowa tu choćby o Danim Ramirezie, Tymoteuszu Puchaczu, Jakubie Kamińskim, Jakubie Moderze czy o Alanie Czerwińskim. Sam Filip Bednarek obronił w ostatni czwartek 6 rzut karny w oficjalnym meczu i pierwszy od 2 lat. Tak ważnej jedenastki ten golkiper jeszcze nigdy nie obronił.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







3 komentarze

  1. Expert pisze:

    Teraz Lech w fazie grupowej będzie grał bez presji, zrobił swoje, niech powalczą w grupie, jak się nie uda to trudno, i tak zrobili wynik ponad oczekiwania. Naszym atutem będzie świadomość, że nic nie muszą ale mogą, co od razu zmniejszy presję. Możliwe, że rywale zlekceważą nas na tyle, że będziemy w stanie ich ukłuć. Już nie mogę się doczekać meczu z Benfiką.

  2. Tadeo pisze:

    Teraz pozostaje tylko tego nie spieprzyć , przez zarząd. Ludzie w nim pracujący, przez te wszystkie lata niejednokrotnie pokazali nam
    jak można zepsuć coś, czego wydawało się że się nie da zepsuć.Oby teraz poszli po rozum do głowy i zrozumieli jaką potęgą piłkarską w Polsce może stać się Lech Poznań.

    • tolep pisze:

      Sam się może stać, jeżeli tego nie zepsują? A kto „to” stworzył? Przecież nie ty.

      Śląsk Wrocław, Lechia Gdańsk, Widzew Łódź, Wisła Kraków, Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin według ciebie mają po prostu jeszcze większych głupków w zarządzie niż Rutkowski z Klimczakiem, tak? A najmądrzejszy jesteś ty, tylko oni tego nie rozumieją, tak?