Inter Baku – przedstawienie rywala
Już za trzy dni Mistrz Polski, Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe w Baku z Mistrzem Azerbejdżanu, Interem Baku. Azerowie będą pierwszą przeszkodą lechitów w drodze do tak upragnionego awansu, do elitarnej Ligi Mistrzów w sezonie 2010/2011.
Po wcześniejszym przedstawieniu na łamach serwisu KKSLECH.com historii polsko-azerskich spotkań w Europejskich Pucharach oraz przybliżeniu stadionu, gdzie we wtorek zagrają lechici i historii występów azerskiego klubu na arenie międzynarodowej, dziś nadszedł czas na ogólne przedstawienie Interu Baku.
Początki klubu ze stolicy Azerbejdżanu sięgają 1997 roku, kiedy to powstał zespół piłkarski pod nazwą Khazar University. Swą nazwę wziął od pierwszego prywatnego uniwersytetu w Azerbejdżanie. Dzisiejszy Inter początkowo występował w amatorskiej lidze tego kraju. Jednak 11 lat temu zaliczył swój debiut na pierwszoligowym froncie, gdzie aż do sezonu 2003/2004 wiodło mu się średnio.
W kolejnych latach Inter co rok zajmował wyższe miejsce w tabeli, zyskując przy tym fanów i dobrą markę w Azerbejdżanie. Największymi sukcesami rywali Lecha są mistrzostwa tego kraju wywalczone w 2008 i 2010 roku, oraz trzykrotne dojście do finału Pucharu Azerbejdżanu. Inter Baku swoje domowe mecze rozgrywa na obiekcie mogącym pomieścić osiem tysięcy widzów, choć akurat na nim we wtorek nie zagrają lechici. Warto zaznaczyć, że Inter występuje w takich samych barwach, co zawodnicy Lecha, czyli w „niebiesko-białych”.
Trenerem Interu Baku jest Gruzin, Kachaber Cchadadze. W drużynie naszych wtorkowych rywali gra bardzo wielu obcokrajowców. Są tam m.in. Gruzini, Brazylijczycy, Łotysze, Rosjanie, Litwini i Bułgarzy. W zespole Interu miejsce ma też Czech i nawet Urugwajczyk. Tymczasem kibice interesujący się naszą ekstraklasą, powinni pamiętać dwóch Litwinów, Poskusa i Paknysa. Ten pierwszy kilka lat temu grał bowiem w Polonii, natomiast drugi jeszcze niedawno reprezentował barwy Korony. Na dokładną analizę piłkarzy Interu przyjdzie jednak jeszcze czas.
Prócz silnie kadrowo, wtorkowi rywale Lecha nieźle prezentują się także pod względem finansowym. Warto wspomnieć również, że Inter współpracuje z włoskim AC Milan. Niebiesko-biali trzy razy w swojej historii zmieniali herb, lecz na obecnym widnieje data „2004”, ponieważ właśnie od tego roku Inter działa w pełni profesjonalny sposób.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
latwo nie bedzie, ale przejdziemy ich!!!!
a mi sie wlasnie wydaje, ze bedzie latwiej niz wszyscy przewiduja, w koncu to azerski klub i nie powinnismy bac sie ich
zapewne beda troche lepsi niz ostatni rywal Ruchu, ale ja tez bym nie trzasl specjalnie gaciami
Azerowie nie maja nic do stracenia dlatego na pewno nas zaatakuje od pierwszej minuty, byle Lechowi nie przyszlo grac na dziurawej czy nierownej murawie
murawa to nic… ale w Azerbejdzanie sa teraz temp. po 40 stopni, a wieczorami nawet ok. 30 to niestety na pewno nie pomoze naszym
Będzie dobrze! 2:1 na wyjeździe!
a ja stawiam jak z Khazarem, 1:0 bo obrone mamy dobra, a w ofensywie sam Peszko na Azerow starczy
Ale z was optymiści. Z obecnym składem możemy mieć problemy, żeby pokonać Azerów.
Kris155 z obecnym składem nie będziemy mieć problemów, żeby pokonać Azerów!
Jesteśmy Lech i Azerom się nie kłaniamy!
ten mecz przegramy, a u nas bedzie remis, nie obronimy mistrza , odejdą zawodnicy, zobaczycie to ja mam racje, niema formy i niema transferóow to niebedzie wynikow, kasa jest ale zarzad woli do siebie zostawic napadu to niema wcale juz jest po lechu kroopeczka
szpak nie masz kompletnie pojecia o piłce,ale trudno możesz się gorzko rozczarować we wtorek
Zyczmy by w sportowej rywalizacji po prostu… wygral lepszy!
( czuje, ze text moze wywolac uczucie zwatpienia i niepewnosci, a i gniewu 😉
A co do Szpaka, to jak ma sie znac na pilce, jak jest blisko zarzadu?…
Szkoda mi Ciebie KoL (wg Ciebie stoję tam gdzie stało ZOMO od samego początku, bo nie chcę strzelać do zarządu). Poczekamy do wtorku – kibic… wtedy pewnie napiszesz, że fuksem wygraliśmy! Ja Ci mówię już teraz, żewygramy, bo jesteśmy zespołem lepszym. Zakładzik, że tak będzie?
We wtorek będę, bo zawsze jestem. 🙂
i jeszcze kibic równie dobrze mógłbym napisać, że to Ty się nie znasz na piłce.
Gadanie, że Inter ma świetnych zawodników. Już raz pokonaliśmy Khazar Lankarn, a ten zespół aktualnie zakończył sezon zaraz za Interem. Ktoś pisał, ze te ich transfery to mocna rzecz. Wczoraj skrupulatnie przeanalizowałem i mogę stwierdzić, że ludzie nie bójcie się! Naszym wrogiem będzie temperatura i obsuwa z formą Wichniarka, ale to za mało żeby Azerowie wygrali!
Dokładnie. Jedynie temperatura może być przeszkodą dla Lecha, począwszy od bramkarza, na każdej pozycji mamy lepszych przynajmniej o klasę piłkarzy, wyjątkiem jest brak w pełni przygotowanego napastnika, jeżeli peszko, stilić, albo krivets będą w formie strzeleckiej to wygramy bez problemu.
2:0 dla interu